Plusliga 2021/2022 - kolejka 25. (25-28.03.2022)

[Orduna]

No proszę. Nysa wygrała tak jak przewidywałem , wìec ostatni mecz grają o życie. Tu też mam przeczucie graniczące z pewnością że Warszawę grającą o nic też lekko pyką i uratują się że stryczek w ostatniej chwili. Radom sobie podryfuje wesoło do 1 Ligi.

[Paragon]

No proszę. Nysa wygrała tak jak przewidywałem , wìec ostatni mecz grają o życie. Tu też mam przeczucie graniczące z pewnością że Warszawę grającą o nic też lekko pyką i uratują się że stryczek w ostatniej chwili. Radom sobie podryfuje wesoło do 1 Ligi.

Też mam wrażenie graniczące z pewnością, że Nysa pyknie kulejącą Warszawę i Radom zajmie ostatnie miejsce, ale do 1 ligi dłuuuuuga droga, bo jednak druga drużyna 1 ligi to zupełnie inna półka nawet niż tacy Czarni. Przeskok byłby zbyt duży nawet dla Bielska.

[przemik]

No proszę. Nysa wygrała tak jak przewidywałem , wìec ostatni mecz grają o życie. Tu też mam przeczucie graniczące z pewnością że Warszawę grającą o nic też lekko pyką i uratują się że stryczek w ostatniej chwili. Radom sobie podryfuje wesoło do 1 Ligi.

Szansa na taki scenariusz jest bardzo duża.

Wracając do meczu Nysy - widać zaangażowanie i ambicje u kazdego z zawodników. Fajnie się to oglądało.

[marcia1013]

No proszę. Nysa wygrała tak jak przewidywałem , wìec ostatni mecz grają o życie. Tu też mam przeczucie graniczące z pewnością że Warszawę grającą o nic też lekko pyką i uratują się że stryczek w ostatniej chwili. Radom sobie podryfuje wesoło do 1 Ligi.

Szansa na taki scenariusz jest bardzo duża.

Wracając do meczy Nysy - widać zaangażowanie i ambicje u kazdego z zawodników. Fajnie się to oglądało.

Znacznie lepiej oglada sie Nyse niz Radom. Mowie to jako osoba niepowiazana z zadnym z klubow.

[Streeter]

Nie mam nic do Radomia, ale niech zajmie to ostatnie miejsce, może w końcu ludzie przestaną mówić, że Bednaruk to dobry trener

Streeter

[Szary Wilk]

A taki Mariusz Sordyl sobie czeka i czeka na szansę w PlusLidze. I pewnie byłby dużo lepszy niż Bednaruk

[Streeter]

A taki Mariusz Sordyl sobie czeka i czeka na szansę w PlusLidze. I pewnie byłby dużo lepszy niż Bednaruk

Nie rozumiem fenomenu Kuby. Jak dobrze pamiętam to z żadnego z tych klubów, co szorował po dnie, nie wyleciał, a nie tacy trenerzy i nie za takie cuda zostali zwalniani. Na forum też nie słychać jakichś wielkich narzekań na niego. A teraz wyobraźmy sobie, że takie same wspaniałe wyniki osiąga Nawrocki albo jakiś włoski trener.

Streeter

[Diomedea]

A taki Mariusz Sordyl sobie czeka i czeka na szansę w PlusLidze. I pewnie byłby dużo lepszy niż Bednaruk

Sordyl chyba miewal propozycje z PL. Min z Olsztyna?
I chyba zarabiaL trocje wieksze pieniadze niz Diabel.

Stal i Czarni to najmniejsze budzety. Przed sezonem personalia i budzet Czarnych raczej ciut lepsze. Pozyskanie EL Grauiego zmienilo te perspektywe. W miedzyczasie bylo tez doniesienie o nowym sponsorze Stali. Nawet jesli to od przyszlego sezonu, to zawsze punkt do morale. Jak to wazne widac po kompletnie rozchwianej Warszawie. Gdzie przypomne-kolejny raz nie placicli. Moze warto to uwzglednic przy ocenach trenerow.

Z jednym stabilnym w ataku przyjmujacym (dodatkowo z akceptowalnyl przyjeciem) Nysa odnalazla troche inna gre i rozklad ataku.

[Szary Wilk]

A taki Mariusz Sordyl sobie czeka i czeka na szansę w PlusLidze. I pewnie byłby dużo lepszy niż Bednaruk

Nie rozumiem fenomenu Kuby. Jak dobrze pamiętam to z żadnego z tych klubów, co szorował po dnie, nie wyleciał, a nie tacy trenerzy i nie za takie cuda zostali zwalniani. Na forum też nie słychać jakichś wielkich narzekań na niego. A teraz wyobraźmy sobie, że takie same wspaniałe wyniki osiąga Nawrocki albo jakiś włoski trener.

Streeter

Znajomości, może budżet? Bednaruk z reguły trenuje kluby skazane na pożarcie i może powiedzieć, że i tak się nic nie dalo zrobić, bo słaba kadra i mało kasy. Akurat Radom na papierze jest faktycznie najsłabszy ze wszystkich. Przede wszystkim brak tam lidera, który weźmie na siebie ciężar ataku. Skoro często był nim mierzący 182 cm Rusin, to samo o nich świadczy. Nysa ma chociaż Ben Tarę, a to kolosalna różnica w stosunku do Faryny. Ślepsk ma Bołądzia i tak dalej.

[gregy69]

Też mam wrażenie graniczące z pewnością, że Nysa pyknie kulejącą Warszawę i Radom zajmie ostatnie miejsce, ale do 1 ligi dłuuuuuga droga, bo jednak druga drużyna 1 ligi to zupełnie inna półka nawet niż tacy Czarni. Przeskok byłby zbyt duży nawet dla Bielska.

Takie zasady obowiązują w przypadku powiększenia ligi w przyszłym sezonie. Gdyby do powiększenia nie doszło, zgodnie z regulaminem PLS, ostatnia drużyna spada do 1 ligi.
Ideą rozszerzenia Plusligi było dopuszczenie do rozgrywek drużyny z Ukrainy. Obecna sytuacja za wschodnią granicą powoduje, że ten projekt jest mocno wątpliwy. Nie chce mi się wierzyć, że prezesi klubów będą za powiększeniem o dwa kluby pierwszoligowe. Cztery dodatkowe mecze w sezonie, na które nie sprzeda się za wiele biletów.

[Diomedea]

A taki Mariusz Sordyl sobie czeka i czeka na szansę w PlusLidze. I pewnie byłby dużo lepszy niż Bednaruk

Nie rozumiem fenomenu Kuby. Jak dobrze pamiętam to z żadnego z tych klubów, co szorował po dnie, nie wyleciał, a nie tacy trenerzy i nie za takie cuda zostali zwalniani. Na forum też nie słychać jakichś wielkich narzekań na niego. A teraz wyobraźmy sobie, że takie same wspaniałe wyniki osiąga Nawrocki albo jakiś włoski trener.

Streeter

Fenomen Kuby jest taki, ze bierze kluby z bardzo slabiutkimi budzetami. Czemu-nie wiem.
Z Warszawa notowal albo wyniki ponad stan finansowo-osobowy, albo z tym stanem zgodne.
W Bydgoszczy doszlo do dwukrotnych zmian wlasciciele w czasie pracy Kuby, w Bedzinie nie placili do stycznia jesli laskawie wspomnicie.
Dziwienie sie, ze najslabsze budzetowo kluby, w ktorych nie placa, spadaja jest....dziwne

[Streeter]

Jak to jest, że ten biedny Bednaruk zawsze tak źle trafi. Sam wziął sobie Będziński zaciąg, który rok wcześniej pozwolił mu osiągnąć sukces w postaci spadku z ligi z hukiem. Sam wziął sobie Bergera, który nie odegrał żadnej roli i dlatego tą musiał przejąć malutki Rusin. Sam wymyślił środek w postaci Lemańskiego i w sumie nie wiadomo kogo obok. Zastał jedynie Masłowskiego i Kędzierskiego.

Poza tym nie sądzę, żeby Radom miał niższy budżet od Nysy, Katowic czy Lubina. Taki sobie dream team mag zbudował, to takim gra. Przecież przed sezonem para przyjęcia Radomia wyglądała lepiej niż Katowic czy Nysy. Miałem napisać, że przyjdzie nowy trener to dziwnym trafem Radom się odbije i będzie grał lepiej, ale że przyjdzie Nawrocki to czasem może kultywować tradycje Kuby

Streeter

[Szary Wilk]

Jak to jest, że ten biedny Bednaruk zawsze tak źle trafi. Sam wziął sobie Będziński zaciąg, który rok wcześniej pozwolił mu osiągnąć sukces w postaci spadku z ligi z hukiem. Sam wziął sobie Bergera, który nie odegrał żadnej roli i dlatego tą musiał przejąć malutki Rusin. Sam wymyślił środek w postaci Lemańskiego i w sumie nie wiadomo kogo obok. Zastał jedynie Masłowskiego i Kędzierskiego.

Poza tym nie sądzę, żeby Radom miał niższy budżet od Nysy, Katowic czy Lubina. Taki sobie dream team mag zbudował, to takim gra. Przecież przed sezonem para przyjęcia Radomia wyglądała lepiej niż Katowic czy Nysy. Miałem napisać, że przyjdzie nowy trener to dziwnym trafem Radom się odbije i będzie grał lepiej, ale że przyjdzie Nawrocki to czasem może kultywować tradycje Kuby

Streeter

No teraz to Nysa już na pewno bogatsza, jak SSP została ich głownym sponsorem.

A czy Bednaruk sam sobie ułożył listę życzeń w postaci Faryny czy Parkinsona to wątpię. Wziął z Będzina ,bo byli tańsi niż PlusLigowcy z lepszych klubów.

[PioterZJastrzebia]

Też mam wrażenie graniczące z pewnością, że Nysa pyknie kulejącą Warszawę i Radom zajmie ostatnie miejsce, ale do 1 ligi dłuuuuuga droga, bo jednak druga drużyna 1 ligi to zupełnie inna półka nawet niż tacy Czarni. Przeskok byłby zbyt duży nawet dla Bielska.

Takie zasady obowiązują w przypadku powiększenia ligi w przyszłym sezonie. Gdyby do powiększenia nie doszło, zgodnie z regulaminem PLS, ostatnia drużyna spada do 1 ligi.
Ideą rozszerzenia Plusligi było dopuszczenie do rozgrywek drużyny z Ukrainy. Obecna sytuacja za wschodnią granicą powoduje, że ten projekt jest mocno wątpliwy. Nie chce mi się wierzyć, że prezesi klubów będą za powiększeniem o dwa kluby pierwszoligowe. Cztery dodatkowe mecze w sezonie, na które nie sprzeda się za wiele biletów.

Wątpliwy? Przecież to jest praktycznie przyklepane. Sam Popko mówił że na 99% zobaczymy lwowski klub w +Lidze i to mimo sytuacji na wschodzie. Owszem, zgadzam się, że początkowo rozszerzenie ligi miało być dla Ukraińców, ale w obecnej sytuacji, nawet gdyby Lwowa miało nie być, to liga i tak pewnie byłaby rozszerzona.

[Szary Wilk]

W takim razie według mnie Ukraińcy powinni mieć z miejsca zapewnioną grę o medale i powinno im się też oddać Tauron Arenę na wyłączność, a najlepiej zmieńmy nazwę na Arena Ukrainy.


Aa, no i w przyszłości w razie konfliktu na Tajwanie, też powinniśmy stamtąd przyjąć klub. Zarówno potentat z Ukrainy, jak i stamtąd, to spore wzmocnienia dla ligi. Potężny Lwow nie będzie przecież dostarczycielem 3 punktów co kolejkę, no nie?

[kamil1999]

W takim razie według mnie Ukraińcy powinni mieć z miejsca zapewnioną grę o medale i powinno im się też oddać Tauron Arenę na wyłączność, a najlepiej zmieńmy nazwę na Arena Ukrainy.


Aa, no i w przyszłości w razie konfliktu na Tajwanie, też powinniśmy stamtąd przyjąć klub. Zarówno potentat z Ukrainy, jak i stamtąd, to spore wzmocnienia dla ligi. Potężny Lwow nie będzie przecież dostarczycielem 3 punktów co kolejkę, no nie?

Szary pożyjemy zobaczymy.
Sytuacja jaką obecnie mamy powinna im jeszcze pomóc znaleźć sponsorów bo takie pomaganie Ukrainie jest mocno pijarowe.
Ale zobaczymy jaką drużynę zmontują i jak będą grali. Jeśli zakontraktują najlepszych Ukraińców i parę bardzo ciekawych zagranicznych zawodników to może być to nawet zespół o potencjale Olsztyna czy Warszawy.

[Streeter]

No teraz to Nysa już na pewno bogatsza, jak SSP została ich głownym sponsorem.

A czy Bednaruk sam sobie ułożył listę życzeń w postaci Faryny czy Parkinsona to wątpię. Wziął z Będzina ,bo byli tańsi niż PlusLigowcy z lepszych klubów.

No teraz tak, ale jak to się ma do składu zbudowanego na ten sezon? El Garoui raczej majątku nie kosztował.

Zresztą dziwne, że Słaby, zaczynający pracę jako trener Rusek, nawet lublińska Kung-Fu Panda, czy w zeszłym roku Kowal, Fornckowiak albo Winiarski potrafili zrobić wyniki ponad stan ekipami nie rokującymi teoretycznie do takiej gry, jaką prezentowali, tylko Bednaruk nie potrafi i to niezależnie od środowiska, bo położył już trzecie. Pliński przyszedł pierwszy raz do PlusLigi i Nysę ogląda się bardzo fajnie. A odpali człowiek te Bednarukowe cuda to aż ciarki żenady ma. A że 10 lat temu mu jeden sezon wyszedł w Warszawie to fajnie, ale było to dosyć dawno temu.

Streeter

[kamil1999]

Co do Bednaruka to w tym sezonie nic go nie usprawiedliwia. Może jedynie trochę kontuzję, ale nawet przed nimi grali fatalną siatkówkę.
Nie można powiedzieć, że nie miał kto tam grać. Ja się dziwię natomiast, że uparcie grał przeciętnymi zawodnikami jak Faryna, Kędzierski czy Ademar zamiast dawać więcej szans młodym. Firszt jest krytykowany, ale też najlepszy mecz Radom zagrał gdy parę przyjęcia tworzył Firszt razem z Rusinem.
Transfer Bergera trudno krytykować bo jeśli dobrze pamiętam to w Turcji miał dobre staty a wcześniej dobry sezon w Piacenzie. Teraz dopiero w Radomiu przyszło załamanie jego formy. Ademar też się wydawał dobrym transferem bo co z tego, że spadł jak razem z Veloso trzymali poziom jako jedyni? Ale nawet jeśli x zawiódł to młody w jego miejsce mógł dostawać więcej szans. Największy błąd Radomia lub Bednaruko to z kolei było zostawienie w zespole najsłabszego rozgrywającego ligi i stawianie na niego. Ademar, Berger, Faryna nie byli w formie, ale słabszy rozgrywający to tylko poglębia. Solidnie grałtylko środkiem i tylko środek fajnie wypadł. No i może nadspodziewanie dobrze Masłowski.

Niemniej w poprzednich sezonie to Będzina by nikt nie utrzymał. W Bydgoszczy też sobie Bednaruk dobrze radził bo zespół regularnie miał najsłabszy skład a potrafił się utrzymać no i jeszcze robić niespodzianki. Ten skład z starym Kovaceviciem, Lipińskim, który przyszedł znikąd czy emerytem Vinhedo wydawał się na spadek. Nie do uratowania. A fajną siatkówkę grali i gdyby nie kontuzje to by wyżej skończyli. Warszawa to wiadomo. Cały czas praktycznie ponad stan. Wielu młodych u niego dostawało szansę. Dopiero tu w Radomiu coś nie wyszło. Było czym grać, choć zespół nie był jakiś mocarny. Ale Będzinem ligi też nie był.

[Stal Nysa]

Nie zapominajcie, że prezesem klubu z Warszawy jest człowiek z...... Nysy

[Streeter]

Ja w tym sezonie w każdej drużynie z dołu tabeli znalazłem coś fajnego poza właśnie Radomiem. Ta Bydgoszcz z Goasem to też była porażka. A pamiętam jak się Bednaruk chwalił że sam go wynalazł z zeszłorocznym Będzinem to też nie do końca tak, że miało być dno od początku, bo Bednaruk wymyślił trzech Brazylijczyków i twierdził, że pomoże to w walce o utrzymanie. Jeden nie dotrwał początku sezonu, pozostałych dwóch ani nie pomogło jakoś szczególnie, ani też nie zaszkodziło. Przypomnę, że trafił tam chociażby Gawryszewski, który w Gdańsku wyglądał nieźle, a nagle w Będzinie zapomniał jak trafiać w piłkę. Sobański też miewał sezony, gdzie wyglądał nieźle. Więc to też nie do końca tak, że biedny Kubuś dostał najgorszą katastrofę ubiegłego sezonu, on ją sobie po prostu sam stworzył.

Sam Będzin zresztą od zawsze budował ekipy za przysłowiowe 3.50 i często zawodnicy stamtąd odchodzili, bo nie otrzymywali wypłat, a jednak spadli dopiero z Bednarukiem (ale to może dlatego wcześniej nie spadli, że wcześniej Bednaruk zrzucał z ligi Bydgoszcz ).

Ok gość nie ma w składach Semeniuków czy innych Kovaceviciów, ale po mojemu od czasu Bydgoszczy to on nawet tych drużyn na miarę ich (nikłego, ale jednak) potencjału nie prowadził. Już nie mówiąc o tym, żeby grali "ponad stan".

Streeter

[Diomedea]

A wiesz jaki budzet mial do zagospodarowania?

Sorry ale pare na przyjeciu to Kato maja lepsza pare, a nawet trojke.
O slabosci Firszta i solidnosci Szymanskiego to ja juz pare lat temu pisalam, podobnie jak o "jakosci" Janikowskiego.
Maja duuzo lepszego libero i bardzo solidnego atakujacego, niegdys kadrowicza.
Bez porownania.

Berger-fakt, strzal w noge, prawwdopodobnie slaby stosunek cena/jakosc.

Jakiekolwiek dyskusje mozna by toczyc, gdyby budzety byly jawne. Nie sa.

EDIT
Bednaruk slabo buduje sklady. A najgorzej obsadza sype. Pamietam wyciagniecie na kwalifikacje MSJ Tomczaka a moze Tomczyka. Gosc do tylu nie umial grac, sypal jak stal. Raz Depowski dostal 4vpilki w jednej akcji.

Ale mial pare dobrych ruchow, np zakontraktowal Kwola na 3 lata do PW, po udaniu sie na MPJ. Wstawil do ekipy juniorow Popiwczaka, ktory wczesniej byl sekowany przez JN na rzecz Kacpra. Dal szanse Halabie, niestety wiecej w juniorze niz w klubie.
Wyciagnal Zajdera z I ligi. Pond nim nawet Zatko gral przyzwoicie (na sterowaniu).

Wiec tez ambiwalentnie, sa i ewidentnie fajne wybory i to idac pod prad.

Gra raczej nigdy nie byla gorsza od personaliow, czasem lepsza.

Mysle, ze jakby w Radomiu bylo troche kasy, to Pryku by zostal na DS. To byl idealny uklad dla obu stron.

Nikt nie pisze o biednym Kubusiu. Personalia sie koledze po..... Ksywka Bednaruka to Diabel
Idzie gdzie chce, jego wybory. Moze uwierzyl w swoj talent marketnigowy po znalezieniu sponsora dla PW. Moze, robiac studia w tym kierunku, chce sie sprawdzac w druzynach bez kasy? Moze jest naiwny i wierzy w te wszystkie "plany sportowe".

Piszesz ewidentnie pod publiczke i na sensacje. Jakiego konkretnie stanu i w jakim kontekscie (personalia przeciwnikow) nie prowadzil zgodnie z potencjalem? Dotarlo do Ciebie, ze w Bedzinie nie placili po pol roku? Ze w Bydzi byly ciagle zmiany wlasciciela i w pewnym momencie zostal nim Piotr Sienko, chyba jeszcze wtedy drugi sypacz.
W Bydzi ustabilizowal sie na wzoszacym poziomie Lipinski, nienajgorzej gral starszy Kovacevic.
Gryc byl porazka, ale to proba wyciagniecia reki do bardzo zdolnego reprezentanta po 2 kontuzjach.

W Warszawie zaleglosci wynosily miesiac jak gra sie posypala. I najmniej zaangazowany jest chyba trener. Tez nieslusznie osadzany jako kiepski.
Nie lubie AA, ale to solidny fachowiec. Tylko lubi pracowac za kase. Nawet jak w Treflu negocjowali obnizke, to chodzily sluchy, ze trenera nie dotyczyla, czy tez w mniejszym stopniu.

[Streeter]

Ale przed przyjściem Bednaruka też były problemy z płatnościami w Będzinie i jakoś nie spadli. Zajder w PlusLidze przecież pojawił się z Wieluniem, tam Bednaruk palców nie maczał. Było to w sezonie 2009/2010, Zajder trafił wprawdzie do Warszawy w sezonie 2011/12, ale to bylo dwa lata później, a Bednaruk jako pierwszy trener zadebiutował w 2012/13, więc mówienie że on wyjął Zajdera z I ligi to się trochę z prawdą mija

Wejdź sobie w wątek prognoz i sprawdź ilu to ludzi wyżej stawiało Rousseaux z Quirogą od Bergera z Ademarem. Że Szymański lepiej rokuje od Firszta to raczej oczywiste, ale na dobre pół sezonu Szymański z Katowic wypadł, a mimo to na widok gry przyjęcia Katowic nie miał człowiek odruchów wymiotnych. Przypomnę, do Katowic przyszli Rousseaux, któremu to się dziwiono że kolejny raz ktoś w Polsce się na niego nabrał, albo menago go znów upchal w PlusLidze, oraz Quiroga, który nie potrafi atakować i głównie to jest znany dlatego, że Jego brat nieco bardziej wypromował to nazwisko. Po drugiej stronie miałaś solidnego Bergera po grze w Turcji i dobrych wejściach w czołówce Serie A i ofensywnego Ademara, który jako jedyny wyglądał nieźle w Będzinie. Jeżeli przed sezonem to nie był lepszy materiał na grę, no to się chyba nie dogadamy

Kwolka trafić to nie trzeba było być geniuszem. Pamiętam czasy Młodej Ligi, jak siedziałem gdzieś na Podpromiu, to te z 50 osób co było wtedy oprócz mnie powtarzało w kółko "patrzcie na Kwolka w Jastrzębiu, za parę lat to będzie Kozak". Jego by Steve Wonder odkrył.

Edit: Odkpalem sobie taki temat o wdzięcznym tytule Typy na sezon 20/21, przejrzałem wszystkie 3 strony i nikt (!) nie postawił Będzina na ostatnim miejscu. Co najwyżej zdarzały się posty, w których Będzin był obok Nysy, Katowic, Lubina wymieniany jako te najsłabsze, ale nie było tak jak tutaj twierdzicie, że był to definitywny kandydat do spadku już przed sezonem. No chyba że wszyscy co tam pisali nie mają pojęcia o siatkówce, a Bednaruk chciał dobrze tylko jak zawsze nie wyszło, no to ok.

Streeter

[ciorny17]

To Streeter biorę Twój zwrot i mam nadzieję, że spuści Bednarku Radom, wówczas nikt się na niego już mam nadzieję nie nabierze, bo 2 sezony z rzędu kończyć na ostatnim miejscu, to pola do wymówek nie ma. Żadna kasa ani kompletowanie składu. Ale także jak ściągasz do siebie graczy relegowanego zespołu, to grasz jak relegowany zespół. Tu Ameryki odkrywać nie trzeba.

[Streeter]

To Streeter biorę Twój zwrot i mam nadzieję, że spuści Bednarku Radom, wówczas nikt się na niego już mam nadzieję nie nabierze, bo 2 sezony z rzędu kończyć na ostatnim miejscu, to pola do wymówek nie ma. Żadna kasa ani kompletowanie składu. Ale także jak ściągasz do siebie graczy relegowanego zespołu, to grasz jak relegowany zespół. Tu Ameryki odkrywać nie trzeba.

Ostatnie miejsce nagle stało się realne. Większe szanse, że w ostatniej kolejce Nysa wygra z Projektem, niż że Radom wygra ze Skrą. No chyba że Projekt wreszcie wróci do gry, na co czekam co kolejkę gdzieś od początku tego roku, to wtedy się Kubie uda odnieść sukces i zająć miejsce drugie od końca.

Streeter

[Diomedea]

Pierwsza strona prognoz, drugi post z typowaniem kolejnosci.
Dodam,, ze w pierwszym poscie z typowaniem Radom uwzgledniony nie zostal.

Re: Przedsezonowa prognoza układu tabeli w sezonie 2021/2022
Post autor: miro1905 » 4 cze 2021, o 13:49

1.JW
2.Resovia
3.Skra
4.Zaksa
5.Verva
6.Zawiercie
7.AZS
8.Trefl
spadek:Radom

Generalnie przeczytalam 1 z 4 stron i Czarni sa najczesciej (bo 4 razy ) wymieninym kandtdatem do spadku. Lublin bodajze dwa razy .
Katowice tez raz. Nysa raz, Suwalki raz, Lubin dwa
Byl tez Radom na miejscu przedostatnim z komentarzem, ze cudem przesliznie sie.
To z pierwszej strony watku.

Czesc osob typowala tylko pierwsza osemke.

[dezerter]

Pierwsza strona prognoz, drugi post z typowaniem kolejnosci.

Re: Przedsezonowa prognoza układu tabeli w sezonie 2021/2022
Post autor: miro1905 » 4 cze 2021, o 13:49

1.JW
2.Resovia
3.Skra
4.Zaksa
5.Verva
6.Zawiercie
7.AZS
8.Trefl
spadek:Radom

Kolega Sreeter chyba mówił o typach na sezon 2020/21

Co do Zajdera, to wczoraj sam komentujący przypomniał, że razem awansowali z Maćkiem W Wieluniu.

[Streeter]

Pierwsza strona prognoz, drugi post z typowaniem kolejnosci.

Re: Przedsezonowa prognoza układu tabeli w sezonie 2021/2022
Post autor: miro1905 » 4 cze 2021, o 13:49

1.JW
2.Resovia
3.Skra
4.Zaksa
5.Verva
6.Zawiercie
7.AZS
8.Trefl
spadek:Radom

Koleżanka czyta to co ja odpisuje, czy niezbyt? Przecież pisałem wyraźnie o sezonie 2020/21 i tym, że nikt nie typował Będzina jako miejsca 14, który według Ciebie był murowanym kandydatem do spadku i Bednaruk nic z niego nie mógł wyciągnąć.

Co do Zajdera, to wczoraj sam komentujący przypomniał, że razem awansowali z Maćkiem W Wieluniu.

Dokładnie tak było. Pamiętam dosyć dobrze ten skład, Andrzej Stelmach, Lubiejewski, Wołosz, Kordysz i Błoński na przyjęciu, właśnie Zajder na środku obok niezniszczalnego Nowaka i wieczny talent Kryś na libero. Swoją drogą to był całkiem mizerny skład, ale zajął 8 miejsce na 10, bo Bednaruk jeszcze wówczas był zawodnikiem w Politechnice jak podaje strona PlusLigi (z którą zresztą zajął wtedy miejsce... a jakże, ostatnie ).

Streeter

[Diomedea]

Wejdź sobie w wątek prognoz i sprawdź ilu to ludzi wyżej stawiało Rousseaux z Quirogą od Bergera z Ademarem.

Raczej nie dotyczy to sezonu 20/21

Tego wlasnie dotyczyla moja odpowiedz. Oraz sugestii, ze nikt Radomia do,spadku nie obstawiaL

Przelecialam druga strone watku-ponownie Radom najczesciej wymieniany do spadku, a najwyzej dano mu chyba ze 3 razy (nie liczylam) jedenaste miejsce). Jeden kolega dal 8, ale przyznal ze pokerowo, pare razy jest na miejscu 13tym.

Generalnie druzyny konca zostaly wytypowane raczej prawidlowo, poza faktem, ze pojawialy sie tam troche Katowice, Lubin.
Najbardziej przecenione zostaly Trefl i Warszawa. Co do Warszawy-wojna i brak kasy byly jednak pewna niespodzianka, choc wybor wlascicela byl od czapy.

[Streeter]

Wejdź sobie w wątek prognoz i sprawdź ilu to ludzi wyżej stawiało Rousseaux z Quirogą od Bergera z Ademarem.

Raczej nie dotyczy to sezonu 20/21

Tego wlasnie dotyczyla moja odpowiedz.

Ok, co do Radomia się zgadzam, że nie był typowany wiele wyżej. Ale odpisałaś pod postem w którym mówiłem o 2020 i Będzinie

Ja generalnie nic nie mam do Bednaruka jako do osoby, ale uważam że wystarczająco szans już zmarnował na poziomie PlusLigi i należy sobie z nim dać spokój. Taki Gruszka, Bąkiewicz czy Świderski po jednym nienajlepszym sezonie zostali strąceni z PlusLigi (a przecież chociażby Gruszka w Katowicach, czy nawet wcześniej w Bielsku złej roboty nie robił), Krzysztof Stelmach nie może na dłużej zagrzać miejsca w PlusLidze, mimo że ma w niej jakieś osiągnięcia z Kędzierzynem, Daszkiewicz kręci się w okół dołu tabeli i pierwszej ligi (choć po tym co robi w Lublinie to może i dobrze), Sordyla tu nie było od lat, nawet Kowal nie dostał angażu po Resovii i Gogol wyemigrował prowadzić Łotwę, a Bednaruka wesoło zatrudniają do strącenia kolejnej drużyny z ligi. No po mojemu coś tu nie gra.

Streeter

[Diomedea]

Nie, to byl cytat z tego samego twojego postu, tylko odnioslam sie do innego zdania.

Co do Bedzina to jednak doszlo tam do znaczacej zmiany skladu, tzn wyjechal zaraz po przyjechaniu dosyc mocny gracz jakim byl Fayazi.
Nie pamietam, czy nie doszlo do innych ubytkow (sypacz?- tam nie mial wtedy sanders grac? ) z powodow zdrowotnych czy w rzeczywistosci finansowych. Zespol koncowki tabeli pozyskuje 2 reprezentantow na wazne pozycje, ludzie to uwzgledniaja w ocenach, gracze przyjezdzaja a nie graja. Roznica jest.

Bywa, ze wypadniecie jednego zawodnika na poczatku sezonu mocno zmienia mozliwosci zespolu. Np Olsztyn ze zdrowym Salehim mogl grac troche inaczej. Wypadniecie Jimenaza tez w pewnymmomencie obnizylo notowania Lubina, bo zrobila sie lekka pogon za sensownym atakujacym.

Dodatkowo argument ze wczesniej w Bedzinie tez nie placili jest do bani , bo rok wczesniej tez byl tam Bednaruk. A jeszcze wczesniej byli ostatni, znaczy przed Szczecinem.

Jasne, ze talent Kwolka byl znany. Od mlodzika tak mowiono. Tylko trzeba bylo wziac d w troki, na MPJ pojechac i z zawodnikiem sie dogadac. Kazdy mogl to zrobic.
Podobnie jak jezdzic na finaly I ligi.

Niewazne. Robimy gigant OT.

Dla mnie najprzykrzejszym elementem tej kolejki byl stan Warszawy. I nie byla to niespodzianka.
A walka Stali chyba najciekawszym i najbardziej pozytywnym.

Bez jaj - Kowal to niezly trener, podobnie jak Stelmach IMHO. Obaj angaz dostali i w drugim sezonie wylecieli. Widac oczekiwania, klubow byly wyzsze. Tzn ze kluby w ogole byly w stanie miec jakies oczekiwania.
Gruszka jednak maniane teraz odwala. Do tego skutecznie usadzil mlodziez na lawce i np wpuszcza Bilinskiego z lawki na piatego seta. Posadzic sypacza juniora na lawce, a potem probowac odwrococ nim gre ...
Co do Piliny to zadzialaly 2 elementy-nowej miotly i El Grauiego. 2 czy 3 lat temu wspominalismy z Hunterem czy Rafakiem ze zawodnik do obserwacji i moze do wziecia.
Jakim trenerem bedzie Pilina to pewnie bedzie mozna powiedziec mniej wiecej w momencie, w ktorym bedzie mozna powiedziec jakimi zawodnikami beda mlody Winiar czy mlody Wlazly.
Sordyl propozycje ze srodka ligi mial, znalazl wtedy lepsza, a klub znalazl kogo innego.

Edit
Sorki, te wspomniane zmiany byly sezon wczesniej. Ale w ostatnim sezonie tez doszlo do zmiana, choc mniejszych.
Moze i doszlo zmeczenie materialu-ile sezonow mozna czekac na kase.

Wydaje mi sie, ze pojawialy sie informacje, ze KB spuscil do I ligi 2 zespoly. W sezonie spadku Bydgoszczy, czyli 19/20 Kuba trenowal Bedzin i zajal z nim 11 pozycje, czyli mocno powyzej potencjalu osobowego (13ta reska ). Z Bydgoszcza zajal 2x miejsce 3cie od konca. Mniej wiecej zgodnie z potencjalem osobowym (moze w drugim roku mogl wyciagnac wiecej), a chyba byla mowa o drugim od konca budzecie.