Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
- zbyszek_2013
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 lut 2008, o 22:46
- Płeć: M
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
No cóż nie udało się. Będzie trochę trudniej .mbor3k pisze:Siatkarz nie ustępuje Bydgoszczy, liczę że wygrają seta
Odpuścili .mbor3k pisze:Wieluń nie odpuszczać
"Dopóki nie miałem Internetu nie wiedziałem, że na świecie żyje tylu idiotów" - Stanisław Lem.
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Delecta gra u siebie słabiej niż na wyjazdach. Ponadto po wygranej w Rzeszowie 0:3 będą pewniejsi siebie, dlatego uważam, że zmotywowana i żądna rewanżu Resovia wygra półfinał. Drugiego finalisty nie podejmuję się typować, bo szanse mają równe. Jednak mój szpiegowski nos mówi mi, że będzie to ZAKSA. A w finale ....
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Jak dla kogo. Dla mnie finał marzeń "w tym układzie" to Reska - Jastrzębierafik30 pisze:Teraz liczę na finał Delecta - Zaksa to byłby prawdziwy finał marzeń w tym układzie!
Ale zobaczymy, jak będzie. Wyraźnego faworyta turnieju nie ma, choć rola gospodarza daje Bydgoszczy pewną przewagę.
***
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Resovia nie tylko w opinii kibiców, ale także zawodników i trenera zagrała najsłabszy mecz w tym sezonie z Delectą, tak że mobilizacja będzie 100%. Oczywiście oprócz chęci rehabilitacji wystarczająca motywacją będzie awans do ścisłego finału Pucharu Polski, możliwość zapewnienia sobie LM na następny sezon... no a z gospodarzem zawsze się gra trudniej więc będzie ciekawie.kuchcik77 pisze:Sovi w pólfinale trudniej będzie, Delecta u siebie moze postraszyc
Wyeliminowanie Skry fajna sprawa, ale jeśli nie zostanie to przypieczętowane zdobyciem pucharu już niedługo nikt nie będzie o tym pamiętał, no może poza kibicami z Rzeszowa i Bełchatowa.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
- zbyszek_2013
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 lut 2008, o 22:46
- Płeć: M
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Taka jest niestety prawda. Dodam jeszcze, że Resovia zawsze wygrywa w Bydgoszczy.KChudz pisze:Delecta gra u siebie słabiej niż na wyjazdach.
Ja uważam, że rola gospodarza będzie niestety przeciwnikiem zespołu z Bydgoszczy.Carpyook pisze: Wyraźnego faworyta turnieju nie ma, choć rola gospodarza daje Bydgoszczy pewną przewagę.
"Dopóki nie miałem Internetu nie wiedziałem, że na świecie żyje tylu idiotów" - Stanisław Lem.
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Sporne fragmenty drugiego seta są pokazywane w studiu pomeczowym - dużo lepsza jakość obrazu niż sam mecz. Zresztą - jak do tej pory z meczu ipla daje tylko trzeci set.Kuba_JW pisze:@Kchudz
"Strasznie" mi pomogla Twoja odpowiedz... To ze sie pojawiaja po paru dniach (czaami) to doskonale wiem... Ale skoro ktos pisze ze na IPLA porownywal ta czy owa akcje to sie pytam gdzie ten mecz mam znalezc.... Bo sam nie widze relacji...
Ok poczekam jeszcze. Bo Widze ze warto na tego 2 seta.
8
- Klugenhammer
- Posty: 3943
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 12:54
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Czyli wg Ciebie większe szanse na zdobycie Pucharu mieliby gdyby F4 rozgrywano w Rzeszowie lub Jastrzębiu?zbyszek_2013 pisze: Ja uważam, że rola gospodarza będzie niestety przeciwnikiem zespołu z Bydgoszczy.
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Tak z ciekawości: były dzisiaj jakieś setbole dla Wielunia w II secie? Bo to dla nich, de facto byłyby niemalże piłki na awans do FF.
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Ile dokładnie nie powiem, ale więcej niż dla Delecty.Elgarten pisze:Tak z ciekawości: były dzisiaj jakieś setbole dla Wielunia w II secie? Bo to dla nich, de facto byłyby niemalże piłki na awans do FF.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
- zbyszek_2013
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 lut 2008, o 22:46
- Płeć: M
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Albo w Kędzierzynie-Koźlu .Klugenhammer pisze:Czyli wg Ciebie większe szanse na zdobycie Pucharu mieliby gdyby F4 rozgrywano w Rzeszowie lub Jastrzębiu?zbyszek_2013 pisze: Ja uważam, że rola gospodarza będzie niestety przeciwnikiem zespołu z Bydgoszczy.
Nie czytaj wybiórczo. Najpierw potwierdziłem, że Chemicy grają lepiej na wyjazdach niż we własnej hali . I o to mi chodziło .
"Dopóki nie miałem Internetu nie wiedziałem, że na świecie żyje tylu idiotów" - Stanisław Lem.
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Wieluń miał trzy setbole, w tym jedną nie wykorzystaną kontrę z dobrą piłka do ataku.
Swoją drogą - ze względu na tytularnych sponsorów mieliśmy dzisiaj swoiste derby krajowego przemysłu spożywczego!
Swoją drogą - ze względu na tytularnych sponsorów mieliśmy dzisiaj swoiste derby krajowego przemysłu spożywczego!
8
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
No może nie odpuścili, tylko Bydgoszcz przycisnęła nieco mocniej Przynajmniej będzie ciekawe (tak liczę) spotkanie z Resoviązbyszek_2013 pisze:No cóż nie udało się. Będzie trochę trudniej .mbor3k pisze:Siatkarz nie ustępuje Bydgoszczy, liczę że wygrają setaOdpuścili .mbor3k pisze:Wieluń nie odpuszczać
Chemik ma słabiutkie przyjęcie, Resovia mocną zagrywkę, potrafią też zagrywać floaty (np. spotkanie LM w Paryżu), więc zobaczy się, czy popróbują przyjmujących z Bydgoszczy
To co oczywiste, przeczytaj jeszcze raz.
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Szkoda tego drugiego seta, bo Wieluń miał szansę straszną!
Ale trudno!
Resovia - delecta trudno powiedzieć, resovia na fali kontra gospodarze którym ściany pomagają, raczej delecta
JW - ZAKSA raczej JW bo ZAKSA gra dośc pechowo z ptokami ostatnio
Ale trudno!
Resovia - delecta trudno powiedzieć, resovia na fali kontra gospodarze którym ściany pomagają, raczej delecta
JW - ZAKSA raczej JW bo ZAKSA gra dośc pechowo z ptokami ostatnio
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Nam ściany nie pomagają, a raczej przeszkadzają, z ryczącym DJ-em i zagłuszaniem dopingu na maksa. Generalnie Chemicy słabiej spisują się na Łuczniczce niż na wyjazdach, a jak już ktoś wspomniał, Reska jeszcze u nas nie przegrała Faworyt jest jeden, aczkolwiek liczę, że bydgoszczanie stawią twardy opór.
Błękit nieba, czerwień krwi
w każdym sercu naszym tkwi...
Pałac Bydgoszcz
w każdym sercu naszym tkwi...
Pałac Bydgoszcz
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Widzę, że nikomu rola faworyta nie pasuje
Chciałbym jednak wskazać kilka argumentów na korzyść Delekty:
1. Mimo wszystko uważam, że rola gospodarza to atut - to dość powszechnie przyjęty pogląd, nawet jeśli przyznamy, że w tym sezonie Delekcie lepiej idzie na wyjazdach
2. Tylko Delecta nie gra w styczniu maratonu - Resovia, Jastrzębie i KK grają praktycznie co 3-4 dni
3. Na dodatek Jastrzębie i Resovia na PP jadą prosto z wyjazdowego meczu w LM. Sovia z Lubljany, a JW z Aten. Kędzierzyn gra ćwierćfinał CEV po PP (jeśli awansuje, rzecz jasna)
4. Argument, że Reska dotychczas wygrywała w Bydgoszczy broni się z trudem, biorąc pod uwagę zmiany w składach obu drużyn w porównaniu do poprzednich sezonów, zwłaszcza jakościowy skok w Delekcie.
W każdym razie tydzień od 16 do 24 stycznia zapowiada się dla Sovii ciekawie... Skra - Bled - PP
Chciałbym jednak wskazać kilka argumentów na korzyść Delekty:
1. Mimo wszystko uważam, że rola gospodarza to atut - to dość powszechnie przyjęty pogląd, nawet jeśli przyznamy, że w tym sezonie Delekcie lepiej idzie na wyjazdach
2. Tylko Delecta nie gra w styczniu maratonu - Resovia, Jastrzębie i KK grają praktycznie co 3-4 dni
3. Na dodatek Jastrzębie i Resovia na PP jadą prosto z wyjazdowego meczu w LM. Sovia z Lubljany, a JW z Aten. Kędzierzyn gra ćwierćfinał CEV po PP (jeśli awansuje, rzecz jasna)
4. Argument, że Reska dotychczas wygrywała w Bydgoszczy broni się z trudem, biorąc pod uwagę zmiany w składach obu drużyn w porównaniu do poprzednich sezonów, zwłaszcza jakościowy skok w Delekcie.
W każdym razie tydzień od 16 do 24 stycznia zapowiada się dla Sovii ciekawie... Skra - Bled - PP
***
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Ja też liczę na twardy opór, mecz życia Woickiego coby pokazać Travicy jaki z niego wspaniały rozgrywający, wielkie emocje, zwroty akcji i... 3:0 dla Resovii.evija pisze:Nam ściany nie pomagają, a raczej przeszkadzają, z ryczącym DJ-em i zagłuszaniem dopingu na maksa. Generalnie Chemicy słabiej spisują się na Łuczniczce niż na wyjazdach, a jak już ktoś wspomniał, Reska jeszcze u nas nie przegrała Faworyt jest jeden, aczkolwiek liczę, że bydgoszczanie stawią twardy opór.
"Wygrywanie oznacza brak strachu przed przegraną"
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Woicki gra słabo jakoś ostatnio ale z Rzeszowem zagrał fenomenalnie. Dziś jednak sporo niedokładności zwłaszcza na lewe skrzydło. Lambourne gra jakby miał nasmołowane podeszwy i rozgotowane palce... Poza tym w ogóle bez charakteru. Rozumiem spokój a raczej jego wprowadzanie ale taka obojętność na każdego rodzaju akcje.. Nie przekonuje mnie zupełnie ani pod względem emocjonalnym ani sportowym..
Delecta uciekła spod ostrza. Blok Jurkiewicza na setowej przełomowy. Dobre zawody Gela.
Jedno zdanie do Nagora.. zwróciłeś może uwagę (jeśli oglądałes oczywiście) na dzisiejszą zmianę decyzji przez sędziego? Bodajże pierwszy set wystawa na lewe skrzydło i z perspektywy S1 można było jakoś zobaczyć, że piłka niby otarła się o srodkowego i ta atakująca to była 4-ta.. No przywidziało się sędziemu piewszemu co mu potwierdził S2. Pomimo tego, że nie był to błąd Delecty a dostali oni piłkę za darmo do gry z kontry ( bo atakujący zplasował na drugą stronę ) i sędzia zarządził powtórkę nie było większych wręcz żadnych pretensji ze strony Delecty a od kibiców sędzia otrzymał sowite brawa, że sędzia potrafił się przyznać do babola. Kiedyś dwa kciuki w górze trzymane przez S1 były używane częściej i nikt nie czuł się pokrzywdzony. Teraz duma nie pozwala..
Delecta uciekła spod ostrza. Blok Jurkiewicza na setowej przełomowy. Dobre zawody Gela.
Jedno zdanie do Nagora.. zwróciłeś może uwagę (jeśli oglądałes oczywiście) na dzisiejszą zmianę decyzji przez sędziego? Bodajże pierwszy set wystawa na lewe skrzydło i z perspektywy S1 można było jakoś zobaczyć, że piłka niby otarła się o srodkowego i ta atakująca to była 4-ta.. No przywidziało się sędziemu piewszemu co mu potwierdził S2. Pomimo tego, że nie był to błąd Delecty a dostali oni piłkę za darmo do gry z kontry ( bo atakujący zplasował na drugą stronę ) i sędzia zarządził powtórkę nie było większych wręcz żadnych pretensji ze strony Delecty a od kibiców sędzia otrzymał sowite brawa, że sędzia potrafił się przyznać do babola. Kiedyś dwa kciuki w górze trzymane przez S1 były używane częściej i nikt nie czuł się pokrzywdzony. Teraz duma nie pozwala..
Ostatnio zmieniony 5 sty 2010, o 00:00 przez maksik, łącznie zmieniany 1 raz.
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
W dzisiejszym meczu kibicowałem Siatkarzowi Wieluń, ale dla atmosfery w Łuczniczce dobrze się stało, że Delecta przeszła. Finał niedzielny i tak by się obronił - ludzie by przyszli (sam bym poszedł, gdyby to było bliżej), natomiast w sobotę mogłoby być granie w "próżni", szczególnie pierwszy mecz.
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Zwróciłem uwagę, ale oglądałem ten mecz urywkowo Fakt, mogło to trochę pokrzywdzić Bydgoszcz ale to i tak lepiej niż punkt za darmo. Dla mnie każde takie bezsensowne przerwanie akcji to błąd sędziego, nawet jak się do niego przyzna i niby poprawi. Nie powinien używać gwizdka, jeśli nie jest czegoś pewien...Jedno zdanie do Nagora.. zwróciłeś może uwagę na dzisiejszą zmianę decyzji przez sędziego? Bodajże pierwszy set wystawa na lewe skrzydło i z perspektywy S1 można było jakoś zobaczyć, że piłka niby otarła się o srodkowego i ta atakująca to była 4-ta.. No przywidziało się sędziemu piewszemu co mu potwierdził S2. Pomimo tego, że nie był to błąd Delecty a dostali oni piłkę za darmo do gry z kontry ( bo atakujący zplasował na drugą stronę ) i sędzia zarządził powtórkę nie było większych wręcz żadnych pretensji ze strony Delecty a od kibiców sędzia otrzymał sowite brawa, że sędzia potrafił się przyznać do babola. Kiedyś dwa kciuki w górze trzymane przez S1 były używane częściej i nikt nie czuł się pokrzywdzony. Teraz duma nie pozwala..
...
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
po 1. nawiązałem do Twojego wczorajszego postu.. wiesz którego ale..
nie no dobiłeś mnie Mr Perfect. Nie mam już żadnego sensownego argumentu aby podyskutować jakoś na poziomie. Za słaby jestem sorry..
Przecież moja sugestia dotyczy zupełnie czegoś innego niż Ty piszesz..
pozdrawiam
....Nagor pisze:Dla mnie każde takie bezsensowne przerwanie akcji to błąd sędziego, nawet jak się do niego przyzna i niby poprawi.
nie no dobiłeś mnie Mr Perfect. Nie mam już żadnego sensownego argumentu aby podyskutować jakoś na poziomie. Za słaby jestem sorry..
Zgadzam się. Powinien poczekać aż się sami dogadają zawodnicy i trenerzy.Nagor pisze:Nie powinien używać gwizdka, jeśli nie jest czegoś pewien...
Przecież moja sugestia dotyczy zupełnie czegoś innego niż Ty piszesz..
pozdrawiam
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Chodzi o reakcję zawodników? Nie przyglądałem się temu meczowi, zobaczę jak będzie na ipli. Widziałem tylko jak Stelmach kulturalnie na pan się zwracał do sędziego bez żadnych k**w i podobnych słów używanych powszechnie przez Kurka, Plińskiego czy też Piechockiego.
...
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Za pokonanie Skry do roli faworyta urosła Resovia, Delecta z racji własnego terenu też jest faworytem, tak więc jednego z faworytów w meczu finałowym nie zobaczymy. Ja typuję finał Resovia-ZAKSA... a że Resovia i z Delectą, i z ZAKSĄ przegrała w sezonie do zera, będzie miała doskonałą szansę do rehabilitacji zdobywając PucharCarpyook pisze:Widzę, że nikomu rola faworyta nie pasuje
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Faktycznie tylko około 100 km od Bełchatowa a kultura całkiem inna!!!Nagor pisze:Chodzi o reakcję zawodników? Nie przyglądałem się temu meczowi, zobaczę jak będzie na ipli. Widziałem tylko jak Stelmach kulturalnie na pan się zwracał do sędziego bez żadnych k**w i podobnych słów używanych powszechnie przez Kurka, Plińskiego czy też Piechockiego.
A co do tej piłki, co się sędzia wycofał z decyzji to wielkie brawa. Lepiej dac bez punktu niż skrzywdzić zespół. Oczywiście NAgor ma rację, że takie przerwanie akcji jest błędem. Ale taka uwaga z piłki nożnej - sędzia meczu piłkarskiego Francja - Irlandia był pEWIEN ze Henry nie strzelił tej bramki ręka i co???? CAŁY Świat widział ze jego pewnośc jest o kant du.. rozbić!
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Chyba Wieluń jest bliżej Bełchatowa - ok 60 km, to jak za miedzą, zresztą do Częstochowy mają podobną odległość. "Ładny trójkąt" siatkarskiPele pisze: Faktycznie tylko około 100 km od Bełchatowa a kultura całkiem inna!!!
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Już miałem się nie wypowiadać ale.. byłem wczoraj w Wieluniu na tym meczu.
Nie chcę porównywać i tłumaczyć zachowania i tekstów Kurka i Pliny ( bo zachowali się ponad normę złego zachowania ) do zachowania z wczorajszego meczu jednak... powyższa przytoczona przeze mnie akcja ze zmianą decyzji sędziego a bardziej z samą decyzją najpierw. Otóż oczywiście A.Stelmach rozmawiał kulturalnie ponoć (choć ja nie słyszałem co tam gadał i czekam na Iplę - jednak z gestów było spokojnie )to "wulkan" Lubiejewski i kilka osób z ławki rzuciło mięsem w stronę sędziego po tej decyzji choć w taki sposób że on tego nie usłyszał - porównując do akcji kontrowersyjnych z meczu Skry i Reski przy takim stanie seta też nie było jakichś większych ekscesów.
A jakie teksty leciały po którymś autowym (tak sądzę - tu też czekam na Iplę) w końcówce 2 seta gdzie nawet Wielunianie obok siedzący mnie widzieli aut - to już nie będę przytaczał ale za kulturalnie nie było. I tu nie popisali się kulturą niektórzy z zawodników Bydzi bo też mieli niezły zasób łaciny w użyciu jednak oczywiście w nieporównywalnie mniejszym natężeniu agresji i decybeli niż dwie bełchatowskie gwiazdy..
W mojej ocenie cały pic polega na tym, że po 1: nie ma świętości i Dacewicz też pokazał że to liga męska ( zresztą Prielożny przy damach też konkretnie nie wytrzymał i sypnął co miał na myśli do sędziego ) - lecz można zauważyć, że jeśli sędzia na 100% nie jest pewny swojej oceny to gwoli "wyrównania sprawiedliwości" puszcza mimo uszy wszelakie docinki. I w drugą stronę. Najmniejsze zachowanie kredytujące żółty kartonik będzie konsekwowane gdy sędziowie będą pewni swoich racji..
Nie mniej jednak moim zdaniem więcej w oczach zawodników otrzymuje sędzia który potrafi się przyznać do babola i zmienić decyzję niż w patologicznych i ewidentnych sytuacjach twardo trzymać swoje ( złe ) zdanie ..
pozdrawiam
Nie chcę porównywać i tłumaczyć zachowania i tekstów Kurka i Pliny ( bo zachowali się ponad normę złego zachowania ) do zachowania z wczorajszego meczu jednak... powyższa przytoczona przeze mnie akcja ze zmianą decyzji sędziego a bardziej z samą decyzją najpierw. Otóż oczywiście A.Stelmach rozmawiał kulturalnie ponoć (choć ja nie słyszałem co tam gadał i czekam na Iplę - jednak z gestów było spokojnie )to "wulkan" Lubiejewski i kilka osób z ławki rzuciło mięsem w stronę sędziego po tej decyzji choć w taki sposób że on tego nie usłyszał - porównując do akcji kontrowersyjnych z meczu Skry i Reski przy takim stanie seta też nie było jakichś większych ekscesów.
A jakie teksty leciały po którymś autowym (tak sądzę - tu też czekam na Iplę) w końcówce 2 seta gdzie nawet Wielunianie obok siedzący mnie widzieli aut - to już nie będę przytaczał ale za kulturalnie nie było. I tu nie popisali się kulturą niektórzy z zawodników Bydzi bo też mieli niezły zasób łaciny w użyciu jednak oczywiście w nieporównywalnie mniejszym natężeniu agresji i decybeli niż dwie bełchatowskie gwiazdy..
W mojej ocenie cały pic polega na tym, że po 1: nie ma świętości i Dacewicz też pokazał że to liga męska ( zresztą Prielożny przy damach też konkretnie nie wytrzymał i sypnął co miał na myśli do sędziego ) - lecz można zauważyć, że jeśli sędzia na 100% nie jest pewny swojej oceny to gwoli "wyrównania sprawiedliwości" puszcza mimo uszy wszelakie docinki. I w drugą stronę. Najmniejsze zachowanie kredytujące żółty kartonik będzie konsekwowane gdy sędziowie będą pewni swoich racji..
Nie mniej jednak moim zdaniem więcej w oczach zawodników otrzymuje sędzia który potrafi się przyznać do babola i zmienić decyzję niż w patologicznych i ewidentnych sytuacjach twardo trzymać swoje ( złe ) zdanie ..
pozdrawiam
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
No Dacewicz wczoraj ostro leciał z mięsem.. ale mimo wszystko była to rozmowa można powiedzieć zamkniętym gronie, mikrofony Polsatu to swego rodzaju intruzi i jeśli panowie w swoim gronie taki standard rozmowy preferują no to niewiele poradzimy. Natomiast boisko jest w odróżnieniu od ławki na czasie miejscem publicznym, a "rozmowa" z sędzią nie jest wypowiedzią we własnym gronie.
Nie oznacza to że pochwalam wyklinanie prywatnie i świętoszkowanie publicznie, ale we wszystkim, a szczególnie w tym pierwszym umiar jest wskazany.
To co zrobił Kurek, Pliński, Nawrocki w 2 secie nie było piękne ale może być tłumaczone emocjami, stresem, to co zrobił Pliński w 3 secie nie może być niczym tłumaczone, dlatego myślę że to on najwięcej stracił w oczach kibiców - w moich na pewno.
Ale wracając do tych emocji z 2 seta, to było także nieprofesjonalne zachowanie pomijając kulturalny aspekt, gdyby nie stary wyjadacz Antiga który zdobył punkt z zagrywki, to Skra oddała 4 punkty jak dzieci we mgle bo zamiast grać byli głowami wciąż przy incydencie.
Stelmacha w miarę dobrze było słychać, powiedział coś w stylu: Panie sędzio było przyjęcie, ja wystawiłem a on skończył...
Nie oznacza to że pochwalam wyklinanie prywatnie i świętoszkowanie publicznie, ale we wszystkim, a szczególnie w tym pierwszym umiar jest wskazany.
To co zrobił Kurek, Pliński, Nawrocki w 2 secie nie było piękne ale może być tłumaczone emocjami, stresem, to co zrobił Pliński w 3 secie nie może być niczym tłumaczone, dlatego myślę że to on najwięcej stracił w oczach kibiców - w moich na pewno.
Ale wracając do tych emocji z 2 seta, to było także nieprofesjonalne zachowanie pomijając kulturalny aspekt, gdyby nie stary wyjadacz Antiga który zdobył punkt z zagrywki, to Skra oddała 4 punkty jak dzieci we mgle bo zamiast grać byli głowami wciąż przy incydencie.
Stelmacha w miarę dobrze było słychać, powiedział coś w stylu: Panie sędzio było przyjęcie, ja wystawiłem a on skończył...
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
- lucass90
- Korespondent
- Posty: 7799
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
- Płeć: M
- Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
- Kontakt:
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
A co takiego Fasol palnął tym razem ? Jeśli cytat nie nadaje się na forum publiczne, to poproszę prajwet mesydż
AZS CZĘSTOCHOWA!
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
K* panowie nie możemy tak K* grać, trzeba K*..... bo K* - jakos tak to leciałolucass90 pisze:A co takiego Fasol palnął tym razem ? Jeśli cytat nie nadaje się na forum publiczne, to poproszę prajwet mesydż
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Re: Puchar Polski Mężczyzn 2009/10
Henry w tym meczu nie strzelil zadnego gola. Bycie dokladnym duzo problemow rozwiazuje.Pele pisze: Ale taka uwaga z piłki nożnej - sędzia meczu piłkarskiego Francja - Irlandia był pEWIEN ze Henry nie strzelił tej bramki ręka i co???? CAŁY Świat widział ze jego pewnośc jest o kant du.. rozbić!
"dobrym atakiem wygrywa sie mecze, dobrą obroną zdobywa się mistrzostwa"
Siatkarskie gadżety http://www.internetowysklepsportowy.pl/Siatkowka-c9
Siatkarskie gadżety http://www.internetowysklepsportowy.pl/Siatkowka-c9