Plotki transferowe 23/24

[Paprykarz]

Zastanawia mnie czemu Resovia nie wyjmie takiego Tille z Warszawy byłby dobrym uzupełnieniem a nawet sporo dałby coś w ataku. Albo jakiegoś młodego perspektywucznego chłopaka może we Francji.

Idealnym grajkiem dla Resovii był Clevenot. Ciekawe czy próbowali o niego powalczyć.

Przecież oni rozbili bank dla Defalco, który ma rekordowy kontrakt w historii PlusLigi i te 400k Bieńka przy jego stawce nie robi wrażenia, więc najnormalniej w świecie nie starczyło już siana na Clevenot, który w Zawierciu pewnie połknie kontrakt Urosa, a ten miał najwyższy kontrakt w zespole. Mając w zespole Clevenot i Defalco trzeba byłoby liczyć pewnie niecałą bańkę, to jest bardzo duże siano, nawet jak na siatkówkę europejską, nie tylko polską.


Oczywiście, że Resovię byłoby stać na np Tillie czy jakiegoś porządnego przyjmującego, ale trzeba byłoby zrobić dwie rzeczy. Podziękować Fabianowi i Cebuljowi, a to nierealne Warto dodać, że obaj mają wysokie kontrakty, a Fabian ma wręcz gwiazdorski. W ich miejsce mógłby być np Firlej z Tillie i biorąc pod uwagę jego zgranie z Francuzem i Defalco oraz to jak grał w ćwierćfinale przeciw KK, to byłby rywal dla ZAKSY w walce o mistrza, ale w Rzeszowie Fabian ma dożywotni kontrakt chyba Co ciekawsze - takie rozwiązania byłyby tańsze niż obecne.

Skoro tak się mówi o tak wysokim kontrakcie i ogromnej podwyżce gdzie w 5amtym sezonie mial 375 tys euro to teraz chyba ma coś koło 700 tys euro. To samo z Bayerem bo w prawdzie siatki Bednaruk ez mówił o ogromnym dla niego kontrakcie najwyższym dla atkujacego w historii plusligi bo Atansijevic miał 600 tys euro.

[Orzi]

A to Sasak w Gdańsku nie jest aktualny?
Może Nasevich więcej szans dostanie.

Tez niezla opcja i zdolny zawodnik.
A wiadomo czy zalatwili licencje Naevicha?

Dulski sobie poradzi, mysle, ze Konar bedzie szedl z forma w dol i mam nadzieje, ze Winiar az tak przykleic go do lawki jak w obecnym sezonie nie da rady.
Przyszly sezon zanosi sie ciezki.
Po obecnym sezonie mozna powiedziec, ze Dulski chyba probujac dobic sie do boiska rozszerzyl troche repertuar zagran (czesciej gra o blok).
Fakt-w pierwszej lidze, gdzie wiecej niskich zawodnikow, mial mniejsza motywacje, wszytko ladowal ponad blokiem.
Mam nadzieje, ze powolanie, moze tez wejscie na boisko w VNL troche Winiara utemperuja, moze zrobi to prezes klubu.

Jest powołany do kadry młodzieżowej Nasewicz, więc chyba tak

[Szary Wilk]

Idealnym grajkiem dla Resovii był Clevenot. Ciekawe czy próbowali o niego powalczyć.

Przecież oni rozbili bank dla Defalco, który ma rekordowy kontrakt w historii PlusLigi i te 400k Bieńka przy jego stawce nie robi wrażenia, więc najnormalniej w świecie nie starczyło już siana na Clevenot, który w Zawierciu pewnie połknie kontrakt Urosa, a ten miał najwyższy kontrakt w zespole. Mając w zespole Clevenot i Defalco trzeba byłoby liczyć pewnie niecałą bańkę, to jest bardzo duże siano, nawet jak na siatkówkę europejską, nie tylko polską.


Oczywiście, że Resovię byłoby stać na np Tillie czy jakiegoś porządnego przyjmującego, ale trzeba byłoby zrobić dwie rzeczy. Podziękować Fabianowi i Cebuljowi, a to nierealne Warto dodać, że obaj mają wysokie kontrakty, a Fabian ma wręcz gwiazdorski. W ich miejsce mógłby być np Firlej z Tillie i biorąc pod uwagę jego zgranie z Francuzem i Defalco oraz to jak grał w ćwierćfinale przeciw KK, to byłby rywal dla ZAKSY w walce o mistrza, ale w Rzeszowie Fabian ma dożywotni kontrakt chyba Co ciekawsze - takie rozwiązania byłyby tańsze niż obecne.

Skoro tak się mówi o tak wysokim kontrakcie i ogromnej podwyżce gdzie w 5amtym sezonie mial 375 tys euro to teraz chyba ma coś koło 700 tys euro. To samo z Bayerem bo w prawdzie siatki Bednaruk ez mówił o ogromnym dla niego kontrakcie najwyższym dla atkujacego w historii plusligi bo Atansijevic miał 600 tys euro.

Bo ludzie myślą, że stawki się zatrzymały na 2010 czy 2012 roku, a tymczasem Muzaj w takiej sobie Nysie według przecieków ma mieć jakieś 200-220 tysięcy euro za sezon, to co dopiero Defalco w Resovii, gdzie Asseco pompuje co raz więcej kasy, a jest ultra bogatą firmą jak na polski rynek. Poza tym Adam Góral, założyciel i prezes Asseco to gość z Rzeszowa i kibic Resovii, więc co się dziwić.

Tak jest, że kontrakty są teraz wręcz przepłacone, bo SSP pompują kupę siana, ale to jest właśnie powód dla którego np Boyer po świetnym sezonie nie odszedł do Włoch, Kovacevicia byli w stanie wykupić tylko Rosjanie, a Defalco czy Clevenot grają kolejny sezon w Polsce. Nie wspominam już o naszych polskich zawodnikach typu Fornal,Bednorz,Śliwka,Bieniek.

Natomiast taka Perugia na pewno jest bogatsza niż każdy klub PlusLigi, ale poza Perugią już we Włoszech tak kolorowo nie jest, jeszcze Piacenza ma kasę i taki wyjazd po prostu się nie kalkuluje nikomu, bo dla takiego Fornala nawet jakby Modena/Piacenza sięgnęła głęboko do kieszeni, to kasa nie byłaby większa od tej w Polsce, ewentualnie taka sama. No i raz, że byłaby to rozłąka z rodziną i znajomymi, dwa że ma tu status gwiazdy i tutaj chce budować sobie wizerunek i rozpoznawalność, trzy że w tej chwili włoskie drużyny z czołówki nie mają podjazdu do naszych lub są na porównywalnym poziomie, więc znowu brak czegoś ekstra.

PS - Góral kilka lat temu mówił, że celem Resovii jest mieć jak najwięcej polskich siatkarzy na topowym poziomie i stąd też transfery Kochanowskiego i Zatorskiego, trochę nie bardzo rozumiem ten Drzyzgi, ale okej. Może optyka się zmieni. Ja uważam, że na sezon 2024/2025 Resovia będzie zdesperowana, żeby wyciągnąć Fornala, któremu kończy się w 2024 roku kontrakt z Jastrzębiem i raczej go nie przedłuży.

[Streeter]

No i z innego kraju jednak ciężej "zrobić wrażenie" na kadrę, przynajmniej na przykładzie Bednorza chłop przecież grywał tak jak w Kędzierzynie zarówno w Modenie, jak i (rzadziej, ale się zdarzało) w Zenicie, ale musiał wrócić do Polski by go chciano w reprezentacji

A na poważnie to my często patrzymy, że u nas nie grają "gwiazdy" i mamy przed oczami Simona, Lucarelliego, itp., gdzie nasi rodzimi zawodnicy to obecnie nawet wyższy poziom. Oczywiście marketingowo taka gwiazda z innej reprezentacji się mocniej sprzeda, jednak sporo mamy tych topowych zawodników. No i fakt że Clevenot, Boyer czy DeFalco transferują się po naszej lidze też o czymś świadczy. Niemniej nie obraziłbym się, gdybyśmy kilka fajnych nazwisk w tym okienku transferowym wyciągnęli.

A co do Dulskiego to szans dostanie pewnie tyle co i teraz, nie sądzę by forma Konara miała tu znaczenie, bo i w tym sezonie często nie była wyborna delikatnie mówiąc. Jedyna "nadzieja" (oczywiście broń Boże nie życzę Konarowi urazu), że główny atakujący się wysypie, wejdzie Dulski na parę meczów Dulski i zagra na tyle dobrze, że Winiar nie będzie już go mógł z tego boiska zdjąć.

Streeter

[Szary Wilk]

No i z innego kraju jednak ciężej "zrobić wrażenie" na kadrę, przynajmniej na przykładzie Bednorza chłop przecież grywał tak jak w Kędzierzynie zarówno w Modenie, jak i (rzadziej, ale się zdarzało) w Zenicie, ale musiał wrócić do Polski by go chciano w reprezentacji

A na poważnie to my często patrzymy, że u nas nie grają "gwiazdy" i mamy przed oczami Simona, Lucarelliego, itp., gdzie nasi rodzimi zawodnicy to obecnie nawet wyższy poziom. Oczywiście marketingowo taka gwiazda z innej reprezentacji się mocniej sprzeda, jednak sporo mamy tych topowych zawodników. No i fakt że Clevenot, Boyer czy DeFalco transferują się po naszej lidze też o czymś świadczy. Niemniej nie obraziłbym się, gdybyśmy kilka fajnych nazwisk w tym okienku transferowym wyciągnęli.

A co do Dulskiego to szans dostanie pewnie tyle co i teraz, nie sądzę by forma Konara miała tu znaczenie, bo i w tym sezonie często nie była wyborna delikatnie mówiąc. Jedyna "nadzieja" (oczywiście broń Boże nie życzę Konarowi urazu), że główny atakujący się wysypie, wejdzie Dulski na parę meczów Dulski i zagra na tyle dobrze, że Winiar nie będzie już go mógł z tego boiska zdjąć.

Streeter

Żaden kraj nie ma tylu dobrych siatkarzy co my. I nie chodzi tu o sukces reprezentacji, bo w turniejach decyduje dyspozycaj dnia, wyjściowy skład, no generalnie dużo czynników. Ale spójrzmy ilu my mamy wartościowych zawodników dzięki naszej lidze. Taki Mikołaj Sawicki to jest gdzieś numer 9 lub 10 w hierarchii w reprezentacji, a mimo to naprawdę świetny ligowiec. Na tej liście nie ma innych typu Szymura czy Orczyk, którzy też mogliby grać w wyjściowym składzie drużyny łapiącej się do play off. Na przyjęciu mamy kilkunastu siatkarzy. Ilu mają Włosi? Zaryzykuję, że tylko kadrowych i reszta się nie nadaje, nie ma włoskich siatkarzy w Serie A na tej pozycji.

To samo atakujący. My mamy problem, by wybrać 5 i odstrzeliwujemy takiego Muzaja, który w każdej innej reprezentacji byłby co najmniej numerem 3 ( na pewno w Rosji, Francji czy Brazylii by nie był dwójką, ale w innych już tak).

Sam Sander mówił, że był bardzo zaskoczony ilu rodzimych zawodników, którzy nie grają w kadrze, jest na bardzo wysokim poziomie. I ten sukces reprezentacji to był wieloletni proces budowania silnej ligi, która jest oparta na Polakach.

Rosjanie podchodzą do tego w podobny sposób i oni lata przed nami uzupełniali składy zagranicznymi gwiazdami do rosyjskich zawodników i zawsze zdobywali medale na Igrzyskach, teraz czas na nas, bo u nas dopiero to ruszyło w ostatnich latach i owoce tego mamy dziś.

[Simao]

Zgadzam się z @Szarym. My często trochę tak cudze chwalimy, swego nie znamy. Trzeba umieć docenić to co mamy w tej chwili, podtrzymywać i promować. Nie można takiego potencjału zaprzepaścić. Muszę szczerze stwierdzić, że Polsat zrobił i wciąż robi bardzo dużo dla polskiej siatkówki. Jednak działacze PZPS, PlusLigi powinni być otwarci na inne media, rynki. Mamy w tej chwili bardzo dobry produkt, który możnaby sprzedać za granicę. Pod względem marketingowym można bardzo dużo zdziałać. To jeszcze bardziej wzmocniłoby całą ligę i przyciągnęło większe środki finansowe. W Europie zainteresowanie siatkówką nie jest na najwyższym poziomie, jednak w Azji siatkówka cieszy się dużą popularnością. Pod względem ekonomicznym, gospodarczym Azja w tej chwili jest bardzo silna. Właściwie to świat tzw. zachodu gospodarczo zwija się, natomiast Azja ciągle rozwija się. W tej chwili przynajmniej kilka państw Azjatyckich jest motorem napędowym całej światowej gospodarki. Rynek ten jest bardzo duży, pod każdym względem. Azję zamieszkuje najwięcej ludzi, jest to najludniejszy kontynent. Obecnie Chiny mają najsilniejszą gospodarkę i są najbogatszym państwem. Świat zachodu jest zadłużony, społeczeństwa żyją na kredyt. W pełni popieram takie akcje, jak ta obecna w Gdańsku z Chińskim graczem.
To jest temat rzeka, musi być przede wszystkim "dobra wola" i chęci działaczy, ale niestety bardzo ważny jest też aspekt polityczny. W Naszym kraju decydenci wciąż żyją w poprzedniej epoce, u Nas zawsze wszystko jest nierentowne, nie opłaca się. Nasi politycy ze wszystkich partii to dyletanci gospodarczy, ekonomiczni. Słuchają wyłącznie tych "mądrzejszych" ze świata zachodu,
Oni na pewną chcą dla Nas Polaków "dobrze". Powinniśmy wyłącznie sami o siebie zadbać i myśleć o własnym interesie, tak jak robią to wszyscy inni. My zawsze jesteśmy wyłącznie zwycięzcami moralnymi, w praktyce wykorzystywani przez wszystkich dookoła. Niestety na to wszystko jest przyzwolenie społeczne, brak ogólnej wiedzy ekonomicznej, gospodarczej wśród społeczeństwa. Dlatego takie Nasze Rzeszowskie Asseco w skali kraju, to taka perełka. Prawda jest taka, że mamy taki potencjał i możliwości, aby takich Polskich firm w różnych branżach gospodarczych w skali kraju było dużo więcej. W każdym regionie kraju. Wtedy nie byłoby żadnych problemów z finansowaniem siatkówki, ogólnie sportu w Polsce. Nasze kluby siatkarskie o największe gwiazdy rywalizowałyby praktycznie tylko między sobą.

[Paprykarz]

No i z innego kraju jednak ciężej "zrobić wrażenie" na kadrę, przynajmniej na przykładzie Bednorza chłop przecież grywał tak jak w Kędzierzynie zarówno w Modenie, jak i (rzadziej, ale się zdarzało) w Zenicie, ale musiał wrócić do Polski by go chciano w reprezentacji

A na poważnie to my często patrzymy, że u nas nie grają "gwiazdy" i mamy przed oczami Simona, Lucarelliego, itp., gdzie nasi rodzimi zawodnicy to obecnie nawet wyższy poziom. Oczywiście marketingowo taka gwiazda z innej reprezentacji się mocniej sprzeda, jednak sporo mamy tych topowych zawodników. No i fakt że Clevenot, Boyer czy DeFalco transferują się po naszej lidze też o czymś świadczy. Niemniej nie obraziłbym się, gdybyśmy kilka fajnych nazwisk w tym okienku transferowym wyciągnęli.

A co do Dulskiego to szans dostanie pewnie tyle co i teraz, nie sądzę by forma Konara miała tu znaczenie, bo i w tym sezonie często nie była wyborna delikatnie mówiąc. Jedyna "nadzieja" (oczywiście broń Boże nie życzę Konarowi urazu), że główny atakujący się wysypie, wejdzie Dulski na parę meczów Dulski i zagra na tyle dobrze, że Winiar nie będzie już go mógł z tego boiska zdjąć.

Streeter

Żaden kraj nie ma tylu dobrych siatkarzy co my. I nie chodzi tu o sukces reprezentacji, bo w turniejach decyduje dyspozycaj dnia, wyjściowy skład, no generalnie dużo czynników. Ale spójrzmy ilu my mamy wartościowych zawodników dzięki naszej lidze. Taki Mikołaj Sawicki to jest gdzieś numer 9 lub 10 w hierarchii w reprezentacji, a mimo to naprawdę świetny ligowiec. Na tej liście nie ma innych typu Szymura czy Orczyk, którzy też mogliby grać w wyjściowym składzie drużyny łapiącej się do play off. Na przyjęciu mamy kilkunastu siatkarzy. Ilu mają Włosi? Zaryzykuję, że tylko kadrowych i reszta się nie nadaje, nie ma włoskich siatkarzy w Serie A na tej pozycji.

To samo atakujący. My mamy problem, by wybrać 5 i odstrzeliwujemy takiego Muzaja, który w każdej innej reprezentacji byłby co najmniej numerem 3 ( na pewno w Rosji, Francji czy Brazylii by nie był dwójką, ale w innych już tak).

Sam Sander mówił, że był bardzo zaskoczony ilu rodzimych zawodników, którzy nie grają w kadrze, jest na bardzo wysokim poziomie. I ten sukces reprezentacji to był wieloletni proces budowania silnej ligi, która jest oparta na Polakach.

Rosjanie podchodzą do tego w podobny sposób i oni lata przed nami uzupełniali składy zagranicznymi gwiazdami do rosyjskich zawodników i zawsze zdobywali medale na Igrzyskach, teraz czas na nas, bo u nas dopiero to ruszyło w ostatnich latach i owoce tego mamy dziś.

Wkolko ta sama gadka ilu to nie mamy. A na igrzyskach i tak niczego nie wygramy bo nasi muszą zagrać 150 meczów zeby otrzaskac się z presja. A i tak na igrzyskach będziemy orac jednym kurkiem bo reszta wyjdzie w brązowym gatkach i z bladą twarzą. Wkolko jest gadka ilu to nie mamy ze inni będą mieć problem tak jak u Francuzów niby miało być z Rouzierem. I nagle on kończy karierę i pojawia się znikąd Bayer z Patry. Tak naprawdę to wcale nie mamy mocniejszego składu niż USA. Powiedziałbym ze na środku i na libero mają dużo większą przewagę. Jak by był zdrowy Jeaschke nie wiadomo jakby się potoczyl cwiercfinal. Gadania o Semeniuku było mnóstwo jaki świetny siatkarz A tymczasem w reprezentacji nie zagrał ani jednego wybitnego spotkania na miarę tego co grał w zaksie.

[Kibic Polsatu]

OK fajne kontrakty ale ile idzie do menadżera i ile pochłaniają podatki ? bo ja myślę że ponad 50% zarobków.

[kamil1999]

OK fajne kontrakty ale ile idzie do menadżera i ile pochłaniają podatki ? bo ja myślę że ponad 50% zarobków.

Nie wiem ile pochłaniaja podatki, ale są i tak mniejsze niż we Włoszech
No chyba, że coś się zmieniło
Poza tym 100 euro we Włoszech/Niemczech a 100 euro w Polsce to też inny pieniądz. Wartość bezwzgledną co prawda ma taką samą, ale względną już inną. I to też jest nie do przecenienia i to też pewnie ma wpływ na to, że taki DeFalco czy Uros u nas przedłużają kontrakty. Zauważyłem, że trudniej do nas ściągnąć gwiazdę niż ją zatrzymać. Zresztą Sander gdyby nagle za sprawą żony nie postanowił przerwać karierę halową to też by został na dłużej

[reeman]

u nas zawodnicy mają umowy B2B,więc składki i podatki nie są wysokie

[Szary Wilk]

OK fajne kontrakty ale ile idzie do menadżera i ile pochłaniają podatki ? bo ja myślę że ponad 50% zarobków.

100 Jak menadżer brałby 50 procent od kazdego zawodnika, to po trzech sezonach by menadżerem nie musiał być.

[Pomocniczka]

Przecież kibic Polsatu nie napisał, że menedżer bierze 50%. Po co go cytujesz?

[Streeter]

Florian Krage przechodzi do Spacer's Toulouse.

Streeter

[kamil1999]

Czyli wychodzi na to, że w przyszłym sezonie będą pary atakujących Butryn-Boyer i Bołądź- Weber
Naprawdę żal będzie oglądać 2 z tej 4 na ławce rezerwowych.

[Streeter]

Czyli wychodzi na to, że w przyszłym sezonie będą pary atakujących Butryn-Boyer i Bołądź- Weber
Naprawdę żal będzie oglądać 2 z tej 4 na ławce rezerwowych.

Czy żal to zależy kto będzie w tych klubach niżej w ich potencjalnym miejscu. Alan raczej podniesie poziom Olsztyna, pytanie co zrobi Gdańsk. Samym zawodnikom też ciężko się dziwić, że zamiast "rokować w ogonach" chcą być w walce o trofea, nawet kosztem częstości gry. Jeden ma 30-tkę w tym roku, drugi w przyszłym, kariery w reprezentacji zbyt wielkiej już chyba nie zrobią (no chyba że pogonimy Grbicia i będzie jakaś rywalizacja o dwójkę na ataku).

Z naszego punktu widzenia może szkoda, ale czy z punktu widzenia 30-letniego zawodnika? Kasa lepsza, zmęczenie mniejsze bo grasz wymiennie, więc mniejsza szansa na urazy, co często wiąże się z dłuższą karierą. Do tego możliwość gry w Pucharach, zdobywania medali w Polsce. Wbrew pozorom taki Bołądź czy Butryn mogą jak widzisz widzieć więcej plusów niż minusów. A zarówno jeden i drugi nawet jakby samemu ligę wygrali, to mam wrażenie, że w kadrze i tak by nie byli, bo brak doświadczenia więc argument że jak nie będą grać regularnie to nie trafią do reprezentacji w ich przypadku i tak nie ma sensu, bo i tak w niej nie są (no chyba że liczyć ten pierwszy spęd, ale nie sądzę, by doświadczonym, 30-letnim atakującym robiło wielką różnicę, czy na nim są, czy nie).

Streeter

[Szary Wilk]

Czyli wychodzi na to, że w przyszłym sezonie będą pary atakujących Butryn-Boyer i Bołądź- Weber
Naprawdę żal będzie oglądać 2 z tej 4 na ławce rezerwowych.

Jaki Butryn? Żadnego Butryna w RR nie będzie, skąd ta plotka wyszła?

[kamil1999]

Czyli wychodzi na to, że w przyszłym sezonie będą pary atakujących Butryn-Boyer i Bołądź- Weber
Naprawdę żal będzie oglądać 2 z tej 4 na ławce rezerwowych.

Czy żal to zależy kto będzie w tych klubach niżej w ich potencjalnym miejscu. Alan raczej podniesie poziom Olsztyna, pytanie co zrobi Gdańsk. Samym zawodnikom też ciężko się dziwić, że zamiast "rokować w ogonach" chcą być w walce o trofea, nawet kosztem częstości gry. Jeden ma 30-tkę w tym roku, drugi w przyszłym, kariery w reprezentacji zbyt wielkiej już chyba nie zrobią (no chyba że pogonimy Grbicia i będzie jakaś rywalizacja o dwójkę na ataku).

Z naszego punktu widzenia może szkoda, ale czy z punktu widzenia 30-letniego zawodnika? Kasa lepsza, zmęczenie mniejsze bo grasz wymiennie, więc mniejsza szansa na urazy, co często wiąże się z dłuższą karierą. Do tego możliwość gry w Pucharach, zdobywania medali w Polsce. Wbrew pozorom taki Bołądź czy Butryn mogą jak widzisz widzieć więcej plusów niż minusów. A zarówno jeden i drugi nawet jakby samemu ligę wygrali, to mam wrażenie, że w kadrze i tak by nie byli, bo brak doświadczenia więc argument że jak nie będą grać regularnie to nie trafią do reprezentacji w ich przypadku i tak nie ma sensu, bo i tak w niej nie są (no chyba że liczyć ten pierwszy spęd, ale nie sądzę, by doświadczonym, 30-letnim atakującym robiło wielką różnicę, czy na nim są, czy nie).

Streeter

Bołądź czy Butryn to może tak, ale taki Weber jest młodym rozwijającym się zawodnikiem. Jeśli on i Bołądź będą grali wymiennie to pół biedy, ale jeśli trener postawi odważnie na 1 i tym podstawowym będzie Bołądź, który jednak mimo wszystko tak na teraz jest raczej lepszym zawodnikiem to może to bardzo zastopować karierę Webera, który ma jednak ogromny potencjał.
No i ja piszę głównie z perspektywy kibica. Gdzieś tam będziemy oglądali w podstawowych składach Konarskiego, Hanesa czy może innego Lorenca a na ławce siedzieć będzie na przykład Boyer czy Butryn, którzy są czołówką ligową.

Czyli wychodzi na to, że w przyszłym sezonie będą pary atakujących Butryn-Boyer i Bołądź- Weber
Naprawdę żal będzie oglądać 2 z tej 4 na ławce rezerwowych.

Jaki Butryn? Żadnego Butryna w RR nie będzie, skąd ta plotka wyszła?

Tu na forum ktoś pisał jako done deal. Ale jeśli masz inne informacje to podziel się nimi najlepiej tutaj lub jeśli tu nie chcesz to na PW.

[Streeter]

Bołądź czy Butryn to może tak, ale taki Weber jest młodym rozwijającym się zawodnikiem. Jeśli on i Bołądź będą grali wymiennie to pół biedy, ale jeśli trener postawi odważnie na 1 i tym podstawowym będzie Bołądź, który jednak mimo wszystko tak na teraz jest raczej lepszym zawodnikiem to może to bardzo zastopować karierę Webera, który ma jednak ogromny potencjał.
No i ja piszę głównie z perspektywy kibica. Gdzieś tam będziemy oglądali w podstawowych składach Konarskiego, Hanesa czy może innego Lorenca a na ławce siedzieć będzie na przykład Boyer czy Butryn, którzy są czołówką ligową.

Wiesz i tak byśmy tego Hanesa czy innego Lorenca oglądali, a Bołądź by grał w VfB. To że na dole gra kto gra to nie jest wina złej Resovii i Warszawy, tylko tego że tamci mają 8x mniejszy budżet. Więc zawodnik tej klasy i tak by tam nie trafił - pojechałby po prostu za granicę. Więc z punktu widzenia ligi lepiej, jak są na ławce, a wyżej. Chociaż wiadomo, w takiej idealnej lidze to fajnie jakby w najsłabszych klubach grały takie Bołądzie i Butryny.

Natomiast że Weber nie będzie jedynką to wątpię, raczej jak te pary się potwierdzą, to wyjściowymi zawodnikami będą raczej ci zagraniczni. Oczywiście na przestrzeni sezonu wiele może się zdarzyć, ale wszystko będą mieć w swoich rękach. Tak samo zresztą jak i nasi zawodnicy. Zakładając kolejność plotek, no to Butryn i Weber wiedzieli na co się piszą

Streeter

[bryt.bryt]

Ten filmik z Weberem miodzio.

[akukuk]

Czyli wychodzi na to, że w przyszłym sezonie będą pary atakujących Butryn-Boyer i Bołądź- Weber
Naprawdę żal będzie oglądać 2 z tej 4 na ławce rezerwowych.

Czy żal to zależy kto będzie w tych klubach niżej w ich potencjalnym miejscu. Alan raczej podniesie poziom Olsztyna, pytanie co zrobi Gdańsk. Samym zawodnikom też ciężko się dziwić, że zamiast "rokować w ogonach" chcą być w walce o trofea, nawet kosztem częstości gry. Jeden ma 30-tkę w tym roku, drugi w przyszłym, kariery w reprezentacji zbyt wielkiej już chyba nie zrobią (no chyba że pogonimy Grbicia i będzie jakaś rywalizacja o dwójkę na ataku).

Z naszego punktu widzenia może szkoda, ale czy z punktu widzenia 30-letniego zawodnika? Kasa lepsza, zmęczenie mniejsze bo grasz wymiennie, więc mniejsza szansa na urazy, co często wiąże się z dłuższą karierą. Do tego możliwość gry w Pucharach, zdobywania medali w Polsce. Wbrew pozorom taki Bołądź czy Butryn mogą jak widzisz widzieć więcej plusów niż minusów. A zarówno jeden i drugi nawet jakby samemu ligę wygrali, to mam wrażenie, że w kadrze i tak by nie byli, bo brak doświadczenia więc argument że jak nie będą grać regularnie to nie trafią do reprezentacji w ich przypadku i tak nie ma sensu, bo i tak w niej nie są (no chyba że liczyć ten pierwszy spęd, ale nie sądzę, by doświadczonym, 30-letnim atakującym robiło wielką różnicę, czy na nim są, czy nie).

Streeter

Bołądź czy Butryn to może tak, ale taki Weber jest młodym rozwijającym się zawodnikiem. Jeśli on i Bołądź będą grali wymiennie to pół biedy, ale jeśli trener postawi odważnie na 1 i tym podstawowym będzie Bołądź, który jednak mimo wszystko tak na teraz jest raczej lepszym zawodnikiem to może to bardzo zastopować karierę Webera, który ma jednak ogromny potencjał.
No i ja piszę głównie z perspektywy kibica. Gdzieś tam będziemy oglądali w podstawowych składach Konarskiego, Hanesa czy może innego Lorenca a na ławce siedzieć będzie na przykład Boyer czy Butryn, którzy są czołówką ligową.

Mocno dyskusyjne to, że Bołądź jest lepszym zawodnikiem na ten moment od Webera. Dla mnie ten drugi to jedynka i już w tym sezonie zrobił na mnie bardzo duże wrażenie, a wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze lepszy. Ja bym stawiała na Niemca bez zastanowienia.

[bialasqq]

Czyli wychodzi na to, że w przyszłym sezonie będą pary atakujących Butryn-Boyer i Bołądź- Weber
Naprawdę żal będzie oglądać 2 z tej 4 na ławce rezerwowych.

Jaki Butryn? Żadnego Butryna w RR nie będzie, skąd ta plotka wyszła?

Po pierwsze nie plotka tylko informacja, że na 95% Butryn idzie do RR. Po drugie nie napisałem, że deal done tylko, że wszystko jest na ostatniej prostej aczkolwiek jak wiadomo różne rzeczy dzieją się za kulisami i nawet pewne zródła mogą się pomylić albo po prostu sam taką plotkę z wiarygodnego źródła dostałem

[rzr]

Jednak będzie Louati a nie Kvalen w Resovii https://twitter.com/Arteem_05/status/16 ... 7631633410

[ciorny17]

Jednak będzie Louati a nie Kvalen w Resovii https://twitter.com/Arteem_05/status/16 ... 7631633410

Świetny ruch Resovii. Francuz pewnie się trochę nagra. Dobry fit dla Drzyzygi i przy DeFalco powinien być w bardziej roli obecnego Śliwki.

[WysokiPortorykanczyk]

Louati najpierw musi wrócić do formy, bo w formie z tego sezonu się raczej nie nagra, ale dobre ruchy Resovii, ogólny poziom potencjału technicznego dzięki Boyerowi i Louatowi idzie mocno do góry.

[Simao]

Jednak będzie Louati a nie Kvalen w Resovii https://twitter.com/Arteem_05/status/16 ... 7631633410

Świetny ruch Resovii. Francuz pewnie się trochę nagra. Dobry fit dla Drzyzygi i przy DeFalco powinien być w bardziej roli obecnego Śliwki.

Jeszcze prawdopodobnie Karol Butryn, Wocha może nie być. Możliwa też zmiana na rozegraniu, pewnie po zajęciu czwartego miejsca będą te zmiany. Osobiście to najbardziej czekam na komunikat o pożegnaniu z Cebulem, ale to chyba dopiero za rok, niestety...
Szkoda mi Kozamernika, Cebulj powinien być gdzieś wypożyczony, albo out, rozwiązać kontrakt, wolę już aby został Piotrowski.

[radosoviak]

Mógłby mi ktoś po krótce coś więcej powiedzieć o tym Yacine Louatim,w tym sezonie co grał w Jastrzębiu nie śledziłem jakoś mocno Plusligi

[Orzi]

Jednak będzie Louati a nie Kvalen w Resovii https://twitter.com/Arteem_05/status/16 ... 7631633410

Świetny ruch Resovii. Francuz pewnie się trochę nagra. Dobry fit dla Drzyzygi i przy DeFalco powinien być w bardziej roli obecnego Śliwki.

Jeszcze prawdopodobnie Karol Butryn, Wocha może nie być. Możliwa też zmiana na rozegraniu, pewnie po zajęciu czwartego miejsca będą te zmiany. Osobiście to najbardziej czekam na komunikat o pożegnaniu z Cebulem, ale to chyba dopiero za rok, niestety...
Szkoda mi Kozamernika, Cebulj powinien być gdzieś wypożyczony, albo out, rozwiązać kontrakt, wolę już aby został Piotrowski.

Tylko kto miałby być za Fabię na rozegraniu, skoro limit obcokrajowców już wyczerpany?

[Streeter]

Mógłby mi ktoś po krótce coś więcej powiedzieć o tym Yacine Louatim,w tym sezonie co grał w Jastrzębiu nie śledziłem jakoś mocno Plusligi

Taki budżetowy Clevenot. Charakterystyka zbliżona, tylko level niżej.

Streeter

[Simao]

Świetny ruch Resovii. Francuz pewnie się trochę nagra. Dobry fit dla Drzyzygi i przy DeFalco powinien być w bardziej roli obecnego Śliwki.

Jeszcze prawdopodobnie Karol Butryn, Wocha może nie być. Możliwa też zmiana na rozegraniu, pewnie po zajęciu czwartego miejsca będą te zmiany. Osobiście to najbardziej czekam na komunikat o pożegnaniu z Cebulem, ale to chyba dopiero za rok, niestety...
Szkoda mi Kozamernika, Cebulj powinien być gdzieś wypożyczony, albo out, rozwiązać kontrakt, wolę już aby został Piotrowski.

Tylko kto miałby być za Fabię na rozegraniu, skoro limit obcokrajowców już wyczerpany?

To nie za Fabiana, tylko za Kędzierskiego na drugiego. Zobaczymy jak to ostatecznie będzie. Pewnie wszystko uzależnione od końcowego wyniku i sytuacji na rynku transferowym.

[Paprykarz]

Niech pożegnają Cebulja i Defalco. Stać ich na Lucarelliego i Yanta.