22 kolejka 22-24.01.2021

[dyletant]

Jak na drużynę 2 zawodników to i tak Warszawa trzyma się dobrze. Superlak i Ziobrowski razem mają mniej punktów od Nowakowskiego.

3 - jeszcze ten na słupku. Ale się uwzięli na te Suwałki

[Aquino]

Ależ ten Wrona jest daremny. Niech już Andrzej zajmie się na stałe spotami promującymi strajk kobiet a nie graniem w poważnym Plusligowym zespole. Zjada go nawet Warda a koło Nowakowskiego to on nawet nie stał.
Trzeba uczciwie powiedzieć, że sędzia popełnił błąd, kontakt z piłką Sapińskiego był moim zdaniem krótki a atak wykonany prawidłowo. Dobrze, że Ślepsk tego seta wygrał. Superlak do głębokiej rezerwy z taką formą. Sam Michał nie ma pojęcia co robi na boisku.

[Matson]

43 do 39% w ataku oba zespoły. Może to świadczyć albo o dobrej grze blok-obrona albo o słabości ataku, wizualnie bardziej mi to wyglada na słabość w ataku dzisiaj obu drużyn

[kibic_siatki]

Przy tej gwizdniętej przez sędziego piłce sędzia na żywo mógł mieć wrażenie, że była bardzo długo ciągnięta. Dopiero na powtórce widać, że piłka zaczepiła o siatkę, a kontakt z piłką był krótki.

[Aquino]

Nareszcie pojawił się atakujący w drużynie Vervy. Szkoda tylko, że dopiero w 4 secie. Przy wyniku 1:2. Żeby nie dostrzec tego, że Superlak i Ziobrowski nie istnieją trzeba albo nie znać się na siatkówce albo być Anastasim. W sumienia jedno wychodzi
Mam tylko nadzieję, że przy porażce zarząd Vervy zachowa się tak profesjonalnie jak JW i zwolni głównego hamulcowego. Na kogokolwiek innego.

Nowakowski to potwór.

[JanuszzPodkarpacia]

Ależ ten Wrona jest daremny. Niech już Andrzej zajmie się na stałe spotami promującymi strajk kobiet a nie graniem w poważnym Plusligowym zespole. Zjada go nawet Warda a koło Nowakowskiego to on nawet nie stał.
Trzeba uczciwie powiedzieć, że sędzia popełnił błąd, kontakt z piłką Sapińskiego był moim zdaniem krótki a atak wykonany prawidłowo. Dobrze, że Ślepsk tego seta wygrał. Superlak do głębokiej rezerwy z taką formą. Sam Michał nie ma pojęcia co robi na boisku.

Jeśli coś jest daremne to Twój komentarz. Wrona w tym sezonie gra dobrze, często zalicza dwucyfrowe zdobycze punktowe, jest siódmy w rankingu blokujących.

[Matson]

Ależ ten Wrona jest daremny. Niech już Andrzej zajmie się na stałe spotami promującymi strajk kobiet a nie graniem w poważnym Plusligowym zespole. Zjada go nawet Warda a koło Nowakowskiego to on nawet nie stał.
Trzeba uczciwie powiedzieć, że sędzia popełnił błąd, kontakt z piłką Sapińskiego był moim zdaniem krótki a atak wykonany prawidłowo. Dobrze, że Ślepsk tego seta wygrał. Superlak do głębokiej rezerwy z taką formą. Sam Michał nie ma pojęcia co robi na boisku.

Jeśli coś jest daremne to Twój komentarz. Wrona w tym sezonie gra dobrze, często zalicza dwucyfrowe zdobycze punktowe, jest siódmy w rankingu blokujących.

Ale Warda go zablokował, wiec jest lepszy

[Blanco]

Mega mecz Rousseaux.

[Aquino]

Zniszczoł,Crer,Kochanowski,Smith,Huber,Nowakowski,Gladyr,Wiśniewski,Josifow,Ostrowski,Kłos, Concepcion,Lemański,Schamlewski,Kowalczyk,Sacharewicz, Gunia, Hain,Flavio, Krulicki.
To są środkowi o wyższym niż Wrona % w ataku. Ogrom z nich ma dodatkowo lepszą zagrywkę. Nadal bronicie tezy o wspaniałości Andrzeja Wrony czy brutalnie zderzycie się z liczbami.
Są gorsi środkowi w lidze pod tym względem ale z zespołów w dołu tabeli a nie drużyn walczących o medale.

[kader14]

Cavanna wystawia,a Tavares rozgrywa i widać róznice w wyniku

[mewa]

Cavanna wystawia,a Tavares rozgrywa i widać róznice w wyniku

nie oglądam, ale czy duża ta różnica w wyniku? Spora przewaga?

[Resofan]

Cavanna wystawia,a Tavares rozgrywa i widać róznice w wyniku

nie oglądam, ale czy duża ta różnica w wyniku? Spora przewaga?

Spora. Na przewagi....

[kamil1999]

Cavanna wystawia,a Tavares rozgrywa i widać róznice w wyniku

nie oglądam, ale czy duża ta różnica w wyniku? Spora przewaga?

Cuprum sobie prawie popsuło końcówkę. Przewaga w grze jest spora.

[ostry99]

Ktoś ogarnia co się stało? Piłka po bloku (pokazane na challangeu) a sędzia pokazuje że nie mozna ocenić sytuacji...

PS. Dobrze że Lubin ugrał seta bo byłaby niezła afera po meczu.

[kader14]

Szybkie 3:0 będzie, oczy bolą od tej gry Zawiercia

[BuenoSausage]

Zawiercie ambitnie walczy z Radomiem o drugie miejsce w kategorii rozczarowań sezonu. Bo pierwsze na ten moment jest oczywiście zajęte i bezdyskusyjne.

Biorąc pod uwagę słabą grę i naprawdę ciężki terminarz Zawiercia (mecze z Jastrzębiem, Resovią, Zaksą, Treflem, Vervą) to może się okazać, że wypadną z ósemki, co będzie totalną porażką tej drużyny. Najbardziej rozczarowuje ten styl Zawiercia - zamiast walki i pozytywnego "szaleństwa" w grze, jest mierność i marazm.

Tajemnicą pozostanie chyba to, co się dzieje z Halabą, i co się stało z Malinowskim, że po super początku sezonu zjechał na tak słaby poziom.

[kader14]

W Zawierciu niech sprowadzą przyjmującego i atakującego z prawdziwego zdarzenia,a nie grają goście których forma to loteria

[kamil1999]

W Zawierciu niech sprowadzą przyjmującego i atakującego z prawdziwego zdarzenia,a nie grają goście których forma to loteria

Malinowski od 3 lat jest bardzo stabilny na poziomie czołówki PlusLigi. Jego forma to nie jest loteria. Przerwa w grze spowodowana koronawirusie bardzo zle na niego wpłynęła. Co do Halaby to jest to gadanie po fakcie. Nikt nie mógł przypuszczać, że tak słabo będzie wyglądał w tym sezonie. Jedynie Muagututia to podobnie jak Louati transfer z gotunku "widziały cały co brały" i nikt nie wie może z wyjątkiem prezesów jak trafili do klubów w których grają.

[kader14]

Dla mnie ten zespół jest źle zbudowany

[kader14]

Kolakovic OUT

[krzychszp]

Faktycznie nikt się chyba nie spodziewał takiej mizerii ze strony Zawiercia,a Lubin w końcu wytrzymał końcówki.

[Blanco]

Pisałem na początku sezonu po kilku wygranych Aluronu, że to Malinowski te mecze wygrywa, a nie drużyna. No, i taka dziwna koincydencja, że od kiedy przestał grać Mateusz, to i Zawiercie dołuje. Pisałem też, że jedynym sposobem na to, by tę tendencję odwrócić, czy jej zaradzić, jest obudzenie Halaby, no ale jak Kolakovic woli Orczyka. Pytałem też, czy Mateusz tę dyspozycję utrzyma na przestrzeni całej rundy, bo w poprzednim sezonie grał świetnie, ale w porównaniu do Butryna i Filipiaka relatywnie mało.

Pamiętacie jeszcze tę serię meczów bez wygranej Cuprum, rozmowy zarządu klubu z zawodnikami, komunikaty do kibiców? Ładnie się Cuprum odbiło, a wystarczył jeden transfer Penczewa. Szkoda będzie Fronckowiaka, jeśli opuści ligę.

[dyletant]

Ma pecha Zawiercie do sabotażystów na ławce trenerskiej i to o ironio z uznanymi nazwiskami i bogatym cv. Jak nie Lebedev, który losował sobie atakujących tak teraz Kolakovic, który wymyślił, że jeden z lepszych zawodników całej ligi poprzedniego sezonu nadaje się najwyżej na 4ego przyjmującego.

Malinowski skończył po 2 setach 9/20, zastąpił go Bociek, który do końca meczu grał z gorszymi statystykami. Nie wiem też co przestawiło się Cavannie w głowie, że najwięcej piłek do ataku dostaje gość od zabezpieczenia przyjęcia.
Winiarski tym składem spokojnie zrobiłby 4ke.

[hvar18]

Zawiercie to druga Resovia się robi. Kręcą składem , wymieniają zawodników i nic z tego nie wyjdzie

[MWi]

Po dzisiejszym meczu naszła mnie refleksja, że zupełnie nie rozumiem koncepcji budowy składu drużyny z Zawiercia. Zaczęło się to już w poprzednim sezonie, gdzie postawiono na pięciu (!) środkowych o bardzo zbliżonych umiejętnościach z zupełnie niezrozumiałym transferem Pietera Verheesa.

W tym sezonie Zawiercie wygląda jakby próbowało konkurować z Rzeszowem w myśl zasady skopiujmy jak największą liczbę siatkarzy o dokładnie takich samych umiejętnościach.

Mamy 4 przeciętnych przyjmujących, żaden się nie wyróżniający specjalnie niczym. Zamiast Amerykanina można było poszukać kogoś wyższej klasy, a zrezygnować z Depowskiego lub Halaby. Patrząc na ilość gry tego ostatniego, spokojnie na jego miejsce można było wziąć juniora lub przyjmującego z pierwszej ligi z dobrą zagrywką.

Środek to kolejne kuriozum - Flavio i trzech równych graczy, żaden nie mający na boisku tyle czasu, żeby stać się pewniakiem. Zamiast transferu dość przeciętnego Niemca, można było poszukać kogoś mocniejszego do pary z Flavio (i np. rozstać się z Czarnowskim) lub jeśli nie było takiej szansy - zaoszczędzić trochę, postawić na nieźle grającego w poprzednich sezonach Kanię i na czwartego zostawić np. walecznego, związanego z klubem i z dobrą zagrywką Swodczyka. Kompletnie nie rozumiem, dlaczego stawia się na Niemca, a odpuszcza prawie że wychowanka Kanię, który w mojej opinii nie gra od niego gorzej, pewnie zarabia mniej i oddał kawałek serducha drużynie.

Na ataku mamy bardzo dobrego zmiennika, pewnie też dość drogiego jak na drugą armatę - Boćka, choć tutaj akurat grający tak odmiennie młot może być bardzo przydatny, nie ma co się czepiać.

Ale nawet na rozegraniu jest Gjeorgiev, bardzo solidnego zagraniczny zawodnik o pewnej marce, który przy Cavannie się nie nagra, a kosztuje pewnie sporo. Potrafi grać, co pokazał nawet dzisiaj, a jego niewykorzystanie trochę boli (patrząc np. na Katowice, Radom czy Olsztyn...)

No i ostatnia pozycja - libero. Nie wiem, czy to kwestia funduszy, czy limitu obcokrajowców, ale pożegnanie się z Kogą na rzecz Żurka to slaby deal. Żurek nie dawał sobie rady w Olsztynie i obok Woickiego był piętą achillesową u Azsiaków. Oskalpowano Zawiercie z jednego z niewielu wyróżniających się zawodników i postawiono na libero spoza czołówki.

Jest w Zawierciu sporo ciekawych zawodników, ale jakkolwiek nie wystawi się szóstki, to jest to drużyna po prostu przeciętna, mimo niezłego budżetu i już wyrobionej marki. Kogokolwiek się wybierze, to lewe skrzydło będzie co najwyżej przeciętne, środek nierówny, libero z problemami i jedynie rozgrywający oraz atakujący to ciekawie zbudowane pozycje. Nie wróżę drużynie z Jury wielkich sukcesów, jeśli nie będą w stanie przekuć swojego budżetu z ilości w jakość.

[hvar18]

Nic się nie zmieni. Na następny sezon robią w Zawierciu to samo

[barti522]

Mam tylko nadzieję, że przy porażce zarząd Vervy zachowa się tak profesjonalnie jak JW i zwolni głównego hamulcowego. Na kogokolwiek innego.

To żart? Bo jeśli nie, to dawno takiej głupoty nie czytałem. Verva w tym roku wygrała 5/5 spotkań ligowych pokonując m.in JW. Anastasi to świetny fachowiec i życzyłbym sobie, aby pozostał w klubie przez najbliższych kilka lat. Facet z takim sobie składem robi niezły wynik i widać, że drużyna wyraźnie progresuje od jakiegoś czasu. Dzisiaj grając z 4 przyjmującym przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść z Suwałkami będącymi ostatnio w całkiem niezłej formie, tak więc generalnie można ich raczej bardziej pochwalić niż zganić.

Jak na drużynę 2 zawodników to i tak Warszawa trzyma się dobrze.

Jak widać 2 zawodników z Warszawy gra lepiej niż 6 z Zawiercia, takie niespotykane zjawisko.

Zniszczoł,Crer,Kochanowski,Smith,Huber,Nowakowski,Gladyr,Wiśniewski,Josifow,Ostrowski,Kłos, Concepcion,Lemański,Schamlewski,Kowalczyk,Sacharewicz, Gunia, Hain,Flavio, Krulicki.
To są środkowi o wyższym niż Wrona % w ataku. Ogrom z nich ma dodatkowo lepszą zagrywkę. Nadal bronicie tezy o wspaniałości Andrzeja Wrony czy brutalnie zderzycie się z liczbami.

A ty wiesz ile grał Schamlewski, Kowalczyk, Sacharewicz czy Krulicki, a ile Wrona? Andrzej jest jednym z lepszych blokujących ligi w tym sezonie i generalnie raczej rozgrywa lepszy sezon niż poprzedni. Wiadomo nie jest to Nowakowski, ale generalnie całkiem niezły środkowy. Idąc Twoim tokiem myślenia jeśli zawodnik przyjmujący pojawiłby się na kilka piłek w paru meczach i przyjąłby je dobrze, to stałby się lepszym przyjmującym niż Zatorski, bo lepszy % w rankingu, podobnie Cebulj lepiej przyjmuje niż Zatorski, bo przecież lepszy % w rankingu.

Przerwa w grze spowodowana koronawirusie bardzo zle na niego wpłynęła.

Ostatnio pisałeś to samo, minęły kolejne mecze, z Zaksą słabo, z Lubinem przeciętnie, nie ma co powtarzać tego cały czas, bo od koronawirusa minęło już sporo czasu. Malinowski jest obecnie po prostu w kiepskiej formie, jak i cały zespół. Bołądź dzisiaj zanotował kiepski mecz i to jest ta jego nieregularność o której wspominaliśmy. Z atakujących dzisiaj błysnęli rezerwowi w swoich klubach, Król oraz Szwaradzki.

Louati transfer z gotunku "widziały cały co brały" i nikt nie wie może z wyjątkiem prezesów jak trafili do klubów w których grają.

Louati wczoraj dał bardzo dobrą zmianę, w ataku chyba 67% z tego co pamiętam i drużyna z nim zagrała wyraźnie lepiej niż z Fornalem, który nie miał swojego dnia. Louati zanotował kilka słabszych spotkań, ale miał też sporo całkiem niezłych i generalnie nie zasługuje na tak złą ocenę.

Ma pecha Zawiercie do sabotażystów na ławce trenerskiej i to o ironio z uznanymi nazwiskami i bogatym cv. Jak nie Lebedev, który losował sobie atakujących tak teraz Kolakovic, który wymyślił, że jeden z lepszych zawodników całej ligi poprzedniego sezonu nadaje się najwyżej na 4ego przyjmującego.
Winiarski tym składem spokojnie zrobiłby 4ke.

Lebedev czy Kolakovic to raczej nie są słabi szkoleniowcy, jeśli Halaba gra tak mało, to znaczy że coś jest nie tak z jego formą lub zdrowiem i wydaje mi się, że Kolakovic wie jednak nieco więcej niż ty, czy inni forumowicze na temat jego dyspozycji i nieobecności podczas spotkań. Malinowski grał generalnie przeciętnie a zespół z nim w składzie i tak przegrywał więc spróbował Boćka, nie widzę w tym nic dziwnego, jeden i drugi zagrali dzisiaj na podobnym poziomie, Malinowski(9/20), Bociek(9/22). Z tym, że Winiarski zrobiłby półfinał z takim składem, to tak można o każdym. To że Tobie się podobał skład Zawiercia i uważałeś, że oni będą tacy mocni, nie oznacza że skład w rzeczywistości jest taki świetny. Mi przykładowo ten skład podobał się już mniej, dziwnie skomponowane przyjęcie, Muagututia, Orczyk czy Depowski, ich przed sezonem ciężko było uznać za wielkie transfery, podobnie Żurka na libero. Niemiec, Kania czy Czarnowski to też znowu nie są asy na tym środku więc generalnie można było się doszukać kilku mankamentów. Jak dla mnie bilans 10-8 i okolice 6 msc w tabeli, to jest właśnie plus minus, to czego się po nich spodziewałem. Zdecydowanie więcej spodziewałem się np po Skrze czy Radomiu a mniej po Lubinie, ale Zawiercie wydaje mi się, że gra plus minus tak jak tego można było od nich oczekiwać a niektórzy po prostu ich mocno przeceniali przed sezonem.

[Por.Columbo]

Napiszę ogólnie, bo nie chce mi się i nie mam czasu, aby prześledzić archiwalne wpisy poszczególnych użytkowników, ale zawsze mam niezły ubaw w momencie gdy jakaś drużyna/zawodnik zaczyna dołować lub odwrotnie ma bardzo dobry okres. Opinia na temat poszczególnych drużyn, czy zawodników zmienia się na tym forum dosłownie z tygodnia na tydzień. Raz jesteś kandydatem do kadry, żeby za chwilę wysyłano cię do 1 ligi. Raz jedna drużyna gdy jest w formie jest świetnie zbudowana, a trener to geniusz, a gdy przychodzi dołek trener jest amatorem, a sposób budowania drużyny od początku był żartem.

Po części to zabawne, ale trochę też jednak żenujące.

[Vilgefortz]

Louati transfer z gotunku "widziały cały co brały" i nikt nie wie może z wyjątkiem prezesów jak trafili do klubów w których grają.

Louati wczoraj dał bardzo dobrą zmianę, w ataku chyba 67% z tego co pamiętam i drużyna z nim zagrała wyraźnie lepiej niż z Fornalem, który nie miał swojego dnia. Louati zanotował kilka słabszych spotkań, ale miał też sporo całkiem niezłych i generalnie nie zasługuje na tak złą ocenę.

Ale tu chodzi o to, że Francuz jest przeciętniakiem, robi różnicę, bo Fromm grał źle (co kontynuuje w Pireusie), ale nie ciągnie JW jako jednostka.
Do JW trafił, bo jest relatywnie tanim zawodnikiem. Mimo wszystko, nie broni się sportowo na tyle, aby zostać.

[dyletant]

To że Tobie się podobał skład Zawiercia i uważałeś, że oni będą tacy mocni, nie oznacza że skład w rzeczywistości jest taki świetny.

Zakładałem to z Halabą z formą/zdrowiem ogólnie dyspozycją z zeszłego sezonu i Flavio, a także lepszą grą Niemca i Cavanny. O ile Brazylijczyk się rozegrał tak pozostała 3ka już nie bardzo.
Dalej uważam, że Zawiercie ma lepszy skład od Warszawy i jak wpadną na siebie, to Warta będzie faworytem. Na razie Warszawa ma 4ke, ale też 2 mecze więcej, więc ta tabela jeszcze może się spłaszczyć, bo między nimi jest też Resovia, która właśnie podejmie stołecznych.