Reprezentacja kobiet 2022

SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: SevenUP »

gacek8 pisze: 18 cze 2022, o 15:12 Za nami 2 zakonczone turnieje. Oceniac i wyciagac pochopne wnioski narazie nie ma co. To tylko turniej, zreszta nie do konca powaznie traktowany przez wszystkich. Raczej wszysycy rotuja i sprawdzaja. Na oceny, w tym przez Zarzad PZPS przyjdzie czas po MŚ.

Narazie wiemy jedno - niestety to o czym pisalem. Nie widze jakos poki co, jak pisali inni uzytkownicy ani drugiej Gosi Glinki ani Chinek czy Brazylijek, ani Muserskiego ani Trentino, wielkich mozliwosci roznych ustawien etc, etc.. Widze jedno - nie mamy skutecznej atakujacej po pierwsze (ale, skoro nie ma zadnej nawet w skladzie to jak moze byc na boisku?), po drugie ja jako kibic ogladajacy mecz nie wiem (w sumie nie musze wiedziec wazne zeby ci na boisku wiedzieli) kto w danym momencie gra na jakiej pozycji, a po trzecie z zepołami typu USA, Brazylia, Japonia (potwierdzone wynikami), pewnie dojdą Włochy, Serbia, Chiny, Turcja (z tymi co bedziemy grac, reszta sie sama nasuwa) nie mamy zadnych szans. Mozemy grac poki co z Niemcami, Belgia, do tego pewnie dojdzie w pelnym skladzie Holandia czy Tajlandia - tu wynik ciezko przewidziec. Generalnie jak mawiał poeta: mimo zmian u nas bez zmian.

Uprzedze od razu odpowiedzi - wiem (ale sie nie ludze) wroci Malwina czy Magda i bedziemy grac inaczej, lepiej. Po pierwsze - do wiekszosci reprezentacji ktos moze wrocic, po drugie - jedna moze wroci druga raczej napewno nie wroci, po trzecie reprezentacja jest tu i teraz, taka jaka jest (tu podobali mi sie wypowiedzi chlopcow w Chicago o braz z Bednarukiem - tam byla reprezetacja, nie w Spale)

Mam jedynie nadzieje, ze zawodniczki wiedza o co w tym wszystkim chodzi, sztab w tym wszystkim wie co robi, wszystkie zmiany/roszady sa przemyslane i ukierunkowane. Dobrze ze sa teraz, bo w sumie kiedy jak nie teraz? Tu przyznaje rację, z nadzieja ze ktos tam wie co robi, i jaki cel chce tym osiagnac. Ja jestem glupi, choc troche widzialem, nie musze rozumiec Fachowca w swojej dziedzinie.

Jako kibic reprezentacji Polski czekam z niecierpliwoscia na MŚ, nawet pojawie sie pelen nadziei na trybunach z synem i z calego serca bede kibicowal naszej reprezentacji. Jest swietny Fachowiec z Italii za kupe kasy, MS gramy u siebie tez za kupe kasy, lepiej nie moze byc.
Mam tylko jako kibic jedną prośbę do innych Fachowców - po Mundialu bez glupich wymowek (typu ze zupa za slona), porownywania i zrzucania winy "na Tuska, Putina" czy kogos innego i pisania o historii - drugiej Glince czy Andersonie.

Edit: Sa w kontrakcie/umowie zapisy i trzeba je stosowac

Pozdrawiam
Ale jakich wymówek? Awans do 8 jest możliwy, a na więcej chyba nikt nie liczy.
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

SevenUP pisze: 19 cze 2022, o 11:23 Ale jakich wymówek?
Jakich? Na przyklad takich jak napisalem.
SevenUP pisze: 19 cze 2022, o 11:23 Awans do 8 jest możliwy, a na więcej chyba nikt nie liczy.
Pelna zgoda. Ale mysle ze PZPS zatrudniajac Fachowca z Italii raczej na mniej nie liczy :)
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: krzysiu »

PZPS pewnie liczy na IO i to jest celem Lavariniego. Wiadomo zeby się nie zbłaźnić na MŚ czy ME - ale nikt tam medali nie oczekuje.
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

krzysiu pisze: 19 cze 2022, o 11:53 PZPS pewnie liczy na IO i to jest celem Lavariniego. Wiadomo zeby się nie zbłaźnić na MŚ czy ME - ale nikt tam medali nie oczekuje.
IO to cel glowny, dosc odlegly gdzie sam awans bedzie sporym sukcesem, nawet bardzo sporym. Lecz droga do awansu prowadzi przez kilka poszczegolnych krokow, szczegolnie po zmianie regulaminu i sposobie kwalifikacji olimpijskiej.
Medali nikt nie oczekuje, ale na MS u siebie, przy sciezce gospodarza, przy takim Trenerze, to bez jaj ze miejsce np 9 czy 10 bedzie sukcesem. To bedzie bardzo duza czerwona lampka ktora bez pewnych decyzji trudno bedzie wylaczyc
bobaas
Posty: 40
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:16
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: bobaas »

Kręcimy się między 10-12 miejscem w rankingu. Celem powinno być miejsce w 8. Niczego więcej nie można oczekiwać. Miejsce 9-12 można przyjąc za wynik średni, bo mimo wszystko powinien być progres. Stanie w miejscu to cofanie się. Teraz tylko tak zapytam co to jest ścieżka gospodarza ??? Że rywale łatwiejsi? No nie wiem. Łatwiejszych rywali to mają Niderlandy. I jeśli mówić o ścieżce gospodarza to w ich przypadku. W grupie mają tylko Włoszki z topu a poza tym Belgię, Kamerun, Portoryko i Kenię. W dodatku łączą się z grupą D. Tam jest Brazylia, Chiny, Japonia. I jakaś 4 wyjdzie bo musi (Argentyna, Czechy albo Kolumbia). Także one by wejść do 8 nie muszą praktycznie wygrać z nikim z grona Włochy, Chiny, Brazylia, Japonia. Przy dobrych wiatrach z 4 przegranymi jeszcze powinny dać radę. A nawet jeśli to muszą ograć jeden zespół z tej 4.

U nas może i nie ma w grupie żadnego zespołu z topu (no może Turcja, ale one też mają swoje problemy), ale grupa jest dość wyrównana. Dominikana, Tajlandia, Turcja, Polska to pewnie taka 4. Korea nie zachwyca, tam już raczej nikt nie dołączy. Chorwacja? Może dojdzie Fabris, ale i tak raczej średniak. Za to w grupie C mamy USA, Serbię (dołączy jeszcze Bosković i może Ognjenovic i od razu ten zespół wskoczy o dwa poziomy wyżej), Niemcy, Bułgarię oraz Kanadę. Ogólnie jak się popatrzy to może nie ma potęg oprócz Serbii i USA w naszej połówce, ale reszta to są zespoły dość równe, gdzie każdy może wygrać z każdym.

A skąd wiesz jaką kasę dostaje Lavarini i że ona jest gruba? Skąd wiesz ile dostawał Nawrocki, który pracował na wyłączność? Nie zapominaj, że Lavarini pracuje w klubie. W takich okolicznościach jego kontrakt nie jest na bank aż tak duży i w dodatku nie przez cały rok.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: SevenUP »

bobaas pisze: 20 cze 2022, o 08:48 Kręcimy się między 10-12 miejscem w rankingu. Celem powinno być miejsce w 8. Niczego więcej nie można oczekiwać. Miejsce 9-12 można przyjąc za wynik średni, bo mimo wszystko powinien być progres. Stanie w miejscu to cofanie się. Teraz tylko tak zapytam co to jest ścieżka gospodarza ??? Że rywale łatwiejsi? No nie wiem. Łatwiejszych rywali to mają Niderlandy. I jeśli mówić o ścieżce gospodarza to w ich przypadku. W grupie mają tylko Włoszki z topu a poza tym Belgię, Kamerun, Portoryko i Kenię. W dodatku łączą się z grupą D. Tam jest Brazylia, Chiny, Japonia. I jakaś 4 wyjdzie bo musi (Argentyna, Czechy albo Kolumbia). Także one by wejść do 8 nie muszą praktycznie wygrać z nikim z grona Włochy, Chiny, Brazylia, Japonia. Przy dobrych wiatrach z 4 przegranymi jeszcze powinny dać radę. A nawet jeśli to muszą ograć jeden zespół z tej 4.

U nas może i nie ma w grupie żadnego zespołu z topu (no może Turcja, ale one też mają swoje problemy), ale grupa jest dość wyrównana. Dominikana, Tajlandia, Turcja, Polska to pewnie taka 4. Korea nie zachwyca, tam już raczej nikt nie dołączy. Chorwacja? Może dojdzie Fabris, ale i tak raczej średniak. Za to w grupie C mamy USA, Serbię (dołączy jeszcze Bosković i może Ognjenovic i od razu ten zespół wskoczy o dwa poziomy wyżej), Niemcy, Bułgarię oraz Kanadę. Ogólnie jak się popatrzy to może nie ma potęg oprócz Serbii i USA w naszej połówce, ale reszta to są zespoły dość równe, gdzie każdy może wygrać z każdym.
No tak, ale Holenderki z nikim z grona Włochy, Brazylia, Chiny, Japonia w normalnych okolicznościach nie są w stanie wygrać, choć to prawda że poza tymi 5 zespołami reszta to dużo słabsze druzyny.
Natomiast u nas grupa jest wyrównana, ale poza USA każdy może wygrać z każdym, no i może Serbią ale tam w sumie nie wiadomo co zostało z tej drużyny. Ale Turcja, Niemcy, my, Dominikana i Tajlandia - te drużyny będą walczyć o pozostałe dwa miejsca i o ile pewniakiem nie jesteśmy, to jest to wykonalne przynajmniej.
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

bobaas pisze: 20 cze 2022, o 08:48 Teraz tylko tak zapytam co to jest ścieżka gospodarza ??? Że rywale łatwiejsi? No nie wiem. Łatwiejszych rywali to mają Niderlandy.
Jakby Ci wytlumaczyc kurtuazyjnie :) Z autopsji.
Turniej klasy ME czy MS to nie tylko mecze i druzyny w grupie. Choc gospodarze zawsze losowani sa z tzw 1 koszyka - co z zasady jest przywilejem, a napewno nie utrudnieniem. To pewna wdziecznosc za organizacje imprezy. Tak jest wszedzie.
Turniej to rowniez m.in. cala otoczka taka jak chocby logistyka czy pewne zakulisowe "rozgrywki". Cala ta otoczka sklada sie z pewnych czynnikow na ktore jako uczestnik mozesz miec wplyw a na inne czynniki wplyw ma tylko i wylacznie gospodarz. O pewnych kwestiach opinia publiczna moze nie wiedzeic (choc moze sie domyslac czy byc pewna, ale nigdy na 100%) a sa mega wazne dla pozniejszego przebiegu meczu. Nawet tak blahe sprawy jak hotel, godziny posilkow, treningow, przeloty, czy wpollokatorzy hotelowi z innych pieter czy spod hotelu w nocy itd, itp.
Przypomnij sobie MS w pilke nozna '98 i sprawe Ronaldo przed finalem (gospodarz Francja wygral turniej), czy z naszej beczki - chociazby slynny samolot do Lublany, a raczej jego brak (gospodarz Slowenia nas pokonal), "wyrolowanie" Brazylii w 2014 choc nieskuteczne (spytaj sie zawodnikow brazylijskich jaki mialo to wplyw) czy glupkowaty transparent w Lodzi (i nie mamy atakujacej na teraz a moze i dluzej). To sa tematy sliskie i nieoficjalne, ale moga miec mega wplyw na druzyne czy zawodnikow, ktorzy pozniej musza wyjsc i grac po np. nieprzespanej nocy czy uciazliwej podrozy na dodatek z problemami gastrycznymi.
Tam gdzie gra toczy sie o duza stawke nie ma sentymentow czy idealizmu - uwierz mi. I my, w sensie organizatorzy tez w tym uczestnicza. Na szczescie nasi dzialacze czy byli zawodnicy o tym wiedza i wiedza "jak to sie robi".

bobaas pisze: 20 cze 2022, o 08:48 A skąd wiesz jaką kasę dostaje Lavarini i że ona jest gruba? Skąd wiesz ile dostawał Nawrocki, który pracował na wyłączność? Nie zapominaj, że Lavarini pracuje w klubie. W takich okolicznościach jego kontrakt nie jest na bank aż tak duży i w dodatku nie przez cały rok.
Nie musze Ci sie tlumaczyc skad wiem. Wiem i tyle Ci powiem, ze nie jest mala w porownaniu do poprzedniego Trenera i charytatywnie czy z uwielbienia do Polski to On nie pracuje. Co Trener robi poza praca w reprezentacji to Zarzad PZPS obchodzi tyle ile zeszloroczny snieg pod warunkiem ze nie ma wplywu na prace w reprezentacji i jets zgodne z podpisana umowa

Tak na koniec - mamy pierwszy sukces Maga z Italii - spadek w rankingu FIVB. Gratuluje.
Tutaj prosba o nie zrzucanie winy (jak pisalem wyzej) na poprzedniego trenera czy glupi sposob liczenia punktow jak maja niektorzy w naturze.
Mam tylko nadzieje, ze przysiweca temu mysl przewodnia - aby zrobic 5 krokow w przod najpierw trzeba zrobic 1 w tyl. Oby do 17.10 zdazyl zrobic te kroki naprzod...
Sekator
Posty: 90
Rejestracja: 1 cze 2020, o 19:39
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: Sekator »

gacek8 pisze: 20 cze 2022, o 20:16 Tak na koniec - mamy pierwszy sukces Maga z Italii - spadek w rankingu FIVB. Gratuluje.

Człowieku, jaki spadek? Po pierwszym tygodniu awansowaliśmy o dwie pozycje, po drugim spadliśmy o jedno oczko !!1 Jątrzysz od samego początku, jaki w tym cel masz? Nawrocki nie wróci, po tym co pokazał w Chemiku jest spalony w żeńskiej siatkówce i nawet koneksje Kasprzyka mu już nie pomogą ! Dlaczego tak się kompromitujesz? Jesteś jego przyjacielem? Czemu to ma służyć? Na pewno dobro reprezentacji nie leży Ci na sercu !
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

Sekator pisze: 20 cze 2022, o 22:18
gacek8 pisze: 20 cze 2022, o 20:16 Tak na koniec - mamy pierwszy sukces Maga z Italii - spadek w rankingu FIVB. Gratuluje.

Człowieku, jaki spadek? Po pierwszym tygodniu awansowaliśmy o dwie pozycje, po drugim spadliśmy o jedno oczko !!1 Jątrzysz od samego początku, jaki w tym cel masz? Nawrocki nie wróci, po tym co pokazał w Chemiku jest spalony w żeńskiej siatkówce i nawet koneksje Kasprzyka mu już nie pomogą ! Dlaczego tak się kompromitujesz? Jesteś jego przyjacielem? Czemu to ma służyć? Na pewno dobro reprezentacji nie leży Ci na sercu !
Jaki spadek? Sam napisałeś jaki.
Czy ja pisałem o powrocie Nawrockiego? Nawet nie znam człowieka osobiście. I nie chce jego powrotu
Piszę właśnie dlatego że dobro reprezentacji leży mi na sercu.
Ja się kompromituje przynajmniej za darmo. I tylko siebie. Zobaczymy kto bedzie miał rację już niedlugo
Napisze po MS
AlbinSiwy
Posty: 136
Rejestracja: 8 lis 2019, o 21:35
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: AlbinSiwy »

gacek8 pisze: 20 cze 2022, o 20:16 ...
Jakby Ci wytlumaczyc kurtuazyjnie :) Z autopsji.
...
LOL, grałeś na ME czy MS? Może IO? Trenowałeś zespoły grające na tych imprezach? A, to może byłeś specem od tych właśnie "zakulisowych prac"?
gacek8 pisze: 20 cze 2022, o 20:16
... głupkowaty transparent w Lodzi (i nie mamy atakujacej na teraz a moze i dluzej)...
Ałłaaaaa, nie wiedziałem, że teraz Łódź (kibice) działa na rzecz obcych reprezentacji. Brrr, jako rodowity łodzianin jestem zdruzgotany. Trzeba Łódź wyrzucić z RP.
gacek8 pisze: 20 cze 2022, o 20:16
... Nie musze Ci sie tlumaczyc skad wiem. Wiem i tyle Ci powiem, ze nie jest mala w porownaniu do poprzedniego Trenera ...
Co znaczy być dobrze poinforowanym. Nie dość, że znasz kasę braną przez Lavariniego, to wiesz również ile brał Nawrocki. Gratuluje tak szczegółowych informacji insiderskich :D My maluczcy tego forum takich danych z "autopsji" nie znamy!

A co do spadku w rankingu, to mam dwa pytania:
Na którym miejscu byliśmy, gdy Jacek Nawrocki skończył swoją pracę z kadrą?
Na którym jesteśmy po drugim turnieju tegorocznej VLN?

Pozdrawiam,
AS
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

AlbinSiwy pisze: 21 cze 2022, o 00:11 LOL, grałeś na ME czy MS? Może IO? Trenowałeś zespoły grające na tych imprezach? A, to może byłeś specem od tych właśnie "zakulisowych prac"?
AlbinSiwy pisze: 21 cze 2022, o 00:11 Co znaczy być dobrze poinforowanym. Nie dość, że znasz kasę braną przez Lavariniego, to wiesz również ile brał Nawrocki. Gratuluje tak szczegółowych informacji insiderskich :D My maluczcy tego forum takich danych z "autopsji" nie znamy!
Czego nie rozumiesz w tym co napisałem?
Mnie w szkole uczono kaligrafii i czytania ze zrozumieniem, fakt bylo to za tzw "sojuza" jeszcze. Teraz widze ze mlodziez ma z tym wielki problem.
Chcesz wiedziec - tak, bylem (nie gralem) na ME i MS - zadowolony?
AlbinSiwy pisze: 21 cze 2022, o 00:11 Ałłaaaaa, nie wiedziałem, że teraz Łódź (kibice) działa na rzecz obcych reprezentacji. Brrr, jako rodowity łodzianin jestem zdruzgotany. Trzeba Łódź wyrzucić z RP.
Napisalem o pewnym zjawisku. Napisz mi co jest nieprawda w tym co napisalem. Przywolujac glupkowaty transparent mialem na mysli fakt, jak taki niepozorny napis moze wywolac ogolnonarodowa dyskusje a w konsekwencji taki stan rzeczy jaki mamy. Jeden to oleje drugi nie. A pozniej przychodzi mecz i klops. Cos nieprawdziwego napisalem? Czy oni dzialaja na rzecz innych? Raczej nie, ale na rzecz nasza tez to nie zadzialalo jak widac.
Tak nawiasem gratuluje madrosci niektorych wspolmieszkancow tego wspanialego miasta.

AlbinSiwy pisze: 21 cze 2022, o 00:11 A co do spadku w rankingu, to mam dwa pytania:
Na którym miejscu byliśmy, gdy Jacek Nawrocki skończył swoją pracę z kadrą?
Na którym jesteśmy po drugim turnieju tegorocznej VLN?
Co Wy macie z tym Nawrockim. Leczycie jakies swoje kompleksy? Czy jak?
Nie mam w glowie rankingow zaszlych. Widze obecny, a w zasadzie czekam na 17.10 i widze jaka jest jego waznosc w kontekscie kwalifikacji olimpijskiej.
Jak chcesz informacji - wujek google pomoze
AlbinSiwy
Posty: 136
Rejestracja: 8 lis 2019, o 21:35
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: AlbinSiwy »

gacek8 pisze: 21 cze 2022, o 06:59 ... Czego nie rozumiesz w tym co napisałem?...
Tego, że ex cathedra i z pozycji podmiotu wygłaszasz prawdy objawione o "specjalnych działaniach gospodarzy". A jak sam napisałeś, nie grałeś, nie trenowałeś, nie byłeś czynnikiem sprawczym tych "specjalnych działań", a zatem piszesz tylko o swoich supozycjach i podejrzeniach. Nie będą Ci pisał, co z Twoich tez jest nieprawdziwe, bo do takiej oceny musiałbym znać stan faktyczny (a nie znam).
gacek8 pisze: 21 cze 2022, o 06:59 ... Co Wy macie z tym Nawrockim. Leczycie jakies swoje kompleksy? Czy jak? ...
My i kadra - już nic nie mamy.
To raczej z Twoich postów cały czas przebija przeciwstawianie "nad wyraz drogiego Włocha" Lavariniego poprzedniemu selekcjonerowi. I żeby nie było, osobiście nie oceniam Nawrockiego jako dobrego czy słabego fachowca od siatkówki - bo nie mam kompetencji do takich ocen, jestem zwykłym kibicem. Oceniam go za to jako osobę nie potrafiącą skutecznie zarządzać grupą ludzi - bo stan taki został wyraźnie wskazany przez "zarządzanych".

Nie masz w głowie rankingów, ale napisałeś, że kadra spadła :D To prawie jak w cudownym Mamertynowskim "Znaczy, Pan nie wiedział, ale powiedział."

I na koniec, ostrożnie z tą młodzieżą, bo ja wprawdzie nie zaczynałem szkoły za "sojuza", ale za tow. Wiesława :D

Pozdrawiam,
AS
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

AlbinSiwy pisze: 21 cze 2022, o 14:43 Tego, że ex cathedra i z pozycji podmiotu wygłaszasz prawdy objawione o "specjalnych działaniach gospodarzy". A jak sam napisałeś, nie grałeś, nie trenowałeś, nie byłeś czynnikiem sprawczym tych "specjalnych działań", a zatem piszesz tylko o swoich supozycjach i podejrzeniach. Nie będą Ci pisał, co z Twoich tez jest nieprawdziwe, bo do takiej oceny musiałbym znać stan faktyczny (a nie znam).
Ex cathedra to chyba tylko Papiez, mimo ze jest mozna powiedziec 2 to zadnym nie jestem.
Po prostu wyznaje zasade "co sie zdazylo w Vegas zostaje w Vegas". Wiecej Ci nie powiem, bo nie musze. Moze kiedys z jakiejs ksiazki napisanej po skonczonej karierze sie dowiesz, moze nie. A tak powaznie spytaj kiedys (jak bedziesz mial mozliwosc) jak spotkasz na swojej drodze po zakonczeniu kariery, przy piwie np. kogos ze sztabu o samolot do Lublany, czy brazylijczykow o turniej w Polsce w 2014. Moze sie dowiesz ciekawych rzeczy.
Nie trzeba byc zawodnikiem aby byc na turnieju. Taka ciekawostka - wiekszosc naszego skladu olimpijskiego na stadionie podczas ceremonii otwarcia to nie sa zawodnicy. Niektorzy zawodnicy nie maja czasu na takie bzdety jak ceremonia, gdy za dzien dwa mecz/zawody zycia. Wiecej nie napisze na ten temat. Kto ma wiedziec ten wie.
AlbinSiwy pisze: 21 cze 2022, o 14:43 To raczej z Twoich postów cały czas przebija przeciwstawianie "nad wyraz drogiego Włocha" Lavariniego poprzedniemu selekcjonerowi.
Ze jest drogi to prawda. I nijak Ci tego nie udowodnie, zreszta i tak nie uwierzysz.
W zadnym wypadku nie przeciwstawiam trenerow, przeciwnie, to cala reszta komentarzy do mnie jest typu: "a jak bylo za Nawrockiego?" Dla mnie Nawrocki to temat zamkniety - jak Tusk czy Bonitta. Jest Lavarini i on odpowiada za tu i teraz.
AlbinSiwy pisze: 21 cze 2022, o 14:43 Oceniam go za to jako osobę nie potrafiącą skutecznie zarządzać grupą ludzi - bo stan taki został wyraźnie wskazany przez "zarządzanych".
Masz na mysli nasze niektore gwiazdeczki co wybieraja sobie trenerow u jakich beda grac? To juz nie gra sie dla "orzelka" tylko dla Nawrockiego czy Lavariniego? Lepiej sie pastwic nad Bogu ducha winnymi Malwina, Bednorzem czy Rybusem, a jednoczesnie oczekiwac na gwiazde na bialym koniu co sobie wybiera kiedy bedzie grala dla Polski a kiedy zglosi problem "medyczny". Tu mi sie nasuwa Czesio Michniewicz tzw. 711. Chlop wyrzuca z kadry Rybusa, a sam ma za uszami wiecej niz 100 Rybusow i wszystko gra.
AlbinSiwy pisze: 21 cze 2022, o 14:43 Nie masz w głowie rankingów, ale napisałeś, że kadra spadła :D To prawie jak w cudownym Mamertynowskim "Znaczy, Pan nie wiedział, ale powiedział."
Nie trzeba byc omnibusem. Niedalej jak wczoraj na portalu siatka.org 1 wiadomość: Ranking FIVB: Spadek Polek, w czołówce bez zmian. (zrodlo: https://siatka.org/pokaz/ranking-fivb-s ... bez-zmian/)
To mi wystarczy, chyba dziennikarz, niejaki Pan Radosław Nowicki pisze prawde. Chyba, ze On tez jest "kumplem Nawrockiego"
AlbinSiwy pisze: 21 cze 2022, o 14:43 I na koniec, ostrożnie z tą młodzieżą, bo ja wprawdzie nie zaczynałem szkoły za "sojuza", ale za tow. Wiesława :D
A to przepraszam. Ale to akurat sie chwali w dzisiejszych czasach. Chociaz Wieslaw to tez "sojuz". Wielu rzadzacym wiele brakuje do tow. Wieslawa (a wiekszosc byla towarzyszami).
bobaas
Posty: 40
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:16
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: bobaas »

gacek8 pisze: 20 cze 2022, o 20:16 Nie musze Ci sie tlumaczyc skad wiem. Wiem i tyle Ci powiem, ze nie jest mala w porownaniu do poprzedniego Trenera i charytatywnie czy z uwielbienia do Polski to On nie pracuje. Co Trener robi poza praca w reprezentacji to Zarzad PZPS obchodzi tyle ile zeszloroczny snieg pod warunkiem ze nie ma wplywu na prace w reprezentacji i jets zgodne z podpisana umowa

Tak na koniec - mamy pierwszy sukces Maga z Italii - spadek w rankingu FIVB. Gratuluje.
Tutaj prosba o nie zrzucanie winy (jak pisalem wyzej) na poprzedniego trenera czy glupi sposob liczenia punktow jak maja niektorzy w naturze.
Mam tylko nadzieje, ze przysiweca temu mysl przewodnia - aby zrobic 5 krokow w przod najpierw trzeba zrobic 1 w tyl. Oby do 17.10 zdazyl zrobic te kroki naprzod...
Nie jest mała w porównaniu czyli jest większa czy mniejsza niż poprzedniego trenera? Dla mnie wynika, że jest jednak mniejsza. I to mi wystarcza.
Ale co Ty gadasz? Poza reprezentacja pensja była płacona Nawrockiemu. A co robił w tym czasie? Ano nie za wiele. Nawet się dokształcać nie chciał. Nie słyszałem by na jakieś kursy jeżdził. Ba nawet mu się do hali dalej niż Łódź nie bardzo chciało ruszyć. Przyszło mu pracować na co dzień w Policach i było szybkie do widzenia. To pokazuje, że ktoś kto się nie chce rozwijać się cofa.
Myślę, że Lavarini pensji przez 12 miesięcy nie będzie pobierał. Trzeba by mieć dokładne dane i porównać ile rocznie szło na uposażenie jednego i drugiego. Jeśli Lavarini dostaje więcej to wtedy odszczekam.

Co do spadku to... Nawrocki zostawił kadrę z 231 punktami w rankingu a obecnie mamy 233 punkty. Gramy bez atakującej. Przy obecnym systemie zmiana o jedno miejsce w górę czy w dół jest normalna. Jeden mecz słabszy albo jeden gorszy i tyle. Na razie Lavarini ma 1,31 pkt na plus. https://en.volleyballworld.com/volleyba ... king/women
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

Chyba jednak faktycznie ktos ma obsesje na punkcie Nawrockiego...
bobaas pisze: 22 cze 2022, o 13:22 Nie jest mała w porównaniu czyli jest większa czy mniejsza niż poprzedniego trenera? Dla mnie wynika, że jest jednak mniejsza. I to mi wystarcza.
Czy ja pisalem ze jest mniejsza/wieksza niz poprzedniego?
Obecny trener pracuje w obcym kraju ktory zakladam ani go "grzeje ani chlodzi" a napewno do tej pory tak bylo (juz pisalem - jakby mial choc troche szacunku do PL pojawil by sie na finalach TL), wczesniej znal moze ze 4-5 siatkarek. To tak jakby taki dajmy na to Antiga mial trenowac np. z calym szacunkiem Senegal, za mniej kasy niz tamtejszy trener. Napewno...
bobaas pisze: 22 cze 2022, o 13:22 Co do spadku to... Nawrocki zostawił kadrę z 231 punktami w rankingu a obecnie mamy 233 punkty. Gramy bez atakującej. Przy obecnym systemie zmiana o jedno miejsce w górę czy w dół jest normalna. Jeden mecz słabszy albo jeden gorszy i tyle. Na razie Lavarini ma 1,31 pkt na plus. https://en.volleyballworld.com/volleyba ... king/women
Jakie to ma znaczenie? Spadlismy w stosunku do poprzedniego rankingu i tyle. Murzynskich teroii do tego mozna dorobic wiele.
Pisalem wczesniej - sport to suchy wynik i tyle nic wiecej. Nic tu nie zmienisz. A historie tego wyniku pisze kazdy swoja, jak chce dopasowac do swoich teorii to dopasuje.
Statystyki sa jak sondaze - dla tych ktorzy je tworza. Albo dla dzieci przedszkolnych, ktore porownuje ile jabluszek dostal Jasiu a ile Krzysiu i dlaczego tyle.
Tu akurat ranking FIVB jest mega wazny w kontekscie dnia 17.10. I wtedy bedzie bez znaczenia czy bedziemy na +5 czy +50 i ile mial Nawrocki, Bonitta, Matlak czy Niemczyk. Beda poszczegolne miejsca i na ich podstawie losowanie. Akurat 10 czy 11 miejsce praktycznie nie ma znaczenia ale juz 9 czy 10 ma zawaliste znaczenie. A zasady naliczania tego rankingu sa jakie sa. i lepiej nie notowac spadkow.

Rozumiem, ze jak Lavarini osiagnie nie wiem, np 13, 14, 15, 16, 20, 24 miejsce na MS to odtrabisz sukces, bo Nawrocki w ogole nie gral na MS?

Skonczcie w koncu te porownania wynikow poszczegolnych trenerow - do niczego to nie prowadzi. Nawrocki jak byl 5 w VNL to mamy teraz oczekiwac od Lavrainiego w kazdym VNL wyzszego miejsca? A moze w ogole porownywac wyniki nie do Nawrockiego a do innych poprzednikow?
Tu by i dziesieciu Lavarinich nie pomoglo bez odpowiednich zawodniczek.

Zeby nie bylo - ja oczekuje realnych wynikow na nasza miare i miare zatrudnionego Fachowca z Italii. A takowe cele sa okreslone przez Zarzad PZPS w umowie ktora Lavarinii podpisal i jeden cel minimum wszyscy tu znamy - kwalifikacja olimpijska (tu mega wazny jest ranking FIVB). A pierwsza weryfikacja wynikow, bez powaznych konsekwencji dla sztabu bedzie po MS. To sa jawne informacje dostepne w sieci - do sprawdzenia. I tyle.

W razie niepowodzenia Wloch powie Arrivederci i pojedzie do innej "Korei". My zostaniemy
bobaas
Posty: 40
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:16
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: bobaas »

gacek8 pisze: 22 cze 2022, o 17:16 Chyba jednak faktycznie ktos ma obsesje na punkcie Nawrockiego...
Chyba faktycznie. I tą osobą nie jestem bynajmniej ja. Proszę spojrzeć w lustro a znajdziesz odpowiedzieć kto ją ma.
gacek8 pisze: 22 cze 2022, o 17:16 Czy ja pisalem ze jest mniejsza/wieksza niz poprzedniego?
Obecny trener pracuje w obcym kraju ktory zakladam ani go "grzeje ani chlodzi" a napewno do tej pory tak bylo (juz pisalem - jakby mial choc troche szacunku do PL pojawil by sie na finalach TL), wczesniej znal moze ze 4-5 siatkarek. To tak jakby taki dajmy na to Antiga mial trenowac np. z calym szacunkiem Senegal, za mniej kasy niz tamtejszy trener. Napewno...
Insynuujesz i spekulujesz. Po co? Jak nie masz informacji to nie mędrkuj tutaj. Tak jak powiedziałem inni trenerzy reprezentacji Polski pracowali na wyłączność, pobierali pensję 12 miesięcy w roku, mimo że przez 6 miesięcy nie robili za wiele. Heynen zarabiał mniej od poprzedników. Dlaczego? Ano dlatego, że prowadził też klub.
W męskiej od 2005 roku są trenerzy zagraniczni i Cię to nie boli, że ich nie grzało ani chłodziło. W dupie mam czy go chłodzi czy grzeje kraj dla którego pracuje. Już dość było koleżeństwa i załatwiania pracy dla kolegów (Makowski, Świderek, Nawrocki). Niech o tym jacy to są trenerzy świadczy to gdzie pierwsi dwaj się realizują trenersko a gdzie ostatni wrócił z podkulonym ogonem. A podobno takiego wielkiego bakcyla złapał na żeńską siatkówkę.
Co by zmieniła obecność osobista na 1 czy 2 meczach? Poznałby zawodniczki lepiej? Proszę Cię.
Wcześniej miał obowiązki klubowe. Zapewne liczył, że będzie w finale z Novarą stąd też data przyjazdu ustalona była na później. Co nie zmienia faktu, że też nie podobało mi się, że te plany nie zostały zmienione. Pojawił się w Szczyrku dopiero jak się stawiła większość dziewczyn czyli po tygodniu przerwy od zakończenia ligi. Tam jednak już cześć trenowała wcześniej. Ja o tym pisałem gdzieś, że powinien być tam wcześniej. Ale to nie ja ustalam terminy tylko PZPS.
gacek8 pisze: 22 cze 2022, o 17:16 Jakie to ma znaczenie? Spadlismy w stosunku do poprzedniego rankingu i tyle. Murzynskich teroii do tego mozna dorobic wiele.
Pisalem wczesniej - sport to suchy wynik i tyle nic wiecej. Nic tu nie zmienisz. A historie tego wyniku pisze kazdy swoja, jak chce dopasowac do swoich teorii to dopasuje.
Statystyki sa jak sondaze - dla tych ktorzy je tworza. Albo dla dzieci przedszkolnych, ktore porownuje ile jabluszek dostal Jasiu a ile Krzysiu i dlaczego tyle.
Tu akurat ranking FIVB jest mega wazny w kontekscie dnia 17.10. I wtedy bedzie bez znaczenia czy bedziemy na +5 czy +50 i ile mial Nawrocki, Bonitta, Matlak czy Niemczyk. Beda poszczegolne miejsca i na ich podstawie losowanie. Akurat 10 czy 11 miejsce praktycznie nie ma znaczenia ale juz 9 czy 10 ma zawaliste znaczenie. A zasady naliczania tego rankingu sa jakie sa. i lepiej nie notowac spadkow.
Nie ma żadnego znaczenia tak samo jak to, że spadliśmy o 1 miejsce w trakcie turnieju, gdzie przy obecnym systemie znaczenie będzie miało jak wspomniałeś miejsce poszeczególnych drużyn w rankingu branym pod uwagę przy ustalaniu grup w turniejach kwalifikacyjnych do IO a później po tychże turniejach do wyłonienia drużyn które na IO wejdą z rankingu. Jakoś jak był awans z 12 czy któregoś na 10 to nie przyszedłeś tutaj się cieszyć. Za to jątrzyć już tak. Ciekawe czemu i po co ahahah
gacek8 pisze: 22 cze 2022, o 17:16 Rozumiem, ze jak Lavarini osiagnie nie wiem, np 13, 14, 15, 16, 20, 24 miejsce na MS to odtrabisz sukces, bo Nawrocki w ogole nie gral na MS?
Nic nie rozumiesz. W tym problem. Ja już napisałem moje zdanie na temat wyniku na MŚ. Jeśli jesteś ślepy albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem to nie jest mój problem.
gacek8 pisze: 22 cze 2022, o 17:16 W razie niepowodzenia Wloch powie Arrivederci i pojedzie do innej "Korei". My zostaniemy
Jak go będą chcieli to niech idzie. Przynajmniej będzie dalej pracował w poważnej siatkówce. W przeciwieństwie do jego poprzedników.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: SevenUP »

gacek8 pisze: 20 cze 2022, o 20:16
bobaas pisze: 20 cze 2022, o 08:48 Teraz tylko tak zapytam co to jest ścieżka gospodarza ??? Że rywale łatwiejsi? No nie wiem. Łatwiejszych rywali to mają Niderlandy.
Jakby Ci wytlumaczyc kurtuazyjnie :) Z autopsji.
Turniej klasy ME czy MS to nie tylko mecze i druzyny w grupie. Choc gospodarze zawsze losowani sa z tzw 1 koszyka - co z zasady jest przywilejem, a napewno nie utrudnieniem. To pewna wdziecznosc za organizacje imprezy. Tak jest wszedzie.
Turniej to rowniez m.in. cala otoczka taka jak chocby logistyka czy pewne zakulisowe "rozgrywki". Cala ta otoczka sklada sie z pewnych czynnikow na ktore jako uczestnik mozesz miec wplyw a na inne czynniki wplyw ma tylko i wylacznie gospodarz. O pewnych kwestiach opinia publiczna moze nie wiedzeic (choc moze sie domyslac czy byc pewna, ale nigdy na 100%) a sa mega wazne dla pozniejszego przebiegu meczu. Nawet tak blahe sprawy jak hotel, godziny posilkow, treningow, przeloty, czy wpollokatorzy hotelowi z innych pieter czy spod hotelu w nocy itd, itp.
Przypomnij sobie MS w pilke nozna '98 i sprawe Ronaldo przed finalem (gospodarz Francja wygral turniej), czy z naszej beczki - chociazby slynny samolot do Lublany, a raczej jego brak (gospodarz Slowenia nas pokonal), "wyrolowanie" Brazylii w 2014 choc nieskuteczne (spytaj sie zawodnikow brazylijskich jaki mialo to wplyw) czy glupkowaty transparent w Lodzi (i nie mamy atakujacej na teraz a moze i dluzej). To sa tematy sliskie i nieoficjalne, ale moga miec mega wplyw na druzyne czy zawodnikow, ktorzy pozniej musza wyjsc i grac po np. nieprzespanej nocy czy uciazliwej podrozy na dodatek z problemami gastrycznymi.
Tam gdzie gra toczy sie o duza stawke nie ma sentymentow czy idealizmu - uwierz mi. I my, w sensie organizatorzy tez w tym uczestnicza. Na szczescie nasi dzialacze czy byli zawodnicy o tym wiedza i wiedza "jak to sie robi".

bobaas pisze: 20 cze 2022, o 08:48 A skąd wiesz jaką kasę dostaje Lavarini i że ona jest gruba? Skąd wiesz ile dostawał Nawrocki, który pracował na wyłączność? Nie zapominaj, że Lavarini pracuje w klubie. W takich okolicznościach jego kontrakt nie jest na bank aż tak duży i w dodatku nie przez cały rok.
Nie musze Ci sie tlumaczyc skad wiem. Wiem i tyle Ci powiem, ze nie jest mala w porownaniu do poprzedniego Trenera i charytatywnie czy z uwielbienia do Polski to On nie pracuje. Co Trener robi poza praca w reprezentacji to Zarzad PZPS obchodzi tyle ile zeszloroczny snieg pod warunkiem ze nie ma wplywu na prace w reprezentacji i jets zgodne z podpisana umowa

Tak na koniec - mamy pierwszy sukces Maga z Italii - spadek w rankingu FIVB. Gratuluje.
Tutaj prosba o nie zrzucanie winy (jak pisalem wyzej) na poprzedniego trenera czy glupi sposob liczenia punktow jak maja niektorzy w naturze.
Mam tylko nadzieje, ze przysiweca temu mysl przewodnia - aby zrobic 5 krokow w przod najpierw trzeba zrobic 1 w tyl. Oby do 17.10 zdazyl zrobic te kroki naprzod...
Rozumiem że nadal będziesz brnął w swój błąd, ale od startu VNL awansowaliśmy o 1 miejsce w rankingu :] I mam nadzieję, że będziesz w stanie wypowiadać się merytorycznie a nie tylko pluć jadem bez sensu przy okazji podając nieprawdziwe informacje.
Lavarini prowadzi reprezentację od miesiąca i to w dodatku bez 2 kluczowych zawodniczek. Nie sądzisz, że póki co to raczej jest moment kiedy widzimy to co zostawił Nawrocki plus nowo powołane dziewczyny? Na ocenę jego pracy przyjdzie czas. Ja fanem Włocha nie jestem, ale ocenianie go teraz kiedy zawodniczki przyjechały w formie z klubu to żart.
Daj mu popracować, zbudować formę, wybrać zawodniczki i wtedy zobaczymy.
Przynajmniej teraz mamy rozgrywającą i udało się znaleźć drugą środkową, czego Nawrocki przez 6 lat nie zrobił.
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

bobaas pisze: 23 cze 2022, o 10:15 Insynuujesz i spekulujesz. Po co? Jak nie masz informacji to nie mędrkuj tutaj. Tak jak powiedziałem inni trenerzy reprezentacji Polski pracowali na wyłączność, pobierali pensję 12 miesięcy w roku, mimo że przez 6 miesięcy nie robili za wiele. Heynen zarabiał mniej od poprzedników. Dlaczego? Ano dlatego, że prowadził też klub.
Czlowieku, nie wiem ile masz lat, ale wiedz jedno - podstawa do wyplaty pieniazkow jest UMOWA. Wiesz czemu Heynen zarabiał mniej? Bo taka umowe podpisal. A Ty tworzysz trzecie dno i teorie. Twoja wola, nie bede dyskutowal.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 10:15 W męskiej od 2005 roku są trenerzy zagraniczni i Cię to nie boli, że ich nie grzało ani chłodziło. W dupie mam czy go chłodzi czy grzeje kraj dla którego pracuje. Już dość było koleżeństwa i załatwiania pracy dla kolegów (Makowski, Świderek, Nawrocki). Niech o tym jacy to są trenerzy świadczy to gdzie pierwsi dwaj się realizują trenersko a gdzie ostatni wrócił z podkulonym ogonem. A podobno takiego wielkiego bakcyla złapał na żeńską siatkówkę.
Skad wiesz ze nie?
Ale nie pamietam trenera od 2005 ktory nie powolal zadnego atakujacego na 2 turnieje czy mini turnieje. Nawet jak kogos przestawial to albo byl drugi do sprawdzenia chociaz w jednym meczu albo ten przestawiony widnial jako atakujacy (Gruszka, Bartman, Kurek). Slabsi tez dostawali swoje szanse - jak nie wykorzystali to nie grali dluzej.
Tez mam w dupie czy mu przyjemnie poki to nie dotyczy Polski. Od trenerea reprezentacji Polski oczekuje minimum szacunku i zaangazowania.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 10:15 Co by zmieniła obecność osobista na 1 czy 2 meczach? Poznałby zawodniczki lepiej? Proszę Cię.
Wcześniej miał obowiązki klubowe. Zapewne liczył, że będzie w finale z Novarą stąd też data przyjazdu ustalona była na później. Co nie zmienia faktu, że też nie podobało mi się, że te plany nie zostały zmienione. Pojawił się w Szczyrku dopiero jak się stawiła większość dziewczyn czyli po tygodniu przerwy od zakończenia ligi. Tam jednak już cześć trenowała wcześniej. Ja o tym pisałem gdzieś, że powinien być tam wcześniej. Ale to nie ja ustalam terminy tylko PZPS.
Tym pokazal swoja klase osobista. I szacunek. Jakby chcial to by przyjechal na chociaz jeden mecz. Choby na odpier***l. Tyle. Dla Ciebie to moze w porzadku, dla mnie nie. Jak wyzej - o gustach sie nie dyskutuje
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 10:15 Nie ma żadnego znaczenia tak samo jak to, że spadliśmy o 1 miejsce w trakcie turnieju, gdzie przy obecnym systemie znaczenie będzie miało jak wspomniałeś miejsce poszeczególnych drużyn w rankingu branym pod uwagę przy ustalaniu grup w turniejach kwalifikacyjnych do IO a później po tychże turniejach do wyłonienia drużyn które na IO wejdą z rankingu. Jakoś jak był awans z 12 czy któregoś na 10 to nie przyszedłeś tutaj się cieszyć. Za to jątrzyć już tak. Ciekawe czemu i po co ahahah
Nie podniecaja mnie punkty za zwyciestwo z Kanada czy Korea i tyle. To pozostali grali slabo a my awansowalismy. Za to strata punktow z Belgia juz jest wazna. Zaraz dojdzie 0 pkt za Wlochy i Chiny i na 2 kolejki przed koncem bedziesz plakal nad widmem spadku z VNL. Oczywiscie przez Nawrockiego.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 10:15 Nic nie rozumiesz. W tym problem. Ja już napisałem moje zdanie na temat wyniku na MŚ. Jeśli jesteś ślepy albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem to nie jest mój problem.
Jak juz sobie mowimy po imiieniu to kup sobie okulary juz dzis bo inflacaja na Paryz. Moze zobaczysz tam wielkiego Fachowca. A powiem Ci jedno. W dupie bedziemy a nie na igrzyskach. Za 2 lata bedziesz tu jeczal o Nawrockim ze przez niego nas nie ma w Paryzu.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 10:15 Jak go będą chcieli to niech idzie. Przynajmniej będzie dalej pracował w poważnej siatkówce. W przeciwieństwie do jego poprzedników.
Zwisa mi to gdzie bedzie pracowal. Byle nie w Polsce
kibic_siatki
Posty: 2593
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: kibic_siatki »

Siatkówka żeńska w naszym kraju sporo różni się od męskiej zasadniczo jednym elementem: dużo większe znaczenie mają punkty zdobywane przez zawodniczkę na pozycji atakującej. Jak to miejsce jest słabo obsadzone, to zespół daleko nie zajedzie. Nowy trener reprezentacji na I turniej nie zabiera nominalnej atakującej. Liczy, że te co mają grać docelowo wyzdrowieją. Chwilowo przestawione zawodniczki z przyjęcia nie prezentują się dobrze. Taktyka ryzykowna, bo jak na MŚ będzie klapa, to powinno się mu podziękować za pracę. Udział w imprezie w Paryżu jest nieistotny, bo nawet w razie awansu medalu nie będzie.
bobaas
Posty: 40
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:16
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: bobaas »

gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 12:02 Czlowieku, nie wiem ile masz lat, ale wiedz jedno - podstawa do wyplaty pieniazkow jest UMOWA. Wiesz czemu Heynen zarabiał mniej? Bo taka umowe podpisal. A Ty tworzysz trzecie dno i teorie. Twoja wola, nie bede dyskutowal.
Nie będziesz dyskutował bo to Ty tworzysz tutaj teorie byle Ci pasowało do Twoje dennej narracji.
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 12:02 Skad wiesz ze nie?
Ale nie pamietam trenera od 2005 ktory nie powolal zadnego atakujacego na 2 turnieje czy mini turnieje. Nawet jak kogos przestawial to albo byl drugi do sprawdzenia chociaz w jednym meczu albo ten przestawiony widnial jako atakujacy (Gruszka, Bartman, Kurek). Slabsi tez dostawali swoje szanse - jak nie wykorzystali to nie grali dluzej.
Tez mam w dupie czy mu przyjemnie poki to nie dotyczy Polski. Od trenerea reprezentacji Polski oczekuje minimum szacunku i zaangazowania.
Ja p....le. Ten znowu o tych atakujących, że ich nie wpisują na pozycji ataku. No XD

Napisz do PZPS zatem i się spytaj czemu dojechał tak późno. Może Ci powiedzą czemu i dlaczego na to pozwolili. Przy okazji dopytaj o Grbica. Ten tez się na meczach nie pojawił i do Spały dotarł jako jeden z ostatnich.
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 12:02 Tym pokazal swoja klase osobista. I szacunek. Jakby chcial to by przyjechal na chociaz jeden mecz. Choby na odpier***l. Tyle. Dla Ciebie to moze w porzadku, dla mnie nie. Jak wyzej - o gustach sie nie dyskutuje
Musze iść poczytać temat męskiej (choć mnie wcale nie interesuje) by zobaczyc czy też miałeś i masz ból dupy. Ale pewnie nie. Grbic widział przecież wszystkich na żywo. To zupełnie zmienia postać rzeczy. W hali się więcej zobaczy aniżeli z nagrań meczów.
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 12:02 Nie podniecaja mnie punkty za zwyciestwo z Kanada czy Korea i tyle. To pozostali grali slabo a my awansowalismy. Za to strata punktow z Belgia juz jest wazna. Zaraz dojdzie 0 pkt za Wlochy i Chiny i na 2 kolejki przed koncem bedziesz plakal nad widmem spadku z VNL. Oczywiscie przez Nawrockiego.
No to zajebiście. Wszystko jasne. Interesują Cię tylko potknięcia i na to czekasz. Nie pogrążaj się.
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 12:02 Jak juz sobie mowimy po imiieniu to kup sobie okulary juz dzis bo inflacaja na Paryz. Moze zobaczysz tam wielkiego Fachowca. A powiem Ci jedno. W dupie bedziemy a nie na igrzyskach. Za 2 lata bedziesz tu jeczal o Nawrockim ze przez niego nas nie ma w Paryzu.
Ja o chlebie a ten o niebie. Ręce opadają. Jak się nie ma argumentów to się sprowadza dyskusje na inne tematy. I got it!
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 12:02 Zwisa mi to gdzie bedzie pracowal. Byle nie w Polsce
To już mi zajeżdza ksenofobią. Ale z ukrycia można. Ciekawe czy z imienia i nazwiska też byś był taki chojrak.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: SevenUP »

Z drugiej strony byłoby idiotyczne grać jakąś zawodniczką na ataku, która na MŚ i tak nie pojedzie. Tak przynajmniej trener sobie sprawdził, że Różański się nie nadaje :]
A Magda już potwierdziła, że pod koniec czerwca wznawia treningi i będzie gotowa na MŚ.
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

bobaas pisze: 23 cze 2022, o 13:21 Nie będziesz dyskutował bo to Ty tworzysz tutaj teorie byle Ci pasowało do Twoje dennej narracji.
Skoro prawda jest denna to ok. Widocznie caly swiat jest denny bo tak to sie wszedzie odbywa. Kase dostajesz na podstawie umowy. Wynegocjujesz mniej dostajesz mniej, wiecej - dostajesz wiecej. Od ewentualnych sporow jest sad. No chyba ze Ty masz inne doswiadczenia w tym wzgledzie.
Uwazasz ze to denne to uwazaj.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 13:21 Ja p....le. Ten znowu o tych atakujących, że ich nie wpisują na pozycji ataku. No XD
Spokojnie, bo Ci zylka peknie. Moze XD a zaraz bedzie XD***
Tak nawiasem skoro nie mam racji moze mi wskazesz choc jedna? Tak czytam i czytam i nie widze - ale wiem slepy jestem.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 13:21 Napisz do PZPS zatem i się spytaj czemu dojechał tak późno. Może Ci powiedzą czemu i dlaczego na to pozwolili. Przy okazji dopytaj o Grbica. Ten tez się na meczach nie pojawił i do Spały dotarł jako jeden z ostatnich.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 13:21 Musze iść poczytać temat męskiej (choć mnie wcale nie interesuje) by zobaczyc czy też miałeś i masz ból dupy. Ale pewnie nie. Grbic widział przecież wszystkich na żywo. To zupełnie zmienia postać rzeczy. W hali się więcej zobaczy aniżeli z nagrań meczów.
Nie musze nigdzie pisac - mam pod reka. Nie dojechal bo nie musial i nie chcial. Jakby chcial to by przyjechal
Grbic na 3 mecze nie mogl przybyc - bo gral we Wloszech. Chyba nie trudno to pojac. 4 mecz byl 3 dni po ostatnim meczu Perugii - dla mnie jest usprawiedliwiony. Lavarini mial 4 dni do pierwszego meczu (tu zrozumiem), a ponad poltora tygodnia do ostatniego (nie zrozumiem). Lavarini mial 3 mecze ustawione pod termin od poczatku. Grbic nie wiedzial do 3 meczu kiedy i czy bedzie 4. Widzisz roznice?
Ja mam swoje zdanie na temat oraz jego jako czlowieka, ty masz swoja - wolny kraj.
Dla porownania - pamietasz pogrzeb L.Kaczynskiego w 2010r. i pyl wulkaniczny? Jakos Medwiediew i Saakaszwili przybyli. Medwediew samolotem. I dalo sie. Tylko trzeba chciec.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 13:21 No to zajebiście. Wszystko jasne. Interesują Cię tylko potknięcia i na to czekasz. Nie pogrążaj się.
Czy ja tak napisalem? Naprawde ciezko mi nie odniesc wrazenia ze czytasz jedno a rozumiesz drugie...
Dla wytlumaczenia - napisalem, ze nie podniecaja mnie zwyciestwa z druzynami typu Kanada czy Korea. Nie napisalem ze mnie nie interesuja. Taki szczegol. Podniecac to mnie moze wygrana z Brazylia czy USA
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 13:21 Ja o chlebie a ten o niebie. Ręce opadają. Jak się nie ma argumentów to się sprowadza dyskusje na inne tematy. I got it!
Nie znam angielskiego, wybacz.
MS (jak napisal m.in. kibic_siatki) beda pewnym wyznacznikiem. Bez wzgledu kto ma jakie zdanie. Moze Ci sie to nie podobac ale De Giorgiego tez zwolniono praktycznie po jednym nieduanym turnieju i co? Za rok wygralismy MS.
Poki co wybacz, moze jestem slepy, ale nie widze perspektyw na dobry wynik na MS i kwalifikacje olimpijska.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 13:21 To już mi zajeżdza ksenofobią. Ale z ukrycia można. Ciekawe czy z imienia i nazwiska też byś był taki chojrak.
Nazywaj sobie jak chcesz. Po prostu mnie ineteresuje tylko reprezentacja Polski, a nie gdzie kto pracuje po godzinach. Jezeli nie cierpi na tym druzyna, nie ma wplywu na pewne rzeczy to mam to w dalekim powazaniu co kto robi w wolnym czasie.
A ty rozumiem piszesz z imienia i nazwiska? Ja mam swoje zdanie bez wzgledu na okolicznosci. Chyba ze Ty masz inne doswiadczenie w temacie
AlbinSiwy
Posty: 136
Rejestracja: 8 lis 2019, o 21:35
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: AlbinSiwy »

gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 12:02
Nie podniecaja mnie punkty za zwyciestwo z Kanada czy Korea i tyle. To pozostali grali slabo a my awansowalismy. Za to strata punktow z Belgia juz jest wazna. Zaraz dojdzie 0 pkt za Wlochy i Chiny i na 2 kolejki przed koncem bedziesz plakal nad widmem spadku z VNL. Oczywiscie przez Nawrockiego.
LOL, przypominam, że ta Korea to czwarty zespół ostatnich IO w Tokio - to miejsce nota bene zdobyły z Lavarinim :D. Jakby Polki taki wynik zrobiły w obecnej olimpiadzie, to... JA to ja biorę w ciemno :D

Pozdrawiam,
AS
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

AlbinSiwy pisze: 23 cze 2022, o 18:19
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 12:02
Nie podniecaja mnie punkty za zwyciestwo z Kanada czy Korea i tyle. To pozostali grali slabo a my awansowalismy. Za to strata punktow z Belgia juz jest wazna. Zaraz dojdzie 0 pkt za Wlochy i Chiny i na 2 kolejki przed koncem bedziesz plakal nad widmem spadku z VNL. Oczywiscie przez Nawrockiego.
LOL, przypominam, że ta Korea to czwarty zespół ostatnich IO w Tokio - to miejsce nota bene zdobyły z Lavarinim :D. Jakby Polki taki wynik zrobiły w obecnej olimpiadzie, to... JA to ja biorę w ciemno :D

Pozdrawiam,
AS
Ja tez biore w ciemno braz igrzysk jak Argentyna. A jednak zwyciestwo naszych z Argentyna mnie nie podnieca. Mysle ze Ciebie tez nie.
Dziwne jakos....
Diomedea
Posty: 4319
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: Diomedea »

Mam wrazenie, ze karmicie trola z lekka psycha. Ktory psuje caly temat. Czym innym zdrowa krytyka, czym innym ta psychuszka.

Uzytkownik zaczynal od wzglednie merytorycznej krytyki, by przejsc w jakas miesznke jadu, kompletnej negacji argumentow dyskutantow i chorego narcyzmu (bylem, widzialem, wiem).
Tak sie sklada, ze przynajmniej w czesci poswieconej meskiej siatkowce bylo/jest paru prawdziwych insiderow i nigdy nie pisali w takim zarozumialo-aroganckim tonie. Powiedzialabym chorym.
Data rejestracji 2016, jeden post i potem 47 w tym dziale.
Na trola najlepszy sposob nie karmic, nie odnosic sie. Nie pisac w temacie, albo pisac "obok", tzn nie odpowiadac, to go nakreca.
Pozdrowienia.
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

Diomedea pisze: 23 cze 2022, o 18:28 Mam wrazenie, ze karmicie trola z lekka psycha. Ktory psuje caly temat. Czym innym zdrowa krytyka, czym innym ta psychuszka.
Hahaha. Dawno sie tak nie usmialem. Jak mniemam po nicku - kobieta, i pewnie psycholog. Jezeli sie myle przepraszam za ponizsze zwroty "Pani". Dziekuje Pani za komplement :)
Diomedea pisze: 23 cze 2022, o 18:28 Uzytkownik zaczynal od wzglednie merytorycznej krytyki, by przejsc w jakas miesznke jadu, kompletnej negacji argumentow dyskutantow i chorego narcyzmu (bylem, widzialem, wiem).
Tak sie sklada, ze przynajmniej w czesci poswieconej meskiej siatkowce bylo/jest paru prawdziwych insiderow i nigdy nie pisali w takim zarozumialo-aroganckim tonie. Powiedzialabym chorym.
Data rejestracji 2016, jeden post i potem 47 w tym dziale.
Nawet zadala sobie Pani trudu i sprawdzila kiedy sie rejestrowalem, historie i ile mam postow. Dziekuje ze zainteresowala Pania moja osoba. Tak to prawda, chociaz nie pamietam momentu rejestracji. I pisalem pare postow na meskiej czesci wiec nie wszystkie tutaj. Po prostu teraz mam troche czasu wolnego.

Z powyzszego Pani wpisu jednak wnioskuje, ze wg Pani administrator powinien za kazdym razem spytac sie Pani i jakichs youtuberow czy insiderow (nie znam sie na tej nowomodzie) kto moze sie wypowiadac, kiedy i przede wszystkim co ma pisac.
Rozumiem, ze z racji tego ze przez wiele lat tylko sledze to forum, czesto jako gosc nie mam w Pani opinii prawa nic pisac a juz w ogole zadnej krytyki wzgledem obecnego szkoleniowca.
Tylko wybrani. Reszta "trolle" i trzeba ich olac.
Na szczescie jest to forum otwarte i kazdy moze pisac kiedy tylko chce i o czym chce. I mam nadzieje, ze tak pozostanie. I nie Pani o tym decyduje kto moze pisac, kiedy i co.

Przypomina mi to niegdysiejsza "partie nieboszczke". Wtedy tez trzeba bylo pisac tylko to co jest po linii partii. Tez byli youtuberzy i insiderzy jacys tylko po polsku sie nazywali.
Teraz mimo, iz w polityce mamy "powrot do przeszlosci" mam nadzieje ze to forum pozostanie takie jakie poki co jest. Mimo iz sa tacy ktorym sie nie podoba pare zdan krytycznych wobec wielkeigo Fachowca.

Ja niestety nie jestem klakierem zadnej wladzy, zadnych szkoleniowcow. Po prostu pisze to co uwazam, a poniewaz z racji wieku niejednego trenera czy zawodnika zbawce juz widzialem to nie napalam sie na roznych "Lavarinich, Sousow, Leonow, Obraniakow, AJ Slaughterow i innych". Zwlaszcza tych co maja w d*** kibicow. Po prostu oceniam ich na podstawie m.in. ich zachowan i wynikow osiaganych.

Jezeli Lavarini awansuje na IO (bez wzgledu w jaki sposob) bede pierwszy ktory tu na forum wycofa sie ze wszystkiego co napisalem a nie jest faktem. I przyznam mu racje w sposobie doboru zawodnikow, pozycji i naprawde uznam go za Wielkiego Trenera.
EDIT: oczywiscie jak bede mial odpowiednia ilosc postow i bede mial zezwolenie insiderow
Diomedea pisze: 23 cze 2022, o 18:28 Na trola najlepszy sposob nie karmic, nie odnosic sie. Nie pisac w temacie, albo pisac "obok", tzn nie odpowiadac, to go nakreca.
Dziekuje, jeszcze mam co jesc. Choc przy obecnej wladzy nie wiem jak dlugo.

Pozdrawiam Pania
Ostatnio zmieniony 23 cze 2022, o 20:17 przez gacek8, łącznie zmieniany 2 razy.
bobaas
Posty: 40
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:16
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: bobaas »

gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 15:38 Skoro prawda jest denna to ok. Widocznie caly swiat jest denny bo tak to sie wszedzie odbywa. Kase dostajesz na podstawie umowy. Wynegocjujesz mniej dostajesz mniej, wiecej - dostajesz wiecej. Od ewentualnych sporow jest sad. No chyba ze Ty masz inne doswiadczenia w tym wzgledzie.
Uwazasz ze to denne to uwazaj.
Ale czy ja kiedyś napisałem cokolwiek innego człowieku? Nie wydaje mi się. Ja chcę wiedzieć ile Lavarini dostaje i czy przez 12 miesięcy i ile dostawał Nawrocki czy inny Makowski i przez ile miesięcy. Tylko tyle i aż tyle. Nie jest istotne czy Lavarini ma większy kontrakt jeśli nie pobiera pensji przez cały rok i ogólnie wyjdzie, że na uposażenie trenera idzie mniej aniżeli na trenera na wyłączność. Jeśli nie masz tych informacji to ta dyskusja jest bez sensu.
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 15:38 Spokojnie, bo Ci zylka peknie. Moze XD a zaraz bedzie XD***
Tak nawiasem skoro nie mam racji moze mi wskazesz choc jedna? Tak czytam i czytam i nie widze - ale wiem slepy jestem.
W czterech literach mam czy PZPS wpisuje zawodniczki jako przyjmujące czy atakujace. Mnie interesuje czy głowne zainteresowane wiedzą jaką rolę na boisku mają spełniać. Była atakująca (chociaż też taka oszukana i w USA i na Filipinach) i myślę, że gdyby była lepsza od tych przyjmujących grających na przekątnej z rozgrywającą to w meczowym składzie by się znalazła. Dostala szansę się pokazania. Nie pykło.
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 15:38 Nie musze nigdzie pisac - mam pod reka. Nie dojechal bo nie musial i nie chcial. Jakby chcial to by przyjechal
Grbic na 3 mecze nie mogl przybyc - bo gral we Wloszech. Chyba nie trudno to pojac. 4 mecz byl 3 dni po ostatnim meczu Perugii - dla mnie jest usprawiedliwiony. Lavarini mial 4 dni do pierwszego meczu (tu zrozumiem), a ponad poltora tygodnia do ostatniego (nie zrozumiem). Lavarini mial 3 mecze ustawione pod termin od poczatku. Grbic nie wiedzial do 3 meczu kiedy i czy bedzie 4. Widzisz roznice?
Ja mam swoje zdanie na temat oraz jego jako czlowieka, ty masz swoja - wolny kraj.
Dla porownania - pamietasz pogrzeb L.Kaczynskiego w 2010r. i pyl wulkaniczny? Jakos Medwiediew i Saakaszwili przybyli. Medwediew samolotem. I dalo sie. Tylko trzeba chciec.
Obaj nie dojechali, bo nie musieli albo nie chcieli. Grbic zamiast do Spały wolał się w Ljublanie w doborowym towarzystwie bawić zamiast dołączyć i pracować z grupą będącą w Spale. Wg mnie sytuacje sa identyczne. Uzgodnili przed sezonem, że się pojawiają X dnia i plany nie zostały zmienione, mimo że skończyli sezony wcześniej niż chcieli.
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 15:38 Czy ja tak napisalem? Naprawde ciezko mi nie odniesc wrazenia ze czytasz jedno a rozumiesz drugie...
Dla wytlumaczenia - napisalem, ze nie podniecaja mnie zwyciestwa z druzynami typu Kanada czy Korea. Nie napisalem ze mnie nie interesuja. Taki szczegol. Podniecac to mnie moze wygrana z Brazylia czy USA
Taki jest wydźwięk Twoich wypowiedzi. Zwycięstwa z Kanadą, Koreą, Niemcami oraz Tajlandią Cię nie podniecają. Za to masz podniętę z przegranej z Belgią byle tylko pojątrzyć tutaj i ponarzekać na Fachowca z Italii. No tak to wygląda właśnie i taka jest Twoja narracja.
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 15:38 Nie znam angielskiego, wybacz.
MS (jak napisal m.in. kibic_siatki) beda pewnym wyznacznikiem. Bez wzgledu kto ma jakie zdanie. Moze Ci sie to nie podobac ale De Giorgiego tez zwolniono praktycznie po jednym nieduanym turnieju i co? Za rok wygralismy MS.
Poki co wybacz, moze jestem slepy, ale nie widze perspektyw na dobry wynik na MS i kwalifikacje olimpijska.
No to trochę wstyd, muszę przyznać. A może mam do czynienia z Maciejem Tietancem? Jeśli tak to by wiele wyjaśniało :)
I niech będą. Będzie katastrofa to go wywalą (albo i nie, bo był taki który zaliczał katastrofę za katastrofą w latach 2015-2017 a na stołku wytrwał do 2022 roku). Cel to miejsce w 8. Wszystko co gorzej niż nasze miejsce w rankingu minus Rosja będzie jednak rozczarowaniem. To tak tylko dla przypomnienia tego co wczesniej pisałem, bo jak widać pamięc wybiórcza.
gacek8 pisze: 23 cze 2022, o 15:38 Nazywaj sobie jak chcesz. Po prostu mnie ineteresuje tylko reprezentacja Polski, a nie gdzie kto pracuje po godzinach. Jezeli nie cierpi na tym druzyna, nie ma wplywu na pewne rzeczy to mam to w dalekim powazaniu co kto robi w wolnym czasie.
A ty rozumiem piszesz z imienia i nazwiska? Ja mam swoje zdanie bez wzgledu na okolicznosci. Chyba ze Ty masz inne doswiadczenie w temacie
No jasne. Reprezentacja Polski bardzo cierpi z tego względu, że trener nie pojawił się na meczach finałowych. A dziewczęta do tej pory się nie pozbierały i przez to atmosfera w kadrze jest do dupy.
Też nie. Tylko, że ja tu nie prezentuje poglądów rodem z PRL-u. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Na tym kończę dyskusję i obiecuję już nie odpisywać, więc lepiej byś nie tracił już więcej swojego cennego czasu.
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

bobaas pisze: 23 cze 2022, o 19:31 Ale czy ja kiedyś napisałem cokolwiek innego człowieku? Nie wydaje mi się. Ja chcę wiedzieć ile Lavarini dostaje i czy przez 12 miesięcy i ile dostawał Nawrocki czy inny Makowski i przez ile miesięcy. Tylko tyle i aż tyle. Nie jest istotne czy Lavarini ma większy kontrakt jeśli nie pobiera pensji przez cały rok i ogólnie wyjdzie, że na uposażenie trenera idzie mniej aniżeli na trenera na wyłączność. Jeśli nie masz tych informacji to ta dyskusja jest bez sensu.
Skad wiesz ze nie mam? Spytaj sie Swiderskiego - tez ma a Ci nie powie.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 19:31 W czterech literach mam czy PZPS wpisuje zawodniczki jako przyjmujące czy atakujace. Mnie interesuje czy głowne zainteresowane wiedzą jaką rolę na boisku mają spełniać. Była atakująca (chociaż też taka oszukana i w USA i na Filipinach) i myślę, że gdyby była lepsza od tych przyjmujących grających na przekątnej z rozgrywającą to w meczowym składzie by się znalazła. Dostala szansę się pokazania. Nie pykło.
Tez mam w czterech literach i mam takie samo zdanie.
Ale tak trudno bylo to przewidziec...? Ja pisalem o tym przed pierwszym turniejem ze nie pyknie. I jakos nie pyklo. Ale wielki trener tego nie przewidzial. Tylko trzyma sie 2 turnieje swojej glupoty.
Spytaj sie teraz Olivii na jakiej pozycji bedzie grala - ciekawe czy wie...
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 19:31 Obaj nie dojechali, bo nie musieli albo nie chcieli. Grbic zamiast do Spały wolał się w Ljublanie w doborowym towarzystwie bawić zamiast dołączyć i pracować z grupą będącą w Spale. Wg mnie sytuacje sa identyczne. Uzgodnili przed sezonem, że się pojawiają X dnia i plany nie zostały zmienione, mimo że skończyli sezony wcześniej niż chcieli.
I o to "nie chcieli" mi sie rozchodzi. Grbic jak pisalem na pierwszych 3 meczach nie mogl byc. Na 4 go rozumiem jak Lavariniego na pierwszym. A co robil w Lublanie - nie wiem nie bylem nie widzialem. Moze ogladal final LM?
Jeszcze raz napisze - Lavarini jakby chcial to by przyjechal. Nawet pokazac sie dla dobrego PR. Ja to odbieram - "mam Was w d***"
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 19:31 Taki jest wydźwięk Twoich wypowiedzi. Zwycięstwa z Kanadą, Koreą, Niemcami oraz Tajlandią Cię nie podniecają. Za to masz podniętę z przegranej z Belgią byle tylko pojątrzyć tutaj i ponarzekać na Fachowca z Italii. No tak to wygląda właśnie i taka jest Twoja narracja.
Nie, nie mam podniety. Smuci mnie to.
Ale wk***wia to ze ten Fachowiec tak kombinuje ze skladem juz 2 turniej a zaraz 3. Efekty sa jakie sa. Zamiast ogrywac/sprawdzac zawodniczki atakujace czepil sie Olivii. Gdzie trudno przewidziec jak to bedzie wygladalo. Nie twierdze ze inne sa lepsze, ale kiedy sprawdzac jak nie na VNL? Co, z Korea ktora wszyscy do tej pory leja nie wygramy? Sa zmiany w razie czego.
Wypowiadala sie o tym zreszta Asia Kaczor, tylko jej nie wypada mowic wprost. Ja z nia rozmawialem po jednym z finalow w 4 oczy. Miala takie same obawy. I jeszcze inne o ktorych nie napisze.
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 19:31 No to trochę wstyd, muszę przyznać. A może mam do czynienia z Maciejem Tietancem? Jeśli tak to by wiele wyjaśniało :)
I niech będą. Będzie katastrofa to go wywalą (albo i nie, bo był taki który zaliczał katastrofę za katastrofą w latach 2015-2017 a na stołku wytrwał do 2022 roku). Cel to miejsce w 8. Wszystko co gorzej niż nasze miejsce w rankingu minus Rosja będzie jednak rozczarowaniem. To tak tylko dla przypomnienia tego co wczesniej pisałem, bo jak widać pamięc wybiórcza.
Nie nie jestem tym czlowiekiem.
W moim wieku mysle ze nie wstyd. Wstyd to po polsku nie potrafic sie wypowiedziec. Za moich czasow uczylo sie obowiazkowo rosyjskiego, za Twoich pewnie angielskiego. Niestety urodzilem sie za szybko. Angielski nie jest mi do niczego potrzebny i nigdy nie byl.
Nie nie wybiorcza. Uwazamy tak samo.
Tylko jak ja tak napisalem odezwala sie fala krytyki co ja pisze. I od razu porownania do Nawrockiego ze nie byl na MS.
A wiem, nie jestem insiderem czy infuencerem jakims. Aha, i mam tylko 40 kilka postow. Jakbym miale 1000 to by mnie poparli
bobaas pisze: 23 cze 2022, o 19:31 No jasne. Reprezentacja Polski bardzo cierpi z tego względu, że trener nie pojawił się na meczach finałowych. A dziewczęta do tej pory się nie pozbierały i przez to atmosfera w kadrze jest do dupy.
Też nie. Tylko, że ja tu nie prezentuje poglądów rodem z PRL-u. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Na tym kończę dyskusję i obiecuję już nie odpisywać, więc lepiej byś nie tracił już więcej swojego cennego czasu.
Nie nie cierpi. Mysle ze zawdoniczkom to wisialo czy jest czy nie.
To po prostu moje odczucia.
Poogladaj sobie jeszcze raz finaly TL, nie pamietam ktory mecz. Posluchaj czy komemntatorzy tez jego nieobecnosci tak nie odebrali.

Tak sie sklada ze czasu mam teraz chwilowo duzo, dlatego pozwolilem sobie pisac od 2 tygodni.

Rowniez podrawiam i zycze milego dnia.
Moze bedziemy sie razem cieszyc w 2024.
titerlitury
Posty: 343
Rejestracja: 19 lis 2008, o 20:02
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: titerlitury »

Mimo szczerych chęci nie przebrnąłem całości, zakopałem się w tej serii długich postów. Wiem jedno, na ocenę pracy Lavariniego jest za wcześnie.
kibic_siatki
Posty: 2593
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Reprezentacja kobiet 2022

Post autor: kibic_siatki »

Po wczorajszym meczu z Włoszkami i dzisiejszym z Chinkami widać negatywną weryfikację zawodniczek w tym sezonie. Najgorzej wygląda środek: nie rozumiem dlaczego gra Kąkolewska? W ataku strasznie drewniana, w bloku jak zdąży to jeszcze to wygląda, czasami coś na zagrywce zrobi dobrego, obrony brak. Wczoraj w końcówce o mało co nie położyła I seta- na szczęście weszła za nią Gryka i pokazała atak. Stencel dzisiaj 3 ataki i 3 w aucie- może to kwestia zgrania. Najlepiej wyglądała Jurczyk, szybka, dynamiczna. Dla odmiany Stenzel wczoraj świetny mecz (w przyjęciu i obronie), a dzisiaj dużo gorzej. Wśród przyjmujących przyzwoicie prezentuje się Czyrniańska (ma szansę jeszcze się rozwinąć), a wśród pozostałych można robić losowanie, bo tylko klepią w ataku: Szlagowska, Górecka, Łukasik, przy dobrze przyjętej i rozegranej piłce nie mogą dobić się boiska (w stylu Śliwka-
kiwka). Nie rozumiem jak można wpuszczać w boisko w obronie tyle kiwek- puszczanych wysokim lobem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”