Prognozy na sezon 2023/2024

[Pomocniczka]

Proponuję zajrzeć do działu transferów bo Zawiercie właśnie pozbyło się dziury na ataku

Butryn poprzedni sezon miał gorszy, ale właśnie akurat na PO zbudował taką formę, że prawie wyrzucił Zawiercie

No, właśnie chodzi o to "prawie". Bo tu nie o formę chodzi ale o co innego. Ale ta dyskusja nie ma wielkiego sensu. Około kwietnia się okaże, jak znana będzie drabinka.

[bez_nazwy]

Proponuję zajrzeć do działu transferów bo Zawiercie właśnie pozbyło się dziury na ataku

Butryn poprzedni sezon miał gorszy, ale właśnie akurat na PO zbudował taką formę, że prawie wyrzucił Zawiercie

No, właśnie chodzi o to "prawie". Bo tu nie o formę chodzi ale o co innego. Ale ta dyskusja nie ma wielkiego sensu. Około kwietnia się okaże, jak znana będzie drabinka.

w kwietniu znana będzie drabinka, a w grudniu połowa nowych składów na kolejny sezon

[Pomocniczka]

I wtedy transfery przesłonią wyniki.

[Thomm]

Jako zawiercianin i kibic Warty typuję tak:

1. ZAKSA. Bo to jednak ZAKSA i nawet jeśli personalnie się osłabia to w ostatnich latach nie ma to praktycznie wpływu na jej grę (wypadek przy pracy w ostatnim finale PL z JW, ale już w finale LM pokazała, że jest ZAKS'ą).

2. Reska. W końcu coś z głową, wreszcie dobrze i mądrze budowany skład "na lata", a nie, że po nieudanym sezonie wymieniamy 70% ekipy.

3. Zawiercie. Skład na papierze mocarny, o ile Winiar tego nie spinkoli. Ale odnoszę wrażenie, że jednak to zrobi. Trochę słabszy atak niż rok temu, bo jeśli Butryn złapie kryzys/kontuzje to zmiennika tak naprawdę nie mamy.

4. JW. Odszedł Boyer, Clevenot, godnych następców brak. Sorry Ptoki, ale za bardzo się osłabiliście.

Teoretycznie Zawiercie będzie miało chyba najlepsze przyjęcie w całej historii PL. Plus nie uzależnienie od Urosa (szacunek). Ale jak to się przełoży na grę? Mając za treneiro kalkę Nawrockego? Nie wiem.

Kolejne miejca: W-wa, Olsztyn, Lublin.

[kamil1999]

Proponuję zajrzeć do działu transferów bo Zawiercie właśnie pozbyło się dziury na ataku

Butryn poprzedni sezon miał gorszy, ale właśnie akurat na PO zbudował taką formę, że prawie wyrzucił Zawiercie

No, właśnie chodzi o to "prawie". Bo tu nie o formę chodzi ale o co innego. Ale ta dyskusja nie ma wielkiego sensu. Około kwietnia się okaże, jak znana będzie drabinka.

To w takim razie o co chodzi? Wytłumacz mi. Nie wiem jak z Zawierciem, ale z Skrą to brakło zaledwie jednej lepiej przyjętej zagrywki Atana w końcówce tie-breaka i by był awans do strefy medalowej. No więc to nie jest tak, że to jakiś niewystarczający zawodnik na grę o medale

[Bruninho]

Z występami Karola w 1/4 to było tak (jeśli dobrze pamiętam), że on zagrał świetnie w spotkaniach w Iławie ale spotkania 1,2 i 5 w Zawierciu to już mu wyszły trochę gorzej, najbardziej szkoda z (perspektywy Olsztyna) tego piątego meczu bo do awansu brakło niewiele.

[Pomocniczka]

Tłumaczę. Dotychczasowe występy jego drużyny w meczach o stawkę zostały przegrane. Nie tylko w drużynie czarnego konia przeciwko teoretycznie silniejszemu przeciwnikowi, ale również w drużynie gwiazd. No po prostu w karierze nie wygrał żadnego meczu o prawdziwą stawkę. W dodatku na forum oceny jego gry w Resovii w decydujących momentach były wyłącznie krytyczne.

Siatkówka to zapychacze (które decydują o rozstawieniu) i mecze o stawki. Można wygrać RZ a przegrać medal albo finał. Choćby w ub. roku drużyny 1 i 2 przegrały swoje półfinały, więc widać, że rozstawienie nic nie znaczy.

Konarski jest na forum chłopcem do bicia a mnie nikt nie płaci za jego bronienie, ale pamiętam, że w karierze potrafił zagrać wyśmienicie w meczach o stawkę. Karol jak na razie tego nie udowodnił.

Ale życzę jemu i drużynie jak najlepiej. Tu są jednak przewidywania, podaje się silne i słabe strony drużyn, to podaję.

[buzinga]

Proponuję zajrzeć do działu transferów bo Zawiercie właśnie pozbyło się dziury na ataku

Butryn poprzedni sezon miał gorszy, ale właśnie akurat na PO zbudował taką formę, że prawie wyrzucił Zawiercie

No, właśnie chodzi o to "prawie". Bo tu nie o formę chodzi ale o co innego. Ale ta dyskusja nie ma wielkiego sensu. Około kwietnia się okaże, jak znana będzie drabinka.

To w takim razie o co chodzi? Wytłumacz mi. Nie wiem jak z Zawierciem, ale z Skrą to brakło zaledwie jednej lepiej przyjętej zagrywki Atana w końcówce tie-breaka i by był awans do strefy medalowej. No więc to nie jest tak, że to jakiś niewystarczający zawodnik na grę o medale

Z Zawierciem było tak, że pierwsze dwa mecze Karol zagrał fatalnie. Dwa razy po 0-3 w plecy bez walki. Mecz nr 3 w Iławie miał wybitny. Nr 4 nawet ciężko ocenić, bo zagrał na 27% efektywności przy skuteczności 50%. Spotkanie stało na tak żałosnym poziomie, że Butryn z taką grą był najlepszym zawodnikiem na boisku. No ostatni pojedynek serii w Zawierciu przeciętny. Zabrakło wtedy Karlitzka. Ogólnie Karol miał bardzo rozchwiany sezon. Ciekawe jak sobie poradzi u Winiara. Mentalnie nie będzie problemu, ale intensywność większa, bo dojdą Puchary i okaże się, że jest więcej podróży. Mniej czasu na trening i przygotowanie/wypoczynek po poprzednim meczu, co zdecydowanie będzie sprzyjać jeszcze większym wahaniom formy. Ogólnie od samego zawodnika należy oczekiwać dobrej gry w ważnych meczach, bo przy takim kalendarzu utrzymanie równej formy będzie niemożliwe. Obawiam się jednak, że Winiar jak to Winiar będzie żyłował w sezonie regularnym, a w PO drużyna może paść.

[kamil1999]

Butryn zagrał przede wszystkim świetne PO z Skrą Bełchatów.
Że jego drużyna była tą przegraną to zadecydowało parę piłek. Poprzedni sezon miał po prostu słaby. Trochę to odkupił tymi meczami w Iławie. Ten drugi mecz w Iławie może nie był już pod względem efektywności aż tak genialny, ale był skuteczny będąc pierwszą opcją w ataku na piłkach, których nazwać wysokie to mało powiedzieć.
Zresztą tą efektywnosc sobie zepsuł chyba w jednym secie. On tak w zeszłym sezonie zresztą miał, że w jednym secie zagrał wybitnie po czym w kolejnym tragicznie. W pewnym momencie wydaje się, że skończy wszystko, ale dostanie czapę po czym przez jakiś czas niczego nie potrafi już skończyć. Nie wiem czy tam jakiś problemów mentalnych nie ma.
W każdym razie udowodnił już grając PO z Skrą czy tymi dwoma meczami z Zawierciem, ze też potrafi w kluczowych momentach zagrać dobrze.
A to, że FZ jest ważna to mieli okazję się przekonać fani Zaksy, więc dziwi mnie lekceważenie FZ przez Noworocznego.
Gdyby Zaksa zajęła 1 miejsca w fazie zasadniczej to w zeszłym sezonie być może by nawet nas w finale PL pokonali a już na pewno powalczyli

Wracając do Butryna jeszcze to miałem wrażenie, że on przestał się dobrze czuć w Olsztynie. Zresztą rozwiązał tą umowę. Może to też była przyczyna jakiejś gorszej gry. Nie miał motywacji. Ale okaże się to wszystko w Zawierciu.

[niepoinformowany]

Był też taki mecz w KK fazie zasadniczej, że jak Butryn odpalił w pewnym momencie to AZS wygrał 3-2 na wyjeździe. Ogólnie nie jestem fanem oceny indywidualnej zawodnika w kontekście wyników jego drużyny, siatkówka to nie tenis w odmianie gry pojedynczej. O wiele bardziej miarodajny będzie najbliższy sezon, dlatego jestem tak ciekawy Karola. Powinno być bardzo dobre przyjęcie, jest niezły rozgrywający. Pierwsze akcje powinny być grane na niezwykle wysokiej skuteczności i tempie, co znacznie ułatwia robotę atakującemu.

[Pomocniczka]

A to, że FZ jest ważna to mieli okazję się przekonać fani Zaksy, więc dziwi mnie lekceważenie FZ przez Noworocznego.
Gdyby Zaksa zajęła 1 miejsca w fazie zasadniczej to w zeszłym sezonie być może by nawet nas w finale PL pokonali a już na pewno powalczyli

WUT

[Paragon]

1. Kędzierzyn (Jeżeli nie wykruszy się nikt z podstawowego składu z powodu kontuzji, to będą w tym sezonie nie do ruszenia, kędzierzyński walec)
2. Rzeszów (Jedyna ekipa, która realnie może zagrozić potencjałem Zaksie - torpedy Boyer i DeFalco, Fabian i ten środek, ale ugrają jedynie mecz w finale z Zaksą, a nie całe play offy)
3. Jastrzębie (Słabsi niż przed rokiem, ale na medal i ligę mistrzów w kolejnym sezonie powinno wystarczyć - Szymura to nie Clevenot, ale udźwignie, bardziej martwi para Toniutti-Patry patrząc po ostatnim sezonie)
4. Zawiercie (Wygląda zacnie, będą mieli swoje chwile w sezonie, zwłaszcza, że przy dobrym przyjęciu Tavares będzie robił świetną robotę mając Bienia, a nie będzie tylko tłukł Urosem, równie dobrze może być medal)
5 Warszawa (Na papierze mogą skruszyć każdego, czekam na grę Firlej-Srecko, nie zdziwię się jak ugrają nawet medal)
6. Olsztyn (Dla mnie czarny koń - mogą namieszać, jak i może skończyć się poza play off jeżeli się połamią, a jest tak sporo łamliwych - Alan, Szerszeń czy Kartlitzek)
7. Nysa (Drugi czarny koń, myślę, że Szymura i Gierżot wejdą na jeszcze wyższy poziom, play offy to minimum)
8. Lublin (Równie dobrze mogą nie ugrać play offów, bo Fereira i Thales super ruchy, o tyle niepewny jest Malinowski, Brandt a i Komenda zatrzymał się w rozwoju)
9. Suwałki (Ci zaś równie dobrze mogą ugrać play offy, choć jakby tu był Fereira zamiast Sterna to zupełnie inna gadka, liczę na przebicie się Firszta - ma chłop talent, ale nie może w pełni błysnąć)
10. Bełchatów (Dużo graczy po swoim prime jak Konar, Mika, Wiśnia i raczej też Łomacz, wielki znak zapytania z Lipińskim i Porębą po słabych sezonach, ale wielkie wzmocnienie na libero, wreszcie nie będzie dziury - na play off za mało, ale dziadki spokojnie utrzymają się w lidze)
11. Gdańsk (Sawicki, Sasak, Orczyk i Urbanowicz pokażą fajną siatkę, Kampa i Martinez zrobią swoje, ale na play offy to za mało)
12. Katowice (Nie zdziwię się jak wejdą do play offów z ciekawym lewym skrzydłem, ale średnio trafia do mnie para Kozub-Jarosz i to może być za mało - skończy się finalnie na 9-13)
13. Lwów (Palonsky, Tupczij i Kowaliow dadzą spokojne utrzymanie o ile Łotysz na rozegraniu nie okaże się jakąś tragedią)
14. Lubin (Na tyle solidnie, że powinni się utrzymać, będę kibicował Kubickiemu, żeby się rozwijał i grał, ale Radom i Częstochowa beda ostrzyły na nich zęby i będzie mobilizacja jak na finał)
15. Radom (Walka z Częstochową na noże o utrzymanie - Todorović fajny transfer, Hofer > Jenness/Espeland i wszystko rozejdzie się o to, czy Meljanac dzwignie czy będzie wydmuszką - choć kto wie, każdy skupia się na Dulskim i słusznie, ale tu jak Meljanac by nie dzwignął to z cienia wyskoczy Gomułka i pociągnie - ma papiery na niezłe granie , tak czy siak myślę, że Meljanac dźwignie i w boju o utrzymanie górą będzie Radom)
16. Częstochowa (Dulski zmienił obraz gry i z pewnego kandydata do spadku, będą realnie bili się o utrzymanie - niezbyt ciekawie jednak wygląda ten rozgrywający i tu może być różnica jakości w porównaniu z ich rywalem z Radomia, jak i ogólnie poza Dulskim brak tu jakości)

[Pomocniczka]

JWE 2,9
ZKK 3,0
RRZ 4,0
PWA 8,0
SBE 10,0
AZA 15,0 (tak, wiem, ale nie ma kto wyżej SBE-AZA)
TGD 40
IOL 50
LLU 100
SNY 250
SUW 300
BLW 400
GKA 500
CLU 800
CRA 900
CZE 1000

[Shift]

Myślę że w tym sezonie Zaksie może być ciężko wywalczyć 1 miejsce w rundzie zasadniczej po takim sezonie reprezentacyjnym. Już pod koniec ME widać było coraz większą zadyszkę u Olka i Łukasza, zdrowie Bedniego chyba lekka zagadka + Marcin że stali nie jest. Październik - styczeń to może być ciężki okres dla KK i pytanie czy nie pogubią za dużo punktów.

Z resztą ostatni kwartał 2023 pewnie dla wszystkich kadrowiczów będzie sinusoidą formy

[Streeter]

Pytanie z kim Kędzierzyn miałby przegrać FZ. Jakkolwiek głupio to nie zabrzmi, to chyba jedynie z Warszawą Jastrzębie będzie jednak słabsze niż przed rokiem, Resovia znając życie tradycyjnie będzie się kopać po czole, nawet jak zajdzie gdzieś do medali, to wątpię, by FZ wygrać, Zawiercie niby wzmocnione, ale Uros tam sporo robił, do tego pół ekipy nowe, to też nie wiem czy na Zaksę wystarczy... a Warszawa wypoczęta, bo pomijając Tillie to nikt szóstkowy się wiele na kadrze nie nagrał, mimo to zawodnicy z "poziomu reprezentacyjnego", jakby tam wszystko zatrybiło, to FZ mogliby ugrać, ale raczej casem dawnej Bydgoszczy - potem wygrają Ci, co mają.

Całościowo to już inna kwestia, bo Zaksie zdarzało się nie dociągnąć formy do Play-off (w zasadzie tylko Cretu wygrał LM i MP równocześnie), ale znowu, Jastrzębie było groźniejsze. Jakoś nie widzę tego, że Patry z Sedlackiem dewastują Kędzierzyn.

Streeter

[qtp]

Resovia znając życie tradycyjnie będzie się kopać po czole

To jakaś kiepska tradycja bo w poprzednim sezonie wygrali fz...

Kurs na Zawiercie 15, a na Bełchatów 10, specyficznie.

[Bruninho]

Zawiercie i Warszawa na miesiąc przed startem ligi mają większość zawodnikom w klubie i mogą się spokojnie przygotowywać do sezonu, to będzie duży handicap na początku sezonu i możesz mieć znaczenie na końcowy układ tabeli.
W najgorszej sytuacji jest Kędzierzyn, gdzie 6/7 zawodników podstawowego składu w klubie pojawi się na krótko przed startem ligi.

[Pomocniczka]

Resovia znając życie tradycyjnie będzie się kopać po czole

To jakaś kiepska tradycja bo w poprzednim sezonie wygrali fz...

Kurs na Zawiercie 15, a na Bełchatów 10, specyficznie.

Może wzięli pod uwagę Butryna?

[Vigo]

Resovia znając życie tradycyjnie będzie się kopać po czole

To jakaś kiepska tradycja bo w poprzednim sezonie wygrali fz...

Kurs na Zawiercie 15, a na Bełchatów 10, specyficznie.

Może wzięli pod uwagę Butryna?

Przecież Butryn to kozak. Jeden z najlepszych polskich atakujących

[Streeter]

Resovia znając życie tradycyjnie będzie się kopać po czole

To jakaś kiepska tradycja bo w poprzednim sezonie wygrali fz...

Bydgoszcz też kiedyś wygrała, jakie to ma znaczenie. Do finału nie zaszli i w tym roku pewnie też nie zajdą. Ale rzeczywiście, pisaliśmy tam o wygraniu FZ, więc może oprócz Warszawy udać się Resovii. Ale już w finale pewnie ani jednych ani drugich nie ujrzymy.

Streeter

[Diomedea]

Zawiercie i Warszawa na miesiąc przed startem ligi mają większość zawodnikom w klubie i mogą się spokojnie przygotowywać do sezonu, to będzie duży handicap na początku sezonu i możesz mieć znaczenie na końcowy układ tabeli.
W najgorszej sytuacji jest Kędzierzyn, gdzie 6/7 zawodników podstawowego składu w klubie pojawi się na krótko przed startem ligi.

Warszawa to jakich atakujacych ma w klubie ?
Nie wspominajac o sredniej formie/zdrowiu Tillie.

Clevnot zreszta tez. Wchodzil mniej niz Kevin.

[Bruninho]

Zawiercie i Warszawa na miesiąc przed startem ligi mają większość zawodnikom w klubie i mogą się spokojnie przygotowywać do sezonu, to będzie duży handicap na początku sezonu i możesz mieć znaczenie na końcowy układ tabeli.
W najgorszej sytuacji jest Kędzierzyn, gdzie 6/7 zawodników podstawowego składu w klubie pojawi się na krótko przed startem ligi.

Warszawa to jakich atakujacych ma w klubie ?
Nie wspominajac o sredniej formie/zdrowiu Tillie.

Clevnot zreszta tez. Wchodzil mniej niz Kevin.

Forma i urazy to inna kwestia, ale większość graczy mają obecnie dostępnych w klubie.

[Diomedea]

Boladz na zgrupowaniu. Weber i Lisinac po kontuzjach. Semeniuk tez raczej kadra. Tillie wyraznie oszczedzany pod koniec ME, choc mniej niz Clevnot. I pewnie albo jeszcze odpoczywa, albo wlasnie dojechal. Czyli ani razu nie mieli 3podstawowych skrzydlowych jednoczesnie i bez 2 srodkowych. Stepien po roku bez gry.
Komfort jak diabli.
Zobaczymy co im z tego wyjdzie na poczatek, ale znalazloby sie pare klubow w lepszej sytuacji kadrowej.


Fakt-Zaksa bedzie miala najtrudniej, oby wszyscy byli zdrowi.

Tak jest zawsze-mocniejsze i bogatsze kluby sa pelne reprezentantow. To okres by srodek i dol tabeli pokazaly sie lepiej.

[Streeter]

ale znalazloby sie pare klubow w lepszej sytuacji kadrowej

No z takich liczących się teoretycznie o walkę o medale, to chyba nieszczególnie by się znalazły w Resovii TJ i Klemen wiele pograli, Louati też na kadrze, Kvalen czytałem że połamany, to masz Staszewskiego na przyjęciu podstawowych środkowych i atakującego też brak. Jastrzębie bez rozgrywającego, libero, środkowego, atakującego, dwóch przyjmujących i trenera, Zaksa no to już było mówione. Więc tak, Warszawa i Zawiercie ma mimo wszystko najlepszą sytuację z tych czołowych ekip.

Streeter

[qtp]

Bydgoszcz też kiedyś wygrała, jakie to ma znaczenie.

Zaiste Bydgoszcz nie ma tu żadnego znaczenia, natomiast pisałeś o Resovii i Resovii dotyczyła odpowiedź.

[kamil1999]

Resovia znając życie tradycyjnie będzie się kopać po czole

To jakaś kiepska tradycja bo w poprzednim sezonie wygrali fz...

Kurs na Zawiercie 15, a na Bełchatów 10, specyficznie.

Bo booki jeśli chodzi o siatkówkę to opierają typy na nazwach klubów czy osiągnięciach repry w historii.
Nie ma tam raczej jakiś analiz składów. Siatkówkę traktuję po macoszemu, ale właśnie dlatego da się na siatkówce zarobić.
W zeszłym sezonie, więc fajne kuponiki mi wchodziły gdy obstawiałem mecze przeciwko Zaksie na początku sezonu czy właśnie Skrze, która nawet kadrowo potencjału nie miała abstrahując już od formy jej zawodników.

Przecież Butryn to kozak. Jeden z najlepszych polskich atakujących

Noworoczny ma uraz do Butryna od kiedy szare wilki i inni domagali się Butryna w kadrze kosztem Kaczmarka.

[Pomocniczka]

Jeden z najlepszych, ale takich najlepszych, co nigdy nie wygrali meczu o stawkę i nigdy nie zdobyli medalu ligi. Mimo ponad dekady w lidze?

[Vigo]

Jeden z najlepszych, ale takich najlepszych, co nigdy nie wygrali meczu o stawkę i nigdy nie zdobyli medalu ligi. Mimo ponad dekady w lidze?

To nie jest sport indywidualny tutaj nie zawsze umiejętności idą razem z sukcesami. Do tego potrzebna jest jeszcze drużyna. Gdyby grał zamiast Kaczmarka w Kędzierzynie to miałby pełno medali. Butryn jest jednym z trzech najlepszych polskich atakujących koniec kropka. Dalsza dyskusja jest bez sensu bo wiem co widze w telewizji oglądając plusligę. Z Zawierciem podejrzewam że zdobędzie jakieś medale.

[Patrol035]

Skoro jest najlepszy to czemu dotychczas nie grał w najlepszych klubach? Tu nie ma przypadku. W Zawierciu w końcu zostanie zweryfikowany.

[Diomedea]

Skoro jest najlepszy to czemu dotychczas nie grał w najlepszych klubach? Tu nie ma przypadku. W Zawierciu w końcu zostanie zweryfikowany.

Pewnie jest kilka elementow odpowiedzi. Zawodnik min Mlodej Zaksy nie byl traktowany na powaznie przez najlepsze kluby rowniez ze wzgledu na wzrost, pomimo tego ze szybko bylo widac ze ma dynamike i trzymanie kierunkow. Chyba tez pozniej wystrzelil, w koncu jeszcze kolo dwudziestki gral w Mlodej Lidze, wtedy jeszcze nie dysponowal taka sila uderzenia.

Zobaczymy z Zawierciem, o ile nie przeszkodza urazy.