PlusLiga sezon 2022/2023 Kolejka IX

[Simao]

Patrząc się na przebieg tego meczu, to większym wypadkiem przy pracy od przegranego seta do 11 przez Projekt był chyba fakt, że JW w ogóle przegrało seta.

Zastanawiam się, na jakim miejscu byłoby dziś JW gdyby nie kosmiczna forma Boyer. Trochę się też niepokoję, czy Francuz nie złapał swojego szczytu za wcześnie.

Nie macie się czym martwić, bo w obwodzie jest bardzo solidny Hadrava. Oczywiście, że ciężko będzie, aby Boyer utrzymał taką formę na przestrzeni całego sezonu. Z perspektywy JW najważniejsze, aby taką formę miał w momencie najważniejszych meczy w sezonie.
Warszawa będzie mieć problemy, aby awansować do play-off, na medal raczej nie mają szans. Jednak to jest sport i wszystko jest możliwe, podobnie Olsztyn. Obu tym drużynom nie pomagają kontuzje, problemy zdrowotne poszczególnych graczy. Jednak największe problemy kadrowe ma LUK.

[zulugula]

Jak tak Francuz będzie się prezentował przez cały sezon to się tu w naszej lidze zanudzi - konkurencja słaba - w zasadzie brak.Raczej potrzebne mu mocniejsze wyzwania - IT
Do kiedy ma kontrakt w JW?

Komentatorzy mówili, że do końca tego sezonu

[PioterZJastrzebia]

Jak tak Francuz będzie się prezentował przez cały sezon to się tu w naszej lidze zanudzi - konkurencja słaba - w zasadzie brak.Raczej potrzebne mu mocniejsze wyzwania - IT
Do kiedy ma kontrakt w JW?

Podpisywał dwuletni, a to jego drugi rok.

32 punkty na +27, w ataku 23/31 przy 1 błędzie, 74% skuteczności, 71% efektywności, 4 bloki, 5 asów przy 4 błędach. Obiektywnie, najlepszy mecz Francuza od początków jego kariery w JW.

[bono]

To niech go Górol klepie bo Sirci pewnie już go ma w kajecie.
Ale faktycznie taka forma lepiej jakby była na play offy bo wtedy jest money time - kasę można wyciagnąć 2 razy wiekszą

[Simao]

To niech go Górol klepie bo Sirci pewnie już go ma w kajecie.
Ale faktycznie taka forma lepiej jakby była na play offy bo wtedy jest money time - kasę można wyciagnąć 2 razy wiekszą

Tak, wtedy jak będzie w takiej formie, to już nie zobaczymy go w kolejnym sezonie PlusLigi

[niepoinformowany]

Wtedy to już będzie miał podpisany kontrakt.

Warto odnotować powrót Szalpuka z zaświatów. Nieźle wygląda w ataku i zagrywce. Jeszcze może Warszawa się pozbiera. Grobelny kontuzjowany?

[przemik]

Po pierwszym jakże emocjonującym secie - przestałem ogłądać.
Możecie mi napisać co z Grobelnym ? Był w ogole na ławce ?

[PioterZJastrzebia]

Grobelnego nie było w składzie. Oficjalny powód - infekcja.

[Pawel9221]

To niech go Górol klepie bo Sirci pewnie już go ma w kajecie.
Ale faktycznie taka forma lepiej jakby była na play offy bo wtedy jest money time - kasę można wyciagnąć 2 razy wiekszą

Tak, wtedy jak będzie w takiej formie, to już nie zobaczymy go w kolejnym sezonie PlusLigi

Mysle, ze jedynie w gre wchodzi Perugia, moze Trento, nie widze sensu, aby mial zamieniac na gorszy klub, ale gdyby mial pojsc do Perugii to wtedy nie obrazilbym sie jakby JW wzielo Rychlickiego. Z 2 strony JW to 1szy klub zagranica gdzie Boyer sie odnajduje i mu chyba dobrze, moze to ma kwestie, ze gra w klubie z absolutnego topu oraz ma obok siebie 2 kolegow z reprezentacji. Toniutti na pewno zostanie na kolejny sezon, jesli Clevenot tez by zostal, to mysle, ze szansa na przedluzenie z Boyerem jest dosc duza.

[dyletant]

Tuaniga i Lipiński są do cytując klasyka wiadomo co w trybie natychmiastowym.
A ja na Tavaresa narzekałem...

Na szczęście w play offach na razie nikt nie chce grać poza JW i Resovią, to może jakimś psim swędem uda nam się przy tej ilości grania tam doczłapać.

[Szary Wilk]

Jak tak Francuz będzie się prezentował przez cały sezon to się tu w naszej lidze zanudzi - konkurencja słaba - w zasadzie brak.Raczej potrzebne mu mocniejsze wyzwania - IT
Do kiedy ma kontrakt w JW?

A co ta Italia taka mocna poza Perugią? Nie wydaje mi się, ale rozumiem. U sąsiada trawa bardziej zielona, jakies naleciałości miłości do potężnej Serie A, która junie jest tak potężna.

[dyletant]

Ale ma też więcej słońca, ładniejsze miejsca do życia niż Kędzierzyn czy Suwałki, chyba też nadal lepiej tam płacą.

[bono]

Jak tak Francuz będzie się prezentował przez cały sezon to się tu w naszej lidze zanudzi - konkurencja słaba - w zasadzie brak.Raczej potrzebne mu mocniejsze wyzwania - IT
Do kiedy ma kontrakt w JW?

A co ta Italia taka mocna poza Perugią? Nie wydaje mi się, ale rozumiem. U sąsiada trawa bardziej zielona, jakies naleciałości miłości do potężnej Serie A, która junie jest tak potężna.

Nie słaba - nasza mocna, zwłaszcza w tym roku...

[WysokiPortorykanczyk]

Z tym Boyerem to ciekawa sprawa, bo z jednej strony gdyby grał na 45% ataku, a nie na 65% ataku, to na końcowe wyniki sezonu miałoby to mniej więcej podobny wpływ (czyli żaden, JW przegrałoby parę meczów, tylko co z tego?), ale z drugiej ciężko lekceważyć, że ktoś gra już kilkanaście meczów na jakichś chorych procentach ataku. I nie do końca wiem czy z tego się cieszyć, bo gdyby Francuzi w reprezentacji dołożyli takiego killera na ataku kosztem ''systemowego'' Patry'ego, to pzdr, i nie do końca ufam Boyerowi, bo on kiedyś w Weronie miał jedną rundę w stylu 23 pkt na mecz na 50% ataku vs 16 pkt na mecz na 40% w drugiej rundzie - niemniej zupełnie inną ekipą jest Jastrzębski gdy ma takiego lidera w ataku, bo to była główna przyczyna tych porażek z Zaksą rok temu, tj. słabszy potencjał na wysokiej piłce. A jeszcze inna sprawa, że gdyby zakończyć śledzenie siatkówki na finale Ligi Światowej 2017, przenieść się te 5 sezonów w czasie i odpalić statystyki Boyera, to pierwszą reakcją byłoby: no, rozwinął się tak jak miał się rozwinąć. Niewątpliwie jedna z najważniejszych rzeczy do śledzenia w całym sezonie Plusligi, bo raz, że kluczowa do rozstrzygnięć w lidze, a dwa - istotna także w kontekście Paris 24.

[kamil1999]

Boyer długo tkwił na jednym poziomie i można było domniemywać, że po prostu stosunkowo szybko osiągnął swój maks i pewnego poziomu już nie przeskoczy. W tym sezonie jednak fizycznie to potwór bo skacze wyżej niż kiedykolwiek przy zachowaniu podobnej siły ataku co zawsze. Przed tym sezonem w tych gazetkach z zapowiedzią sezonu co rozdają na hali to Hadrava miał 2 centymetry wyższy zasięg niż Boyer 355 do 357 Hadravy. Jednak obecnie Boyer lata dużo powyżej "swojego" zasięgu ataku. Dlatego też trudno go zablokować bo atakuje często ponad blokiem. Jeśli fizyka nie siądzie to będzie to czołówka światowa, ale to dopiero kilkanaście kolejek. W każdym razie Jastrzębie na razie wydaje się kompletne i jeśli Francuzi utrzymają formę a Fornal do niej wróci to będzie to połączenie niesamowitej siły na skrzydłach plus prawdopodobnie najlepszego przyjęcia w Europie, które szalenie ciężko złamać i możemy się postawić nawet Perugii. O ile Boyer utrzyma formę.
Co do formy Francuzów to jeszcze cieszy, że do swojej topowej formy wrócił Toniutti. Na początku sezonu siadała dokładność, zwłaszcza w grze z środkowymi, ale już od paru meczy to gra znów jak topowy zawodnik. A w bloku nawet nie jest taką dziurą bo w meczu z Warszawą na wybloku złapał 5 piłek.

Co do zeszłego sezonu to w meczach z Zaksą ogólnie problemem był atak. Nie konkretnie na wysokiej piłce zresztą mieliśmy dobre przyjęcie i tej wysokiej dużo nie było, ale ogólnie w ataku nawet na pojedyńczym/ podwójnym ruchomym bloku byliśmy nieskuteczni. Hadrava złapał dołek, Fornal też. Clevenot po kontuzji, Szymura grał w kratkę.
Nie gra na wysokiej więc była problemem bo Lube, które zagrywkę miało chyba jednak silniejszą od Zaksy to odprawiliśmy gdy byliśmy w formie, ale jak się posypało to nie miał kto kończyć na skrzydle obojętnie od skali trudności piłki

[Szary Wilk]

Jak tak Francuz będzie się prezentował przez cały sezon to się tu w naszej lidze zanudzi - konkurencja słaba - w zasadzie brak.Raczej potrzebne mu mocniejsze wyzwania - IT
Do kiedy ma kontrakt w JW?

A co ta Italia taka mocna poza Perugią? Nie wydaje mi się, ale rozumiem. U sąsiada trawa bardziej zielona, jakies naleciałości miłości do potężnej Serie A, która junie jest tak potężna.

Nie słaba - nasza mocna, zwłaszcza w tym roku...

No, no, Lube czy Modena to aktualnie potęgi są

Jastrzębie to rok temu zezłomowało Lube w składzie z nominalnie 4 środkowym i rezerwowym atakującym. A to było mocniejsze Lube niz obecnie

[WysokiPortorykanczyk]

Co do zeszłego sezonu to w meczach z Zaksą ogólnie problemem był atak. Nie konkretnie na wysokiej piłce zresztą mieliśmy dobre przyjęcie i tej wysokiej dużo nie było, ale ogólnie w ataku nawet na pojedyńczym/ podwójnym ruchomym bloku byliśmy nieskuteczni. Hadrava złapał dołek, Fornal też. Clevenot po kontuzji, Szymura grał w kratkę.
Nie gra na wysokiej więc była problemem bo Lube, które zagrywkę miało chyba jednak silniejszą od Zaksy to odprawiliśmy gdy byliśmy w formie, ale jak się posypało to nie miał kto kończyć na skrzydle.

Jastrzębski cały sezon mocno ustępował Zaksie w ataku po negatywnym przyjęciu/po obronie, to jest fakt. Nie ma szczegółowych statystyk za finały, ale przykładowy mecz z rundy zasadniczej: 53% vs 55% po pozytywnym przyjęciu, 45% vs 32% po negatywnym, 50% vs 43% po obronie.

Jeżeli Boyer utrzyma podobną formę (tzn. nie 55% efektywności ataku, bardziej +50/+40% skuteczności/efektywności), to Jastrzębski przeskakuje na poziom tej Zaksy z Ligi Mistrzów, bo Zaksa z polskich zespołów była rok temu zdecydowanie najlepsza po obronie/negatywnym przyjęciu.

Co do przyszłości Francuza, to jest +- 10 klubów, które płacą lepiej od Jastrzębskiego Węgla, ale czy to będzie decydujące to się okaże za parę miesięcy. Dostanie pół miliona euro od Rekinów z Szanghaju za parę miesięcy gry i elo.

[kamil1999]

Tak Zaksa lepiej radziła sobie na wysokiej, ale po prostu IMO powodem tego, że JW nie dało rady w kluczowym momencie była po prostu dyspozycja skrzydłowych. Po za tym to, że Zaksa radziła sobie lepie jto nie znaczy, że JW w skali ligi wyglądało na wysokiej jakoś tragicznie. Po prostu gra na wysokiej to był olbrzymi atut Zaksy, że nawet gdy było złe przyjęcie to Semeniuk z Ślwką potrafili czyścić śmieci.
To, że Fornal i Hadrava grali na tragicznej skuteczności i efektywności z Zaksą to nie dlatego, że Zaksa docisnęła na zagrywce i nagle mieli do kończenia tylko wysokie(bo przyjęcie JW wtedy i tak miało lepsze), ale po prostu Hadrava i Fornal w tamtym momencie zupełnie z formą nie trafili. Może pech, może złe przygotowanie drużyny, ale tu problemem była forma a nie charakterystyka drużyny jako takiej, która była przecież w stanie skutecznie walczyć z czołowymi drużynami.

[bono]

A co ta Italia taka mocna poza Perugią? Nie wydaje mi się, ale rozumiem. U sąsiada trawa bardziej zielona, jakies naleciałości miłości do potężnej Serie A, która junie jest tak potężna.

Nie słaba - nasza mocna, zwłaszcza w tym roku...

No, no, Lube czy Modena to aktualnie potęgi są

Jastrzębie to rok temu zezłomowało Lube w składzie z nominalnie 4 środkowym i rezerwowym atakującym. A to było mocniejsze Lube niz obecnie

Znasz inne zespoły niż te dwa???
Aaaa no tak jeszcze Perugia

[Szary Wilk]

Nie słaba - nasza mocna, zwłaszcza w tym roku...

No, no, Lube czy Modena to aktualnie potęgi są

Jastrzębie to rok temu zezłomowało Lube w składzie z nominalnie 4 środkowym i rezerwowym atakującym. A to było mocniejsze Lube niz obecnie

Znasz inne zespoły niż te dwa???
Aaaa no tak jeszcze Perugia

I co jest jakaś mega duża różnica między Milano Volley a AZSem Olsztyn? Cisterna jest klasę lepsza od Trefla (z Orczykiem)? Nie sądzę. Serie A jest trochę lepsza od PlusLigi, ale te różnice już się wyraźnie zatarły w ostatnich latach, a ostatnie 2 lata potyczek TOP PlusLiga vs TOP Serie A zdecydowanie na konto naszych zespołów

Poza tym, tak jak wspomniałem z bardzo dobrego źródła, płace dla Polaków w PlusLidze są naprawdę wysokie, a pensje w średniakach Serie A nie urywają głowy. Często nie są wyższe od tych w Polsce. Tam nie ma kominów płacowych, jak się wielu wydaje. Włochy to po prostu jest bardzo atrakcyjny kierunek z powodów także poza sportowych. Serie A jest na podobnym poziomie lub trochę lepsza od PlusLigi, ale przy tym:

-Włochy są zdecydowanie lepszym krajem do życia
-Klimat śródziemnomorski, pogoda we Włoszech jest nieporównywalnie lepsza
-Serie A to wciąż większa marka od PlusLigi, bo budowana była hoho i jeszcze dłużej, natomiast nasza PL zauważalnie rośnie w siłę dopiero od czasów przerwania dominacji Skry
-LIMITY OBCOKRAJOWCÓW. Serie A może grać o jednego więcej niż u nas, z tego w dużej ilości zespołów są farbowane lisy grające na włoskich licencjach, albo zaraz będą. A więc może grać nawet 5 czy 6 zawodników, którzy są z poza Włoch.
-W Polsce dużą część budżetu pochłaniają przede wszystkim zarobki zawodników rodzimych, głównie z uwagi na limity. Temat był poruszany wielokrotnie, że niektórzy zarabiają nieadekwatnie do umiejętności, bo są Polakami i tyczy się to głównie średniaków.

Niektórzy zdziwiliby się, jak niewielkie pensje do stosunku do możliwości rosyjskiej SuperLigi czy Turków mają młode gwiazdy Serie A, nie wspominam o Azji. Po prostu na pewnym etapie kariery nie każdy kieruje się tylko kasą, ale tam wcale nie ma wielkich kokosów dla innych niż najlepsi.

Nawet jakby nagle zespoły z PlusLigi mogły dawać więcej od włoskich, to i tak niewiele zmieni, bo Rosjanie byli w stanie dawać sporo, sporo więcej i nie każdy się skusił. Lucarelli,Leal,Juantorena,Simon,Bruno,Lucas,De Cecco i tak dalej nigdy nie grali w Rosji.

A przykład Brazylijczyków jest wręcz idealny, że kasa nie jest najważniejsza w tym sporcie.

PS - Zawsze stawaj po stronie SWOICH.

[bono]

Dobra nie odbiegajmy od tematu - będziesz kiedyś na kilku meczach we Włoszech i spędzisz trochę tam czasu to zrozumiesz.

Warto być też obiektywnym i mieć troszkę szerszy horyzont

[Szary Wilk]

Dobra nie odbiegajmy od tematu - będziesz kiedyś na kilku meczach we Włoszech i spędzisz trochę tam czasu to zrozumiesz.

Warto być też obiektywnym i mieć troszkę szerszy horyzont

Pewnie nie będę (chociaż sobie tego życzę ), ale chętnie się dowiem do czego uderzasz. Podejrzewam o co ci chodzi i przyznam ci rację, że to wciąż najbardziej atrakcyjna liga, ale nie stawiajmy się w roli Dawida i Goliata w porównaniach.

Czas na Barkom-ZAKSA i będzie naprawdę ciekawie. Obstawiałem 3:0 dla ZAKSY z przyzwyczajenia do ich wielkiej siły, ale ostatnio wyglądają słabo, a Ukraińcy się rozpędzają.

[WysokiPortorykanczyk]

Tak Zaksa lepiej radziła sobie na wysokiej, ale po prostu IMO powodem tego, że JW nie dało rady w kluczowym momencie była po prostu dyspozycja skrzydłowych.

Spoko, ale pisałem o całym sezonie, 8-2 rok temu (i to z Superpucharem) nie wzięło się tylko z problemów pod koniec sezonu. Zaksa miała 6-7 procent lepszy atak po negatywnym przyjęciu ostatni raz gdy sprawdzałem, lepszy po obronie, dlatego była wyraźnie lepszym zespołem w poprzednim sezonie, teraz Jastrzębie może podobnie wyglądać w tych parametrach z tak dysponowanym Boyerem.

Ale - jak wyżej - jest listopad, na ten moment ciężko wyobrazić sobie kogoś innego w finale LM niż dwie ekipy z trójki Perugia/Trentino/Jastrzębski, ale ... jest listopad.

[kamil1999]

Włochy nie są lepsze do życia niż Polska.
Koszt życia w Polsce jest mniejszy.
Z tym klimatem też to zależy od osoby. Ja wolę klimat Polski czy Niemiec niż suche i upalne lata w sferze śródziemnomorskiej

Lwów jest bardzo solidną drużyną, ale tu niespodzianki nie będzie

[bryt.bryt]

Włochy nie są lepsze do życia niż Polska.

Tak. A szczególnie znakomicie żyje się w pięknym Bełchatowie, czy też jeszcze piękniejszym Zawierciu.

[WysokiPortorykanczyk]

Włochy nie są lepsze do życia niż Polska.

Są, zwłaszcza biorąc pod uwagę poziom rozwoju północnych Włoch, gdzie znajduje się prawie każdy klub siatkarski, regionalnie każdy klub z czołówki to ponadprzeciętne warunki w skali kraju. Może na południu albo Sardynii nie byłoby większej różnicy, ale tam nie ma ośrodków siatkarskich, jeden klub z południa w A1, u kobiet żadnego, a my raczej nie mówimy o przejściu Boyera do Taranto. Trentino czy Modena to w skali samych Włoch topowe lokacje do życia, prowincjonalnie czołówka, nie przez przypadek sport na południu Włoch to generalnie ubogi krewny.

[qtp]

Włochy nie są lepsze do życia niż Polska.

Włochy są lepsze do życia niż Polska. I co teraz? Kto ma rację? A może obaj ją mamy?

[kamil1999]

Włochy nie są lepsze do życia niż Polska.

Włochy są lepsze do życia niż Polska. I co teraz? Kto ma rację? A może obaj ją mamy?

Nikt bo to subiektywna opinia
Przez jakiś czas pomieszkiwalem we Włoszech, znam Rosjana który żyje obecnie w Polsce a żył też wczesniej we Włoszech i też podziela mają opinie. To zawsze będzie subiektywne a piszemy jakby to była jakaś obiektywna i mierzalna rzecz.
Każdy jest inny. Dla mnie na przykład najlepsze miejsce do życia to badania a Włochy jak i inne kraje z rejonu morza śródziemnego są za Polską.
Zwróćmy też uwagę na to, że jeśli mamy to samo wynagrodzenie w Polsce i we Włoszech to z uwagi na koszt życia więcej odłożymy w Polsce

[bono]

Póki co potęzne nietoperze w I secie upiły krwi najlepszej drużynie w Europie

[krzychszp]

Bardzo pozytywnie pokazuje się Lwów, mieli być chłopcami do bicia a tu proszę wygrany set z Zaksą. Inna sprawa, że Zaksa staje się powoli (albo już się stała) ligowym średniakiem.