Serie A mężczyzn 21/22

[ciorny17]

Kovar w ataku nie daje nic, za to na zagrywce wygląda tragicznie. Mimo to Lube trzyma się na punkt w tym drugim secie.

Dobra Jiri, żartowałem.

Cały set równo Bruno dwa razy na prawe do Ngapetha po całym podejściu a ten dostaje dwie czapy.

[Tharaster]

Dobrze, że w Modenie grają w miare dobrze wszyscy skrzydłowi, to oglądamy wyrównany mecz

[ciorny17]

Czuję w kościach, że do końca roku kalendarzowego, Ngapeth z Brunem zwolnią Gianiego.

[Tharaster]

Giani ma mocną pozycje u Sarto i Pedrini. Nikt takiej mocnej przed nim nie miał. Aczkolwiek no jak nic się nie zmieni w ich grze o czym pisałem, to trzeba brać taką opcję pod uwagę

[ciorny17]

Giani ma mocną pozycje u Sarto i Pedrini. Nikt takiej mocnej przed nim nie miał. Aczkolwiek no jak nic się nie zmieni w ich grze o czym pisałem, to trzeba brać taką opcję pod uwagę

Wiesz, jak ja widzę mowę ciała Ngapetha po nieskończonym pajpie i poruszanie się po boisku, gdzie akcja trwa, a ten nie jest nią zainteresowany to m nie ściska. Od zawsze był graczem kontrowersyjnym, ale w tym sezonie strasznie primadonnicze zachowania w nim widać, szczególnie jak nie idzie.

[Lucarelli]

Ngapeth to zawsze była primadonna, mogę sobie wyobrazić jak zdobycie złota olimpijskiego pogłębiło ten problem.

[ciorny17]

Ngapeth to zawsze była primadonna, mogę sobie wyobrazić jak zdobycie złota olimpijskiego pogłębiło ten problem.

Tylko nawet będąc w środowisku wręcz stworzonym pod siebie jak kadra, nie obnosił się z tym tak. Tu też wydaje się że bata nad sobą nie ma, stąd tak się zachowuje, mogąc sobie pozwolić na więcej.

Chyba położył seta Blengini ta zmianą Yanta do pierwszej linii.
Halo? Czy jest tu jakiś kabel? Najpierw pocisnalem Kovara. Zamknął mi pysk i dołożył blok na koniec.
Yant, as i piłka przyjęta na 5 metr. Ehhhh

[Lucarelli]

Ładnie Lube rozegrało tą końcówkę.
Imponująco grają jak na obecny skład osobowy.

[Tharaster]

Z Mediolanem tydzień temu 24 punktów środkowymi zdobyło Lube, dzisiaj +/- podobnie. Oni w pełnym zestawieniu personalnym i zdrowi będą się bić na noże z Perugią. Gorzej, jeśli Lucarelli się nie ogarnie i Zaytsev nie wróci do formy, bo długo tak na samych środkowych nie pojadą.

[WysokiPortorykanczyk]

Sir Safety Conad Perugia - Allianz Milano 3-0 (25-20, 25-19, 25-12)
Statystyki: https://www.legavolley.it/risultati/?An ... ionato=843

Pisałem, że Perugia gra na zaciągniętym hamulcu na starcie sezonu, to w ostatnich dwóch meczach do formy wrócił Rychlicki, zaczęła serwować na miarę potencjału ekipa Grbicia i zmasakrowała Trentino oraz Mediolan. Anderson dostał dziwnie szybką zmianę (w sumie za to, że wpakował się w pojedynczy blok na pipe'ie), ale Płotnicki dał mu doskonała zmianę. 11 asów, 57% ataku - doskonały występ Perugii. Za to Mediolan niestety dużo poniżej oczekiwań: obawialem się, że Piazza znowu wykręci 70-80% z potencjału ekipy, ale on ma z nieznanych przyczyn dziwnie dobrą reputację (za poprzedni sezon dostał kuriozalną nagrodę trenera sezonu), więc trochę to jeszcze potrwa. Ishikawa - 37% ataku, Patry - 42%, ciężko się to momentami ogląda, a brak seta z osłabioną Civitanovą i teksańska masakra z Perugią nie wzięły się z niczego. Ziew.

Itas Trentino - Vero Volley Monza 3-1 (19-25, 25-16, 27-25, 25-23)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/34893

Monza, idąc klasykiem, zweryfikowana z Civitanovą oraz Trentino - wypuszczenie 24-21 w III secie załatwiło im ten mecz, a 36 błędów własnych nie dało szansy na odbudowanie się. Średnio w ataku zagrał Grozer, ale przede wszystkim te 24 błędy w zagrywce pozbawiły ich wygranej z przeciętnie dysponowanym Trentino, gdzie cała trójka skrzydłowych grała na zaciągniętym hamulcu (tzn. Lavia i Kazijski, bo Pinali dostawał niewiele piłek). A szkoda, bo zarówno Dzavornok, jak i Dawyskiba zagrali bardzo dobrze w ataku. Trentino koniecznie potrzebuje Michieletto do mocnej gry, bo pomimo przebłysków Kazijskiego na Superpucharze to jednak ich najlepszy zawodnik.

Cucine Lube Civitanova - Leo Shoes PerkinElmer Modena (22-25, 29-27, 25-19, 30-28)
Statystyki: https://pl.volleyballworld.com/volleyba ... ule/13330/ lub https://www.legavolley.it/match/34892

Oglądałem jednym okiem, bo na streamie leciał mi Porro junior z Serie A3, ale: pisałem już, że Civitanova może grać bez Zaytseva i Juantoreny, ale w całej klubowej siatkówce żaden zespół nie ma: 1) takiego potencjału w technicznych elementach; 2) takiego bloku; 3) takiego środka (tzn. Simona). 9 asów, 14 bloków - niewiele błędów własnych, nawet jak nie dojeżdżają pod względem skuteczności ataku na skrzydłach (plus dziwne zmiany Gabiego, ale Yant się obronił), to w dalszym ciągu mogą prowadzić grę przez środek (Anzani - 15, Simon - 18 punktów) i balansować grę innymi elementami.

Modena to przeciwieństwo: wielkie nazwiska na skrzydłach, ale dyspozycja na zagrywce lekko niepoważna, 2 asy przy 27 błędach to jest wielka katastrofa. I blisko, i daleko jest Modena dobrej gry: dzisiaj świetni Nimir i Leal, i nawet z dołującym Ngapethem było 55% ataku, ale przy takiej zagrywce to nie mogło czegokolwiek dać. Zobaczymy, z jednej strony mogą zacząć serwować właściwie w każdym możliwym momencie, z drugiej to dobry wyznacznik tego, w jakiej są dyspozycji.

Tono Callipo Vibo Valentia - CMC Ravenna 3-0 (25-20, 25-22, 25-21)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/34894

[nie widziałem]

Mecz na poprawienie morale dla Vibo Valentii po ostatnich wpadkach: 58% ataku, świetne mecze Nishidy i Basicia, który wygryzł z szóstki Mauricio Silvę (chyba wygryzł, bo nie wiem czy mu coś dolega) - nie ma za bardzo co komentować i nie chce mi się nawet włączać powtórki, bo to chyba mecz do zapomnienia. Nishida 53% ataku i 5 asów. Rawenna ma podpisać nowego sypacza z Brazylii, ale nie wiem czy on zluzuje Biernata z pozycji podstawowego sypacza, nie wiem też jakie to ma znaczenie.

Gioiella Prisma Taranto - Kioene Padova 3-0 (25-22, 25-21, 25-20)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/34896

Co ta Padwa: Loeppky (7% perf. przyjęcia i 19% ataku) z Weberem (5% efektywności ataku i wszystkie popsute zagrywki) zrobili konkurs na najgorszy występ sezonu, Petrow ze Schiro dali -33% efektywności ataku z ławki, i Taranto wystarczyło popełnienie 19 błędów własnych z 45% skutecznością ataku do wygrania tego meczu, bo świetni Bottolo i ponownie Vitelli (najlepiej blokujący początku sezonu) to stanowczo za mało, gdy reszta + sypacz odwala taką praodię. Zespół zagadka, za to Taranto może powalczy o coś więcej niż przedostatnie miejsce.

[Tharaster]

Modena jest tak surowym konstruktem, że nawet jak zaczną zagrywać to mogą mieć problem choćby z wyblokiem i obroną. A side-out też mają wątpliwy

[ciorny17]

Plus Rossini, który przez ostatnie 2 lata chyba zapomniał jak się gra. Niby 50/24 w procentach ale aż 5 błędów i cała doza prostych piłek granych niepewnie.

[Tharaster]

Mosna źle na tym dealu z Rossinim nie wyszedł, bo w Trentino jego gra też wiele pozostawiała do życzenia. Latka robią swoje, choć po Colacim tego nie widać narazie. Inna sprawa, że Zenger narazie też się średnio kalkuje kiedy mu przyszło grać obok Kazijskiego i Lavii

[Tharaster]

Piacenza 3:1 Cisterna https://www.legavolley.it/match/34895

Bernardi wyszedł w końcu parą Russell-Rossard. Amerykanin jednak jest daleki od swojej optymalnej formy, co nie powinno dziwić po jego problemach zdrowotnych - 8/21 w ataku, 19% efektywności. Po pierwszym secie do bazy zjechał Lagumdzija i mecz wyciągnął Stern - najlepiej punktujący. Narzekałem na Brizarda, że mało urozmaica grę i upraszczał ją do Lagumdziji. Dzisiaj w końcu jakoś lepiej to wyglądało. Po pierwszych dwóch kolejkach miałem obawy, że Cisterna znowu zmierza w nicość jak rok wcześniej, ale nic z tych rzeczy. I gdyby nie słabsza dyspozycja Maara, to mogli się pokusić o urwanie punktów, bo równo gra Szwarc od początku sezonu jako atakujący, Lanza dał dobrą zmiane za Rinaldiego i odgrzebany wydaje się być na środku siatki Zingel z Bossim. Coś tam może dobrego ulepić z tego Soli.

[Tharaster]

Pedrini o obecnej sytuacji zespołu

https://www.ivolleymagazine.it/2021/11/ ... le-secche/

[ciorny17]

Pedrini o obecnej sytuacji zespołu

https://www.ivolleymagazine.it/2021/11/ ... le-secche/

Czyli "doprowadził do kryzysu Giani, to Giani z niego wyjdzie". Jakoś nie wierzę w to zaufanie ani pozycję Adnrei, a takie wywiady nijak nie pomagają i może niczym profesor Filipiak dający zaufanie Probieżowi, który odchodzi po kilku dniach.

[Tharaster]

Każdy właściciel wymięknie prędzej czy później przy notorycznych porażkach, jeśli nie nastąpi gwałtowny wstrząs w zespole. Pytanie czy cierpliwość Pedrini i "pomnikowość" Gianiego jako byłego gracza Modeny przetrwa próbę czasu . Swego czasu ulubieniec Sirciego, Slobodan Kovac w sezonie 16/17 też miał ugruntowaną pozycję, a po notorycznej serii poleciał. I to chyba był jedyny trener w historii Perugii Sirciego, który miał mocne plecy u tej ekscentrycznej osobowości . Nie bez powodu, bo Kovac naznaczył historię tego klubu awansując z nim do A1, ugrywając również pierwszy ligowy finał w 2 lata od wejścia do najwyższej klasy rozgrywkowej.

[dyletant]

Ja myślę, że Modenę to by teraz najbardziej chyba zmobilizowała obniżka kontraktów o 20%, dopóki nie zacznie robić wyników. Przypomina mi strasznie dawny Mlekpol AZS, wielkie nazwiska i notoryczne porażki w sezonie, potem jakaś mobilizacja na play offy, ale bez efektu końcowego na miarę oczekiwań.

[WysokiPortorykanczyk]

Btw. Nimir w tym sezonie zaserwował ... jednego asa serwisowego w 6 meczach, przez dwa ostatnie sezony robił 3 asy na mecz, tak jeszcze co do problemów Modeny.

Perugia na razie jest pierwsza w całej lidze w asach, ataku i blokach.

[Tharaster]

Skłaniam się ku temu, że ostatnie półtora roku Nimira w liczbach to jest jego maks możliwości i wyżej czterech liter nie podskoczy. Wcześniej ani nie porażał skutecznością, ani tyloma asami serwisowymi czy też ogólnie zagrywką. Typ atakującego, który musi być ciągle pod prądem, bo inaczej nie ma z niego żadnego pożytku. A zespoły z takim atakującym łatwo zniwelować.

[ciorny17]

Tylko, że to były takie liczby i mecze, gdzie Nimir nie grał na poziomie top5 atakujących na świecie, a na nieosiągalnym poziomie dla wielu. Dodatkowo trzymał ten poziom dłuższy czas, więc to raczej nie wyskok w stylu one season wonder, a raczej kogoś, kto może grać na poziomie ciągiem, przy odpowiednim przygotowaniu. Ogólnie zagrywka Modeny wygląda źle. 21 asów przy 80 błędach. Mniej asów ma tylko Taranto i Latina, a mówimy o Nimirze, Lealu i Ngapecie. To porównanie do Mlekoplu całkiem zasadne, ale po ubiegłorocznym bezkrólewiu, chyba Pedrini za mocno zatęskniła za nazwiskami i jak widać polepiona tak bez ładu jest ta Modena. A wydawać by się mogło, że mówiąc o ścisłym topie, logiki w doborze składu nie trzeba.

[WysokiPortorykanczyk]

Nimir w pierwszym sezonie we Włoszech był do kontuzji najlepszym atakującym ligi, potem miał problemy ze zdrowiem w drugim roku, ale w trzecim i czwartym znowu był statystycznie najlepszym atakującym ligi w rundzie zasadniczej. O ile Lealowi czy Ngapethowi może się nie chcieć, to jednak Nimir jest dobrym wyznacznikiem ogólnej formy całego zespołu, bo jemu to się chce nawet jak sypie mu Keemink, poza Leonem nie ma lepszego konia pociągowego do takiego casualowego grania o nic. Dlatego te dywagacje o nazwiskach etc. nie mają na ten moment sensu, bo Ngapetha można byłoby krytykować, gdyby w formie był Rossini i Nimir, ale że nikt tam nie gra na miarę potencjału, to wiadomo, gdzie leży problem. Jak Medei prowadził Civitanovę, to dawała taki sam vibe: Leal grał słabo, Simon wyglądał na emeryta, przeciętnie grał Bruno, a przyszedł Fefe i w dwa miesiące ich ogarnął, że wygrali LM, ligę, KMŚ i Puchar Włoch przez następne 12 miesięcy. Giani ma pewnie czas do końca roku, aczkolwiek następne mecze to Trentino i Perugia, i może to bardzo źle wyglądać w bilansie (nawet jeśli mają koński terminarz i Civitanovę, Monzę, Piacenzę, Trentino i Perugię w 7 pierwszych meczach). Jak nie wygrają jednego z tych dwóch meczów, to z bilansem 2-5 będzie gorąco, bo po pierwszej rundzie nie będzie szans na wyższe miejsce niż 5-6, a wtedy to nawet z półfinałem Pucharu Włoch będzie problem.

[Tharaster]

Przyszło co do czego w ostatnim sezonie, w poważnym graniu, to ładował się w blok. I czy to wtedy dużo dostawał, czy mało piłek od Giannelliego. Do tego z charakteru wygląda mi na Atanasijevicia 2.0, co można było nieraz uświadczyć, jak często się potrafił podpalać. Na round season zgoda, to wystarczający atakujący, choć nie w takiej formie, ale moja wątpliwość budzi co może z nim ugrać Modena mając nawet Leala czy NGapetha. Może się pomyle co do jego ogólnej oceny na koniec sezonu.

[WysokiPortorykanczyk]

To wszystko prawda, aczkolwiek Modena w tym momencie ma trochę, ekhm, bardziej egzystencjalne problemy. Jak skończą rundę zasadniczą dajmy na to na 6. miejscu, to możliwe, że w ćwierćfinale Pucharu Włoch trafiają na Civitanovę czy Trentino, podobnie w playoffach ligowych, a żeby awansować do Ligi Mistrzów w tym scenariuszu musieliby zrobić finał ligi. Niby dopiero 5 kolejek, ale dlatego te dwa następne mecze mogą być bardzo ważne dla Gianiego, bo jak zdążyli już przegrać z Piacenzą i Monzą, to na koniec pierwszej rundy już ciężko może być im ich przeskoczyć jeśli nie ograją Perugii lub Trentino.

Manuele Lucconi zrobił 48 punktów w meczu Serie A3 i pobił rekord włoskich rozgrywek pod względem liczby zdobytych punktów: https://www.legavolley.it/pillole/?Sezione=Atleti

[Tharaster]

TROFEO GAZZETTA – UOMINI
(6° giornata)
29: Simon,
26: Lisinac,
25: Grozer,
23: Leon, Kaziyski, Nishida,
22: Lagumdzija,
21: Mozic, Orduna,
20: Giannelli,
17: Lucarelli, Dzavoronok, Klapwijk,
16: Rossard,
15: Giannelli, Anderson, Bottolo,
14: Sabbi, Klapwijk, Joao Rafael,
13: De Cecco, Anzani, Weber,
12: Pinali, Maar, Nimir,
11: Chinenyeze, Jaeschke, Rychlicki, Holt,
10: Recine, Patry, Porro, Ngapeth,
9: Michieletto, Sbertoli, Davyskiba, Szwarc,
8: Juantorena, Bruno, Stankovic, Zingel, Douglas, Saitta, Solè, Baranowicz, Mauricio, Lavia,
7: Vitelli, Di Martino, Biernat, Yant,
6: Raphael, Loeppky, Randazzo, Brizard, Stern,
5: Federici, Balaso, Leal, Sanguinetti, Mazzone, Plotnytskyi, Basic,
4: Jensen, Caneschi, Laurenzano, Alletti,
3: Galassi, Mengozzi, Lanza, Ljaftov, Rinaldi, Falaschi, Zimmermann, Ishikawa,
2: Antonov, Stefani, Garcia, Comparoni, Rizzo, Vukasinovic, Grozdanov, Flavio,
1: Podrascanin, Piano, Zanotti, Colaci, Bossi, Canella, Bonami,

Rzadko kiedy się zdarza, żeby po kilku rozegranych kolejkach to środkowi byli na szczycie tego prestiżowego rankingu.

[WysokiPortorykanczyk]

^ chyba nigdy środkowy nie wygrał tego plebiscytu.

Dzisiaj o 20.30 - Trentino-Piacenza oraz Civitanova-Taranto.

Queiroz w Rawennie, Twan Wiltenburg w Cisternie - obaj na ławkę z powodu kontuzji.

[Tharaster]

Podrascanin w izolacji, z powodu koronawirusa u członka rodziny

[dyletant]

Nishida całkiem wysoko w tej klasyfikacji. Wydawało mi się, że do tej pory poza ostatnim meczem grał przeciętnie, albo dobrze, ale jeszcze poniżej oczekiwań, jakie do niego mamy, a tymczasem jednak został doceniony.

[Tharaster]

Podobno nie można na ten moment przyjechać do Trydentu przez ciężki mur

[dyletant]

Jeśli to tylko sportowa aluzja, to Piacenza nieco ten mur już naruszyła, zobaczymy czy go nie zburzy