Plotki transferowe 23/24

[Paragon]

Leman ma swoje braki, ale w ataku i na zagrywce potrafi zrobić różnicę

[Mlody922]

Na zagrywce?

[Oskejt]

Niech jeszcze poszuka trenera, bo Giuliani wyleci przed świętami.

Giuliani ma być od nowego sezonu, teraz jest Gardini.

Jak przychodzi Leman, to Kozamernika chyba jednak nie będzie. Na 3 spoko opcja. A kiedyś chłopak na lata w kadrze miał zostać, ahh.

Z drugiej strony, jak Gregor miał Bieńka z Kłosrm i teraz będzis grać do Poręby i Wiśni/Lemana, to będzie ciężko

Z tym Porębą to poczekajmy.

[Szampon093]

Jednak Poręba 2 kontrakty.

[ciorny17]

Takvam w Zaksie. Ciekawe co się z rozmowami z Averillem stało

Edit. Dobra, Averill też będzie.

[vdzg]

Tweetery mówią, że jakiemuś siatkarzowi z Plusligi grozi 2 lata zawieszenia, forumowicze wiedzą o kogo chodzi? Można się jedynie domyślać, ale konkretów nie ma.

Sądząc po dzisiejszej Prawdzie Siatki, chodzi o Porębę.

[Szampon093]

Takvam w Zaksie. Ciekawe co się z rozmowami z Averillem stało

Averill równiez w KK.

Podsumowujac sytuację z Porębą. Jeżeli Paszycki odejdzie - Poręba(?) zostają z 2 jankesami - Smith oraz Averill - 2 zagra
Shoji - 3 jankes - zagra

Widzę, że jest jeszcze zawodnik z Rumunii - Chitigoi - przyjmujacy - 4 zagra - w przypadku 3 zagranicznych srodkowych bez Paszyckiego bez szans na gre.

[Orzi]

Takvam w Zaksie. Ciekawe co się z rozmowami z Averillem stało

Averill równiez w KK.

Podsumowujac sytuację z Porębą. Jeżeli Paszycki odejdzie - Poręba(?) zostają z 2 jankesami - Smith oraz Averill - 2 zagra
Shoji - 3 jankes - zagra

Widzę, że jest jeszcze zawodnik z Rumunii - Chitigoi - przyjmujacy - 4 zagra - w przypadku 3 zagranicznych srodkowych bez Paszyckiego bez szans na gre.

A w czym 3,lub nawet 4 środowych przeszkadza? Gra tylko dwóch naraz. Ba, wliczając w to libero jest tak samo, bo Erik wchodzi tylko za środowych. Zagraniczny przyjmujący mógłby bez problemu grać

[Szampon093]

Jasna sprawa mój błąd.

Szymura ciągle w JW, ależ szkoda.

[85jacek]

Czyli trochę się dzieje, nie chce mi się wierzyć że 4 mocnych środkowych będzie mieć Zaksa bo chyba inne pozycje wymagają wzmocnień. Fajnie gdyby już pojawiła się tabelka KARUZELI TRANSFEROWEJ na sezon 2023/24. Wsystko mogłoby być w jednym miejscu

[WysokiPortorykanczyk]

Bardzo ciekawy ruch z tym młodziutkim Rumunem: pamiętam jak sprawdzałem statystyki tego wynalazku z Bielska i widziałem, że w lidze rumuńskiej regularnie gra 17-latek na przyjęciu z bardzo dobrymi statystykami, potem okazało się, że ma za sobą już debiut w seniorskiej reprezentacji, rocznik 2005, podają mu +2 metry wzrostu i 371 cm w ataku, bardzo fajny ruch na czwartego przyjmującego nawet jak nic z niego nie będzie, chociaż kto wie, skoro jeden z najlepszych młodych graczy na świecie to Malijczyk. Ciekawe czy na przyjęcie przyjdzie ktoś lepszy niż ten wspominany Loeppky (który mógłby być bardzo fajnym ruchem), bo po ubiegłorocznych ekwilibrystykach to wszystkiego można się spodziewać.

[bez_nazwy]

Podobno Lemański za Gunie w Bełchatowie

[choe]

Joaquín Gallego i Konrad Stajer w Ślepsku Malow Suwałki. Z tego co słychać z Suwałk Stajer na trzeciego.

[themiel]

W kontekście Resovii pojawiło się nazwisko Atanasow, myślę że śmiało mógłby wywalczyć miejsce w 6 za Cebulija.

[Szary Wilk]

Zawieszenia Poręby nie będzie. Skra ogarnęła. Diez za to klepnięty na nowy sezon. Czyli Kacper ma poważnego konkurenta

[WysokiPortorykanczyk]

W kontekście Resovii pojawiło się nazwisko Atanasow, myślę że śmiało mógłby wywalczyć miejsce w 6 za Cebulija.

Przeciętnie gra od dwóch lat, ot co trzeci przyjmujący. Ale to ma sens, bo prowadził go Medei gdy grał życiówkę, Ziraat Ankara wtedy grał w finale Pucharu Challenge i w cuglach wygrał ligę turecką.

[lukecik]

W Prawdzie siatki pojawiły się dwie nowe informacje w naszym kontekście. Po pierwsze, za Walińskiego ma przyjść Andringa. Może mnie ktoś przekona, że to jednak dobry ruch, ale wydaje mi się, że w naszym przypadku ten transfer nie ma sensu. Wiadomo, o jakiej charakterystyce jest to gracz i nawet jego ostatnia zwyżka formy nie zmienia faktu, że to defensywny profil. W przypadku absencji Urosa/Kwolka powinien być dostępny zawodnik bardziej usposobiony ofensywnie niż Andringa. Zwłaszcza w kontekście drugiej, o wiele gorszej informacji, czyli Konarski zostaje jako pierwszy atakujący i w klubie nie wiedzą, co zrobić z Dulskim, a najchętniej by go wypożyczyli do klubu, w którym będzie regularnie grał.

Tak więc na myśl, że na co najmniej średnio-mocnego przeciwnika w razie konieczności wychodzimy z Andringą, Kwolkiem i Konarskim na skrzydłach, robi mi się po prostu słabo. Super, że bierzemy Perry'ego. Fenomenalnie, że ściągamy Bieńka. Ale moglibyśmy jeszcze do tego wziąć Simona, a i tak ciężko byłoby się z tego w pełni cieszyć, gdyż nie łatamy naszej największej dziury na skrzydłach. Ba, osłabiamy się jeszcze bardziej, bo teraz w razie konieczności Dulski dawał chociaż dobre zmiany, a jeśli zostanie wypożyczony, to drugim atakującym zostanie pewnie jakiś Ziobrowski czy inny Strzeżek.

[bryt.bryt]

Mocno mnie zaskoczyło, że w Projekcie Bołądź nie zastępuje Webera, ale grać będą obaj.

[WysokiPortorykanczyk]

Andringa to wymarzony trzeci przyjmujący IMHO pod względem ogólnej funkcjonalności (wejdzie do drugiej linii, wejdzie do rotacji, wejdzie grać jako libero, nie spanikuje w meczu o coś, bo bardzo ograny gracz). Za to Olsztyn bez Andringi, i bez fajnego trzeciego przyjmującego, wyglądać będzie meh, ale logiczne, jeśli to prawda, że przelicytowało go Zawiercie.

[Arw165]

Czyli trochę się dzieje, nie chce mi się wierzyć że 4 mocnych środkowych będzie mieć Zaksa

Obawiam się, że najbardziej prawdopodobna jest opcja że nie będzie Dimy. Duża strata albo dla klubu albo dla ligi albo siatkówki ogółem.

[Szary Wilk]

Andringa z Konarem na boisku i druga opcją w ataku jest Tavares z kiwki

Dimy podobno może nie być. Stąd ten Takvam. To byłaby ogromna strata. O Boładziu z Weberem nie słyszałem. Razem? Serio?

[lukecik]

Andringa to wymarzony trzeci przyjmujący IMHO pod względem ogólnej funkcjonalności (wejdzie do drugiej linii, wejdzie do rotacji, wejdzie grać jako libero, nie spanikuje w meczu o coś, bo bardzo ograny gracz).

Niby tak, ale w moim mniemaniu jeśli chodzi o ofensywę, to taki Konarski. Trzecia opcja w ataku, częściej niż rzadziej grający w okolicach 40% w ataku, a kogoś takiego już w zespole mamy. Przy braku Urosa w jego buty będzie musiał chyba wejść Bieniek, bo przynajmniej przyjęcie powinno być dobre. Mało mi u nas ognia na skrzydłach, ale może przesadzam, co do Holendra. Zostawienia Konarskiego na jedynce na przyszły sezon przy pozbyciu się Dulskiego jednak nie jestem w stanie za nic w świecie zrozumieć.

[qtp]

W kontekście Resovii pojawiło się nazwisko Atanasow

Ehhh, to będzie największe marnotrawstwo w lidze. Mieć kase na topowego przyjmującego a katować wszystkich kolejny rok coraz mierniejszym Cebulem i innymi wynalazkami.

[dyletant]

Niech jeszcze poszuka trenera, bo Giuliani wyleci przed świętami.

Giuliani ma być od nowego sezonu, teraz jest Gardini.

Jak przychodzi Leman, to Kozamernika chyba jednak nie będzie. Na 3 spoko opcja. A kiedyś chłopak na lata w kadrze miał zostać, ahh.

Z drugiej strony, jak Gregor miał Bieńka z Kłosrm i teraz będzis grać do Poręby i Wiśni/Lemana, to będzie ciężko

Tu nie ma pomyłki, uwzględniam już zmianę trenera przed Bożym Narodzeniem.

[WysokiPortorykanczyk]

Niby tak, ale w moim mniemaniu jeśli chodzi o ofensywę, to taki Konarski. Trzecia opcja w ataku, częściej niż rzadziej grający w okolicach 40% w ataku, a kogoś takiego już w zespole mamy. Przy braku Urosa w jego buty będzie musiał chyba wejść Bieniek, bo przynajmniej przyjęcie powinno być dobre. Mało mi u nas ognia na skrzydłach, ale może przesadzam, co do Holendra. Zostawienia Konarskiego na jedynce na przyszły sezon przy pozbyciu się Dulskiego jednak nie jestem w stanie za nic w świecie zrozumieć.

A jest scenariusz, w którym trzeci przyjmujący +- z finansowego poziomu Andringi rekompensuje posiadanie Konarskiego na ataku? Wolałbym Andringę niż np. Grobelnego, dla przykładu, ale to też detale, tak tylko piszę, że ciężko IMHO narzekać na wzięcie podstawowego przyjmującego 6-7 drużyny ligi na ławkę, bo ten nieszczęsny Konarski to trochę oddzielna historia.

[Szary Wilk]

Niby tak, ale w moim mniemaniu jeśli chodzi o ofensywę, to taki Konarski. Trzecia opcja w ataku, częściej niż rzadziej grający w okolicach 40% w ataku, a kogoś takiego już w zespole mamy. Przy braku Urosa w jego buty będzie musiał chyba wejść Bieniek, bo przynajmniej przyjęcie powinno być dobre. Mało mi u nas ognia na skrzydłach, ale może przesadzam, co do Holendra. Zostawienia Konarskiego na jedynce na przyszły sezon przy pozbyciu się Dulskiego jednak nie jestem w stanie za nic w świecie zrozumieć.

A jest scenariusz, w którym trzeci przyjmujący +- z finansowego poziomu Andringi rekompensuje posiadanie Konarskiego na ataku? Wolałbym Andringę niż np. Grobelnego, dla przykładu, ale to też detale, tak tylko piszę, że ciężko IMHO narzekać na wzięcie podstawowego przyjmującego 6-7 drużyny ligi na ławkę, bo ten nieszczęsny Konarski to trochę oddzielna historia.

Dla mnie wybór Andringi jest raczej bezsensowny z prostych powodów

1) Zmiana: Nie przynosi za dużych wartości, ponieważ Kwolek jest zawodnikiem przyjmującym bardzo dobrze, Uros jest prawie nieruszalny, a poza tym ma być Perry, który w Gdańsku robi mega robotę. Z tej perspektywy przyjmujący na krótką zmianę (dać Urosowi odpocząć) to mógłby być numer 4, a nie pierwszy zmiennik. Dlaczego? Bo Andringa ma słaby atak i w takiej sytuacji Warta w ofensywie wygląda kiepsko

2) Zastępstwo: Przy kontuzji któregoś z przyjmujących, a w najgorszym przypadku Urosa, Warta zostaje z tercetem Andringa-Kwolek-Konarski na skrzydłach. I to jest katastrofa w grze na wysokiej piłce, a także ryzyko niskiej skuteczności. W takim modelu pewnie byłoby pchane do Kwolka aż miło (zwłaszcza, że Tavares raczej gra w ten sposób w tego typu sytuacjach)

Nie chcę pisać o "uniwersalnym" zawodniku, natomiast przydałby się po prostu ktoś z lepszym atakiem i bez kalecznego przyjęcia. To nie są bardzo wygórowane wymagania względem zawodnika, który ma grać w jednej z lepszej lig świata.

[Szary Wilk]

Niby tak, ale w moim mniemaniu jeśli chodzi o ofensywę, to taki Konarski. Trzecia opcja w ataku, częściej niż rzadziej grający w okolicach 40% w ataku, a kogoś takiego już w zespole mamy. Przy braku Urosa w jego buty będzie musiał chyba wejść Bieniek, bo przynajmniej przyjęcie powinno być dobre. Mało mi u nas ognia na skrzydłach, ale może przesadzam, co do Holendra. Zostawienia Konarskiego na jedynce na przyszły sezon przy pozbyciu się Dulskiego jednak nie jestem w stanie za nic w świecie zrozumieć.

A jest scenariusz, w którym trzeci przyjmujący +- z finansowego poziomu Andringi rekompensuje posiadanie Konarskiego na ataku? Wolałbym Andringę niż np. Grobelnego, dla przykładu, ale to też detale, tak tylko piszę, że ciężko IMHO narzekać na wzięcie podstawowego przyjmującego 6-7 drużyny ligi na ławkę, bo ten nieszczęsny Konarski to trochę oddzielna historia.

Dla mnie wybór Andringi jest raczej bezsensowny z prostych powodów

1) Zmiana: Nie przynosi za dużych wartości, ponieważ Kwolek jest zawodnikiem przyjmującym bardzo dobrze, Uros jest prawie nieruszalny, a poza tym ma być Perry, który w Gdańsku robi mega robotę. Z tej perspektywy przyjmujący na krótką zmianę (dać Urosowi odpocząć) to mógłby być numer 4, a nie pierwszy zmiennik. Dlaczego? Bo Andringa ma słaby atak i w takiej sytuacji Warta w ofensywie wygląda kiepsko

2) Zastępstwo: Przy kontuzji któregoś z przyjmujących, a w najgorszym przypadku Urosa, Warta zostaje z tercetem Andringa-Kwolek-Konarski na skrzydłach. I to jest katastrofa w grze na wysokiej piłce, a także ryzyko niskiej skuteczności. W takim modelu pewnie byłoby pchane do Kwolka aż miło (zwłaszcza, że Tavares raczej gra w ten sposób w tego typu sytuacjach)

Nie chcę pisać o "uniwersalnym" zawodniku, natomiast przydałby się po prostu ktoś z lepszym atakiem i bez kalecznego przyjęcia. To nie są bardzo wygórowane wymagania względem zawodnika, który ma grać w jednej z lepszej lig świata.

[jinx]

Zawieszenia Poręby nie będzie. Skra ogarnęła. Diez za to klepnięty na nowy sezon. Czyli Kacper ma poważnego konkurenta

Jej się zdaje, że ogarnęła.

[dyletant]

Właśnie czyli dobro narodowe obeszło przepisy?

[lukecik]

A jest scenariusz, w którym trzeci przyjmujący +- z finansowego poziomu Andringi rekompensuje posiadanie Konarskiego na ataku? Wolałbym Andringę niż np. Grobelnego, dla przykładu, ale to też detale, tak tylko piszę, że ciężko IMHO narzekać na wzięcie podstawowego przyjmującego 6-7 drużyny ligi na ławkę, bo ten nieszczęsny Konarski to trochę oddzielna historia.

Mieliśmy kogoś takiego w zeszłym sezonie, Orczyk wydatnie przyczynił się do zdobycia brązowego medalu i to z libero o wiele słabszym niż Danani. Pewnie gdyby się dobrze zastanowić i przeanalizować wszystkie opcje, głównie zagraniczne, to znalazłby się ktoś o podobnych atutach, co Andringa, ale lepszy w ofensywie. Albo taki Orczyk 2.0. Teraz mi nikt do głowy nie przychodzi.
Myślę, że Andringa sprawdziłby się w roli trzeciego przyjmującego w większości klubów naszej ligi, ale tak się składa, że do nas pasuje najmniej ze względu na naszego atakującego, który jako jedyny spośród zawodników na tej pozycji w lidze jest z jakichś powodów ostatnią opcją w ataku.
Ja bym na Holendra nie narzekał, gdybyśmy właśnie rozwiązali nasz największy problem, czyli atak. Z Dulskim na jedynce czy też Bołądziem, o którego trzeba było się moim zdaniem postarać, albo nawet Muzajem, ten Andringa wcale by mnie nie raził, bo dalej miałby kto trzymać atak przy absencji Urosa.

Nie chcę wyjść na jakiegoś rozpieszczonego dzieciaka, któremu ciągle mało, bo ogólnie jestem zachwycony naszą polityką transferową i za trio Uros-Kwolek-Bieniek powinienem na kolanach zapieprzać do Częstochowy na Jasną Górę. Cieszę się, że weszliśmy do ścisłej czołówki w kraju, bo jeszcze parę lat temu było to nie do myślenia, natomiast apetyt rośnie w miarę jedzenia. Chyba nie po to ściąga się do klubu takie nazwiska, by być zadowolonym z samego awansu do ósemki. Dlatego ten Konarski mnie razi niesamowicie. Do samego Dawida pretensji mieć nie mogę, bo na pewno gra to, co może i sam ze sobą kontraktu nie przedłuża. Pytanie jednak dlaczego jest ciągnięty za uszy i ma pewne miejsce w drużynie, skoro sportowo wyraźnie odstaje od reszty.


e: teraz widzę, że Szary Wilk ma podobne zdanie i zwraca uwagę na te same rzeczy, o których piszę.