Rybnicka Amatorska Liga

[Simon_says]

Chyba się jednak nie zgodzę z moim kolegą Jaruniem.
Jak tworzyła się ta liga, graliśmy sobie dla przyjemności - po to, żeby skonfrontować swoje umiejętności z innymi, zagrać ze starymi kumplami z parkietu, pobawić się siatkówką. Wynik, i owszem, był ważny, zdobycie mistrzostwa ligi nobilitowało, dobra pozycja w tabeli cieszyła. Ale zawsze najważniejsza była gra, spotkanie, podanie rąk po meczu.
A teraz, jeżeli w połowie sezonu tabela byłaby poukładana tak, że każdy by znał swoje miejsce, to mamy nie grać, bo to nie EKONOMICZNE?
To ja jednak wolę starą ligę, takie podejście do sprawy to według mnie brak szacunku dla innych graczy i odejście od tego co leżało u zarania NASZEJ ligi. Chyba, że przez te kilkanaście lat żyłem w błędzie...

[izmail]

Po udanej imprezie można na spokojne przysiąść do analizy minionego tygodnia na naszych salach.
Nie można rzeczywiście przejść obojętnie wobec faktu, że Fundacja Elektrowni Rybnik pokonała w ubiegłym tygodniu na wyjeździe Victorię Pilchowice, a (co najważniejsze ) mój serdeczny kolega, JARUNIO O. został wybrany jednogłośnie, bezapelacyjnie, bezwarunkowo, bezwzględnie, nieodzownie, zdecydowanie, absolutnie, bezdyskusyjnie i niepodważalnie MVP spotkania
Liga odrabiała zaległości i grała na bieżąco.
PONIEDZIAŁEK: Grała tylko II Liga. Obyło się bez niespodzianek, a szkoda . Szczygłowice pewnie wygrywają z MUKS'em, a Utikom pokonuje u siebie 3-0 Impacto. Przyznam szczerze, że liczyłem na więcej od drużyny spod granicy polsko-czeskiej. Ale faworyzowani gospodarze nie pozwolili im na wiele, no poza może 2 setem.
WTOREK: Do gry wróciła I Liga. Wynik meczu w Lubomi można nazwać małą niespodzianką, patrząc na układ tabeli. Jednak biorąc pod uwagę sytuację obu ekip wynik nie powinien zaskakiwać. Proxeo już pewne 4 miejsca przed play-off, a Pawłowice grały o ważne dla siebie punkty. Pełna mobilizacja w ich szeregach przy (z tego, co pisze Maciek) rezerwowym składzie i luźnym podejściu do meczu gospodarzy pozwoliły "Kawowym" wywieźć 3 punkty.
Zaległy mecz zagrał OKIS z MARAT'em. Goście pokonują pogodzone chyba już z losem gry w play- out'ach "Motorki". Ale miejsca w play-off nie mogą być jeszcze pewni i będą czekali na wtorkowe wieści z Piasków, gdzie rozegra się mecz JJIII z "Prestiżowymi". No i pewnie będą za nich trzymali kciuki . I to mocno .
W II Lidze Jedynka Jankowice pokonuje Albion za 3 pkt. Albiony po tej porażce 3 miejsce ... od końca tabeli. Szkoda, bo potencjał mają większy.
ŚRODA: Wiele się działo. W I Lidze grały ze sobą dwie ostatnie i dwie pierwsze drużyny w tabeli. FOX'y u siebie, ale w 5-cio osobowym składzie uległy Top-Ten'om 0-3. To nieudany sezon dla "Lisów", po 22 kolejkach tylko 1 punkt, zdobyte tylko 5 setów i ostatnie miejsce w tabeli. Teraz czekają na swoich rywali i czeka ich walka o utrzymanie. Top-Ten o pozostanie w I Lidze zagra z OKIS'em. Będą to na pewno ciekawe pojedynki.
"Der Klassiker" to udany rewanż Mistrzów ze Świerklan za porażkę 1-3 u siebie. Łukasz wzorowo przygotował się do meczu na szczycie, oprawa muzyczna, prezentacja szóstek - BRAWO Z relacji naocznych świadków wiem, że 1 set należał do kategorii "kosmicznych" i nie powstydziliby się go nawet w Plus Lidze. Pozostałe sety (niestety) nie dostarczyły już tylu emocji. A po wygranym III secie przez Dwójkę emocje ponoć już całkiem opadły. Klasą dla siebie był "bombardier" gości Seba Żarłok, ale MVP spotkania wybrano Grześka Setlaka. "Damonsy" czeka jeszcze jedno spotkanie z Jedynką Jankowice II, mecz odbędzie się w środę, na Różańskiego.
Katowicki Volley miał do rozegrania w tym tygodniu 2 spotkania, oba nie miały dla nich kompletnie żadnego znaczenia, bo już wcześniej zapewnili sobie mocną pozycję trzeciej siły Ligi. Mecz z "Prestiżowymi" się odbył, Volley bez emocji wygrywa 3-0 i właściwie tyle. Ale do Szczerbic, na mecz z OKIS'em katowiczanie postanowili nie przyjechać i oddali mecz walkowerem. Hmmm, no cóż, tak zdecydowali i tego już nie cofniemy. OKIS zdobywa 3 punkty, Volley traci jeden, choć mecz i dla jednych i dla drugich był(by) już o "pietruszkę". No, ale ...
W II Lidze trzy dobre mecze. NORD leje na wyjeździe "dominatorów" II Ligi, żorski VRF, a Victoria na sali "Kabaretowych" wygrywa 3-1. MVP wybrano Mateusza Siwca - gratulacje Mateusz. Kolejny, dobry mecz tego gracza. Potencjał na zagrywce i w ataku ogromny. W "czubie" II Ligi nikt, niczego nie może być jeszcze pewny. Wyraźnie wyodrębniła się czołówka i to między nimi powinna się rozegrać walka o awans do I Ligi. W Gorzyczkach Strzelec pokonuje Verdex. Goście bez swojego, etatowego asa, Mikołaja Zawady, ale za to z zawodnikiem nr 8. To Patryk Lewandowski. Można by rzec, że Kuźnia zyskała kolejną "armatę", ale na pozycji przyjmującego. Świetna zagrywka, duża siła w ataku przy trzymanych kierunkach, niezły zasięg, pewne przyjęcie. Zagrał dobre zawody, choć jeszcze trochę "gorąca głowa", dał się troszkę "podpuścić" "starym wyjadaczom" , ale gracz to nietuzinkowy, oby Verdex miał z niego pożytek.
CZWARTEK: MARAT staje przed szansą zapewnienia sobie miejsca w "ósemce", ale przegrywa ją z "Ursusami" 0-3. Znamy wynik, MVP meczu, sędziego, ale o samym meczu cisza "jak po śmierci organisty", jak mawiał sołtys Kazimierza Pawlaka, sąsiada niejakiego Władysława Kargula . Wojtuś, taż podejdź no do komputera i skrobnij że co nieco .
PIĄTEK: O walkowerze w meczu OKIS - Volley Katowice już pisałem, a w II Lidze Beery na wyjeździe przegrywają 0-3 z Edytorem. Mecz miał znaczenie dla obu ekip, bo zwycięzca wskakiwał do "10" w ligowej tabeli i zrobił to Edytor.

W I Lidze mamy jeszcze dwie zaległości, ale jakże istotne dla rozstawień gier play-off. W oczekiwaniu na te mecze różnym ludziom, różne rzeczy zaczynają (cyt.) "wiać" . Tak se myślę, cholera, tylko żeby te "wiatry" nie zaczęły wam przeszkadzać , bo to ponoć objaw wątroby, co nawala . Idzie wiosna, niby ocieplenie, niby okna można na dłużej otwierać, a tu mówią, że będzie wiało . Cierpliwie poczekajmy na sportowe, boiskowe rozstrzygnięcia, niech siatkówka i sportowa walka sama rozstrzygnie o ... układzie he he ... tabeli. .
Życzę wszystkim spokojnej niedzieli .

[iron]

Jeśli wolno coś wtrącić. Zgadzam się z kol. Simon_says. Co prawda nie gram w tej lidze zbyt długo ale jestem oddany ideom sportu amatorskiego czyli nie wynikom a rywalizacji. Katowice tą ideę gdzieś zatraciły (zatraciły też w innej kwestii ale to można zrzucić na karb młodego wieku i pochodzenia z wielkiego miasta). All in all - walkower to co najmniej lekceważenie rywali... i ligi.

[llabyellov]

Chłopaki z Gaszowic nastawieni na granie (WYgranie albo PRZEgranie) a tu niestety ale nie mogli. Ja bym się lekko wkurzył.

a co do ostatniego meczu hymmmm to nie tylko wieje bo co za tym idzie to i ......... śmierdzi jakąś głębszą sprawą, poczekamy zobaczymy

[Lukasz_Catering]

Gaszowice jeszcze w dodatku załatwialy inna sale... wstyd Katowice. Nasza drużyna gra jak gra, zdobyliśmy tylko 1 punkt, wygraliśmy 5 setów, ale ZAWSZE rozgrywalismy mecz. Nawet do was przyjechaliśmy w 5. Tak ciężko było z 31 (!) zapisanych osób uzbierać chociaż 5 chętnych do grania? I żadne kalkulacje ekonomiczne tu nie mają znaczenia. Liga jest po to by mecze rozgrywać!

[Zorro]

Przepraszam, czuję się skarcony, jednak Simon jest bardzo mądrym człowiekiem i po głębszej analizie przyznaję, że zarówno On jak i koledzy mają rację, jeszcze raz przepraszam za mój niefortunny wpis.

[damian albion]

A ja zrozumiałem sarkazm mego druha Jarunia Moim zdaniem ekipa z Katowic pokazała zupełny brak szacunku dla przeciwnika, a przede wszystkim dla IDEI tej ligi!!! Sorki, ale zgłoszenie się do ligi zobowiązuje! Cóż z tego, że to 100 km do Gaszowic (nie Szczerbic drogi Januszu), cóż z tego, że mecz nie miał znaczenia dla układu tabeli, przeciwnik czekał! To cyniczne i bardzo niesportowe zachowanie! Jestem oburzony!
DP

[izmail]

Cóż z tego, że to 100 km do Gaszowic (nie Szczerbic drogi Januszu

Damianie mecz miał się odbyć na sali w Szczerbicach, a nie w Gaszowicach. Oni wtedy nie mieli swojej sali. Stąd taka informacja.

[tados]

W niedzielę 20 marca 2016 r. na hali sportowej MOSiR w Żorach został rozegrany Memoriał Czesława Fojcika.
Celem Turnieju było uhonorowanie tego wybitnego siatkarza i trenera.
Turniej rozegrano z udziałem 29 drużyn, które przyjechały praktycznie z całego Śląska. Pierwsze mecze ruszyły jeszcze przed 10 rano a finał kończył się już grubo po 22 wieczorem.
Większość meczy (a rozegrano ich dokładnie 42) stało na bardzo wysokim poziomie i dostarczyły kibicom wielu emocji.
Turniej wgrała drużyna Faja skład, która w finale pokonała drużynę AKS Rybnik.
Środki zebrane w ramach wpisowego oraz uzyskane z aukcji pamiątek sportowych, w całości zostały przeznaczone na leczenie Bartka Zatora. Udało się zebrać kwotę 7 566 zł.
Wyniki końcowe Turnieju:
miejsca od 23 do 29:
Platforma
Sinoblade dziki
Klub Sportowy Rudziniec
Grom Katowice
Arkadia Tychy
Helenka
Modele
miejsca od 17 do 22:
Fire Team
SAPS Aurator
NORD Świerklany RO-JO Team
ZNP Żory
No Pain
Contre
miejsca od 9 do 16:
Monster
Piękni i Młodzi
Najsłabsze ogniwo
K.S. Bażanty Tychy
Jedynka Jankowice III
Jumper Sosnowiec
Zagłębie Volley Team
Eko Jumir Zamek Będzin
miejsca od 5 do 8:
Papa Dance
Stary Artus
Volley Master's Czechowice- Dziedzice
Fanclub Sashy Gray
miejsca od 1 do 4:
4 miejsce: VRF Klimatyzacja Artus Żory
3 miejsce: Albańskie kakao
2 miejsce: AKS Rybnik
1 miejsce: Faja skład
Na koniec chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji Memoriału i tym wszystkim, którzy wsparli ideę Gloria victs!

[Kamiljan]

Co się tak brać siatkarska dziwi zachowaniem Katowickich .........(tu sobie każdy dopisze na co ma ochotę i wyślę mi na priva)
Nie pierwszą taką "chęcią" gry mogą się pochwalić, gdy już wszystko poukładane.
Przecież to ci sami co jeszcze grając w Leonach nie zgodzili się na przełożenie meczu, zarzekając się, że sami nie mają kim zagrać za bardzo, a po wejściu na sale na przeciw 12 chłopa. Szkoda tylko, że przed wyjazdem nie rzuciłem okiem na okisową stronę gdzie była informacja o w/w sytuacji i goniłem spóźniony na meczyk, na szczęście niebieskich nie spotkałem i portfel uszczuplony tylko o paliwo.
Dobrze, że po drugiej stronie bieguna mamy drużynę z Pszowa, która chodź ma niezwykle ciężki sezon to się nie poddała, a to jak pokazuje historia nie łatwe.

Jednak z okazji nadchodzących świąt oraz mojej chęci przebaczania, życzę drużynie z Katowic porażki w play-offach.

[izmail]

Wczorajszy mecz na sali w Piaskach pokazał, że nawet tak duża różnica w miejscach w tabeli nie przeszkadza by mecz był ciekawy. Gospodarzem meczu była jedynka Jankowice III. Cieszyła zgromadzona publiczność, zarówno po stronie jednych, jak i drugich. Nawet "Los Marianos" przyjechał obejrzeć to spotkanie .
Mecz zaczął się od przewagi "Prestiżowych", ale w następnej serii została ona zniwelowana. I tak do 20-go punktu ta partia wyglądała. Widać było, że drużyny wchodzą w grę, szukają swojego rytmu. Końcówkę lepiej rozgrywają goście i 1-0 dla "Piasków".
Drugi set, bardzo wyrównany pada łupem gospodarzy, ale to oni przez cały czas prowadzili i choć "Piaski" dogoniły wynik w końcówce set okazał się zwycięski dla JJIII. Z przebiegu seta w pełni na to zasłużyli. Swój "koncert" w II secie zaczął Robert Porwoł.
III partia była od początku do końca dominacją "Prestiżowych". Świetnie na zagrywce mecz rozgrywał Grzesiu Jaruga utrudniając przyjęcie gospodarzom.
IV partia była bardzo wyrównana. W decydujących momentach jednak ciężar gry w ataku brał na siebie właśnie Grzesiek. Jankowiczanie nie umieli poradzić sobie z siłą jego uderzenia. Po drugiej stronie szalał Robert, ale jeden Robert na dobrze dysponowane "Piaski" to za mało. Przy stanie 22-23 Jacek Sikora popełnia błąd dotknięcia siatki. Potem na kontrze "Piaski" obijają blok gospodarzy, jeszcze Robert z lewego, ale dwie, następne akcje należą do gości tego meczu. 3-1.
Z ulgą odetchnęli na trybunach obserwatorzy z Maratu (Wojtek, "Gasior" i chyba Michał Popiołek). Ten wynik spowodował, że to oni zajmą po rundzie zasadniczej 8 miejsce i mają zapewniony pierwszoligowy byt . Jedynka Jankowice III w play-out zagra z FOX'ami. Zaznaczyć też trzeba nieobecność w składzie JJIII w tym meczu ich dwóch podstawowych armat czyli Szymona Szpandela i Fabiana Wilima. Swoją drogą w takim meczu ...., ale widocznie nie mogli być. Bardzo dobre zawody (szczególnie w przyjęciu) zagrał Miłosz Mazurek.
Wczoraj przeważyła jednak siła ataku na skrzydłach "Piasków" i chyba większe doświadczenie "Prestiżowych" w bojach o stawkę. W sytuacyjnych piłkach gra Kamila Dajki (rozgrywający JJIII) była nieco przewidywalna. Ale jak "szło" to grał Robertem, a ten walił po kierunkach aż miło. Ani blok, ani obrońcy nie mogli poradzić sobie z jego atakami.
Mecz ciekawy, mecz walki, obie drużyny zostawiły wiele serca na parkiecie. Za to należą się im brawa.

[ursinio]

Witam

JJII - LPDR 1:3 (-14;-19;18;-15)
1 set - goście ( a jednak gospodarze ) zaczynają bardzo skoncentrowani uzyskując kilka punktów przewagi. My w ekstremalnym składzie oswajamy się z salą i staramy się dorównać gościom co udaje się do połowy seta. Później odjazd przyjezdnych( a jednak gospodarzy ) i spokojnie goście wychodzą na prowadzenie 0:1 albo 1:0
2 set - od początku po równo - chyba mogło się podobać ? Znowu przestój po naszej stronie, LPDR bezlitośnie to wykorzystuje powiększając przewagę i znowu plecy do 19 .
3 set - zupełnie inny to gospodarze - goście ( czy jakoś tak ) uzyskujemy przewagę na początku seta, powiększając ją z każdą minutą i spokojnie, choć głośno wygrywamy do 18
4 set - jako że kopalnia rządzi się swoimi prawami zaczynamy i kończymy w piątkę ( szczęśliwo Grzechu ) szychta na grubie
nie składamy broni - parę akcji mogło się podobać, ale to za mało na LPDR i ostatecznie plecy do 15.

Pozdro 4all
Ursinio

[adikadi]

VRF Klimatyzacja Artus Żory 3 : 1 Strzelec Gorzyczki
W setach do 17, -26, 13, 20. Sędziował Marian Żyliński, MVP Dawid Sandomierski.
W pierwszym secie wychodzimy w najmocniejszym jak na możliwości tego dnia składem, kilka zmian na pozycjach ale gra się w miarę układa. Goście przyjechali tylko w 6 tak więc nie mieli za bardzo co zmieniać przez cały mecz. U nas od początku dość dobre przyjęcie, skrzydła grają dość skutecznie, są jednak braki w bloku ale udaje się dość spokojnie wygrać set do 17. W drugim secie wprowadzamy z ławki rezerwowych, w bloku mamy dziury, jeden z przyjmujących zalicza od Gości 7 czap, potem drobne pomyłki i końcówka staje się nerwowa. Postanowiliśmy składu nie zmieniać i spróbować zmotywować się na czasie. Niestety nie udało się i przegrywamy na przewagi do 26. Set 3 to pogrom od początku, dobra zagrywka, skuteczny blok i atak i wygrana do 13. W ostatnim secie dość spokojnie wygrana do 20.
Dzięki za mecz.

[izmail]

Święta za nami, teraz planowany pobyt w szpitalu, na szpitalnym łóżku "nudy na pudy", więc jest okazja by trochę "pogdybać", bo od ubiegłego tygodnia znamy już pary play-off i play-out w I Lidze.

Dwójka Świerklany Projtrans - MARAT Rybnik.
Faworyt, jeden i murowany. Dzięki zwycięstwu "Piasków" w ostatnim meczu rundy zasadniczej Marat pozostał na 8 miejscu. To skutkuje grą w play-off z tymi, którzy do tej pory w Lidze dominują, aktualnymi Mistrzami ze Świerklan. Dwójka jeśli będzie w optymalnym składzie powinna bez problemów poradzić sobie z ekipą Wojtka. Ale ... jest właśnie zawsze to małe "ale" ... Siatkówka i radzieccy naukowcy znają już różne przypadki. Jakąż odwagą wykaże się ktoś z ligowych "bukmacherów - typerów" by postawić na wejście MARAT'u do "4" . Jarunio by musiał ufundować specjalną nagrodę za taki trafiony typer i który się jeszcze na boisku potwierdzi .

Leśna Perła Damons Rybnik - Salvequick Mokate TKKF Pawłowice.
No i mamy "powtórkę z rozrywki". Tak, jak w ubiegłym roku los "spiknął" te 2 drużyny w play-off znowu. Wszyscy pamiętamy sensacyjną wygraną w pierwszym meczu "Kawoszy" na Różańskiego. Liga rozwarła oczy ze zdumienia, pojawiały się różne głosy, ale ekipa "Damonsów" zwarła szyki i w następnych 2 meczach pewnie wygrała.
W tym sezonie Pawłowice grają w "kratkę", choć w ostatnim czasie widać było ewidentnie zwyżkę formy. Jednak pytań jest wiele. Jak zaprezentują się w przyjęciu na tle świetnej zagrywki v-ce Mistrzów Ligi Jak utrudnią przyjęcie najlepszemu libero Ligi Łukaszowi Majencie Jak zablokować TAKIE skrzydła Jakby zmartwień "Kawoszy" było mało wrócił do gry, jak dla mnie najlepszy środkowy w Lidze, Przemek Wolny. Choć patrząc na ekipę Salvequick'a naprzeciw staną znakomity Olek Matula, doświadczony środkowy Michał Wołoszyn, czy przyjmujący Marcin Chodakowski. Pawłowice mają czym "odpowiedzieć" dlatego uważam, że w tej parze, patrząc na układ tabeli, owszem faworytem są "Damonsy", ale nie obędzie się bez walki.

KS Volley Katowice - Jedynka Jankowice II.
Do ostatniego meczu rundy zasadniczej Katowice nie znały swojego rywala. "Ursusy" w tym sezonie miały/mają swoje problemy, ale play-off rządzi się swoimi prawami, to już inna "bajka". Ekipa Kuby w tym sezonie prezentuje się o "niebo" lepiej od "Ursusów", więc wydają się faworytem w tej rywalizacji. Ale wiemy też, że gdy jest "Góral" to JJ II gra zupełnie inaczej, dokładniej i bardziej kombinacyjnie. Jednak czy to wystarczy na świetnie poukładaną grę Volley'a Będzie niezwykle trudno jeśli grę katowiczan będzie prowadził Mateusz Kielan. Obserwując jego boiskowe poczynania można stwierdzić, że współpraca czy ze środkowym Adamem Cerekiem, czy atakującym Szymonem Tworzydło jest idealna, książkowa. Ale na efekty musimy zaczekać do przyszłego tygodnia.

Proxeo Silesia Lubomia - Prestige Jaruga Rybnik Piaski.
"Konia z rzędem" temu, kto na już jest w stanie podać zwycięzcę w tej parze. Myślę, że to najbardziej wyrównana z par play-off'owych. Po jednej stronie siatki Mateusz Władarz, Rafał Kosmala, Mateusz Rusek, Mirosław Hyjek czy Mateusz Musioł. Jakie "armaty" zbierze Maciek na play-off Po drugiej stronie znakomity rozgrywający Jacek Sikora, przyjmujący Grzesiu Jaruga, środkowy Marcin Zimończyk czy "bombardier" Olek Tomala. Czy do gry wróci starszy z braci Sikorów O wszystkim zadecyduje dyspozycja dnia, szykują się co najmniej 2 baaaaardzo wyrównane boje o "4" Ligi. Przewaga (może mała, ale jednak) Proxeo polega na tym, że pierwszy mecz grają u siebie, w Lubomi. Naprawdę trudno tu wskazać faworyta, ale to tylko dodaje smaku tej rywalizacji. .

Tyle jeśli chodzi o play-off.
O pozostanie w I lidze zagrają 4 ekipy.

Jedynka Jankowice III - Jar-Trans FOX Pszów.
Nietrudno tu wskazać, kto ma większe szanse na wygraną. FOX'y w tym sezonie zdobyły tylko 1 punkt i ugrały tylko 5 setów. Jankowicka młodzież nie powinna mieć większych problemów z wyeliminowaniem z I Ligi "Lisów". Ale, jak pisałem wcześniej to już walka "o życie", więc FOX'y pewnie tanio "skóry nie sprzedają".

OKIS Gaszowice Nieszporek Motocykle - Top Ten ZST Rybnik.
W kontekście "Dziesiątek" nasuwa się tylko jedno pytanie: czy Artur Duda zdąży wrócić do gry na play-out Jest jeszcze 10 dni ... taka, symboliczna "Dziesiątka" . Oby tak, byłby ogromnym wzmocnieniem dla swojej ekipy, ale czy zdąży Okis w pełnym składzie, z najwyższym środkiem w Lidze, "Miłym" na "bombie", czy Sebkiem Marcolem będzie trudnym rywalem dla TT. Powinno być ciekawie.

Oby wam w tej walce zdrowie dopisało i obyło się bez kontuzji, niespodziewanych delegacji w robocie, wyjazdów czy innych przeszkód uniemożliwiających grę.
Już niebawem wszystko i tak zweryfikuje boisko . Ale pogdybać se mogę, co nie

[izmail]

No, to mamy niespodziankę. Wczoraj na swojej sali Verdex pokonuje lidera II Ligi VRF I to nie jest prima aprilisowy żart Gratulacje dla Kuźni
A ponoć dziś szykuje się niespodzianka na sali Fundacji - Jarunio i s-ka planują pokonać Utikom Czy Karol i s-ka na to pozwolą A jak się okaże, że Jarunio dziś nie żartuje

[Arek_rybnik]

No, to mamy niespodziankę. Wczoraj na swojej sali Verdex pokonuje lidera II Ligi VRF I to nie jest prima aprilisowy żart Gratulacje dla Kuźni
A ponoć dziś szykuje się niespodzianka na sali Fundacji - Jarunio i s-ka planują pokonać Utikom Czy Karol i s-ka na to pozwolą A jak się okaże, że Jarunio dziś nie żartuje

Witam,
Jariunio nie żartował - dobra passa niespodzianek i urywania punktów liderom trwa
Fundacja EDF 3:0 Utikom Viktory AIR Team
Opis zrobi Jariunio, MVP Przemek Bednarek, sędziował Gerard Ogiermann

Pozdrawiam,
Arek

[Zorro]

! Hola !
Fundacja EDF Polska - Utikom Viktory AIR Team 3-0 ( 23; 12; 21) sędzia Gerard Ogiermann
Set 1 - przebieg seta bardzo wyrównany, żadnej z drużyn nie udało się wyrobić zdecydowanej przewagi i walka toczyła się do ostatniego punktu, którego zdobyć pomogli atakiem w aut goście.
Set 2 - to chyba najlepszy set w wykonaniu Fundacji w tym sezonie a może i w karierze. Pewna kierunkowa zagrywka Wicka i na tablicy widnieje 6-0, na przełamanie ładny atak ze środka gości, a potem znowu show EDFu i mamy 12-2.Miejscowym wychodziło wszystko co w siatkówce jest ważne, zagrywki, ataki i bloki a jeżeli dodamy kilka obron, co na naszej sali nie jest sprawą łatwą, to mamy kompletny obraz koncertowej gry gospodarzy, Utikom nie miał w tym secie argumentów, aby podjąć walkę.
Set 3 - nie wiem dlaczego tak jest, ale gdy się prowadzi 2-0 , to przeważnie przychodzi rozluźnienie. Tak było i tym razem, to Air Team uzyskuje przewagę na początku i prowadzi 5-1, na szczęście Fundacja w porę się opamiętała po czasie , doprowadza do remisu, aby po chwili prowadzić 7-5 i stopniowo budować bezpieczną przewagę punktową, jeszcze przy wyniku 18-13, mały zryw Utikomu, ale na Edf to wczoraj było za mało, pełna kontrola i zasłużone 3-0, co w porannych dyskusjach z Janciem L. (pozdrawiam kuracjusza ) uznawane było za sensację , no to niech będzie, że to sensacja.
Bilans Fundacji EDFu, ostatnie 4 mecze , 4 zwycięstwa, sety 12-1,a jak dodamy dodatkowy set z TKKF, to mamy 5 zwycięstw i 13-1 w setach, to gdzież tu sensacja, się gra, się ma, ha ha ha.
! Adios !

[izmail]

No i Jarunio nie żartował A ponoć to ja jestem poważny A tak na serio, brawo dla ekipy Fundacji. Jak pisze Arek passa urywania punktów liderom II Ligi trwa. I oby tak dalej, bo to tylko sprawi, że (cyt.) "będzie, będzie zabawa, będzie się działo" Mam nadzieję, że świętowaniu zwycięstwa nie było końca . Jarunio czekamy na opis

[Zorro]

! Hola !
Jancio świętowania nie było,po dwa piwka i go home,Wicuś ponad 38 stopniów Celsjuszów ,ja generalnie alkoholem się brzydzę,Przemo z Wiesiem mieli GPS ze sobą a Arek na szybciora to wziął i do domku,zresztą co tu świętować mecz jak mecz,wychodzimy ,lejemy i wracamy do rzeczywistości;wiesz obiady,ogródek,troska o rodzinę itp. w czwartek pojadymy do Albionów i to samo,normalna cotygodniowa młócka ,choć może być ciut trudniej ,bo ponoć sędzia jakiś wymagający i strasznie dokładny,ale to się ściągnie gościa ze słupka i wyjaśni parę kwesti , szeroka buźka
! Adios !

[izmail]

ja generalnie alkoholem się brzydzę,Przemo z Wiesiem mieli GPS ze sobą a Arek na szybciora to wziął i do domku

Masakra, tradycje w tej Lidze schodzą na psy , Wicek nie w formie, Tobie nie smakuje, a Przemo z Wiesiem to normalnie "żółta kartka", Arek "na szybciora" ... Tados czy Ty to widzisz Jak tak dalej pójdzie to wy źle skończycie .

[Zorro]

! Hola !
Jancio prawda jest taka,tylko nie mów nikomu,że taki jeden z NORDów,postawił mnóstwo dobrej rzeczy,abyśmy urywali punkty tym co im zagrażają w awansie,a ,że ilość za tą przysługę jest zacna,to gramy z gorączkami ,barkami i ... tyle ,więcej kontuzji nie ma ,wszak to młode wilczki i walczą.
Jak dla mnie korupcja i to ewid... coś tam.
Proponuję,aby Rada Ligi tym się zajęła,a pupa Rada nie może ,bo sama umoczona jest po pachy,no może nie cała ,ale członek na bank no cóż,takie czasy,że nie wiadomo kto kogo pokona
P.S. w środę Leśna Perła Damons Rybnik - Salvequick-Mokate-TKKF Pawłowice , 19.30 , ale jak znam Łukasza,muza będzie dużo wcześniej i teraz mega hit... sędzia Ja , pan Ja , Jaaaaaaaaaaarrrruuuunnnnnnnnnnnnnnioooooooooo,bravo ,bravo ,bravo
Uwielbiam takie mecze bo są ... czyste. Pan Jarek z Salvequicku yelow-red , papa , vis a vis hmm... Witek B ,yellow-red i mam spokój,bo jak się wyrzuci z boiska tych cichych,to będzie kon...coś tam , zdziwienie i potem se sędziujesz na luziku,taki mam plan
1 Adios !

[Biciut]

! Hola !
Jancio prawda jest taka,tylko nie mów nikomu,że taki jeden z NORDów,postawił mnóstwo dobrej rzeczy,abyśmy urywali punkty tym co im zagrażają w awansie,a ,że ilość za tą przysługę jest zacna,to gramy z gorączkami ,barkami i ... tyle ,więcej kontuzji nie ma ,wszak to młode wilczki i walczą.
1 Adios !

To byla tajemnica szatni

[Marek]

Jarku... napisz który to członek...
Trzeba walczyć z korupcją.
A ja ze swojej strony obiecuję, że wywiążę się ze wszystkich powierzonych mi obowiązków i złożonych obietnic.
Pozdrawiam.

[izmail]

A tam Jarunio będzie o członkach pisał ... Mareczku dej pokój

[tados]

Zapraszam wszystkich zainteresowanych Naszą Ligą na otwarte zebranie, które odbędzie się
5 maja (czwartek) o godz. 19.00 w Karczmie Sękata
Obecność obowiązkowa dla przynajmniej jednego przedstawiciel każdej z drużyn
Tematyka zebrania:
1. Propozycje zmian w regulaminie Ligi.
2. Omówienie systemu rozgrywek następnej edycji Ligi.
3. Decyzja w sprawie organizacji wyborów najlepszych siatkarzy obecnej edycji Ligi.
4. Omówienie organizacji i przebiegu Turnieju Finałowego Ligi.
5. Sprawy różne – wnioski na przyszłość…

[izmail]

Dzisiejsze wyniki:
Top Ten ZST Rybnik - OKIS Gaszowice Nieszporek Motocykle - 3-0 (25-22, 25-16, 25-19).
R.Walecka Kabareciarze i Przyjaciele - Albion Team - gramy dla Kuby 3-1

Opis meczu ze "Smoczej Pieczary" pewnie strzeli Daruś, ale kilka spostrzeżeń "Na pół gwizdka"
Super zagrywka Ficka, widać dobre, niedzielne żarełko służy . Ficuś jak masz tak zagrywać, to jeździj do tej knajpy co tydzień . Choć na FB pokazujesz prawdziwy powód dobrej dyspozycji .
Znakomity mecz w ataku Rafała Winklera. Cichy bohater, który robił z blokiem gości dziś co chciał.
Gospodarze "zajechali" w zagrywce Sebastiana Marcola, ogólnie OKIS słabo w przyjęciu. Szerokie składy były, więc zarówno Darek, jak i Ptaku skrzętnie ze zmian korzystali, więc ... miałem co pisać . Nie miałem jeszcze meczu z taką ilością zmian . Mecz może nie był porywającym widowiskiem, punkty były zdobywane seriami, ale jak mawia mój kolega "momenty były".
Top Ten walecznie, świetnie w obronie, dobra gra ich "nakręciła". "Woźny Duda" wchodził na "sypę" do drugiej linii, co cieszy bo widać pomału wraca do gry.
A - i nawet siatki nie trzeba było dziś poprawiać .
"Szpica", jak mawia mój wujo, jeśli chodzi o postawę fair-play i to u obu ekip.
Ptaku widząc końcową radość gospodarzy rzekł (cyt.) "ale do trzech zwycięstw gramy". Oczywiście zgoda, ale póki co bliżej o krok Top Teny. Poza tym to pierwsze od jakiegoś czasu tak przekonujące zwycięstwo "Pieczarowych Smoków", więc nie dziw się drogi Ptaszku ich radości , która teraz pewnie jest kontynuowana .
Teraz ta rywalizacja przenosi się do Gaszowic, 2 mecze, a potem wracamy do "Pieczary".

[Simon_says]

Top Ten ZST Rybnik - OKIS Gaszowice Nieszporek Motocykle 3:0 (25:22, 25:16, 25:19)
Sędzia Janusz Lazar
W zasadzie Janusz napisał już wszystko, ale podsumujmy:
Plusy
1. TT wygrał 3:0
2. TT prowadzi w serii do trzech zwycięstw 1:0
3. Rafał W. rzeczywiście był najlepszy na boisku
4. Młodzież z TT ściśle trzymała się wyznaczonego planu taktycznego (z małymi wyjątkami, i te wyjątki wiedzą o co i kogo chodzi )
5. Woźny o głośnym nazwisku zaczyna się poruszać.
6. Wróciła dobra atmosfera i radość z gry

Minusy
1. Przed nami teraz dwa mecze na wyjeździe
2. Gra się do trzech zwycięstw - Ptaku trafnie to skomentował
3. Ciągle jeszcze nie prezentujemy wszystkich swoich możliwości, a w każdym kolejnym meczu będzie coraz trudniej
4. Za niesubordynację karą odsunięcia od jednego meczu ukarany został Ficu
5. Motorki teraz będą pałały żądzą okrutnego rewanżu i zrobią wszystko, by scenariusz dzisiejszego spotkania się nie powtórzył
6. Woźny o głośnym nazwisku ciągle nie potrafi skakać

Niewiadome
1. Wynik kolejnego meczu
2. Wynik końcowej rywalizacji
3. Dyspozycja obu zespołów w dalszych spotkaniach (już dzisiejszy pierwszy set pokazał, że obu drużynom trzęsły się ręce, TT szybciej opanował trzęsawkę, co skutkowało wygraną)
4. Zwycięskie liczby kumulacji w lotto

Czyli - wszystko jeszcze przed nami, chociaż, rzeczywiście, to Jaskiniowcy są w tej chwili o jeden krok bliżej do utrzymania.
Cieszy, że pomimo wagi spotkania, było ono toczone w przyjacielskiej i spokojnej atmosferze. Na tym ta nasza zabawa polega. Do zobaczenia na parkiecie w Gaszowicach.

[Kamiljan]

Teraz ta rywalizacja przenosi się do Gaszowic, 2 mecze, a potem wracamy do "Pieczary".

Albo i nie wracamy

[izmail]

Albo i nie wracamy

Rzeczywiście Kamil,może tak być . Wszystko macie w swoich rękach

[izmail]

Wywiad działa
Dwójka Świerklany Projtrans - MARAT Rybnik 3-0
Jedynka Jankowice - Utikom Wiktory Air Team 1-3