Rybnicka Amatorska Liga

bobek1123
Posty: 18
Rejestracja: 3 gru 2014, o 11:26
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: bobek1123 »

Czy typerów jak to Ferdek mówił "zatkało kakało" :] taka cisza!?
Awatar użytkownika
Simon_says
Posty: 302
Rejestracja: 23 wrz 2007, o 19:19
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Simon_says »

Top Ten ZST Rybnik - Jar-Trans Fox Pszów 3:0 (25:17, 25:12, 25:15)
W jaskini Dziesiątek spotkały się dwie najbardziej "poharatane" personalnie zespoły w lidze. O ile w TT kontuzjowani mieścili się jeszcze na jednej ławce, to Lisom jednak zdecydowanie bardziej brakowało składu. Pszowiki przyjechali w ósemkę, zdrowych chłopaków z Amanisa było dziewięciu, a w trakcie meczu siły się wyrównały, bo kolejnej kontuzji doznał libero Dziesiątek, słynny Cristiano. Nic więc dziwnego, że obie ekipy stworzyły siatkarskie widowisko o dramaturgii odcinka z pudłami w "M jak miłość". Dynamika siatkarskich akcji powalał na kolana nawet największych fanów tego pięknego sportu - powalała i nie pozwalała wstać, bo zdecydowanie ciekawsze było oglądanie jak za oknem pieczary sypie śnieg niż "walka" na parkiecie. Niestety, braki kadrowe Foxów, w moim przekonaniu, nie pozwolą im pokazać na parkiecie wiele więcej - seryjnie zdobywane punkty przez Dziesiątki (przy zaledwie poprawnej grze) i niewiarygodna wręcz ilość błędów własnych Lisów; dobitnie o tym świadczą. Scenariusz wszystkich setów podobny - TT szybko zdobywa przewagę - powiększa, powiększa - wchodzi drugi rozgrywacz, przewaga się zmniejsza, zmniejsza - ale finał podobny - gładkie i szybkie zwycięstwo Top Ten. Dłużej trwał nawet prysznic, bo mamy tylko jeden - i nie piszę tu o pomieszczeniu ;) a o urządzeniu, z którego woda ciurka :)
Po poniedziałkowym meczu zatem, na drodze TT pozostał tylko rozjechany lis...
Dziesiątki też muszą się zabrać do pracy, bo taki poziom na Foxy był wystarczający, ale już w poniedziałek do jaskini zawita nowy pawłowicki gwiazdozbiór i trzeba będzie się mocno naharować, żeby coś urwać świetnie ostatnio grającym rywalom.
Dzięki Pszowskim Lisom za mecz i do zobaczenia u was (przywieziemy colsztok) ;)
Czas na kobiecą siatkówkę! - http://www.mkszorza.pl
Awatar użytkownika
izmail
Posty: 433
Rejestracja: 25 sty 2010, o 22:03
Płeć: M

SPOZA ANTENY - DER KLASSIKER PART ONE

Post autor: izmail »

Pierwszy "Der Klassiker" za nami :D . Wczoraj, w Świerklanach odbył się zapowiadany mecz Mistrza z V-ce Mistrzem Ligi.
Już po wejściu na salę zrobiło się miło, widząc tylu kibiców, ludzi, którzy przybyli na żywo oglądać ten mecz. Nawet chłopaki z Katowic przyjechali do Świerklan !!!
Od samego początku dał się zauważyć fakt, ze obie drużyny w nieco innych "nastrojach" rozpoczęły rozgrzewkę. "Damonsy" wyciszone, skoncentrowane, nawet lekko spięte wagą spotkania - podkreślam, to tylko moje wrażenie. Dwójka inaczej, "haj-lajf", "zabawa" w bramce, wydawało się pewni swego. Od początku meczu gospodarze przycisnęli. Kilku punktowa zaliczka, pewna, odrzucająca od siatki zagrywka Dawida Drużgi, ale goście nie speszyli się kilkoma, swoimi, nieudanymi zagraniami. Rozpoczęli, to co moim zdaniem wpłynęło znacznie na przebieg meczu - blok na swojej, lewej flance. Ściślej mówiąc swój "koncert" zaczął skrzydłowy "Damonsów" Kamil Łyczko. Kilka razy przytrzymał blokiem Sebę Żarłoka, skończył kilka kontr. Łukasz Lip mu ufał, widząc jak mu idzie gra. Jednak zaznaczyć trzeba, że serię zdobytych punktów rozpoczęła dobra zagrywka Jacka Głoda. Goście wygrywają pierwszą partię. Bodaj do 21, ale mogę się mylić. Druga odsłona to popisowa gra gospodarzy. Pewna wygrana, dużo lepsza skuteczność w pierwszym ataku, dokładniejsze rozegranie, goście popełnili zbyt wiele niewymuszonych błędów. Jednak trzeci i czwarty set to już powrót do swojej, znakomitej gry gości. Wraca "koszmar" gospodarzy z I seta, skuteczność traci atakujący Mistrzów, właściwie nie kończył z II linii, znów działał blok "Damonsów". Świetne zawody rozgrywał Kamil Łyczko. Jego skuteczność, przegląd pola, zmienność ataku - były tego wieczoru imponujące. Swoje w ataku dokładał "bombardier" gości Marcin Grygiel. Jakby tego było mało mocną zagrywkę włączył Łukasz Lip. U gospodarzy zaczęły się pojawiać problemy z przyjęciem, a na kontrach "Lipu" grał całą szerokością siatki. To co jeszcze tego dnia było po stronie gości to gra środkiem. "Lipu" nie bał się grac tym elementem nawet z niedokładnie przyjętych piłek. Uruchomienie środka oczywiście spowodowało to, że skrzydłowi mieli pojedynczy blok.
Mecz nie był jakimś porywającym widowiskiem, ale swoją dawkę emocji miał. 'Damonsy" wygrywają zasłużenie i to oni objęli prowadzenie w I Lidze. Ale jak mawiał kiedyś Marek Samol - sezon jest długi. Póki co - mijamy półmetek :D.
Sędzia Dredd
Awatar użytkownika
Kuba Volley Katowice
Posty: 210
Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Kuba Volley Katowice »

Witam wszystkich
Czy nikt nie ma nic przeciwko i czy jest zainteresowanie żebym wrzucił na fanpage naszej ligi na fb statystyki z wczorajszego Der Klassiker ???
ursinio
Posty: 248
Rejestracja: 16 wrz 2010, o 12:38
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: ursinio »

Ja nie mam nic przeciwko :) wrzucaj co chcesz przecież to wolny kraj :D jeszcze ;)
adikadi
Posty: 45
Rejestracja: 22 wrz 2013, o 22:39
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: adikadi »

VRF Klimatyzacja Żory 3 : 0 Jedynka Jankowice

W setach do 16, 23, 23.
Na mecz obie ekipy stawiły się po 7 zawodników. W drużynie przyjezdnej tym 7 był libero, natomiast u nas goła 6 plus jeden ekstra przyjmujący. Gości w takim zestawieniu widzieliśmy pierwszy raz, jednak na szczęście nie udało im się nas zaskoczyć. Mecz z naszej strony zagrany na stojąco, tylko w pierwszym secie skutecznie działał nasz blok i przyjęcie było na przyzwoitym poziomie. W kolejnych dwóch przyjęcie i atak falował. Na szczęście to wystarczyło na przyjezdnych i 3 punkty zostają u nas.
VRF Klimatyzacja Żory
Awatar użytkownika
PiotrekJ
Posty: 255
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 16:46
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: PiotrekJ »

Kuba Volley Katowice pisze:Witam wszystkich
Czy nikt nie ma nic przeciwko i czy jest zainteresowanie żebym wrzucił na fanpage naszej ligi na fb statystyki z wczorajszego Der Klassiker ???
Śmiało :)
#AKSGO #AKSGO #AKSGO
Awatar użytkownika
Kuba Volley Katowice
Posty: 210
Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Kuba Volley Katowice »

KS VOLLEY Katowice - Okis Gaszowice 3-0 (24,23,17) a statystyki z wczorajszego DER KLASIKER na fanpage'u ligi ;)
Awatar użytkownika
Simon_says
Posty: 302
Rejestracja: 23 wrz 2007, o 19:19
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Simon_says »

"Wyróżniającym zawodnikiem był Artur Duda."
Duda nawet jak jest kontuzjowany i nie gra to zostaje MVP ;)
Czas na kobiecą siatkówkę! - http://www.mkszorza.pl
wiesx
Posty: 139
Rejestracja: 21 wrz 2012, o 10:07
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: wiesx »

Takie nazwisko w wielu sprawach może pomóc :] :D
lipoo
Posty: 20
Rejestracja: 23 lis 2007, o 10:55
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: lipoo »

"Wyróżniającym zawodnikiem był Artur Duda." To kolejny argument żeby zlikwidować przyznawanie MVP w każdym meczu.
Lukasz_Catering
Posty: 490
Rejestracja: 17 sie 2011, o 18:18
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Lukasz_Catering »

Jakie jeszcze masz argumenty?
Jar-Trans Fox Pszów!
Awatar użytkownika
Kuba Volley Katowice
Posty: 210
Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Kuba Volley Katowice »

A ja uważam wręcz przeciwnie, żeby przyznawane MVP miało większe znaczenie np. przy wyborze najlepszej szóstki na koniec sezonu. Przekazałem z resztą swoje sugestie w tej sprawie Komisarzowi Ligi niejakiemu Tadeuszowi B. :] :] :]
Awatar użytkownika
Simon_says
Posty: 302
Rejestracja: 23 wrz 2007, o 19:19
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Simon_says »

Niejaki Tadeusz B. za zmianę MVP z Duda A. na Paprzycki P. powinien zostać postawiony przynajmniej przed Trybunałem Stanu, jeżeli nie przed plutonem egzekucyjnym! Żeby Dudzie A. coś takiego zrobić! Niesłychane! Jeszcze wieczorem Duda A. był MVP, rano mgła się rozwiewa i co widzę? Poza tym, komisarz... to też się kojarzy z czasami słusznie minionymi. Dobrze chociaż, że imię go broni 8-)
Czas na kobiecą siatkówkę! - http://www.mkszorza.pl
Awatar użytkownika
tados
Posty: 434
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:46
Płeć: M
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: tados »

Czuję się winny…
Przechodzę do podziemia !!!

A tak na poważnie to często słyszę opinie, że MVP dostał gość, który akurat miał słabszy dzień, ale jest znany w lidze..
Zawsze apeluję o to by się wzajemnie szanować i traktować poważnie, dotyczy to nie tylko wyborów MVP, ale i opisów z meczy itd…
http://liga.miastorybnik.pl (zgoda administratora)
Awatar użytkownika
izmail
Posty: 433
Rejestracja: 25 sty 2010, o 22:03
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: izmail »

Z dziś:
Albion- Kabareciarze - 0-3
Kuźnia- Fundacja - 0-3
P.S.
Jarunio ... cośta narobili ???

I jeszcze jedno.
Jutro (27.11) urodziny ... znaczy geburtstag obchodzi Gyorgy Grozer :D. 31 jahre :D
Sędzia Dredd
coolfon
Posty: 211
Rejestracja: 14 lut 2010, o 17:53
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: coolfon »

Strzelec Gorzyczki - Impacto LKS Chałupki 0:3 (-17,-18,-17)

Derby zwykle bywają zacięte z ogromną ilością walki i poświęcenia.... zwykle, niestety nie tym razem :|
Goście przyjechali "gołą" 7 i to nie najmocniejszą, a i tak wystarczyło to do tego by nas zlać aż miło...

I set - goście zaczynają od 1:5 i tylko powiększają przewagę grając prostą, opartą wyłącznie na skrzydłach grę... pierwsza "przerwa techniczna" 4:8... następnie 10:16 na drugiej "przerwie technicznej" by zakończyć seta 17:25

II set - 3:6 goście... 4:8... 12:16... 18:25... kontynuacja prostej pewnej zagrywki z pierwszego seta, skutecznej obrony i dwóch pewnych graczy, którzy kończą 90% swoich ataków (atakujący i przyjmujący - bracia Buchta)

III set - najbardziej wyrównany... ale tylko początek 3:3... 6:8... 11:16... i kończymy nieudaną zagrywką 17:25

Niestety drużyna gospodarzy nie miała nic do powiedzenia i żadnych atutów po swojej stronie, którymi mogłaby przeciwstawić się drużynie z Chałupek... na szczęście gorzej już być nie może więc tym optymistycznym akcentem zakończę opis ;)
wrona
Posty: 219
Rejestracja: 9 sty 2012, o 21:08
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: wrona »

Szkoda, że kolega z Pawłowic nie dopisał w opisie meczu, że to sędzia znacznie przyczynił się do ich wygranej, odgwizdując w dwóch ostatnich akcjach meczu najpierw siatkę, której nie było, a następnie po naszej kiwce piłka ewidentnie dotknęła parkietu, ale akcja nie została przerwana i tak zakończył się ten mecz. Trochę szkoda, bo nienawidzę jak sędzia się niepotrzebnie wpier.... w grę obu drużyn, chyba że ma w tym jakiś interes !!! Nie wspominam już o błędach jakie miał w trakcie meczu. Gratuluję wygranej i do zobaczenia w Lubomi :D
ursinio
Posty: 248
Rejestracja: 16 wrz 2010, o 12:38
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: ursinio »

I w końcu zła passa przełamana :D JJII - Marat 3:1 8-)
Panowie dzięki za dobry mecz i powodzenia w dalszych zmaganiach .

Smacznego pifka dla wszystkich którzy mogą ;)

Pozdro
Ursinio
Dziki
Posty: 36
Rejestracja: 11 maja 2010, o 07:56
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Dziki »

Ktoś z katowic się pofatyguje wreszcie i napisze opis meczu?
Awatar użytkownika
izmail
Posty: 433
Rejestracja: 25 sty 2010, o 22:03
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: izmail »

NORD Świerklany RO-JO team - Victoria Pilchowice - 3-1
Jedynka Jankowice II - MARAT Rybnik 3-1
Prestige Jaruga Rybnik Piaski - Jedynka Jankowice III - 3-2.

A jankowicka młodzież prowadziła już 2-0 !!!
Włodziu - to dziś qfelek do dna :]
Sędzia Dredd
WBJJ
Posty: 41
Rejestracja: 17 paź 2008, o 07:39
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: WBJJ »

Dzięki Januszku za dobrą radę z tym kufelkiem, ale zrobię to dzisiaj, czego i Tobie życzę, tym bardziej
że mamy sobotę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
izmail
Posty: 433
Rejestracja: 25 sty 2010, o 22:03
Płeć: M

SPOZA ANTENY-BIGOS, czyli PRZEGLĄD TYGODNIA

Post autor: izmail »

Dzisiejszy "beegees" zaczynam w skali minorowej :(.
Idąc za wpisem Tadosa i wieloma waszymi uwagami, które docierały do mnie w tym tygodniu apeluję do szefów drużyn o w miarę sprawne pisanie do "Boss'a Tadosa" opisów meczów. No nie sposób coś "bigosowego" skrobnąć mając do dyspozycji POŁOWĘ !!! !!! opisów. Lipa panowie. Jak mawia mój teść "do bigosa musisz włożyć i nie możesz żałować". A jak ni ma z czego ??? Kolejna rzecz to jakość opisów .... przykładem niestety jest opis "Der Klassiker", który się odbył w tym tygodniu. Klikając na FB z kilkoma pasjonatami zarówno siatkówki, jak i (a może przede wszystkim) tej Ligi "wyciągnęliśmy" z kilku meczów tyle szczegółów, że naprawdę można stworzyć nie tylko krótki opis meczu, ale sprawozdanie na stronę Plus Ligi. Jak pisał Tados - traktujmy się poważnie, miały być opisy, tak zagłosowano, to niech qrde są !!! Po to jest forum, że opis można rozbudować, napisać co się działo, coraz więcej drużyn (idąc np. za przykładem katowickiego Volley'a) prowadzi swoje statystyki w czasie meczu. Panowie podzielcie się tą wiedzą z innymi. Jest naprawdę WIELU ludzi, których interesuje co się na danym meczu działo.

PONIEDZIAŁEK: W pieczarze TT spotkało się dwóch sąsiadów z tabeli, z .... dołu tabeli. Przed meczem zgrzyty, o których pisałem wcześniej, ale siatkarsko "dziesiątki" leją przyjezdnych jak chcą. Fajny opis meczu Darka na forum Ligi. W czasie ich meczu w Rybniku zaczął padać śnieg :D. Darek sugerował, że niebiosa chciały uatrakcyjnić to widowisko ... no może i tak, bo poziom nie zachwycał.
Działo się też w Pawłowicach. Jarek swój opis - Maciek swój :D. W zaciętym meczu górą gospodarze i to za 3 punkty. MVP Radek Staniewski. P.S. Radziu wracaj do zdrowia po zabiegu. Trzymamy kciuki.
W II Lidze pewniutkie zwycięstwo Utikomu z MUKS'em na sali w Czerwionce.

WTOREK: "Der Klassiker" w Świerklanach !!! Faworytem meczu byli rzeczywiście Mistrzowie. Jednak mądra i bardzo skuteczna gra "Damonsów" najpierw zatrzymuje w ataku Sebę Żarłoka, potem Sebę Marczyńskiego, do tego doszło wiele swoich błędów Dwójki i "zimny prysznic" stał się faktem. "Damonsy" w tym meczu wyraźnie lepsze. Cieszy na pewno fajna frekwencja na (nazwijmy to) trybunach, fajne statystyki Kuby no i ... przyjęta w obiegu nazwa DER KLASSIKER :D.
W II Lidze kolejna, niewykorzystana szansa "Piwoszy". 2-1 w setach, a w czwartym 23-21 ... To trzeba było wygrać ... Zacięty tie-break na korzyść Szczygłowic.

ŚRODA: W I Lidze kolejna porażka FOX'ów u siebie 0-3, z Proxeo Silesia Lubomia. Goście wygrywają szybko, łatwo i ... czy przyjemnie, nie wiem :D. Katowicki Volley wygrywa u siebie z Okisem też 3-0. OPISÓW BRAK !!!
W II Lidze derby przygraniczne !!! Strzelec z kretesem poległ u siebie z Chałupkami. Okrojone składy, wysoko wygrywane sety, dość jednostronne widowisko.
VRF po raz kolejny wygrywa 3-0, tym razem z Jedynka Jankowice. Mecz taki se, VRF na stojąco, w 7-osobowym składzie. Ale jest pewna wygrana i to się liczy.
CZWARTEK: To był dzień, w którym grała tylko II Liga. Pierwszy raz miałem okazję na żywo oglądać w akcji drużynę R.Walecka Kabareciarze i Przyjaciele, akurat w meczu z Albion Team gramy dla Kuby. Mecz na pewno nie był jakimś porywającym widowiskiem, Albiony bez "Huberta", "Kabareciarze" w ... 12 co najmniej :D. Jak mam być szczery odniosłem wrażenie, że gospodarze ten mecz przegrali ... już w szatni. Na domiar wszystkiego na rozgrzewce odnawia się kontuzja środkowego gospodarzy. "Kabareciarze" poukładani, solidni, ale ... odnoszę wrażenie, że jakby rozgrywający nieco jeszcze przyspieszył grę na skrzydła byłoby dużo lepiej. Ale może mieli taką taktykę na ten mecz. To tylko spostrzeżenie ... spoza anteny :D. O meczu w Kuźni gdzie Verdex grał z Fundacją póki co nie wiemy nic oprócz wyniku.

PIĄTEK: Wreszcie przełamanie "Ursusów". Na swoim parkiecie pokonują MARAT Rybnik 3-1. Jak donosi ... sędzia Dredd :D na swoim profilu na FB, bo opisu ani widu, ani słychu, różnicę zrobiło trio "Ursus", "Góral", "młody Musioł" :D. Jak za najlepszych czasów. Czyżby przełomowy moment dla JJII ??? Zobaczymy.
Na Piaskach 5-setowy bój na korzyść gospodarzy, ale młodzież z Jankowic znów postraszyła faworytów. Niestety nie wiemy póki co nic więcej.
W II Lidze NORD na swojej sali pokonuje Victorie Pilchowice 3-1.

Połowa zmagań w I Lidze za nami. Zaczynamy rewanże. W połowie I-ligowych zmagań mamy zmianę na czele. "Damonsy" zluzowały Dwójkę, na III miejscu pozostał KS Volley Katowice. Dół tabeli bez zmian. A w środku stawki ??? Pierońsko ciasno :D.
W II Lidze na tronie nadal VRF, NORD zamienił się miejscami z Pilchowicami, ale tuż-tuż za nimi pszowski Utikom.
Jeśli chodzi o przyszły tydzień nadmieniam, że piątkowe mecze mają się odbyć w .... Barbórkę :D.

Tymczasem :D.
Sędzia Dredd
ursinio
Posty: 248
Rejestracja: 16 wrz 2010, o 12:38
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: ursinio »

JJII - Marat 3:1 sędzia J Lazar MVP W Musiolik ( chociaż ktoś mi kazał napisać do Tadosa że D Łasiewicki - Piotrze F pozdro :) )
Młodzież przyjechała do nas w licznym składzie choć ponoć bez paru grajków . U nas pełna siódemka i pusta ławka :D
Jak to mówią u nas : jest Łasiewicki jest impreza ;)
1 set - od początku dosyć wyrównany . Młodzież nic sobie nie robi ze "starych tygrysów", stare tygrysy nic sobie nie robią z "młodych gniewnych" i parkiet raz po raz przyjmuje piłkę to z jednej to z drugiej strony :) gdzieś w połowie udaje nam się uzyskać kilku punktową przewagę , którą dowozimy do końca ;)
2 set - zaczynamy od prowadzenia , które niestety tracimy i młodzież w tym dniu bardzo ambitna odrabia straty . Gra bardzo dobrze na siatce i w obronie co skutkuje kilku punktową przewagą , którą utrzymują do końca i na tablicy 1:1
3 set - podrażnieni zaczynamy z wysokiego "c" kilka punktów do przodu , później zadyszka . Młodzi ochoczo skutecznie na siatce i w obronie niwelują przewagę . Na styku , ale udaje nam się koniec , końców wygrać i na tablicy 2:1
4 set - w całości pod pełną kontrolą , zbudowana przewaga pozwala nam na spokojne granie , kilka kombinacji ( fantazja i polot ) i ostatecznie wygraną 3:1
Dzięki serdecznie z dobry mecz :)
W końcu udaje nam się wygrać po 5 porażkach z rzędu :o
Szkoda że nasza młodzież nie zlała tych gości z Piasków ( Pioter ty zaś mosz szczęście :D )
Awans w tabeli o dwa oczka - BEZCENNE 8-)

Pozdro
Ursinio
Awatar użytkownika
izmail
Posty: 433
Rejestracja: 25 sty 2010, o 22:03
Płeć: M

wyniki dziś

Post autor: izmail »

Proxeo Silesia Lubomia - KS Volley Katowice - 1-3

Victoria Pilchowice - Beer Team - 3-0
TKKF Szczygłowice - VRF Klimatyzacja Artus Żory - 0-3
Sędzia Dredd
Awatar użytkownika
izmail
Posty: 433
Rejestracja: 25 sty 2010, o 22:03
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: izmail »

Sędzia Dredd
Gasior23
Posty: 99
Rejestracja: 22 wrz 2012, o 10:59

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Gasior23 »

MARAT Rybnik 2 : 3 Leśna Perła Damons Rybnik
W setach: 25-22, 19-25, 27-25, 15-25, 14-16.

1 i 3 set oraz 2 i 4 niemal jednakowe. Gdy MARAT wygrywał sety prowadził od początku, by w końcówkach setów trwonić przewagę. Natomiast Goście w swoich wygranych setach od początku budują przewagę i powiększają ją, by zdecydowanie wygrywać sety. 5 set to walka punkt za punkt. Obie drużyny dają z siebie wszystko, jednak to ostatnie słowo należało do Gości i to oni wyszli zwycięsko z pojedynku. Dziś wygrywała tylko 1 strona boiska.

Mecz pełen emocji pozytywnych jak i negatywnych, a sędzia miał pełne ręce roboty :P Dziękujemy za mecz gościom i życzymy powodzenia w dalszej części sezonu.
MARAT Rybnik
Awatar użytkownika
Simon_says
Posty: 302
Rejestracja: 23 wrz 2007, o 19:19
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Simon_says »

TOP TEN ZST Rybnik - Salvequick-Mokate-TKKF Pawłowice 3:2 (25-20, 22-25, 20-25, 25-21, 15-13)
Sędzia Janusz Lazar; MVP Piotr Pepe Paprzycki
W poniedziałkowy wieczór na ZST Arena spotkały się dwie ekipy, które bardzo pragnęły zwycięstwa. Goście, będący na fali chcieli odzyskać czwartą pozycję w tabeli, natomiast gospodarze pragnęli przedłużyć serię zwycięstw do dwóch ;) Taka wola zwycięstwa po obu stronach siatki tłumaczy zaciętą walkę i pięć setów w meczu TT z Capuccino Boys. Pierwszego seta lepiej zaczynają Dziesiątki, ale po czteropunktowym prowadzeniu na początku, Plastry Do Kawy dochodzą gospodarzy, którzy dopiero w końcówce seta łapią ponownie właściwy rytm i wygrywają 25:20. Druga odsłona rozpoczyna się od prowadzenia zespołu z Pawłowic, w którym na rozegranie wszedł Robert i wyraźnie poprawiła się jakość gry gości, którzy prowadzą już 14:8. Ale w tym spotkaniu nawet 8 punktów przewagi nie dawało żadnej z ekip komfortu gry. W TT na placu gry pojawia się Romano, a w ataku po profesorsku gra Bater i Dziesiątki dochodzą na 14:14. Później gra punkt za punkt, Top Ten prowadzi 22:21 i… kończy seta czterema błędami w ataku. Wyrównanie w meczu i wydaje się, że wyżej notowani goście już dobiją przetrzebioną kontuzjami ekipę z Kościuszki. Trzeci set zdaje się potwierdzać powyższe stwierdzenie. Goście grają równo, chociaż TT stara się desperacko gonić wynik. Nasza desperacja objawia się najbardziej, kiedy to na parkiet rwie się kontuzjowany imiennik Pierwszego Obywatela. Wynik brzmi 18:23 dla Mokate, więc wydaje się, że TT już nic więcej nie może stracić. Duda A. wchodzi w swoim słynnym dresie na zagrywkę i okazuje się, że jednak możemy coś jeszcze stracić – piłka ledwie dolatuje do siatki, a my tracimy oddech ze śmiechu. Ze śmiechu również bronimy dwie piłki setowe, ale partia ta kończy się zwycięstwem Tańczących Z Kawami 25:20. W czwartej odsłonie w Dziesiątkach budzi się bestia Pepe i przy dobrej grze całej ekipy wychodzimy na prowadzenie 18:10. Wydaje się, że jest już po kawie, ale Plasterki punktują zagrywką i po chwili wynik brzmi już tylko 18:16. Na szczęście Jaskiniowcy odbierają wreszcie piłkę i robią przejście, małymi krokami zbliżając się do wygrania seta 25:21. Jest punkt! Teraz trzeba powalczyć o drugi. Wybieramy na początek niższą stronę siatki ;) i jest to dobre posunięcie, na zmianie stron TT prowadzi 8:3. Ale goście pod dowództwem wodza swego, Palca w Plastrach Radzia, nie oddają łatwo pola i dochodzą na jeden punkt. Na parkiecie robi się gorąco, gra punkt za punkt, żółta kartka za żółtą kartkę (wymiana piłki pod siatką przez rozgrywających nie spodobała się sędziemu, ale przecież nie jest tak łatwo podać piłkę tam gdzie się chce – zwłaszcza, kiedy zazwyczaj robi się to nad siatką ;) więc obaj sypacze mieli z tym małe problemy) i sól siatkówki – końcówka tie-breaka. W tym decydującym momencie nasz geniusz rozegrania, Strateg z Kilińskiego, boski Ficao, gra do najmłodszego w ekipie, środkowego Mateusza, który bez ceregieli pakuje piłkę za piłką za kołnierz Kawowych. 15:13 w tie-breaku, 3:2 w meczu i najdłuższa seria wygranych w tym sezonie (tak, to już dwa zwycięstwa pod rząd!) :D na koncie Dziesiątek!
Dziękuję gościom za fajny mecz, Januszowi za zapanowanie nad obiema krewkimi ekipami, a sobie, że wreszcie to napisałem. Brawo Ja!
Czas na kobiecą siatkówkę! - http://www.mkszorza.pl
Awatar użytkownika
Kuba Volley Katowice
Posty: 210
Rejestracja: 26 wrz 2012, o 20:57
Płeć: M

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: Kuba Volley Katowice »

OOOO ! Widzę , że niezłe meczycho odbyło sie w Rybniku na sali Maratu :) Może ktoś coś więcej ???
iron
Posty: 1249
Rejestracja: 11 lip 2009, o 17:15

Re: Rybnicka Amatorska Liga

Post autor: iron »

Dobry opis, nieźle się czyta. W szczególności porównując do niesłychanej mizerii opisów niektórych drużyn.
No sympathy for fools...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Siatkówka amatorska”