AZS Częstochowa

[KadrO]

O libero sie nie wypowiem bo nie wiem co on grał ale bardziej interesuje mnie sytuacja z trenerami bo ani o kardosie ani o gogolu żadnych informacji... Gdzieś w necie czytałem ze szykuje sie wielki powrót łuki - bardzo dobre posuniecie według mnie na obecna sytuację i stan konta wolę jego niż jakiś niewypal z zagranicy tak jak to bylo w roku ubiegłym

Hrazdira to niewypał? Zawodnik który gdy dostawał szanse gry grał dobrze, a w następnym klubie był liderem zespołu i co mecz kąsał kilkanaście punktów przy ponad 50% skuteczności? To że nie dostawał szans gry a AZS na siłę szukał oszczędności, nie znaczy że zawiódł.

[Guilder]

(...)
Hrazdira to niewypał? Zawodnik który gdy dostawał szanse gry grał dobrze, a w następnym klubie był liderem zespołu i co mecz kąsał kilkanaście punktów przy ponad 50% skuteczności? To że nie dostawał szans gry a AZS na siłę szukał oszczędności, nie znaczy że zawiódł.

Mam podobne odczucia. Kardos tak często używa rezerwowych, że w sumie to mogliby mnie tam zakontraktować jako zmiennika, np. dla Janeczka. Nie mam takich wymagań finansowych, a jakby zamiast mnie był ktokolwiek gorszy od tego zawodnika, to i tak nic nie pogra.

[fifok]

Zawiódł , zawiódł szczególnie na przyjęciu , gdzie miał radzić sobie troszkę lepiej.
Atak tak jak wszyscy spodziewali się miał na dobrym poziomie.
Mimo wszystko zgadzam się że Kardos za mało go wykorzystywał i wprowadzał nawet biorąc jego krótki pobyt w AZS-ie

[azsiak88]

Tylko, że w tym sezonie przyjmującym Murkowi i Gierkowi musi dawać zmiany, chyba że chce ich zajechać na stycznia. Jakby nie patrzeć obaj będą mieli o 365 dni więcej w życiorysie niż w ubiegłym sezonie a do tego cały sezon w nogach. Tak więc kto by nie był na ławie to pewnie wchodził będzie.

[dante_azs]

O ruchach kadrowych oczywiscie, że decydują trenerzy a raczej trener Kardos i... dyrektor sportowy Ryszard Bosek. Nie trenerzy, ponieważ Michał Gogol jest bardzo blisko Rzeszowa chociaż sprawa do końca przesądzona nie jest. Kardos tak jak napisali poprzednicy, zostaje bankowo.

Kiedyś pisałem, że obecny zarząd klubu wysyła maile, pisze, negocjuje, jeździ i nic z tego nie wynika. Dlaczego? Utwierdziłem się w przekonaniu, że mam rację. Nikt tej ekipie nie chce dać żadnych pieniędzy. Z jakich powodów trudno powiedzieć. W Polsce wszystko opiera się na znajomościach i prywatnych świetnych biznesowych kontaktach, których najwyraźniej szefom klubu z Czestochowy brakuje.
Znają tego czy tamtego, szczycą się, że Gołaszewski jest wiceprezesem PZPS, Lisowski jest w strukturach, tylko pytam co z tego wynika?
Teraz konkrety. Powszechna jest opinia, że w Częstochowie i regionie nie ma wielkich pieniędzy, które można zainwestować w siatkówkę. No to proszę.
1. Jurajska - gigant na rynku producentów wód mineralnych w Polsce. Niegdyś mocny sponsor AZSu. Obecnie oficjalna woda polskiej siatkówki. Wartość reklam emitowanych w TV szacuję na około 5 mln zł podczas rozgrywek LŚ.
2. PressGlas - lider w przetwarzaniu szkła dla budownictwa w Europie. Na marginesie mogę dodam , że szef holdingu zbudował sobie pole golfowe za 50 mln zł. Takie hobby. Dla niego wyjąć z kieszeni 5 czy 10 mln to jak dla większości z nas wydać 100 zł w Tesco, Real, Auchan, Carrefour - właściwe podkreślić.
Nie po drodze AZSowi z panem Musiem? No chyba nie, bo raz powiedział, że nie jest zainteresowany. A czy rolą dziennikarza, jak go wyrzucą drzwiami nie jest wleźć oknem? Przecież prezes klubu jest dziennikarzem i nieraz korzystał z takiej furtki. Więc w czym problem wałkować temat do skutku?
3. Kwestia współpracy z Norwidem. Obecny dyrektor LO im. Norwida pan Krzysztof Wachowiak w 2005 roku, gdy został prezesem AZSu, ogarnął klub po tym co zastał po poprzedniej ekipie. Długo nie porządził, bo miał wizję rozwoju klubu na europejskim poziomie. Ale chyba nie wszystkim było z tą wizją po drodze. Więc nastał Szewiński, którego prezesowanie wyglądało jak zaprzysiężenie prezydenta Komorowskiego - widać go było w TV. I nic poza tym.
Po dymisji Wachowiaka oczywistą rzeczą było popsucie relacji pomiędzy AZSem a Norwidem. I to był wielki błąd, bo m.in. taki Jarosz, który wyruszył do wielkiej siatkówki z Norwida zamiast do AZSu trafił gdzie indziej. Takich siatkarzy było więcej.
Na koniec ciekawostka dla szefów klubu, którzy czytają ciekawostki z forum. Wkrótce LO Norwida zostanie oficjalnie certyfikowane jako SMS. Polecam zakopać wszystkie wojenne tomahawki i zacząć brzydko mówiąc "lizać tyłki" bo może się okazać, że za psie pieniądze będzie można pozyskać kolejnych potencjalnych Kurków czy Winiarów.
4. Fortum. Potężny koncern i dostawca ciepła oraz sprawca zimowej hekatomby w Częstochowie, gdy w środku zimy bez ogrzewania przez 3 dni pozostało ponad 100 tys. ludzi. Sponsoruje zajęcia dla młodzików w szkołach. Bardzo szczytny cel. Myślę, że wielu z tych chłopaków za kilka lat może profesjonalnie grać w siatkówkę. Ale czy taki potentat nie może wysupłać znacznie większej kasy na eksportowy zespół?
5. Dyrektor sportowy klubu.
Czy to normalne, że jako menedżer zawodników transferuje siatkarzy do konkurencji? Czy ktoś sobie wyobraża sytuację, że dyrektor sportowy Realu transferuje piłkarzy, których ma w swojej "stajni" do Barcelony? Przecież po czymś takim musiałby szukać azylu na Seszelach. U nas to absolutnie normalne. Wzmacniamy naszym kosztem Skrę, gdzie w ciągu kilku lat odeszły nasze dwie podstawowe szóstki. Teraz Resovię, gdzie poszedł Nowakowski. Wygląda na to, że AZS stał się klubem przesiadkowym, czyli miejscem gdzie można się wypromować, pokazać, a później transferuje się ich do prawdziwie zarządzanych klubów. Tych, które mają cele, ambicje i wizję.

I tak zapewne będzie nadal dopóki klubem z Częstochowy zarządzać będzie obecna ekipa. Nie czytam już tych wywiadów, w których wiecznie słyszę to samo: czas pokaże co będzie dalej, jest trudno, wszyscy mają swoje problemy (nie, nie wszyscy: Skra, Resovia, Kędzierzyn, Jastrzębie, Bydgoszcz, Kielce, Gdańsk, Warszawa, Olsztyn ich nie mają! Widać to po umowach z coraz lepszymi zawodnikami, które podpisują). Jaki z tego wniosek? Jesteśmy kandydatem do spadku, a jeśli ktoś ma nadzieję, że dwójka przyjmujących o średniej wieku 34,5 zagra nam sezon życia, powinien postawić cały swój majątek w najbliższej kumulacji Lotto. Podobna szansa na wygraną.

[mickey10]

O libero sie nie wypowiem bo nie wiem co on grał ale bardziej interesuje mnie sytuacja z trenerami bo ani o kardosie ani o gogolu żadnych informacji... Gdzieś w necie czytałem ze szykuje sie wielki powrót łuki - bardzo dobre posuniecie według mnie na obecna sytuację i stan konta wolę jego niż jakiś niewypal z zagranicy tak jak to bylo w roku ubiegłym

Hrazdira to niewypał? Zawodnik który gdy dostawał szanse gry grał dobrze, a w następnym klubie był liderem zespołu i co mecz kąsał kilkanaście punktów przy ponad 50% skuteczności? To że nie dostawał szans gry a AZS na siłę szukał oszczędności, nie znaczy że zawiódł.

Piszesz o skutecznosci i od razu odpowiadasz sobie na pytanie
Jeżeli wchodził na parę piłek w meczu to jak mu na 4 ataki 2 weszły to masz swoją matematyke a nawet jeśli tak nie bylo to przypomnij sobie w meczach z jakimi przeciwnikami miał okazję pograc w dłuższym wymiarze czasu- drużyny z playout więc pomagajac w rozwiązaniu zagadki poziom nie był za wysoki tyle ode mnie

[weary_skier]

Na wstępie pozwolę sobie skomentować tą sprawę. Michał Gogol miał ważny kontrakt z Częstochową do końca kwietnia 2011. W umowie był zapis o możliwości automatycznej prolongaty na kolejny sezon (dwustronnej). Klub z tego skorzystał, Michał się zagapił i na kolejny rok umowa została przedłużona. Jeśli Resovia chce go w swoim staffie, musi zapłacić AZSowi odstępne. Tak to wygląda.

Skoro masz takie informację to może wiesz czy kwota odstępnego jest jakaś wygórowana? I czy biorąc pod uwagę dośc jasną deklaracje Teda (któego status zobowiązuje) że Gogol jest już w Resovii Twoje informacje nie są już przestarzałe?

[mickey10]

Dodajac: gdyby grał on tak rewelacyjnie to nie były nominowany do niewypalu roku choć i tak sie w tym zestawieniu pojawił sorry. Zresztą moje słowa potwierdzili komentatorzy w którejs z ostatniej transmisji +ligi

[mickey10]

[tu był bardzo długi post, który można przeczytać trochę wyżej - Guilder]

Pod słowami kolegi podpisuje sie obiema rękami i najlepiej mogą też ja bym tu dorzucil od siebie: to jak Pakosz sie prezentuję w mediach wcale nie działa przyciagajaco dla sponsorow tzn. Wiecznie pampers pełny ze nie na kasy. Zresztą opinia w środowisku juz sie wyrobiła i nie wszyscy chca pracować z tym panem który sponsorow zaczyna pozyskiwac w momencie gdy inne kluby kończą transfery

[dante_azs]

Skoro masz takie informację to może wiesz czy kwota odstępnego jest jakaś wygórowana? I czy biorąc pod uwagę dośc jasną deklaracje Teda (któego status zobowiązuje) że Gogol jest już w Resovii Twoje informacje nie są już przestarzałe?

W najbliższych dniach się na pewno wszystko wyjaśni w tej sprawie.

[mickey10]

Odnośnie norwida to przeciez tam ciągle pracuje Gościniak gdy jeszcze był w jakimś tam stopniu związany z azsem to przeciez chłopaki z azsu trenowali razem z zawodnikami z norwida i chyba to na źle im nie wychodzilo no ale sie coś popsulo i teraz nawet chłopaki ze sportowej nie dostaja żadnych biletów na zwykły mecz ... A szkoda.
Gościniak jest obecnie trenerem delicpolu - klubu oczywiście.

[dante_azs]

Młody człowieku, ze Staszkiem Gościniakiem rozstano się w klubie w katastrofalny sposób. Nie chce mi się pisać tu elaboratów na ten temat, bo nie w tym rzecz. Tak się po prostu nie traktuje legend klubu. Ale w Polsce w większości dyscyplin jak masz na końcu SSA, to sobie wszystko możesz, bo tak chce rada nadzorcza.
Gdyby nie Gościniak nie byłoby ani pierwszego złota, ani późniejszych sukcesów, ale kogo to dzisiaj obchodzi?

[mickey10]

tak myślałem właśnie. Tak obiektywnie patrząc to jest śmieszne ze w jednym mieście tak ogromnym jak czewa :-D są dwa obozy. Po pierwsze szkoda kasy po drugie szkoda zawodników ... Chore rządy

[KadrO]

Dodajac: gdyby grał on tak rewelacyjnie to nie były nominowany do niewypalu roku choć i tak sie w tym zestawieniu pojawił sorry. Zresztą moje słowa potwierdzili komentatorzy w którejs z ostatniej transmisji +ligi

Szczerze mówiąc, to niektórzy polscy, siatkarscy dziennikarze mają mniej w głowie od wielu osób z tego forum.

[azsiakczwa]

Zgadza się. Te wszystkie oceny są bardzo subiektywne i zależą od sympatii czy antypatii. Puszczenie Hrazdziry w środku sezonu spowodowało, że nie powalczyliśmy o coś więcej niż 4 miejsce. I bardzo dużo racji miał dante w swojej wypowiedzi. Nie bronię jakoś szczególnie zarządu, ale krew mnie zalewa jak w najbogatszym mieście województwa śląskiego nie można znaleźć sponsorów dla sportu. Wzajemne powiązania w tym mieście są chore. Niby każdy każdego zna, wszyscy poklepują się po plecach. W sporcie nic się nie zmienia. Od 20 lat te same twarze pod różnymi szyldami w zależności od koniunktury. Przyszedł do AZSu raz Wachu, który coś ruszył, ale nie spodobał się Klimasowi, ktory mimo, że dawno sie wypiął dalej ma wpływ na klub... Chodziłem do Norwida i mimo, że wieloma swoimi decyzjami Wachowiak nie był popularny, to zawsze był konsekwenty w tym co robił. Pozyskał środki na budowę hali, która powstala w niecałe 2 lata. Do AZSu sprowadził 3 Amerykanów, którzy w owym czasie byli gwiazdami plusligi. A teraz niby wiążą koniec z końcem, jakoś udaje sie zbudować drużynę ale wszystko na przetrwanie. Brak jakiejkolwiek długofalowej wizji rozwoju. Żadnego szkolenia młodzieży, nawet w młodej lidze na ostatnią chwilę porozumiano się z zespołem ... z Warszawy. Cieszę się, że klub dalej osiąga sukcesy ale to wszystko jest nie tak jak być powinno. Bo praktycznie nie mamy żadnych fundamentów. Będzie jedna z największych hal w lidze. Klub już teraz planować polityke marketingową, która pozwoli wypełnić halę. Mimo, że praktycznie hala już stoi dalej nie wiadomo, czy będzie zarządzana przez deficytowy, Mosir, który jest reliktem minionej epoki, czy przez komercyjną spółkę, której będzie zależało na dodatnim bilansie finansowym. Masakra, chyba muszę przeprowadzić impeachment i ogłosić się monarchą i narzucić swoją ideologię w tym klubie ;D

[maksik]

jeśli o trenerów chodzi to Kardos na pewno zostaje i to on podobno zdecydował, że nie widzi Dębca w zespole. Geneza jest tego dość ciekawa, bo dzisiaj się dowiedziałem, że powodem rezygnacji z jego usług zarówno w Bydgoszczy jak i w Częstochowie była... ... fatalna kondycja Dębca chłopak ponoć po 2 szybszych kólkach na stadionie padał na pysk... co tłumaczyłoby ostatnie eksperymenty z Murkiem na libero;) podobno między innymi to zdecydowało o nie przedłużaniu umowy z Dębcem. Tak jak mówiłem Kardos zostaje na pewno, ale nie mam żadnych danych o Gogolu.

hahahaaaa...dobre... dawno takiej historii nie słyszałem totalne bujdy! (jesli chodzi o to pogrubione). Dębiec nie wyrabiał kondycyjnie.. no nie moge.. juz nie mieli co wymysleć.. powtórzę jeszcze raz: i Bydgoszcz żalowała że się pozbyła Dębca (jakkolwiek on tam nie pasował Waldkowi W. ale nie mogli nic zrobić bo "rządził" WW wtedy bo tak miał zapisane w kontrakcie...-dlatego jest tam z powrotem pomimo tego że został potraktowany konkretnie do d..y poprzez sprowadzenie Richa w trakcie sezonu - tak teraz tylko i wyłącznie modle się żeby ta jak ktoś tu napisał nisko zawieszona poprzeczka przez Orzecha była do przeskoczenia przez Stańczaka. Ale szczerze..to powyżej to naprawdę hit! 2 kółka na stadionie..heheh..ciekaw jestem kondycji Adriana.. pewnie od tego zaczęli sprawdzanie jego przydatności do drużyny na pozycję libero.. Nic tylko Usaina Bolta ściągac albo jakiegos maratończyka ..kończąc..i oby AZS nie żałował..
Nie chcę po raz kolejny stawać jakoś bardzo w obronie Michała Dębca bo (jak juz pisałem nie raz) miał słabszy sezon ale takie farmazony..

pozdrawiam

[pk+]

Na wstępie pozwolę sobie skomentować tą sprawę. Michał Gogol miał ważny kontrakt z Częstochową do końca kwietnia 2011. W umowie był zapis o możliwości automatycznej prolongaty na kolejny sezon (dwustronnej). Klub z tego skorzystał, Michał się zagapił i na kolejny rok umowa została przedłużona.

Albo ja czegoś nie rozumie, albo Ty źle napisałeś... albo klub jednostronnie przedłużył i nie jest potrzebna obustronna zgoda, albo po prostu jednostronna chęć nie wystarczy. W końcu jedno wyklucza drugie.

Nie wiem w jaki sposób ale słyszałem już dawno że Gogol jest w Resovii, może taka jest świadomość zainteresowanego i klubu, a po kadrze, jak się sezon przygotowań do ligi zacznie, AZS się odezwie: hola, hola to nasz człowiek!

[madlark]

Nie wiem w jaki sposób ale słyszałem już dawno że Gogol jest w Resovii, może taka jest świadomość zainteresowanego i klubu, a po kadrze, jak się sezon przygotowań do ligi zacznie, AZS się odezwie: hola, hola to nasz człowiek!

Do mnie doszła wersja, że są już dogadani i trzeba to tylko jeszcze sfinalizować.

[weary_skier]

Skoro masz takie informację to może wiesz czy kwota odstępnego jest jakaś wygórowana? I czy biorąc pod uwagę dośc jasną deklaracje Teda (któego status zobowiązuje) że Gogol jest już w Resovii Twoje informacje nie są już przestarzałe?

Wydawało mi się, że wyraziłem się jasno. Jeśli Resovia chce Michała musi AZSowi zapłacić za zerwanie umowy. Zapewne tak się stanie, bo Rzeszów z pieniędzmi się nie liczy, ale chodzi o przestrzeganie kontraktów.

Ja też myślałem, że wyraziłem się jasno...ale spróbuję w prostszych słowach. Skoro ty mówisz, że sprawa nie ejst jeszcze sfinalizowana a redaktor naczelny strefy siatkówki coś zgoła innego to chyba ktoś musi kłamac. Stąd moje pytanie.

A w ogóle co to za umowa? Z tego co pisze dante_azs jakas klauzla w kontrakcie musiała wyglądac tak "w przypadku braku wypowiedzenia umowy w wyznaczonym terminie jest ona automatycznie przedłużana na kolejny rok". Nie wiem czy Gogol ma managera czy załatwia takie sprawy sam, ale powinien to jak najszybciej zmienic, żeby nie dochodziło w przyszłości do takich jawnie krzywdzących zapisów w kontraktach.

[BorysAZS]

Kiedyś pisałem, [..............]

Brawo - sam bym lepiej tego nie ujął, a chciałem powiedzieć dokładnie to samo.
Już nie mogę słuchać wylewania żalów o tym jak to w Częstochowie jest biednie i jak to nie mamy przez to szans równania się z innymi. Spójrzmy proszę na sąsiednie Kielce. Miasto mniejsze (choć wojewódzkie). Drużyna bez sukcesów i tradycji, a jednak w kolejnym roku potrafiła sprowadzić bardzo dobrego zawodnika, o którym w AZSie możemy tylko pomarzyć. Dodajmy, że w Kielcach egzystują trzy wysokobudżetowe kluby w najwyższych klasach rozgrywkowych.. Takich przykładów można by wymieniać w nieskończoność...Nie mamy chyba już wątpliwości jak wyglądają rozmowy ze sponsorami? "Dajcie kasę na klub, ale my nim dalej będziemy rządzić". Kto na to pójdzie?Sprawa "dyrektora sportowego". Nazwijmy rzeczy po imieniu - to patologia. Dyrektor ów nie może być jednocześnie menadżerem zawodników bo występuje tutaj konflikt interesów. Do tego mam mocne podejrzenia, że obecny stan rzeczy i "siła" AZSu bardzo temu panu odpowiada. Działa to tak. AZS jest słaby (bo jest) - nie ma kasy. Musi kontraktować młodych zawodników, którzy do klubu się garną wabieni tradycjami ogrywania juniorów i dobrą jeszcze marką. Klub podpisuje długie - 3-4 letnie kontrakty by rzekomo mieć z zawodników pożytek. Pożytku na początku nie ma bo są jeszcze zbyt młodzi (a nie jest to już sezon 96/97 o czym chyba w klubie zapomnieli), mijają 4 lata i ograni już zawodnicy odchodzą do innych drużyn, a ich menadżerem jest oczywiście sportowy dyrektor - bo przecież jego opieka była zapewne w pakiecie z kontraktem z klubem. Bilans jest taki, że klub zdobywa kolejne nic nie znaczące miejsca w lidze ale ogrywa młodych po to by na końcu zasilić konkurencje i portfel menadżera/dyrektora sportowego. Gdzie jakakolwiek namiastka transparentności? W końcu do cholery jasnej też jesteśmy sponsorami tego klubu (bilety i kasa z miasta) i mamy prawo wiedzieć jakie powody stoją za takimi, a nie innymi ruchami. Dlaczego wyrzucono Panasa? Bo za mało promował zawodników ze stajni dyrektora sportowego? Dlaczego rozstano się z Dębcem? Skoro nie poszło o pieniądze to jak rozumiem zdecydowały względy sportowe i można było oczekiwać zatrudnienia kogoś lepszego. Czy tym lepszym jest Stańczak? Dlaczego pozwolono/kazano odejśc Hradzirze? Gdy był potrzebny zmiennik pozostawały nam wynalazki w postaci Żuka...
Jeśli AZS ma byc mocny to obecna ekipa zarządzająca musi odejść.

[tclancy22]

A moze lepiej poczekac na jakis oficjalne informacje i wypowiedzi samych zainteresowanych, niż plotkowanie o tym, co moze byc w umowie Gogola i czy klub szachowal fair czy nie?

[cruelsamoan]

@dante

Zapomniałeś o firmie Sokpol która odnotowała największy wzrost przychodów w naszym regionie za zeszły rok , pisała o tym wyborcza.Taka firma idealnie pasuje jako partner Seleny do współfinansowania klubu.Najbardziej zadziwia mnie fakt ze skoro klub ma taką a nie inną kondycje finansową to dlaczego utrzymuje stanowisko dyrektora sportowego?Jakoś nie kojarze nazwisk ludzi na tej funkcji w innych klubach gdzie o transferach decyduja prezesi i trenerzy.Kolejna sprawa to bezkarność.Nikt nie poniósł konsekwencji fatalnych decyzji - zwolnienie panasa , zatrudnienie wagnera ktory uciekl tak szybko jak przyszedl , zakup hrazdiry ktory zarabial duzo a sportowa prezentował się poprostu żle , czy ktoś go wogóle wczesniej oglądał w akcji??

[tclancy22]

NA dobra sprawe w regionie (nie tylko w Częstochowie) sa firmy ktore moglyby cos sypnac. Nawet slyszalem o pewnym biznesmenie z Częstochowy ktorey byl blisko podjecia wspolpracy, ale skoro nic spektakularnego w tranferach sie nie dzieje, to pewnie nic z tego nie wyszlo. Ale przeciez mozna zapraszac tez firmy spoza Częstochowy. Niestety, namowienie raptem Seleny w ostatnich latach, to zdecydowanie za malo. Cos jest nie tak w tej Częstochowie, bo Włókniarz i Raków też nie funkcjonuja rewelacyjnie.

[vii]

Wyjdzmy z zalozenia ze Czestochowa sama w sobie jest miastem bardzo specyficznym. Miasto liczy sobie ok 240 tys mieszkancow a ludzie zachowuja sie jakby mialo z 2 miliony. Sam jestem Czestochowianinem z krwi i kosci ale niestety widze jakcy sa moi "ziomkowie" z miasta. Wiekszosc ludzi jest zawistnych, podkopujacych sobie dolki i ogolnie trudnych do wspolpracy... Niesty ale takie sa fakty. Nic dziwnego ze pozniej chcac robic biznes jest naprawde trudno.
Nawazujac tym do tematu AZSu i innych klubow mamy odpowiedz czemu tak jest a inaczej. A raczej pewna czesc poniewaz zawiera ona zdecydowanie wiecej aspektow.
Ktos przywolywal kwestia PressGlassu i Pana Musia. Faktycznie. Wybudowal sobie pole golfowe w Konopiskach. Zrobil odjazd straszny. Bo taka mial pasje. To mu sie nigdy nie zwroci ale mial taka fanaberie. A przy okazji sam skorzystalem w golfa grac sie nauczylem. Ale czemu on nie chce zainwestowac? Tutaj jest kwestia juz samych wladz Czestochowy... Byly nas "wspanialy" prezydent T. Wrona tak zniechecil tego pana do inwestowania w Czestochowie ze powiedzial ze za zadne skarby tego nie uczyni. Przyklad? Fabryke tudziez centrum logistyczne firmy, ktore chcial budowac na terenach pohutniczych wyprowadzil z Czestochowy i wybudowal w Radomsku!!!
Mamy troche jak juz kiedys mowilem firm zagranicznych. Donbas, TRW, Brembo, Guardian. Potezne miedzynarodowe firmy. Moze tam uderzyc? A rodzimi przedsiebiorcy? Byl Wkret-Met to sie wycofal... I przyczyna bynajmniej nie byla budowa Centrum logistycznego w Kamienicy Polskiej. (ogolnie dziwne to jest ze wszystko teraz buduje sie poza Czestochowa. Nawet Polomarket strzelil gigantyczne centrum log. pod Klobuckiem a nie w Czestochowie - cos jest na rzeczy).
Wracajac do AZSu nie mozna na pewno odmowic wladza ze nie szukaja. Na pewno to robia. Jednak jaki jest sposób ich szukania... Naprawde jak ja widze Pakosza to mi sie odechciewa... Fatet jest tak bezbarwny i taki olewajacy ma stosunek do wszystkiego ze jak maja potecjalni sponsorzy traktowac go powaznie... Bosek... No coz... Faktycznie wystepuje konflikt interesow... Na pewno facet ma doswiadczenie, wiedze itd... Ale skoro jest juz dyrektorem sporotwym to niech zawiesi menadzerke... Rybki albo akwarium... Nie sie skupi na jednej dzialalnosci. Chociazby nawet dla swietego spokoju.
Tak czy inaczej. Czestochowa szczyci sie tym ze mamy najwiecej milionerow. Duzo rodzimych, duzych firm. Ale kasy nikt nie chce sypnac bo mentalnosc przecietnego Czestochowianina jest taka ze woli siebie dowartosciowac, zastawic, pokazac a niz zrobic cos pozytecznego...
Problemow jest mase i trudno jest je rozwiazac od tak... Nie mniej jednak zmiana zarzadu by sie chyba jednak przydala. Pakosz ewidentnie sobie nie radzi. Przydalby sie menager z prawdziwego zdarzenia a nie jeskis dziennikarzych...
Pozdrawiam.

P.S. Nikogo nie chcialem urazic tylko zwrocic uwage na pewne kwestie i podzielic sie swoja subiektywna opinia.

[mickey10]

z tego co wiem właściciel Sokpolu mieszka w Myszkowie i ma prywatny helikopter

[fifok]

Myślicie , że jak odejdzie Bosek z Pakoszem to sponsorzy sami będą się pchali do Częstochowy

Ktoś wspomniał, że włodarze chcieliby sponsorów ale z zachowaniem władzy , nie wiem co w tym złego?
Sponsor za kasę dostaje reklamę( w przypadku AZS-u nawet międzynarodową) a nie władzę, jak coś mu nie pasuje w jakiś sposób traci na wizerunku reklamując klub to za rok może odejść.

[mickey10]

Myślicie , że jak odejdzie Bosek z Pakoszem to sponsorzy sami będą się pchali do Częstochowy

Ktoś wspomniał, że włodarze chcieliby sponsorów ale z zachowaniem władzy , nie wiem co w tym złego?
Sponsor za kasę dostaje reklamę( w przypadku AZS-u nawet międzynarodową) a nie władzę, jak coś mu nie pasuje w jakiś sposób traci na wizerunku reklamując klub to za rok może odejść.

yyy według mnie wszystko jest do dogadania jak chcesz zasadzić drzewo musisz mieć łopatę = jak chcesz mieć dobrą drużynę musisz mieć kasę

[mickey10]

ale najbardziej zaskakujące jest to że Czewa = miasto siatkarskie jakiego w Polsce nie ma chyba i nie da się dojść do porozumienia. Popatrzmy na takie Kielce chociażby. Żeby tam siatka się zakorzeniła tak jak w Czewie potrzeba duuużo czasu jeszcze a mimo to, iż mają i Vive i Korone to daja radę i ściągają coraz to lepszych zawodników.

[BorysAZS]

Myślicie , że jak odejdzie Bosek z Pakoszem to sponsorzy sami będą się pchali do Częstochowy

Ktoś wspomniał, że włodarze chcieliby sponsorów ale z zachowaniem władzy , nie wiem co w tym złego?

No jak to co złego? A jaki sponsor chciałby przykładać rękę do tak niejasnego układu? Wykładasz ogromną kasę to chcesz mieć wpływ na to jak jest ona wydawana. Wyobrażasz sobie Filipiaka w Cracovii bez wpływu na kształt drużyny, a jedynie jako dobrego wujka spełniającego zachcianki nieudacznego zarządu?

[fifok]

Myślicie , że jak odejdzie Bosek z Pakoszem to sponsorzy sami będą się pchali do Częstochowy

Ktoś wspomniał, że włodarze chcieliby sponsorów ale z zachowaniem władzy , nie wiem co w tym złego?

No jak to co złego? A jaki sponsor chciałby przykładać rękę do tak niejasnego układu? Wykładasz ogromną kasę to chcesz mieć wpływ na to jak jest ona wydawana. Wyobrażasz sobie Filipiaka w Cracovii bez wpływu na kształt drużyny, a jedynie jako dobrego wujka spełniającego zachcianki nieudacznego zarządu?

Wpływ na kształt drużyny jak najbardziej (Selena przecież ma głos w kwestii przyszłego składu), na wydawanie pieniędzy jak najbardziej, ale nie można oddać władzy w ręce sponsora. Jest Rada Nadzorcza w której z reguły siedzi przedstawiciel/e sponsora i przedstawia swoje stanowisko, są tez przedstawiciele klubu i tak jest ok.