Serie A1 mężczyzn - sezon 2009/10

[Qiub]

A pamiętam jak w zeszłym roku wszyscy zaczęli się oburzać gdy napisałem, że Kooistra byłby dobrym kandydatem na środek do polskiej ligi. Zaraz krzykacze pisali, że on przecież jest atakującym itd...

[Kay]

A pamiętam jak w zeszłym roku wszyscy zaczęli się oburzać gdy napisałem, że Kooistra byłby dobrym kandydatem na środek do polskiej ligi. Zaraz krzykacze pisali, że on przecież jest atakującym itd...

Jeśli dobrze pamiętam, to Kooistra jest nominalnym środkowym, ale w tamtym sezonie był przestawiony na atak. Giani, a potem Zanini musieli coś zrobić ze środkiem, bo mieli Lee, Tencatiego, Sidao i Kooistre .

Czyli pamięć mnie nie zawiodła

[Mate]

Wczoraj Modena wygrała 3:2 z Maceratą. Goście "załatwili" gospodarzom zwycięstwo w partii nr 4. Kilkupunktowa przewaga została roztrwoniona. "Ojcem" tego roztrwonienia był Vermiglio. Dwie ekstremalnie szybkie piłki do Świderskiego(a przecież Sebastian wrócił po kontuzji Achillesa + jego kolano), z czego jedną musiał atakować lewą ręką(Vermiglio miał potem do niego pretensje). Do tego niedociągnięta piłka do Omrcena i zrobiło się gorąco. Set 5 był popisem gry Diaza, Dennisa i Świderskiego. Tylko, że lepiej z tej walki wyszli zawodnicy Modeny. Na wysoką ocenę zasłużyli Diaz, Świderski i Omrcen. Gdyby nie fala chorób, to goście pewnie, by wygrali. Martino grał słabo, a nie było zmiennika, bo Cisolla chory(pojawił się pod koniec chyba 3 seta), Papparoni na libero(Corsano również chory).

Cieszę się z formy Sebastiana, bo szybkościowo, dynamicznie itd. wygląda bardzo dobrze. Wczorajsze statystyki: 67% skuteczności w ataku(14/21), 41%(18%) przyjęcia, 1 as i 1 blok. Oby Cisolla wrócił jak najszybciej, bo Martino czując, że nie może zostać zmieniony "leci w kulki".

[ostry99]

Do wyróżniających się zawodników dodałbym jeszcze Kooistrę, którego zagrywki szczególnie na początku tie-breaka sprawiły wiele problemów przyjmującym z Maceraty. Rezerwowy libero Paparoni wyraźnie sobie z nimi nie radził. Jeśli chodzi o Świderskiego to cieszy wysoka forma. Trzeba przyznać że dużo piłek dostawał na trójbloku, ale nawet wtedy umiejętnie wciskał piłkę między siatkę a blok przeciwnika.
Myślę, że zabrakło agresji w grze Maceraty szczególnie w 4 i 5 secie. Modena zdobywając 2-3 punkty z rzędu od razu nabywała więcej wiary i robiło się gorąco.

[Edyta]

Martino grał słabo, a nie było zmiennika, bo Cisolla chory(pojawił się pod koniec chyba 3 seta), Papparoni na libero(Corsano również chory).

Oby Cisolla wrócił jak najszybciej, bo Martino czując, że nie może zostać zmieniony "leci w kulki".

Heh, trafne określenie, właśnie tak bym to nazwała. Martino leciał w kulki, zwłaszcza w ataku. Tyle grzechów zaniechania, aż zębami zgrzytałam. Ale za to nie wiem nic na temat chorego Cisolli. Wydaje mi się, że wszystko z nim ok, po prostu aktualnie stracił miejsce w 6 na rzecz Świdra w lepszej formie. Cisolla raczej nie pojawia się jednocześnie ze Świdrem, bo obaj grają na "piątce". Ale ze zmiennikiem faktycznie był problem, bo nie wiem czemu na libero zagrał nie młody Smerilli tylko Paparoni no i w tym momencie rzeczywiście nie bardzo było komu zmienić Martino.

Macerata "sfrajerzyła", bo to był mecz ewidentnie do wygrania, nawet 3:0. Jeśli nie przejdą Modeny to te 20:17 w czwartym secie może im się długo śnić. Ale wierzę w Omrcena i Świdra. Macerata w przekroju tych trzech meczów jest lepsza, bardziej wszechstronna. Modenie idzie wtedy, kiedy wchodzi zagrywka (a ma tam kto kopać). Dennis ma chyba lekką zadyszkę, dał z siebie wszystko w sezonie zasadniczym (wygrał tegoroczną klasyfikację "La Gazzetta") a teraz nie zawsze daje radę ciągnąć atak.

Szkoda, że kolejny mecz nakłada się z półfinałem Skra-Dynamo

[Mate]

Coś tam komentatorzy OSI mówili, że w Maceracie panuje morowe powietrze . Ponoć Corsano z Cisollą byli chorzy. Pewnie to samo było ze Smerillim, bo nie chce mi się wierzyć, że De Giorgi wolałby postawić na Paparoniego, niż na prawdziwego libero.

[przemek16]

Lube Banca Macerata w półfinale Serie A. Drużyna Sebastiana Świderskiego pokonała w czwartym ćwierćfinałowym meczu ekipę Modeny 3:0. Dzisiejszy mecz po za pierwszym setem był bardzo jednostronny, ale poziom był całkiem dobry i na brak emocji nie można było narzekać.
1 set praktycznie cały czas kontrolowali goście, a jak przyszło do końcówki to asa serwisowego zdobył Vermiglio przy stanie 22:21 dla jego drużyny
Kapitalnie w pierwszej partii grał Diaz, praktycznie w ataku się nie mylił.
W drugiej odsłonie meczu może cieszyć postawa Sebastiana Świderskiego, który bardzo długo zagrywał i chyba przy stanie 14:4 dla Lube został zmieniony, tylko nie wiem czemu, może jakiś drobny uraz? Ale chyba nie, bo w trzecim secie znowu grał... Występ Polaka dziś ogólnie był dobry, na plus można zapisać jego zagrywkę i atak, nie co słabiej dziś atakował, ale na szczęście byli od tego inni
Drugi set to dominacja gospodarzy. Kapitalnie grał Omrcen, który jak wchodził na zagrywkę to przynajmniej 2-5 razy zagrywał...
A te krótkie z tyłu Vermiglio z Igorem wspaniała rzecz. Co ciekawe zagrali to kilka razy i wyglądało to bardzo efektownie.
Słabiej dziś zagrał Esko... Na pewno miał słabsze przyjęcie, a niżeli Vermiglio.
Co ciekawe przy stanie 18:17 trener zespołu z Modeny, Prandi otrzymał żółtą kartkę, która spowodowała dwu punktowe prowadzenie gospodarzy, a chwilę później ktoś znowu zagrał asa i było praktycznie po meczu.

Lube w półfinale zagra z Trento, jeśli zniesie się na wyżyny swoich umiejętności i Omrcen będzie grał tak jak do tej pory to wszystko jest możliwe

[Dee-Jay]

Zagrywki i atak Omrcena z krótkiej w koncówce 3 seta palce lizać:)

[Edyta]

Cieszę się, że Serie A jest na Rai, bo coraz więcej osób może przekonać się jakim graczem jest Igor Omrcen. Ja przyznaję, że od dawna jestem pod niesamowitym wrażeniem tego zawodnika i uważam go za jednego z najlepszych atakujących świata. A dzisiejszy mecz wcale nie był jakiś wyjątkowy w jego wykonaniu, widywałam wiele dużo efektowniejszych. Tyle że w tej chwili ma o wiele większe wsparcie zespołu, do niedawna (w tym sezonie) walczył niemal w pojedynkę i to jemu Lube zawdzięcza 5 miejsce w tabeli.

W drugiej odsłonie meczu może cieszyć postawa Sebastiana Świderskiego, który bardzo długo zagrywał i chyba przy stanie 14:4 dla Lube został zmieniony, tylko nie wiem czemu, może jakiś drobny uraz? Ale chyba nie, bo w trzecim secie znowu grał...

Sebastian jest czasem dla odpoczynku zmieniany przez świetnie przyjmującego Paparoniego w drugiej linii, De Giorgi nie może dać go zarżnąć. Przy takiej przewadze była dobra okazja. Świder dziś trochę gorzej w ataku, ale nadrobił seriami zagrywek i dobrym przyjęciem. Fajnie też bronił, zresztą jak cały zespół. Miło się patrzyło na tak zdeterminowaną Maceratę, jeszcze niedawno tak dobrze i zespołowo to u nich nie wyglądało...

[Mate]

Ja o wartości Igora nie musiałem się przekonywać, bo obserwuję go jakiś tam kawałek czasu i także uważam, że to jeden z najlepszych atakujących na świecie. Jego ataki na potrójnym bloku to miód na serce . Martino znowu słabo w ataku, a Świderski chyba był lekko dobity tymi informacjami ze Smoleńska, bo w ostatnim spotkaniu przecież on razem z Chorwatem ciągnęli atak. Tylko 6 piłek dostał.

[Edyta]

Być może masz rację, że trochę go oszczędzali z wiadomych powodów. Bo fizycznie raczej nic mu nie jest. Zresztą jest jego wypowiedź, mówi że trudno mu było się skupić na meczu, myślami był w kraju.

[Nagor]

Widziałem, że Juantorena przejmuje obowiązki rozgrywającego kiedy jest sytuacyjna, ale nie wiedziałem, że do tego stopnia:
http://www.youtube.com/user/LukaszZygad ... 7xNy2-HM6k
1:22 wystawia krótką Jeśli to on, bo oczywiście mogę nie dowidzieć, ale raczej on.

[Kay]

Widziałem, że Juantorena przejmuje obowiązki rozgrywającego kiedy jest sytuacyjna, ale nie wiedziałem, że do tego stopnia:
http://www.youtube.com/user/LukaszZygad ... 7xNy2-HM6k
1:22 wystawia krótką Jeśli to on, bo oczywiście mogę nie dowidzieć, ale raczej on.

No na to wychodzi, choć nie jest on tak afro, żeby być pewnym.

[Dee-Jay]

Żygadło chyba pokazał klasę,musiał dużo grać środkiem.Oglądał ktoś może mecz?

[blaise]

kto mi powie po co Macerata gra Świderskim jeżeli jego najmocniejszą stroną jest atak, a dostaje mniej piłek aniżeli środkowi.. W przyjęciu jest kryty i tez mało przyjmuje (bo nigdy nie było to jego najmocniejszą stroną), ale wychodzi na to, że statystuje tylko na parkiecie. Takiego gracza mają do ataku i wszystko przez Omrcena (29% w 2 meczu z Itasem) brrrr..

[Mate]

Na razie w rywalizacji Żygadło - Świderski mamy 2:0 dla Łukasza. Wczoraj Macerata przegrała u siebie 2:3. Żygadło rozegrał pełne spotkanie, zaś Sebastian pierwsze cztery sety. Sebastian zdobył 9 punktów, 5 atakiem(45% skuteczności), 2 blokiem i 2 serwisem. Przyjmował ze skutecznością 67%(50%). Ze statystyk wynika, że nieźle sobie poradził libero Maceraty, Smerilli - 72%(45%) na 53 próby przyjęcia. MVP spotkania został Andrea Sala, który zdobył 14 punktów, w tym 2 asy serwisowe .

W drugim meczu półfinałowym drugiej pary, Sisley rozgromił Cuneo. Miałem okazję obejrzeć tylko drugą połowę spotkania. Cuneo nie miało w ogóle skrzydeł. Komentatorzy mówili, że jedynie Wijsmans coś tam grał(59% w ataku). Poza tym zachwycali się grą Ricardo, który otrzymał statuetkę MVP - drugą w przeciągu 3 spotkań oraz druga dla rozgrywającego w konfrontacji Sisley - Cuneo, bo w pierwszym spotkaniu Najlepszym Graczem został Grbić. Brazylijczyk rzucił do Feia tą swoją płaską piłkę na skrzydło z 7-8 metra, ale Włoch nie zorientował się i wpadł w siatkę.

kto mi powie po co Macerata gra Świderskim jeżeli jego najmocniejszą stroną jest atak, a dostaje mniej piłek aniżeli środkowi.. W przyjęciu jest kryty i tez mało przyjmuje (bo nigdy nie było to jego najmocniejszą stroną), ale wychodzi na to, że statystuje tylko na parkiecie. Takiego gracza mają do ataku i wszystko przez Omrcena (29% w 2 meczu z Itasem) brrrr..

Sam się zastanawiam dlaczego Vermiglio daje mu tak mało piłek. W 3 meczu Modeny z Maceratą, mimo przegranej, to właśnie Świderski grał pierwsze skrzypce obok Omrcena. Nierzucanie piłek do Świderskiego lub ogólnie na skrzydło w tym momencie rywalizacji, jest w pewnej mierze samobójstwem, bo z Trentino jednym skrzydłem nie wygrają.

[niepoinformowany]

No i dziś w końcu w TV Trento vs Macerata

[Guilder]

No i dziś w końcu w TV Trento vs Macerata

Zapewne orange sport. Jakieś info czy nie ma tego w necie?

[niepoinformowany]

No i dziś w końcu w TV Trento vs Macerata

Zapewne orange sport. Jakieś info czy nie ma tego w necie?

Rai Sport i Orange Sport Info (jest na CP )

[adi_tiger]

no cóz Macerata vs Itas 3:0. Fajny szybki meczyk. Podobały mi się pojedynki polak na polaka Ogóle racja ze Visotto nie gra jak dawniej. Ogólnie cały Itas gorzej gra, ciekawe czy to wina Łukasza czy drużyny, ale rzuciło mi się w oczy złe przyjęcie w Trento. W Maceracie Seba na dobrym poziomie a o Omarcenie no comment ;] wszystko zamienia na punkt.

[niepoinformowany]

Świderski dzisiaj poszalał. Bardzo dobrze w ataku, jeden gwóźdź że aż miód tylko bodaj po antence poszedł.. Niezła zagrywka, ustrzelił Juantorenę, i parę wyrzucających serwów w Kaziyskiego.

A co wyprawiał Omrcen to niemożliwe jest. Nawet z 5m na potrójnym bloku kończył. Świetnie także obaj środkowi Stankovic i Podrascanin, obaj grali dobrze w ataku, bloku i zagrywce choć generalnie chyba trochę lepiej wypadł ten pierwszy. De Giorgi jak zwykle mieszał z libero ale tym razem wyszło im na dobre. Vermiglio świetnie, parę piłek do Świdra było pięknych.

Itas przeciętnie, Juantorena cały mecz na świetnej skuteczności a w końcówce nie skończył 3 ataków z rzędu, w tym na pojedynczym bloku został zablokowany. Potem 2 linia do Kaziyskiego i środek również zostały zatrzymane. Visotto sporo błędów, również w zagrywce średnio. Żygadło poprawnie, bez większych błędów ale oczywiście też bez fajerwerków.

Ogólnie dobry mecz i świetnie się stało, że Itas jeszcze pomęczy się w środę. A ja coś czuję, że to nie będzie ostatni mecz tej pary i wrócimy na decydujący mecz do Trento.

PS. Widzieliście jak zawodnicy Trento rzucali się do sędziego po tych urojonych atakach po bloku w aut?

[Bartex]

Oglądałem 2 pierwsze sety i muszę przyznać, że fizycznie Sebastian wygląda świetnie. Siła uderzeń robi wrażenie i wygląda na to, że po kontuzji nie ma już śladu

Łukasz poprawnie, nawet dobrze, ale jednak bez fajerwerków.

[Fein]

Kiedy Omrcen atakował, to miałem wrażenie, że blok przeciwników jest hologramem. Walił jakoś tak mocno bez kierunku, a wszystko nie wiadomo jak wchodziło w pole. Jego vis a vis słabo, przyjęcie w Itasie słabe, generalnie Trento prezentuje formę na poziomie Skry. Ale byłyby niezłe jaja jakby Lube awansowało do finału.

[adi_tiger]

PS. Widzieliście jak zawodnicy Trento rzucali się do sędziego po tych urojonych atakach po bloku w aut?

Ale przeciez to jest standart Kiedy tylko jest transmisja oglądam lige włoską, i takie zachowania do sędziego to jest norma W polsce kartki by lecialy na 100 %.
Juz ostatnio gdzieś pisałem, ze Santili z genami włocha nie wygra

[przeemekk90]

Ja nie oglądałem więc zapytam. To Macerata dziś była tak dobra, że zmusiła Trentino do słabej gry, czy po porostu Trentino wyszło słabe? I czy mimo, że wynik był 3:0 to mecz był zacięty? Spore są szanse na 5 mecz? Co z Cisolla?

[Chal]

To Macerata dziś była tak dobra, że zmusiła Trentino do słabej gry, czy po porostu Trentino wyszło słabe?

Powiedziałbym, że po trochu i to, i to. Trento nie grało na takiej skuteczności, jak nas do tego przyzwyczaiło, brakowało też wg mnie zagrywki. Największą różnicę było widać na pozycji atakującego - fenomenalny Omrcen wręcz zdeklasował będącego wyraźnie pod formą Visotto.

I czy mimo, że wynik był 3:0 to mecz był zacięty?

Tak, emocji nie brakowało, naprawdę solidna dawka dobrej siatkówki.

Spore są szanse na 5 mecz?

Jeśli Macerata utrzyma swój poziom gry, to myślę, że tak.

[adi_tiger]

@przeemekk90
Trento na pewno nie grało tego co potrafi. az bylem zdziwiony, bo zawsze stała, b. dobra forma. A dziś srednio, powiem ze zagrali na 50,60 % swoich umiejętności.

3:0 , ale zacięty to fakt... 3 set caly czas wygrywalo trento, w końcówce Macerata dogoniła i przegoniła
jeszcze raz powtarzam: BRAWO za przesunięcie Omarcena z srodka na atak, koles po prostu niesamowity!
Jeśli chodzi o Cisiolle to w Maceracie to wygląda tak ze pierwszymi przyjmującymi jest Świder i Mateo Martino. Wynika z tego ze i świder i Martino jest lepszy od Cisiolli.

[Nagor]

Dla mnie taka postawa Omrcena nie jest niczym nowym, przecież takie ataki to jego specjalność.

[Mate]

A w drugiej parze półfinałowej rywalizacja dwóch aktywnych ikon rozegrania - Ricardo i Grbića. Trzecie spotkanie i trzeci raz MVP został rozgrywający. Stan rywalizacji 2:1 dla Nikoli, a w meczu 3:1 dla Cuneo. Po raz n-ty świetny mecz rozegrał Wijsmans - 71% w ataku(17/24).
Mam nadzieję, że Cuneo wygra tę rywalizację i obejrzymy sobie świetne widowisko. Chciałbym obejrzeć Ricardo w finale play-off, ale Cuneo jest lepszym zespołem od Sisleya i po prostu zasłużyli co najmniej na srebro.

[przeemekk90]

Omrcen to kawał niezłego grajka. Typowa kosa. Lubie go i często porównuje się go z Vissotto. Moim zdaniem to Brazylijczyk jest lepszy ale Omrcen jest o wiele bardziej przydatniejszy dla zespołu(Świder miał kontuzję, Cisolla zawodzi). Natomiast w Trentino jest jeszcze dwóch takich, którzy skutecznie potrafią odciążyć Vissotto kiedy mu nie idzie i czasem nie widać nawet jego gorszej formy. Ale kiedy nie gra Omrcen, to Macerata ostro kuleje. Często dostaje takie piłki, z którymi wielu nie widziałoby co trzeba zrobić...

A co do drugiego meczu, który przytoczył Mate to jestem ciekaw jak zagrał Grbić skoro zabrał MVP tak fenomenalnemu Wijsmans'owi. A jeśli o nim mowa to jest to kolejny ewenement...