Rybnicka Amatorska Liga

[regina_gozdzikowa]

Jestem pewna co do meczu z Chalupkami, ze doszlo do przekretu

[Piotrek89]

każdy po telefonie dostał samsung 3

[maly olo]

musialem sie zalogowac bo jak czytam takie bzdury to mnie krew zalewa moze wypowiedza sie koledzy z "dziesiatek" i opowiedza cos o meczu, inaczej nie uwierzycie... pozdrawiam.



Impacto Chalupki

[regina_gozdzikowa]

polecam podpaski na podczas okresu olo... jesli nie bedziesz potrafil sobie poradzic, zapraszam do mnie na lekcje.
PS. nie wierze w sprawiedliwe zwyciestwo Impacto

[Kuba Volley Katowice]

A cóż to za teorie spiskowe ja tu czytam ??

[maly olo]

morze czerwone mnie nie bawi... poczekam na komentarze kogos madrzejszego niz Ty kimkolwiek jestes piona!

Impacto Chalupki

[Kuba Volley Katowice]

A jak wyglądał mecz w "twierdzy lodowej" ? Janusz skrobnij parę słów

[x_Mario_x]

Że tak zacytuje ówczesny "slang", odnośnie reginy: haters gonna hate... (i już więcej nie będe odpowiadać na komentarze regina_gozdzikowa bo szkoda czasu).

Impacto LKS Chałupki vs Top Ten ZST Rybnik 3:0

I Set: Zaczynamy mecz z libero na rozegraniu i co najlepsze bardzo dobrze mu wychodzą wystawy i od początku budujemy przewagę i utrzymujemy ją do końca z małymi przestojami na 2 punkty, nam co nas bardzo zdziwiło bardzo dobrze wychodziła obrona i odbiór serwów, a jak wiadomo Top Ten ma "nieprzyjemne" zagrywki typu flot. Tak więc wygrywamy tego seta 25:18.
II Set: W tym secie gramy już z naszym potencjalnych rozgrywającym. Walka punkt za punkt, nikt nie potrafi odskoczyć o więcej niż 2 pkt, tutaj na szczególną uwagę można było zwrócić na Łukasza naszego libero bo dosłownie rzucał sie na każde piłki, trochę tzw. nerwówka (bez kłótni oczywiście, nie licząc tego że była 1 pomyłka na tablicy wyników) pod koniec ale udaje nam sie wygrać drugiego seta 25:22.
III Set: Na początku goście z Rybnika nam odskakują bodajże 1:4, później chwila wyrównanej walki i od stanu 6:10 powoli odrabiany straty aż do momentu 18:19, wtedy się zaczęła walka że raz jedni raz drudzy wychodzili na prowadzenie ale koniec końców wygraliśmy tego seta 27:25.

Dzięki za dobry mecz (u Was było widać brak w postaci Artura i Dariusza [Simon_Says]), i powodzenia w walce o awans oraz mamy nadzieję że będziemy w tej samej grupie i to może nasze drużyny awansują do I ligi. My zrobiliśmy co mogliśmy wygrywając ten mecz i teraz wszelką nadzieje wiążemy z Old Stars i FER, najlepiej powygrywajcie z Silesią po 3:0 i będziecie mieli fajne zaliczki do następnej rundy rozgrywek i my się będziemy cieszyć i Wy także Do poniedziałku lub czwartku będzie wszystko jasne w grupie B II ligi.

Pozdrawiam

[ursinio]

Witam
JJ II : OKIS GNM - 3:0 ( 22;21;13 ) bez niespodzianek
Gospodarze gołą szóstką na rozegraniu z jakże uniwersalnym G. Musiolikiem
1 set : zaczynamy spokojnie robiąc dwa punkty przewagi i śmigamy na luzaka do połowy seta i nagle lądujemy na ziemi z wynikiem 18:22 dla Motorków Czas - parę ostrych słów i 25:22
2 set : mocne uderzenie z naszej strony 9:1 i .... zasypiamy a goście zaczynają odrabiać straty ! Na szczęście ( nasze ) dochodzą tylko na dwa punkty , które w końcówce powiększamy do czterech kończąc seta do 21.
3 set : to już pełna kontrola od początku do końca i spokojna wygrana do 13
Goście ambitnie , lecz trzy punkty i komplet setów zostaje w Jankowicach
Sędzia Grzegorz Wojaczek ( ósmy zawodnik Motorków na boisku ) ocena 5 ( dziękuję panie Grzegorzu za sędziowanie ) .
Chłopakom z Gaszowic również wielkie dzięki i powodzenia w kolejnych meczach

Pozdro
ursinio

[izmail]

Nareszcie zaczęły się normalne tematy - czyli o tym co siatkarskie ...
VT Nędza - Jarbud Rybnik Piaski 3-1.

Wiaterek, o którym pisał niedawno maqu wieje dalej w nasze żagle . Na razie notujemy dość dobry początek grania w nowym roku. Dziś graliśmy z trzecią siłą tej Ligi.
I SET - do 11-go punktu wykorzystaliśmy oba czasy (8-3, 11-3), czyli ... koszmarny początek tego meczu w naszym wydaniu. Na zagrywkę wszedł atakujący Jarbudu i ... ten jego flot siał popłoch w naszych szeregach. Ale w końcu przyjęliśmy i skończyliśmy swój atak. Następnie przytrafia się nam seria dobrych zagrywek. Przy 12-15 to Jarbud wziął czas. A my powoli i cierpliwie łapaliśmy swój rytm gry. Znów set, w którym psujemy zbyt dużo zagrywek. Doszliśmy na 23-24, ale Goście kończą swoją akcję i w meczu robi się 0-1.

II SET - koszmar fatalnego początku się powtórzył (3-9). Ale siatkówka uczy cierpliwości. Odblokował się w ataku nasz przyjmujący i zaczynamy "jazdę". Doganiamy Jarbud przy 20-20. Potem znów 2 pkt Gości. Wzięliśmy drugi czas. Wyrównujemy po 23. I dobrze rozgrywamy końcówkę wygrywając do 24. W meczu 1-1.Na uwagę w tym secie na pewno zasługuje nasza gra w obronie - drgnęło

III SET - wreszcie wyrównany początek. Przy stanie 11-9 Goście proszą o czas. Powiększamy nieco przewagę, ale Jarbud to zbyt doświadczona i dobra drużyna, by nie pamiętać, że w siatkówkę trzeba grać cierpliwie. Przy stanie 18-19 my bierzemy czas. Zdobywamy 2 pkt z rzędu i pozwalamy zdobyć Jarbudowi jeszcze tylko 2 punkty w tym secie. Wygrywamy trzecia partię do 21. Punkt urwany faworytowi stał się faktem.

IV SET - rozpędzeni tym razem to my dyktujemy warunki - na moment. Jarbud, to Jarbud, wyrównują i wychodzą na prowadzenie. Ale zacina im się nieco przyjęcie, co my skrzętnie wykorzystaliśmy na kontrach. Robi się 17-14. Poczuliśmy, że naprawdę możemy dziś wygrać za 3 pkt. Naszemu środkowemu zaczęła "siedzieć" zagrywka. Błąd w przyjęciu, as serwisowy i zrobiło się (chyba) 23-18 dla nas. Mocnym atakiem z prawego skrzydła kończymy mecz i ... do teraz się cieszymy.

Udał się rewanż za porażkę (0-3) na Piaskach. Dzisiejszy mecz był ciężki, bo graliśmy z (moim zdaniem) pretendentem do tegorocznego finału. Jarbud ma znakomicie poukładaną grę, rozgrywającego, który gubi blok jak chce i środki, które grają "ekspresem". Jednak my dziś znaleźliśmy na to receptę. Dziękujemy Jarbudowi za mecz w sportowej atmosferze i za grę fair.
Sety 23-25, 26-24 (tu nie jestem pewny), 25-21, 25-20.
P.S. Kuba na naszym Ligowym "biegunie" dziś nie było tak źle ... bo na zewnątrz było "plusowo" Wicek trafiłeś typera. Gratulacje

[CaMeLoTh]

Edytor vs Kredyty Chwilówki 2:3. Meczyk bardzo fajny w spokojnej atmosferze. Więcej napiszę jutro bo z komórki mi sie nie chce. Pozdro

Edycja

Kredyty do meczu z Edytorem znów przystępują bez ławki rezerwowych ale za to z mocnym postanowieniem zagrania radosnej siatkówki
Set pierwszy to można powiedzieć senna leniwa gra punkt za punkt. Koledzy z Edytora odskakują na 2 punkty i praktycznie trzymają to do końca. Set drugi to praktycznie kopia pierwszego z tym, że w końcówce Kredyty wyrównują i po kilku dobrych akcjach wygrywają seta. Set trzeci to znów przewaga Edytora, który wygrywa ze spora przewagą. Set czwarty to znów odwrócenie ról i Kredyty szybko wychodzą na prowadzenie, którego nie oddają do końca. W secie piątym zmotywowane Kredyty szybko zdobywają przewagę i mimo pościgu zmęczonych już kolegów z Suszca wygrywają seta. Mecz w spokojnej atmosferze, bez większych spięć. Sędzia przynajmniej mi nie przeszkadzał w grze i raczej nie popełnił większych błędów. Także teraz od ostatniej kolejki zależy kto awansuje do czołowej czwórki.
Pozdro

[maqu]

Wicek ma dobrych informatorów

[x_Mario_x]

Na prośbe Tomka: (przy naszym udziale w pierwszej czwórce, przy wyniku Strzelec 1:3 Kredyty, i awansie EKS)

No Pain -- 12 - 16:10
EKS ------ 11 - 15:11
Volleyball - 11 - 14:11
Skok ----- 11 - 14:12
Kredyty --- 8 - 11:13
Top Ten --- 7 - 10:12
Strzelec --- 6 - 11:15
Impacto --- 6 - 8:13

[regina_gozdzikowa]

Mario po co Ty to tak zawziecie liczysz?
Przeciez Lubomia i tak nie przegra swoich meczy.

[Kuba Volley Katowice]

Jak się dogadają to wejdzie Powiśle Warszawa, Czarni Zabrze a spadnie Biała Białystok i Mutra Lubin

[Lukasz_Catering]

Amatorski siatkarski poker coś czuję, że Lubomia potraci punkty

[Buniol]

Uszanowanko widzę ,że pan Janek jeszcze nie miał czasu napisać coś o meczu Jartransu z Beerami.
Wiele o tym meczu nie można napisąć. Mecz tylko w pierwszym secie wyglądał na wyrównany, kiedy to Foxy przegrywały już 14 do 11 powoli zaczeli odrabiać straty. Wzięty czas uspokojenie w szeregach i set do 22 dla Pszowików. Nastepne dwa sety to już nasza dominacja na parkiecie. Jartrans w takiej liczbie zawodników jeszcze w tym sezonie nie wystepował. Rewanż z całą pewnością udany i dziekujemy zawodnikom za pełne zaangażowanie.
Z siatkarskim pozdrowieniem cztery, pięć......sześć.

[Arek_rybnik]

Amatorski siatkarski poker coś czuję, że Lubomia potraci punkty

Hej,
przeglądam typera i jakoś nie widać tego optymizmu
Przejdziemy się dziś na mecz Lubomi, mecze "z ogonami" to zawsze na "dwoje babka wróżyła" (nie mylić z goździkową) albo faworyt przejeżdża jak walec i nie ma co zbierać albo taki ogon kością mu staje

[dziki88]

No i Albion przegrał ze Skokiem 0:3 i tym samym zaprzepaścił jakiekolwiek szanse na awans do pierwszej czwórki.

[Arek_rybnik]

Old Stars : Lubomia 0:3

Old stars miało swoje szanse, o czym mam nadzieję napiszą - no cóż byłem, widziałem, nie wyszło.
My spotykamy się na pięknym obiekcie Lubomi w czwartek
Liczymy na doping Chałupek hehehe

[maly olo]

przybedziemy liczniej na ten mecz niz dzis na sportkanie "starych gwiazd"

Impacto Chalupki

[Kuba Volley Katowice]

gdyby to było bliżej sam bym chętnie przybył, bo wygląda ze będzie gorąco. Emocje w drugich ligach widzę sięgają zenitu. Gratki Panowie

[damian albion]

No i Albion przegrał ze Skokiem 0:3 i tym samym zaprzepaścił jakiekolwiek szanse na awans do pierwszej czwórki.

No tak właśnie było... może Gąsior coś skrobnie więcej o meczu... (choć dziś se na środku nie poszalał)
Skok wygrał zasłużenie, choć były momenty (w 2 i 3 secie), że to Albion nadawał ton grze... były to jednak krótkie momenty
Opiszę tylko ostatnią akcję meczu, bo to był majstersztyk strategiczny
Jest 24-23 dla Skoku i piłka dla nas, robimy zmianę na podwyższenie bloku... na co gospodarze reagują czasem po powrocie na parkiet, czas bierze Albion wywołując pewne zaniepokojenie w ekipie SKOKu, po powrocie na parkiet robimy jeszcze zmianę na zagrywkę co już zupełnie rozkojarzyło gospodarzy, zagrywka szybująca, błąd w odbiorze cudem uratowana piłka przechodzi za darmo na naszą stronę - SUKCES taktyka zadziałała - dogranie w punkt na środek siatki.... a tam nie ma rozgrywającego... bo przecież siedzi na ławie!!! i tak wielka (w zamierzeniu) zagrywka taktyczna spełzła na niczym...
Z drugiej stron nie wiem, czy przepisy na taką zagrywkę pozwalają... sędzia pozwolił.

Gratulacje dla SKOKu za zasłużony awans do ósemki i powodzenia w meczach z tą niby grupą śmierci My zakończymy wyjątkowo nieudaną rundę rewanżową meczem w odległej Kuźni Raciborskiej, skąd, mam nadzieję przywieziemy komplet punktów... bo te już na pewno będą liczyły się w dalszej części sezonu.

[x_Mario_x]

To może jak w tej pierwszej lidze nudno to zrobić taki sam system ale z modyfikacją tzn: 2 grupy (A, B) po 6 drużyn, miejsca 1-3A i 1-3B tworzą grupe C i grają o "Flay Offy Podium (czyli miejsca 1-4) [i tutaj play offy w systemie 1 vs 4, 2 vs 3 do dwóch wygranych" dwóch najgorszych w tej grupie gra o "Play Offy Środka Tabeli (5-8)", natomiast drużyny z miejsc 4-6A i 4-6B tworzą grupe D, i dwóch najlepszych gra o "Play Offy Środka Tabeli (5-8) czyli jako tako o możliwy awans o 2 oczka" a ostanie 4 drużyny gra o "Play Offy o Utrzymanie w I Lidze".
I by wyszło tyle samo terminów ale za to ciekawiej od początku do końca wzorem II Ligi

A i słyszałem że w meczu Old Stars vs Silesia Lubomia było bardzo ciekawie w dwóch setach

[tados]

Gdyby tylko zdrowie pozwoliło to byłby mecz…
Tak naprawdę to sześciu prawie-zdrowych rozpoczyna mecz z Lubomią od prowadzenia 9-2
Niestety kontuzja kolana wyklucza nam z gry jednego zawodnika i musimy wprowadzić na parkiet niepełnosprawne rezerwy… Ale walka do końca była fajna
Drugie set zdecydowanie dla zdeterminowanych gości. W trzecim znowu zaczynamy od wyraźnego prowadzenia, które utrzymujemy do końcówki seta. Goście grają jak o życie – bardzo nerwowo, dużo błędów własnych. Set praktycznie już był nasz – mocny atak o blok, piłka leci wyraźnie w aut, ale my już jesteśmy zakręceni i nasz zawodnik wyciąga tą piłkę z autu Nasze zakręcenie postępuje i w następnej akcji robimy cztery odbicia i Lubomia nas dochodzi Emocji było trochę, ale ponownie zabrakło nam trochę potencjału
No i muszę dodać, że nad porządkiem na boisku czuwał doskonale sędzia Janusz (jak to chłopcy w szatni stwierdzili – zadokładnie )
W czwartek może być jeszcze różnie, bo FER to ekipa grająca niesamowicie w obronie. Lubomia żeby awansować musi opanować emocje (czyli mniej błędów własnych) bo grać to oni potrafią!

[maqu]

To może jak w tej pierwszej lidze nudno to zrobić taki sam system ale z modyfikacją

Niby czemu w pierwszej lidze jest nudno i po co zmieniać coś co dobrze funkcjonuje?

I by wyszło tyle samo terminów ale za to ciekawiej od początku do końca

Przecież jest ciekawie, wystarczy spojrzeć na tabele.
Każdy mecz jest ważny, każdy punkt jest cenny i każdy może wygrać z każdym! Do końca sezonu zostało kilka kolejek, a tylko losy pierwszej czwórki wydają się być rozstrzygnięte, ale skoro uważasz, że jest nudno to proponuję wypożyczyć film "Szklana pułapka", "Szklana pułapka 2" lub "Szklana pułapka 3" albo wszystkie trzy części. Tam się dopiero dzieje.

Peace!

[Gasior23]

Poczułem się wywołany do tablicy także wstępnie to jestem Gasior nie Gąsior nie ma tam nigdzie ą

a teraz apropo meczu
TS Euroskok Skok Ziemi Rybnickiej 3 : 0 Albion Team – gramy dla Kuby

W pierwszym secie dobra zagrywka i przemyślana gra w ataku dała Skoczkom łatwe zwycięstwo. Brak przyjęcia i ataku w ekipie gości aż nadto był widoczny. W drugim secie gra się bardziej zazębiła. Większa ilość soczystych ataków i mniej błędów. Jednak przez cały set bezpieczna przewaga Skoczków. Najbliżej synowie Albiony byli chyba przy stanie 21-19, ale niekonsekwencją w swojej grze i atakami w aut zaprzepaścili swoją szansę na wygranie tego seta. Trzeci set mocne uderzenie gości, którzy zyskują 3-4 punktową przewagę. Gospodarze szybko niwelują straty do punktu. Jakoś przed 17 punktem wychodzimy na prowadzenie powiększamy ją by stracić w końcówce i przy stanie 24-23 dla Skoczków "bajzel" w ekipie gości przy wybronionej piłce i po ptokach.

Tak w sumie ciężko mi coś więcej napisać czy dokładniej ponieważ jakiś taki nudnawy ten mecz był Skoczki tak jakby wyszli pograli coś i pod prysznic Albion bez przyjęcia i przy tylu atakach po autach nie mógł wygrać meczu aczkolwiek seta już by mogli A grać potraficie w końcu pokazaliście to nam w pierwszym naszym meczu.

Co do mnie to gdzieś się straciło te zgranie z Marcinem Na tle poprzednich meczy to bardzo mało graliśmy środkiem także nie szło się wbić w mecz dlatego też może takie moje odczucie przejścia obok meczu

[x_Mario_x]

Przecież jest ciekawie, wystarczy spojrzeć na tabele.

Nie zrozumieliśmy sie ^^
Bo patrząc na punkty od drużyny 5 do 12 są niewielkie różnice tak więc każdy może tam jeszcze spaść do II Ligi, a co za tym idzie jest ciekawie w tabeli

[PiotrekJ]

musialem sie zalogowac bo jak czytam takie bzdury to mnie krew zalewa moze wypowiedza sie koledzy z "dziesiatek" i opowiedza cos o meczu, inaczej nie uwierzycie... pozdrawiam.

Że tak zacytuje ówczesny "slang", odnośnie reginy: haters gonna hate... (i już więcej nie będe odpowiadać na komentarze regina_gozdzikowa bo szkoda czasu).

Impacto LKS Chałupki vs Top Ten ZST Rybnik 3:0

I Set: Zaczynamy mecz z libero na rozegraniu i co najlepsze bardzo dobrze mu wychodzą wystawy i od początku budujemy przewagę i utrzymujemy ją do końca z małymi przestojami na 2 punkty, nam co nas bardzo zdziwiło bardzo dobrze wychodziła obrona i odbiór serwów, a jak wiadomo Top Ten ma "nieprzyjemne" zagrywki typu flot. Tak więc wygrywamy tego seta 25:18.
II Set: W tym secie gramy już z naszym potencjalnych rozgrywającym. Walka punkt za punkt, nikt nie potrafi odskoczyć o więcej niż 2 pkt, tutaj na szczególną uwagę można było zwrócić na Łukasza naszego libero bo dosłownie rzucał sie na każde piłki, trochę tzw. nerwówka (bez kłótni oczywiście, nie licząc tego że była 1 pomyłka na tablicy wyników) pod koniec ale udaje nam sie wygrać drugiego seta 25:22.
III Set: Na początku goście z Rybnika nam odskakują bodajże 1:4, później chwila wyrównanej walki i od stanu 6:10 powoli odrabiany straty aż do momentu 18:19, wtedy się zaczęła walka że raz jedni raz drudzy wychodzili na prowadzenie ale koniec końców wygraliśmy tego seta 27:25.

Dzięki za dobry mecz (u Was było widać brak w postaci Artura i Dariusza [Simon_Says]), i powodzenia w walce o awans oraz mamy nadzieję że będziemy w tej samej grupie i to może nasze drużyny awansują do I ligi. My zrobiliśmy co mogliśmy wygrywając ten mecz i teraz wszelką nadzieje wiążemy z Old Stars i FER, najlepiej powygrywajcie z Silesią po 3:0 i będziecie mieli fajne zaliczki do następnej rundy rozgrywek i my się będziemy cieszyć i Wy także Do poniedziałku lub czwartku będzie wszystko jasne w grupie B II ligi.

Pozdrawiam

I w sumie nic dodać nic ująć. Brakowało dwóch przyjmujących i Darka ponieważ przydała by mi się zmiana.
Może myśleliśmy że sprawicie prezent urodzinowy naszemu środkowemu i że przegracie mecz
Gratulacje jeszcze raz

[pola]

Co do czwartkowego meczu Silesia Lubomia vs. Fundacja Elektrowni Rybnik.... jest to mecz wysokiej wagi i emocji z pewnością będzie mnóstwo, dobrze by było aby i kibiców nie zabrakło. Sektor dla Chałupek już został zarezerwowany, ale z przyjemnością ugościmy również wsparcie dla gospodarzy. Zatem zapraszamy serdecznie, mamy nadzieję na miłą, sportową i radosną atmosferę, a z racji iż jest to dzień wyjątkowy- będzie mała niespodzianka!
Czwartek, godzina 19:00 w Lubomi, zapraszamy!