Rybnicka Amatorska Liga
-
- Posty: 340
- Rejestracja: 30 mar 2011, o 11:08
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Olimpia - Albion 1:3 (23, -17, 24, 21)
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Kilka słów o wczorajszym meczu.
Goście z Pawłowic stawili się na halę Jarbudu w mocno okrojonym składzie bez minimum dwóch podstawowych graczy. Uśpiona tą sytuacją drużyna z Piasków w pierwszym secie nie potrafi się skupić i skończyć ataku mimo dogranej piłki, goście dobrze grają wyblokiem oraz z kontry, wygrywają partię do 16. Początek drugiego seta wskazywał na pogrom ze strony Pawłowic ale gospodarze od stanu 7:13 zaczynają kończyć piłki a przede wszystkim utrudniają zagrywkę i wygrywają seta do 19. Trzecia odsłona to wyrównana walka punkt za punkt przez cały set lecz w końcówce lepszy okazuje się Jarbud, który wygrywa do 20. Czwarty set to już kontynuacja końcówki trzeciej partii i wygrana gospodarzy do 14. Dziękujemy chłopakom z Pawłowic za mecz.
Goście z Pawłowic stawili się na halę Jarbudu w mocno okrojonym składzie bez minimum dwóch podstawowych graczy. Uśpiona tą sytuacją drużyna z Piasków w pierwszym secie nie potrafi się skupić i skończyć ataku mimo dogranej piłki, goście dobrze grają wyblokiem oraz z kontry, wygrywają partię do 16. Początek drugiego seta wskazywał na pogrom ze strony Pawłowic ale gospodarze od stanu 7:13 zaczynają kończyć piłki a przede wszystkim utrudniają zagrywkę i wygrywają seta do 19. Trzecia odsłona to wyrównana walka punkt za punkt przez cały set lecz w końcówce lepszy okazuje się Jarbud, który wygrywa do 20. Czwarty set to już kontynuacja końcówki trzeciej partii i wygrana gospodarzy do 14. Dziękujemy chłopakom z Pawłowic za mecz.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2012, o 14:56 przez bioly, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 340
- Rejestracja: 30 mar 2011, o 11:08
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Parę słów o drugim zwycięstwie Albionu w sezonie
Do kamienia przyjechaliśmy z bardzo okrojonym składem... na szczęście tym razem nie musiałem rozgrywać...
Pierwszy set bardzo równo cały czas, choć zdarzały się krótkotrwałe 'odskoki' na 2-3pkt. w końcówce 23-20 dla gości, robi się 23-23, siatka w ataku i blok na przyjmującym gospodarzy i outsider ligi wygrywa seta!
Drugi set od początku do końca pod dyktando gospodarzy, którzy skutecznie serwują i popełniają niewiele błędów w ataku, Albionteam rozpoczyna krótki, na szczęście, albionshow i dość łatwo gospodarze wygrywają do 17.
Już wydawało się, że faworyci weszli w swój rytm, gdy od początku 3 seta to Albion nadawał ton zawodom... były nawet 3-4 pkt przewagi, potem jednak do głosu doszli gispodarze prowadząc już 3pkt w połowie seta, wtedy jednak olo pociągnął mądrą mierzoną zagrywką i zbudowaliśmy przewagę 23-18 (chyba) niestety zaraz zrobiło się 24-23 dla gospodarzy... ostatnie 3pkt to jednak koncertowa gra gości i mała niespodzianka już jest - 1 pkt zdobyty!
Czwarty set miał podobne oblicze, był chyba najbardziej wyrównany ze wszystkich, żadna z ekip nie potrafiła uciec na więcej niż 2pkt. Przy stanie chyba 19-18 dla gospodarzy, libero wystawia górnym sposobem z pierwszej strefy a rozgrywacz pięknie i skutecznie kiwa... punkt jednak dla Albionu po interwencji kapitana. I w tym momencia Olimpia przestała grać... Albion bezlitośnie obijał blok i zakończył seta do 21!!!
Mecz był bardzo dobry!!! dużo akcji w polu, świetna obrona po obu stronach, kilka ciekawych akcji i znakomita atmosfera! Sędziego nie było... ale nie był potrzebny. Gra FAIR z obu stron, bez kłótni i pretensji, amatorska siatkówka jakiej mało w tej lidze!!! Dziękujemy chłopakom z Olimpii za fajny mecz!!!
U nas 'Man of the match' to Jarek Witkowski, pod nieobecność Kevina zagrał na przekątnej i był nie do zatrzymania... obijał blok jak chciał... dobrą partię rozegrała cała nasza szóstka!!! W końcu była atmosfera i 'chemia' między zawodnikami! Ten mecz napawa optymizmem!
Pozdrawiam
DP
Do kamienia przyjechaliśmy z bardzo okrojonym składem... na szczęście tym razem nie musiałem rozgrywać...
Pierwszy set bardzo równo cały czas, choć zdarzały się krótkotrwałe 'odskoki' na 2-3pkt. w końcówce 23-20 dla gości, robi się 23-23, siatka w ataku i blok na przyjmującym gospodarzy i outsider ligi wygrywa seta!
Drugi set od początku do końca pod dyktando gospodarzy, którzy skutecznie serwują i popełniają niewiele błędów w ataku, Albionteam rozpoczyna krótki, na szczęście, albionshow i dość łatwo gospodarze wygrywają do 17.
Już wydawało się, że faworyci weszli w swój rytm, gdy od początku 3 seta to Albion nadawał ton zawodom... były nawet 3-4 pkt przewagi, potem jednak do głosu doszli gispodarze prowadząc już 3pkt w połowie seta, wtedy jednak olo pociągnął mądrą mierzoną zagrywką i zbudowaliśmy przewagę 23-18 (chyba) niestety zaraz zrobiło się 24-23 dla gospodarzy... ostatnie 3pkt to jednak koncertowa gra gości i mała niespodzianka już jest - 1 pkt zdobyty!
Czwarty set miał podobne oblicze, był chyba najbardziej wyrównany ze wszystkich, żadna z ekip nie potrafiła uciec na więcej niż 2pkt. Przy stanie chyba 19-18 dla gospodarzy, libero wystawia górnym sposobem z pierwszej strefy a rozgrywacz pięknie i skutecznie kiwa... punkt jednak dla Albionu po interwencji kapitana. I w tym momencia Olimpia przestała grać... Albion bezlitośnie obijał blok i zakończył seta do 21!!!
Mecz był bardzo dobry!!! dużo akcji w polu, świetna obrona po obu stronach, kilka ciekawych akcji i znakomita atmosfera! Sędziego nie było... ale nie był potrzebny. Gra FAIR z obu stron, bez kłótni i pretensji, amatorska siatkówka jakiej mało w tej lidze!!! Dziękujemy chłopakom z Olimpii za fajny mecz!!!
U nas 'Man of the match' to Jarek Witkowski, pod nieobecność Kevina zagrał na przekątnej i był nie do zatrzymania... obijał blok jak chciał... dobrą partię rozegrała cała nasza szóstka!!! W końcu była atmosfera i 'chemia' między zawodnikami! Ten mecz napawa optymizmem!
Pozdrawiam
DP
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Silesia Lubomia Cafe Nova -TS Euroskok Skok Ziemi Rybnickiej 3:0
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Damiano bez urazu, ale Albion Show to chyba już przeszłość ... teraz jest : "Dramat Albion" ! I nie chodzi mi o grę tylko o skład i całą drużynę ! Na liście 17 osób. Pamiętam początek sezonu gramy u Was, a tam 14 zawodników !! A teraz ? Ledwo jesteście w stanie zebrać 6 osób na mecz ! Co się stało z Albionem ? Przecież jeszcze parę sezonów temu mieliście dwa składy !! Oprócz tego jedna z nich była naprawę bardzo mocna ! Walczyła z najlepszymi !
Czy Albion jeszcze się odrodzi ? Czy w przyszłym sezonie jeszcze wystartuje ? O to są pytania
Czy Albion jeszcze się odrodzi ? Czy w przyszłym sezonie jeszcze wystartuje ? O to są pytania
- Simon_says
- Posty: 302
- Rejestracja: 23 wrz 2007, o 19:19
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Po niedzielnym obiadku zapraszam do Wodzisławia, gdzie ZORZA Wodzisław zmierzy się w meczu o pierwsze miejsce w Turnieju Półfinałowym o awans do II ligi piłki siatkowej kobiet o puchar EUROVIA Polska S.A., dzisiaj w hali Szkoły Podstawowej nr 8 w Wodzisławiu Śląskim przy ul. Jastrzębskiej 136 - wstęp wolny.
11.03.2012 (niedziela)
godz. 11.00- SKS Start Łódź – UKS Tukan Iwiny
godz. 14.00 - KKS Kozienice – MKS ZORZA Wodzisław Śląski
11.03.2012 (niedziela)
godz. 11.00- SKS Start Łódź – UKS Tukan Iwiny
godz. 14.00 - KKS Kozienice – MKS ZORZA Wodzisław Śląski
Czas na kobiecą siatkówkę! - http://www.mkszorza.pl
-
- Posty: 340
- Rejestracja: 30 mar 2011, o 11:08
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
No cóż Bosssie... lata mijały a sukcesów brak, co ambitniejsi grają dziś w Jedynce Jankowice, Leonie, Artusie, u Was (Czepek), a chłopaki co się u nas nie łapały teraz grają n.p. w Beer teamie... to se ne vrati. Brakowało zawsze małego detalu. Tegoroczny Albion to, przykro mi to mówić, mało skuteczna reanimacja trupa za pomocą innego trupa...BosSs pisze:Damiano bez urazu, ale Albion Show to chyba już przeszłość ... teraz jest : "Dramat Albion" ! (...) Co się stało z Albionem ? Przecież jeszcze parę sezonów temu mieliście dwa składy !! Oprócz tego jedna z nich była naprawę bardzo mocna ! Walczyła z najlepszymi !
Czy Albion jeszcze się odrodzi ? Czy w przyszłym sezonie jeszcze wystartuje ? O to są pytania
Ale myślę, że zaczyna u nas się dziać lepiej... czego dowodem ostatni mecz (ze mną na środku!!!!) więc może jak feniks z popiołów dumne lwy Albionu powstaną i znów zaczną grać przyzwoitą siatkówkę, przynajmniej na górną częśc tabeli II ligi. Zobaczymy, trzon jest... ale co z resztą zobaczymy...
Plany mam, ale czy się je uda zrealizować...
Dzięki za troskę!!!
DP
Silesia 3:0 Skok
Udany rewanż:) 1 set dlugo równo i w polowie seta zyskujemy przewage ktora sie utrzymuje do samej koncowki gdzie przy wyniku 24:19 skok nas dogania ale udaje nam sie skonczyc pilke na 25:23. 2 set od poczatku rowno do wyniku 6:5 dla skoku kiedy to wprowadzamy na boisko zmiennikow ktorzy popelniaja kilka bledow i skok buduje bodajze 4 punktowa przewage. Na szczescie w polowie seta chlopaki juz wchodza w gre i zaczynaja sukcesywnie gonic wynik by po chwili wyjsc na prowadzenie i wygrac seta do 18. Trzeci set zaczynamy skladem z koncowki 2 i od samego poczatku budujemy przewage ktora w pewnym momencie wynosi juz 8 punktow. W polowie seta wprowadzamy zmiany powrotne i gubimy kilka punktow ale przy stanie 20:17 wchodzimy znowu w gre i wygrywamy do 18. U chlopakow ze skoku na pochwale zasluguje gra w obronie oraz rozegranie Marcina. Bez tych 2 elementów wyniki byłyby zdecydowanie wyzsze. Dzieki za fajny mecz z dobrym sedziowaniem i w doskonałej atmosferze:)
- Simon_says
- Posty: 302
- Rejestracja: 23 wrz 2007, o 19:19
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
hmmm - nie wiem co o tych słowach myśleć Damianie... Mam nadzieję, że źle uchwyciłem sens twojej wypowiedzidamian albion pisze:Tegoroczny Albion to, przykro mi to mówić, mało skuteczna reanimacja trupa za pomocą innego trupa...
Czas na kobiecą siatkówkę! - http://www.mkszorza.pl
Re: Rybnicka Amatorska Liga
! Hola !
A więc , set pierwszy zaczyna się równo do stanu po 6 następnie faworyci typerów czyt.LEON odskakują na bodajże 7 pkt. i robi się 15-8 dla Leona,nieco uśpieni goście wysokim prowadzeniem dają się dogonić,a następnie nawet przegonić i przegrywają 20-16,kolejny zryw Leona i doprowadzają do remisu po 22,ale w tym secie zdołali ugrać jeszcze jeden pkt. a Beer 3 i set pada łupem miejscowych.
W secie drugim żadna z drużyn nie osiąga więcej niż 2-4 pkt, przewagi , dopiero w końcówce BEER odskakuje i dowozi zwycięstwo w secie,ale do ilu to nimom pojęcia.
Set 3 od początku prowadzenie obejmuje Beer Team i gdy już się ma samo wygrać przy stanie 20-15 , Leony włączają dopalacz , dochodzą nas i niestety wygrywają tego seta,przedłużając nadzieje na końcowy sukces.
Wydawać by się mogło,że set czwarty będzie najbardziej zacięty,ale nic z tych rzeczy,set pod kontrolą gospodarzy i bez historii,na uwagę w tym secie zasługuje tylko końcówka,gdzie przy stanie 24-21,autor tego posta,głupio przebija palcami na drugą stronę siatki( Mareczek niestety sięgnął) ,goście mają piłkę w górze,nasz wyblok i również autor tego posta,ratuje swoje dupsko z poświęceniem odbijając piłkę pod sufit na stronę rywala. Wiem tylko,że piłka spadła na parkiet i mecz wygraliśmy,dlaczego Leony stały i patrzyły jak piłka dotyka parkietu tyż nimom pojęcia być może ogłuszyła Ich fala uderzeniowa mojej zgrabnej sylwetki o glebę i byli w szoku.
Ogólnie mecz z kilkoma codziennymi spięciami ,zadziwiająco bardzo dobra gra w bloku gospodarzy , no i młodzież w końcu zagrała pierwsze skrzypce,a i szczęście było po naszej stronie,ale ono wszak ponoć sprzyja lepszym. Opis może być z pomyłkami plus - minus 2,3 punkty, bo to dawno było
! Adios !
To chyba do mnie było skoro nikt się nie kwapiBEER vs Leon 3:1
O meczu niech napisze ktoś mniej krytyczny
A więc , set pierwszy zaczyna się równo do stanu po 6 następnie faworyci typerów czyt.LEON odskakują na bodajże 7 pkt. i robi się 15-8 dla Leona,nieco uśpieni goście wysokim prowadzeniem dają się dogonić,a następnie nawet przegonić i przegrywają 20-16,kolejny zryw Leona i doprowadzają do remisu po 22,ale w tym secie zdołali ugrać jeszcze jeden pkt. a Beer 3 i set pada łupem miejscowych.
W secie drugim żadna z drużyn nie osiąga więcej niż 2-4 pkt, przewagi , dopiero w końcówce BEER odskakuje i dowozi zwycięstwo w secie,ale do ilu to nimom pojęcia.
Set 3 od początku prowadzenie obejmuje Beer Team i gdy już się ma samo wygrać przy stanie 20-15 , Leony włączają dopalacz , dochodzą nas i niestety wygrywają tego seta,przedłużając nadzieje na końcowy sukces.
Wydawać by się mogło,że set czwarty będzie najbardziej zacięty,ale nic z tych rzeczy,set pod kontrolą gospodarzy i bez historii,na uwagę w tym secie zasługuje tylko końcówka,gdzie przy stanie 24-21,autor tego posta,głupio przebija palcami na drugą stronę siatki( Mareczek niestety sięgnął) ,goście mają piłkę w górze,nasz wyblok i również autor tego posta,ratuje swoje dupsko z poświęceniem odbijając piłkę pod sufit na stronę rywala. Wiem tylko,że piłka spadła na parkiet i mecz wygraliśmy,dlaczego Leony stały i patrzyły jak piłka dotyka parkietu tyż nimom pojęcia być może ogłuszyła Ich fala uderzeniowa mojej zgrabnej sylwetki o glebę i byli w szoku.
Ogólnie mecz z kilkoma codziennymi spięciami ,zadziwiająco bardzo dobra gra w bloku gospodarzy , no i młodzież w końcu zagrała pierwsze skrzypce,a i szczęście było po naszej stronie,ale ono wszak ponoć sprzyja lepszym. Opis może być z pomyłkami plus - minus 2,3 punkty, bo to dawno było
! Adios !
Per Aspera Ad Astra
~ Z ~
~ Z ~
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Nic dodać nic ująć w opisie Jareczka, chyba że można dodać fakt, iż "wróciłem" po kontuzji po trzech tygodniach z nowym stabilizatorem na kosteczkę za którego zapłaciłem kartą MasterCard ale widok pokonanych Leoników-BEZCENNE
Pozdro dla Leoników i mam nadzieje że nie spotkamy się w play off's.
Pozdro dla Leoników i mam nadzieje że nie spotkamy się w play off's.
-
- Posty: 340
- Rejestracja: 30 mar 2011, o 11:08
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Ojoj, rzeczywiście muszę przyznać, ze niezręcznie to brzmi... ale NIE MA TO NIC WSPÓLNEGO i nie dotyczy ani byłych ani obecnych zawodników TOP TEN!!! Za niezręczność i dwuznaczność przepraszam wszystkich, którzy poczuli się dotknięci!!!Simon_says pisze:hmmm - nie wiem co o tych słowach myśleć Damianie... Mam nadzieję, że źle uchwyciłem sens twojej wypowiedzidamian albion pisze:Tegoroczny Albion to, przykro mi to mówić, mało skuteczna reanimacja trupa za pomocą innego trupa...
- Simon_says
- Posty: 302
- Rejestracja: 23 wrz 2007, o 19:19
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Tak myślałem, Damianie bo inaczej nie utrzymałbym moich Brytanów(!) na smyczy i Lwy Albionu mogłyby nie dokończyć sezonu
Czas na kobiecą siatkówkę! - http://www.mkszorza.pl
DECKERY:OKIS
Skoro zwycięzcy nic nie piszą, pewnie świętują od piątku , to kilka zdań z mojej strony:
Mecz miał zdecydowanie dwa oblicza - początkowa demolka Deckerów oraz powstanie jak Feniks z popiołu gospodarzy. Sety mówią same za siebie:
1.25:9
2:23:25 ( było 13:3 dla nas, i tyle na ten temat )
3:20:25
4:24:26 ( w 2 i 4 nie jestem pewny ale na przewagi )
Gratulacje dla Okisu za rewanż na swoim terenie, oraz pokazanie drużynie gości,że gra się do końca. Mecz w fajnej przyjaznej atmosferze dwóch beniaminków oraz drużyn w pełni świadomych już walki w play off o utrzymanie w 1 lidze.
Mecz miał zdecydowanie dwa oblicza - początkowa demolka Deckerów oraz powstanie jak Feniks z popiołu gospodarzy. Sety mówią same za siebie:
1.25:9
2:23:25 ( było 13:3 dla nas, i tyle na ten temat )
3:20:25
4:24:26 ( w 2 i 4 nie jestem pewny ale na przewagi )
Gratulacje dla Okisu za rewanż na swoim terenie, oraz pokazanie drużynie gości,że gra się do końca. Mecz w fajnej przyjaznej atmosferze dwóch beniaminków oraz drużyn w pełni świadomych już walki w play off o utrzymanie w 1 lidze.
Re: DECKERY:OKIS
Ja jestem u nas oddelegowany do pisania opisów, ale niestety czasu nie miałem. Jednak tados mailowo postawił mnie do pionu i będzie lepiej. Mecz przedziwny no ale co się dziwić jak co chwila musimy grać w innym składzie a w podstawowym składzie jakim wywalczyliśmy awans do 1 ligi zagraliśmy może 2-3 mecze. Mam nadzieję, że na playoffy zewrzemy poślady i będzie lepiej bez takich przestojów jak w 1 secie i na początku 2. Trzeba przyznać, że mecze między nami zawsze były ciekawe i nie kończyły się po tzw "godzinie z prysznicem". Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie znowu zagramy przeciwko sobie i to w 1 lidze.DADA1979 pisze:Skoro zwycięzcy nic nie piszą, pewnie świętują od piątku , to kilka zdań z mojej strony:
Mecz miał zdecydowanie dwa oblicza - początkowa demolka Deckerów oraz powstanie jak Feniks z popiołu gospodarzy. Sety mówią same za siebie:
1.25:9
2:23:25 ( było 13:3 dla nas, i tyle na ten temat )
3:20:25
4:24:26 ( w 2 i 4 nie jestem pewny ale na przewagi )
Gratulacje dla Okisu za rewanż na swoim terenie, oraz pokazanie drużynie gości,że gra się do końca. Mecz w fajnej przyjaznej atmosferze dwóch beniaminków oraz drużyn w pełni świadomych już walki w play off o utrzymanie w 1 lidze.
Pozdrawiam
Mały
Wszystkim dogodzić się nie da, ale wszystkich wku*wić to już żaden problem...
Pozdrawiam
Mały
Pozdrawiam
Mały
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Co się dzieje z Leonami Czyżby możliwość gry "czwórce" ich sparaliżowała A może chcą być zależni od innych wyników
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Z trzech-czterech pretendentów (nie licząc Jedynki i Dwójki ) do pierwszej czwórki to właśnie Leony mają teraz teoretycznie najłatwiejszych przeciwników więc póki co wszystko w ich rękach
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Mały kryzys nas dopadł, ale tak to bywa jak szykuje się formę na play-off A czy będziemy grać o miejsca 1-4 czy 5-8 to dla mnie obojętne. Mi osobiście wystarczy aby w końcowej tabeli być o jedną pozycje wyżej od moich kolegów Beerów.
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Kilka słów o meczu Kredytów z Foxami
W pierwszym secie obie drużyny idą praktycznie punkt w punkt ale w końcówce Foxy odskakują i zaczyna się nasza, na szczęście udana pogoń. ze stanu 24:21 udaje nam się wyrównać na 24:24 i potem zbierając punkciki wygrywamy do 25. Set drugi to początkowo wyrównana walka ale potem Foxy odjeżdżają a nam brakuje czasu na odrobienie strat.
W secie 3 praktycznie powtórka z rozrywki i mój typer idzie się bujać. Na szczęście w secie czwartym udaje nam się poukładać naszą grę i nie pozwalamy się rozwinąć kolegom z Pszowa rozbijając ich do 15. Niestety nie przełożyła się to na nasza grę w secie 5 ponieważ już na początku straciliśmy kilka punktów i w konsekwencji przegraliśmy cały mecz. Mecz ładny z wieloma dobrymi akcjami, a co najważniejsze w dobrej atmosferze i z przyznawaniem się do błędów. Pozdrawiamy.
W pierwszym secie obie drużyny idą praktycznie punkt w punkt ale w końcówce Foxy odskakują i zaczyna się nasza, na szczęście udana pogoń. ze stanu 24:21 udaje nam się wyrównać na 24:24 i potem zbierając punkciki wygrywamy do 25. Set drugi to początkowo wyrównana walka ale potem Foxy odjeżdżają a nam brakuje czasu na odrobienie strat.
W secie 3 praktycznie powtórka z rozrywki i mój typer idzie się bujać. Na szczęście w secie czwartym udaje nam się poukładać naszą grę i nie pozwalamy się rozwinąć kolegom z Pszowa rozbijając ich do 15. Niestety nie przełożyła się to na nasza grę w secie 5 ponieważ już na początku straciliśmy kilka punktów i w konsekwencji przegraliśmy cały mecz. Mecz ładny z wieloma dobrymi akcjami, a co najważniejsze w dobrej atmosferze i z przyznawaniem się do błędów. Pozdrawiamy.
Poglądy i opinie zawarte w powyższym poście są poglądami prywatnymi i należą tylko i wyłącznie do autora postu oraz nie mogą być brane pod uwagę jako poglądy i opinie osób w jakikolwiek sposób związanych z autorem.
Prawda jest jak d..a - każdy ma swoją
Prawda jest jak d..a - każdy ma swoją
Re: Rybnicka Amatorska Liga
! Hola !
! Adios !
Ptaku w tym sezonie raczej nie będziesz miał problemów z realizacją swoich marzeń ,ale za rok już tak łatwo czwórki nie oddamy i lepiej podziel się tą kasą co w totka wygrałeśMi osobiście wystarczy aby w końcowej tabeli być o jedną pozycje wyżej od moich kolegów Beerów.
! Adios !
Per Aspera Ad Astra
~ Z ~
~ Z ~
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Siemka
no to morze parę słów na temat naszych dwóch ostatnich meczyków.
A więc tak derby Rybnika z Beerami to zgodnie z tradycją, całkowita niemoc w odbiorze Leonów na hali Beerów, jako przykład set bodajże pierwszy zaczynamy od gry pkt za pkt, następnie zagrywa Tomek i Zorro i przegrywania 7pkt, za sprawą odbioru, odrabiamy straty zaczynamy prowadzić i znowu powtórka z rozrywki i gospodarze odskakują na 7pkt, i znowu nasza pogoń ale już nie udana, chociaż w końcówce była szansa na zwycięstwo, gdyby nie nasze błędy.
Gospodarze za sprawą zagrywek Zorra i Tomka Zarzyny za każdym razem robiła po 5-7pkt zagrywką więc mecz był na bardzo słabym poziomie, bo jak każdy wie jeśli Leon gra bez odbioru i jest odrzucony od siatki, to nie ma środka a jak nie ma środka to skrzydła mają problem(więc z tąd Zorro wasza nie zła gra w bloku), i tak właśnie było w tym meczu, a jak dodamy kupę szczęścia Beerów i błędy sędziego(powiedzmy że nie miał najlepszego dnia bo w poprzednim meczu spisał się dużo lepiej), to niestety nie mogliśmy ugrać nic więcej
Natomiast co do meczu w Pawłowicach, to hm, początek to kontynuacja naszej niemocy z meczu w Rybniku, pierwszy set to całkowita kompromitacja zarówno nas jak i gospodarzy, naprawdę tak grających zespołów pierwszej ligi to nie widziałem nigdy! Kolega obserwujący tego seta stwierdził że to nie Pawłowice były lepsze tylko zagrały mniejszą chu...ie od nas. Ale na szczęście pozostałe sety to już przebudzenie Leonów w 2-secie a potem również gospodarzy, i mecz był na całkiem niezłym poziomie, ale niestety bez naszego zwycięstwa(a szczerze lepszej okazji żeby pokonać tak dobry zespół jak Pawłowice u nich, chyba nie będziemy mieli). A co do sędziego to naprawdę miał anielską cierpliwość że nie dał nikomu kartki:) więc mecz całkiem dobry w dobrej atmosferze (no może poza pierwszym setem), i co ważniejsze pozwalający z optymizmem patrzeć w obronę miejsca w czwórce
Dziękujemy wszystkim za troskę o naszą formę, ale nasza postawa w ostatnich meczach jest częścią większego tajnego planu
A tak szczerze to po meczu na Beerach, tak sobie pomyśleliśmy że z taką grą nie zasługujemy na miejsce w czwórce, ale patrząc na innych to chyba mają podobny problem z dokończeniem sezonu jak My, więc już trudno jak Foxy nie chcą to My postaramy się nie skompromitujemy w play-off
pozdRo
no to morze parę słów na temat naszych dwóch ostatnich meczyków.
A więc tak derby Rybnika z Beerami to zgodnie z tradycją, całkowita niemoc w odbiorze Leonów na hali Beerów, jako przykład set bodajże pierwszy zaczynamy od gry pkt za pkt, następnie zagrywa Tomek i Zorro i przegrywania 7pkt, za sprawą odbioru, odrabiamy straty zaczynamy prowadzić i znowu powtórka z rozrywki i gospodarze odskakują na 7pkt, i znowu nasza pogoń ale już nie udana, chociaż w końcówce była szansa na zwycięstwo, gdyby nie nasze błędy.
Gospodarze za sprawą zagrywek Zorra i Tomka Zarzyny za każdym razem robiła po 5-7pkt zagrywką więc mecz był na bardzo słabym poziomie, bo jak każdy wie jeśli Leon gra bez odbioru i jest odrzucony od siatki, to nie ma środka a jak nie ma środka to skrzydła mają problem(więc z tąd Zorro wasza nie zła gra w bloku), i tak właśnie było w tym meczu, a jak dodamy kupę szczęścia Beerów i błędy sędziego(powiedzmy że nie miał najlepszego dnia bo w poprzednim meczu spisał się dużo lepiej), to niestety nie mogliśmy ugrać nic więcej
Natomiast co do meczu w Pawłowicach, to hm, początek to kontynuacja naszej niemocy z meczu w Rybniku, pierwszy set to całkowita kompromitacja zarówno nas jak i gospodarzy, naprawdę tak grających zespołów pierwszej ligi to nie widziałem nigdy! Kolega obserwujący tego seta stwierdził że to nie Pawłowice były lepsze tylko zagrały mniejszą chu...ie od nas. Ale na szczęście pozostałe sety to już przebudzenie Leonów w 2-secie a potem również gospodarzy, i mecz był na całkiem niezłym poziomie, ale niestety bez naszego zwycięstwa(a szczerze lepszej okazji żeby pokonać tak dobry zespół jak Pawłowice u nich, chyba nie będziemy mieli). A co do sędziego to naprawdę miał anielską cierpliwość że nie dał nikomu kartki:) więc mecz całkiem dobry w dobrej atmosferze (no może poza pierwszym setem), i co ważniejsze pozwalający z optymizmem patrzeć w obronę miejsca w czwórce
Dziękujemy wszystkim za troskę o naszą formę, ale nasza postawa w ostatnich meczach jest częścią większego tajnego planu
A tak szczerze to po meczu na Beerach, tak sobie pomyśleliśmy że z taką grą nie zasługujemy na miejsce w czwórce, ale patrząc na innych to chyba mają podobny problem z dokończeniem sezonu jak My, więc już trudno jak Foxy nie chcą to My postaramy się nie skompromitujemy w play-off
pozdRo
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Witam, Jankowice wygrały na Fox-ach 3:1 wiec to wynik dla nas idealny Zorro jak wygracie zaległe mecze to będziecie mieć 3 pkt. mniej od nas (nie wierze że nie liczycie ) a w siatkówce wszystko jest możliwe. A co do tej szóstki to grałem ale dupa, gdzieś zapodziałem kupon
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Strzelec 2:3 FER
sety : 10:25,25:17,25:18,23:25,13:15
No to mamy małą niespodziankę w drugiej lidze ... outsider wygrywa z pretendentem do awansu ! Patrząc na miejsce w tabeli, cele oraz pierwszy mecz wszyscy typerzy zgodnie stawiali 3:0 ! Jednak na boisku nie grają statystyki, a drużyny. Dzisiaj na boisku była jedna drużyna - FER! Po stronie gospodarzy 6 zawodników.
Spodziewaliśmy się gładkie zwycięstwa, ale drużyna Fundacji nas zaskoczyła całkowicie odmienną grą niż w pierwszym mecz - za co dla nich brawa ! Skutek - pierwszy set wygrany przez FUNDACJĘ do 10 !! Brak podstawowych graczy spowodował problemy w ustawieniu. Po wytłumaczeniu sobie problemów gładkie dwa wygrane sety. Czwarty set miał być formalnością, ale ponownie okazało się to mylne i set dla gości. Tie-break zaczął się od wysokie prowadzenia 8:2 dla FER. Potem odbudowa drużyny gospodarzy i mamy stan 13:13 ! Jednak dwie ostatnie piłki wygrywa - lepsza dzisiaj - drużyna Elektrowni i wygrywa cały mecz !!
Zasłużone brawa dla drużyny Fundacji, która prezentuje się całkowicie inaczej niż w pierwszej połowie sezonu. Widać tutaj rękę trenera - nauczył gry i przede wszystkim cwaniactwa ...
Pozdrawiam.
sety : 10:25,25:17,25:18,23:25,13:15
No to mamy małą niespodziankę w drugiej lidze ... outsider wygrywa z pretendentem do awansu ! Patrząc na miejsce w tabeli, cele oraz pierwszy mecz wszyscy typerzy zgodnie stawiali 3:0 ! Jednak na boisku nie grają statystyki, a drużyny. Dzisiaj na boisku była jedna drużyna - FER! Po stronie gospodarzy 6 zawodników.
Spodziewaliśmy się gładkie zwycięstwa, ale drużyna Fundacji nas zaskoczyła całkowicie odmienną grą niż w pierwszym mecz - za co dla nich brawa ! Skutek - pierwszy set wygrany przez FUNDACJĘ do 10 !! Brak podstawowych graczy spowodował problemy w ustawieniu. Po wytłumaczeniu sobie problemów gładkie dwa wygrane sety. Czwarty set miał być formalnością, ale ponownie okazało się to mylne i set dla gości. Tie-break zaczął się od wysokie prowadzenia 8:2 dla FER. Potem odbudowa drużyny gospodarzy i mamy stan 13:13 ! Jednak dwie ostatnie piłki wygrywa - lepsza dzisiaj - drużyna Elektrowni i wygrywa cały mecz !!
Zasłużone brawa dla drużyny Fundacji, która prezentuje się całkowicie inaczej niż w pierwszej połowie sezonu. Widać tutaj rękę trenera - nauczył gry i przede wszystkim cwaniactwa ...
Pozdrawiam.
Re: Rybnicka Amatorska Liga
jestem w małym szoku (pozytywnym oczywiście)BosSs pisze:Strzelec 2:3 FER
sety : 10:25,25:17,25:18,23:25,13:15
- Arek_rybnik
- Posty: 125
- Rejestracja: 9 wrz 2011, o 09:35
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Witam,BosSs pisze:Strzelec 2:3 FER
sety : 10:25,25:17,25:18,23:25,13:15
Zasłużone brawa dla drużyny Fundacji, która prezentuje się całkowicie inaczej niż w pierwszej połowie sezonu. Widać tutaj rękę trenera - nauczył gry i przede wszystkim cwaniactwa ...
Pozdrawiam.
w przeciwieństwie do meczu z TOP TEN zagraliśmy w naszym optymalnym ustawieniu.
Drużyna gospodarzy zagrała bardzo schematycznie 90% na jednego atakującego, co przy naszej średniej wzrostu wyglądało jak walenie głową w mur nadrabiał za to zagrywką
co do "cwaniactwa" to mam nadzieje że kolega miał na myśli permanentne obijanie bloku gospodarzy, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. Na tablicy punkt za przysłowiowego gwoździa i za obicie bloku wygląda tak samo
Mecz bez kłótni - dziękujemy za spotkanie.
Bardzo ładna sala, choć mało kibiców, może też sugerowali się tabelą.
Sędzia ocena 5 (A)
p.s.
Patrząc na tabelę chyba KS Volley cieszy się z "urwanych" punktów Strzelca ale my graliśmy dla siebie
Pozdrawiam
Fundacja ER
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Fox - Jedynka II
Wydawało by się ważny mecz dla Foxów, a powalczyli tylko w drugim secie, w którym nam chwilowo przeszkadzała kubatura sali. Cały mecz zdominowała postawa dwóch panów. Ten “na słupku” już nas przyzwyczaił, że to co widzimy nie zawsze jest prawdziwe(?). Ale gestykulację podstawowych komend sędziowskich można by wreszcie opanować...?!Jeśli za trudne, to dziękujemy. Drugim (anty)bohaterem był filar pszowskiej drużyny, który w pewnym momencie obraził się na sędziego, walnął przysłowiowego FOCHA i stał tylko na boisku. Cóż mieli zrobić pozostali... w tym meczu już nic, bo sznurki zbyt mocno związane na nogach i rękach, ale może w przyszłym sezonie wyrwać się i spokojnie poszukać miejsca w grupie szanujących się ludzi...Słowo klucz SZACUNEK – do siebie, kolegów i rywala. Po raz kolejny wyjeżdżamy z Pszowa zniesmaczeni.
Wydawało by się ważny mecz dla Foxów, a powalczyli tylko w drugim secie, w którym nam chwilowo przeszkadzała kubatura sali. Cały mecz zdominowała postawa dwóch panów. Ten “na słupku” już nas przyzwyczaił, że to co widzimy nie zawsze jest prawdziwe(?). Ale gestykulację podstawowych komend sędziowskich można by wreszcie opanować...?!Jeśli za trudne, to dziękujemy. Drugim (anty)bohaterem był filar pszowskiej drużyny, który w pewnym momencie obraził się na sędziego, walnął przysłowiowego FOCHA i stał tylko na boisku. Cóż mieli zrobić pozostali... w tym meczu już nic, bo sznurki zbyt mocno związane na nogach i rękach, ale może w przyszłym sezonie wyrwać się i spokojnie poszukać miejsca w grupie szanujących się ludzi...Słowo klucz SZACUNEK – do siebie, kolegów i rywala. Po raz kolejny wyjeżdżamy z Pszowa zniesmaczeni.
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Nie tylko KS Volley się cieszy... będzie ciekawa końcówka sezonu, tylko szkoda, że nie ma playoffów w II lidzeArek_rybnik pisze: Patrząc na tabelę chyba KS Volley cieszy się z "urwanych" punktów Strzelca ale my graliśmy dla siebie
Pozdrawiam
-
- Posty: 81
- Rejestracja: 22 sty 2010, o 18:23
Re: Rybnicka Amatorska Liga
We wtorek wieczorem, na bardzo ładnym obiekcie w Świerklanach spotkały się 2 dobrze znające się drużyny. Gospodarze po kilku potknięciach w tym sezonie mam wrażenie są w pełnej mobilizacji, Artus odmładza skład i dociera się z każdym meczem. O dwóch pierwszych setach woleli byśmy zapomnieć i liczyć, że nigdy nam się nie przypomną! Słowo honoru - zagraliśmy najgorsze 2 partie w sezonie, co pozwala Świerklanom wygrać i chyba nawet się nie spocić. W 3 partii zagraliśmy bardzo dobrze, co przy lekkim rozluźnieniu Dwójki pozwala nam ugrać seta co cieszy, bo bardziej my go wygraliśmy niż gospodarze przegrali. To było wszystko na co nas było stać owego niemal wiosennego wieczoru, wieczora... po zachodzie słońca. Zdołaliśmy poprawnie zagrać jeszcze tylko pół czwartej, jak się okazało, ostatniej partii i już można się było kąpać wspominając wygraną... w 3 secie.
Dziękujemy gospodarzom za mecz. Fajnie było popatrzeć na Waszą grę. Drużyna, może w ataku nie jest najmocniejsza w lidze ale solidnością imponuje. Nie liczyłem dokładnie, ale wydaje mi się, że popsuliście tylko 3 zagrywki w cały meczu. I to świetnie ustawienie obrony!
Sędziował Jan Kasprowicz - ocena:4
Dziękujemy gospodarzom za mecz. Fajnie było popatrzeć na Waszą grę. Drużyna, może w ataku nie jest najmocniejsza w lidze ale solidnością imponuje. Nie liczyłem dokładnie, ale wydaje mi się, że popsuliście tylko 3 zagrywki w cały meczu. I to świetnie ustawienie obrony!
Sędziował Jan Kasprowicz - ocena:4
- Arek_rybnik
- Posty: 125
- Rejestracja: 9 wrz 2011, o 09:35
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Wiem jesteście blisko, nic Wam nie ujmując po prostu brałem pod uwagę 3 mecze mniej Katowic.lewap pisze:
Nie tylko KS Volley się cieszy... będzie ciekawa końcówka sezonu, tylko szkoda, że nie ma playoffów w II lidze
A że ciekawa ta II liga to fakt bo aż 5 zespołów jest w zasięgu awansu.
A co do drugiego końca tabeli, my jesteśmy zadowoleni z naszego debiutu
Pozdrawiam
Fundacja ER
Re: Rybnicka Amatorska Liga
no nie tylko ich cieszy wygrana FERlewap pisze:Nie tylko KS Volley się cieszy...
Patrząc na ostatnie wyniki drużyny FER można zauważyć, że w ich szeregach zaczęło się dziać coś dobrego. I tutaj należy się pochwała dla nich i dla Zorra. Tak trzymać!
Dodam jeszcze, że w następnej kolejce drużynę FER czeka kolejny "test" - VT Nędza. Będzie ciekawie