Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
-
- Posty: 594
- Rejestracja: 24 sie 2008, o 21:57
- Płeć: M
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Jesli dobrze czytam drabinke, to po ewentualnym przejsciu PAOK trafiamy wlasnie na Kuzbass z Paszyckim, Polataewem Kobzarem czy Demakowem. I tu, druzyna wygrana z tej pary dostaje w polfinale bonus w postaci druzyny teoretycznie slabszej, bo albo Ford Store Levoranta Sastamala (Sivula, Kunnari, Alan czy Esko), albo Kladno Vollejbal (najbardziej znany jest chyba Vemic czy Konecny) - faworytem jest tu finski team. Mimo wszystko fajny sprawdzian dla Indykow. Zarowno PAOK, a tym bardziej Kuzbass, pewien poziom sa w stanie wydobyc.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
O ile z paokiem jesteśmy w stanie wygrać to z całym szacunkiem dla naszego zespołu ale z kuzbasem nie mamy najmniejszych szansa mimo to super by było zobaczyć taki zespół w uranii i z pewnością byłby to dobry mecz
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Ale odległość imponująca =- 4100 km w linii prostej. Leży dalej niż Nowosybirsk
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Ale za to misto bardzo sympatyczne, choć na siatkówkę tam mało ludzi chodzi. Przynajmniej tak było w przypadku Arisutotmes pisze:Ale odległość imponująca =- 4100 km w linii prostej. Leży dalej niż Nowosybirsk
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Ale to chyba o Kemerowie była mowaPele pisze:Ale za to misto bardzo sympatyczne, choć na siatkówkę tam mało ludzi chodzi. Przynajmniej tak było w przypadku Arisutotmes pisze:Ale odległość imponująca =- 4100 km w linii prostej. Leży dalej niż Nowosybirsk
Zresztą ktoś wcześniej pisał, że jak przejdziemy Greków to jedziemy prawie pod Mongolię
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
upsss , sorrydyletant pisze:Ale to chyba o Kemerowie była mowaPele pisze:Ale za to misto bardzo sympatyczne, choć na siatkówkę tam mało ludzi chodzi. Przynajmniej tak było w przypadku Arisutotmes pisze:Ale odległość imponująca =- 4100 km w linii prostej. Leży dalej niż Nowosybirsk
Zresztą ktoś wcześniej pisał, że jak przejdziemy Greków to jedziemy prawie pod Mongolię
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Moze paok nam odpusci, zeby tylko tam nie jechac:)
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Niech mi ktoś wytłumaczy czym kieruje się santili wystawiając kapelusa za luxa?? W żadnym elemencie kapelus nie wyglada lepiej a zaczyna już trzeci mecz jako podstawowy zawodnik
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 23 kwie 2018, o 01:13
- Płeć: M
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Niestety Lux nie jest w pełni zdrowia i odczuwa duży dyskomfort. Ciężko mu zagrać cały mecz, ponieważ ból doskwiera dość mocno. W sytuacjach gdy Kapelus prezentuje się poniżej jakiegokolwiek poziomu tak jak dziś to wtedy musi wejść na ratunek.azs_oln pisze:Niech mi ktoś wytłumaczy czym kieruje się santili wystawiając kapelusa za luxa?? W żadnym elemencie kapelus nie wyglada lepiej a zaczyna już trzeci mecz jako podstawowy zawodnik
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Jedyna dobra rzecz w tej informacji to chociaż to ze jest to wymuszona zmiana.. wiadomo co dokładnie,na ile poważne oraz ile może potrwać jeszcze jego przerwa?
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Czy Urbanowicz kiedys dostanie szanse? I jak zle musi grac Kapelus, zeby to nastapilo. Dzisiaj to głównie on i (niestety:( Zurek przegrali nam mecz. Jastrzebie byly do ruszenia, inna sprawa że Lyneel to w tej chwili najlepszy przyjmujacy w pluslidze.
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 23 kwie 2018, o 01:13
- Płeć: M
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Jak widać nie jest to na tyle poważne skoro wchodzi za Kapelusa w krytycznym momencie, ale na tyle uciążliwe, ze przeszkadza mu to w grze. Mysle, ze to kwestia niedługiego czasu i powróci do gry, bo Kapelus nie ma mocy na pełne mecze i potem oddycha rękawami.azs_oln pisze:Jedyna dobra rzecz w tej informacji to chociaż to ze jest to wymuszona zmiana.. wiadomo co dokładnie,na ile poważne oraz ile może potrwać jeszcze jego przerwa?
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Podstawowy problem Kapelusa jest taki, że gdy inni przyjmujący z wiekiem osiągają coraz większą stabilizację w przyjęciu i niektórzy nawet lądują na libero, gdy kiedyś nie byli uważani za jakieś ostoje w tym elemencie (choćby Dawid Murek), tak Ukrainiec na starość jakby kompletnie się tego oduczył, a przecież kiedyś był takim solidnym all-arounderem.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Dokładnie. Cała ironia polega na tym, że Kapelus w kilku meczach trzymał nam atak na wysokiej piłce, choć nie tego się od niego wymaga, a kaleczył przyjęcie.Chal pisze:Podstawowy problem Kapelusa jest taki, że gdy inni przyjmujący z wiekiem osiągają coraz większą stabilizację w przyjęciu i niektórzy nawet lądują na libero, gdy kiedyś nie byli uważani za jakieś ostoje w tym elemencie (choćby Dawid Murek), tak Ukrainiec na starość jakby kompletnie się tego oduczył, a przecież kiedyś był takim solidnym all-arounderem.
Lux wczoraj wszedł, od razu skończył 2 ataki, ale to tyle dobrego z jego strony. Może źle to nie wyglądało wizualnie, ale staty dają mu zaledwie 3/11. Niech on lepiej gra jak będzie całkiem zdrowy.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Szczerze mówiąc to trochę zaskoczył mnie azs wygrana 3:1,oby na wyjeździe powtórzyli wynik,ale martwi niestety słaba gra Janka i Luxa..
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Wystarczy, że Woicki się ogarnie. Natomiast największy problem to brak challengu w cev. W Grecji różne cuda miały miejsce. Nie wiadomo też czy zagra Djuric, ale podobno ma kontuzję. Wtedy Marquez wróci na środek i już Miłosz i Pietraszko mogą tak sobie nie pohasać jak dziśazs_oln pisze:Szczerze mówiąc to trochę zaskoczył mnie azs wygrana 3:1,oby na wyjeździe powtórzyli wynik,ale martwi niestety słaba gra Janka i Luxa..
Najwięcej jednak zależy od Woickiego. Dzisiaj zagrał najgorszy mecz od początku sezonu. Andringa też nie zagra raczej drugiego spotkania na 15% w ataku
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Wprawdzie nie oglądałem spotkania, ale jeśli zagrał gorzej niż z GKSem to faktycznie może być tylko lepiej Mnie też zaskoczyła wygrana, chociaż z drugiej strony Niemcy dosyć gładko ograli w dwumeczu Greków. Jeśli wygrali przy tak mizernej grze, to pozostaje tylko liczyć, że wrócą do przyzwoitego poziomu, a nie powinno być problemów z przejściem PAOK. Środkowi zrobili b. dużo punktów z tego co widziałem.
A tak nawiązując do sytuacji w Stoczni, to chętnie bym zobaczył takiego Klutha w Olsztynie, gdyby faktycznie klub ze Szczecina miał się zupełnie rozlecieć. Ostatecznie ktoś tu pisał, że jest z Ornety, więc do domu niezbyt daleko Ale niestety będąc realistą zdaję sobie sprawę, że nagle worka pieniędzy nikt nie wyłoży, a tym bardziej w AZS, który do tuzów tej ligi to nie należy. Natomiast byłaby to fajna alternatywa dla Hadravy i ciekawy transfer w kontekście przyszłego sezonu, gdyby Janek dostał dobre oferty z mocniejszych klubów i miał zamiar gdzieś się przenosić.
P.S. Za jakieś drobne na poprawę przyjęcia Wikę też bym pewnie przygarnął, bo nie ma u nas oprócz Andringi żadnego defensywnego przyjmującego (takim miał być Kapelus, ale koń, jaki jest, każdy widzi, a przyjęcia to u niego brak). Ech, ten budżet. Jak się go nie ma, to i wyprzedaże nie pomogą.
A tak nawiązując do sytuacji w Stoczni, to chętnie bym zobaczył takiego Klutha w Olsztynie, gdyby faktycznie klub ze Szczecina miał się zupełnie rozlecieć. Ostatecznie ktoś tu pisał, że jest z Ornety, więc do domu niezbyt daleko Ale niestety będąc realistą zdaję sobie sprawę, że nagle worka pieniędzy nikt nie wyłoży, a tym bardziej w AZS, który do tuzów tej ligi to nie należy. Natomiast byłaby to fajna alternatywa dla Hadravy i ciekawy transfer w kontekście przyszłego sezonu, gdyby Janek dostał dobre oferty z mocniejszych klubów i miał zamiar gdzieś się przenosić.
P.S. Za jakieś drobne na poprawę przyjęcia Wikę też bym pewnie przygarnął, bo nie ma u nas oprócz Andringi żadnego defensywnego przyjmującego (takim miał być Kapelus, ale koń, jaki jest, każdy widzi, a przyjęcia to u niego brak). Ech, ten budżet. Jak się go nie ma, to i wyprzedaże nie pomogą.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Zapomniałem pochwalić Radka Gila bo dał naprawdę świetna zmianę.Naprawde sporo rozegran na pojedynczy blok,o ile nie większość,fajnie wrzucał środek czasem nawet z 3m i odrzucał Greków zagrywka od siatki,oby został u nas jak najdłużej bo możemy mieć z tego chłopaka wielki pożytek.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Czy ktoś z Was ma może jakieś pierwsze informacje jak sytuacja z kostką Andringi? Na długo wypada? Wyglądało to dość paskudnie, ale w takich sytuacjach bywa różnie. Nie widzę naszego przyjęcia bez Holendra zbyt różowo, bo niestety ale nie ma komu przyjąć, a przy kiepskim przyjęciu nie wykorzystamy w żaden sposób Woickiego. Nie jestem jakimś wielkim pesymistą, ale kolorowo nie jest.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Pewnie na tt już coś ogłosili. Osobiście z niego nie korzystam
Natomiast jeśli przerwa Holendra okaże się poważniejsza, to w tym roku wygramy tylko ze Szczecinem, o ile nie skompletuje 6 zawodników. Warszawa, Zawiercie, Kemerovo to nawet z Andringą by były ciężkie boje.
Natomiast jeśli przerwa Holendra okaże się poważniejsza, to w tym roku wygramy tylko ze Szczecinem, o ile nie skompletuje 6 zawodników. Warszawa, Zawiercie, Kemerovo to nawet z Andringą by były ciężkie boje.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
jutro rano jedzie na rtg i bedzie cos wiecej wiadomo
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Chyba trzeba zaktualizować ocenę Luxa. Na początku wydawał się lepszy od Rousseaux ale boisko go mocno zweryfikowało i do Belga niestety mu brakuje. Co rzuca się w oczy to bardzo niskie łapanie piłki w ataku, niżej niż Kapelus. Na początku sparingow myślałem, że to zmęczenie po przygotowaniach, ale on naprawdę tak ma. No i słaba forma Hadravy. A może nie słaba a normalna tylko rok temu miał wybitną. Bo jakby nie patrzeć to drugi atakujący reprezentacji Czech a po zeszłym sezonie był porządanym graczem przez czołowe kluby. Szkoda, że Olsztyn nie ma drugiego atakującego bo wobec problemów Andringi ciekawe jakby na przyjęciu Hadrava zagrał. Ma doświadczenie z piasku więc pewnie dałby radę. Tylko Kańczokiem to strach grać .
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
I coś wiadomo?slimak pisze:jutro rano jedzie na rtg i bedzie cos wiecej wiadomo
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Niestety, ale chyba masz rację co do Luxa, pozostaje liczyć, że może jakimś cudem jeszcze wypali. Co do Hadravy - nie wiem, czy na przyjęciu by się sprawdził. Przy wypadnięciu Andringi jest przede wszystkim problem z zabezpieczeniem przyjęcia, bo Żurek sam całego boiska nie weźmie. Hadrava nie gra może w tym sezonie rewelacyjnie, ale myślę, że jego skuteczność w dużej mierze zależy właśnie od lewego. Swoją drogą to jakiś paradoks, w zeszłym sezonie nie było lewego skrzydła, w tym też go nie ma, a jeszcze do tego dochodzą problemy w przyjęciu. Buchowski w chwili obecnej byłby przydatnym graczem, szkoda że nie został. Szkoda też, że nie wzięli jednak jakiegoś bardziej sprawdzonego stranieri do pary z Andringą. Tu by się przydał gracz z kopnięciem w ataku, który właśnie odciążyłby prawe skrzydło, a skuteczność Hadravy też momentalnie poszłaby w górę. O Kańczoku mówiłem już w zeszłym sezonie... na Finów to może i się nada.hubert pisze:Chyba trzeba zaktualizować ocenę Luxa. Na początku wydawał się lepszy od Rousseaux ale boisko go mocno zweryfikowało i do Belga niestety mu brakuje. Co rzuca się w oczy to bardzo niskie łapanie piłki w ataku, niżej niż Kapelus. Na początku sparingow myślałem, że to zmęczenie po przygotowaniach, ale on naprawdę tak ma. No i słaba forma Hadravy. A może nie słaba a normalna tylko rok temu miał wybitną. Bo jakby nie patrzeć to drugi atakujący reprezentacji Czech a po zeszłym sezonie był porządanym graczem przez czołowe kluby. Szkoda, że Olsztyn nie ma drugiego atakującego bo wobec problemów Andringi ciekawe jakby na przyjęciu Hadrava zagrał. Ma doświadczenie z piasku więc pewnie dałby radę. Tylko Kańczokiem to strach grać .
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
No tak Lux wychodzi jak na razie na totalny niewypał transferowy a pamiętam jak pisał ktoś ,że Olsztyn w tym roku mocniejszy bo będzie miał Luxa a nie Roussoux.Ale pozytywem jest to ,że Kapelus sobie radzi.Co do Hadravy to on właściwie od zeszłego sezonu jest już pierwszym atakującym reprezentacji Czech ,chociaż często się wymieniają z Fingerem.No właśnie z Fingerem a to bardzo porządny atakujący ,który radził sobie w Monzy w zeszłym sezonie.Był ich bardzo mocnym punktem a to nie jest byle jaki klub ,więc rywalizować z nim o miejsce w składzie to nie jest jakaś ujma.Hadrava to bardzo dobry atakujący posiadający wysokie umiejętności ,również techniczne i w tym sezonie też to pokazuje tylko nie w każdym meczu ,ale jak złapie stabilizację to będzie mocnym punktem.Zręsztą pomimo gorszej formy to i tak z Woickim są najważniejszymi siatkarzami.hubert pisze:Chyba trzeba zaktualizować ocenę Luxa. Na początku wydawał się lepszy od Rousseaux ale boisko go mocno zweryfikowało i do Belga niestety mu brakuje. Co rzuca się w oczy to bardzo niskie łapanie piłki w ataku, niżej niż Kapelus. Na początku sparingow myślałem, że to zmęczenie po przygotowaniach, ale on naprawdę tak ma. No i słaba forma Hadravy. A może nie słaba a normalna tylko rok temu miał wybitną. Bo jakby nie patrzeć to drugi atakujący reprezentacji Czech a po zeszłym sezonie był porządanym graczem przez czołowe kluby. Szkoda, że Olsztyn nie ma drugiego atakującego bo wobec problemów Andringi ciekawe jakby na przyjęciu Hadrava zagrał. Ma doświadczenie z piasku więc pewnie dałby radę. Tylko Kańczokiem to strach grać .
-
- Posty: 594
- Rejestracja: 24 sie 2008, o 21:57
- Płeć: M
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Jesli chodzi o Luxa, to trzeba sie upewnic czy gosc jest zdrowy, bo gra jakby nie w pelni zdolny fizycznie. O ile przyjecie zawsze kaleczyl, to w pierwszych 6 meczach sezonu radzil sobie w ataku czy zagrywce dosc dobrze. Teraz nie ogarnia zadnego elementu i ciezko mi uwierzyc, ze to taki spadek formy... Wyglada na zblokowanego jakims urazem. Leciwy Kapelus nie jest z tytaniu, a atakuje dosc duzo i to z sytuacyjnych na zasiegu - jak sie rozsypie to bedzie komedia, bo Urbanowicz to raczej poziom jedynie do treningu, cos jak Blake w zeszlym sezonie... Dziwne ze na lawce rezerwowych nie znalazl sie ani jeden gracz potrafiacy przyjmowac. I tu odbbija sie czkawka start w pucharze CEV, kosztem skladu. Z drugiej strony obowiazkiem obrotnych dzialaczy jest teraz znalezienie wyjscia z tej sytuacji, czyli dodatkowy trenasfer - jakos Zawiercie potrafilo znalezc na dodatkowy kontrakt calkiem dobrego siatkarza - i tu nie chodzi nawet o uraz Andringi, tylko o caloksztalt przyjmujacych (w szczegolnosci niemoc Luxa), bo wystarczy ze Kapelus skreci kostke czy zlapie grype i lewe bedzie w ataku bezuzyteczne... W kwestii zabezpieczenia przyjecia za grosze - Wika jest do wziecia, a lepszy starszy gracz z pewnym jedynym elementem niz nijaki Urbanowicz, ktory ani przyjac, ani zaatakowac...
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Pisałem o Wice parę postów wyżej, ale myślę, że można o tym zapomnieć, bo chyba Szczecin jednak bedzie chciał zatrzymać tych tańszych zawodników, a wątpię, zeby za jakieś drobne Wika sobie reorganizował pół życia na pół sezonu. Zgodzi sie pewnie na zmniejszenie kontraktu i Stocznia dogra sezon w składzie eksperymentalnym.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Nic powaznego na szczescie 1-2 tyg, w srode sie wiecej wyjasni, a Lux to gra z kontuzja.dyletant pisze:I coś wiadomo?slimak pisze:jutro rano jedzie na rtg i bedzie cos wiecej wiadomo
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
Czyli na Warszawę wyjdziemy parą Kapelus Urbanowicz? To może być siatkarski kabaret.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2018/2019
nie no Lux wyjdzie pewnie ale nie oczekujmy cudowdyletant pisze:Czyli na Warszawę wyjdziemy parą Kapelus Urbanowicz? To może być siatkarski kabaret.