Plusliga 2021/2022 - kolejka 24. (18-20.03.2022)

[Szary Wilk]

Co znów zawiodło? Przyjęcie? Blok? Atak?

[kader14]

Co znów zawiodło? Przyjęcie? Blok? Atak?

Mózg xd

[michal1983]

Spokojnie, to pewnie tylko jakiś mikrocykl pod Zaksę w przyszły wtorek

No pewnie. Mikrocykl

Logiczne ze odpuszczasz 3 punkty z slabszym rywalem zeby sprobowac ugrac "jakiekolwiek" punkty z teoretycznie silniejszym.
Brzmi logicznie!

To jak? Specjalnie przegrali zeby pozostac na 6 pozycji i grac w 1/4 z Skra ktora z czworki jest najslabsza?

[przemik]

Co znów zawiodło? Przyjęcie? Blok? Atak?

Resovia

[lukecik]

Co znów zawiodło? Przyjęcie? Blok? Atak?

43% w ataku, 31 błędów własnych.

[bez_nazwy]

To jak? Specjalnie przegrali zeby pozostac na 6 pozycji i grac w 1/4 z Skra ktora z czworki jest najslabsza?

jutro zobaczymy czy najsłabsza. a po ostatnich wojażach zaksy to nie jest pewna ani 1wsza ani 2ga ani 3cia pozycja
p.s dlaczeg uwazasz ze skra jest najsłabsza akurat z czwórki a nie trójki? Równie dobrze mogę napisać że Jasztrzebie gra najlepiej z całej czołowej ósemki

[Resofan]

We wtorek ZAKSA zrobi z Resovii "Mielonkę Rzeszowską" (starsi pamiętają taki produkt z nieistniejących już Rzeszowskich Zakładów Mięsnych).

Dziś za Zatorskiego przy zagrywce Resovii Mendez mógł wpuszczać mnie - jestem znacznie grubszy i byłaby większa szansa, że piłka we mnie trafi....

[Szary Wilk]

Co znów zawiodło? Przyjęcie? Blok? Atak?

43% w ataku, 31 błędów własnych.

No ja aerio pytałem, bo zastanawiam się kto teraz winny wg Polsatu za klęski Resovii. Słaba forma Kochana i Zatora, fatalny Deroo, koszmarny Cebulj, chimeryczny Muzaj czy byle jaki Kozamernik.

Generalnie złe jest przyjęcie, atak, blok i obrona też.

Tylko na 1 pozycji jest jakość i to jest osoba poszkodowana, że jego koledzy grają padakę, szkoda.

[Simao]

Resovia to podobnie jak Rosja. To jest pewien stan umysłu, nie do ogarnięcia dla zdrowo myślącego, normalnego człowieka Dzisiaj był europejski dzień mózgu, nie jestem pewny czy to święto dotyczy naszego klubu... Tutaj nie chodzi już o samych graczy, trzeba patrzeć szerzej, też na tych statystyków, te "syte koty", cały sztab i kadrę zarządzającą. Możliwe, że Resovia musiałaby odejść od Asseco. Nie ma co płakać, że nie będzie pieniędzy, pewnie jakoś to wszystko ułożyło by się. Najwyżej gralibyśmy dół tabeli, może bylibyśmy jak Katowice, a może byłoby dużo lepiej niż obecnie. Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. Kibicem podobno się jest, a nie bywa. Na pewno nie ma co udawać, że jest wszystko w porządku, bo nie jest. Trzeba podjąć jakieś kroki i działania w celu poprawy sytuacji. To, że obecnie mamy duży budżet tak naprawdę nic Nam nie daje, liczą się wyniki. Jesteśmy trochę jak PSG w LM, taka analogia do Resovii w lidze. Po mimo dużych nakładów pieniężnych nie ma wyników. Nie muszę oglądać jakiś wielkich nazwisk i gwiazd. Chcę prawdziwej drużyny z charakterem, pasją, walczącej do końca, tworzącej jeden wielki kolektyw. Myślę, że o tym marzy każdy normalny kibic. Obecnie w Rzeszowie jest do tego bardzo daleko.

[marcia1013]

Co znów zawiodło? Przyjęcie? Blok? Atak?

43% w ataku, 31 błędów własnych.

No ja aerio pytałem, bo zastanawiam się kto teraz winny wg Polsatu za klęski Resovii. Słaba forma Kochana i Zatora, fatalny Deroo, koszmarny Cebulj, chimeryczny Muzaj czy byle jaki Kozamernik.

Generalnie złe jest przyjęcie, atak, blok i obrona też.

Tylko na 1 pozycji jest jakość i to jest osoba poszkodowana, że jego koledzy grają padakę, szkoda.

Na jakiejs? Ktos Tam jest w formie?

Nie dziwie sie gwizdom na trybunach. Tam nie ma ani jednego zawodnika z jajami, ktory bylby w stanie ten zespol w slabszym momencie zebrac i pociagnac do walki. Ciagna sie nawzajem w dol.

Grozer, Jochen? Gdzie jestescie??? Może Alek wroci na boisko?

[Resofan]

Generalnie złe jest przyjęcie, atak, blok i obrona też.

Tylko na 1 pozycji jest jakość i to jest osoba poszkodowana, że jego koledzy grają padakę, szkoda.

Na jakiejs? Ktos Tam jest w formie?

Nie zrozumiałaś tego wpisu - Szary jak zwykle, tylko tym razem sarkastycznie, wszystko zwalił na Drzyzgę.
A to, że CAŁY skład Resovii zagrał taką padlinę, że aż zęby bolały i chciało się puścić pawia, to masz jak najbardziej rację.

[przemik]

A to, że CAŁY skład Resovii zagrał taką padlinę, że aż zęby bolały i chciało się puścić pawia, to masz jak najbardziej rację.

Ty chyba meczu w Warszawie nie oglądałeś

[miro1905]

Nie cały. Cebulj zagrał chyba najlepszy mecz w Resovii. Kończył czasem niesamowite piłki. Szkoda, że tylko on. Im dłużej oglądam Szerszenia to mogę stwierdzić, że jego jedynym atutem jest obywatelstwo. Strasznie nierówny zawodnik, idealny na taki Lublin walczący o play-off. O Drzyzdze już wszystko zostało powiedziane. Nie nadaje się na kadrowicza, zawodnika klubu walczącego o coś, a przede wszystkim na kapitana. Kozamernik tragedii nie zagrał, ale po raz kolejny był problem ze skutecznością środkowych wiadomo czemu i wiadomo przez kogo. Dobrze, że Bołądź nie zagrał dobrze, bo Resovia mogłaby w żadnym z setów nie wyjść z 20 punktów. Szkoda tylko tego Defalco.

[bono]

W obliczu wojny, niepewnej przyszłości i położenia geograficznego Rzeszowa to ten Defaco jest na 100% klepniety?

[miro1905]

W obliczu wojny, niepewnej przyszłości i położenia geograficznego Rzeszowa to ten Defaco jest na 100% klepniety?

Gdyby wojna dotarła do Rzeszowa to i podpisany kontrakt jakiejś Polki w Policach byłby "odklepnięty". Na razie wojny na szczęście nie ma i oby nie było.

[Resofan]

Ty chyba meczu w Warszawie nie oglądałeś

Ano nie oglądałem, ale to, że Warszawa też zagrała padlinę nie jest dla mnie żadnym pocieszeniem.

Nie cały. Cebulj zagrał chyba najlepszy mecz w Resovii.

Nie żartuj. Owszem, Cebula i Szerszeń jako jedyni chwilami coś próbowali "pociągnąć", ale głownie na zagrywce, reszta w ataku dramat. A, że obrona dramatem jest cały sezon, to wyglądało to jak wyglądało. Najsłabsi Zatorski i Muzaj, ale cała reszta niewiele lepsza.

W obliczu wojny, niepewnej przyszłości i położenia geograficznego Rzeszowa to ten Defaco jest na 100% klepniety?

No na razie Iskandery i Kalibry mi nad głową nie latają, latają za to prawie ciągle amerykańskie i francuskie myśliwce (jak piszę ten post, to też huczy).
Co do Defalco, to ja się nie podniecam. Obojętnie czy przyjdzie on, czy Leon, czy Buchowski, wyjedzie na jedno.....

[Szary Wilk]

Generalnie złe jest przyjęcie, atak, blok i obrona też.

Tylko na 1 pozycji jest jakość i to jest osoba poszkodowana, że jego koledzy grają padakę, szkoda.

Na jakiejs? Ktos Tam jest w formie?

Nie zrozumiałaś tego wpisu - Szary jak zwykle, tylko tym razem sarkastycznie, wszystko zwalił na Drzyzgę.
A to, że CAŁY skład Resovii zagrał taką padlinę, że aż zęby bolały i chciało się puścić pawia, to masz jak najbardziej rację.

Nie do końca. Ja zakpiłem z tego, że oglądałem kilka meczów, gdzie problem Resovii próbowano przedstawiać jak ja sarkastycznie powyżej, tyle że rzecz jasna łagodniej i mniej dosłownie. Szczególnie gdy obwiniano niektórych zawodników za złą formę, a niektórych wcale.

[miro1905]

Moim zdaniem Cebulj wyglądał bardzo dobrze w ataku, a nie raz musiał kombinować i technicznie ratować babole Fabiana, co mu się udawało. Zastanawia mnie jakim cudem to przegraliśmy wygrywając 13 do 8 w blokach i 7 do 4 w asach. W didatku wszystkie sety na przewagi.

Mam pytanie osób oglądających w tv: Przy zagrywce Fabiana chyba w 4 secie był challange i na hali nie do końca było widać czy piłka jest styczna z linią. Był aut? Wtedy wydawała się to nieistotna piłka, bo Resovia prowadziła w tym secie 7 punktami, a jak się skończyło widzieliśmy.

[przemik]

Był wyraźny aut.
Fabianejro się wykłócał bo twierdził, iż piłka otarla się o Boloadzia.

[marcia1013]

Ludzi w KK Zawiercia dzisiaj chyba wiecej niz KK Skry.
To, ze Kacpi kontuzjowany wyjdzie Skrze na dobre.

[michal1983]

Zawiercie mikrocykl na Zakse w 1/2.

[BuenoSausage]

Jeden z lepszych meczów rundy zasadniczej póki co.
Niesamowita skuteczność Konarskiego w ataku i Malinowskiego na zagrywce.

[niepoinformowany]

Niesamowicie uspokoił przyjęcie Skry Milczarek. Cóż za niespodzianka.

[michal1983]

Ojojoj. Był hit a zrobił się kit.
Coś te mikrocykle wszystko burzą.

Najpierw Zaksa w mikrocyklu i odpuszcza Skrze, wczoraj Reska a dzisiaj niby Zawiercie w swoich mikrocyklach. Skra widzę też sobie o mikrocyklu przypomniała od 2 seta.

Fajnie jest

[BuenoSausage]

Patrząc zarówno na ten mecz, jak i poprzednie mecze Zawiercia (z Zaksą, Warszawą) to Tavares >>>> Cavanna.

[Lucarelli]

No jasne, jak zawsze Skra ma pecha, trafiła na tego lepszego

[BuenoSausage]

No jasne, jak zawsze Skra ma pecha, trafiła na tego lepszego

Żaden problem, większe wyzwanie do pokonania, bo w tabeli i tak nawet porażka dzisiaj by Skrze niczego nie popsuła.

Obie drużyny po 3. setach grają na 70% skuteczności i ponad 55% efektywności ataku. Rewelacyjna jakość zagrywki. W zasadzie tylko przyjęcie kuleje, co jest też pochodną świetnego serwisu obu drużyn.
Szkoda tylko, że takie meczycho, a na forum pustki jakby to grała Nysa z Radomiem. Jak Jastrzębie się kompromitowało po 0:3 z Zaksą to był o niebo większy ruch.

Kiepski mecz Milczarka.

[lukecik]

Patrząc zarówno na ten mecz, jak i poprzednie mecze Zawiercia (z Zaksą, Warszawą) to Tavares >>>> Cavanna.

No Amerykę normalnie odkryłeś. To już w poprzednim sezonie było widać, że Cavanna to jest przeciętniak.

Jak ja się cieszę, że w przyszłym sezonie nie będę musiał oglądać Betonovicia. Większego głąba na ławce trenerskiej to w naszej lidze nie ma. Nie wiem ile jeszcze razy Conte musi przyjąć w krzaki lub na drugą stronę i ile razy dać się zablokować, by został zmieniony. Kpina i kompromitacja pseudotrenera jak i samego Conte. Z taką grą to się co najwyżej do Będzina nadaje.

[Streeter]

Niechby Kacper dwa takie sęki zagrał jak teraz Milczarek, to już by forum padło

Żurek zaraz wykipi

Streeter

[marcia1013]

Patrząc zarówno na ten mecz, jak i poprzednie mecze Zawiercia (z Zaksą, Warszawą) to Tavares >>>> Cavanna.

No Amerykę normalnie odkryłeś. To już w poprzednim sezonie było widać, że Cavanna to jest przeciętniak.

Jak ja się cieszę, że w przyszłym sezonie nie będę musiał oglądać Betonovicia. Większego głąba na ławce trenerskiej to w naszej lidze nie ma. Nie wiem ile jeszcze razy Conte musi przyjąć w krzaki lub na drugą stronę i ile razy dać się zablokować, by został zmieniony. Kpina i kompromitacja pseudotrenera jak i samego Conte. Z taką grą to się co najwyżej do Będzina nadaje.

W tej kwestii w naszej PlusLidze ogromna konkurencja. Kolakovic, Anastasia, Cretu....
Kopie z zagrywka oba zespoly dzisiaj niesamowicie. Lub w druga strone- oba krwawia w przyjeciu, szczegolnie Facu.