ciorny17 pisze:Jak sobie przypomnę, że jeszcze niecały rok temu wpychałem Kędzierskiego do kadry to się sam sobie dziwię i lekko mi wstyd.
Wiem, że Michał nigdy wybitny nie był, bardziej w nim upatrywałem kogoś, a'la Żygadło 2.0 ale dzisiaj widzę, że i to nie wypali.
Masłowski to bardziej jedzie na opinii i tym, że miał farta rodząc się w 1997 roku należąc do kadry złotych juniorów. Gdyby nie to, w najwyższej klasie rozgrywkowej zagrać by nie zagrał. Już młody Szymura wygląda znacznie lepiej jak Mateusz.
Jakiej opinii. On jest walczakiem, to plus. Z Kwolkiem i Fornalem na przyjeciu mial spokoj, pewnie bral mniej niz 1/3.
Teraz ma typowego ofensywnego i serwis troche trudniejszy. Od poczatku w PL strasznie jest wrazliwy w przyjeciu, momentami troche dodaje w obronie, podobnie jak u Kacpra , to jego lepszy element.
Paradoksalne jest, ze w mlodziezowce nie zagral nigdy Popiwczak, bo Nawrocki jednoznacznie wybieral Piechockiego.
Podobnie z Maslowskim-nie gral IMHO lepszy a w kazdym razie stabilniejszy Gruszczynski.
Kedzierski nie bedzie Zygadla. Jast na to zbyt niedokladny.
Co do Firszta to powinien byc w przyszlosci solidny grajek ligowy. Czy cos wiecej? Trudno powiedziec. Ja widze raczej kariere jak Bakiewicza. Moze kiedys w reprze blysk jednego sezonu.
Straszna nedza jesli chodzi o rezultaty i gre zespolow trenowanych przez Polakow, przyszlych selekcjonerow .
Jeden Kowal sie broni, w momencie gdy odcieto mu dostep do 2 rownych szostek.
No i Winiar, ale ma malo eksponowana pozycje.
O co chodzi Pryglowi z tymi rotacjami? Czy chociaz on wie?