Liga Mistrzyń 2014/2015

SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SevenUP »

Werblińska to trochę jak Wlazły, każdy by chciał mieć ale nikt nie może ;) Dla niektórych rodziny są ważniejsze niż sport, a jeśli w Polsce mogą to łączyć na wysokim poziomie, to po co wyjeżdżać?
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7684
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: grzegorzg »

SerCos pisze:Najładniejszy widok, mimo, że latka lecą Ola Jagieło po każdym dobrym zagraniu fantastycznie się cieszy
Moim zdaniem cieszy się nie "pomimo", ale "dlatego" że latka lecą. ;) :D

Oglądałem wczoraj "jednym okiem" mecz Gwardii. Odnosłem wrażenie, że zespół jest zbudowany trochę bez sensu, tak jakby po zakontraktowaniu zawidniczek, nagle zadano sobie pytanie : No dobrze, ale kto będzie przyjmował ? Nie mówiąc o tym, że "chemii" w zespole jakby nie było.
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SerCos »

grzegorzg pisze:Oglądałem wczoraj "jednym okiem" mecz Gwardii. Odnosłem wrażenie, że zespół jest zbudowany trochę bez sensu, [...]
Moim zdaniem bardo duża ilość zespołów jest tak zbudowana.

Poza tym nie bardzo rozumiem wypowiedzi w stylu, że w tym sezonie zespół na nic nie liczy w LM, bo musi się uczyć. Za chwilę mówią, że przytłoczyła ich presja. Mogę zrozumieć tego typu wypowiedzi w stosunku do sportów indywidualnych czy w związku ze sprawami organizacyjnymi, ale w zespołach, gdy co roku wymieniane są zawodniczki tego typu wypowiedzi są głupie. Co z tego, że zespół debiutuje w rozgrywkach, skoro w składzie mają ograne reprezentantki różnych krajów. Teraz przez kilka lat będą zbierały doświadczenie, co roku skład będzie się zmieniał, a w końcu sponsor się wycofa i znowu będą "debiutowały" za kilkanaście lat na arenie międzynarodowej.

Jeszcze odnośnie zawodniczek, a właściwie jednej Annie Grejman. Nie ma to jak przejść z kwadratu Chemika do kwadratu Impelu, normalnie transfer roku. Za kilka lat będziemy mieli multimedalistkę Mistrzostw Polski, która nie zagra pełnego meczu :]
Bazinga
Posty: 602
Rejestracja: 4 maja 2012, o 16:39
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: Bazinga »

Pol godziny temu skonczyl sie mecz Chemika z Kazaniem a tu ani jednego postu na temat meczu hehe. Ze swojej strony powiem ze Chemik ma bardzo realne szanse powalczyc o zwyciestwo w Lidze Mistrzyn, porazka z zeszlorocznym mistrzem w stosunku 2-3 i to na wyjezdzie hańby nie przynosi, choc mecz mozna bylo wygrac i to nawet za 3 pkty, niestety gdy seta ze stanu 24-22 Chemik przegrywa 24-26 (taki przebieg mial 3rd set spotkania) to smutno sie robi. Poziom meczu przypominal sinusoide, druzyny na zmiane nie umialy przyjac zagrywki, co momentami wygladalo wrecz komicznie. Ze strony Chemika slaba postawa Ognejevic, przez ktora tak wlasciwie zostal przegrany tie break. Bardzo slabo grala Glinka, dobrze zastapila ją Malagurski. Akcje nie staly na zbyt wysokim poziomie, bardzo malo krotkich, liczba pajpow jeszcze mniejsza, pilki na skrzydla w wiekszosci wysokie swieczki, szybka kombinacyjna gra praktycznie nie miala miejsca (pomimo ze przyjecie czesto taka umozliwialo). Mozna liczyc na udany rewanz w Policach w styczniu.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SevenUP »

Wreszcie koncepcja gry Chemika upadła można rzec. Glinka na przyjęciu to jest poroniony pomysł. Stoi i nie może przyjąć, a w ataku i tak nie pomaga. Tam z kolei męczy się Bjelica, a Kowalińska i tak grzeje ławę. Podobnie jak Jagieło i Malagurski. Zenik powiedzmy że jeszcze rewelacyjnymi obronami i asekuracją nadrabiała przyjęcie. Werblińska w miarę, ale też może więcej. A Ognjenovic chyba myślała że Gamova to u nas gra, bo chyba tylko tak można tłumaczyć te świeczki trzymetrowe na skrzydła. Jak niby taka Anka ma ze świecy atakować przy Gamovej na bloku?
Wynik nienajgorszy, ale gra... 3 gimnazjum męska w porywach.
KuNowymHoryzontom
Posty: 437
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 14:11
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: KuNowymHoryzontom »

Ciekawe mecze dziś - trwający - Vakif - RC Cannes, które wygrywa ze Stambułem a zaraz w grupie Wrocławia Eczacibasi - Volero !
:))
kibic_siatki
Posty: 2587
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: kibic_siatki »

Chemik Police ogrywa obrońcę LM, a tu nikt nawet tego nie zauważa. Jest to zespół, potencjalnie najlepszy ze wszystkich polskich grających w LM (męskiej i żeńskiej) w tym sezonie i wcale się nie zdziwię jak ją wygra. :D
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SevenUP »

No może nie wygra. W top12 będą rozstawione więc przynajmniej Fenerbache ominą ale jak trafią na Eczaczibaszi to to może być różnie (De La Cruz+Neslihan...), ale jak do tej pory dobrze to wygląda.
marakuja
Posty: 447
Rejestracja: 27 maja 2009, o 13:17
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: marakuja »

kibic_siatki pisze:Chemik Police ogrywa obrońcę LM, a tu nikt nawet tego nie zauważa. Jest to zespół, potencjalnie najlepszy ze wszystkich polskich grających w LM (męskiej i żeńskiej) w tym sezonie i wcale się nie zdziwię jak ją wygra. :D
Oglądałem mecz "jednym okiem" więc mogę złe wnioski wyciągać, ale dobrze, że Ognjenović zdobyte te 6 pkt z kiwek, bo wystawiała raczej przeciętnie a niektóre wystawy wołały o pomstę do nieba.
Marakuja - zwycięzca pretypera Typera Forum Strefy Siatkówki 2015/2016 !!!
Bazinga
Posty: 602
Rejestracja: 4 maja 2012, o 16:39
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: Bazinga »

SevenUP pisze:No może nie wygra. W top12 będą rozstawione więc przynajmniej Fenerbache ominą ale jak trafią na Eczaczibaszi to to może być różnie (De La Cruz+Neslihan...), ale jak do tej pory dobrze to wygląda.
eczacibasi zostalo wczoraj rozgromione do zera u siebie przez volero z ciekawostek. Aktualnie hegemonia tureckich zespolow zenskich w europie to jedynie melodia przeszlosci po przepoteznym vakifbanku.
marakuja pisze: Oglądałem mecz "jednym okiem" więc mogę złe wnioski wyciągać, ale dobrze, że Ognjenović zdobyte te 6 pkt z kiwek, bo wystawiała raczej przeciętnie a niektóre wystawy wołały o pomstę do nieba.
wystawia tak w co drugim meczu takze grala po prostu na swoim poziomie :D
marakuja
Posty: 447
Rejestracja: 27 maja 2009, o 13:17
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: marakuja »

Bazinga pisze:
marakuja pisze: Oglądałem mecz "jednym okiem" więc mogę złe wnioski wyciągać, ale dobrze, że Ognjenović zdobyte te 6 pkt z kiwek, bo wystawiała raczej przeciętnie a niektóre wystawy wołały o pomstę do nieba.
wystawia tak w co drugim meczu takze grala po prostu na swoim poziomie :D
Na co dzień nie śledzę OrlenLigi jednak Ognjenović uważałem za klasową rozgrywającą, ale ten mecz jakoś od tego wniosku mnie odciągnął. Poza tym Chemik Police wychodzi na najlepszą eksportową siatkarską drużynę Polski, chociaż dzisiejszy dobry wynik nie wiem czy wynikał z tego, że Chemik świetnie zagrał czy jednak Kazań dał ciała.
Marakuja - zwycięzca pretypera Typera Forum Strefy Siatkówki 2015/2016 !!!
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SerCos »

Grupa Azoty zrobiła niezły interes. Nazwanie hali w połączeniu z sukcesem sportowym Chemika dadzą dużo lepszy efekt marketingowy i w mediach biznesowych i sportowych.

Co do samej gry to Ognjejovic już tak gra, w sumie i Glinka i Bjelica potrafią atakować z wyższych piłek, a jedynie Werblińska może mieć problem, jednak siła ofensywna jest spora, że nawet przy niedokładnym przyjęciu są w stanie kończyć i to jest sedno wygranej z Rosjankami, dobra obrona i skuteczny atak.
kibic_siatki
Posty: 2587
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: kibic_siatki »

Obejrzałem całą powtórkę meczu Polic z Kazaniem. Ogólnie wrażenie jest takie, że zwykle wygrywa zespół (szczególnie w żeńskiej siatkówce) o mocniejszej psychice. Takim zespołem jest Chemik: Werblińska, Glinka to zawodniczki charakterne- jak coś im nie pójdzie to zaraz próbują się zrewanżować np. zagrywką czy blokiem. Obie mają oczywiście swoje wady: Werblińska ze swoim karłowatym wzrostem (178 cm) teoretycznie powinna być prawie zawsze ogrywana przy próbie blokowania. Tak było na początku meczu gdy naprzeciwko miała Gamową (202 cm), później to sama jej założyła czapę. Glinka jest u schyłku kariery i fizycznie nie jest w stanie pociągnąć gry na dłuższym dystansie i dlatego więcej piłek sytuacyjnych na potrójnym bloku (nawet 3 pod rząd) dostawała Werblińska. Zawodniczką b. mocno psychicznie na zagrywce jest Bednarek- potrafi w serii zaserwować ponad 5 trudnych zagrywek i to gdy zespół przegrywa kilkoma PUNKTAMI! Serbskie zawodniczki są typowym przykładem sportowców z Bałkanów- jak gra im idzie, to trudno je zatrzymać.
Nie zgadzam się co do oceny gry Ognjenović- te jej kiwki wynikały z niedokładnego dogrania. Wiele piłek miała wrzuconych w siatkę i w takim przypadku nie wiadomo co robić: próbować dogrywać na środek, skrzydło (trudno jest o precyzję gdy w takiej sytuacji łatwo o błąd), puścić- może przeleci, czy może przepychać się?
baleron
Posty: 55
Rejestracja: 20 sie 2013, o 12:27
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: baleron »

marakuja pisze: Poza tym Chemik Police wychodzi na najlepszą eksportową siatkarską drużynę Polski, chociaż dzisiejszy dobry wynik nie wiem czy wynikał z tego, że Chemik świetnie zagrał czy jednak Kazań dał ciała.
W Kazaniu Chemik przegrał 3:2, tak więc albo Kazań dwa razy zagrał słabo, albo Chemik nie jest taki zły. W tym roku w LM najtrudniej będzie z Vakifbankiem i Eczacibasi. Reszta jak najbardziej jest w zasięgu Chemika.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: StanLee »

Ta polska propaganda sukcesu jest w stanie każdy nawet bardzo przyjemny wynik popsuć. I tak dla Magiery zamiana jednej z najlepszych przyjmujących na świecie, mistrzyni świata, czyli Larson, na kiepsko grającą Czaplinę to ''nieznaczące rotacje w składzie''. Dużo gorzej gra Kazań jak rok temu (choć to dalej bardzo mocny zespół), równie tendencyjnie zakłamując rzeczywistość można by napisać że Police pokonały czwarty zespół grudniowego Pucharu Rosji...
Chemik Police ogrywa obrońcę LM, a tu nikt nawet tego nie zauważa. Jest to zespół, potencjalnie najlepszy ze wszystkich polskich grających w LM (męskiej i żeńskiej) w tym sezonie i wcale się nie zdziwię jak ją wygra. :D
U pań zdecydowane faworytki to Turczynki. W drugim szeregu Kazań, Moskwa, Police, Volero, Cannes. U panów Biełgorod, Kazań, a w drugim szeregu Perugia, Nowosybirsk, Halkbank i Skra. Ciężej będzie Chemikowi, niż Skrze, bo po prostu poziom czołówki u kobiet jest wyższy. Jak Kazań dostanie Final Four u panów, to Skra może wpaść jedynie na Perugię i Halkbank, choć pewnie o kimś jeszcze zapominam. U pań dużo łatwiej będzie odpaść.

Wg mnie Police mają jednak zbyt słabe skrzydła żeby stawiać je w pierwszym szeregu faworytek do LM. Aczkolwiek sam triumf by mnie nie zdziwił, bo dlaczego nie?
baleron
Posty: 55
Rejestracja: 20 sie 2013, o 12:27
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: baleron »

Kazań zubożał o J.Larson, ale i tak w rodzimej lidze prowadzi. Generalnie się zgadzam, a w szeregu z Cannes i Volero dałbym jeszcze Rabitę Baku.
Poza tym jeżeli Polacy zostali mistrzami świata to znowu takiej wielkiej sensacji by nie było gdyby Skra, czy Chemik wygrał LM.
marakuja
Posty: 447
Rejestracja: 27 maja 2009, o 13:17
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: marakuja »

Będzie ktoś kto streści tak na szybko mecz Chemika z Prostejovem ? Szczególnie 4 sety bo tie-break oglądałem ;) Widać, że niektóre zawodniczki miały problemy z kondycją albo Werblińska kryjąca Zenik :)
Marakuja - zwycięzca pretypera Typera Forum Strefy Siatkówki 2015/2016 !!!
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SevenUP »

U pań najmocniejsze będą Vakifbank, Fenerbache i Volero, kwestia tego w jakiej formie będą kiedy będzie najbardziej potrzeba.
sharkinator
Posty: 131
Rejestracja: 7 paź 2012, o 13:28
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: sharkinator »

Widział ktoś Rabitę? Ich gra wygląda masakrycznie, przyjęcie fatalne, szkoda mi Kaśki bo się tam męczy, nawet nie widać uśmiechu na jej twarzy podczas gry. Chyba się pomału kończy azerska siatkówka ligowa, bo to już nie jest ten sam poziom.
KuNowymHoryzontom
Posty: 437
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 14:11
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: KuNowymHoryzontom »

Taa o ile za rok nie wymienią wszystkich zawodniczek na jeszcze większe gwiazdy.
:))
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: StanLee »

SevenUP pisze:U pań najmocniejsze będą Vakifbank, Fenerbache i Volero, kwestia tego w jakiej formie będą kiedy będzie najbardziej potrzeba.
A Eczacibasi? One to chyba największy potencjał z tych wszystkich zespołów mają, skoro z tak grającą Neslihan i Larson w lidze pokonały dwukrotnie Vakifbank, a w Lidze Mistrzów wyprzedzą zapewne na koniec fazy grupowej Volero.
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SerCos »

Rabita :]

W pięciosetowym meczu przyjmujące zdobyły odpowiednio 8, 7, 5 i 1 punkt, co ciekawe wszystkie teoretycznie z lepszym atakiem niż przyjęciem.

Chemik wychodzi z pierwszego miejsca z grupy A.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: StanLee »

Cruz z lepszym atakiem niż przyjęciem?

Szkoda Kasi.
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SerCos »

No to niech będzie ani z atakiem ani z przyjęciem ;) W zasadzie to i tu i tu prezentuje się podobnie. Za nic nie postawiłbym jej obok Kubanek w zespole, albo np obok Glinki.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: StanLee »

Przecież Cruz to taka odpowiedniczka Michała Winiarskiego. :) A że cały zespół grał w LM koszmarnie...
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SerCos »

Z tego okresu, kiedy Michał był bez formy ??? ;) Aurea robiła na mnie dużo większe wrażenie, gdy występowała w Cortese, sezon 2010/2011, obok Aguero i Hodge, sypała Berg, decydujący mecz finałowy z Foppą przegrany 1-3, a Cruz 50% w ataku 18/36.

Zresztą wydaje mi się, że sporo zawodniczek traktuje Azerbejdżan jako emeryturę, albo jest tam totalna amatorka w dobieraniu zespołu, że tak to wygląda. Podobnie jak Cruz tak Brakocevic i Nikolic w Azeroylu nie robią wrażenia jak to było w Vakifbanku.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SevenUP »

SerCos pisze:Z tego okresu, kiedy Michał był bez formy ??? ;) Aurea robiła na mnie dużo większe wrażenie, gdy występowała w Cortese, sezon 2010/2011, obok Aguero i Hodge, sypała Berg, decydujący mecz finałowy z Foppą przegrany 1-3, a Cruz 50% w ataku 18/36.

Zresztą wydaje mi się, że sporo zawodniczek traktuje Azerbejdżan jako emeryturę, albo jest tam totalna amatorka w dobieraniu zespołu, że tak to wygląda. Podobnie jak Cruz tak Brakocevic i Nikolic w Azeroylu nie robią wrażenia jak to było w Vakifbanku.
To prawda, ale Nikolic to już powoli emerytura, a Brakocevic po kontuzji więc musi trochę czasu minąć aż pewność wróci.

A Chemik oby uniknął Volero w losowaniu, bo to chyba najmocniejszy zespół z 2. miejsc.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: StanLee »

Ale wiesz, że Cruz to MVP ligi azerskiej z poprzedniego sezonu, prawda? :) I najlepsza przyjmująca i broniąca, tak swoją drogą...
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2014/2015

Post autor: SerCos »

Przyznam szczerze, że liga azerska nie robi na mnie wrażenia, dużo bardziej przemawiają do mniej tytuły z ligi włoskiej.
A tak swoją drogą to co miała za konkurencję? Zresztą sam Lokomotiv przetestował kilka przyjmujących, w Rabicie obok stała Skowrońska, w Igdsadchi znajoma z Sopotu Deja McClendon i Tajki Onuma i Wilawan, a w Azeroylu Matiskova, Bayramova i Di Iulio.
Raczej tam inwestuje się w ofensywę, a i czasami poziom pozostawia wiele do życzenie. Zresztą po tym jak tam budowali składy na kilkanaście zawodniczek to się nie dziwię.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Liga Mistrzyń”