PlusLiga sezon 2022/2023, kolejka XX

[Nuriel]

Nie żeby coś, ale nie jestem kobietą, a uważam, że Diomedea ma 100% racji.

[kamil1999]

Myślenie, że aspekty pozaboiskowe można oddzielić od sportu drużynowego jest naiwne. To czy grupie się że sobą dobrze pracuje wpływa na wyniki. Nie chce demonizować Drzyzgi bo go nie znam i być może nie jest tak toksyczny jak się pisze, ale jeśli w drużynie jest jakaś jednostka, która źle wpływa na innych to jest to realny problem. W moim miejscu pracy już niektórzy byli zwalniani za psucie atmosfery.

Przy czym to, że pewna ciężka osobowość nie potrafi się odnaleźć w jednej grupie to nie znaczy, że nie odnajdzie się w innej.
Być może dla lepszej atmosfery w tej nowej drużynie Grbic podjął taką decyzję by Drzyzge nie powołać, ale nie mam wiedzy na ten temat. Wiem natomiast tyle, że nie można lekceważyć takich rzeczy jak relacja w grupie.
Sportowo Drzyzga był lepszy i przed sezonem od Łomacza czy Kozuba. Więc wątpię czy teraz zostanie powołany jak wcześniej nie został.

Co do tego, że na "x" zwracają większą uwagę kobiety niż mężczyźni to trzeba było by się zastanowić na ile to jest realna obserwacja a na ile takie przedzałożenie podyktowane stereotypami.
Poza tym w rozmowie ze swoją koleżanką o Ronaldo to musieliśmy się zatem na chwilę zamienić płcią bo ja go nie lubię z aspektów pozasportowych a dla niej ważne tylko to by strzelał bramki

[Diomedea]

Radom powalczyl o przedluzenie, calkem udana koncowka meczu.

Tak jak pisalam, szkoda tego straconego poczatku sezonu.
Takie zespoly, bez reprezentanantow, mogace spokojnie przygotowac sie do sezonu, z reguly wlasnie na poczatku punktuja. szczegolnie, ze kontuzji tez nie mieli (moze to dziwne, ale chyba wiecej kontuzji w zespolach z reprezentantami )
I obecnie kluczowi zawodnicy wszyscy byli, byli w niezlej formie, tylko "znakomitemu trenerowi" sie nie widzialo stawianie na no namow, jak ma bylego reprezentanta Brazylii.
A na poczatku byla Zaksa w stanie zapasci, Warszawa bez przyjmujacych, Olsztyn falujacy mocno itp.

[buzinga]

Nie interesuje mnie czy Fabie jest mily i inteligentny.
Taki Norbert Huber jest hmm srednio, ale jest swietnym srodkowm.

Natomiast nie lubie by mnie obrazano, nawet jesli gest byl w pierwszym rzedzie skieroyqnz do kogo innego. Pluja, to nie bede udawac, ze deszcz pada.
Pisalam, ze jakis czas temu M'Bapé uczesniczyl w jakiejs pokpiwajacej wypowiedzi swojego trenera, odnosnie proekologicznych zapedow kibicow. Dzien pozniej obaj panowie grzecznie przepraszali, i przepraszali generalnie kibicow, nie tylko kobiety, czy ekologow.
Moze czasem warto postawic jakies limity.
Maslowski obrzucajac kiedys wyzwiskami wychodzacych przed koncem meczu kibicow Reski takie limity przekroczyl.

Fabie rzeczywiscie w trudnych momentach nie gra najlepiej. Ta jak pisalam przy meczu z Lublinem- pilka na 4 metr to byl dawny truchcik i dyszeklek.
Ale ma jedna zalete, swietnie gra z atakujacym. Janusz z Kurkiem troche roznie lapali tempo.
Srodkiem rzeczywiscie w kadrze gral co kot naplakal. Teraz chyba wiecej.
tylko na razie ma skrzydla, ktore wszystko koncza. Zobaczymy w PO.

Fabian ma swoje wady i zalety. Można go było tolerować i siedzieć cicho jak nie mieliśmy nic lepszego albo inaczej bardziej pasującego do reszty. Generalnie zgadzam się z Ciornym, że Marcin jest pasującym rozgrywającym do naszych skrzydeł całościowo. Współpraca z Kurkiem wyglądała średnio też to widziałem, ale on przynajmniej rozumiał, że Bartek jest pure scorerem i musi być pod grą. Tzn miał Kuraś słabsze wejścia w spotkania. Nasz rozgrywający dalej go kreował, bo wiedział, że inaczej nie wróci do żywych. Fabian w 1/4 IO zapomniał, że jak ma nawet Kurka w dobrej formie to nie można go chować. On się na rytmie kolejnych ataków buduje/trzyma poziom. Drzyzga raczej zdaje sobie z tego sprawę po prostu tak mu się zwoje mózgowe przegrzały, że wypadło mu to z głowy, bo na LN prowadził nasza grę bez zarzutu. Tyle, że gdzie tu LN do IO. Ogólnie zobaczymy co pokarzą PO. Bardzo chcę zobaczyć co się będzie działo jak np Zaksa dojedzie w formie i postawią Resovii wysoko poprzeczkę. Będę uważnie przyglądał się Drzyzdze. Nie musi Rzeszów tego wygrać, ale jak Fabian się nie zgrzeje to wszystko odszczekam

[Szary Wilk]

Tyle, że Grbić nie toleruje świętych krów i jeśli Drzyzga miałby jeden "słabszy dzień" i powiedziałby kilka słów za dużo lub zachowałby się nieodpowiednio, to już mógłby mieć kłopoty. Nasza reprezentacja składa się z zawodników, którzy albo pracowali z Grbiciem, albo nie mają od lat wyrobionej pozycji (tu patrz przyjmujący), albo są w stanie się podporządkować i pasują charakterologicznie.

Mamy w kadrze 3 graczy 30+ : Zatorski,Kurek,Łomacz. Ten pierwszy pracował z Grbiciem i zna zasady. Ten drugi jest dużym profesjonalistą i został kapitanem. Ten trzeci zdaje się by muchy nie skrzywdził i nigdy nie było z nim problemów.

Goście o charakterze Kubiaka czy Fabiana to według mnie w połączeniu z Grbiciem mieszanka wybuchowa. Poczekajmy do sezonu reprezentacyjnego, albo chociaż do powołań.

Play Off też dużo wyjaśni. Kto wytrzyma ciśnienie, kto utrzyma formę. Jestem mega ciekaw czy para Bednorz-Śliwka nie okaże się strzelnicą, bo oboje przyjmują...no tak sobie.

Według mnie najsłabsze z całej czwórki jest Zawiercie.

[Resofan]

Dla mnie, jako kibica nie ma to praktycznie żadnego znaczenia i zapewniam, że dla większości facetów (szczególnie kibiców piłki nożnej) również. Ważne jest przede wszystkim to, czy pomoże w osiągnięciu sukcesu drużyny, czy nie.

Piszesz ze "dla wiekszosci facetow" (czyli nie wszystkich, zgadza sie?), a wczesniej ze "takie kryteria moze miec tylko kobieta", to jak w koncu jest?

Potraktuj mój pierwszy wpis jako skrót myślowy. Przecież oczywistym jest, że nie wszystkie kobiety i nie wszyscy faceci są tacy sami.

Myślenie, że aspekty pozaboiskowe można oddzielić od sportu drużynowego jest naiwne. To czy grupie się że sobą dobrze pracuje wpływa na wyniki.

Nie zrozumiałeś o czym pisałem jako o aspektach pozaboiskowych. Współpraca w grupie ma jak najbardziej związek z boiskiem. A jaki związek z boiskiem ma pokazanie "fucka" do kamery? Myślisz, że to wpływa na grupę, ktoś z kolegów z drużyny się tym przejął?
Co do współpracy Drzyzgi w grupie odpowiem pytaniem - jak to jest, że ta reprezentacja rozwalana od środka przez Drzyzgę przez ponad 10 lat zdobyła 2 razy złoto MŚ, a po uzdrowieniu atmosfery wywalenie Fabiana już się to nie udało? Może to jednak jest tak, że ten Drzyzga rozwala grupę bardziej w głowach kibiców i ich dyskusjach niż w rzeczywistości?
Drzyzga ma trudno u kibiców ponieważ jest hardy, zna swoją wartość i nie przeprasza, że żyje. Takich w Polsce się nie lubi, nie tylko w sporcie. Gdyby w każdym wywiadzie powtarzał kocopoły w stylu "wiem, że są ode mnie lepsi, ale cieszę się, że trener na mnie postawił i ja postaram się mu odwdzięczyć za zaufanie", to miałby dużo łatwiej. Jest podobnym przypadkiem jak Szczęsny w piłkarskiej reprezentacji - obaj synowie znanych tatusiów, obaj niepokorni i znający swoją wartość, obaj nielubiani przez kibiców. Bo w Polsce generalnie takich się nie lubi.

[lendespl]

Zgadzam się z tym co w drugiej części swojej wypowiedzi napisał wyżej użytkownik Resofan. Myślę że duża część kibiców Fabiana tutaj po prostu antagonizuje i dorabia wiele negatywnych cech, bo po prostu w prywatnym odczuciu go nie lubią, woleliby żeby nie grał i szukają na to argumentów. Nie twierdzę, że jest krystaliczny. Fabia ma swój mocny charakter, ale ta cecha w sporcie i na pozycji rozgrywającego jest atutem.
Oczywiście domyślam się, że Ci, co mają inne zdanie zaraz mnie zjedzą. Trudno. Jest to forum dyskusyjne, gdzie każdy przedstawia swoje spojrzenie na daną sprawę i jest to ok

[ciorny17]

Chęć i niechęć do Drzyzgi to nie tylko opinie o charakterze itp. a także sportowe podłoże. Fabian na kadrze od 2018 roku to szału nie pokazał. 2019 rok i taki sobie europejski czempionat i słabiutki mecz ze Słowenią, później 2021 z fajnym wejściem na LN ale bardzo przeciętnymi Igrzyskami. A wcześniej? 2017 to katastrofa, 2015/2016 fochy z bycia drugim. Do tego dołożymy nietrafione wypowiedzi, które może i byłyby bagatelizowane, ale z jego ust padały w bardzo niefortunnych momentach. Także to nie tak, że ktoś lubi albo nie lubi Drzyzgi i będzie forował swoją opinię.

[lendespl]

Wciąż jednak możesz tylko odpowiedzieć za siebie i nie możesz zagwarantować że inni nie kierują się prywatną niechęcią (mogą to robić nawet nieświadomie). Jak się wylicza slabe momenty to można dla równowagi też wymienić jak wiele dobrego zrobił dla Polskiej reprezentacji, a tego odmówić mu nie można. Po prostu jestem zdania, że prawda leży gdzieś po srodku i nie wpada
ona w żadną skrajność że albo jest bardzo dobrze z nim, albo mega slabo. Btw dzięki za kulturalną odpowiedź

[qtp]

Ja bym jednak proponował przenieść dyskusję do wątku kadry i tam grillować/bronić Drzyzgę.

Rossard zagrał 3 mecze w pierwszym składzie i w czwartym już nie może skakać, nie najlepiej...

[buzinga]

Zgadzam się z tym co w drugiej części swojej wypowiedzi napisał wyżej użytkownik Resofan. Myślę że duża część kibiców Fabiana tutaj po prostu antagonizuje i dorabia wiele negatywnych cech, bo po prostu w prywatnym odczuciu go nie lubią, woleliby żeby nie grał i szukają na to argumentów. Nie twierdzę, że jest krystaliczny. Fabia ma swój mocny charakter, ale ta cecha w sporcie i na pozycji rozgrywającego jest atutem.
Oczywiście domyślam się, że Ci, co mają inne zdanie zaraz mnie zjedzą. Trudno. Jest to forum dyskusyjne, gdzie każdy przedstawia swoje spojrzenie na daną sprawę i jest to ok

Właśnie problem w tym, że Fabian nie ma mocnego charakteru. Te wszystkie zarzuty co do niefortunnych wypowiedzi zawodnika czy faka jaki pokazał do kamery są raczej świadectwem tego, że on sobie z krytyką nie radzi. Jego zachowanie to nic innego jak reakcja obronna organizmu. Niestety bardzo słaba, ale we własnej podświadomości Drzyzga na pewno tak to sobie tłumaczy. Jemu bardzo przydałby się sportowy psycholog, bo mówimy o zawodniku, który ma/miał bazę techniczną do bycia jednym z najlepszych rozgrywających na świecie (np taki polski Bruno Rezende). Problemem jest głowa. Nie ma przypadku, że w ważnych meczach Fabian upraszcza grę. Robił to nawet na wygranych przez nas MŚ 2018. My tam graliśmy starą dobrą radziecką siatkówkę. Trenerowi Karpolowi zapewne kręciła się łezka w oku jak oglądał popisy naszych chłopaków

Mnie wypowiedzi Fabiana nie ruszają, ale mimo wszystko nie powinien chodzić do mediów i żalić się na brak powołania. Grbić ma właśnie mocny charakter i gniewać się nie będzie. Jednak takie zachowania to trochę podkopywanie autorytetu trenera, lepiej zagryźć zęby, przepracować solidnie okres przygotowawczy do kolejnego sezonu ligowego i już na parkiecie pokazać swoje argumenty.

[lendespl]

Faktycznie wystarczy o Fabii, bo szkoda tu robić spamu. To co chciałem napisać to napisałem i przy okazji poznałem lepiej Wasz punkt widzenia. Nie jestem też jego fanboyem żeby tu rwać o to szaty.
Co do wczorajszego meczu i kolejnej porażki Skry - jestem w szoku jak ich trener o aparycji wróżbity Macieja ma potężnego plot armora niczym prostagonista z filmu/serialu/anime..
Inny polski coach już dawno straciłby posadę po takiej serii porażek. Szkoda kibiców, drużyny i całego siatkarskiego środowiska z Bełchatowa, bo może efekt nowej miotły byłby dla nich szansą.

[Szary Wilk]

Widziałem post, że ktoś na razie grałby Staszewskim. Bednorz nie po to przyszedł na pół sezonu, żeby go "wdrażać" i oswajać czy tym bardziej być opcją B. Jest w rytmie meczowym i jest siatkarzem znacznie lepszym niż Staszewski. Będzie więc prawdopodobnie grać niemal od razu, bo po to go wzięli.

[Diomedea]

Zalezy kiedy przylecial, ile dni byl bez treningu, jak sie czuje, czy zdazyl juz potrenowac z zespolem.
Mozna zreszta spokojnie dac mu zagrac seta, badz 2.
I przede wszystkim unikac kontuzji tzn gry bez przygotowania lub na sporym zmeczeniu (przeprowadzka). Roznice czasowe w te strone sa lepiej tolarowane wiec jesli od tygodnia pyka z zespolem-czemu nie..

[bono]

Chciałbym żeby Kluth dzisiaj zagrał - z Kaczmarka i tak już nie będzie pożytku.

[Biciut]

Chciałbym żeby Kluth dzisiaj zagrał - z Kaczmarka i tak już nie będzie pożytku.

Rozwiń proszę.

[bono]

Nie ma co rozwijać - jak mu się zachęce to coś popyka a jak nie to 36% w ataku.To juz wolę słabszego ale stabilniejszego Klutha.Żenada - niech gość zachowuje sie jak profesjonalista a nie jak rozkapryszona panienka.On myśli że jak skończy sezon na takich cyfrach jak w ostatnich meczach to nawet rozwiązując kontrakt to może sobie iść co najwyżej do Galatasaraj czy innego średniaka z kasą.
Zresztą Kluth meczu z Wami chyba miał MVP

[przemik]

Projekt bez większych problemów wygrywa z Cuprum 3-0.
MVP - Linus Weber

[ciorny17]

Szalpuk przez 2 sety 8/12
Szalpuk w 3. secie 0/5, efektywność -60%, w całym secie na -6

[dezerter]

No to derby!

[ciorny17]

Z przytupem Śliwka z Kaczmarkiem zaczęli owe spotkanie.

[Garp]

Ktoś poratuje działającym streamem ZAKSA-Nysa...?

[Szary Wilk]

Gierżot to w ataku taki Muzaj na przyjęciu. Duży zasięg, atak nad blokiem w okolice 8-9 metra. Tyle, że Gierżot lepiej bije z sytuacyjnych i zapowiada się, że jednak jest tu lepszy mental. Będzie kawał gracza za moment. Właściwie już powoli nim się staje.

[sroka88]

Kaczmarek w końcu jedną piłkę skończył a Śliwka chyba bez skończonego ataku. Bieda na razie a i tak remis.

[Szary Wilk]

ZAKSA już ich doszła

[ciorny17]

Śliwka robi wszystko aby Bendorzowi debiut przyspieszyć.

Żukowski nie ogarnia

[kader14]

Ale ten śliwka jest daremny, to jest cud że on tyle osiągnął, dla mnie to są 2 półki za Semenem

[Szary Wilk]

Olek 0/7 i 3 błędy w ataku. Dawno nie widziałem takiego wejścia w mecz. Ale nie będę na niego narzekać, bo przez ten rok z kiwającego baloniarza zrobił się z niego dość odważnie grający gracz. Lepiej zagrać jeden taki mecz, niż 3 bezjajeczne.

[Arw165]

Ja myślę, że do Olka dotarło, że Szary Wilk mu trochę odpuścił i stracił motywację do pracy nad atakiem.

[kamil1999]

Zaksa jak zwykle problemy w ataku nadrabia blokiem
A co do Śliwki to choć w ataku faluje to daje się zauważyć w tym sezonie u niego poprawę przyjęcia i poprawę gry w bloku.

A Nysie El Grauoi może być bardzo potrzebny w tym meczu. Szczurek gdy wchodził to fajnie wyglądał, więc może bardziej opłaca się grać Marokańczykiem kosztem Chorwata niż odwrotnie? Tym bardziej, że Kwasowski nie gra już tego co na początku sezonu
Inna sprawa, że te niektóre piłki Kwasowski ma naprawdę ciężkie