Ale co miał odgwizdać, skoro przyjęcie, chociaż tragiczne, było prawidłowe według przepisów?kanonier pisze:Pytam ogólnie. Co by się stało, gdyby akcja była przedłużona i ostatecznie Warszawa zdobyła punkt. Też by gwizdnął błąd? Natomiast w tym przypadku gdyby Maroszek od razy gwizdnął błąd nie byłoby całej tej kłótni, bo myślę, że i zawodnicy Warszawy znają tak samo regulamin jak siatkarze z K-K czy innych drużyn.
PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
-
- Posty: 501
- Rejestracja: 10 lis 2017, o 12:02
- Płeć: K
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Jest jeszcze jedno kuriozum w oświadczeniu PLS :
,,(...)W ocenie Zespołu Kwalifikatorów nie zachowano powszechnie czujności w tej kwestii ale powyższe nie wypaczyło rezultatu zawodów, bowiem 4 set został wygrany przez zespół ONICO Warszawa, pozostaje jedynie po stronie organu weryfikacyjnego (PLS) kwestia czy dokonać zmiany rezultatu tego seta na 25:22 dla zespołu ONICO Warszawa czy też utrzymać stan punktowy zaewidencjonowany w protokole zawodów, tj. 29:27. W fazie play-off rezultaty punktowe poszczególnych setów a także wynik zawodów w setach nie są jednak elementem mającym wpływ na klasyfikację końcową, gdzie brana jest pod uwagę wyłącznie liczba zwycięstw z poszczególnych spotkań.”
Z tego wynika że jeśli byłby to mecz fazy zasadniczej gdzie teoretycznie liczą się małe punkty to wtedy byłaby podstawa do powtórzenia, ale że to play-off to już takowej nie ma...Coś niewyobrażalnego, czy tam pracują inteligentni ludzie?
,,(...)W ocenie Zespołu Kwalifikatorów nie zachowano powszechnie czujności w tej kwestii ale powyższe nie wypaczyło rezultatu zawodów, bowiem 4 set został wygrany przez zespół ONICO Warszawa, pozostaje jedynie po stronie organu weryfikacyjnego (PLS) kwestia czy dokonać zmiany rezultatu tego seta na 25:22 dla zespołu ONICO Warszawa czy też utrzymać stan punktowy zaewidencjonowany w protokole zawodów, tj. 29:27. W fazie play-off rezultaty punktowe poszczególnych setów a także wynik zawodów w setach nie są jednak elementem mającym wpływ na klasyfikację końcową, gdzie brana jest pod uwagę wyłącznie liczba zwycięstw z poszczególnych spotkań.”
Z tego wynika że jeśli byłby to mecz fazy zasadniczej gdzie teoretycznie liczą się małe punkty to wtedy byłaby podstawa do powtórzenia, ale że to play-off to już takowej nie ma...Coś niewyobrażalnego, czy tam pracują inteligentni ludzie?
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Co by było gdyby...? Sędziowie też ludzie. I też się mylą. Co by było gdyby sędzia odgwizdał, zakończył ... itd.itp. Przed kilku laty był mecz Zaksy w Rzeszowie. Sędzia odgwizdał koniec meczu. Wydawało by sie koniec i kropka. Siatkarze Zaksy byli już pod prysznicem kiedy zwołano ich, że trzeba dokończyć set/mecz, bo sędziowie sie pomylili i zakończyli set/mecz przy stanie 24 do iluś tam. Mieli wyjść i dokończyć mecz? czy mieli pozostać pod prysznicem?
A tak w ogóle. Ludzie, przestańcie już bić pianę! Zaksa w Warszawie najlepiej niech się położy na boisku. Warszawa po raz pierwszy od kilkunastu/kilkudziesięciu(?) lat ma szansę zostać MP a tu taki skandal. Jak tak można.
A tak w ogóle. Ludzie, przestańcie już bić pianę! Zaksa w Warszawie najlepiej niech się położy na boisku. Warszawa po raz pierwszy od kilkunastu/kilkudziesięciu(?) lat ma szansę zostać MP a tu taki skandal. Jak tak można.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Z pewnością nie.dedede pisze: (…)
Z tego wynika że jeśli byłby to mecz fazy zasadniczej gdzie teoretycznie liczą się małe punkty to wtedy byłaby podstawa do powtórzenia, ale że to play-off to już takowej nie ma...Coś niewyobrażalnego, czy tam pracują inteligentni ludzie?
Inteligentni ludzie siedzą na forum siatka.org i krytykują Świderskiego, że nie poddał pozostałych meczów, a Zagumnego, że nie zweryfikował spotkania na 3:2 dla Onico.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
No jakby Zagumny miał jaja to by tak zrobił, a Świderski sam się zhejtował tymi bredniami, które naopowiadał...tacy to ,prezesi'Vivo pisze:Z pewnością nie.dedede pisze: (…)
Z tego wynika że jeśli byłby to mecz fazy zasadniczej gdzie teoretycznie liczą się małe punkty to wtedy byłaby podstawa do powtórzenia, ale że to play-off to już takowej nie ma...Coś niewyobrażalnego, czy tam pracują inteligentni ludzie?
Inteligentni ludzie siedzą na forum siatka.org i krytykują Świderskiego, że nie poddał pozostałych meczów, a Zagumnego, że nie zweryfikował spotkania na 3:2 dla Onico.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Zbierzmy fakty do kupy.
1. Mamy taja, 14:13 dla Warszawy. Łukasik przyjmuje brzydko, ale w sposób dozwolony. Onico kończy skutecznie akcję, następuje teorytyczny koniec meczu. Ale nagle mamy prawdziwy zwrot akcji i pokazuje się jeden z głównych aktorów wydarzenia - Łukasz Kaczmarek. W prawdzie pokazał się na dobre dopiero po raz pierwszy, bo tak mocno i skutecznie jak w słupek sędziowski to nie uderzył chyba przez cały mecz.
Łukasz jak przystało na kulturalnego faceta, podbiega do sędziego i wykonuje ruch ręką z góry w dół. Sędzia widząc boskie ruchy doznał olśnienia, i postanowił skonsultować się ze swoim kolegą po fachu. Doszli do wniosku, że przecież nie za wygraną Warszawy im płacą, więc dosyć szybko jak na siatkarskie warunki rozgrywania akcji, po około 40 sekundach się zreflektowali. Dalszy rozwój sytuacji znamy.
2. Onico protestuje. Czuje się oszukane. Dowiadujemy się, że nastąpił także błąd w poprzednim secie, gdzie pani protokolantka, zapewne zauroczona cudownymi plasami Łukasza Kaczmarka i kiwkami Aleksandra Śliwki zapomniała przyznać punkt Onico. Drobna wpadka, nic takiego. Na szczęście Onico seta wygrało, więc zarząd PLS nie ma się czym martwić.
Zatem odwołanie zostaje zgłoszone, profesjonaliści z PLS oznajmiają, że rozpatrzą sprawę w poniedziałek.
3. Na forum siatki następuje gorąca dyskusja na temat sytuacji. Pierwsze 10 stron dotyczy czystości odbicia i prób konsestowania przepisów przez kibiców Zaksy. Kolejne 10 stron już mniej intrygujące, obfitujące w intensywne i śmieszne ataki pewnej grupy kibiców Zaksy, zadowolonych z wypaczonego wyniku.
W międzyczasie dowiadujemy się chociażby, że pan sędzia Wojciech Maroszek "dał du...y". A wyznał to samemu trenerowi Antidze. W normalnej sytuacji byłbym ciekaw, komu udostępnił swoje ciało, ale mamy niewykle ważny precedens, stąd, przemilczę tą kwestię.
4. Dzień prawdy. Od 29.04.2019 życie już nigdy nie będzie takie same. I oto otrzymaliśmy profesjonalne, inteligentne, oświadczenie zarządu PLS. Dowiadujemy się, że pan od dawania wiadomej części ciała został zawieszony. Ponadto, napisano o możliwości ukarania innego członka gwiazdorskiej obsady aktorskiej - Łukasza Kaczmarka. Na szczęście prawdopodobnie nie dojdzie to do skutku, i będziemy mogli podziwiać ruchy ręką z góry w dół w jego wykonaniu także w środę.
Zmiany wyniku nie nastąpiło, radość w Kędzierzynie. Lucarelli wychodzi na ulicę (forum) i skanduje zwycięstwo zdrowego roz... oszustwa.
5. W międzyczasie Onico sięga po pomoc kancelarii wybitnego prawnika - Bogusława Leśniodorskiego. Mądrego wywiadu udziela świadek wydarzeń, Sebastian S.
Czekamy na rozwój sytuacji. Czy Onico odzyska zgubę? Czy Łukasz Kaczmarek zdoła zachwycic widownię także w kolejnych występ(k)ach? Czy działacze PLS są kompetentni? Kto tym razem zostanie desygnowany do dopilnowania wyniku... Zaksy? Czy Sebastian S. wykona ruch ręką z góry w dół? Na te, i na wiele innych pytań odpowiedź poznamy już niedługo.
1. Mamy taja, 14:13 dla Warszawy. Łukasik przyjmuje brzydko, ale w sposób dozwolony. Onico kończy skutecznie akcję, następuje teorytyczny koniec meczu. Ale nagle mamy prawdziwy zwrot akcji i pokazuje się jeden z głównych aktorów wydarzenia - Łukasz Kaczmarek. W prawdzie pokazał się na dobre dopiero po raz pierwszy, bo tak mocno i skutecznie jak w słupek sędziowski to nie uderzył chyba przez cały mecz.
Łukasz jak przystało na kulturalnego faceta, podbiega do sędziego i wykonuje ruch ręką z góry w dół. Sędzia widząc boskie ruchy doznał olśnienia, i postanowił skonsultować się ze swoim kolegą po fachu. Doszli do wniosku, że przecież nie za wygraną Warszawy im płacą, więc dosyć szybko jak na siatkarskie warunki rozgrywania akcji, po około 40 sekundach się zreflektowali. Dalszy rozwój sytuacji znamy.
2. Onico protestuje. Czuje się oszukane. Dowiadujemy się, że nastąpił także błąd w poprzednim secie, gdzie pani protokolantka, zapewne zauroczona cudownymi plasami Łukasza Kaczmarka i kiwkami Aleksandra Śliwki zapomniała przyznać punkt Onico. Drobna wpadka, nic takiego. Na szczęście Onico seta wygrało, więc zarząd PLS nie ma się czym martwić.
Zatem odwołanie zostaje zgłoszone, profesjonaliści z PLS oznajmiają, że rozpatrzą sprawę w poniedziałek.
3. Na forum siatki następuje gorąca dyskusja na temat sytuacji. Pierwsze 10 stron dotyczy czystości odbicia i prób konsestowania przepisów przez kibiców Zaksy. Kolejne 10 stron już mniej intrygujące, obfitujące w intensywne i śmieszne ataki pewnej grupy kibiców Zaksy, zadowolonych z wypaczonego wyniku.
W międzyczasie dowiadujemy się chociażby, że pan sędzia Wojciech Maroszek "dał du...y". A wyznał to samemu trenerowi Antidze. W normalnej sytuacji byłbym ciekaw, komu udostępnił swoje ciało, ale mamy niewykle ważny precedens, stąd, przemilczę tą kwestię.
4. Dzień prawdy. Od 29.04.2019 życie już nigdy nie będzie takie same. I oto otrzymaliśmy profesjonalne, inteligentne, oświadczenie zarządu PLS. Dowiadujemy się, że pan od dawania wiadomej części ciała został zawieszony. Ponadto, napisano o możliwości ukarania innego członka gwiazdorskiej obsady aktorskiej - Łukasza Kaczmarka. Na szczęście prawdopodobnie nie dojdzie to do skutku, i będziemy mogli podziwiać ruchy ręką z góry w dół w jego wykonaniu także w środę.
Zmiany wyniku nie nastąpiło, radość w Kędzierzynie. Lucarelli wychodzi na ulicę (forum) i skanduje zwycięstwo zdrowego roz... oszustwa.
5. W międzyczasie Onico sięga po pomoc kancelarii wybitnego prawnika - Bogusława Leśniodorskiego. Mądrego wywiadu udziela świadek wydarzeń, Sebastian S.
Czekamy na rozwój sytuacji. Czy Onico odzyska zgubę? Czy Łukasz Kaczmarek zdoła zachwycic widownię także w kolejnych występ(k)ach? Czy działacze PLS są kompetentni? Kto tym razem zostanie desygnowany do dopilnowania wyniku... Zaksy? Czy Sebastian S. wykona ruch ręką z góry w dół? Na te, i na wiele innych pytań odpowiedź poznamy już niedługo.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Zrobię Wam rozbiór tego wywiadu i zobaczycie, że nic innego nie mógł powiedzieć. Jakbym był młodszy już dawno bym tak zrobił, ale coraz mniej mi się chce (-:
Wypowiem się na razie w dwóch kwestiach:
1. Drukjul pisał coś o zweryfikowanym wyniku Skry z powodu czterech obcokrajowców i starał się z tego robić analogię. Otóż nie ma żadnej. Jest przepis, że jak jest czterech obcokrajowców to walkower. Tam po prostu ten przepis zastosowano. Nie ma przepisu, że jak sędzie podejmie kontrowersyjną decyzję przy elemencie ocennym a potem powie po meczu coś niecenzuralnego do trenera przegranych, to się weryfikuje wynik. Dziękuję za uwagę.
2. 1998 rok. Finał NBA. Chicago Utah. Byki prowadzą 3-2 w serii. Sędzie nie uznaje prawidłowo rzuconej trójki Eisleya (sekunda przed czasem. Potem sędzia uznaje Bykom dwójkę rzuconą po czasie. Razem pięć punktów. Chicago wygrywa jednym. Różnica pomiędzy tamtym meczem a tym jest taka, że tamten był ostatnim meczem z serii. Tu Warszawa może się jeszcze odkuć. Nikt nie żąda powtórzenia spotkania. Było minęło. Dziękuję za uwagę.
Dylu, uważaj, bo przy pierwszej okazji wyskoczę zE SKRAZS (-; Nie obrażaj porządnych kibiców (-;
Wypowiem się na razie w dwóch kwestiach:
1. Drukjul pisał coś o zweryfikowanym wyniku Skry z powodu czterech obcokrajowców i starał się z tego robić analogię. Otóż nie ma żadnej. Jest przepis, że jak jest czterech obcokrajowców to walkower. Tam po prostu ten przepis zastosowano. Nie ma przepisu, że jak sędzie podejmie kontrowersyjną decyzję przy elemencie ocennym a potem powie po meczu coś niecenzuralnego do trenera przegranych, to się weryfikuje wynik. Dziękuję za uwagę.
2. 1998 rok. Finał NBA. Chicago Utah. Byki prowadzą 3-2 w serii. Sędzie nie uznaje prawidłowo rzuconej trójki Eisleya (sekunda przed czasem. Potem sędzia uznaje Bykom dwójkę rzuconą po czasie. Razem pięć punktów. Chicago wygrywa jednym. Różnica pomiędzy tamtym meczem a tym jest taka, że tamten był ostatnim meczem z serii. Tu Warszawa może się jeszcze odkuć. Nikt nie żąda powtórzenia spotkania. Było minęło. Dziękuję za uwagę.
Dylu, uważaj, bo przy pierwszej okazji wyskoczę zE SKRAZS (-; Nie obrażaj porządnych kibiców (-;
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Na wstępie jest błąd który zatrzymuje ciąg dalszy wywodu.Ronin05 pisze:Zbierzmy fakty do kupy.
1. Mamy taja, 14:13 dla Warszawy. Łukasik przyjmuje brzydko, ale w sposób dozwolony .....
Nie przyjmuje brzydko lecz wykonuje odbicie w sposób niedozwolony ( podwójna ).
Zakładając czysto teoretycznie że sędzia puściłby tą akcję po tym podwójnym odbiciu to następna piłka jako trzecie odbicie powinna być ostatnim w tej akcji Onico. W tej akcji Onico wykonało (minimum !) cztery odbicia. The end,
-
- Posty: 418
- Rejestracja: 10 kwie 2017, o 10:37
- Płeć: M
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Według przepisów w sposób dozwolony. The end.RoHo pisze:Na wstępie jest błąd który zatrzymuje ciąg dalszy wywodu.Ronin05 pisze:Zbierzmy fakty do kupy.
1. Mamy taja, 14:13 dla Warszawy. Łukasik przyjmuje brzydko, ale w sposób dozwolony .....
Nie przyjmuje brzydko lecz wykonuje odbicie w sposób niedozwolony ( podwójna ).
Zakładając czysto teoretycznie że sędzia puściłby tą akcję po tym podwójnym odbiciu to następna piłka jako trzecie odbicie powinna być ostatnim w tej akcji Onico. W tej akcji Onico wykonało (minimum !) cztery odbicia. The end,
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
A mógłbyś wskazać/przytoczyć ten przepis?Noworoczny pisze:Zrobię Wam rozbiór tego wywiadu i zobaczycie, że nic innego nie mógł powiedzieć. Jakbym był młodszy już dawno bym tak zrobił, ale coraz mniej mi się chce (-:
Wypowiem się na razie w dwóch kwestiach:
1. Drukjul pisał coś o zweryfikowanym wyniku Skry z powodu czterech obcokrajowców i starał się z tego robić analogię. Otóż nie ma żadnej. Jest przepis, że jak jest czterech obcokrajowców to walkower.
Że sprawa wcale nie była taka jednoznaczna i oczywista i zapisy także w tej sprawie są sprzeczne i można je bardzo różnie interpretować i wyciągać z nich różne wnioski możesz poczytać m.in tutaj https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... on/64my2t0
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Dlatego mówię że jeśli odbicie było zaliczone jako odbicie w sposób dozwolony to pozostało jeszcze tylko jedno i libero powinien przebić piłkę na drugą stronę a nie wystawić ( cztery odbicia ... sorry )VolleyFan10 pisze:Według przepisów w sposób dozwolony. The end.RoHo pisze:Na wstępie jest błąd który zatrzymuje ciąg dalszy wywodu.Ronin05 pisze:Zbierzmy fakty do kupy.
1. Mamy taja, 14:13 dla Warszawy. Łukasik przyjmuje brzydko, ale w sposób dozwolony .....
Nie przyjmuje brzydko lecz wykonuje odbicie w sposób niedozwolony ( podwójna ).
Zakładając czysto teoretycznie że sędzia puściłby tą akcję po tym podwójnym odbiciu to następna piłka jako trzecie odbicie powinna być ostatnim w tej akcji Onico. W tej akcji Onico wykonało (minimum !) cztery odbicia. The end,
-
- Posty: 418
- Rejestracja: 10 kwie 2017, o 10:37
- Płeć: M
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
To źle mówisz. Przyjęcie Łukasika zostało zaliczone zresztą prawidłowo jako jeden kontakt, nie ma znaczenia, że piłka przeleciała mu przez palce i miała kontakt z inną częścią ciała. Jest to liczone jako jeden kontakt.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Noworoczny pisze:Zrobię Wam rozbiór tego wywiadu i zobaczycie, że nic innego nie mógł powiedzieć. Jakbym był młodszy już dawno bym tak zrobił, ale coraz mniej mi się chce (-:
Wypowiem się na razie w dwóch kwestiach:
1. Drukjul pisał coś o zweryfikowanym wyniku Skry z powodu czterech obcokrajowców i starał się z tego robić analogię. Otóż nie ma żadnej. Jest przepis, że jak jest czterech obcokrajowców to walkower. Tam po prostu ten przepis zastosowano. Nie ma przepisu, że jak sędzie podejmie kontrowersyjną decyzję przy elemencie ocennym a potem powie po meczu coś niecenzuralnego do trenera przegranych, to się weryfikuje wynik. Dziękuję za uwagę.
2. 1998 rok. Finał NBA. Chicago Utah. Byki prowadzą 3-2 w serii. Sędzie nie uznaje prawidłowo rzuconej trójki Eisleya (sekunda przed czasem. Potem sędzia uznaje Bykom dwójkę rzuconą po czasie. Razem pięć punktów. Chicago wygrywa jednym. Różnica pomiędzy tamtym meczem a tym jest taka, że tamten był ostatnim meczem z serii. Tu Warszawa może się jeszcze odkuć. Nikt nie żąda powtórzenia spotkania. Było minęło. Dziękuję za uwagę.
Dylu, uważaj, bo przy pierwszej okazji wyskoczę zE SKRAZS (-; Nie obrażaj porządnych kibiców (-;
Sobie zrób rozbiór podpisu bo albo jest dowodem na bezczelne kłamstwo albo na matrmatyczny analfabetyzm
-
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 sie 2008, o 21:57
- Płeć: M
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
https://www.youtube.com/watch?v=08V-cgzm5Ew
Kurek ma pecha do takich sytuacji...
Co do Kaczmarka, to moze aktualne sa jeszcze przepisy przytoczone przy tamtej sytuacji*: " – Karę zawieszenia można stosować tylko wtedy, gdy doszło do naruszenia nietykalności fizycznej. Tak nie było, więc pozostają kary od 1 do 5 tysięcy złotych – tłumaczy komisarz Matusiak." A wiec zapewne skonczy sie na kilku tysia kary.
*- https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... ni/qyt67bm
Kurek ma pecha do takich sytuacji...
Co do Kaczmarka, to moze aktualne sa jeszcze przepisy przytoczone przy tamtej sytuacji*: " – Karę zawieszenia można stosować tylko wtedy, gdy doszło do naruszenia nietykalności fizycznej. Tak nie było, więc pozostają kary od 1 do 5 tysięcy złotych – tłumaczy komisarz Matusiak." A wiec zapewne skonczy sie na kilku tysia kary.
*- https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... ni/qyt67bm
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2019, o 19:49 przez jarek8dywan, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Chyba się jednak mylisz .. . Podobne dyskujse odbywają się w całym siatkarskim świecie. Zgodnie z regułami FIVB:VolleyFan10 pisze:To źle mówisz. Przyjęcie Łukasika zostało zaliczone zresztą prawidłowo jako jeden kontakt, nie ma znaczenia, że piłka przeleciała mu przez palce i miała kontakt z inną częścią ciała. Jest to liczone jako jeden kontakt.
From FIVB Official Volleyball Rules 2013-2016:
9.2.3 The ball may touch various parts of the body, provided that the contacts take place simultaneously.
Exceptions:
9.2.3.1 at blocking, consecutive contacts may be made by one or more player(s), provided that the contacts occur during one action;
9.2.3.2 at the first hit of the team, the ball may contact various parts of the body consecutively, provided that the contacts occur during one action.
Jednak powinno się to interpretować :
9.1 says that every contact is a touch. 9.1 also says that a maximum of 3 touches is allowed. 9.2.3.2 says that the same player is allowed to do two consecutive touches (but 9.2.3.2 is no exception to the 3 touches rule of 9.1 - in contrast to the block, where 14.4.1 explicitly says that the block is not a touch)
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Myślę, że temat czystości odbicia powinien być dawno zamknięty. Sam PLS przyznał, że sędzia popełnił błąd a odbicie było poprawne.
-
- Posty: 418
- Rejestracja: 10 kwie 2017, o 10:37
- Płeć: M
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Czyli sądzisz, że całe polskie siatkarskie środowisko, w tym PLS, dziennikiarze, komentatorzy czy sam Lemek nie wiedzą co mówią ? W życiu nie widziałem sytuacji o której piszesz, że po podwójnym przyjęciu przez jednego zawodnika w kolejnym kontakcie z piłką piłkę trzeba przebić. Jak to brzmi wgl..RoHo pisze:Chyba się jednak mylisz .. . Podobne dyskujse odbywają się w całym siatkarskim świecie. Zgodnie z regułami FIVB:VolleyFan10 pisze:To źle mówisz. Przyjęcie Łukasika zostało zaliczone zresztą prawidłowo jako jeden kontakt, nie ma znaczenia, że piłka przeleciała mu przez palce i miała kontakt z inną częścią ciała. Jest to liczone jako jeden kontakt.
From FIVB Official Volleyball Rules 2013-2016:
9.2.3 The ball may touch various parts of the body, provided that the contacts take place simultaneously.
Exceptions:
9.2.3.1 at blocking, consecutive contacts may be made by one or more player(s), provided that the contacts occur during one action;
9.2.3.2 at the first hit of the team, the ball may contact various parts of the body consecutively, provided that the contacts occur during one action.
Jednak powinno się to interpretować :
9.1 says that every contact is a touch. 9.1 also says that a maximum of 3 touches is allowed. 9.2.3.2 says that the same player is allowed to do two consecutive touches (but 9.2.3.2 is no exception to the 3 touches rule of 9.1 - in contrast to the block, where 14.4.1 explicitly says that the block is not a touch)
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Jakby nie było, to w siatkówce są dwa rodzaje przepisów. Ostre i nieostre. Ostre to np. dotknięcie siatki. Dotknął? Źle. Nie dotknął? Dobrze. Nadepnięcie linii trzeciego metra przez atakującego lub libero wystawiającego piłkę do ataku, linii końcowej przy zagrywce. Nadepnął? Źle. Nie nadepnął? Dobrze. Można jeszcze parę wymienić.drukjul pisze:A mógłbyś wskazać/przytoczyć ten przepis?Noworoczny pisze:Zrobię Wam rozbiór tego wywiadu i zobaczycie, że nic innego nie mógł powiedzieć. Jakbym był młodszy już dawno bym tak zrobił, ale coraz mniej mi się chce (-:
Wypowiem się na razie w dwóch kwestiach:
1. Drukjul pisał coś o zweryfikowanym wyniku Skry z powodu czterech obcokrajowców i starał się z tego robić analogię. Otóż nie ma żadnej. Jest przepis, że jak jest czterech obcokrajowców to walkower.
Że sprawa wcale nie była taka jednoznaczna i oczywista i zapisy także w tej sprawie są sprzeczne i można je bardzo różnie interpretować i wyciągać z nich różne wnioski możesz poczytać m.in tutaj https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... on/64my2t0
Nieostre to odbicie podwójne oraz długi kontakt. I widzę, że narracja coraz powszechniej idzie w kierunku, że pierwsze odbicie nawet podwójne, nie może być błędem. Otóż może i jest to sprawa oceny. Oczywiste jest, że błędna ocena nie może być podstawą do powtórzenia meczu. Oczywiste to mało powiedziane. To jest tak oczywiste, jak tylko oczywistość może być oczywista. Sędzia uznał, że odbicie było piłką podwójną. Wg większości tutaj, i wg jakiegoś gremium, nie była. Ale co z tego? Pamiętam dziesiątki spotkań z kontrowersyjną piłką odgwizdaną jako podwójna i puszczoną jako czysta. Ba! Nawet komentatorzy się na to zżymali. W oczywisty sposób nie może to być podstawą do powtórzenia meczu.
Osobną sprawą jest ocena, że było to celowe wspieranie Zaxy. Cóż, macie prawo do swoich ocen. Sami musicie rozstrzygnąć, czy one są uczciwe, jeśli to dla Was ważne. A jeśli nieważne, to nawet tego nie musicie (-:
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
-
- Posty: 470
- Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:45
- Płeć: M
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Nie mam żadnego swojego klubu. Żadnej ekipie nie dopinguję.Hrabia_Monte_Christo pisze:Mam wrażenie, że bardziej nienawidzisz Zaksy, niż kochasz swój klub. Jaki by nie był.slepy sedzia pisze: Ale teraz, po tym skandalu, kompromitującym całą Zaksę, sędziów , Świderskiego i zarząd PLS w szczególnosci , to trzymam za Muzaja kciuki, aby razem Onico, sklepał tych żałosnych szachrajów.
W jaki sposób błąd sędziego kompromituje CAŁĄ Zaksę?
Zrozum to wreszcie, że za taki stan rzeczy odpowiadają wyłącznie sędziowie oraz PLS.
Cóż złego, poza zachowaniem Kaczmarka, zrobiła Zaksa?
Mam nadzieję, że władze tego forum zajmą się tym wpisem, ponieważ stwierdzenie, iż Onico ma sklepać "żałosnych oszustów", to już jest przekroczenie pewnej granicy.
Kibicuję dobrym , nietuzinkowym zawodnikom. Szczególnie tym jacy grali z moim synem, tj z rocznika 95. Czyli np Śliwka czy Szapluk. To był super rocznik, wydał kilkudziesięciu bardzo dobrych siatkarzy, takich do gry w PLS. Nic mnie nie obchodzi w jakich klubach grają. Często je zresztą zmieniają. Zatem kluby mam szczerze w ... nosie.
Jeżeli jest w siatkówce coś na co czekam , to polski medal olimpijski.
--------
Błąd sędziego kompromituje Zaksę, bo ten błąd został wywołany przez nieuprawniony i bezpodstawny napad drużyny Zaksy na sędziego, oczywiście w szczególności Kaczmarka. Sam z siebie niestety sędzia się nie pomylił. Ktoś mu w tym bardzo "pomógł" . I nie był to nikt z Onico.
Potem Wiśniewski w wywiadzie mówi, że "błąd Łukasika był ewidentny!" (???) , rozgrywacz mówi że "mieli SZCZĘSCIE " ( cha, cha , cha!) a inni mówili że wygrana się im należała, bo byli lepsi.\
A Świderski ... to już kompletny blamaż.
Więc wszyscy się cieszą z tego co zrobił Kaczmarek. Bo mają korzyść z niesportowego zachowania.
Nikt, słowie NIKT z Zaksy nie potrafi spojrzeć gorzkiej prawdzie w oczy.
Więc słowa jakich użyłem, są na miejscu: całą Zaksa w tej sprawie kłamie i to w żywe oczy.
-----------
Jasne?
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2019, o 20:23 przez slepy sedzia, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Widzę, że echo wypaczenia wyniku meczu przez sędziego nie milknie i bardzo dobrze, jak wygra zaksa to w cieniu skandalu.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
No to się doczekaliśmy. Już forumowicz nie sugeruje... Już jasno i bez osłonek... Opłacony mecz (czy raczej sędziowie), żeby ZAKSA zdobyla mistrzostwo... Jakieś dowody... I kto opłacił? PLS? ZAKSA ? CIA ? KGB ?Ronin05 pisze:...Sędzia widząc boskie ruchy doznał olśnienia, i postanowił skonsultować się ze swoim kolegą po fachu. Doszli do wniosku, że przecież nie za wygraną Warszawy im płacą, więc dosyć szybko jak na siatkarskie warunki rozgrywania akcji, po około 40 sekundach się zreflektowali.
...Kto tym razem zostanie desygnowany do dopilnowania wyniku... Zaksy?
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Ale Cie muszą piec cztery litery o ten podpis bo w każdym poście sie o to sadziszleeon pisze:Noworoczny pisze:[...]
Sobie zrób rozbiór podpisu bo albo jest dowodem na bezczelne kłamstwo albo na matrmatyczny analfabetyzm
Jak dla mnie mogliby dać wygraną ONICO, wydaje mi się, że ZAKSA wyszarpałaby jakoś te 3 wygrane i tak. I pewnie by dali gdyby nie to, że mógłby zostać ustanowiony precedens. A tak, nieważne co się wydarzy i tak finał będzie kupiony wg niektórych.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Niech jutro Zaksa sklepie Onico do zera, a w sobotę wystawią rezerwy to może niektórzy na tym forum się uspokoją.
-
- Posty: 470
- Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:45
- Płeć: M
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Ty za to walisz 2 błędy w jednym zdaniu.RoHo pisze:Na wstępie jest błąd który zatrzymuje ciąg dalszy wywodu.Ronin05 pisze:Zbierzmy fakty do kupy.
1. Mamy taja, 14:13 dla Warszawy. Łukasik przyjmuje brzydko, ale w sposób dozwolony .....
Nie przyjmuje brzydko lecz wykonuje odbicie w sposób niedozwolony ( podwójna ).
Zakładając czysto teoretycznie że sędzia puściłby tą akcję po tym podwójnym odbiciu to następna piłka jako trzecie odbicie powinna być ostatnim w tej akcji Onico. W tej akcji Onico wykonało (minimum !) cztery odbicia. The end,
1. Juz to ustalono ponad wszelką wątpliwość że nie była to podwójna.
2. Ponadto jednak było to odbicie bardzo brzydkie. Bardzo bardzo brzydkie. Ale dozwolone.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Już się sprawą zajmują - kilka stron wcześniej pisała jakaś kobieta z "CBA".Garp pisze:No to się doczekaliśmy. Już forumowicz nie sugeruje... Już jasno i bez osłonek... Opłacony mecz (czy raczej sędziowie), żeby ZAKSA zdobyla mistrzostwo... Jakieś dowody... I kto opłacił? PLS? ZAKSA ? CIA ? KGB ?
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Nawet trafiło do tvp, które ma wywalone na ligową siatkówkęNagor pisze:Widzę, że echo wypaczenia wyniku meczu przez sędziego nie milknie i bardzo dobrze, jak wygra zaksa to w cieniu skandalu.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Problem polega na tym, że z aktualną formą obu zespołów dużo bardziej prawdopodobne jest 3:0 w drugą stronę.lobmar pisze:Niech jutro Zaksa sklepie Onico do zera, a w sobotę wystawią rezerwy to może niektórzy na tym forum się uspokoją.
Jeśli Zaksa wygra tytuł to będzie to najsłabszy Mistrz od dawien dawna, a przynajmniej od paru lat. Co jak co ale do tej pory w naszej lidze tytułu nie zdobywały drużyny będące w tak przeciętnej formie.
A na potwierdzenie tego dodam, że wszystarczyła poprawna gra Onico od 3 seta by na spokojnie ścisnąć Zaksę, która w zasadzie przez te 3 sety ani razu nie była na prowadzeniu, odliczając akcje po wałkach sędziowskich z taja. Poprawna gra zespołu osłabionego brakiem dwóch najlepszych zawodników. To wiele mówi o dyspozycji Zaksy.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Umiesz czytać chłopie? Gdyby to była faza zasadnicza toby się zastanawiali czy zmienić na 25-22, a w tym przypadku szkoda nawet czasu na myślenie o tym. Gdzieś ty chłopino przeczytała tam o powtórzeniu? Ani jednego słowa o tym nie madedede pisze:Jest jeszcze jedno kuriozum w oświadczeniu PLS :
,,(...)W ocenie Zespołu Kwalifikatorów nie zachowano powszechnie czujności w tej kwestii ale powyższe nie wypaczyło rezultatu zawodów, bowiem 4 set został wygrany przez zespół ONICO Warszawa, pozostaje jedynie po stronie organu weryfikacyjnego (PLS) kwestia czy dokonać zmiany rezultatu tego seta na 25:22 dla zespołu ONICO Warszawa czy też utrzymać stan punktowy zaewidencjonowany w protokole zawodów, tj. 29:27. W fazie play-off rezultaty punktowe poszczególnych setów a także wynik zawodów w setach nie są jednak elementem mającym wpływ na klasyfikację końcową, gdzie brana jest pod uwagę wyłącznie liczba zwycięstw z poszczególnych spotkań.”
Z tego wynika że jeśli byłby to mecz fazy zasadniczej gdzie teoretycznie liczą się małe punkty to wtedy byłaby podstawa do powtórzenia, ale że to play-off to już takowej nie ma...Coś niewyobrażalnego, czy tam pracują inteligentni ludzie?
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Tak. Zagumny powiedział, że nic nie zmienią bo powstał by paradoks. Gibson napisał gdzieś ty to chłopino przeczytała czyli jak babino to przeczytał. Eeee coś mi się pokręciło, idem spać dobry wieczór.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
No to w takim razie kobito mi może odpowiesz po co w ogóle grać sety skoro liga sobie może ustalać ich wyniki jak się jej podoba?Gibson pisze:Umiesz czytać chłopie? Gdyby to była faza zasadnicza toby się zastanawiali czy zmienić na 25-22, a w tym przypadku szkoda nawet czasu na myślenie o tym. Gdzieś ty chłopino przeczytała tam o powtórzeniu? Ani jednego słowa o tym nie madedede pisze:Jest jeszcze jedno kuriozum w oświadczeniu PLS :
,,(...)W ocenie Zespołu Kwalifikatorów nie zachowano powszechnie czujności w tej kwestii ale powyższe nie wypaczyło rezultatu zawodów, bowiem 4 set został wygrany przez zespół ONICO Warszawa, pozostaje jedynie po stronie organu weryfikacyjnego (PLS) kwestia czy dokonać zmiany rezultatu tego seta na 25:22 dla zespołu ONICO Warszawa czy też utrzymać stan punktowy zaewidencjonowany w protokole zawodów, tj. 29:27. W fazie play-off rezultaty punktowe poszczególnych setów a także wynik zawodów w setach nie są jednak elementem mającym wpływ na klasyfikację końcową, gdzie brana jest pod uwagę wyłącznie liczba zwycięstw z poszczególnych spotkań.”
Z tego wynika że jeśli byłby to mecz fazy zasadniczej gdzie teoretycznie liczą się małe punkty to wtedy byłaby podstawa do powtórzenia, ale że to play-off to już takowej nie ma...Coś niewyobrażalnego, czy tam pracują inteligentni ludzie?