Rybnicka Amatorska Liga

[rals]

Wicek, skrobnij coś o Waszym meczu. Chyba, że Cie zatkało A moze Kamiljan cosik filozoficznie napisze, bo z jego perspektywy zawsze to troche inaczej wyglada

[Kuba Volley Katowice]

Rals, a o Waszym jakieś parę słów dało by radę ??

[Kamiljan]

Spokojnie Panowie, nie wymagajcie by opisy były zaraz po meczu, sami najczęściej ich tak od razu nie piszecie. Czas pomeczowy, nie ważne czy zwycięski czy nie to czas na złocistego, a później nyny bo rano do pracy. Opis powinien być do 13, ogarnę się tylko z robotą i znajdę karteczce od Pana Janka z informacją jak tam pkt w poszczególnych setach się rozkładały.

Pozdro

PS Syru a zagrasz na środku ?

[rals]

Ok Kuba, spróbuje podac parę informacji. Przede wszystkim najwazniejszym elementem wczorajszego meczu były Nasze nowiuteńkie stroje , dzieki Naszym sponsorom tj. firmie DIAMENT Doradztwo finansowe oraz Agencji Ubezpieczeniowej Andrzej Borowiak otrzymaliśmy nówki sztuki w pieknych niebieskich kolorach wraz z koszulka treningową oraz nawet wyobraźcie sobie skarpetkami i tym wydaje sie rozbiliśmy psychicznie gospodarzy Co do meczu to pierwszy set zaczynamy ze starym rozgrywajkiem w tej roli Adam K. poczatek do stanu ok. 13 punkt za punkt, potem słaby odbiór i mizerna gra na siatce przy dołożeniu skutecznej gry przeciwnika, nie pomaga zmiana rozgrywajacego i po zawodach. Pierwszy set przegrywamy do 20. Drugi set zaczynamy z Darkiem L. na rozegraniu i gra wyglada troche inaczej, pomimo widocznego braku zgrania na lini srodek rozgrywacz, ale powoli zaczynają sie docierac i coraz wiecej skończonych pilek i ułatwienie dla skrzydeł( Marka B. musiał zastapić Łukasz S. ze względu na obowiązki służbowe tego pierwszego.)Pomimo paru słabych zagrań i błędów Łukasz wniósł wiele dobrego do Naszej gry i zwycięstwa. Pod koniec seta nastepuje spiecie na lini rozgrywacz gospodarzy a sędzia tez gospodarzy i posypało sie, najpierw żółta kartka a po paru niecenzuralnych komentarzach czerwona. Niestety nie ostudziło to emocji i po zakończeniu seta rozgrywacz gospodarzy zostaje obdarzony dwoma karteczkami i wyproszony z hali. Wchodzi drugi ciepacz, ale wiecie jak to jest po dwóch setach z ławki trzeba troche czasu aby zaskoczyć, tego seta również wygrywamy w niezłym stylu. W czwartym secie kontrola od początku do prawie końca seta, przy stanie 24 - 20 myśleliśmy, że samo się wygra a tu niespodzianka, wchodzi gość na zagrywkę i pogonił Nas robi się 24 - 23 i w tym momencie kolejny serwis ląduje poza boiskiem i po meczu ( wygrało sie samo ) Troche nerwów oraz pretensji do sedziego, ale o dziwo ze strony Gospodarzy co w Naszych meczach dziwi bo to z reguły my lubimy prowadzić dyskusje i udowadniać , że sedzia nie ma racji

[Kamiljan]

Od początku drużyna z Żor swoją zagrywką zrobiła spustoszenie w naszych szeregach, niestety gra na 2 przyjmujących pod nieobecność innych zawodników się nie sprawdziła. Największe prowadzenie jakie w pierwszym secie zdobył przeciwnik to 3:11. Później udałą się wynik podreperować, ale czasu starczyło na 19:25
Drugi set w zasadzie bliźniaczy, przegrywamy go również zbyt słabym przyjęciem dobrej zagrywki przeciwników. Również w tej partii Żory zbudowały przewagę na początku seta 6:11, której już nie oddali i set zakończył się 19:25.
Trzeci set wlał nadzieję, w nasze serca, początek na styku, później odskok, 14:8, 19:8. Jednak nie udało się dobrej dyspozycji utrzymać do końca i po serii dobrych zagrywek i naszym słabym przyjęciu przeciwnik się zbliżył, ale nie złapał kontaktu. Set zakończony wynikiem 25:19.
W czwartym secie była nadzieja, że uda się dociągnąć do tie-breaku, początek był nasz, prowadzimy 11:8 no i wtedy zakończyliśmy w zasadzie, przyjęcie się kończy i na tablicy wyników 12:17, tak, tak my zdobywamy jeden pkt, Żory 9, następnie 13:20 i 16:26.
Podsumowując napiszę jeszcze, że oprócz katastrofalnego przyjęcia, nie potrafiliśmy również dobrze zagrywać, zdarzyło się, że zepsuliśmy 5 zagrywek z rzędu.

Mam nadzieję, że udało mi się w miarę przybliżyć wam przebieg spotkania, bo widzę, że na to bardzo czekaliście

Pozdrawiam

[long1920]

Siemka
No właśnie Mały,wszyscy czekali a ty zamiast do 13 napisałeś o 14.00!!! takie podejście do kolegów z forum jest nie dopuszczalne! więc ciesz się że Zorro jeszcze nie jest moderatorem forum, bo by cię z pewnością zbanował na co najmniej miesiąc he he
A poza tym jeśli Syru zagra na środku przeciwko Tobie i Ptakowi, to ja do końca sezonu gram na libero he he
Pozdro

[Kamiljan]

Tak to fakt, jednak na okoliczność łagodzącą mam to, że jednak godziny pracy, więc mógł zdarzyć się poślizg na forum
Syru rzuca mi wyzwanie więc by one miało sens musi grać na środku, bo co to za gra jak będę musiał się użerać z blokiem jego kolegów a on mnie podbije lub nie, jestem w tej sytuacji pokrzywdzony
Jest jeszcze opcja, że ja zagram na libero, ale co to za pojedynek libero na libero, zero widowiska
Z drugiej strony patrząc było by zabawnie, Mały na libero hahaha

[Syru]

PS Syru a zagrasz na środku ?

Przeciw komu??? Z ptakiem bym miał problem ale z Tobą WYBACZ
Gra na środku to nie tylko straszenie wzrostem ale takie aspekty jak skuteczność, blok, wystawa, zagrywka i obrona, jeśli się mylę to niech jakiś bardziej doświadczony środkowy na forum mnie poprawi. Jak myślisz Jarunio???

[coolfon]

Jedynka Jankowice : Strzelec Gorzyczki 1 :3 (-24,-21,20,-22)
Jedynka Jankowice MVP: Jakub Sałaciński
Sędzia: Jan Kasprowicz ocena 6

[PiotrekJ]

Sędzia: Jan Kasprowicz ocena 6

Mimo ogromnego szacunku dla Pana Janka niestety ale maksymalna ocena jaką bym wystawił mu po tym meczu patrząc z trybun na to wszystko to 4 i to by było na prawdę maximum

P.S.
Który ze Strzelców montował Challenge na siatce? Jakbyś mógł odezwać się na pw, mam kilka pytań.

[Kuba Volley Katowice]

Antiga trenerem kadry Ale jaja !!

[coolfon]

Na Twoje szczęście Piotruś nie Ty go musiałeś oceniać
Kamerka była od Zyb Smalca

[PiotrekJ]

No i całe szczęście

[damian albion]

Albion - Lubomia 0-3 (16, 18, 20) Mecz krótki i bez historii. Albion zaczynał dobrze pierwszego i drugiego seta (3:0, 5:0) ale potem Lubomia się ogarniała i szybko wybiła nam z głowy myśli o dobrym wyniku, wykorzystując naszą słabą dyspozycję w przyjęciu i na rozegraniu. Trzeci set (w którym paradoksalnie zdobyliśmy najwięcej pkt) od początku pod dyktando gości. W Silesii imponował spokój w przyjęciu (znakomity Michał! - 100% pozytywnego przyjęcia!) i skuteczność na skrzydłach. U nas tylko Kevin stanął na wysokości zadania. Niestety słabe przyjęcie, kiepska forma rozgrywającego i skrzydłowych nie pozwoliły na nawiązanie równorzędnej walki. Ekipa gości to zdecydowany faworyt do zwycięstwa w naszej grupie i pewnie też do awansu.

[Kamiljan]

PS Syru a zagrasz na środku ?

Przeciw komu??? Z ptakiem bym miał problem ale z Tobą WYBACZ
Gra na środku to nie tylko straszenie wzrostem ale takie aspekty jak skuteczność, blok, wystawa, zagrywka i obrona, jeśli się mylę to niech jakiś bardziej doświadczony środkowy na forum mnie poprawi. Jak myślisz Jarunio???

Syru lepiej zjedz Snickersa bo strasznie gwiazdorzysz.
Kolejny typ który na forum jest mistrzem, a oko w oko na środku nie stanie.
A tak z innej beczki to Ty na forum się tak ostro nie udzielaj, bo Twoja współtowarzyszka filmowych seansów Ci kurek przykręci i na mecz wcale nie pojedziesz

[Syru]

A tak z innej beczki to Ty na forum się tak ostro nie udzielaj, bo Twoja współtowarzyszka filmowych seansów Ci kurek przykręci i na mecz wcale nie pojedziesz

masz rację muszę przy STOPOWAĆ. Ewentualnie zniknę

p.s. na którymś z meczy PIASKI vs OKiS rozstrzygniemy nasz spór zagram seta na na środku aby zobaczyć LONGA na libero

[Kamiljan]

Ok, przypomnę sobie jak to się grało z Wojtkiem i nie widzę problemu, tylko nie seta a cały sparing, dla jednego seta nie ma co się rozgrzewać.

[Zorro]

! Hola !

Kolejny typ który na forum jest mistrzem, a oko w oko na środku nie stanie

rozumiem ,że to do mnie, chłopie grałem przeciw Tobie na środku nie raz i nie dwa , szału nie było ,jedyne czym Cię Bozia obdarzyła to wzrost,bo ani inteligencji ,ani techniki siatkarskiej u Ciebie nie stwierdzono, kołkiem byłeś i kołkiem zostaniesz. Masz rację wszystko mnie boli,bo jak Jarunio zaczynał grać w siatkówkę,to Ty się dopiero rodziłeś. Masz rację wieszałem siatkę i ściągałem ,a wiesz czemu ? bo nawet tego dobrze zrobić nie potrafiłeś , dlatego uważam,że ciepłe kapcie mi się należą ,ja swoje zrobiłem , Ty tego nigdy nie dożyjesz.
I trochę szacunku,bo to ja z Wickiem ściągnęliśmy Cię do 1 ligi,myśleliśmy,że się wyrobisz przy dwóch takich wirtuozach siatkówki , niestety byliśmy w błędzie.

Gra na środku to nie tylko straszenie wzrostem ale takie aspekty jak skuteczność, blok, wystawa, zagrywka i obrona, jeśli się mylę to niech jakiś bardziej doświadczony środkowy na forum mnie poprawi. Jak myślisz Jarunio???

Widzisz Syru niektórym się wydaje,że gra na środku,to nie wychodzenie po za okrąg środka boiska,zrobił jedną czapę na Wojtku dostał MVP i bawi się w Joan Collins , a Tobie karze Snickersy wsuwać.
! Adios !

[maqu]

Touche!

[Kamiljan]

! Hola !

Kolejny typ który na forum jest mistrzem, a oko w oko na środku nie stanie

rozumiem ,że to do mnie, chłopie grałem przeciw Tobie na środku nie raz i nie dwa , szału nie było ,jedyne czym Cię Bozia obdarzyła to wzrost,bo ani inteligencji ,ani techniki siatkarskiej u Ciebie nie stwierdzono, kołkiem byłeś i kołkiem zostaniesz. Masz rację wszystko mnie boli,bo jak Jarunio zaczynał grać w siatkówkę,to Ty się dopiero rodziłeś. Masz rację wieszałem siatkę i ściągałem ,a wiesz czemu ? bo nawet tego dobrze zrobić nie potrafiłeś , dlatego uważam,że ciepłe kapcie mi się należą ,ja swoje zrobiłem , Ty tego nigdy nie dożyjesz.
I trochę szacunku,bo to ja z Wickiem ściągnęliśmy Cię do 1 ligi,myśleliśmy,że się wyrobisz przy dwóch takich wirtuozach siatkówki , niestety byliśmy w błędzie.

Gra na środku to nie tylko straszenie wzrostem ale takie aspekty jak skuteczność, blok, wystawa, zagrywka i obrona, jeśli się mylę to niech jakiś bardziej doświadczony środkowy na forum mnie poprawi. Jak myślisz Jarunio???

Widzisz Syru niektórym się wydaje,że gra na środku,to nie wychodzenie po za okrąg środka boiska,zrobił jedną czapę na Wojtku dostał MVP i bawi się w Joan Collins , a Tobie karze Snickersy wsuwać.
! Adios !

Kurde Jarek co tak długo musiałem czekać na odpowiedź ? Zapomniałeś ? Czyżby Twój dysk twardy już miał problemy ze sprawnym działaniem ? Pamiętaj by zawczasu zacząć brać tabletki na einzhaimera, to może jeszcze trochę pociągniesz.

kołkiem byłeś i kołkiem zostaniesz

Masz rację ja sam nigdy inaczej nie twierdziłem. Jednak jak chcesz tak się porównywać, to jak ja kołek jestem to Ty chyba pień! Dla wizualizacji pokaże Ci jak wyglądają Twoje starania na boisku, zwłaszcza pod siatką
http://www.youtube.com/watch?v=8JGp1Ow1UQ4
Chyba powinieneś trochę nad tym popracować, ale Ci się nie chce

Masz rację wieszałem siatkę i ściągałem ,a wiesz czemu ? bo nawet tego dobrze zrobić nie potrafiłeś

Jarku nie śmiał bym z Tobą w tej dziedzinie się porównywać, jesteś fachowcem światowej klasy, pewnie przez całe siatkarskie życie tylko to robiłeś, a trenerzy wmawiali Ci, że właśnie to jest najważniejszy element siatkówki i masz się na nim skupić, ty im uwierzyłeś i teraz ta Twoja wirtuozeria wygląda jak wygląda

I trochę szacunku,bo to ja z Wickiem ściągnęliśmy Cię do 1 ligi,myśleliśmy,że się wyrobisz przy dwóch takich wirtuozach siatkówki , niestety byliśmy w błędzie.

Po pierwsze na szacunek trzeba sobie zasłużyć, więc go raczej nie oczekuj od nikogo.
Po drugie do pierwszej ligi nikt mnie nie ściągał tylko do niej awansowałem, no ale rozumiem ten błąd z Twojej strony, demencja starcza, tylko nie spowodowana wiekiem, a zdziadzieniem w tych cieplutkich kapciach.
PS masz takie jak mój 91 letni dziadek ? Elektryczne z ogrzewaniem ? Podobno dobre
Ty się do Wicka nie porównuj bo to dla niego zniewaga.

Widzisz Syru niektórym się wydaje,że gra na środku,to nie wychodzenie po za okrąg środka boiska,zrobił jedną czapę na Wojtku dostał MVP i bawi się w Joan Collins , a Tobie karze Snickersy wsuwać.

Jak byś potrafił czytać ze zrozumieniem, to wiedziałbyś, że to Syru mnie na pojedynki wyzywa nie ja jego. Ja tylko nie odmawiam.

Podsumowując Jarku muszę Ci przyznać sporo racji. W siatkówkę gram jak gram, ale przypominam Ci, że nigdy nie byłem na żadnym siatkarskim treningu, a potrafię wykorzystać swoje parametry i piłkę sobie obrócić w lewo lub prawo nad niższym w bloku. Jednak Ty jako "wirtuoz" siatkówki, po tylu treningach, doświadczony, by zdobyć jeden pkt potrzebujesz 5 sytuacji, a o bloku to już nawet nie mówię bo szkoda słów. Czas pomyśleć nad schowaniem bucików do szafki, szkoda by tak wybitny siatkarz się teraz ośmieszał przed młodszymi i starszymi kolegami.
Popatrz na Ptaka, Twój rocznik, nie marudzi, skuteczny, wie jak się ustawić, walczy i to on jest wirtuozem na środku. Ja za to mam się od kogo uczyć, bo rok temu to mogłem jedynie płakać, patrząc na to co sobą prezentujesz.

Pozdrawiam

[damian albion]

Panowie... znów osiągacie poziom żenady... piszcie sobie te listy miłosne na priva, żal czytać tę żałosną wymianę postów. Tylko zaśmiecacie forum pierdołami. Kogo to interesuje!?

[Kuba Volley Katowice]

Wow! Widzę, że forum po krótkiej przerwie nabiera kolorytu...

[Cugu]

Inteligencja na forum nie zna granic widać non stop nowe pierdoły się pojawiają. Kłócicie się kto lepszy a ja tylko dodam że ty Kamilku mimo tego że jesteś 20cm wyższy od naszego środkowego Tomka to nie dorastasz mu do pięt w grze ale taka Polska siatkówka- masz wzrost to grasz a niekoniecznie musisz coś umieć(przykład Możdzonek) Oj to teraz dostanę riposte ale nie mogłem się powstrzymać:d

[Kamiljan]

Inteligencja na forum nie zna granic widać non stop nowe pierdoły się pojawiają. Kłócicie się kto lepszy a ja tylko dodam że ty Kamilku mimo tego że jesteś 20cm wyższy od naszego środkowego Tomka to nie dorastasz mu do pięt w grze ale taka Polska siatkówka- masz wzrost to grasz a niekoniecznie musisz coś umieć(przykład Możdzonek) Oj to teraz dostanę riposte ale nie mogłem się powstrzymać:d

Pozwolę sobie odpowiedzieć na Twojego posta twoimi słowami: "Inteligencja na forum nie zna granic widać non stop nowe pierdoły się pojawiają"

Mam też do Ciebie 2 pytania:
1)Kiedy napisałem?, powiedziałem?, że jestem najlepszym lub jednym z najlepszych środkowych tej ligi ? To Jarek zaczął komentować moją grę to dostał po uszach, bo jego jest dużo gorsza i tyle, nie porównywałem się do żadnego innego środkowego tej ligi i nie będę. Natomiast waszego środkowego nie znam, nie widziałem, więc po co go mieszać w tą dyskusję i w jakieś porównywanie? Myślę, że on sam tego nie chce.
2)I tu proszę o szczerą odpowiedź, jak długo wasz środkowy ma kontakt z siatkówką?, pytam ogólnie od juniora wraz z amatorką.

Możdżonek nic nie potrafi ? hmmm no ok, masz prawo tak twierdzić, myślę, że nie warto na ten temat z tobą polemizować.
Jesteście z Lubomi ? Bo nie jestem pewny.

Myślę Panowie, że warto na tym etapie zakończyć tą polemikę słowami: "Niech boisko zweryfikuje"

[kubaedytor]

Możecie się tutaj licytować bez końca, ale prawda jest taka, że najlepszym środkowym grającym w lidze rybnickiej od kilku lat jest Tomasz Przywara. Cieszcie się, że w lidze występuje na innej pozycji.

[BoRysEdytor]

Pragnę tak tylko podkreślić iż te piękne wymiany sa jak zwykle z udziałem "Zorro" także może admin niech się tym zainteresuje jak i jedną stroną tak i drugą .. ooojjj już boje się co mi Pan Jaruś na priv napisze...ale regulamin jakiś musi być...

[Cugu]

Kamil szybkie odpowiedzi:
1. NIe powiedziałeś ale z waszej wymiany zdań wg mnie wynika że licytujecie kto jest jaki dobry.
2. Odbijać piłką siatkową zaczał w wieku około 19 albo 18 lat a na poważnie trenuje amatorsko od około 3,4 lat co 2 tygodnie.
3. Tak jesteśmy z Lubomii.
4. Co do możdzonka to chodzi mi o jego koordynacje, bo nie ma praktycznie żadnej zresztą jak większość wysokich środkowych polskich. Jak widzę ich "zagrywkę" to można się popłakać że chlop 210cm przebija na 2 stronę siatki takie balony i jeszcze nie jest pewne czy w tych 9x9 się zmieści! Jedyną mi znaną osobą jest Wiśniewski, który ma porządną zagrywkę stacjonarną, reszta- dno.
Koniec dabat czas grać dalej;)

[Kuba Volley Katowice]

Hej Panowie, hej siatkarze
Po co kłócić się na słowa
Niech boisko nam pokarze
U kogo chłodniejsza głowa
U kogo pewniejsza ręka
Kto skuteczniej atakuje
Kto pod siatką nie wymięka
Kto zagrywki nie popsuje

Papier ponoć jest cierpliwy
Osąd będzie sprawiedliwy
Gdy pod siatką się spotkacie
Rękę sobie tam podacie
Wartość swoją pokażecie
Rywalowi nosa utrzecie
Na parkiecie się wykażcie
Umiejętności swe pokażcie

Wygrywajcie, przegrywajcie
Lecz o jednym pamiętajcie
Że to wszystko jest zabawa
Niech przyjemność wszystkim sprawia
I tam kiedyś przy złocistym
W dniu finału uroczystym
Usiąść w Karczmie tej Sękatej
I pogadać jak brat z bratem

Niech więc żaden się nie spina
Bo ta piękna dyscyplina
Jest dla mądrych ludzi
I emocje jak już budzi
Niechaj będę pozytywne
Nigdy w życiu negatywne
Tako rzecze Wam poeta
Albo raczej wierszokleta...

[Kamiljan]

Kamil szybkie odpowiedzi:
1. NIe powiedziałeś ale z waszej wymiany zdań wg mnie wynika że licytujecie kto jest jaki dobry.
2. Odbijać piłką siatkową zaczał w wieku około 19 albo 18 lat a na poważnie trenuje amatorsko od około 3,4 lat co 2 tygodnie.
3. Tak jesteśmy z Lubomii.
4. Co do możdzonka to chodzi mi o jego koordynacje, bo nie ma praktycznie żadnej zresztą jak większość wysokich środkowych polskich. Jak widzę ich "zagrywkę" to można się popłakać że chlop 210cm przebija na 2 stronę siatki takie balony i jeszcze nie jest pewne czy w tych 9x9 się zmieści! Jedyną mi znaną osobą jest Wiśniewski, który ma porządną zagrywkę stacjonarną, reszta- dno.
Koniec dabat czas grać dalej;)

Cugu
Ja w wieku 18-19 lat piłkę siatkową oglądałem tylko w telewizji niestety, zresztą nie ważne, nie mam zamiaru rozmawiać o osobie której na oczy nie widziałem. Zakończmy ten temat.

Jednak, chyba nikomu nie będzie przeszkadzać, jak porozmawiamy na spokojnie o siatkówce profesjonalnej.
Nie jestem pewny na 100%, ale wydaje mi się, że Możdżonek dość późno zaczął swoją przygodę z siatkówką, pierwszy raz piłkę dotknął w wieku 16-17 lat i to grał tylko w wakacje (oglądałem kiedyś z nim jakiś wywiad). To zbyt późno by nauczyć chłopaka koordynacji siatkarskiej, zwłaszcza o takich parametrach. Ja chłopaka podziwiam, że doszedł do takiego poziomu w tak krótkim czasie. Przeciwnicy z jakimi musi się mierzyć w tym wieku zdobywali tytuły juniorskie, jego okres juniora ominął a to niestety krok milowy w siatkówce. Wyobraź sobie ile pracy musiał włożyć by móc się równać z innymi zawodnikami. Nie można go karać za to że ma 211-212cm, potrafi to wykorzystać na boisku. W siatkówce siła i widowiskowa gra nie jest najważniejsza. Zawodnicy są rozliczani z pkt zdobytych dla drużyny i postawy na boisku. Nie tylko efektowna czapa w bloku jest potrzebna, ale i pasywny blok po którym koledzy są w stanie wyprowadzić kontrę i nie ważne czy to PlusLiga czy nasza amatorka.

Pozdrawiam

EDIT
Kubusiu dobrze napisane

[Kuba Volley Katowice]

Wynik już wszyscy znają, ale trzeba wziąć na klatę i opis się należy.
I SET: Wymarzone rozpoczęcie, as serwisowy atak z przechodzącej i 2-0. Po chwili 3 punkty z rzędu dla nas i mamy 7-4. Od tego momentu ostra wymiana siatkarskich ciosów. Gra punkt za punkt, lub 2 za 2. I tak do stanu 24-20 dla Tak dla nas!!! Na zagrywkę wchodzi dzisiejszy MVP z Piasków i męczy nas niemiłosiernie. Goście zdobywają w jednym ustawieniu 5 punktów i wychodzą na prowadzenie 24-25. Zdobywamy jeden punkt jeszcze atakiem, ale to wszystko na co nas było stać w pierwszym secie. Przyjezdni dodają atak i blok i po secie 25-27.
II SET: Bliźniaczo podobny do seta pierwszego z tą jednak różnicą , że to Piaski mają mocniejsze otwarcie 0 -3. My gonimy do stanu 5-7, w którym to zdobywamy 4 punkty z rzędu i wychodzimy na prowadzenie 9-7. I znowu gra punkt za punkt do stanu 18-15. Tutaj z kolei przyjezdni trafiają nas serią 5 punktów i mamy już 18-20. Niestety my nie mamy takiej mocnej końcówki i już nic się nie zmienia do końca partii efekt 23-25.
III SET. Wychodzimy jakoś bez wiary. I goście narzucają swój styl gry i prowadzą od początku do stanu 18-24. Kiedy już wszystko wydaje się jasne zdobywamy 5 punktów z rzędu, mimo zmian i czasu Rybniczan. Przy stanie 23-24 zaczynamy wierzyć , że jeszcze można. Niestety piłka na lewy i ... po meczu.
Gratulacje dla gości i dla sędziego. Wiem, że nie my dzisiaj oceniamy ale FANTASTYCZNA postawa arbitra. Mecz tez uważam na wysokim poziomie i mógł się podobać. Niestety kolejny świetny ale przegrany mecz Cóż, trzeba zakasać rękawy i do roboty.