tomasol pisze:Resovia ma szczęście, że trafiła na tak osłabioną i słabą ZAKSĘ bo w meczu z innym przeciwnikiem (jakimkolwiek wliczając Olsztyn i Wieluń) ciężko by było choćby o punkt. Kędzierzyn mógłby i seta nie ugrać (no może trochę przesadzam). Mecz po prostu słabiutki, z tym, że dwa ostatnie sety nieco lepsze niż pierwsze trzy.
Równie dobrze można powiedzieć że ZAKSA miała szczęście trafiając na słabo grającą Resovię dzięki czemu uratowała punkt.
Oba zespoły zagrały sporo poniżej możliwości i mimo osłabienia ZAKSA mogła ten mecz spokojnie wygrać gdyby zagrała na poziomie, oczywiście gdyby na poziomie zagrała Resovia również by łatwo wygrała....
Mimo wszystko ja oceniam że karty rozdawała Resovia, jak grała ciut lepiej to zdobywała przewagę, jak zaczynała dołować na prowadzenie wychodziła ZAKSA - reasumując moim zdaniem wszystko zależało od Resovii.
Warto też odnotować dużą liczbę punktów sędziowskich, wobec słabo prezentujących się zawodników sędzia chciał chyba zabłysnąć swoją zdobyczą punktową.
Skra ogladajac ten mecz juz szykuje miejsce na nowy puchar. To co pokazały obydwie druzyny to to jest ta sila polskiej siatkowki jak pisal jeden fotumowicz.
Resovia tak grajaca zaksa powinna wygrac do zera. Nie wiem czyja to wina, ze Grozer gra jak 1-ligowiec, Baranowicz gra okropnie niedokladnie. Nie widac chemii w tej druzynie, z reszta dokonale to widac na parkiecie.
Co do Zaksy, to tragedia...zepol gra bez jednego lewego skrzydla, no i bez prawego. I tak cały sezon.
Ktos moze na bledy Rucka nazekac w koncowce, ale to była poza srodkowymi jedyna strzelba kędzierzynian.
Ta druzyna nic nie ugra w tym sezonie
jinx pisze:
Resovia tak grajaca zaksa powinna wygrac do zera.
A ZAKSA z tak grającą Resovią nie powinna także wygrać do zera??
Nie rozumie dlaczego po meczu w którym dwie drużyny zagrały podłe spotkanie, obie z aspiracjami do złota.... krytyka spotyka tylko jedną z drużyn?? Nieobecność Jarosza nie jest wystarczającym usprawiedliwieniem, pół tematu ZAKSY na forum jest w tonie - zamieńmy Jarosza na kogokolwiek, więc chyba nie był filarem zespołu (przynajmniej w oczach sympatyków klubu).
Resovia ma takie gwiazdy na kazdej pozycji, poza rozgrywajacym, ze nawet jak obie prezentowałyby wszystkie swoje atuty, to powinna zlac Zaksę nie oszukujmy sie. Ani Jarosz, ani Witczak nie jest atakujacym, ktory powininen grac w zespole aspirujacym do medalu. Jakby Kuba dzisiaj zagral to wynik byłby taki sam. Idi i Urnaut nie prezentuja 50% swoich mozliwosci.
Pewnie, że to co napisałem tyczy się także ZAKSY (zresztą zasugerowałem to we wcześniejszym poście). Tyle, że ZAKSA jest po prostu bardziej usprawiedliwiona (choć oczywiście marne to usprawiedliwienie), Resovia przyjechała w pełnym składzie, nikt nie narzekał na zdrowie i nie miała za sobą wyprawy na drugi koniec Europy i pięciosetowego boju na tymże końcu. A jeżeli sądzisz, ze krytykujemy tylko Resovię to chyba nie doczytałeś posta jinxa. Zresztą i ja i choćby Arff napisaliśmy, że obie drużyny grały padakę.
Nie wiem jak inni, ale ja tam krytykuje jak jest cos do krytykowania. Zarowno druzynie, której kibicuje, jak i innej. Sumujac padaka nie z tej ziemi. Proponuje wiecej spotkan i granie co 2 dni.
Zacznę od tego że krytykowanie wszystkich zawodników za ogólnie słaby mecz jest niesprawiedliwością. Środkowi obu drużyn pokazali bardzo dobrą siatkówkę. Za równo w bloku jak i w ataku... Oczywiście do czegoś można się zawsze przyczepić zawsze np. Czarnowski dalej nie umie serwować. Po za tym trzeba wyróżnić Pawła Zagumnego i Aleha Akhrema, którzy zagrali dobre zawody. Ten pierwszy bardzo często gubił blok, a Akhrem zagrał moim zdaniem na ogólnie niezłym procencie wszystkiego. Reszta pod średniością ale jak na przykład brak głowy u Grozera dawało spektakularne czapy co podnosiło widowiskowość meczu. Co do Witczaka to nie wiem ile ten gracz jest wstanie wypracować ale póki co to Dominik nie ma siły ataku przez co jest bardzo często podbijany lub łapany na skuteczny wyblok. Ruciak jak dla mnie zagrał swoje w ataku natomiast słabo w przyjęciu. Idi i Urnaut jednak ogółem sporo pod kreską. Ćernicowi się bardzo nie przyglądałem ale wydaje mi się że trochę poprawił przyjęcie. Jego atak to trochę inna bajka, ponieważ to zawodnik, który bazuje na technice, a nie może się nią wykazać, ponieważ wystawy Baranowicza pozostawiają często dużo do życzenia. Ogólnie zaryzykuje stwierdzenie że rozgrywającemu Resoviibrakuje po prostu jeszcze umiejętności na poziom gry, który chcę prezentować Resovia. Chłopak albo gra za wolno, albo za prosto technicznie albo zbyt schematycznie. To już zadaniem Travicy jest sprawdzenie w której z tych 3 możliwych przyczyn leży problem aby go na treningach starać się zlikwidować bo to sprawia, że Baranowicz nie gubi bloku. Trzeba dodać że Włochowi zdarzają się również błędy techniczne wystawy. Gacek parę razy piłki dziś podbił ale jak zwykle parokrotnie dzisiaj popisał się nie dokładnym dograniem darmowej piłki czy złym przyjęciem. Uważam że nagroda MVP powinna trafić w ręce Krzyśka Ignaczaka, który w obronie zagrał wręcz wyśmienicie a w przyjęciu na odpowiednim poziomie jak na takiego gracza przystało(trzeba jeszcze dodać że Ruciak, Idi, Gladyr nieźle kopali zagrywką a jeszcze Kazimierczak z Zagumnym dorzucali ciężkie floty. W przeciwieństwie do graczy Resovii, którzy serwowali słabo). Co do meczu to stwierdzam (zdecydowanie fakt) że w Pluslidze męskiej w tym sezonie ligowym pokazywane były gorsze mecze.
Jeszcze parę słów o Zaksie. 3 przyjmujących: Idi, Ruciak i Urnaut. Ogólnie można powiedzieć, że każdy z tych graczy prezentuje ogółem taką ponad przyzwoitość i znaleźli by miejsce w szóstce wielu zespołów Plusligowych. Natomiast inną sprawą jest fakt że Urnaut z tej trójki najlepiej atakuje a najgorzej przyjmuje. Mimo wszystko Rucek od Brazylijczyka lepiej przyjmuje i atakuje. W tej sytuacji takim najrozsądniejszym wyjściem byłoby postawienie na Urnauta i Ruciaka(zapewniając jakąś równość w ataku i przyjęciu). Z tym że myślę że skończy to się tak jak w zeszłym roku w Bełchatowie, gdzie 6 parą byli Antiga i Winiarski a to dlatego że jak na libero Gacek w przyjęciu jest słaby i nie zapewni pokrycia Urnauta przy odpowiedniej jakości przyjęcia, dlatego parą do Ruciaka będzie Idi. Problem tkwi w tym że Pietrzyk ze Stelmachem ułożyli drużynę sobie wręcz idealnie. Świderski i Ruciak (czyli jakość i przyjęcia i ataku, bo przynajmniej ten 1 jest bardzo dobrym zawodnikiem w 1 jak i drugim elemencie no i) Gacek(który swoją strefę przyjęcia jakoś pokryję a w obronie jest niezły). Tylko kto by przypuszczał że tego najważniejszego wyeliminuje kontuzja? Chyba nikt. Moim zdaniem to tak jakby Skrze zabrać Wlazłego...
Pk+... Nie zgadzam się z tobą. O wyniku meczu decydowali zawodnicy Zaksy. Konkretnie byli to Ruciak Idi/Urnaut i Witczak. Resovia grała caly czas równo (równo i słabo), natomiast Zaksa przez cały mecz falowała. Jak Zagumnemu skrzydła kończyły to wygrywała Zaksa jak nie kończyły to prowadziła Resovia.
Ostatnio zmieniony 9 sty 2011, o 18:35 przez kevinpsb, łącznie zmieniany 2 razy.
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Według mnie Igła nic specjalnego jak na niego w przyjęciu dziś nie grał.
Baranowicz to gra kombinacyjnie trochę, próbuje szybko, ale zdarzają mu się niedokładności i powiedziałbym, że to największy jego mankament, zwłaszcza gdy wystawia do Grozera, ale to młody chłopak i jeszcze będzie grał lepiej, oby w tym sezonie.
Dzisiejszy mecz był tak okropnie siermiężną żenadą w wykonaniu obu drużyn i sędziów że niech to będzie komentarzem- . Nie wiem na co liczą albo liczyli przed sezonem działacze ZAKSY, chociaż już wiem na co, że Świderski będzie wyczyniał cuda w każdym meczu i będzie trzymał procent ataku we wszystkich spotkaniach i tak aż do finału, przepraszam aż do zdetronizowania Skry Bełchatów bo o tym się cały czas mówiło. ZAKSA NIE MA KOŃCZĄCEGO ATAKU ZE SKRZYDEŁ (mieć 7% kontrataku w chyba 3 secie to już nawet słowo kompromitacja jest za lekkie).
Znowu ciężko patrzeć na wywiad Stelmacha na plusliga.pl Widać że kompletnie załamany, rezygnować już próbował ale prezes nie przyjął, ciekawe czy zostanie na kolejny sezon - ja wątpię.
kevinpsb pisze:(...)Ruciak jak dla mnie zagrał swoje w ataku natomiast słabo w przyjęciu.(...)
Buble w przyjęciu łatwo zauważyć. Te lepsze już trudniej. Pamiętam co najmniej dwa serwisy ponad 110 km/h przyjęte przez niego w punkt. Procent perfekcyjnego przyjęcia miał dziś tylko od Gacka gorszy, a przyjmował najwięcej razy w drużynie (34). Popełnił tylko jeden błąd przyjęcia, przy dwóch Gacka i dwóch Idiego. Nie było tak źle, biorąc pod uwagę to, że Resovii jak już wejdzie zagrywka w pole przeciwnika, to jest bardzo trudna do odbioru.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
Od dzisiaj znamy trzy drużyny, które zapewniły sobie grę w 1-6.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
pk+ pisze:Znowu ciężko patrzeć na wywiad Stelmacha na plusliga.pl Widać że kompletnie załamany, rezygnować już próbował ale prezes nie przyjął, ciekawe czy zostanie na kolejny sezon - ja wątpię.
Jeżeli zostanie do końca sezonu (tj, prezes dalej będzie się opierał) to na dwoje babka wróżyła - będzie okienko transferowe, czego brakuje w talii Stelmacha, widać jak na dłoni. Nie bez powodu uchodzi za jednego z najtwardszych w Polsce
pk+ pisze:Znowu ciężko patrzeć na wywiad Stelmacha na plusliga.pl Widać że kompletnie załamany, rezygnować już próbował ale prezes nie przyjął, ciekawe czy zostanie na kolejny sezon - ja wątpię.
Jeżeli zostanie do końca sezonu (tj, prezes dalej będzie się opierał) to na dwoje babka wróżyła - będzie okienko transferowe, czego brakuje w talii Stelmacha, widać jak na dłoni. Nie bez powodu uchodzi za jednego z najtwardszych w Polsce
Pytanie ile ma Stelmach do powiedzenia przy transferach a ile jest wizji prezesa...
pk+ pisze:Znowu ciężko patrzeć na wywiad Stelmacha na plusliga.pl Widać że kompletnie załamany, rezygnować już próbował ale prezes nie przyjął, ciekawe czy zostanie na kolejny sezon - ja wątpię.
A możesz napisać KIEDY to stelmach prówał zrezygnować a prezes nie przyjął rezygnacji???
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Pytanie ile ma Stelmach do powiedzenia przy transferach a ile jest wizji prezesa...
na nastepnej prasowej tzreba zapytac Pietrzyka/Ste;lmacha kto polecil/zdecydowal sie na Urnauta i Idiego....
Idi to była sytuacja awaryjna, więc można wszystko wybaczyć.
Z pewnością tandem Zagumny-Świderski to był pomysł prezesa, szczególnie o Świdrze mówił nie raz, trudno źle oceniać ten transfer - po prostu pech. Ale kasa na tych dwóch zawodników poszła spora, w bajki Zagumnego że zarabia mniej niż Resovia proponowała nie bardzo wierzę (może i mniej ale kwota na 100% porównywalna, a i wcale bym się nie zdziwił gdyby było więcej). Do tego Gacek, gorący towar jakim był Czarnowski - za tą kasę można było zbudować solidną drużynę składającą się z więcej niż 11 zawodników tak żeby w razie kontuzji nie ściągać Idiego, który pomijam już że nie miał czasu na aklimatyzację, ale nawet na zgranie z drużyną, na trening nie ma czasu...
Pele był wywiad z kompletnie załamanym Stelmachem po meczu na plusliga.pl w którym mówił że musi pogadać z prezesem i drugi wywiad w którym Pietrzyk mówił że trener zostaje - chyba wprost nie padło słowo dymisja ale tak to należy rozumieć... nie śledzę aż tak dokładnie sytuacji ZAKSY, ale jakoś przed świętami to było.
Pele był wywiad z kompletnie załamanym Stelmachem po meczu na plusliga.pl w którym mówił że musi pogadać z prezesem i drugi wywiad w którym Pietrzyk mówił że trener zostaje - chyba wprost nie padło słowo dymisja ale tak to należy rozumieć... nie śledzę aż tak dokładnie sytuacji ZAKSY, ale jakoś przed świętami to było.
Wyobraź sobie, że przy obu tych wywiadach byłem obecny i nie padło tam NIGDY słowo dymisja ani podobne. Przeglądnij sobie jeszcze raz te wywiady bo NIGDY nie było tam mowy o dymisji.Prezes powiedział, że mimo iz dziennikarze "przewidują" zwolnienie trenra to on takiej opcji ni ebierze pod uwagę . I to tyle
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
kuchcik77 pisze:
na nastepnej prasowej tzreba zapytac Pietrzyka/Ste;lmacha kto polecil/zdecydowal sie na Urnauta i Idiego....
a jakie to ma znaczenie? Chcesz teraz rozpocząć polowanie na czarownice?
Prawda jest taka że WSZYSCY byliśmy zachwyceni kiedy przyszło info o transferze Urnauta. Poczytaj wpisy na forum z tego okresu. To samo było kiedy okazało się że przyjdzie Idi, zbiorowa euforia i żadnych sceptycznych głosów.
Obaj zawodnicy, mimo iz na razie rozczarowują, zostali zakontraktowani przy ogólnej aprobacie nas wszystkich więc szukanie teraz winnych i pytania w stylu "gdzie oni mieli oczy że ich brali?" ocierają się o hipokryzję.
nie poluje na czarownice, sam sie podpisywalem pod tym transferem obiema rekami, ba, juz wczesniej przebąkiwano o Słowencu aczkolwiek mnie iteresuje kto TERAZ (tzn za Stelmcha) prowadzil polityke transferową.
Papierowo to była bomba i wszyscy o tym wiedza....pokico sezon sie nie skonczyl i jestem ostatnim ktory ich tu ma rozliczac czy krytykowac.
Jezeli juz przyczepic sie do transferu Tinego to do tego, ze w sumie chłopak zeszły sezon grał na 2 różnych pozycjach i moze miec problemy z przyjeciem. Tak naprawde w kolejnym sezonie mozna stwierdzic jak sobie radzi na swojej pozycji. Najwiekszy błąd prezesa to Jarosz. To nie ulega watpliwosci i mam nadzieje, ze Kuba pokazał w tym sezonie dlaczego.
Mam takie wrazenie, ze Stelmach nie ma wykrystalizowanego składu jesli chodzi o drugiego przyjmujacego. Nie wiem, czy IDi jest zadowolony z ławki, jakbym ja układał ta druzyne, to Idi walczyłby o miejsce z Ruckiem, no ale wiadomo, ze nie ma zmiennika dla Tinego
Pele był wywiad z kompletnie załamanym Stelmachem po meczu na plusliga.pl w którym mówił że musi pogadać z prezesem i drugi wywiad w którym Pietrzyk mówił że trener zostaje - chyba wprost nie padło słowo dymisja ale tak to należy rozumieć... nie śledzę aż tak dokładnie sytuacji ZAKSY, ale jakoś przed świętami to było.
Wyobraź sobie, że przy obu tych wywiadach byłem obecny i nie padło tam NIGDY słowo dymisja ani podobne. Przeglądnij sobie jeszcze raz te wywiady bo NIGDY nie było tam mowy o dymisji.Prezes powiedział, że mimo iz dziennikarze "przewidują" zwolnienie trenra to on takiej opcji ni ebierze pod uwagę . I to tyle
No ale przy rozmowie Stelmacha z Pietrzykiem chyba nie byłeś.... a moje
chyba wprost nie padło słowo dymisja ale tak to należy rozumieć...
to mniej więcej to co Ty napisałeś, przy czym Twoje wnioski są najwyraźniej inne niż moje.
Masz rację, nie bem przy rozmowie Stelmach - Pietrzyk ale zapytałem w Salonikach Stelmach czy składał rezygnację albo tez oddawał się do dyspozycji prezesa a trener zaprzeczył i zapytał dlaczego miałby to robić??
Stąd moje wnioski, faktycznie inne od Twoich
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Drzyzga radzi sobie całkiem nieźle...szkoda mi Adasia Swaczyny... to niezły libero, a już na pewno lepszy od Drzyzgi, ale najwyraźniej trochę za wcześnie na Plus ligę, bo nie wytrzymał psychicznie...
Co do samego meczu, to bardzo fajne widowisko... śmiem stwierdzić, że obie drużyny pokonałyby bez większego problemu obie drużyny z wczorajszego marnego widowiska...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Arff pisze:Drzyzga radzi sobie całkiem nieźle...szkoda mi Adasia Swaczyny... to niezły libero, a już na pewno lepszy od Drzyzgi, ale najwyraźniej trochę za wcześnie na Plus ligę, bo nie wytrzymał psychicznie...
Co do samego meczu, to bardzo fajne widowisko... śmiem stwierdzić, że obie drużyny pokonałyby bez większego problemu obie drużyny z wczorajszego marnego widowiska...
Jeśli Swaczyna jest tak dobrym libero jak Jungiewicz atakującym to mogę sobie wyobrazić poziom naszych juniorów, których tak wychwalasz Najlepszy jego % w przyjęciu to 43,3, a reszta nigdy nie przekroczyła 40... Stracił 68 punktów w przyjęciu w 14 meczach