Po raz trzeci umieszczam posta, którego niejaki moderator Dann_Rek z zawrotnym stażem na tym forum sięgającym kilku miesięcy, pewnie będzie chciał po raz kolejny skasować pomimo, że nie potrafi podać punktu w którym post ten jest niezgodny z regulaminem.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑2 mar 2024, o 13:38Nie, po Twoim ataku w stronę Bednorza (co zestarzało się średnio) raczej nie planowałem odnosić się do Twoich postów na temat Zaksy (nie mam problemów jeśli działać to będzie w obie strony)Czekam teraz na twój dowód, wskazujący na to, że to co piszesz tutaj o powodach tragicznej gry Rouziera, deprecjonując jaskrawie kibiców ZAKSY, jest prawdą. Zobaczymy jakie możemy mieć zaufanie do "niekędzierzyńskiego" komentariatu.... ale pozwolę sobie zacytować post @Edyty (nie będę przedstawiać, część osób na pewno wie, o kim mowa) sprzed 10 lat:WysokiPortorykanczyk pisze: ↑2 mar 2024, o 12:15 Zaksiarze piszą o nim jak o jakimś bawidamku: co mogło mieć miejsce, ale tak jakby też wiemy, że on fizycznie wtedy po prostu nie nadawał się do gry.
Obie wersje się pewnie nawet nie wykluczają, ot co prehistoryczny przykład jak można polecieć gdy ktoś znajduje się na cenzurowanym.Przy okazji tej sprawy skojarzyła mi się sytuacja z Rouzierem, który zaraz po przedostatnim meczu finałowym zgłosił ból barku. Tuż przed ostatnim meczem zrobili mu więc jakieś badania w Kędzierzynie, nie znaleźli żadnej konkretnej przyczyny tego bólu i uznali, że przesadza, a właściwie ściemnia. Kazali mu grać w ostatnim meczu, wiadomo jak wypadł, a w klubie do dziś twierdzą, że "uciekał w kontuzję". Inaczej mówiąc symulował (tylko nie wiadomo po co?) i było to jednym z najważniejszych powodów rozwiązania kontraktu. Tyle że kiedy Rouzier zaraz po lidze pojechał na kadrę, zrobili mu tam wszelkie możliwe badania i konsultacje, i okazało się, że musi pauzować 9 tygodni, tracąc całą Ligę Światową.
Tak więc informacyjnie - napisałem obszerny post z odniesieniem się do Twoich słów i post ten został skasowany przez wspomnianego powyżej jegomościa, pomimo iż odniosłem się wyłącznie do twoich słów bez jakichkolwiek wycieczek w Twoją stronę. Nastfpnie został usunięty kolejny post wskazujący na usunięcie posta. Nie będę się produkował dla idei drugi raz, aczkolwiek tego posta umieszczam informacyjnie dla Ciebie tylko, bo twoja wypowiedź pozostała bez odpowiedzi.
Co do Kaczmarka, to przebił Rouziera i Deroo, tym jak skończył. Moim zdaniem klub nie powinien rozwiązywać kontraktu za porozumieniem Stron, tylko rozwiązać go z winy Kaczmarka i rozważyć pociągnięcie go do odpowiedzialności odszkodowawczej, bo są jakieś granicę pobłażania na jego wyskoki. Klub musi zakontraktować atakującego na końcówkę sezonu, bo Kluth nie nadaje się na podstawowego atakującego, także mam nadzieje, że nie rozejdzie się to po kościach i Kaczmarek dołoży się do pensji nowego atakującego. JW wdepnęło na minę, dobrze że to nie będzie już nasz problem w przyszłym sezonie. Ja liczę tylko na gromkie przywitanie Kaczmarka na hali w przyszłym sezonie.