Serie A mężczyzn 2022/2023

[damianho]

Jakiś link do meczu Piacenzy ?

[Pawel9221]

Basic gra w szostce Piacenzy, koniec swiata, ale zapomnialem, ze kontuzje Leala i Lucarelliego. Wlaczylem od niedawna, ale Bednaruk i Lepa mowia jakby Recine to byl jakis totalny leszcz, ale przeciez to naprawde dobry zawodnik jest takze w ofensywie.

[jimiq]

Basic gra w szostce Piacenzy, koniec swiata, ale zapomnialem, ze kontuzje Leala i Lucarelliego. Wlaczylem od niedawna, ale Bednaruk i Lepa mowia jakby Recine to byl jakis totalny leszcz, ale przeciez to naprawde dobry zawodnik jest takze w ofensywie.

dzisiaj słabo ale ogólnie racja.

[jimiq]

Lube out, no ciekawie. Patry i Ebadipur chyba pobudka.
Fajne meczycho w Piacenzy. Ale kibiców mało.
Lorenzo się obronił.

[Blanco]

Paradoks tej Werony polega na tym, że Keita powinien grać na ataku. Ale jak ma tam grać, gdy Sapożkow tak gra? Dziś chyba 24/35. Więc Keita gra na przyjęciu i oddaje w tie-breaku 4 punkty przyjęciem. W Coprze Simon król. I Brizard król w tie-breaku. A jaki to był mecz niech odda fakt, że Brizard zrobił więcej punktów (9) niż grający cały mecz Recine (6).

Simon: 24 punkty (najwięcej w Coprze), 18 atakiem, 3 asy, 3 bloki. O jeżu,

Popatrzyłem w statystyki Lube i Milano. I w końcu zaczął grać Mergerejo. No, ciekawe, czemu Ebadipour w kolejnym klubie dołuje. Pewnie też mu klub szkodzi jak w Skrze.

[Slovan]

Basic gra w szostce Piacenzy, koniec swiata, ale zapomnialem, ze kontuzje Leala i Lucarelliego. Wlaczylem od niedawna, ale Bednaruk i Lepa mowia jakby Recine to byl jakis totalny leszcz, ale przeciez to naprawde dobry zawodnik jest takze w ofensywie.

Technicznie jest niezły, ale bariery wzrostu nigdy nie przekroczy: 185 cm wzrostu. Gdyby miał coś koło Ngapetha, czyli powyżej 190cm, to może byłby z niego niezły gracz. On był dość zdolnym juniorem, no ale niestet Bozia poskąpiła wzrostu i nie urósł ile trzeba. Z kadry też niebawem wypadnie na rzecz Rinaldiego lub jeszcze kogoś innego, niemniej złoto MŚ i ME taki Recine ma na swoim koncie. Nawet jeśli rozegrał tam kilka piłek na tych turniejach, to na papierze te tytuły posiada, coś jak 3 bramkarz na MŚ w Argentynie w piłce nożnej.

Swoją drogą, to dziwi mnie obecność Recine w kadrze nawet teraz. Taki Antonov na pewno ma większy potencjał i więcej piłek skończy, zaś Włosi mają 2 niezłych libero, zatem 3 zawodnika na tej pozycji im nie potrzeba.

Romano też niezły mecz: 23 punkty przy 50% skuteczności. Drugi Zajcew, to nie będzie, ale patrząc na to, gdzie był 2 lata temu, bo postęp zanotował olbrzymi i to głównie dzięki Fefe.

[WysokiPortorykanczyk]

1/4 Coppa Italia:

Trentino - Modena 3-1 (25-17, 26-28, 22-25, 20-25)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/36797

Przeciętny mecz: wolno weszło Trentino w spotkanie, Modena u siebie na fali entuzjazmu, łatwo wygrany pierwszy set, w drugim odrobiona strata w końcówce i setowe w grze - po tej obronie Laurenzano przechodzącej skończyło się to spotkanie, potem po prostu bo Trentino przestało się kompromitować. Gdyby Lagumdzija dojechał na spotkanie, to miałaby szanse Modena, bardzo fajnie funkcjonował im blok, zwłaszcza jak na ich standardy.

Bardzo męczą się Włosi u Lorenzettiego kolejny sezon, chyba tylko po to, by wskrzesił ich na docelową imprezę w wakacje De Giorgi - miał momenty kompletnych baboli Kazijski, takich naprawdę baboli - ale i tak skończył z 22 punktami i 13 break pointami. Laurenzano ma to czucie w przyjęciu, w obronie regularnie wyławia perełki, tylko na wystawach jeszcze niekiedy oferma, dzisiaj parę punktów podarowanych na drugą stronę. Sergio i Teixeira, Pippi i Corsano, Exiga, Henno i Grebennikov, no i za rok (no może dwa) Balaso-Laurenzano - przegapiłem jakąś epic wewnątrzkrajową rywalizację libero? Gacek-Ignaczak swego czasu. W sumie nieironicznie, sporo budziło to emocji.

Civitanova - Mediolan 1-3 (25-18, 21-25, 18-25, 21-25)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/36796

szybko Blengini ogarnął Civitanovę do poziomu golenia średniaków, na ile to wystarczy - zobaczymy,

Fatalny Ebadipour, słaby Patry, nie mam siły do tego Mediolanu. Pewnie w następnej kolejce wyjdą na jakąś Civitanovę i zagrają szlema.

XD

I pyk, Civitanova może średniaków goli, ale na potężnego Piazzę to za mało. 50% efektywności ataku w setach II-IV, dobre przyjęcie, dobry blok, dobra zagrywka - w końcu zagrali tak jak mieli. Piękny Paolo Porro. Civitanova nie grała źle, ale nie grała też dobrze, za dużo krwawienia w przyjęciu, przelotów na bloku i słabych ustawień na zagrywce, bardzo rutynowa porażka od II partii jak na fakt, że to jednak duża niespodzianka. Będzie się śniła po nocach ekipa z Mediolanu duetowi Cormio-Blengini, drugi raz z rzędu wyrzucili ich z Pucharu Włoch.

Potężny Mediolan i Piazza, fajnie, bo koniec z oglądaniem Ebadipoura w szóstce.

Perugia - Cisterna 3-0 (25-18, 25-18, 25-23)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/36794

Widziałem dwa sety - mecze kompletnie bez historii, do trzeciego seta i 22-16, gdy kompletnie na lewym skrzydle utknął Semeniuk, przeciętny mecz Kamila (3 BP, -1, 1/18 jeżeli chodzi o efektywność ataku). W Cisternie nie dojechał Dirlic i nie bylo grania, mecz bez historii.

Werona - Piacenza 2-3 (19-25, 33-31, 22-25, 25-21, 8-15)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/36795

Miał rację Bednaruk, że pierwszy ważny mecz w karierze grał Keita - i nie dojechał, przede wszystkim w ataku, bo to powinna być wygrana w czterech setach dla Werony. 46% ataku z 52% przyjęcia? Jeden z gorszych występów Werony w sezonie, zmarnowana szansa.

Dziwił mnie ten chaos w Piacenzy jak na skalę problemów ze zdrowiem i potencjał tej drużyny. Jakieś awantury, szukania nowych trenerów, a tu w sumie 5 miejsce w lidze, komplet w CEV Cup i 1/2 Pucharu Włoch. Półfinał Coppa Italia 25.02, więc końca lutego może się ogarną - oni w lidze mają 52/39 procent ataku pomimo faktu, że Simon notował średni sezon, a Lucarelli z Lealem opuścili kilka meczów przez problemy ze zdrowiem, łatwo dodać 2+2 i jeżeli Simon wróci do normalnej dyspozycji, a Piacenza będzie zdrowa, to będą bardzo groźni.

A będą groźni, bo Simon (w formie) to jedyny gracz na świecie, na którego po prostu nie ma odpowiedzi. 24 pkt, 12 BP, +14, 3 asy, 21 zagrywek, 18/26 w ataku, 3 bloki - pzdr.

Weronę z poziomu rewelacji sezonu czeka ciężka walka o playoffy potencjalnie, bo mają 2 pkt przewagi nad Mediolanem i 4 nad Monzą - Mediolan możliwe, że przestanie grać tej przeciętnej siatkówki, Monza ma bardzo dobry skład.

Finał Four Coppa Italia, luty:

Perugia-Piacenza
Trentino-Mediolan

Powtórka sprzed roku.

[Szary Wilk]

No na razie bardzo kiepsko gra Semeniuk w tej Perugii

[kamil1999]

Swoją drogą, to dziwi mnie obecność Recine w kadrze nawet teraz. Taki Antonov na pewno ma większy potencjał i więcej piłek skończy, zaś Włosi mają 2 niezłych libero, zatem 3 zawodnika na tej pozycji im nie potrzeba.

Nie no. Proszę. Gdzie Anronov a gdzie Recine? Antonov trochę w tej kadrze pograł bo była bieda na lewym. Recine jest naprawdę dobry.
Wiadomo, że zawsze lepiej jak siatkarz jest wysoki, ale z odpowiednią motoryką można przykrywać niski wzrost. Nishida też jest malutki.

[Slovan]

Swoją drogą, to dziwi mnie obecność Recine w kadrze nawet teraz. Taki Antonov na pewno ma większy potencjał i więcej piłek skończy, zaś Włosi mają 2 niezłych libero, zatem 3 zawodnika na tej pozycji im nie potrzeba.

Nie no. Proszę. Gdzie Anronov a gdzie Recine? Antonov trochę w tej kadrze pograł bo była bieda na lewym. Recine jest naprawdę dobry.
Wiadomo, że zawsze lepiej jak siatkarz jest wysoki, ale z odpowiednią motoryką można przykrywać niski wzrost. Nishida też jest malutki.

Gość może robić za 2 libero i tyle, czasem wzmocnić przyjęcie, ale w ataku nie dojeżdża z 185 cm wzrostu. Być może ma też odpowiedni charakter, wprowadza dobrą atmosferę w grupie, która odpowiada de Giorgiemu? Patrząc jednak na suche statystyki, to Antonov zjada Recine na śniadanie w liczbie zdobywanych punktów i skuteczności w ataku. Antonov nigdy nie grał zbyt wiele w kadrze, bo za jego czasów był Juantorena i Lanza, a jeszcze wcześniej Savani, Martino etc. Antonov, to głównie opcja na ławkę, ale czasem coś tam skończy w odróżnieniu od Recine.

[WysokiPortorykanczyk]

Antonow rok temu to chyba grał z Recine w tej samej drużynie i wyglądał na kompletnego emeryta - w tym sezonie gra całkiem nieźle, ale ma też jakieś 56 lat, więc mówienie o ''większym potencjale'' to pewna pomyłka. Za to Recine ma słaby sezon, gdy ostatni miał całkiem dobry.

Ale De Giorgi rzeczywiście ma problem, bo o ile na rozegraniu szósty-siódmy najlepszy Włoch mógłby być jedynką w wielu dobrych reprezentacjach, na libero też taki Laurenzano nie załapie się pewnie do składu na Paryż, na środku z Russo, który wygryzł na razie Sole, także najlepiej od lat - ale na skrzydłach słabo wygląda głębia na ten moment. Na ataku jest tylko Romano, bo Zaytsev pewnie nie dostanie kolejnej szansy, Stefani jest zbyt młody, Pisali jest słaby, Rychlicki może w tym cyklu nie być dostępny - na przyjęciu jest niezły Bottolo, ale Recine ma już słaby sezon, Lanza out, Rinaldi gra przeciętnie, reszta (Magalini, Cavuto, Gardini, Gironi) nie gra.

Długofalowo, w kontekście następnego cyklu, można pisać o Rychlickim, Stefanim, Porro, Oriolim czy Magliano, ale jak De Giorgi z powodzeniem obskoczy ten maraton: LN-kwalifikacje-ME-LN-Igrzyska z trzema mocnymi skrzydłowymi, to będę zaskoczony. Zwłaszcza, że oni bez wyjątku grają w czołówce i np. Trentino kolejny sezon zahaczy o 50 meczów w sezonie, a Lorenzettiemu rotacja wychodzi dosyć fatalnie. Co oczywiście wynika z faktu, że oni wyprzedzili o jakieś 3-4 lata deadline na walkę o reprezentacyjne medale.

[Slovan]

De Giorgi powiedział w ostatnim wywiadzie, że nie wyklucza powrotu kilku doświadczonych graczy do składu na kolejny sezon, tylko nie sprecyzował o kogo dokładnie chodzi (zakładam, że nie o Zajcewa), argumentując, że on sam grał w kadrze w wieku 41 lat, więc nikomu drzwi nie zamierza zamykać. Zatem, o kogo może chodzić? Lanza? Odnośnie środka, to tam niedługo podstawowym zestawem będzie zapewne Russo- Mosca, bo Anzani i Galassi lepsi już nie będą. Nie wiem też, jak to wpłynie na atmosfere, kiedy teraz zaczną wracać starsi gracze? W końcu Zajcew wyleciał nie z powodu gorszych umiejętności od Pinaliego, tylko bardziej z powodu charakteru.

Nie wiem o jaki maraton chodzi, ale myślę, że nie będzie tak żle. Na pewno priorytetem będą ME w drugiej połowie sierpnia u siebie. LN pewnie lekko odpuszczona. Kwalifikacje do IO, to pojadą siłą rozpędu po ME. Zresztą, przy nowych zasadach Włochy i Polska dzięki występowi na MŚ mają praktycznie pewne miejsce z rankingu, gdyby któremuś się z tych zespołów powinęła noga we wrześniu, a 2 na pewno się nie powinie, więc tym bardziej są pewniakami.

[WysokiPortorykanczyk]

De Giorgi to tam rzucił po prostu formułkę, że nikomu nie zamyka drzwi do reprezentacji - Lanza zakończył reprezentacyjną karierę, jedynym doświadczonym graczem, który może pograć do Paryża, jest realnie właśnie Zaytsev. I przydałby się, zwłaszcza, że może obskoczyć dwie pozycje, ale jak 35-letni typ z paroma medalami olimpijskimi zgodzi się na robienie za mięso armatnie na Ligę Narodów gdy rok wcześniej De Giorgi wolał GIULIO PINALEGO, to będę mocno zaskoczony. Słabo taktycznie to rozegrał De Giorgi, jak dalej będą 12-osobowe składy na Igrzyska to na szóstego skrzydłowego Zaytsev mógłby być jak znalazł.

De Giorgi tam też mówi, że nie można odpuszczać meczów przez liczenie rankingu i czeka Włochy maraton, więc będzie trzeba odpowiednio rotować składem - i o ile nie ma dramatu, Bottolo, Stefani czy Porro to solidne zestawienie na Ligę Narodów, to tam na pozycjach 2-5 i 1-4 jeden uraz w złym momencie zamyka medalowe szanse (zwłaszcza, że jakbym miał typować to Sbertoli dalej będzie #2).

Jak nasza LEGENDARNA głębia do czegoś się przyda, to nie do tego, że my czerpiemy z tego benefity na imprezach docelowych, bo tak nie jest, a do tego, że USA, Włosi czy Brazylijczycy będą w tym 2023 mocniej eksploatować podstawowych graczy.

[Slovan]

Moim zdaniem nie ma opcji, żeby Zajcew wrócił i to głównie z powodu jego odmowy. Gość został publicznie poniżony. Zgodził się grać w LN, zacisnął zęby i dostał strzał między oczy przed samym Mundialem, gdzie mu 1 w karierze złoto koło nosa przeleciało (zakładam, że z Zajcewem ITA było by troche lepsze, nawet gdyby grał tylko Romano). Tym bardziej w sytuacji, gdzie jeszcze 1-2 lata temu za Blenginiego, to Zajcew decydował, kiedy przyjechać na zgrupowanie i w jakich rozgrywkach zagrać. Niesamowita degradacja. Nie wiem, o co tam poszło, ale de Giorgi może na tym mocno stracić, chociaż oczywiście teraz tematu nie ma, bo zrobił sensacyjne złoto. Moim zdaniem powołania powinien już dostawać Rinaldi- może nie gra rewelacyjnie, ale lepiej, niż Recine, a ma dużo lepsze warunki fizyczne. Może się też okazać, że w klubie gra słabiej, a w kadrze odżyje u Fefe. Jeśli Antonov odpada z powodu wieku, to na Rinaldiego trzeba po prostu stawiać i go wprowadzać do 1 kadry.

[WysokiPortorykanczyk]

Zaytsev mówił, że chce zagrać w Paryżu, ale nie mają większego sensu te dywagacje teraz. Włochy wygrały dublet ME-MŚ z jedną rotacją na rozegraniu-przyjęciu-ataku (i to dlatego, że Romano był rok temu nieogranym chłopcem z A2), na dłuższą metę to nie przejdzie, tyle.

Jeszcze co do mojego Mediolanu, fakt, że Porro jest w stanie z Piano zrobić element gry ofensywnej, Chinenyeze rok temu był drugim punktującym środkowym po Simonie, a Vitelli ze średniaka w ataku grającego na 50% w tym sezonie jest najskuteczniejszym środkowym w top3 ligach - a zarazem jeszcze nie zaklikała gra z Loserem to kuriozum. Nie wiem na czyje konto to idzie, ale dzisiaj Porro grał jakieś fikuśne krótkie z tyłu z Piano, a Loser znowu parę punktów, no szanujmy się. Odrzucić nazwy i stereotypowe wyobrażenia o niektórych pozycjach i temu Mediolanowi bliżej do równorzędnego rywala na papierze niż ekipy klasę gorszej od Civitanovy, więc ta ''duża niespodzianka'' trzy posty powyżej to też jednak konsekwencja formy z ostatnich tygodni bardziej niż tego, co tam udało się zbudować w obu klubach.

Btw. jak ktoś nie ma czasu oglądać meczów, to na profilu Volleyball World Italia na YT zamieszczane są dłuższe, 10-minutowe highlightsy z każdego meczu, może kogoś to zainteresuje.

BTW. w ścisłej kadrze U17 Włoch znalazł się trzeci Porro i trzeci Zlatanow, daleka droga, ale to byłaby dużej kategorii ciekawostka gdyby któryś z nich się przebił na wysokim poziomie, we wtorek grają kwalifikacje do ME U17, to aż popatrzę. Kojarzycie jakąś trzypokoleniową rodzinę siatkarską na międzynarodowym poziomie? Bo trzech braci w jednej ekipie to ja pamiętam tylko braci Parraguirre w Chile.

[barti522]

Anastasi dobrnął do końca roku bez porażki. Jeśli dobrze liczę, to będzie już jakieś 24 zwycięstwo z rzędu.

13x - LIGA WŁOSKA
4x - LIGA MISTRZÓW
4x - KLUBOWE MISTRZOSTWA ŚWIATA
2x - SUPERPUCHAR WŁOCH
1x - PUCHAR WŁOCH

Nieźle poukładał klocki w Perugii. Hejterzy zawstydzeni.

[Slovan]

Kluczowe, żeby wygrał Scudetto i LM. KMŚ czy Superpuchar, to fajne dodatki, przystawki, a nie dania główne, za których konsumpcję Anastasi dostaje grubą kasę. Odnośnie Zajcewa dla mnie jest fenomenem, jak nasz Kurek i takich zawodników się tak nie traktuje, jak ostatnio de Giorgi. Nawet po lidze widać, że Zajcew na jednej nodze może całkiem niezłe cyferki wykręcać. Ktoś taki, nawet wchodząc z ławki może się przydać na dużych turniejach, jak IO. Jeśli tak zakończy karierę w kadrze, to będzie duży niedosyt, ponieważ pomimo wielu medali, to nie wygrał z nią nic konkretnego.

[WysokiPortorykanczyk]

Bernardi out.

XD.

[WysokiPortorykanczyk]

Tak. Ciekawe czy rzeczywiście zatrudnią tego Cretu do końca sezonu - czy zostawią Bottiego (na razie obejmie GSBP), który wywalczył z Piacenzą awans do A1, potem pracował te cztery lata jako drugi razem z Gardinim i Bernardim, i kilka lat jako zawodnik grał tam zresztą (tzn. w tej innej Piacenzy) ze Zlatanowem.

Zlatanow i Bernardi trafiają w stereotyp rozemocjonowanych południowców, tak że chyba nie było ratunku.

Brizard zostaje.

[aston03]

Tak. Ciekawe czy rzeczywiście zatrudnią tego Cretu do końca sezonu - czy zostawią Bottiego (na razie obejmie GSBP), który wywalczył z Piacenzą awans do A1, potem pracował te cztery lata jako drugi razem z Gardinim i Bernardim, i kilka lat jako zawodnik grał tam zresztą (tzn. w tej innej Piacenzy) ze Zlatanowem.

Zlatanow i Bernardi trafiają w stereotyp rozemocjonowanych południowców, tak że chyba nie było ratunku.

Brizard zostaje.

Cześć
Jest jakiś przeciek w sprawie trenera w Piacenzie? Mam dziwne wrażenie że w przypadku dalszych problemów z formą zespołu z Jastrzębia będzie wymiana trenerów i przejście Marcelo do Piacenzy…

[WysokiPortorykanczyk]

Cześć
Jest jakiś przeciek w sprawie trenera w Piacenzie? Mam dziwne wrażenie że w przypadku dalszych problemów z formą zespołu z Jastrzębia będzie wymiana trenerów i przejście Marcelo do Piacenzy…

czy
zostawią Bottiego (na razie obejmie GSBP), który wywalczył z Piacenzą awans do A1, potem pracował te cztery lata jako drugi razem z Gardinim i Bernardim, i kilka lat jako zawodnik grał tam zresztą (tzn. w tej innej Piacenzy) ze Zlatanowem.

Zostawią, przynajmniej na razie. To jest spoko historia, gość urodził się w Piacenzy, grał w Piacenzy i trenował w Piacenzy. Ciekawe na jak długo.

[aston03]

Dziękuję, myślałem że już uruchomiła się karuzela nazwisk. Po powrocie do gry kluczowych graczy powinni grać lepiej, nowa magiczna trenerska miotła w szatni.

[WysokiPortorykanczyk]

Botti był asystentem Bernardiego, więc z tą nową miotłą to zobaczymy. Mówiło się o dwóch nazwiskach: teraz o Cretu, na nowy sezon o Lorenzettim, pewnie zależy wszystko od tego jak poradzi sobie sam Botti. Wywalczył awans z Piacenzą te cztery lata temu, aczkolwiek miał najlepszy skład, to zobaczymy.

[WysokiPortorykanczyk]

Yosvany Hernandez ma trafić do Monzy.

[krzysiu]

Niby z Cretu będzie ciężko bo musiałby wtedy zostawić Słowenie - Kuba Balcerzak mówił o tym na TT

[niepoinformowany]

Modena vs Lube dzisiaj o 18 na Polsat Sport Premium 1.

[ciorny17]

Zbyt dużo źródeł mówi o tym, że Bednorz ma ofertę z Lube, żeby tym się nie podzielić

Dwa, nie wiem ile zmieniła klęska w finale CVL Szanghaju, ale włodarze tego klubu chcą Bartka na kolejny rok także.

Jakby ktoś chciał to tuaj Modena vs Lube

[Jacek]

Zbyt dużo źródeł mówi o tym, że Bednorz ma ofertę z Lube, żeby tym się nie podzielić

Może po Perugii to będzie drugi klub z polskim przyjęciem?

[ciorny17]

Zbyt dużo źródeł mówi o tym, że Bednorz ma ofertę z Lube, żeby tym się nie podzielić

Może po Perugii to będzie drugi klub z polskim przyjęciem?

Nie wydaje mi się aby nagle dwójkę z obecnych czytaj Nikołowa, Yanta i Bottolo poświęcili na Fornala i Bednorza jednocześnie. No chyba, że , Tomkiem nie wyszło i inny Polak stał się wyborem na przyjęcie

[WysokiPortorykanczyk]

Jak się Giulianellemu znudzi przegrywanie z każdym mocnym zespołem, to dwa razy nie mrugnie Cormio żeby powypożyczać tych Bottolów.

Modena - Civitanova 3-0 (25-16, 25-21, 25-19)
https://www.legavolley.it/match/36118

Fajnie ogląda się Modenę: Ngapeth dobry, Bruno dobry, Lagumdzija bardzo dobry, ostatnio zaczęli dobrze grać na bloku, Rossini dobry, Sanguinetti będzie dobry, nawet ten Rossini w tym sezonie dobry, Stankovic na bloku ostatnio dobry - dzisiaj wyjątkowo niedobry Rinaldi zagrał dobrze i nie było co zbierać. Epic akcja z II seta miedzy Bruno, a Ngapethem. Drugie miejsce w tabeli w nagrodę.

Tyle analiz meczów Civitanovy ze średniakami żeby dojść do sytuacji, że z nie-średniakami rutynowo przegrywają. Bottolo to tam jednak chyba powinien grać w szóstce, bo przyjmuje lepiej od Yanta i Nikołowa. Ciężko mi sobie wyobrazić żeby Civitanova za rok zagrała w Lidze Mistrzów, ale zobaczymy.