Rybnicka Amatorska Liga

[regina_gozdzikowa]

Hej, dopiero zalozylam tutaj nick, jednak z wielkim zaciekawieniem sledze zmagania na parkietach rybnickiej ligi.
Bardzo ciekawa druzyna sa Chalupki, jendak nie potrafie zrozumiec, dlaczego jeszcze nigdy nie udalo im sie awansowac do najlepszej 4 ligi?
Moze Panowie z Chalupek sie wypowiedza?:)

[DawcioKMPS]

kolejny żartowniś na forum ;>?

[damian albion]

Strzelec Gorzyczki - Albion Team 0-3 !!!
tym razem wpis zrobi Damian

Tak, po długiej przerwie (ponad 2 m-ce) zjawiłem się na meczu naszej ekipy! I poskutkowało! zdemolowaliśmy lidera naszej grupy! Ale po kolei:
1 set. Początek nieco niemrawy z obu stron, gra mniej więcej punkt za punkt, przy 8-7 gra Albionu zaczyna się zazębiać, Strzelcy dalej niemrawo i z błędami. Budujemy przewagę, czekając aż lider się obudzi... lider się nie budzi, a my nie popełniając większych błędów, czujnie w obronie cały czas powiększamy przewagę i wygrywamy do 18.
2 set. Od początku budujemy przewagę, 2,4, 8 nawet 10 pkt! przy stanie chyba 20-11 coś się jednak zacina i tracimy 4 lub 5 pkt w jednym ustawieniu, bierzemy czas, kilka taktycznych uwag i spokojnie dowozimy zwycięstwo do końca (17). W strzelcach zaś poważne kłopoty w ataku, atakujący, który bardzo nam uprzykrzał życie w meczu u nas, zupełnie nie radził sobie przy niedokładnej wystawie... Jedynie Czepek trzymał grę w ataku.
3 set. Początek tragiczny w naszym wykonaniu, 0:3, 1:7, 4:14, 5:15! Wydaje się że już jest po secie, zwłaszcza, że gospodarze zaczęli w końcu skutecznie grać w ataku, kończą ze skrzydła, zaczął funkcjonować ich środek, i mieli też sporo szczęścia, u nas zaś NIC! bez przyjęcia, ataku, obrony... nawet czas wzięty gdzieś przy 4:12 nie pomaga. Dopiero skuteczny atak Kevina z II linii przerywa serię gospodarzy... I ją kończy, trzy kolejne czapy na Łukaszu osłabiają morale gospodarzy, w nas wstępują nowe siły i systematycznie odrabiamy straty dochodząc liderów na 22:22! Ostatnie trzy piłki dla NAS, i niespodzianka staje się faktem (25-22_!
MVP meczu to nasz nowy nabytek Jarek J., który precyzyjnymi atakami i kiwkami doprowadził do szczęśliwego zakończenia meczu!
W Strzelcach widoczny był brak podstawowego rozgrywającego, bo świder na libero radził sobie przyzwoicie:)

Wracamy do gry o awans do ósemki!

DP

[regina_gozdzikowa]

Gratulacje dla druzyny Albionu!
W pierwszej grupie zapowiada sie bardzo ciekawa walka!:)

[BosSs]

bo świder na libero radził sobie przyzwoicie:)

O dziękuję Damiano za komplement

A co do meczu, to Manago odwzorował opis w 100% !! Dwóch nowych przyjmujących Albionu odmieniło drużynę ... tera jest przyjęcie jak i bardzo dobry atak ! Do tego Albion zaczął grać solidną zagrywką oraz blokiem. Jeżeli takim składem ( plus brakujący środkowy ) będą grać to miejsce w 4 pewne ! A u nas ? Totalny brak ataku, bloku oraz zagrywki ! Z taką gra nie ma co się szykować do miejsc 1-4, bo drużyny z drugiej grupy przejadą nas jak WALCE !

Dzięki za mecz i powodzenia dalej.

[x_Mario_x]

Catering Parys Rydułtowy vs Impacto LKS Chałupki 0:3

I Set: Zaczynamy od prowadzenia 1-2 punktowego, później chwila przestoju u nas poprzez brak odbioru i ataku, co skutkuje tym że gospodarze wychodzą na prowadzenie 10:6, ale bierzemy czas analizujemy co robimy nie tak i wracamy do gry, gramy konsekwentnie w obronie i wychodzimy na prowadzenie 13:14, zwiększamy przewage do 18:21, końcówka bardzo zacięta 22:23 ale ostatecznie wygrywamy 23:25.
II Set: Ten set sie rozpoczyna fatalnie dla nas 3:0, później gonimy gonimy aż do momentu 12:11 gdzie zaczyna sie gra bardziej zazębiać po obu stronach, ale dzięki słabemu odbiorze Cateringu wychodzimy na prowadzenie i wygrywamy tego seta 21:25.
III Set: Na początku odskakujemy 4:7, 9:13, potem problemy z odbiorem i sie robi nieciekawi bo 17:16 ale na serwy wchodzi Artur Sz. i trochę szarpnął punktów bo dzieki temu później mogliśmy spokojnie dotrwać do końca wygrywając 21:25.


Mecz ogólnie fajny, grany w sportowej atmosferze, jakby nie duża ilość błędów gospodarzy wynik mógłby być inny Ale ogólnie bardzo poprawny mecz z naszej strony.
Dzięki za to spotkanie i powodzenia w ostatnim meczu A my teraz czekamy na wynik meczu Old Stars vs Silesia Lubomia, oby gwiazdy błyszczały i swoim blaskiem oślepili obrone Silesian ;D Tak więc tak co Lubomia przegra ewentualnie wygra 3:2 ale lepiej dla Was (Old Stars) jak wygracie bo będziecie mieli więcej punktów w następnej fazie rozgrywek A jak tak sie stanie to mecz z Top Tenem będzie bardzo emocjonujący, chociaż jeszcze później nie będzie do końca wiadomo co i jak bo zostanie mecz Silesia vs FER ^^ To tyle teorii
A i widze Kuźnia Raciborska powoli sie rozgrywa Idą w ślady FER z poprzedniego sezonu, więc możliwe że jeszcze ugrają coś w drugiej fazie

[Kuba Volley Katowice]

Widzę, że nikt się nie kwapi, więc parę słów o środowym meczu:
Nasze wyjazdowe granie w Żorach zakończyło się ligowym zwycięstwem. Od samego początku wyprawa do Żor przebiegała z problemami. Niestety z powodu wypadku samochodowego, a dokładnie korka nim spowodowanego, ostatecznie dotarliśmy na salę z "lekkim" opóźnieniem. Na szczęście gospodarze okazali się wyrozumiali i po nieco przyspieszonej rozgrzewce rozpoczęliśmy rywalizację. Od samego początku to nasza drużyna narzucała tempo gry. Dobry początek, lekkie rozprężenie, ponowna mobilizacja - to obraz pierwszego seta. Artus okazał się również nie dość silny, aby zwyciężyć w drugiej partii. Gospodarze popełniali dość dużo błędów, choć trzeba przyznać, że pod tym względem chyba bardzo chcieliśmy im dorównać. Sporo błędów na zagrywce oraz w polu dało obraz niezbyt porywającego widowiska. Trzeci set nie odbiegał zbytnio od innych, poza tym, że gospodarze szczególnie w jego pierwszej części nadawali ton rywalizacji. Jednak szybko udało nam się najpierw wyrównać a następnie "odskoczyć"na kilka punktów i pewnie wygrać trzeci set jak i cały mecz.
Ogólnie mecz w porządku. Zero spięć, miła atmosfera, sportowa rywalizacja. Na uwagę zasługuje nasz dobrze funkcjonujący blok, który w wielu przypadkach był punktowy, a jeśli nie, to skutecznie utrudniał "życie" rywalowi. Pozostałe elementy również chwilami wyglądały bardzo dobrze, choć jak zwykle można się do czegoś przyczepić Dzięki dla rywali za mecz.

[wrona]

VT Nędza - Beer Team 3:0 (19, 17, 21)

[Kuba Volley Katowice]

Wow! To raczej gładko A można prosić o parę słów więcej? Pewnie Janusz napisze

[wrona]

dokładnie tak jak mówisz kuba a tymczasem BEER time pozdro

[Kuba Volley Katowice]

No to tymczasem gratulacje i czekamy na opis. I ostrożnie ze złocistym bo dzisiaj zimno i ślisko

[izmail]

Wynik dzisiejszego meczu w naszym "igloo" już znany
Po ponad miesiącu wreszcie rozegraliśmy mecz . Przyjechał do nas na rewanż Beer Team. I tu uwaga w pełniutkim składzie DOSŁOWNIE, 11 chłopa, czyli o 2 więcej niż nas. Krótko o meczu.
Beer dziś nie miał dnia w przyjęciu, co znacznie utrudniało pracę rozgrywającym. Zdarzały się im błędy w rozegraniu, a my mądrze graliśmy na kontrach. Goście popełnili też więcej błędów w ataku. Były i długie wymiany z kapitalnymi obronami, zdecydowane "kołki" w ataku i siatkarskie "czapki" po obu stronach sieci.
Pierwszy set pod naszą kontrolą - w środku seta gra Gościom się zacięła, co skrzętnie wykorzystaliśmy.
Drugi set lepiej zaczyna Beer (2-6), ale po wziętym czasie wracamy do swojej gry i ... robi się 8-6, 13-8, a set skończył się do 17.
Trzeci set to znów nasze zdecydowanie prowadzenie (11-4), ale Beer doprowadza do stanu 12-8. Spokojną grą nie pozwalamy sobie wydrzeć zwycięstwa w tym secie i całym meczu 3-0.
Żadnej spiny, nie potrzebnej gadki czy dyskusji - po prostu sama gra w świetnej, sportowej atmosferze. Bajka.
Mam tylko nadzieję, że wyglądające nieciekawie kontuzje naszych 2 zawodników okażą się niegroźne i do wtorkowego meczu z Artusami będzie wsio ok.
Dziękujemy Beer'om za dobry mecz, życzymy powodzenia w dalszej walce.

[regina_gozdzikowa]

No no druga grupa bardzo ciekawie!:)
Aczkolwiek wydaje mi sie ze Mario niepotrzebnie robi te kalkulacje, gdyz Silesia moim okiem ekspertki nie ma szans przegrac!

[WICEK]

Witka Panowie!
Janusz tak ładnie opisał mecz, ale z mojego punktu widzenia nie było aż tak ładnie. Beer w tym meczu nie zagrał nic żeby nie mówić że zagrał nędze Błędy na każdej pozycji, a co najbardziej mnie wpienia delikatny brak zaangażowania
Nędza rozbiła nas w drobny mak i nie ma o czym więcej mówić. Dzięki chłopaki za mecz i mam nadzieje że następnym razem Was zlejemy mocniej niż Wy nas

[long1920]

Volley - Leon 2-3 i jak tam typerzy się czujecie

[Kuba Volley Katowice]

Ciężko coś napisać ale o porażkach też trzeba umieć ... Zacznę może od podziękowań dla Leonów za:
1 postawę fair (bo mogło nie dojść do meczu)
2 lekcję pokory
3 pokazanie nam, jak jeszcze wiele pracy przed nami
A co do samego meczu to tak na gorąco powiem (a raczej napiszę) że 3-2 to najniższy wymiar kary za to co pokazaliśmy. A w setach było tak:
1. Zaczynami od prowadzenia 3-1, lecz po chwili mamy już po 6. Do stanu 10-11 punktujemy na przemian i nagle coś się zacina, 5
punktów z rzędu gości, które utrzymują się do końca seta 20-25
2. Praktycznie cały czas równo. Co kilka akcji na jeden punkt "internautów" odpowiadamy dwoma i to przełożyło się na wygraną 25-21, choć wynik mógł być również dokładnie odwrotny.
3 Mocny start. Poczuliśmy po wygranej drugiej partii, że jednak coś się da dzisiaj "ugrać". Dobra zagrywka, goście odrzucenie nieco od siatki, nawet dwa asy w jednym ustawieniu i w połowie seta mamy 15-10. Ta przewaga pozwoliła nam na grę punkt za punkt lub dwa za dwa i "dowozimy" zwycięstwo 25-20.
4 Kiedy wydawało się że kolejne trzy punkty zapiszemy na nasze konto popełniamy 12 błędów a to troszkę za dużo z takim rywalem. Goście doprowadzają do tie-breaka wygrywając czwarta partię do 21.
5 Ktoś kiedyś powiedział, że lepiej w piątym secie się gra drużynie, która do niego doprowadziła. Miał ten ktoś rację. Nas ogarnęła niemoc okrutna! A goście punktowali nas niemiłosiernie, nie popełniając ani jednego błędu w tej odsłonie. Wynik mógł być tylko jeden 8-15 i cały mecz 2-3. Gratulujemy w pełni zasłużonego zwycięstwa i czekamy na następne starcie z Leonami. W końcu do trzech razy sztuka

[damian albion]

Zimny prysznic na Reymonta... Po zwycięstwie w Gorzyczkach, bolesna porażka u siebie z przedostatnią ekipą tabeli... Meczem trudno to nazwać... nieustanna awantura przez 3 sety.
Set pierwszy w zasadzie bez historii... albion gra swoje i odjeżdża systematycznie aż na tablicy pojawił się wynik 24:6 (!), i tu zaczął się nasz koniec... pozwalamy gościom na 5 pkt ale też pozwalamy im wejść w grę, my zaś na stojąco czekamy na błędy przyjezdnych. (set do 11 chyba)
Drugi set od początku z lekką przewagą gości, choć i Albion miał swoje momenty. Generalnie gra nam się nie układała, co robilismy przewagę 3-4 pkt, to traciliśmy ją w mgnieniu oka... W końcówce Jankowice odjeżdżają, my gonimy ale ostatnie słowo należy do przyjezdnych.
Trzeci set i czwarty bliźniaczo podobne do drugiego, w obu Jankowice grają ofiarnie i skutecznie w obronie, nam ciężko przychodzi kończenie ataków nawet na pustej siatce. Jankowice w obu setach wygrywają końcówki dzięki skutecznej grze na kontrach i naprawdę znakomitej obronie. NIestety nie obyło się bez sporów, nawet awantur. Młodzi gracze z Jankowic wiele jeszcze muszą się nauczyć, przede wszystkim POKORY. Pani Michalina sędziowała IMHO poprawnie, każda sporna piłka wywoływała pospolite ruszenie w drużynie gości, którzy pędem 'napadali' na sędzinę wymuszając zmiany decyzji (3x się im to udało!). Ocena 2 jest wyjątkowo niesprawiedliwa! Biorąc pod uwagę fakt, że goście nie pamietali swojego ustawienia przez większość meczu... to ocenianie sędziego na 2 zakrawa na kpinę!

Dzięki za mecz i lekcję pokory!
DP

[tomek_edytor]

Rzeczywiście kpina. Przecież ta Pani, o ile się nie mylę, to jest oficjalna sędzina ŚZPS. Ocenianie pracy profesjonalnego sędziego w amatorskiej lidze na 2 w 6 - stopniowej skali to nieporozumienie. Ale tak to już jest, jak ktoś się nie zna na siatkówce. Pani Michalino, proszę się nie załamywać

[damian albion]

Tomku pewnie kpisz... ale... bycie sędzią 'zawodowym' nie daje nikomu licencji na nieomylność i solidną ocenę w amatorce, ale na przepisach taki sędzia się zna! Goście z Jankowic kwestionowali jednak jej znajomość przepisów... a to dla mnie żenujące.

[regina_gozdzikowa]

No to Albiony, mozliwe ze tym meczem pogrzebaliscie swoje szanse na awans!

[damian albion]

Owszem
w tej grupie niestety wszystko możliwe... czekamy na pozostałe wyniki... Nasza nadzieja w Strzelcach i Kredytach... no i nas samych

[tomek_edytor]

Ja nie kpię. Kpią to Janowice III. 2 to powinna dostać osoba, która jest na słupku z przypadku i nie interesuje się siatkówką (a ja bym nawet dał 3 na zachętę). Skupcie się na swojej grze a nie na sędziowaniu!

[kevin]

nie mam pytań

[tomek_edytor]

W tym systemie liczyć można tylko na siebie, bo chyba każdy sobie policzy co mu się najbardziej opłaca. Te ostatnie mecze mogą być reżyserowane tak jak Awantura o kasę.

[regina_gozdzikowa]

Wcale bym sie nie zdziwila gdyby w ostatnich kolejkach przytrafily sie jakies machlojki !

[kevin]

regina


chyba "nie zdziwiła" ??

[Arek_rybnik]

Wcale bym sie nie zdziwila gdyby w ostatnich kolejkach przytrafily sie jakies machlojki !

Witam,
nie przesadzacie czasem ?
Moim zdaniem dwa czynniki są znaczące
1. Drużyna w pierwszej czwórce (mając pewność że w niej jest) grając z drużyną "ogonów" gra sobie na luzie, czasem to wychodzi tak że zagrają lepiej bo im tak specjalnie nie zależy, a czasem działa negatywnie (zlekceważenie przeciwnika itp.)
W zasadzie nie ma reguły i może wyjść różnie.
2. Drużyna w pierwszej czwórce gra z drużyną z czołówki badź z taką drużyną która w wyniku tego meczu może być w jednej grupie, więc trudno mówić o "układach" ponieważ w późniejszych rozgrywkach ten wynik ma znaczenie (punkty są dopisywane bez rozgrywania meczu).
Reasumując nie szukajcie dziury w całym.

[x_Mario_x]

2. Drużyna w pierwszej czwórce gra z drużyną z czołówki badź z taką drużyną która w wyniku tego meczu może być w jednej grupie, więc trudno mówić o "układach" ponieważ w późniejszych rozgrywkach ten wynik ma znaczenie (punkty są dopisywane bez rozgrywania meczu).
Reasumując nie szukajcie dziury w całym.

Otóż to Arek to dobrze powiedział Taki był mój pomysł na ten system żeby nikt nie robił machlojek bo potem to może temu komuś na odbić czkawką w drugiej fazie rozgrywek i będzie "płacz" że brakło 1 punktu żeby awansować do I Ligi. Tak więc w tym systemie nie da sie robić machlojek bez "pokrzywdzenia" samego siebie

[x_Mario_x]

Pozwoliłem sobie zobrazować obecną sytuacje w tabeli:
No Pain 14 17:9
Volleyball 9 14:14
Top Ten 7 10:12
Silesia 6 9:15

A tutaj poniżej przy (zakładanej wygranej z Top Tenem 3:0 i potknięciem Silesii)
No Pain 12 16:10
Volleyball 11 14:11
Top Ten 7 10:12
Impacto 6 8:13

[regina_gozdzikowa]

Arek_rybnik, nie wiem w jakiej druzynie grasz, ale moim skromnym zdaniem nalezy wziac Twoja druzyne pod lupe!
Twoj post powinien wzmozyc czujnosc, bo jak to sie mowi, tylko winny sie tlumaczy!