Rybnicka Amatorska Liga
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Jar-Trans FOX Pszów - VT Nędza 3-2
Fajny, emocjonujący mecz, siatkarsko wygrany przez Gospodarzy. Na wyróżnienie w ich zespole zasłużyli szczególnie Karol (libero) i rozgrywający Wojtek. U nas na pewno wyróżniał się Marcin. Atmosfera fair mimo wielu emocji. Wywozimy punkt z trudnego terenu, jakim jest kameralna sala w Pszowie. Zawsze można powiedzieć "mogło być lepiej", ale dziś o punkt lepsi byli zawodnicy popularnych "Fox'ów". Gratulacje chłopaki, dzięki za dobry mecz.
Sety, 22-25, 25-18, 22-25, 25-20, 15-11.
Sędzia ocena: 4.
Fajny, emocjonujący mecz, siatkarsko wygrany przez Gospodarzy. Na wyróżnienie w ich zespole zasłużyli szczególnie Karol (libero) i rozgrywający Wojtek. U nas na pewno wyróżniał się Marcin. Atmosfera fair mimo wielu emocji. Wywozimy punkt z trudnego terenu, jakim jest kameralna sala w Pszowie. Zawsze można powiedzieć "mogło być lepiej", ale dziś o punkt lepsi byli zawodnicy popularnych "Fox'ów". Gratulacje chłopaki, dzięki za dobry mecz.
Sety, 22-25, 25-18, 22-25, 25-20, 15-11.
Sędzia ocena: 4.
Sędzia Dredd
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Kuźnia Raciborska vs Kredyty Chwilówki 1:3. Z tego co wiem to mecz niezbyt porywający. Koledzy z Kuźni nie stawiali zbyt dużego oporu, a Kredyty się do tego dostosowały i wszystko szło jak po grudzie. No ale 3 punkty najważniejsze. Pozdro
Poglądy i opinie zawarte w powyższym poście są poglądami prywatnymi i należą tylko i wyłącznie do autora postu oraz nie mogą być brane pod uwagę jako poglądy i opinie osób w jakikolwiek sposób związanych z autorem.
Prawda jest jak d..a - każdy ma swoją
Prawda jest jak d..a - każdy ma swoją
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Co do meczy Marklowic z Top Ten-em.
Na szczególną uwagę zasłużył kolega z Marklowic z num 7 dużo soczystych ataków wykonał i wydawał sie nie do zablokowania.
Mecz ogólnie troszkę dziwny, wynik (3:0) nie odnosi całości bo gdyby gospodarze byli troszkę lepsi w odbiorze to spokojnie by wygrali. Ogólnie potencjał tej drużyny jest wielki mecz fajnej atmosferze i fer play
Pozdrawiam
Na szczególną uwagę zasłużył kolega z Marklowic z num 7 dużo soczystych ataków wykonał i wydawał sie nie do zablokowania.
Mecz ogólnie troszkę dziwny, wynik (3:0) nie odnosi całości bo gdyby gospodarze byli troszkę lepsi w odbiorze to spokojnie by wygrali. Ogólnie potencjał tej drużyny jest wielki mecz fajnej atmosferze i fer play
Pozdrawiam
- Kuba Volley Katowice
- Posty: 210
- Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Czy wrzuci ktoś jakiś opis meczu Artusa z Jedynką ? Albo może wyniki w setach? Opis byłby lepszy Ursinio może coś skrobniesz ?
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Impacto LKS Chałupki vs Silesia Lubomia 3:0
Mecz jak to w tradycji bywa był bardzo zacięty bo z Lubomią jest cel zawsze wygrana 3:0 i to żeby jak najszybciej. Spotkanie oglądało dużo kibiców, widać że z meczu na mecz jest więcej dopingujących. MVP meczu Artur Szczerbiak, prawie nie do zatrzymania w ataku z 2 linii, a także trzeba wspomnieć słówko na temat Przemka Ciuberka, zmiany na serwach idealne, wszedł i robił z 5 punktów w serii, i razem 4 asy w tych trzech setach.
I Set: Początek kiepski w naszym wykonaniu, Lubomia dobrze wchodzi w mecz i na chwile prowadzi. Później od połowy seta to my odskakujemy i Przemek z Arturem robią różnicę bo nabijają na serwach po kilka punktów przy stanie 24:11 kontuzji doznał Tadeusz Cuber, (coś z kolanem, oby nie poważna kontuzja), po ok. 10 minutowej przerwie wracamy do gry i robi się nieciekawie bo Silesia nabija kilka punktów a my wszystkie ataki w siatkę. Ale na szczęście brakował nam tylko punkt tak więc jeden błąd zawodników z Lubomi daje nam zwycięstwo 25:16.
II Set: Początek 1:4 do gości, ta przewaga utrzymywała się prawie przez cały set który obfitował w dobre wymiany ataków i obron, było pare spornych sytuacji ale nie aż takich poważnych, mogło by się wydawać że goście pobudzeni kontuzją kolegi wygrają tego seta ale niestety/stety (niepotrzebne skreślić ) przy stanie 19:23 w końcówce Krzysztof wchodzi na zagrywke i pare koszmarnych błędów popełniają goście, tak więc szala zwycięstwa obróciła się na naszą strone i wygraliśmy ostatecznie 25:23.
III Set: Raz goście na prowadzeniu raz my, przy stanie 8:11, wchodzi na zagrywkę Przemek i znów swoją dobrą zagrywką z wyskoku nabija sporą ilość punktów, tą przewage staramy się utrzymywać do końca i wygrywamy po trochę nerwowej końcówce 25:21
W setach do: 16, 23 i 21. (autentyczne bo mam kartkę z wynikami )
Goście wykazali się dobrą grą w obronie (albo to my mamy w każdym meczu takiego pecha że nam dużo piłek podbijają przeciwnicy), ale za to w ataku kiepsko. Widać że wzmocniona drużyna względem poprzedniego sezonu. Jakby poprawili atak to by było ciężko wygrać ale na nasze szczęście było tak jak było
Dzięki za mecz w spokojnej i 99% fair play (2 błędy były rażące, ale po 1 dla kazdej drużyny tak więc było sprawiedliwie), koledze życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, oby nic poważnego to nie było. I do zobaczenia w Lubomii na rewanżu.
A my czekamy na mecz z Old Starsami i szykujemy się na bardzo techniczny mecz.
Mecz jak to w tradycji bywa był bardzo zacięty bo z Lubomią jest cel zawsze wygrana 3:0 i to żeby jak najszybciej. Spotkanie oglądało dużo kibiców, widać że z meczu na mecz jest więcej dopingujących. MVP meczu Artur Szczerbiak, prawie nie do zatrzymania w ataku z 2 linii, a także trzeba wspomnieć słówko na temat Przemka Ciuberka, zmiany na serwach idealne, wszedł i robił z 5 punktów w serii, i razem 4 asy w tych trzech setach.
I Set: Początek kiepski w naszym wykonaniu, Lubomia dobrze wchodzi w mecz i na chwile prowadzi. Później od połowy seta to my odskakujemy i Przemek z Arturem robią różnicę bo nabijają na serwach po kilka punktów przy stanie 24:11 kontuzji doznał Tadeusz Cuber, (coś z kolanem, oby nie poważna kontuzja), po ok. 10 minutowej przerwie wracamy do gry i robi się nieciekawie bo Silesia nabija kilka punktów a my wszystkie ataki w siatkę. Ale na szczęście brakował nam tylko punkt tak więc jeden błąd zawodników z Lubomi daje nam zwycięstwo 25:16.
II Set: Początek 1:4 do gości, ta przewaga utrzymywała się prawie przez cały set który obfitował w dobre wymiany ataków i obron, było pare spornych sytuacji ale nie aż takich poważnych, mogło by się wydawać że goście pobudzeni kontuzją kolegi wygrają tego seta ale niestety/stety (niepotrzebne skreślić ) przy stanie 19:23 w końcówce Krzysztof wchodzi na zagrywke i pare koszmarnych błędów popełniają goście, tak więc szala zwycięstwa obróciła się na naszą strone i wygraliśmy ostatecznie 25:23.
III Set: Raz goście na prowadzeniu raz my, przy stanie 8:11, wchodzi na zagrywkę Przemek i znów swoją dobrą zagrywką z wyskoku nabija sporą ilość punktów, tą przewage staramy się utrzymywać do końca i wygrywamy po trochę nerwowej końcówce 25:21
W setach do: 16, 23 i 21. (autentyczne bo mam kartkę z wynikami )
Goście wykazali się dobrą grą w obronie (albo to my mamy w każdym meczu takiego pecha że nam dużo piłek podbijają przeciwnicy), ale za to w ataku kiepsko. Widać że wzmocniona drużyna względem poprzedniego sezonu. Jakby poprawili atak to by było ciężko wygrać ale na nasze szczęście było tak jak było
Dzięki za mecz w spokojnej i 99% fair play (2 błędy były rażące, ale po 1 dla kazdej drużyny tak więc było sprawiedliwie), koledze życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, oby nic poważnego to nie było. I do zobaczenia w Lubomii na rewanżu.
A my czekamy na mecz z Old Starsami i szykujemy się na bardzo techniczny mecz.
Impacto LKS Chałupki - Mario "7"
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Edytor Suszec 2 : 3 Strzelec Gorzyczki
W setach do 12, -22, 22, -20 i 13. Sędzia … ocena 4.
Pierwszy set to jednostronny pojedynek - Edytor nie gra w ogóle! Problem z każdym aspektem siatkówki. Wyglądało jakby po raz pierwszy grali w tą dyscyplinę ... jednak była to chyba taktyka. Strzelec już myślami był przy piwku i pewnym wynikiem 3:0 ! Jednak nic mylnego ... młoda, całkowicie nowa drużyna z Suszca zaczęła grać swoje tzn. bardzo dobrą zagrywkę - wszyscy zawodnicy ( za wyjątkiem czasami jednego gracza ) zagrywali mocno z wyskoku. To dało efekt wygrana seta do 22. W trzeciej partii gospodarze podtrzymują dobrą grę, ale goście zaczęli wyczuwać zagrywających i wygrywają seta do 22. W czwartej partii w ciągłym prowadzeniu Strzelec 3,4 punktami. Aż do momentu gdy na tablicy pojawia się 19:16 tutaj Strzelec się zatrzymuję, a Edytor robi co chce i wygrywa tego seta do 20 ! Ostatniego seta lepiej zaczynają gospodarze, którzy prowadzą paroma punktami, ale wiek robi swoje i nie wytrzymują końcówki przegrywając do 13 !
Edytor to całkowicie NOWA drużyna - przyznam, że nie poznaję nikogo ze starego składu. Jest to bardzo perspektywiczna drużyna. Na tą chwilę mają dwa najważniejsze atuty : zagrywka i rozgrywający ! Reszta na razie kuleje, ale jak wzmocnią mogą naprawdę być bardzo wysoko. Na koniec dodam, że zmieniłbym na waszym miejscu sędziego, bo według mnie dzisiaj bardzo słabo sędziował. Duża ilość błędów do tego rzadko się zdarza żeby drużyna gospodarzy kłóciła się z własnym sędzią
Pozdrawiamy.
W setach do 12, -22, 22, -20 i 13. Sędzia … ocena 4.
Pierwszy set to jednostronny pojedynek - Edytor nie gra w ogóle! Problem z każdym aspektem siatkówki. Wyglądało jakby po raz pierwszy grali w tą dyscyplinę ... jednak była to chyba taktyka. Strzelec już myślami był przy piwku i pewnym wynikiem 3:0 ! Jednak nic mylnego ... młoda, całkowicie nowa drużyna z Suszca zaczęła grać swoje tzn. bardzo dobrą zagrywkę - wszyscy zawodnicy ( za wyjątkiem czasami jednego gracza ) zagrywali mocno z wyskoku. To dało efekt wygrana seta do 22. W trzeciej partii gospodarze podtrzymują dobrą grę, ale goście zaczęli wyczuwać zagrywających i wygrywają seta do 22. W czwartej partii w ciągłym prowadzeniu Strzelec 3,4 punktami. Aż do momentu gdy na tablicy pojawia się 19:16 tutaj Strzelec się zatrzymuję, a Edytor robi co chce i wygrywa tego seta do 20 ! Ostatniego seta lepiej zaczynają gospodarze, którzy prowadzą paroma punktami, ale wiek robi swoje i nie wytrzymują końcówki przegrywając do 13 !
Edytor to całkowicie NOWA drużyna - przyznam, że nie poznaję nikogo ze starego składu. Jest to bardzo perspektywiczna drużyna. Na tą chwilę mają dwa najważniejsze atuty : zagrywka i rozgrywający ! Reszta na razie kuleje, ale jak wzmocnią mogą naprawdę być bardzo wysoko. Na koniec dodam, że zmieniłbym na waszym miejscu sędziego, bo według mnie dzisiaj bardzo słabo sędziował. Duża ilość błędów do tego rzadko się zdarza żeby drużyna gospodarzy kłóciła się z własnym sędzią
Pozdrawiamy.
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Witka.
Przywołany do tablicy melduję się na posterunku
AŻ - JJ II 3:0 ( wyniki setów to nasza słodka tajemnica ) no dobra nie pamiętam
Pierwszy set od początku punkt za punkt do ok.10 później odskok na 5 punktów i przy stanie 13:18 myślami jesteśmy na narodowym gdzie Anglia męczy się z ziomkami za miedzy i nagle na tablicy robi się 19:18 później 21:19 i niespodzianka wisi w powietrzu ! 23:21 I łapiemy wiatr w żagle i na nasze szczęście wygrywamy do 24.
Dwa kolejne sety pod kontrolą od początku do końca - powiększanie przewagi , lekka zadyszka i znowu do przodu
Dobry mecz , atmosfera i sędziowanie
Trzy punktu , trzy sety wyjechały do Jankowic
Pozdro
ursinio
Przywołany do tablicy melduję się na posterunku
AŻ - JJ II 3:0 ( wyniki setów to nasza słodka tajemnica ) no dobra nie pamiętam
Pierwszy set od początku punkt za punkt do ok.10 później odskok na 5 punktów i przy stanie 13:18 myślami jesteśmy na narodowym gdzie Anglia męczy się z ziomkami za miedzy i nagle na tablicy robi się 19:18 później 21:19 i niespodzianka wisi w powietrzu ! 23:21 I łapiemy wiatr w żagle i na nasze szczęście wygrywamy do 24.
Dwa kolejne sety pod kontrolą od początku do końca - powiększanie przewagi , lekka zadyszka i znowu do przodu
Dobry mecz , atmosfera i sędziowanie
Trzy punktu , trzy sety wyjechały do Jankowic
Pozdro
ursinio
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 29 wrz 2012, o 10:15
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Bardzo trafny opis BoSsa. Zgadzam się z nim w 100%. Nad sprawdzą sędziego już pracujemy bo to co dzisiaj wyprawiał to była jedna wielka masakra. Dzięki za mecz i również pozdrawiam ! : )
- Kuba Volley Katowice
- Posty: 210
- Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Dzięki, żeby każdy tak szybko się meldował przywołany do tablicy to mielibyśmy drugą Japonię . Dziękiursinio pisze:Witka.
Przywołany do tablicy melduję się na posterunku
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Beer Team na inaugurację rozgrywek w swojej (wyremontowanej) hali podejmował drużynę z Gaszowic. Nie okazał sie goscinny. Jakże cenne 3 pkt zostały w Rybniku. Na uznanie zasługuje zaangażowanie całej drużyny z Gaszowic w grę obronną - wyciągali nieziemskie piłki. I nowy, bardzo sprytny rozgrywający!! U Beerów najlepiej zaprazentowały się nowe stroje. 3-1 dla gospodarzy w przyjemniej atmosferze.
Re: Rybnicka Amatorska Liga
A jakiś opis meczu Leona z Jarbudem się pojawi?? Czy koledzy z Leona do teraz zapijają gorycz porażki ??:)
Poglądy i opinie zawarte w powyższym poście są poglądami prywatnymi i należą tylko i wyłącznie do autora postu oraz nie mogą być brane pod uwagę jako poglądy i opinie osób w jakikolwiek sposób związanych z autorem.
Prawda jest jak d..a - każdy ma swoją
Prawda jest jak d..a - każdy ma swoją
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Beer Team Rybnik 3 : 1 OKIS Gaszowice-Nieszporek Motocykle
Jak już Wiącek wcześniej napisał to była nasza inauguracja na nowej sali. Dla mnie szczególna ponieważ musiałem się zmierzyć z przyjaciółmi którymi jeszcze w zeszłym sezonie walczyłem po jednej stronie siatki, a do dzisiaj w wolnej chwili chodzę na piwko. Dwa pierwsze sety wygrały Beery. Partie te były bardzo podobne do siebie, jeszcze w połowie seta prowadziły OKiSy 10:15. Nowy rozgrywający z Gaszowic, Jarek pokazał bardzo zdyscyplinowaną zagrywkę którą regularnie męczył naszego przyjmującego. Dzięki czemu OKiS był na prowadzeniu. Beery jednak w drugiej części seta regularnie odrabiały pkt i w nerwowych końcówkach okazywaliśmy się lepsi. W trzecim secie wydawało się, że wszystko zmierza do wyniku 3:0 ponieważ od początku udało nam się zbudować kilku punktową przewagę. Nic bardziej mylnego tym razem w końcówce zęby pokazuje OKiS i wygrywa tą partię. Wychodząc do czwartego seta, chcieliśmy zagrać na pohybel przysłowiu "Kto nie wygrywa 3:0 przegrywa 2:3" i nam się udało. Wygrywamy mecz 3:1. Mecz fajny, ale nie łatwy. Gaszowice wzmocnione, szkoda, że Jarek może bywać tylko w piątki. Beery dalej muszą pracować nad powtarzalnością. W tym meczu wystąpiły tylko 2 osoby z "starych" Beerów co było widać. Jednak z tygodnia na tydzień jesteśmy coraz groźniejsi.
Pozdrawiam
Mały
Jak już Wiącek wcześniej napisał to była nasza inauguracja na nowej sali. Dla mnie szczególna ponieważ musiałem się zmierzyć z przyjaciółmi którymi jeszcze w zeszłym sezonie walczyłem po jednej stronie siatki, a do dzisiaj w wolnej chwili chodzę na piwko. Dwa pierwsze sety wygrały Beery. Partie te były bardzo podobne do siebie, jeszcze w połowie seta prowadziły OKiSy 10:15. Nowy rozgrywający z Gaszowic, Jarek pokazał bardzo zdyscyplinowaną zagrywkę którą regularnie męczył naszego przyjmującego. Dzięki czemu OKiS był na prowadzeniu. Beery jednak w drugiej części seta regularnie odrabiały pkt i w nerwowych końcówkach okazywaliśmy się lepsi. W trzecim secie wydawało się, że wszystko zmierza do wyniku 3:0 ponieważ od początku udało nam się zbudować kilku punktową przewagę. Nic bardziej mylnego tym razem w końcówce zęby pokazuje OKiS i wygrywa tą partię. Wychodząc do czwartego seta, chcieliśmy zagrać na pohybel przysłowiu "Kto nie wygrywa 3:0 przegrywa 2:3" i nam się udało. Wygrywamy mecz 3:1. Mecz fajny, ale nie łatwy. Gaszowice wzmocnione, szkoda, że Jarek może bywać tylko w piątki. Beery dalej muszą pracować nad powtarzalnością. W tym meczu wystąpiły tylko 2 osoby z "starych" Beerów co było widać. Jednak z tygodnia na tydzień jesteśmy coraz groźniejsi.
Pozdrawiam
Mały
Wszystkim dogodzić się nie da, ale wszystkich wku*wić to już żaden problem...
Pozdrawiam
Mały
Pozdrawiam
Mały
Impacto 3:0 Silesia
Ten mecz zanim się jeszcze zaczął już był dla nas na straconej pozycji. Korki i kontrole policji na drodze spowodowały że niektórzy zawodnicy przyjechali z godzinnym spóżnieniem prawie i całą naszą taktykę na ten mecz szlag trafił. 1 set to potwierdził bo nie potrafiliśmy wogole poradzić sobie z przyjęciem zagrywki i robi się 11:24. Wtedy mój brat po fajnym ataku po prostej, doznaje ciężkiej kontuzji kolana i juz raczej nie wystapi z nami przed długi czas( prawdopodobnie zerwane więzadło krzyżowe, a miał w tym meczu grać na libero...) 2 seta zaczynamy już w skladzie ze spóżnialskimi i punktujemy rywala. Niestety przy stanie 23:19 zacinamy się i tracimy 6 punktów z rzędu i kolejnego seta... W 3 secie gramy długo równo ale w końcówce znów popełniamy kilka głópich błedów i przegrywamy cały mecz do 0. Sędzia popełnił kilka błędów ale rozłożyły się one mniej wiecej równo także należy się mu mocna czwórka;) Natomiast jeśli chodzi o atak to wydaje mi się że to wy musicie potrenować bo jakbyście nie mieli Artura to byście za dużo nie ugrali. Ale musimy przyznać że wygrał z nami w pojedynkę bo kończył wszystko i prawie wszystko szło do niego( taki Miljkovic dosłownie). Z nim i Olkiem wkońcu macie realną szansę na awans. U nas kolejny koszmarny mecz w przyjęciu i rozegraniu, po meczu z Rydułtowami, z tą różnicą że oni nie mieli Artura i zostali zamurowani przez nas;) U nas nadal są momenty zacięcia i nad tym trzeba pracować na treningach. W Chałupkach jak zawsze dużo kibiców i zacięta ale fair play atmosfera na boisku. Do rewanżu!:)
- DawcioKMPS
- Posty: 140
- Rejestracja: 6 paź 2007, o 12:28
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Rybnicka Amatorska Liga
No tak nie da sie zwalac na kontuzje to trzeba na to ze byly korki na drogach i policja godzinne spoźniene hmm mecz skonczyl sie okolo 20 wiec raczej by nawet nie zagrali. Co do rozlozenia ataku ze wszystkie pilki na Artura to kompletna bzdura cos Wam sie chyba przewidzialo gdyz akurat wczoraj punktowali praktycznie wszyscy po rowno z nasze druzyny a to ze zawodzil atak u Was to racja bo w decydujących momentach tak bylo
..Impacto LKS Chałupki..
Re: Rybnicka Amatorska Liga
No tak.. widzę niektórzy nie potrafią obejść się bez uszczypliwości. Na szczęście poza wymienionymi przeciwnościami można bezpiecznie tłumaczyć się niską halą z prętami pod sufitem, brakiem miejsca na zagrywkę na końcach i na obronę po bokach boiska.DawcioKMPS pisze:No tak nie da sie zwalac na kontuzje to trzeba na to ze byly korki na drogach i policja
Godzinę po rozpoczęciu meczu moglibyśmy nie powąchać pakietu, ale dojazd o 19.15 pozwolił nam zdążyć na końcówke pierwszego seta. Każdy wie jak trudno czasem znaleźć właściwy rytm gry a zero rozgrzewki + paskudna kontuzja naszego przyjaciela z drużyny raczej nie pomagają dobremu wejściu w mecz.
Nie da sie ukryć, że poza fenomenalna forma waszego atakującego rozstrzelaliście nas mocną zagrywką, a wasza hala (opis hali: patrz wyżej) nie wybacza błędów w odbiorze a nam nie pozwoliła rozwinąć skrzydeł w tych elementach (zmusiła do grania lekko nawet tych zawodników którzy preferują nico mocniejszą formę wprowadzenia piłki do gry).
Sądze, że Cugu w nie próbował powiedzieć że tylko jeden zawodnik zdobywał u was punkty. Artur w zasadzie jako jedyny z was miał wysoką skuteczność w piłkach sytuacyjnych. Nie jest żadnym karkołomnym wyzwaniem skończenie ataku przy dobrze rozegranej piłce, gdzie blok jest albo zgubiony, albo co częściej spotykane na tym meczu, zdecydowanie spóźniony. Mecze wygrywa ta drużyna która zrobi coś więcej niż kończenie piłek które "należy skończyć". Takie piłki kończył u was atakujący i to on w każdym secie powodował bezradność ( a wręcz wściekłość) naszych blokujących i obrońców, a wam zdobywał ta punkciki które przeważyły seta.
Co do naszych błędów to atak akurat był naszą najmniejszą bolączką tego dnia. Słaby odbiór często dokładany nieprecyzyjnymi rozegraniami powodował, że do gry nasi atakujący mieli piłki które w najlepszym wypadku nazwał bym sytuacyjnymi, i nikt nie wymaga żeby ich skuteczność była oszałamiająca.
A co do równego rozłożenia punktów, chętnie zobaczyłbym statystyki miedzy skrzydłami a środkiem
Mecz oszałamiającym widowiskiem nie był, a jedynym jego efektem dla naszej drużyny są wpływy do budżetu państwa z tytułów mandatu i jakiś taki moralny kac bo każdy mały element tego durnego dnia doprowadził do kontuzji najbardziej perspektywicznego zawodnika naszej drużyny.
I niech życzenia żeby Młody jak najszybciej wrócił do pełnej sprawności będzie jedyną pointą tej wypowiedzi
- DawcioKMPS
- Posty: 140
- Rejestracja: 6 paź 2007, o 12:28
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Rybnicka Amatorska Liga
co do uszczypliwosci to teksty w stylu jakbyscie nie mieli Artura to byscie za duzo nie ugrali tez są nie na miejscu. Artur zagrał bardzo dobry mecz jak i reszta naszych zawodnikow wiec prosze nie krzywdzic naszej druzyny takimi tekstami i głownie o to mi chodziło a tekst z drogami i policją to raczej byl bardziej żarcik ale ok wybaczcie za niego szybkiego powrodu do zdrowia Waszemu zawodnikowi przykro ze tak szybko i taka kontuzja ;/
..Impacto LKS Chałupki..
Re: Rybnicka Amatorska Liga
No środek był na tym meczu w ok. 80% skuteczny, bo ja na 4 ataki wszystkie 4 skończyłem (o dziwo! ), a Olo na może 6-7 (coś kole tego) ataków skończył 4-5. A to że gramy bardzo mało środkiem (w tym sezonie więcej bo Olo jest, a że ja jestem dosyć niski na środkowego tak więc no ^^ że tak powiem to już jest tradycja) to to jest już inna sprawanovotny pisze: A co do równego rozłożenia punktów, chętnie zobaczyłbym statystyki miedzy skrzydłami a środkiem
Impacto LKS Chałupki - Mario "7"
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Volleyball Marklowice : Catering Parys Rydułtowy 3;0
- Kuba Volley Katowice
- Posty: 210
- Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
"Dwójka Świerklany Projtrans 3 : 0 Jar-Trans Fox Pszów ... W setach do 12, 17 i 14. "
Skrobnie ktoś parę słów o wydarzeniach w Świerklanach? Bo wynik dość niecodzienny. Z góry dzięki
Skrobnie ktoś parę słów o wydarzeniach w Świerklanach? Bo wynik dość niecodzienny. Z góry dzięki
-
- Posty: 340
- Rejestracja: 30 mar 2011, o 11:08
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
nie wiem czy niecodzienny Świerklany u siebie rzadko tracą sety z kolei Foxy trochę zawodzą ostatnio...Kuba Volley Katowice pisze:"Dwójka Świerklany Projtrans 3 : 0 Jar-Trans Fox Pszów ... W setach do 12, 17 i 14. "
Skrobnie ktoś parę słów o wydarzeniach w Świerklanach? Bo wynik dość niecodzienny. Z góry dzięki
Kuba ma jednak wiele racji dopraszając się o komentarz!!! Panowie, kilka słów o meczu niewiele chyba kosztuje...
DP
-
- Posty: 490
- Rejestracja: 17 sie 2011, o 18:18
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Volleyball Marklowice - Catering Parys Rydułtowy 3:0
Ciekawy mecz z wieloma długimi wymianami, pierwsze dwa sety mogły się zakończyć zupełnie inaczej, w trzecim już uszło z nas powietrze. Mecz w średnio przyjemnej atmosferze, szczególnie gracz gospodarzy z nr 9-gratuluję dużych umiejętności siatkarskich-jednak przydałoby mu sie trochę ochłody i mniej gwiazdorzenia. Wydaje się być bezbłedny wykłucając się o każdą piłkę
Ciekawy mecz z wieloma długimi wymianami, pierwsze dwa sety mogły się zakończyć zupełnie inaczej, w trzecim już uszło z nas powietrze. Mecz w średnio przyjemnej atmosferze, szczególnie gracz gospodarzy z nr 9-gratuluję dużych umiejętności siatkarskich-jednak przydałoby mu sie trochę ochłody i mniej gwiazdorzenia. Wydaje się być bezbłedny wykłucając się o każdą piłkę
Jar-Trans Fox Pszów!
- Kuba Volley Katowice
- Posty: 210
- Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Pisząc niecodzienny, nie chodziło mi o wynik meczu, tylko o wynik w poszczególnych setach. Co nie zmienia faktu, że przeczytał bym ten opisdamian albion pisze:
nie wiem czy niecodzienny Świerklany u siebie rzadko tracą sety z kolei Foxy trochę zawodzą ostatnio...
DP
- Kuba Volley Katowice
- Posty: 210
- Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Aaa! Jeszcze jedno! W poniedziałek jedziemy do Leonów, a nigdy ich nie widzieliśmy w akcji. W związku z powyższym proszę wszystkich, którzy ich znają aby opisali w kilku słowach ich słabe punkty Jakoś się musimy przygotować
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Strzelec Gorzyczki : Jedynka Jankowice III 3:0 (21,18,23)
I set - Drużyna z Jankowic wychodzi na kilku punktowe prowadzenie i taki stan utrzymuje się do połowy seta, następnie my uzyskujemy parę punktów przewagi i dowozimy wynik do końca.
II set - Bliźniaczo podobny do seta pierwszego z tym tylko wyjątkiem, że uzyskujemy zdecydowaną przewagę co pozwala nam na spokojne dokończenie i wygrania seta.
III set - Najbardziej emocjonujący, od samego początku Jedynka zdecydowanie nad nami dominuje i jej przewaga w połowie seta wynosi nawet 6 punktów, bierzemy czas, spokojnie się mobilizujemy i przy stanie 17-21 dochodzimy na 20-21. W tym momencie doszło do niepotrzebnych nerwów, gdyż sędzia dobrze zagraną piłkę przez Jedynkę odgwizduje jako błąd, by następnie nakazuje powtórzyć akcję, jednak nasz zagrywający zawodnik zachowuje się fair i oddaje Jedynce punkt zagrywając w "kosmos" . Niestety na nic to się zdało, bo jedynka przez dwa swoje proste błędy przegrywa seta i cały mecz.
Dziękujemy chłopakom za fajny, w spokojnej atmosferze mecz i życzymy powodzenia w dalszych spotkaniach.
I set - Drużyna z Jankowic wychodzi na kilku punktowe prowadzenie i taki stan utrzymuje się do połowy seta, następnie my uzyskujemy parę punktów przewagi i dowozimy wynik do końca.
II set - Bliźniaczo podobny do seta pierwszego z tym tylko wyjątkiem, że uzyskujemy zdecydowaną przewagę co pozwala nam na spokojne dokończenie i wygrania seta.
III set - Najbardziej emocjonujący, od samego początku Jedynka zdecydowanie nad nami dominuje i jej przewaga w połowie seta wynosi nawet 6 punktów, bierzemy czas, spokojnie się mobilizujemy i przy stanie 17-21 dochodzimy na 20-21. W tym momencie doszło do niepotrzebnych nerwów, gdyż sędzia dobrze zagraną piłkę przez Jedynkę odgwizduje jako błąd, by następnie nakazuje powtórzyć akcję, jednak nasz zagrywający zawodnik zachowuje się fair i oddaje Jedynce punkt zagrywając w "kosmos" . Niestety na nic to się zdało, bo jedynka przez dwa swoje proste błędy przegrywa seta i cały mecz.
Dziękujemy chłopakom za fajny, w spokojnej atmosferze mecz i życzymy powodzenia w dalszych spotkaniach.
-
- Posty: 340
- Rejestracja: 30 mar 2011, o 11:08
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Znam ich świetnie Mają strasznie słaby środek!!! Grajcie środkiem to ich rozjedziecieKuba Volley Katowice pisze:Aaa! Jeszcze jedno! W poniedziałek jedziemy do Leonów, a nigdy ich nie widzieliśmy w akcji. W związku z powyższym proszę wszystkich, którzy ich znają aby opisali w kilku słowach ich słabe punkty Jakoś się musimy przygotować
- Kuba Volley Katowice
- Posty: 210
- Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Jak mi wszyscy będą takich rad udzielać to na pewno wygramy ale na cymbałkach chybadamian albion pisze: Znam ich świetnie Mają strasznie słaby środek!!! Grajcie środkiem to ich rozjedziecie
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Potwierdzam Środek mają słaby, nawet jeden z nich(środkowy) wczoraj był u nas na treningu i szczerze mówiąc tylko przeszkadzał
- Kuba Volley Katowice
- Posty: 210
- Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Nie ma to jak rzetelna pomoc Bardzo dziękuję, wszystkie wskazówki są "bardzo cenne", można powiedzieć że mam ich rozpisanych w najdrobniejszych szczegółach
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Kuba ,rozgrywający jest cieńki ,wystarczy Go wyprowadzić z nerw i pozamiatane to jest taka Jego PASJA , a ten środek to faktycznie przeszkadza na parkiecie
Per Aspera Ad Astra
~ Z ~
~ Z ~
- Kuba Volley Katowice
- Posty: 210
- Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
- Płeć: M
Re: Rybnicka Amatorska Liga
Ok. To zbierzmy to do kupy:
1. Wyprowadzić z równowagi sypacza (ale co go najbardziej wkurza?)
2. Nie przejmujemy się środkiem
3. Ale co ze skrzydłami? Muszą być niezłe, no ktoś musi ciągnąć Im ta grę ?
Czekam na dalsze wskazówki, do poniedziałku jeszcze trochę czasu
1. Wyprowadzić z równowagi sypacza (ale co go najbardziej wkurza?)
2. Nie przejmujemy się środkiem
3. Ale co ze skrzydłami? Muszą być niezłe, no ktoś musi ciągnąć Im ta grę ?
Czekam na dalsze wskazówki, do poniedziałku jeszcze trochę czasu