A co mi tam wypowiem się. Po kolei:Johny94 pisze:Jaki wynik i jak prezentowali się gracze Skry?
Janusz - jak pisałem wczoraj, do tyłu fajnie, ze środkiem prawie wcale nie grał, do lewego dramat. Na plus czasem zagrywka.
Penczev Chono - więcej od Janusza grał środkiem, ale do lewego gorzej jak Marcin.
Wlazły - na rozegranych sobie radził, ale na wyższej piłce jak w końcowej fazie ubiegłego sezony - mocno i przed siebie. Wiele bloków na nim.
Romać - nie wiem jak ten chłopak mógł kiedyś grać na przyjęciu. W ataku mocno i jeszcze mocniej, na zagrywce bardzo fajnie.
Bednorz - chyba pierwszy raz od czasów wczesno-olsztyńskich widziałem jak zaatakował po prostej z lewego. Ogólnie to co już kiedyś o nim pisałem, rzadko kiedy ściąga piłkę ale też często z tego powodu wyblokowywany. W przyjęciu krył Romacia czy Sawickiego. Mało sęków, ale jak trzeba było gdzieś głębiej sięgnąć po piłkę to niepewnie. Zagrywka jak najbardziej ok.
Sawicki - bez bojaźni, fajnie w ataku, zagrywka słabiutko przyjęcie jak na jego wiek takie sobie.
O środkowych (Adamczyk i Nedeljković) można powiedzieć, że coś czasem zablokują, w ataku baaaaaaardzo anemiczni, zagrywki brak u obu.
Obaj libero chyba oduczyli się przyjmować (wiem wiem, to okres przedsezonowy).
Drużynowo bardzo słabo w obronie, masa kiwek wpadała. Piazza przy zagrywce Wlazłęgo próbował ustawienia w obronie, gdzie Piechocki broni w jedynce, Wlazły w szóstce, a Bednorz w piątce. Głównie pod ataki Klutha to było stosowane, ale chyba nic nie wyciągnęli. Ogólnie to gra wyglądała słabo, ale poza Wlazłym, libero i Bednorzem, to reszty pewnie wcale na parkiecie nie zobaczymy (no może Janusz na zagrywkę).
Aranger podeślesz te staty?