Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Awatar użytkownika
jureczek
Posty: 177
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:57
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: jureczek »

Wielu fachowców siatkówki w Polsce, a także wielu komentatorów polskiej sceny siatkówki, wyraża taki pogląd, że PLS z roku na rok jest coraz silniejsza i w niedługim okresie czasu dogoni pod względem umiejętności oraz organizacji Ligę Włoską. Do tego dochodzi olbrzymie zainteresowanie siatkówką przez media i kibiców w naszym kraju.
Czy zatem można już rzeczywiście przyjąć za pewnik że PLS jest obecnie tuż, tuż, za Ligą Włoską i Rosyjską? Czy nie są to czasami twierdzenia na wyrost, bez pokrycia w rzeczywistości?

Mistrz Polski – PGE SKRA Bełchatów, mająca w tym roku duże aspiracje aby znaleźć się w Final Four LM, budowała w tym roku drużynę z myślą o LM. Niedawno jednak przegrała w swojej grupie z Panathinaikosem Ateny i jest całkiem realnie, że nie zajmie w swojej grupie pierwszego miejsca. Czy zatem uda jej się awansować do FF LM?
Wicemistrz Polski - KS Jastrzębski Węgiel, przegrał w swojej grupie LM, dwa kolejne mecze i jest realne, że nie zdoła awansować w rozgrywkach LM dalej, lecz zakończy go na fazie grupowej.
Brązowy medalista – Mlekpol AZS Olsztyn, przegrał 1 fazę rozgrywek pucharu CEV, i odpadł z dalszej fazy tej rywalizacji.
ASZ Częstochowa wygrał 1 fazę rozgrywek pucharu CEV, w ładny i przekonywujący sposób, lecz w drugiej fazie zmierzy się z Iskrą Odincowo i w zasadzie, już przez wielu został skazany na przegraną.
Asseco Resowia z wielkim bólem pokonała Lase-R RIGA i awansowała do następnej fazy Challenge Cup, ma szansę awansować jeszcze nieco wyżej.

Czy to są jednak wyniki, które uprawniają do wygłaszania tez o wyższości PLS nad innymi ligami w Europie? Czy nie jest przypadkiem tak, że są w Europie mocne dwie ligi tj. Włoska i Rosyjska potem długo, długo nic, a następnie wiele innych wśród których jest i polska? Czy nie jest to, bardziej rzeczywisty obraz polskiej siatkówki?
To jest jeżyk, mały jeżyk.
Jeżyk z kolców ma kołnierzyk.
Z kolców płaszczyk, z kolców szalik,
tylko nosek jak koralik.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę ?

Post autor: dreamer »

jureczek pisze:Czy to są jednak wyniki (polskich drużyn w tegorocznych edycjach europejskich pucharów - przyp. dreamer), które uprawniają do wygłaszania tez o wyższości PLS nad innymi ligami w Europie? Czy nie jest przypadkiem tak, że są w Europie mocne dwie ligi tj. Włoska i Rosyjska potem długo, długo nic, a następnie wiele innych wśród których jest i polska? Czy nie jest to, bardziej rzeczywisty obraz polskiej siatkówki?
Uważam, że błędem jest wysnuwanie wniosków o ogólnym poziomie rozgrywek ligowych w poszczególnych krajach, na podstawie osiągnięć zespołów w europejskich pucharach. Jeżeli już do niektórych lig miałoby to mieć dość sensowne zastosowanie, to tych lig jest baaaaaardzo malutko, jeżeli nie wręcz jedna - włoska Serie A. Dlaczego te dwie rzeczy są nieporównywalne? Ano... dlatego, że bardzo często sukcesami "głośnych siatkarskich firm" - zarówno w ligach narodowych, jak i w europejskich pucharach, rządzą czynniki, nie do końca wynikające z poziomu "rodzimej" siatkówki. Najczęściej takim czynnikiem jest ekstrawagancki, bogaty sponsor, wyjątkowo prosiatkarskie władze lokalne (np. Friedrichshafen) itp. Takie czynniki powodują, że poza włoską Serie A (gdzie do niedawna jako w jedynej w Europie, istniały zdrowe podstawy organizacyjne i finansowe, co pozwalało na szybki rozwój większej liczby klubów), w innych krajach pojawiają się meteory siatkarskie, jak choćby: Knack Roeselare i Noliko Maaseik (Belgia), Panathinaikos Ateny i Iraklis Saloniki (Grecja), VfB Friedrichshafen (Niemcy), Tours VB, Paris Volley (Francja), Aon hotVolleys Wiedeń (Austria). Na podstawie obecności tych "meteorów" nie można wnioskować o poziomie ligi. Gdyby na to patrzeć, to liga belgijska musiałaby być uznana za nieporównywalnie lepszą od polskiej itp.

Warto też zwrócić uwagę, że "fachowcy" jakoś uwielbiają swoje daleko idące opinie o wyższości jednych lig nad innymi, opierać na przesłankach delikatnie mówiąc "bardzo naciąganych". Przykładowo, właściwie koronnym, żeby nie powiedzieć - jedynym - argumentem, za "super pozycją" Superligi rosyjskiej w Europie, w obecnej chwili, są kosmiczne pieniądze, jakie są pompowane przynajmniej od 2-3 lat w siatkówkę. Zwróćcie jednak uwagę, że osiągnięcia klubów rosyjskich w tych ostatnich trzech latach wcale nie idą do przodu w takim tempie jak do rosyjskiej siatkówki "wlewane" są pieniądze - żeby nie powiedzieć, że są znacznie mniejsze niż to bywało w poprzednich latach.

Udowodniłem chyba, że sprawa tego, które ligi są, a które nie są mocne w Europie, nie jest taka prosta i jednoznaczna. Teraz mogę podać mój własny, oczywiście subiektywny, ale oparty na mniej więcej takiej analizie, jak wyżej przedstawiłem, "ranking wartości europejskich lig (ograniczenie do lig mężczyzn):

1. Serie A (Włochy)
2. PRO A (Francja)
3. Superliga (Rosja)
4. Superliga (Grecja)
5. PLS (Polska)
6. LVM (Hiszpania)
7. Liga Heren (Belgia)
8. Bundesliga I (Niemcy)

Zaznaczam, to ocena subiektywna, ale nie bezpodstawna.

dreamer

PS. Tak przy okazji, gdybyś postawił jako problem odpowiedż na pytanie o siłę siatkówki (a nie najwyższej klasy rozgrywkowej) w poszczególnych krajach, to kolejność byłaby diametralnie inna, a za Włochami byłaby bezpośrednio Polska. :D (to też moja subiektywna, ale nie bezpodstawna ocena :D )
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
osnazfsb

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę ?

Post autor: osnazfsb »

Smiem twierdzic ze poziom ligi francuskiej jednak odbiega dosyc znaczaco od Superligi -moze jest tam kilka mocnych ekip ale te slabsze od swoich rosyjskich odpowiednikow dzieli jednak spora roznica ktora wzratsa z kazdym rokiem.
Wystarczy popatrzec iz u siebie gra wlasciwie wszyscy liczacy sie Rosjanie a w kazdej druzynie jest dwoch obcokrajowcow naprawde solidnej klasy lacznie z megagwiazdami jak Giba, Cernic , Schoeps, Stanley, Ball, De Kegret , Priddy , Hoff
Tak przy okazji, gdybyś postawił jako problem odpowiedż na pytanie o siłę siatkówki (a nie najwyższej klasy rozgrywkowej) w poszczególnych krajach, to kolejność byłaby diametralnie inna, a za Włochami byłaby bezpośrednio Polska. :D (to też moja subiektywna, ale nie bezpodstawna ocena
Co rozumiesz przez sile siatkowki? Jej popularnosc w danym kraju czy sile rozgrywek? Tutaj takze smiem twierdzic ze liczba utalentowanych graczy Rosja bije Polske na glowe...Co zreszta nie trudne patrzac na liczzbe luidnosci i poziom szkolenia
osiągnięcia klubów rosyjskich w tych ostatnich trzech latach wcale nie idą do przodu w takim tempie jak do rosyjskiej siatkówki "wlewane" są pieniądze - żeby nie powiedzieć, że są znacznie mniejsze niż to bywało w poprzednich latach.
Tez ciezko mi sie zgodzic. Kiedys byl Bielgorod skupiajacy cala kadre i wlasciwie dlugo dlugo nic. W ubieglym sezonie Fakiel wygral CEV, a w LM i Pucharze Konfederacji tez rosyjskie ekipy byly w FF.Smae wygrywanie pucharow to troche kwestia szczescia - Bielgorodowi rok temu niwiele brakowalo aby awansowac do finalu a Dynamo bylo troche nieprzygotowane fizycznie na rywalizacje na wielu frontach.
Zreszta rosyjskie ekipy popadaja troche w motyw wloski- wazniejsza staje sie liga i to tu sie skupia glowne srodki.Zreszta rownie duze pienaidze pompuje sie w siatkowke w Grecji a sukcesyw ubielgym sezonie jeszcze skromniejsze.

PLS stawialbym gdzies za Francja a przed Grekami- nasze czolowe druzyny dostaja baty od mocnych ekip z Hiszpani czy nawet Belgi ale dobrych obcokrajowcow jest coraz wiecej choc czesto maja oni u nas dziwna obnizke formy.....Mi osobiscie marza sie Kubanczycy z kadry w PLS ale to marzenie scietej glowy
Awatar użytkownika
jureczek
Posty: 177
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:57
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: jureczek »

dreamer pisze:Uważam, że błędem jest wysnuwanie wniosków o ogólnym poziomie rozgrywek ligowych w poszczególnych krajach, na podstawie osiągnięć zespołów w europejskich pucharach. Jeżeli już do niektórych lig miałoby to mieć dość sensowne zastosowanie, to tych lig jest baaaaaardzo malutko, jeżeli nie wręcz jedna - włoska Serie A. Dlaczego te dwie rzeczy są nieporównywalne? Ano... dlatego, że bardzo często sukcesami "głośnych siatkarskich firm" - zarówno w ligach narodowych, jak i w europejskich pucharach, rządzą czynniki, nie do końca wynikające z poziomu "rodzimej" siatkówki.
Nie do końca zgadzam się z tego typu poglądami. Owszem, właściwie nie ma żadnych porównywalnych kryteriów poszczególnych lig, a występy pojedyńczych klubów z poszczególnych państw, które są budowane z główną myślą o występie np. w LM, mogą zaciemniać obraz takiego porównania. Jednak jeżeli odrzucimy takie kryterium, to praktycznie nie pozostaje nic, co uprawniało by nas do jakiegokolwiek wnioskowania w tym temacie. Wszelkie głoszone w tym temacie opinie byłyby jedynie, prywatnymi odczuciami każdego z dyskutantów.

Odniesienie się zatem do tego, co jest w jakiś sposów weryfikowalne, czyli ile zespołów z poszczególnych lig jest w stanie grać na wysokim poziomie w europejskich pucharach (które zajmują tam miejsce), według mnie daje jakiś obraz tej ligi. Jeżeli to dodatkowo odniesiemy do np. okresu ostatnich 3 lat, to może to być to kryterium dającym obraz tego co dzieje się w danej lidze.

Absolutnie nie zgodzę się z twierdzeniem, że liga prezentuje wysoki poziom, ale w pucharach europejskich (nie tylko w LM) żaden zespół nie jest w stanie zakfalifikować się do Final Four poszczególnych pucharów i to od szeregu lat.
To jest jeżyk, mały jeżyk.
Jeżyk z kolców ma kołnierzyk.
Z kolców płaszczyk, z kolców szalik,
tylko nosek jak koralik.
Gacymir
Posty: 7
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 16:34
Płeć: M

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Gacymir »

W mojej opinii PLS poszła w górę pod paroma względami:
1.Obcokrajowcy chętniej grają w naszej lidze ,niż np. jeszcze 5 lat temu. Dla przykładu podam takich zawodników jak: Andrae, Tanik, Antiga, Hernandez, Ilić, Mitrović, Novotny, Lambourne, Ivanov x2 :D :D itd.

2.Popularność siatkówki w Polsce znacznie wzrosła. Osobiście widzę to po większym zainteresowaniu mieszkańców mojego miasta ligą amatorską czy różnymi turniejami siatkarskimi. Wiele ludzi zaczeło grać mimo tego że nigdy wcześniej tego nie robilo,a to wszystko jest związane ze wzrastaniem poziomu ligi, co skutkuje ich zaintersowaniem siatkówką.

3.Generalnie poziom współzawodnictwa sie podniósł. Częściowo poprzez sprowadzanie szkoleniowców z zagranicy, czy też poszerzanie wiedzy naszych rodzimych trenerów. No i napewno nie można zapomieć o metodach szkolenia młodzieży ,bo bez nich niewątpliwie nie byłoby kolejnego ,młodego ,obiecującego pokolenia siatkarzy.

4.Jeżeli chodzi o niepowodzenia w europejskich pucharach ,to moim zdaniem są one spowodowane brakiem doświadczenia naszych klubów w tychże rozgrywkach. Skra, Olsztyn, czy Jastrzębie występuja w pucharach dopiero po raz trzeci( jeżeli sie mylę to przepraszam ;) ) ,a zespoły belgijskie, francuskie, czy włoskie grają w nich od samego początku. Także jak na moje oko to w tej kwestii potrzeba cierpliwości.

A tak odnośnie porównywania PLS do innych lig europejskich. Tego typu porównanie jest zupełnie niemiarodajne, ponieważ nie da sie porównać całych lig po meczach dwóch drużyn pochodzących z tych lig.Tworzenie rankingów lig itp. jest całkowicie zależne od przekonań każdego z osobna. I w mojej opinii nie da sie ,przynajmniej narazie, stworzyć jednego prwdziwego rankingu lig europejskich.

P.S. Sorry za literówki :P :P
osnazfsb

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: osnazfsb »

jeżeli chodzi o niepowodzenia w europejskich pucharach ,to moim zdaniem są one spowodowane brakiem doświadczenia naszych klubów w tychże rozgrywkach. Skra, Olsztyn, czy Jastrzębie występuja w pucharach dopiero po raz trzeci( jeżeli sie mylę to przepraszam ;) ) ,a zespoły belgijskie, francuskie, czy włoskie grają w nich od samego początku. Także jak na moje oko to w tej kwestii potrzeba cierpliwości.
Tak sie zastanawiam co to jest to doswiadczenie w rozgrywkach pucharowych i czym sie to rozni od doswiadczen ligowego czy reprezentacyjnego.Tak sie jakos skalda ze w 6 Skry , Olsztyna i Jastrzebia w duzej mierze graja reprezentanci byli lub obecni swoich krajow ktorzy wielokrotnie wystepowali na IO, MS , LS czy ME i to czesto z powodzeniem.Zawsze wydawalo mi sie ze jak ktos ma juz okreslona liczne spotkan na najwyzszym poziomie to nie powinien spalic sie psychicznie w spotkaniach badz co badz duzo mniej prestizowyh.Smieszy mnie ze mniej czy bardziej kompromitujace popisy naszych ekip w eurpejskich pucharach tumaczy sie slowem wytrychem" brak doswiadczenia pucharowego" . A moze mozna to wytlumaczyc jeszcze prosciej - moze w zespolah z Belgi, Łotwy czy Turcji wystepuja gracze wcale nie gorsi, za to na pewno gorzej oplacani.....
Diego

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Diego »

Czy Polska liga rośnie w siłę? A może zadać podobne pytanie,którą siłą w Europie jest Pls? To, że mamy teraz wielu siatkarzy z "nazwiskami" nie świadczy przecież o sile całej ligi, a biorąc to pod uwagę to należy patrzeć również na osiągnięcia pucharowe drużyn krajowych. Ale ktoś może powiedzieć, że w krajach takich jak Austria, Belgia czy Grecja jest budowane po 2 zespoły specjalnie na puchary europejskie. Można to różnie komentować i uzasadniać, ale wg mnie czołówkę stanowią Włochy i " :D ZSRR :D ", na kolejnym szczeblu postawiłbym Francję a dopiero później Polska razem z Grecją i niech będzie jeszcze Belgia oraz rosnąca w siłę liga niemiecka. Na sam koniec pozostaje Hiszpania, Austria, Turcja.Innych lig nie ma co wypisywać, bo najlepsi zawodnicy znajdują się w wyżej wymienionych, i sukcesy zespołów z niewymienionych krajów są sporadyczne. Ja tak to widzę.
P.S. Niech panowie Polsatu Sport nie wciskają nam na siłę głupot o wręcz niewiarygodnej sile Pls-u.
Liana
Posty: 147
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 11:03
Płeć: K

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Liana »

Osnazfsb - nic ująć, nic dodać :). Przeciez po to chyba zatrudnia się w klubach doświadczonych kadrowiczów różnych nacji, by w międzynarodowych rozgrywkach klubowych nie miękły im nogi?. Niektóre "słowa-wytrychy" stosowane przez dziennikarzy, komentatorów i działaczy gwoli usprawiedliwienia niepowodzeń wręcz uragają inteligencji statystycznego kibica.
Edyta

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę ?

Post autor: Edyta »

dreamer pisze: Udowodniłem chyba, że sprawa tego, które ligi są, a które nie są mocne w Europie, nie jest taka prosta i jednoznaczna.
Udowodniłeś przede wszystkim, które nie są :D A mnie ciągle zastanawia, jakie przyjąć kryteria oceny poziomu lig, jesli nie wymierne wyniki w europejskich pucharach. Poziom zarobków, wysokość budżetów, ilość uznanych gwiazd (czyt. reprezentantów najmocniejszych siatkarsko krajów), uznanych trenerów, poziom organizacyjny klubów?
Może należałoby poprzyznawać punkty za poszczególne elementy i po ich zsumowaniu wyszedłby nam jakiś matematyczny wynik dla poszczególnych lig ;) Tylko nie wiem, czy adekwatny do rzeczywistości. Trzeba by bardzo starannie dobrać kryteria i rzetelnie przyznać punkty...
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę ?

Post autor: dreamer »

Edyta pisze:...A mnie ciągle zastanawia, jakie przyjąć kryteria oceny poziomu lig, jesli nie wymierne wyniki w europejskich pucharach. Poziom zarobków, wysokość budżetów, ilość uznanych gwiazd (czyt. reprezentantów najmocniejszych siatkarsko krajów), uznanych trenerów, poziom organizacyjny klubów?
Może należałoby poprzyznawać punkty za poszczególne elementy i po ich zsumowaniu wyszedłby nam jakiś matematyczny wynik dla poszczególnych lig ;) Tylko nie wiem, czy adekwatny do rzeczywistości. Trzeba by bardzo starannie dobrać kryteria i rzetelnie przyznać punkty...
Zgadzam się z Tobą, że powinniśmy zacząć wypunktowywać wszystkie elementy składowe oceny i to da pewien wynik końcowy. Ciągle jednak zostaje jeszcze problem tych elementówq które mają być punktowane. Wymieniasz zresztą tych elementów sporo, ale mi zaraz przychodzi też do głowy inna myśl...

Postawione pytanie nie powinno nas zmylić... Mimo że usilnie myślimy nad tym, jakimi kryteriami posłużyć się, aby uszeregować ligi europejskie, to jednak nie powinniśmy zapominać, aby kryteria wypracowane nie były całkowicie wyalienowane od preferencji i sytuacji w ligach poza Europą. Bo myślę sobie, że następnym etapem byłoby przecież rozszerzenie problemu i zapytanie, a jak europejskie ligi mają się do tych niewielu, ale jednak przynajmniej kilku, bardzo dobrych lig poza Europą?

I tu zaczynają się kolejne schody, bo jeśli uwzględnimy z jakim dużym współczynnikiem takie aspekty, jak organizacja klubu, finanse zawodników, nasycenie ligi obcokrajowcami, to raptem wyjdzie nam z wyliczeń, że liga japońska, koreańska, nie mówiąc już o ligach w państwach "naftowych" Półwyspu Arabskiego, dorównują czołowym ligom w Europie.

Przychodzi mi do głowy jednak taka myśl, że aby uzyskać ranking najbardziej adekwatny do rzeczywistości, trzeba by było chyba wybrać jeden najbardziej uniwersalny parametr i tylko na jego podstawie dokonać oceny. Nie jestem pewien, na ile to dobry pomysł, pewnie trzeba dokładnie przeanalizować jego przydatność, ale sądzę, że dużo informacji mógłby chyba dać taki wskażnik, wyliczony dla każdej ligi (dla każdego kraju):
"ilość zawodników grająca w danym kraju w ligach organizowanych na poziomie związku krajowego, podzielona przez ilość zawodników z tego kraju, którzy w tym samym czasie grają w ligach szczebla centralnego poza granicami kraju". Może to dało by jakąś odpowiedż co do siły lig (najwyższej ligi) w każdym kraju?

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Edyta

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Edyta »

Pod warunkiem, że nie weźmiemy pod uwagę ligi kubańskiej :D
Diego

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Diego »

Dreamer, ty to masz łeb. Myślę, że jednak ciężko byłoby przyjąć jakiś tam parametr czy punktację. Ale chwała dla odważnego kto by się tego podjął. Można powiedzieć: " gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania". Pozdrawiam.
swarovski
Posty: 30
Rejestracja: 9 wrz 2007, o 18:38
Płeć: M

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę ?

Post autor: swarovski »

dreamer pisze:Nie jestem pewien, na ile to dobry pomysł, pewnie trzeba dokładnie przeanalizować jego przydatność, ale sądzę, że dużo informacji mógłby chyba dać taki wskażnik, wyliczony dla każdej ligi (dla każdego kraju):
"ilość zawodników grająca w danym kraju w ligach organizowanych na poziomie związku krajowego, podzielona przez ilość zawodników z tego kraju, którzy w tym samym czasie grają w ligach szczebla centralnego poza granicami kraju". Może to dało by jakąś odpowiedż co do siły lig (najwyższej ligi) w każdym kraju?
Współczynnik nieczuły np. na ligi słabe, bo w czubie byłaby liga angielska (o ile mają). Rozumiem, że chodzi w tym o wybranie najbogatszej i najbardziej atrakcyjnej ligi? Tylko, że ta niekoniecznie musi być najsilniejszą. Po prostu nie można określić siły ligi w oderwaniu od wyników międzynarodowych rozgrywek klubowych. Imo kryterium, zgodnie z którym CEV przyznaje miejsca w pucharach, jest dosyć miarodajne. Im więcej miejsc w rozgrywkach tym lepsza liga.
Diego

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Diego »

Może trochę uciekam teraz od tematu, ale mieliśmy właśnie wczoraj przykład(drużyna piłkarska Anglii
) co się może stać gdyby został w Polsce zniesiony limit liczby zagranicznych zawodników. Może i liga pójdzie do góry, ale reprezentacja zaliczy doły.
osnazfsb

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: osnazfsb »

Imho przyklad niemiarodajny bo po pierwsze Anglia juz od 1966 (czyli dawno przed naplywem cudzoziemcow)nic nie wygrala a po drugie jest slabosc to raczej wynik bledow trenera, nieumiejetnosci pogodzenai roli wszystkich gwaizd w zespole ei po prostu pechaa(czytaj bramkarzy). Bo nikt nie zparzczeyz ze nadal Anglia pilkarzy am znakomitych
Jezeli PLS ma isc do przodu to moim zdaniem limit obcokrajowcow powinien byc zniesiony-uzdrowi to sytaucje na rynku siatkarskim i obnizy apetyty rodzimych gwiazd i gwiazdeczek oraz zwyklych wyrobnikow.Dosc zakreslic ze jeszce pare lat temu megagwiazda ligi Papke zarabial 230 tys zl a teraz takich pieniedzy zada byle ligowy zawodnik. Gwiazdy zarabiaja 5-6 razy tyle.No a przeciez poziom dochodu krajowego az tyle razy nie wzrosl.Powtorze sie ale chora jest takze sytuacja gdy jeszce niedawno 3 najbogatsze kluby byly de facto an utrzymaniu panstwa i sztucznie windowaly zarobki siatkarzy licytujac sie miedzy soba .W zamian mozna wprowadzic limit iz w kazdym zespole na parkiecie musi byc zawodnik w wieku juniorskim(czyli przewaznie Polak)
A tak w ogole to dziwne jest ze szerokim lukiem omijaja PLS np Brazylijczycy ktorych we wszystkich ligach pelno.
szyderca
Posty: 944
Rejestracja: 4 lis 2007, o 17:52
Płeć: K

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: szyderca »

Nasza liga z pewnością pod względem organizacyjnym należy do najlepszych lig w Europie, finansowo też musi dobrze stać o czym światczy fakt, że udaje się ściągać coraz ciekawszych zawodników, którzy pograją choćby sezon. Mam tu na myśli Konstantonova, Antige czy byłą gwiazdę kraju hamburgerów z ochraniaczem na zębach (można wymieniać w nieskończoność) poza tym kuszone gigantycznymi kontraktami są nasze serbrne Orły Bieliki, to też o czymś świadczy.
Jednak powole się niezgodzić z szanownym redaktorem Marzycielem, bo w jaki inny sposób można sprawdzić siłe naszej ligi jak nie podczas pucharów w Europie. To właśnie konfrontacja z zespołami europejskimi pozwala jasno określić w jakim miejscu na siatkarskiej mapie Europy znajduje się PLS. Na dzień dzisiejszy z pięciu zespołów dalej grają cztery (Real, Ptoki, Medaliki i Mleczarze), niewykluczone, że wkrótce dołączy do nich dream-team z Rzeszowa. A to nie jest faza eliminacyjna, lecz poważnie zaawansowane rundy Pucharów. I oby tak co roku proszę Państwa.
Awatar użytkownika
PaStKa
Posty: 174
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:19
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: PaStKa »

Która drużyna jest lepsza? Ta która wygra bezpośredni mecz. Która liga jest lepsza? Ta, której drużyny pokonują drużyny z innej ligi. Gdzie są takie mecze? W europejskich pucharach. Więc która liga jest lepsza? Ta, której drużyny odnoszą sukcesy w europejskich pucharach. Proste i logiczne, co nie zmienia faktu, że nie zgadzam się z tym, mimo zamiłowania do prostoty i logiki. Na pewno puchary coś znaczą w ocenie siły ligi. Nawet całkiem sporo. Wiemy, że Skra jest gorsza od Panathinaikosu - przegrała dwa bezpośrednie spotkania. Gdyby Olimpyakos i Iraklis zmierzyłyby się z Jastrzębiem i Czewą - kto wie? Gdyby 6 drużyna Grecji zmierzyłaby się z Kędzierzynem lub Resovią, to kto by wygrał? Najprawdopodobniej drużyna z Polski. Czemu? Jak ktoś już napisał pod Olimpem są 3 drużyny. A reszta to tacy przeciętniacy. Kto lepiej gra w piłkę przebijaną: Polacy, czy Grecy? Polacy. Gdy zagrają greccy przeciętniacy z polskimi przeciętniakami wspomożonymi solidnymi obcokrajowcami, kto zwycięży? Polacy. PLS jest lepszy od ligi Greckiej. Tak samo, jak w Grecji, jest w Belgi: Knack Roeselare, Noliko Maaseik i przeciętniacy. Na prawdę po za Włochami i Rosją, to Polska liga wysuwa się na 3 miejsce w Europie.
„Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.” - Albert Einstein
Awatar użytkownika
Ted
Redaktor naczelny
Redaktor naczelny
Posty: 2099
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:39
Płeć: M
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Ted »

Bardzo trafna uwaga. Trudno opierać się tylko i wyłącznie na wynikach osiąganych w europejskich pucharach. I wyniki te powinny być osiągane przez kilka sezonów. W PLS mielismy podobna sytuacje, byla wielka czworka i dalej przepasc. W tym sezonie coś drgnęło, rywalizacja wydaje się bardziej zacięta niż w latach ubiegłych, co bezpośrednio przełożyło się na grę w pucharach. Tego typu imprezy jak Puchar CEV, Liga Mistrzyn itd sa najlepiej weryfikują w którym miejscu znajdują się najsilniejsze zespoły ligi, ale już nie cała liga.
Wojciech
Posty: 358
Rejestracja: 20 gru 2007, o 21:00
Płeć: M
Lokalizacja: Ostrowiec Sw
Kontakt:

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Wojciech »

Bezwatpienia PLS to 3 liga Europy. Zgadzam sie z Pastka, ze owszem sa pojedyncze dobre teamy w innych ligach (np Portol Mallorca, Knack Roseleare, Panathaikos, F`hafen czy Halkbank Ankara). Byc moze nawet ww druzyny sa lepsze od Mistrza Polski? Natomiast juz kolejne ekipy dzieli przepasc od liderow. Portol Mallorca niekwestionowany mistrz Hiszpanii w skladzie ktorego gra pol Mistrzow Europy, ale np Unicaja Almeira? W tym sezonie grala w gr C LM i wygrala TYLKO 1 mecz stos setow: 5:17!!!
Co do ligi belgijskiej.. hm temat ciut drazliwi no bo Knack dwa razy ogral JSW, Noliko wygralo turniej w Masseik ( w finale 3:1 z JSW) a Lennik ogralo Olsztyn w pucharze CEV. Mysle ze jednak ten ostatni mecz to przypadek, wiadomo klopoty zdrowone Gela, Gumy. Na 10 meczow 9 z nich zakonczylo by sie zwyciestwem Polakow. Panathaikos-- tak jak wyzej zauwazyliscie zespol na miare wygrania calego FF, team bez slabych punktow, ale Olympiacos czy Iraklis? Poza Kravarikiem, Plamenem czy Bojovicem nie kojarze zbytnio nazwisk. Mysle ze te zespoly plasowaly by sie w okolicy 3-5 miejsca w PLS. Co do Niemcow, raczej bez komentarza.. Zarowno SCC jak i Evivo wyjechaly z Polski z ogromnym bagazem doswiadczenia, ani przez chwile nie kwestionowano wyzszosci AZS-ow. Turecka siatkowka robi ogromny postep z kazdym rokiem. Zaryzukuje stwierdzenie ze zarowno Halkbank czy Arkas Izmir utrzymaly by sie w PLS ale bez szans na miejsca medalowe.
Jednak moze nie analizujmy kogo to pokonalibysmy szybko latwo i przyjemnie z innych slabszych lig. Moze czas na korespondencyjny boj z Rosjanami czy Wlochami??? Hmm.. moze jeszcze nie teraz.. Dla przykladu ostatni w tabeli ligi rosyjskiej Lokomotiv Izumrud wlasnie awansowal do przedostatniej rundy pucharu Challenge, gdzie czeka ich mecz z kelnerami z Finlandii. Tak polzartem pol serio wyobrazacie sobie AZS Warszawe grajaca jak rowny z rowny w 1/4 jakiegos pucharu? Z calym szacunkiem dla Warszawian ale ja jeszcze nie. Przedostatni w tabeli wloskiej ligi Famigliulo Corigliano w tym sezonie ogral u siebie Sisley 3:0!!
Nutka optymizmu na koniec.. Mysle ze z roku na rok jest coraz lepiej, kwestia czasu kiedy PLS bedzie taka siatkarska NBA Europy;).
Awatar użytkownika
PAWKENS
Posty: 1095
Rejestracja: 15 lut 2008, o 14:38
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: PAWKENS »

http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.24418 Być może to jest dowód na to że PLS to trzecia liga europy. W Polsce jest 6 równych zespołów a w innych krajach(tak jak napisał przedmówca 1 do 3).

Wie ktoś czy istnieje ranking lig europejskich ??? Jeśli tak prosiłbym o przedstawienie go na forum
''W siatkówce, przy wyrównanym poziomie drużyn nie decyduje dyspozycja dnia, lecz dyspozycja godziny''.
Pawkens 24.05.2008.

Za rok będzie lepiej!
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Arff »

za ranking lig europejskich można śmiało wziąć zestawienie jakie robi CEV, aby obliczyć ile zespołów ma mieć dana liga w europejskich pucharach... jest to zestawienie punktów jakie zdobywają kluby z poszczególnych państw w europejskich pucharach i na jego podstawie przydzielane są w nich miejsca...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: lucass90 »

Przyjmijmy że PLS staje się trzecią ligą Europy, mamy 3 miejsca w LM, zagra w niej Mistrz i vice Mistrz Polski oraz zdobywca Pucharu Polski... A co jeśli zdobywca Pucharu zdobędzie też MP ??? Wtedy w LM zagra Mistrz, vice Mistrz iiii... ??? No właśnie, 3 drużyna PLS, czy finalista PP ??? Zna już ktoś odpowiedź na moje pytanie ??? :>
AZS CZĘSTOCHOWA!
Knutsen
Posty: 668
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Knutsen »

Brązowy medalista Mistrzostw Polski.
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: lucass90 »

Knutsen pisze:Brązowy medalista Mistrzostw Polski.

No to fantastycznie :) Wreszcie mecz o 3 miejsce będzie toczył się "o coś", a nie o przysłowiową marchewkę... ;) Bo przecież dotąd było tak, że te drużyny, które walczyły o brąz i tak miały zapewnione miejsce w Pucharach Europejskich, tylko że tych niższego szczebla - Challenge Cup i Puchar CEV. Teraz Nagroda w postaci LM będzie smakowitym kąskiem :) Oczywiście tylko w przypadku, kiedy całą 'pulę' zgarną Pszczółki ;) Czego sobie i Wam nie życzę... ;)
AZS CZĘSTOCHOWA!
Knutsen
Posty: 668
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Knutsen »

Tematem jest... "Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?", ja dodałbym do tego... w siłę absurdu. Zawodnicy na dwa dni przed meczami o wielką stawkę nie wiedzą czy trenować i już sie koncentrować przed półfinałem, czy najpierw malować jaja i czekać, aż europejskie turnieje się pokończą... żenua :] I to ma być trzecia liga w europie ???
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
banan

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: banan »

A czy my rozmawiamy o terminarzu? Rozmawiamy o sile drużyn, ich grze a nie o problemach natury nieco pozasportowej.
szyderca
Posty: 944
Rejestracja: 4 lis 2007, o 17:52
Płeć: K

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: szyderca »

banan pisze:A czy my rozmawiamy o terminarzu? Rozmawiamy o sile drużyn, ich grze a nie o problemach natury nieco pozasportowej.
A co kolega ma do powiedzenia w tym temacie?
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Arff »

Knutsen.. nie zgodzę się... przecież wszyscy wiedzą że póki co gramy czwartek i piątek... jeśli wyjdzie Rzeszowia gramy później ;p sprawa jest jasna i przejrzysta...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Knutsen
Posty: 668
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: Czy Polska Liga Siatkówki rośnie w siłę?

Post autor: Knutsen »

Sprawa właśnie jest średnio jasna w niedziele jeszcze nikt nic nie wiedział, wczoraj władze ligi wymyśliły co zrobimy, ale mimo wszystko sytuacja do dzisiejszych późnych godzin wieczornych stoi pod znakiem zapytania. Pomijając już zawodników i trenerów postaw się w roli organizatora zawodów, który ma dwa dni na sprzedaż i promocje biletów/zawodów. Kibice natomiast nie wiedzą czy kupować bilety, czy nie bo przecież nie każdy wie z wyprzedzeniem co będzie robił dwa tygodnie później. Sytuacja jest absurdalna i jakby w tej kwestii jest chyba wszystko jasne. To nie są mecze o pietruchę, to są najważniejsze mecze sezonu, a liga chyba znów z nazwy tylko profesjonalna. Nie mylić klubów i ligi, bo uważam że jak na razie tylko te pierwsze ( w większości są profesjonalne).
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
szyderca
Posty: 944
Rejestracja: 4 lis 2007, o 17:52
Płeć: K

Re: Czy LigaPlus rośnie w siłę?

Post autor: szyderca »

Tak sobie myślę, że mądrzejsi w tej sprawie będziemy za rok mniej więcej o tej samej porze. Ładnie spisały się nasze chłopaki w tym sezonie, ale teraz pytanie czy sukces ten uda się powtórzyć w następnym. Wszytsko idzie w dobrym kierunku, budżety coraz to większe, nad Wisłę ściągani są coraz to ciekawi siatkarze, teraz przekłoć to na sukces sportowy i tak do końca świata i o tydzień dłużej:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „PlusLiga”