PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz

[MrBronx]

Pierwszy z ilu?

[majonez]

– Przede wszystkim bardzo przepraszam cały klub ONICO Warszawa oraz wszystkich kibiców siatkówki za błąd, który popełnił arbiter w trakcie pierwszego meczu finału PlusLigi – podkreśla Paweł Zagumny, prezes Polskiej Ligi Siatkówki SA. – Dodatkowo pragnę wyjaśnić, że po agresywnym zachowaniu gracza ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Łukasza Kaczmarka moją intencją było szybkie ukaranie gracza. Niestety, ze względu na zmianę przepisów, w tym sezonie nie jest możliwe ukaranie gracza przez Zarząd PLS. Obecna procedura postępowania wynika z zapisów Ustawy o Sporcie oraz aktów wewnętrznych PZPS i PLS. Zawiadomiłem więc zgodnie z procedurą Rzecznika Dyscyplinarnego Polskiego Związku Piłki Siatkowej, licząc na jak najszybsze wyciągnięcie konsekwencji wobec gracza.

Panie Zagumny, i co klubowi po tych przeprosinach?

E: Burkiewicz z Kolendowskim sędziami w drugim meczu.

[Aranger]

Chyba pierwszy i jedyny.

Można było się spodziewać takiego rozstrzygnięcia, oby chociaż z sytuacji z Kaczmarkiem udało się wyjść z twarzą.

Za to ten fragment to istna żenada:

Zespół ONICO Warszawa prowadził nadal 15:14 w secie 5, posiadał piłkę meczową i w dalszym ciągu miał możliwość rozstrzygnięcia niniejszego spotkania sportowo na swoją korzyść

[Ronin05]

Pierwszy z ilu?

Zależy jak długo będzie się Onico odwoływać.

A moim zdaniem powinni tak długo jak się da, bo wynik meczu został zwyczajnie wypaczony. I nie wyrówna tego ani zawieszenie Maroszka, ani zawieszenie Kaczmarka. Onico ten mecz wygrało i zostało okradzione.

[jaet]

Zespół ONICO Warszawa prowadził nadal 15:14 w secie 5, posiadał piłkę meczową i w dalszym ciągu miał możliwość rozstrzygnięcia niniejszego spotkania sportowo na swoją korzyść

Któryś już raz słyszę argument, że przecież po czerwonej kartce dla Kaczmarka Onico nadal miało piłkę meczową...
Miało fakt, tyle że serwowali. Jeżeli to zdaniem decyzyjnych gremiów jest powrót do sytuacji sprzed awantury, to ja nie mam pytań.

[Murilo0]

A co sądzicie o zachowaniu siatkarzy, którzy po nieudanej swojej akcji są uśmiechnięci i zadowoleni(np. Wrona po dostaniu bloku przy 14;13 w piątym secie)? Nie piszę tylko o nim, ale to sytuacja dość świeża. Zero sportowej złości. Na miejscu trenera dałbym takiemu siatkarzowi porządny opieprz. Kibic się denerwuje na trybunach, a ci zadowoleni bo zepsuli atak, zagrywkę czy popełnili inny błąd.

Też kiedyś się nad tym zastanawiałem. Były często w meczach które oglądałem sytuacje, nawet w play-offach, gdzie zawodnicy zespołu, który przykładowo przegrywał ważny mecz 1:2 i 15:16 uśmiechali się i zachowywali jak na treningu, nieraz popełniając proste i głupie błędy. Często brakowało mi u nich koncentracji i mobilizacji, myślałem że po prostu oni w ten sposób panują nad emocjami itp.
Dopiero jakiś czas temu zupełnie przypadkiem przeczytałem artykuł jakiegoś piłkarskiego insidera (chyba weszło) o tym, że piłkarze z reguły mniej się fascynują rywalizacją niż kibice. Oni po prostu chodzą do pracy. Myślę, że w przypadku siatkarzy działa to tak samo. Zazwyczaj jest tak, że kibicom dużo bardziej zależy na zwycięstwie swojej drużyny, niż większości zawodnikom na boisku. Wyjątkami są jednostki ambitne jak Grozer, Achrem, Kubiak, czy Fonteles i za to są uwielbiani przez kibiców.

Co do oświadczenia PLPSu to jest kabaret. Bananowa liga, szkoda się tym denerwować, dobrze że puszczają Serie A w TV...

[drukjul]

– PLS wystosowała wniosek o ukaranie gracza ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Łukasza Kaczmarka do Rzecznika Dyscyplinarnego Polskiego Związku Piłki Siatkowej.[/b]

Aha - dyscyplinarnego. To sobie Łukasz poklęczy na grochu.

Aaaa i jeszcze jedno - jeżeli władze zmienią wynik i taką nieczystą pierwszą piłkę zgodnie z przepisami uznają jako prawidłową to praktycznie żadne pierwsze fatalne przyjęcie nie będzie można już gwizdać.
Ponadto w przyszłości każdy ważny punkt w meczu zagwizdany na niekorzyść bo fatalnym przyjaciu (np odbijając nieczysto odurącz rekami, potem brakiem, później głową - zgodnie z przepisami - prawidłowo) będzie mógł być podstawą do weryfikacji wyniku.
To zaczyna mieć coraz mniej wspólnego z prawdziwą siatkówką.

Mówiąc "piłka nieczysta" wrzucamy do jednego worka zarówno podwójne odbicie jak i piłkę przytrzymaną-rzuconą. A przepisy FIVB te dwie rzeczy nie od dziś jeżeli chodzi o ocenę odbicia piłki, szczególnie jeżeli chodzi pierwszy kontakt dwie rzeczy wyraźnie od siebie oddzielają - podwójne odbicie, oraz piłkę złapaną (przytrzymaną na palcach), lub rzuconą. Podwójne odbicie przy pierwszym kontakcie objęte jest amnestią - tego zagrania się w ogóle gwizdać nie powinno, czyli można powiedzieć że podwójnego odbicia w pierwszej akcji w ogóle nie ma, to drugie jest karane

I może rzeczywiście należałoby zgłaszać w pierwszej kolejności pretensję do naszych drogich dziennikarzy i sprawozdawców telewizyjnych, którzy jak wielu ludzi siatkówki, którzy zaczynali przygodę z tym sportem nie dekadę temu, a niekiedy pół wieku, gdy przepisy były całkiem inne, mają problemy zarówno z obowiązującymi aktualnie przepisami, jak i całą tą współczesna sędziowską nomenklaturą?

Ale trzeba zauważyć, że nie jest to tylko problem specyficznie Polski. Mark Lebedew na swoim blogu już kilka lat temu również głośno narzekał, że mylenie podwójnego odbicia z piłką niesioną to problem nie tylko kibiców, ale także samych siatkarzy, oraz sędziów:

"There is already confusion among players about the difference between a double contact and a held ball. As for referees, I cast my mind back to the countless times up until only recently when referees blew for a double contact and hurriedly changed their signal to that for a held ball. And now we add confusion about which first contact can be a double contact or a held ball."

https://marklebedew.com/2012/07/01/rules-changes/

Minęło prawie 7 lat od napisania tych słów, wyrosło i ukształtowało się więc niby całe nowe pokolenia zarówno siatkarzy, jak i sędziów i jak widać niewiele się zmieniło - podwójne odbicie z piłką rzuconą nadal się wszystkim miesza w głowach - kibicom, siatkarzom, komentatorom telewizyjnym, a najgorsze że dalej także i samym arbitrom

[weary_skier]

Co ciekawe protokolantka dostała dłuższe zawieszenie niż Sędzia pierwszy.
Ciekawi mnie czy wynagrodzenie, którego został pozbawiony Maroszek to to za prowadzenie meczów w kwietniu czy to związane z funkcją szefa wydziału.

[Ronin05]

Podsumówując:

- Okradli Onico z meczu
- W zamian dostaną odsunięcie Maroszka od sędziowania, a być może Kaczmarka od grania
Stop, cofam. Pewnie z Kaczmarkiem nic nie zrobią

To wygląda żałośnie, a niektóre zdania w tym oświadczeniu nie przystoją "poważnej" organizacji siatkarskiej.

[Nagor]

Pierwszy sędzia spotkania, Pan Wojciech Maroszek, został zawieszony do końca sezonu 2018/19 oraz został pozbawiony wynagrodzenia za pracę w kwietniu 2019 roku

Przynajmniej wiemy ile warty jest mecz finałowy Miesięczne wynagrodzenie sędziego + zawieszenie na jeden mecz...

PLS wystosowała wniosek o ukaranie gracza ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Łukasza Kaczmarka do Rzecznika Dyscyplinarnego Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Jaką karę dostanie? 1000zł na cele charytatywne + publiczne przeprosiny? Śmiech na sali.

[bono]

Oczywiscie nie wyrazilem sie dokladnie ale chodzilo mi oczywiscie o podwojne odbicie - ktore jednak moze byc potrojne i poczworne itd
Tak szczerze gdyby sytuacja byla odwrotna i to Zaksa bylaby na miejscu Onico tez wiekszosc bylaby po stronie tej pokrzywdzonej - Zaksy

[jerkie]

+Dziwie się , że ONICO żąda zawieszenia Kaczmarka do końca sezonu. Czemu nie dożywotnio i nie tylko jego ale najlepiej całą szóstkę ZAKSY, bo wtedy może będzie złoto.
Brawo ONICO nagroda FAIR PLAY.
A w przyszłym sezonie zapisać w regulaminie że z ZAKSA będą walkowery

[knightrider]

Czyli Zarząd +ligi strzelił kolejną poważną gafę jak z papierowymi licencjami. Nazwiska inne ale gadka szmatka ta sama. Otworzyli furtkę do tego co było i jest do tej pory w kopanej w PL.

[Nagor]

+Dziwie się , że ONICO żąda zawieszenia Kaczmarka do końca sezonu. Czemu nie dożywotnio i nie tylko jego ale najlepiej całą szóstkę ZAKSY, bo wtedy może będzie złoto.
Brawo ONICO nagroda FAIR PLAY.
A w przyszłym sezonie zapisać w regulaminie że z ZAKSA będą walkowery

że też nie zawnioskowali o bana dla ciebie na forach siatkarskich...

[Ronin05]

+Dziwie się , że ONICO żąda zawieszenia Kaczmarka do końca sezonu. Czemu nie dożywotnio i nie tylko jego ale najlepiej całą szóstkę ZAKSY, bo wtedy może będzie złoto.
Brawo ONICO nagroda FAIR PLAY.
A w przyszłym sezonie zapisać w regulaminie że z ZAKSA będą walkowery

To co wypisują kibice Zaksy stoi już na granicy żenady. Teraz sobie będą kpili ze starań Onico o sprawiedliwe rozwiązanie.
Według nich nie ma żadnego znaczenia, że dostali kradzione, i wszystko jest git


Onico w zasadzie zostało okradzione z meczu, a nie dostało w zamian nic. Nawet ukaranie Kaczmarka, w co wątpię, nijak się ma do odebrania zwycięstwa.
Mam coraz mocniejsze odczucia, że ktoś tutaj próbuje rzeczywiście przepchnąć pewien klub na mistrza. Jedynym rozwiązaniem jest sportowe zdeklasowanie ich 3:0 przez Onico w środę, za co trzymam mocno kciuki.

[kanonier]

"Szkoda gadać, szkoda strzępić ryja"

[Guilder]

Co ciekawe protokolantka dostała dłuższe zawieszenie niż Sędzia pierwszy.

I to bardzo wyraźnie dłuższe. Też na to zwróciłem uwagę. Szaraczek potraktowany strasznie surowo, podczas gdy gruba ryba już łagodnie, choć ciężar gatunkowy błędu protokolantki zdecydowanie mniejszy. Gdzie tu logika?

[Ked]

Jak dla mnie to mogliby ten wynik jednak zweryfikować. Jeżeli Zaksa jest lepsza to wygra ten finał, jeśli nie to ten jeden mecz będzie tylko idealnym argumentem do wyśmiewania się z klubu ,,który nawet z pomocą sędziów nie potrafił wygrać". No i oczywiście nawet jeśli teraz wygrają dwa mecze to rzesza ludzi na tym forum będzie zdania, że Zaksa jest słaba i wygrała tylko dlatego, że Onico miało podcięte skrzydła.

[kuchcik77]

kto stoi na czele tego ciała statutowego?;)
Ciekawe czy po kolejnym/ostatnim meczy Gato, Guma i Swider pójda sobie pogadac przy herbacie.

[drukjul]

Co ciekawe protokolantka dostała dłuższe zawieszenie niż Sędzia pierwszy.

I to bardzo wyraźnie dłuższe. Też na to zwróciłem uwagę. Szaraczek potraktowany strasznie surowo, podczas gdy gruba ryba już łagodnie, choć ciężar gatunkowy błędu protokolantki zdecydowanie mniejszy. Gdzie tu logika?

A drugi sędzia został w ogóle jakoś ukarany? Bo skoro to właśnie on miał być spiritus movens zmiany decyzji przez pierwszego sędziego, to jego ukaranie też wydawałoby się rzeczą naturalną.

[greatworldofvolley]

Przecież ta dezycja to kpina. PLS w twarz przyznaje, że Onico wygrało mecz ale nic z tym nie zrobią. Argument, że mieli jeszcze jedną piłkę meczową (przy swoim serwisie!!) jest żałosny. Najlepsze z tego są przeprosiny tego klałna. Nie mam już żadnego szacunku do zagumnego, życzę mu żeby jego przygoda z PLS skończyła się tak szybko jak z Warszawą.

[Hirako]

PLS wystosowała wniosek o ukaranie gracza ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Łukasza Kaczmarka do Rzecznika Dyscyplinarnego Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Aha - dyscyplinarnego. To sobie Łukasz poklęczy na grochu.

To ten rzecznik może zawiesić Kaczmarka czy nie?

[febel]

Witam. Mi tak po ludzku brakowało w tym konflikcie wypowiedzi (pisma ) prezesa Swiderskiego z opinią że mecz został wygrany sportowo przez Onico. Ciekawy jestem jak teraz będą wyglądały spotkania np. Prezesów Gacka i Świderskiego. Czy przy podaniu ręki przez Świderskiego Gacek odpowie że ze "złodziejami się nie wita" ? Jak na kadrze będzie wyglądała współpraca , wspólne posiłki , spotkania Łukasika, Kwolka, Kurka i Wojtaszka z Zatorskim, Śliwką ,Bieńkiem a zwłaszcza Kaczmarkiem. W piłce nożnej głośny był ostatni mecz w lidze angielskiej gdzie Klich zdobył bramkę (prawidłowo) gdy zawodnik przeciwnika leżał na murawie i tam trener nakazał dać możliwość strzelenia bramki wyrównującej przez przeciwników mimo że obie drużyny walczą między sobą o awans. A tutaj niestety mimo opinii wszystkich gremiów że punkt na zakończenie meczu Onico zdobyło prawidłowo, zawodnicy i działacze Zaksy chowają głowę w piasek i ciesząc się ze zwycięstwa uważają że nic się nie stało. Słabe to.

[Hrabia_Monte_Christo]

Nadmienię na początku, iż jestem kibicem Zaksy.

Absolutnie jestem rozgoryczony i rozczarowany wydarzeniami z soboty.

Jak pokazuje to forum, już nikt się nie skupia na zagadnieniach taktycznych, czysto sportowych, każdy namiętnie dyskutuje o kwestiach, które nie powinny mieć miejsca w 2019 roku.

Osobiście liczyłem, że PLS podejmie decyzję o anulowaniu tego meczu.
Nawet osobiście wolałbym, żeby zwycięstwo zostało przyznane Onico.

W moim przekonaniu, Kaczmarek za swoje zachowanie powinien otrzymać zakaz gry w najbliższym meczu.

Uwielbiam Zaksę, wręcz darzę ten klub miłością, ale absolutnie nie może być tak, że właściwie dzięki sędziemu ten mecz został wygrany.

Najbardziej boli mnie to, że Zaksa wypuściła taką okazję. Mianowicie miała 2-0 i wszystko w swoich rękach.

Wystarczyło dobić rywala i dziś nikt nie dyskutowałby o incydentach w czwartym i piątym secie.

Piszę o tym celowo, bo jeśli drużyna, która była świetnie przygotowana przez dużą część sezonu zasadniczego oraz podczas PP, nie potrafi odprawić z kwitkiem Onico w osłabionym składzie, to jednak jest coś nie tak.

Rozumiem gorycz kibiców Warszawy, ale cóż po słowach, skoro nawet PLS nie potrafił podjąć odważnej decyzji.

Jeśli Zaksa ma zostać mistrzem, to absolutnie musi najbliższe dwa spotkania wygrać na spokojnie, ucinająć odrobinę wątpliwości.

Fetor jednak i tak zostanie.

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[MWi]

W analogii do niedawnego meczu Leeds z Aston Villa, byłbym bardzo rad, gdyby siatkarze Zaksy podobnie zachowali się w następnym meczu (https://sport.onet.pl/pilka-nozna/inne- ... zu/tzqrsfp) i oddali mecz Onico*. I mówię to jako zwolennik Zaksy. I to dopiero byłoby zagranie fair-play zgodne z tym, co się wydarzyło.

*Jakby to miało wyglądać, aby nie zabić widowiska? Jakieś działanie typu wprowadzenie na boisko czwartego obcokrajowca w ostatniej akcji...

Wiem, że to mrzonki i proszę ten post traktować jako żart, marzenia...

[Guilder]

A drugi sędzia został w ogóle jakoś ukarany? Bo skoro to właśnie on miał być spiritus movens zmiany decyzji przez pierwszego sędziego, to jego ukaranie też wydawałoby się rzeczą naturalną.

Tylko że decyzja o odgwizdaniu błędu Łukasikowi lub nie, nie leży w jego gestii. Cokolwiek powiedział pierwszemu sędziemu, jest to tyle warte co słowa zawodnika czy kibica krzyknięte z trybun. To na Maroszku ciążyła odpowiedzialność za werdykt. Drugiego sędziego mógłbyś co najwyżej ukarać za opuszczenie stanowiska pracy.
To oczywiście w świetle przepisów, bo kwestie "ducha sportu" i "moralnej sprawiedliwości" pomijam.

[Szary Wilk]

Pewno jakaś kara finansowa w wysokości 2 tysięcy złotych i jedziemy grać do Warszawy

[knightrider]

Zarząd +ligi zrobi kozła ofiarnego z Kaczmarka, ale swoich wgl nie ruszą Wszyscy niewinni tylko Kaczmarek winny tak samo jak zamietli pod dywan odpowiedzialnych za licencje dla Stoczni na ten sezon.

[Maximus2]

To Kaczmarka nie mogą ukarać w obecnym sezonie?

[Hirako]

To Kaczmarka nie mogą ukarać w obecnym sezonie?

PLS nie może, musi to zatem zrobić PZPS. Tylko nikt nie wie jaka to ma być kara, bo Guma nawet nie wspomniał o co w tej karze zawnioskował ani kiedy ma być decyzja bo jak najszybciej to może być jutro, ale i za tydzień...