PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Awatar użytkownika
Kicu
Posty: 3242
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:04
Płeć: M
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Kicu »

ZielonoCzerwoni pisze:Najlepiej przez 3/4 sezonu , ale co z tego, skoro za rundę zasadniczą medali nie przyznają a teraz w play-offach grają straszliwie przeciętnie? Jedyny problem jest taki, że rok temu była silna Skra, która ich zweryfikowała. Teraz nie ma kto tego zrobić wobec kontuzji Kurka i Kwolka.
Skoro ewentualne MP dla ZAKSY byłoby kuriozalne, to wnioskuję, że MP każdej innej drużyny byłoby jeszcze większym kuriozum.
ZielonoCzerwoni
Posty: 111
Rejestracja: 13 kwie 2019, o 16:35
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: ZielonoCzerwoni »

W tym momencie masz rację. Dawno już nie było w lidze takiej sytuacji, żeby półfinaliści prezentowali się tak przeciętnie.
Oczywiście pomijam Onico, bo oni chcą, ale nie mogą. Zawiercie też wydawało mi się jako drużyna na prawdę silna, po dzisiejszej kuriozalnej porażce trzeba zmienić zdanie.

Ale nie do końca to miałe na myśli. Nie może tak być w rzekomo 3 lidze Europy, żeby zespół, który co roku się osłabia lub co najwyżej nie wzmacnia, regularnie zdobywał tytuł. Na prawdę NIKT nadal nie znalazł sposobu na nich sposobu?
Wyobrażasz sobie, żeby takie Lube we Włoszech grało non-stop składem z 2015 czy 2016, a nawet się jeszcze delikatnie osłabiało i cały czas grali w finale?
Awatar użytkownika
Hirako
Posty: 3564
Rejestracja: 10 gru 2011, o 23:40
Płeć: M
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Hirako »

Ale fuks XDDDDDD

Obrazek
1998, 2000, 2001, 2002, 2003, 2016, 2017, 2019
Awatar użytkownika
pietrus72
Posty: 534
Rejestracja: 28 cze 2013, o 19:14
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: pietrus72 »

Teraz można ochłonąć po tym spotkaniu,forum odżywa jak komputerowe trio hihih,,,ale do rzeczy.
Zaksa wygrała tylko dzięki statystykowi ,Gardini posłuchał rady :] ,Kaczmarek zawalił 2 seta ,kontrola niesamowita przez cały set a ten uśmieszek rozwala coś co mieli wygrane ,na 1 set nie dalo się patrzeć,Zawiercie nie pękło w gaciach,walczyli z determinacją,Ferreira nakręcony z Walińskim,na 3 set weszli z ryzykiem bez ataku,inna taktyka, Śliwka jakby atakujący ,Szymura na przyjęciu ,praktycznie to zagranie bylo va banque -na boisku widzieliśmy 3 przyjmujących plus Zatorski ,czyli gra ofensywna ze skrzydłami,widzieliśmy inną Zaksę ,całkiem przyjemnie oglądało się drużynę którego nie ma atakującego ,były braki w detalu ale była poprawa. Zaksa była już nakręcona,po drugiej stronie siatki każdy zawodnik Zawiercia krwawił,brakowało energii, tylko nie Portugalczyk ,walczył wszędzie,sędziowie fakt popełnili dwa -trzy błędy.W tie-breaku Semen juz nie radził w przyjęciu ,bo Waliński już był zapracowany w tym meczu ,Ferreira jeden błąd, potem kolejny błąd przez Zawiercia,as Bieńka, doświadczenie bralo w górę.
Gardini fakt powinien odejść ,większość wszystko dzięki statystykowi Zaksy mozna podziękować grę Zaksy jak układa taktyki pod każdym kątem,gdyby nie on Gardini trzymalby Kaczmarka dalej na boisku ,szczerze powiedziawszy jest slabym trenerem, ale pokerowo z tą taktyką zagrali super,Zawiercie trochę pogubiło się w tej wyliczance co to który atakuje :]
Awatar użytkownika
Hrabia_Monte_Christo
Posty: 137
Rejestracja: 17 kwie 2019, o 19:25
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Hrabia_Monte_Christo »

Cytując Swędrowskiego: Zaksa zaczęła grać jak Zaksa.
Może troszeczkę przesadził, ale poziom kędzierzynian ewidentnie od trzeciego seta skoczył w górę.
Prawdę mówiąc, sądziłem, że ZAKSA ponownie jest w dołku, ale te trzy ostatnie sety raczej tego nie potwierdzają.
Bo chyba nie można sądzić, że wygrali wyłącznie serduchem?

Osobiście trudno mi sobie teraz wyobrazić, że ZAKSA po takim meczu nie awansuje do finału. Na pewno trzeci mecz nie będzie formalnością, ale w moim przekonaniu nie będzie żadnego lekceważenia, lecz pełna determinacja i dobra dyspozycja, oby!
ZielonoCzerwoni
Posty: 111
Rejestracja: 13 kwie 2019, o 16:35
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: ZielonoCzerwoni »

Moim zdaniem jeśli Zaksa będzie Mistrzem, a nawet już jeśli awansuje do finału to będzie wielka porażka naszej ligi.
Zaksa ma potężne mankamenty. Praktycznie nie ma atakującego, mają w większości słabą, floatową zagrywkę, i do tego bez mocy na sytuacyjnej piłce. Jeśli nikt ich nie zatrzyma to będzie źle świadczyć o lidze.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Noworoczny »

Gibson pisze:Kompromitacja czerwonego grata
Pieniądze się liczy na schodach - jak mawiają pokerzyści.
ZielonoCzerwoni pisze:Śliwka na ataku :D
Szykuje się niezła komedia.
(-; Jak Ci się ta komedia podobała? Uśmiałeś się?
bono pisze:Desperacja pseudotrenera,.
A właśnie, że nie, bo Alekna!
ciorny17 pisze:Nie no skandal co sędzia teraz zagwizdał te 2 razy.

Noworoczny jak to było, bez pomocy sędziego Skra nic nie może ugrać?
A Kędzierzyn.
Dramat.
Po pierwsze: tu gwizdnięto przy dwupunktowej przewadze. Skrze gwizdano przy decydujących momentach. Po drugie w pierwszej akcji faktycznie kontakt był ze trzy-cztery razy krótszy, niż przy piłkach donoszonych do bloku i wypychanych na aut przez Contego. Ja bym nie gwizdnął. Z kolei druga piłka to przykład totalnego niezrozumienia przepisów przez komentatorów (to akurat oczywiste, bo to matołki) i przez forumkowiczów (co mnie smuci). Otóż nie ma błędu takiego, jak odbicie (przyjęcie) "nieczyste". Może być odbicie podwójne lub piłka rzucona. W pierwszym odbiciu eliminuje się pojęcie odbicia podwójnego, a zatem, niezależnie od tego, jak brzydko odbicie wyglądało, jest ono legalne. Co innego przytrzymanie piłki w palcach i wypchnięcie jej. To piłka rzucona i to zagwizdano Portugalczykowo. Czy faktycznie trzymał piłkę za długo? Kwestia do oceny. Ja bym może nie gwizdnął. Ale nie był to jakiś wielbłąd. Dwa kontestowane po tej akcji przyjęcia Zaxy, to były właśnie odbicia podwójne, które przy pierwszym odbiciu w akcji, a więc przy przyjęciu, nie są błędem. Zapewne Mark o tym wie, a jego akcja była nieregulaminowym czasem, co zresztą komentatorzy bezbłędnie wychwycili.
Kicu pisze:
ZielonoCzerwoni pisze:
aezakmi pisze:Zawiercie nie przegrało w głowach, tylko zmiany po stronie Zaksy zadziałały. Zaksa z pierwszych 2 setów, w tamtym składzie i ustawieniu już byłaby w domu.
Porównaj sobie jakość gry Zawiercia z 1 seta do tej aktualnej. Albo przynajmniej jakość z 1 meczu do tej aktuaknej.
Jak Zaksa wygra MP po czymś takim to będzie to troszkę żenujące, zwłaszcza, że sama Zaksa nic specjalnego nie gra.
Grasz tak jak Ci przeciwnik pozwala.
A Mistrzostwo to nagroda za cały sezon, a nie jego połowę czy tym bardziej 2-3 mecze w sezonie.
Tłumacz to niepełnosprytnemu. Na pewno zrozumie.
ciorny17 pisze:Skandalem jest brak gwizdka przy przyjęciu Szymury.
Kompromitacja sędziów.
Jw. i stawiam orzechy przeciwko gruszkom, że Weary mi przyzna rację.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
astronauta
Posty: 2919
Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: astronauta »

Noworoczny pisze: Popieram wszystko.
Rozumiem, że oprócz koszmarnej polszczyzny? ;)
Się dzieje, liga niezwykle ciekawa, Gardini niczym Alekna, choć chyba Muserski lepiej śmigał w Londynie na 4-ce (byłem i widziałem) niż Śliwka w Zawierciu :D
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023. Lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Adik_wwy
Posty: 538
Rejestracja: 12 maja 2010, o 13:57
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Adik_wwy »

jeśli mistrzostwo to nagroda za cały sezon to zrezygnować z tych durnych play off i tyle. Zrobic lige jak pilce noznej
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Noworoczny »

Wacek (swoją drogą bardzo trafny nick) się takimi rzeczami nie przejmuje.

A Zaxa naprawdę dziś pokazała hart ducha. Wacek (swoją drogą bardzo trafny nick) mógłby być wicemistrzem świata w jonaszowaniu. Zawiercie to już chyba piąta drużyna, którą zajonaszował.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Awatar użytkownika
Klugenhammer
Posty: 3944
Rejestracja: 23 lis 2008, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Klugenhammer »

Masny to ma jednak strasznego pecha. Tyle lat w pluslidze, tyle razy w półfinałach i zawsze kończy się tak samo.
Przegrywał już półfinały ligi w koszulce ZAKSy (dwukrotnie), Delecty Bydgoszcz i Jastrzębia (dwukrotnie).
Teraz zalicza szóste podejście. :(
Adik_wwy
Posty: 538
Rejestracja: 12 maja 2010, o 13:57
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Adik_wwy »

Mecz jakich wiele w siatkówce i tyle. Zawiercie napewno nie jest slabsza druzyną i nie przekreslabym ich szans w 3 meczu.
Awatar użytkownika
hardy
Posty: 1809
Rejestracja: 9 maja 2010, o 09:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: hardy »

[quote="Klugenhammer"]Masny to ma jednak strasznego pecha. Tyle lat w pluslidze, tyle razy w półfinałach i zawsze kończy się tak samo.
Przegrywał już półfinały ligi w koszulce ZAKSy (dwukrotnie), Delecty Bydgoszcz i Jastrzębia (dwukrotnie).
Teraz zalicza szóste podejście. :([/quote]
a może trzeba napisać że znowu daje d..py? Chociaż dzisiaj bym go nie ganił.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Noworoczny »

Klugenhammer pisze:Masny to ma jednak strasznego pecha. Tyle lat w pluslidze, tyle razy w półfinałach i zawsze kończy się tak samo.
Przegrywał już półfinały ligi w koszulce ZAKSy (dwukrotnie), Delecty Bydgoszcz i Jastrzębia (dwukrotnie).
Teraz zalicza szóste podejście. :(
Zgadzam się z Hardym, to była moja jedyna nadzieja. Gdyby w siatkówce nie było medali i końcówek, to byłby rewelacyjny sypacz.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Awatar użytkownika
Hrabia_Monte_Christo
Posty: 137
Rejestracja: 17 kwie 2019, o 19:25
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Hrabia_Monte_Christo »

Trudno pojąć logikę niektórych tutaj komentujących.
Skoro Zaksa jest taka słaba, to czemu nie znajduje się na 13 miejscu, lecz na 1?
Skoro jest taka słaba, to czemu po raz czwarty z rzędu wygrywa rundę zasadniczą?

Ekipa, która po raz czwarty z rzędu najprawdopodobniej zdobędzie medal... jest słaba. To nie jest argument, to zwyczajna złośliwość kibica konkurencyjnego klubu.

Owszem, ta drużyna ma mankamenty, ale która ich nie ma?

Zaksa wkraczając od trzeciego seta na właściwe tory, nie dała za wiele do powiedzenia Zawiercianom.
To jest zwycięstwo Zaksy, a nie porażka Zawiercia.

Wychodzę z takiego założenia, że ktokolwiek zdobędzie mistrza, uzyska go zasłużenie.

Tak są skonstruowane ligowe rozgrywki, iż Play Offy wszystko weryfikują.

Jeśli Kędzierzyn będzie grał swoją naturalną siatkówkę, to raczej nikt ich nie powstrzyma.
ZielonoCzerwoni
Posty: 111
Rejestracja: 13 kwie 2019, o 16:35
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: ZielonoCzerwoni »

Hrabia_Monte_Christo pisze:Jeśli Kędzierzyn będzie grał swoją naturalną siatkówkę, to raczej nikt ich nie powstrzyma.
No i właśnie o to chodzi. Mamy rzekomo 3. ligę w Europie, taką świetną i pompowaną przez śrdowisko siatkarskie czy Polsat, a tylko jedna drużyna w całej lidze jest w stanie podjąć walkę i wyeliminować drużynę, która od paru lat nie wzmacnia składu, a wręcz go delikatnie osłabia. Tą drużyną miało być Onico, rok temu była to osamotniona Skra.

Dzisiaj Zawiercie przegrało z drużyną grającą Śliwką na ataku! I mającą 5 floatowców na 6 zagrywających. Drugi prawdopodobny finalista ma duże problemy z pół-rezerwowym przeciwnikiem. W momencie kontuzji Kurka i Kwolka już było wiadomo, że jeśli Zawiercie nie dobije Zaksy u siebie, to Zaksa na luzie zdobędzie tytuł. I to mimo bardzo przeciętnej gry. To jest 3. liga świata?
PabloFX
Posty: 821
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:52
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: PabloFX »

ZielonoCzerwoni pisze: Dzisiaj Zawiercie przegrało z drużyną grającą Śliwką na ataku! I mającą 5 floatowców na 6 zagrywających. W momencie kontuzji Kurka i Kwolka już było wiadomo, że jeśli Zawiercie nie dobije Zaksy u siebie, to Zaksa na luzie zdobędzie tytuł. I to mimo bardzo przeciętnej gry. To jest 3. liga świata?
Bieniu, Deroo, Kaczmarek.

Jak już powtarzasz w kołko to samo, ze wszyscy maja cie dosyc to chociaz przygotuj sie merytorycznie.
knightrider
Posty: 926
Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: knightrider »

ZielonoCzerwoni pisze:
Hrabia_Monte_Christo pisze:Jeśli Kędzierzyn będzie grał swoją naturalną siatkówkę, to raczej nikt ich nie powstrzyma.
No i właśnie o to chodzi. Mamy rzekomo 3. ligę w Europie, taką świetną i pompowaną przez śrdowisko siatkarskie czy Polsat, a tylko jedna drużyna w całej lidze jest w stanie podjąć walkę i wyeliminować drużynę, która od paru lat nie wzmacnia składu, a wręcz go delikatnie osłabia.

Dzisiaj Zawiercie przegrało z drużyną grającą Śliwką na ataku! I mającą 5 floatowców na 6 zagrywających. W momencie kontuzji Kurka i Kwolka już było wiadomo, że jeśli Zawiercie nie dobije Zaksy u siebie, to Zaksa na luzie zdobędzie tytuł. I to mimo bardzo przeciętnej gry. To jest 3. liga świata?
Piszesz to jakby Śliwka nie był Mistrzem Świata :] Zaksa posiada w składzie 3 MŚ i świetnych obcokrajowców. Kim są gracze Zawiercia że nagle z niczego mają pokonać tak utytułowanych graczy ? Tutaj na forum ludzie przechodzą ze skrajności w jeszcze większe skrajności :] :] W jednej chwili kaleki, a po kolejnym meczu herosi :] :] :]
Awatar użytkownika
Hrabia_Monte_Christo
Posty: 137
Rejestracja: 17 kwie 2019, o 19:25
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Hrabia_Monte_Christo »

ZielonoCzerwoni pisze:
Hrabia_Monte_Christo pisze:Jeśli Kędzierzyn będzie grał swoją naturalną siatkówkę, to raczej nikt ich nie powstrzyma.
No i właśnie o to chodzi. Mamy rzekomo 3. ligę w Europie, taką świetną i pompowaną przez śrdowisko siatkarskie czy Polsat, a tylko jedna drużyna w całej lidze jest w stanie podjąć walkę i wyeliminować drużynę, która od paru lat nie wzmacnia składu, a wręcz go delikatnie osłabia. Tą drużyną miało być Onico, rok temu była to osamotniona Skra.

Dzisiaj Zawiercie przegrało z drużyną grającą Śliwką na ataku! I mającą 5 floatowców na 6 zagrywających. Drugi prawdopodobny finalista ma duże problemy z pół-rezerwowym przeciwnikiem. W momencie kontuzji Kurka i Kwolka już było wiadomo, że jeśli Zawiercie nie dobije Zaksy u siebie, to Zaksa na luzie zdobędzie tytuł. I to mimo bardzo przeciętnej gry. To jest 3. liga świata?
Zgodzę się, że ZAKSA z roku na rok osłabia swój skład.
Obecność Koppersa jest tego najlepszym przykładem.
Natomiast cóż jest złego w zagrywkach typu float, skoro dziś Zawiercie bardzo przeciętnie sobie z nimi radziło?
Napiszę więcej, większość drużyn ma z tego typu zagrywkami problem. Przez przypadek nie wygrywa się kolejny rundy zasadniczej, grając floata. Wiadomo, że taka zagrywka nie otworzy drogi do zwycięstwa z Lube oraz Zenitem.

Jeżeli Śliwka jako atakujący, jest oznaką słabości Zaksy, to wybacz, ale mylą Ci się pojęcia. To atut, że są tak wszechstronni zawodnicy.

Kurczę, jeśli dobrze pamiętam to w sezonie 2008/2009 Copra Piacenza zdobyła mistrzostwo Włoch, grając na trzech przyjmujących, to była oznaka słabości?

PS. Szkoda, że tak się potoczyła sytuacja w Onico, ale takie gdybanie, że Warszawa to już potęga, która ewentualnie mogłaby rozbić Kędzierzyn, to zwykłe wróżenie z fusów.

PS2. To Zaksa wygrała, nie Zawiercie przegrało. Trzymajmy się tej narracji, bo raczej nikt nie widział, żeby mieli piłki na wagę finału.
ZielonoCzerwoni
Posty: 111
Rejestracja: 13 kwie 2019, o 16:35
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: ZielonoCzerwoni »

Ale ja nie wymagam od Zawiercia ogrywania wszystkich. Oni mają średni budżet i grają ponad stan a gdyby awansowali do półfinału to byłby mega sukces. Jedyne co pozostawia niedosyt do sposób w jaki wytracili zwycięstwo w tym meczu.
Co się porobiło ze Skrą i Resovią, które od lat stanowiły o sile ligi? To jest podstawowe pytanie.

Ale wracając do tematu - dzisiaj od 3 seta Zaksa grała na 2 ofensywnie zagrywających - Bieniek i Deroo. Nie twierdzę, że zagrywka typu float jest tragicznym rozwiązaniem, ale chyba znamienne jest to, że niemal wszystkie czołowe ekipy czy to siatkówki klubowej czy reprezentacyjnej mają przewagę zagrywek ofensywnych. I to niekiedy dużą przewagę.

Zresztą ofensywa na zagrywce to najprostrzy sposób na walkę z Zaksą, dziwię się, że tak mało ekip w naszej lidze na to stawia.
Gibson
Posty: 287
Rejestracja: 19 gru 2018, o 14:20
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Gibson »

Noworoczny pisze:
Gibson pisze:Kompromitacja czerwonego grata
Pieniądze się liczy na schodach - jak mawiają pokerzyści.
Pisał że Zawiercie wygra z Zaksą jeszcze maksymalnie seta, dlatego specjalnie poczekałem aż wygrali drugiego

(I nie jestem żadnym antyfanem Zaksy, nie jestem też wielkim kibicem żadnego z tych dwóch klubów, dlatego kibicuję Zawierciu jako że lubię niespodzianki i sensacje w sporcie)
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2019, o 22:32 przez Gibson, łącznie zmieniany 1 raz.
Gibson
Posty: 287
Rejestracja: 19 gru 2018, o 14:20
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Gibson »

ZielonoCzerwoni pisze: Ale nie do końca to miałe na myśli. Nie może tak być w rzekomo 3 lidze Europy, żeby zespół, który co roku się osłabia lub co najwyżej nie wzmacnia, regularnie zdobywał tytuł. Na prawdę NIKT nadal nie znalazł sposobu na nich sposobu?
Wyobrażasz sobie, żeby takie Lube we Włoszech grało non-stop składem z 2015 czy 2016, a nawet się jeszcze delikatnie osłabiało i cały czas grali w finale?
No tylko że Lube (i Perugia) są coraz bogatsze. Chyba każdy jest sobie w stanie wyobrazić Panathinaikos wygrywający teraz mistrzostwo Grecji ze składem z 2005 roku (pomijając starzenie zawodników), także argument totalnie nietrafiony
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7983
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Z tymi sędziami, to na chłodno faktycznie - ta kiwka to w najlepszym wypadku 50/50, potem błąd przyjecia u Ferreiry nie powinien być odgwizdany, ale nie sądzę żeby to wypaczyło czwartego seta skoro ta sekwencja zaczęła się przy 3-4 punktach przewagi. W tiebreaku niby powinien gwizdnąć Szymurze, skoro gwizdnąl Ferreirze, ale nie lubię takiego myślenia. Nikt niczego nie wypaczył.
Rysio z Klanu
Posty: 667
Rejestracja: 9 maja 2009, o 18:11
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Rysio z Klanu »

Skoro Noworoczny dzisiejsze wały jest w stanie podsumować na zasadzie "oj tam oj tam, wynik był i tak wyraźny, a w sumie te akcje tak bardzo nieprzekręcone", to ja dokładnie podsumuje tak wszystkie niejasności z przeszłości, które ma do Skry.
A to, że rzucił ogólnikiem "Skrze pomagano w kluczowych piłkach", ma najpewniej tyle samo wspólnego z prawdą, co jego słynna legenda o kontuzji Achrema, od której Resovia będąca już jedną nogą w półfinale, nagle zaczęła przegrywać (gdzie okazało się, że kontuzja przytrafiła się, gdy... Resovia przegrywała).
Niemniej w ramach ukłonu dla naszego największego forumowego ekperta - historyka i statystyka, postanowiłem zrobić równie ekspercką analizę co Noworoczn i wnioski umieściłem w stopce. Są szokujące!
Czy w związku z tym dziś to był przypadek? Nie sądzę!!!11!!!
ZielonoCzerwoni
Posty: 111
Rejestracja: 13 kwie 2019, o 16:35
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: ZielonoCzerwoni »

Gibson pisze:
ZielonoCzerwoni pisze: Ale nie do końca to miałe na myśli. Nie może tak być w rzekomo 3 lidze Europy, żeby zespół, który co roku się osłabia lub co najwyżej nie wzmacnia, regularnie zdobywał tytuł. Na prawdę NIKT nadal nie znalazł sposobu na nich sposobu?
Wyobrażasz sobie, żeby takie Lube we Włoszech grało non-stop składem z 2015 czy 2016, a nawet się jeszcze delikatnie osłabiało i cały czas grali w finale?
No tylko że Lube (i Perugia) są coraz bogatsze. Chyba każdy jest sobie w stanie wyobrazić Panathinaikos wygrywający teraz mistrzostwo Grecji ze składem z 2005 roku (pomijając starzenie zawodników), także argument totalnie nietrafiony
Ale ja tu biłem przede wszystkim w stronę Resovii i Skry, które mają pieniądze i powinny taką wręcz arogancką i minimalistyczną Zaksę szybko wyjaśnić. A zarządzanie w tych klubach jest zwyczajnie fatalne.
Dobrze, że jakimś cudem się to ułożyło z Kurkiem w Warszawie i znacznie większą kasą od Onico, to może wreszcie coś ruszy w tej lidze. Marzy mi sie zdominowanie ligi przez Warszawę w kolejnych latach - być może wywołałoby to taki efekt jak dominacja Skry z lat 2005-2012, czyli konieczność wzmocnienia się reszty zespołów do wygrania ligi.

W ogóle to zastanawia mnie to, dlaczego te teorytycznie słabsze zespoły w półfinale nie potrafią dobić Zaksy kiedy mają ją na tacy. Najpierw Olsztyn, teraz Zawiercie. Na pewno Zaksa poprawiła grę od 3 seta ale wciąż gdyby Zawiercie zagrało na swoim najwyższym poziomie jaki prezentowali dotąd w tej rywalizacji to nie byłoby opcji, żeby nie wygrali któregoś z tych 3 setów. Zawodzi głowa?
Didek
Posty: 1364
Rejestracja: 2 sie 2015, o 14:55

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Didek »

Wydaje mi się, iż kontuzja Kurka właśnie położyła koncepcje Onico na kolejny sezon. Cały model drużyny opierał się na Kurku na ataku i dobraniu mu lepszych kolegów. Zwłaszcza na przyjęciu z atakiem. Stąd były rozmowy z Rossardem czy teraz Conte. Operacja pleców to nie byle jaki zabieg kosmetyczny. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jaki to będzie miało wpływ na zawodnika. Zwłaszcza, iż uraz pleców prześladuje Bartka co jakiś czas. Dobra wiadomość dla Warszawy jest taka, iż z powodu kontuzji mało kto teraz do Kurka uderzy. Więc jego szanse na zostanie w Warszawie wzrastają. Tylko w Rzeszowie mogą być także zainteresowani pozyskaniem Bartka, bo w Resovii lubią kontaktować graczy po kontuzjach, którzy cały sezon będą dochodzić do zdrowia.
Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2351
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: jaet »

W przypadku sędziego jedno jest pewne - jak obiera sobie model gwizdania, to trzeba być konsekwentnym w obie strony. A tej konsekwencji nie było. Czy to coś zmieniało? Tego nie wiemy, ale ten mecz się kilka razy odwracał, przy 2 punktach trudno uznać, że sprawa była zamknięta i wynik nie mógł się odwrócić. Na dodatek weźmy też pod uwagę casus przyjęcia Szymury przy prowadzeniu Zawiercia w 5 secie też bodajże 2 punktami. Sędzia gwizdnął Fereirze, powinien gwizdnąć też Szymurze. I z 2 punktów przewagi robią się 3. Nie wiem czy to by wystarczyło, ale nie mówmy że błąd sędziego przy 2 punktach przewagi nie jest istotny, bo jest.
Ale uczciwie trzeba też przyznać, że ZAKSA od 3 seta zaczęła grać "swoje". Przy komicznym układzie personalnym, ale jednak "swoje". I nawet przegrywając w tiebreaku ani na moment nie pękli i nie spanikowali. Szkoda, że sędzia do tego fajnego widowiska postanowił dołożyć 3 grosze.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Noworoczny »

jaet pisze:W przypadku sędziego jedno jest pewne - jak obiera sobie model gwizdania, to trzeba być konsekwentnym w obie strony. A tej konsekwencji nie było.
jaet pisze:Sędzia gwizdnął Fereirze, powinien gwizdnąć też Szymurze.
Niezależnie od tego, czy obie decyzje (atak kiwką i przyjęcie sposobem górnym Ferreiry) były dla zawiercian krzywdzące (a były, zwłaszcza pierwsza decyzja), nie należy ich łączyć z przyjęciem Szymury (a potem Rocka, bo było podobne). Można sobie przyjmować tak brzydko, jak się chce, nawet tak, że Wagner się w grobie przewróci, byle kontakt piłki z palcami był krótki. Tu w ogóle, ale to w ogóle nie ma mowy o żadnej konsekwencji czy jej braku.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Awatar użytkownika
Hrabia_Monte_Christo
Posty: 137
Rejestracja: 17 kwie 2019, o 19:25
Płeć: M

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: Hrabia_Monte_Christo »

Za tę dwie sytuację z czwartego seta, nie ma usprawiedliwienia dla sędziego. To nie powinno mieć miejsca, bo wyłącznie to budzi wątpliwości jego obiektywnej oceny.
Gdyby nie te odgwizdane akcje, nikt nie miałby zastrzeżeń do piątego seta i przyjęcia Szymury.
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5929
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: PlusLiga 2018/2019 - play offs 1/2

Post autor: weary_skier »

Noworoczny pisze:Z kolei druga piłka to przykład totalnego niezrozumienia przepisów przez komentatorów (to akurat oczywiste, bo to matołki) i przez forumkowiczów (co mnie smuci). Otóż nie ma błędu takiego, jak odbicie (przyjęcie) "nieczyste". Może być odbicie podwójne lub piłka rzucona. W pierwszym odbiciu eliminuje się pojęcie odbicia podwójnego, a zatem, niezależnie od tego, jak brzydko odbicie wyglądało, jest ono legalne.
No nie do końca, zapomniałeś dodać, że wszystko musi się odbyć w jednym ruchu. Kiedy piłka przeleci Ci przez palce i walniesz ją z główki, to błąd podwójnego odbicia nastąpi. Przyjęcie Szymury było dobrze ocenione przez sędziego, reszty nie widziałem.

Jako, że obejrzałem tylko tie-break to chciałem oddać Zaksie, że zaprezentowali mistrzowską kulturę gry. Tylko jeden błąd własny w trakcie, może najważniejszego, seta sezonu. Coś naprawdę godnego podziwu.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
ODPOWIEDZ

Wróć do „PlusLiga”