Serie A mężczyzn 2022/2023

[Aranger]

Leon wygląda już zupełnie normalnie, poszedł raz w trzeci metr po skosie obok Sapożkowa

[ciorny17]

I kolejna partię otwiera asem Kamil.
Leon zdrów, ale jeszcze serwis nie ten.

[bartek_em]

poratuje ktoś streamem do meczu Perugi?

[Shift]

Podpinam się pod prośbę, szukam ale ciężko mi dzisiaj znaleźć coś sensownego a chętnie bym Kamila obejrzał

[Aranger]

Semeniuk wybitny w tych dwóch setach.

[WysokiPortorykanczyk]

Pokaz siły Perugii generalnie, w świetnej formie na starcie sezonu jest ekipa Anastasiego. Weronie i tak nieźle żre, że z ekstremalnego terminarza mają 4 punkty, ale przede wszystkim zobaczymy jak rozwiną się do marca, bo oni realnie mogą być w zupełnie innym miejscu za pół roku.

55/50% ataku, 12 błędów, 8 asów, 9 bloków - nikt dzisiaj nie wygrałby z Perugią.

[Shift]

Niestety nie udało mi się obejrzeć wczorajszego meczu, ale staty Kamila ktore gdzieś mi na twitterze mignęły robią wrażenie. Nie pamiętam dokładnie przyjęcia (chyba 47% pozytywnego), 12/20 w ataku i 3 asy naprzeciw solidnemu przeciwnikowi wygląda świetnie. W gazie są trzej przyjmujący kadry Anastasiego i na razie stosuje on fajną rotację. Podpisuje się dwoma rękoma że ten sezon dla Semeniuka może być świetny zarówno pod kątem poziomu gry, treningów i rywalizacji, ale także ilości meczów których rozegra po prostu mniej niż zagrałby w Zaksie, mając na uwadze ile w nogach miał po poprzednim sezonie kadra+klub.

Jeszcze co do meczu, podkreślam że nie oglądałem, ale skoro Kamil miał po 1 secie 4 ataki, a w dwóch następnych 16 i jedynie pierwszy set byl na styku, to można wysnuć wniosek że jak Simone bardziej włączył do gry Semeniuka to już nie było czego zbierać.

[ptrlnd]

Semeniuk 12/20, 60% w ataku, 3 asy, 47%/40% w przyjęciu. Co najważniejsze, bez błędu na zagrywce i w ataku, ani razu nie zablokowany a był drugą opcją. Potwór!

[JootPe2]

Kurła, przegapiłem początek trzeciej partii. Czemu Lucarelli został zmieniony na Basica. Przecież dobrze grał w dwóch pierwszych setach?

[WysokiPortorykanczyk]

Meanwhile, fajny pojedynek w Serie A2 pomiędzy 39-letnim Theo, a 18-letnim Bovolentą - ten drugi w pięciosetowym meczu, 36 pkt na 52/37 procent, srogo.

[WysokiPortorykanczyk]

Perugia-Werona 3-0
https://www.legavolley.it/match/36051

Semeniuk 12/20, 60% w ataku, 3 asy, 47%/40% w przyjęciu. Co najważniejsze, bez błędu na zagrywce i w ataku, ani razu nie zablokowany a był drugą opcją. Potwór!

Pokaz siły Perugii generalnie, w świetnej formie na starcie sezonu jest ekipa Anastasiego. Weronie i tak nieźle żre, że z ekstremalnego terminarza mają 4 punkty, ale przede wszystkim zobaczymy jak rozwiną się do marca, bo oni realnie mogą być w zupełnie innym miejscu za pół roku.

55/50% ataku, 12 błędów, 8 asów, 9 bloków - nikt dzisiaj nie wygrałby z Perugią.

Civitanova - Modena 3-0
https://www.legavolley.it/match/36052

Pisałem, że jak Yant wróci, to Blengini da sobie spokój z Garcią - i dał sobie bardzo szybko. Fantastycznie wygląda Zaytsev, a Blengini na razie ucywilizował Bottolo (51/41 procent ataku, 62/32 procent przyjęcia, efektywnie na zagrywce), więc dwa główne znaki zapytania Civitanovy na razie najlepiej, tak że jest potencjał w państwie civitanowskim.

Modena niby bałagan, ale trochę jednak ciężki teren, a trochę jednak to przeciwieństwo reprezentacji Włoch: wielkie gwiazdy, brak bloku, brzydki styl gry i wyniki poniżej oczekiwań. Co zrobi Giani z takim blokiem i dziurą na drugim przyjęciu, to ja nie wiem, dzisiaj Civitanova pograła niesamowicie, to inna sprawa.

Może dobrze (dla nasa), że De Giorgi odpuścił sobie Zaytseva?... Bo powrotu się nie spodziewam, a na starcie sezonu 56/48 procent ataku.

Milano - Siena 3-0
https://www.legavolley.it/match/36053

Ebadipour na razie jest fatalny, a Porro nie umie wykorzystać Losera - za to Mergarejo bardzo dobre wejście + Patry postanowił coś pograć w klubie, chyba, bo sezon zaczął fajnie.

Siena zgodnie z oczekiwaniami - niby trudny terminarz, to trzeba się wstrzymać, ale najsłabszy zespół ligi i będzie ciężka walka o utrzymanie - brzydko się to ogląda, żaden ze skrzydłowych nie wydaje się gotowy do pociągnięcia gry. Na razie walka w pojedynczych setach z lepszymi rywalami - i tak było dzisiaj, tylko zmarnowali 24-22.

Taranto - Monza 3-0
https://www.legavolley.it/match/36056

Fatalna Monza na starcie sezonu - i brak Cachopy tego nie wyjaśnia, ani ciężki terminarz. Brzydki występ w każdym elemencie.

W końcu świetny Stefani (16 pkt, 52/36 w ataku, 2 asy) - na razie ma 51/27 (xd) efektywności ataku, chyba jednak zajmie mu trochę więcej czasu wejście na poziom reprezentacyjny. Przede wszystkim, świetny Loeppky, i to nie tylko w ataku, miła odmiana względem tego, co pokazywał do tej pory.

Piacenza - Trentino 3-1
https://www.legavolley.it/match/36054

Recency bias, ale to mógł być najgorszy mecz jaki widziałem. Trentino z przeciętnym juniorem na sypie (takim, który może się nie łapać do top10 w kraju w swoim roczniku), Piacenza bez Leala, bez formy i w trakcie meczu bez Lucarellego, bo pewnie znowu coś tam mu się odezwało. Aż szkoda coś pisać na temat tego pięknego widowiska. Ten Caneschi robi więcej punktów od Simona na starcie sezonu, dziwny widok, ciekawe czy potwierdzi formę i wbije do reprezentacji, on, Vitelli i Crosato to nadzieje na wypełnienie dziury na środku dla IT.

Padwa - Cisterna 1-3
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/36055

Widziałem tylko fragmenty, chyba zrobił sobie coś Bayram, ale potężna ta Cisterna na starcie sezonu, pewnie z perspektywy czasu się okaże za parę sezonów, że grali tam byli zawodnicy z mocnych teamów (Baranowicz, Zingel, Kaliberda) i przyszli zawodnicy z mocnych teamów (Catania, Dirlic, Bayram), bo jadą wszystkich równo na razie. Jak ktoś wejdzie do playoffów zamiast Monzy, to na ten moment wydaje się, że chyba wicelider rozgrywek. Fenomenalny jest Dirlic. Dzisiaj słaby mecz Takashiego i Padwy na zagrywce.

[jimiq]

Civitanova - Modena 3-0
https://www.legavolley.it/match/36052

Pisałem, że jak Yant wróci, to Blengini da sobie spokój z Garcią - i dał sobie bardzo szybko. Fantastycznie wygląda Zaytsev, a Blengini na razie ucywilizował Bottolo (51/41 procent ataku, 62/32 procent przyjęcia, efektywnie na zagrywce), więc dwa główne znaki zapytania Civitanovy na razie najlepiej, tak że jest potencjał w państwie civitanowskim.

Modena niby bałagan, ale trochę jednak ciężki teren, a trochę jednak to przeciwieństwo reprezentacji Włoch: wielkie gwiazdy, brak bloku, brzydki styl gry i wyniki poniżej oczekiwań. Co zrobi Giani z takim blokiem i dziurą na drugim przyjęciu, to ja nie wiem, dzisiaj Civitanova pograła niesamowicie, to inna sprawa.

Może dobrze (dla nasa), że De Giorgi odpuścił sobie Zaytseva?... Bo powrotu się nie spodziewam, a na starcie sezonu 56/48 procent ataku.



Modena.

Nie wróżę sukcesów, coś tam jest nie halo.
Zobaczcie na mowę ciała zawodników... najbardziej to widać po Ngapethcie. Dawno u niego czegoś takiego nie obserwowałem.
Ale może boisko zweryfikuje.

[Rafal_01]

Jestem zainteresowany kupnem pakietu TV na stronie https://en.volleyballworld.com/ , jednak płatność jest w walucie dolara. W jaki sposób mogę zapłacić? Nie kupowalem wczesniej w innych walutach stąd to pytanie, czy ktoś wie jak bezpiecznie zakupić.

[rafak]

Waluta nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem płatności. Twój bank (podejrzewam, że płacisz karta kredytową, więc bank który wystawił kartę) po prostu przekonwertuje z dolarów na złotówki.

Nie ma powodów do obaw!

[JootPe2]

Kiedyś często używałem do takich rzeczy PayPal, ale nie wiem na jakich zasadach teraz to działa, bo już dawno nie korzystałem. Konto zakładałeś sobie darmowe, prowadziłeś w polskich złotych, tylko za przewalutowanie pobierana była jakaś tam prowizja. Jeżeli jest taka sposobność zapłaty przez ten system płatniczy, możesz się zainteresować.

[Diomedea]

Tak dalej jest. Nie wiem czy prowizja stala, ale ja ostatnio za przesyl 200 euro przez PayPal, z przekonwertownie na zlotowki zaplacilam 3, 90 bodajze.
Bank tez pobierze prowizje, pewnie mniej wiecej na jedno wyjdzie.
Jeszcze warto sprawdzic jak latwiej rozwiazac umowe, czy zrezygnowac z przedluzenia z automatu. Z polskim bankiem moze byc latwiej sie dogadac w tej sprawie, chociaz z tego typu umowami (tzn firmami) to jednak rzadko bywaja problemy.

[WysokiPortorykanczyk]

Ja generalnie bardzo polecam aplikację, ile wychodzi rocznie za włoskie ligi + plażówkę + rozgrywki FIVB + dodatki jak jakieś konferencje NCAA, 200 czy tam 250 złotych? Jedyny mankament to fakt, że czasami mi wyłącza streama jak próbuję oglądać dwa mecze na dwóch komputerach. Pod względem funkcjonalności (telefon, komputer), braku reklam, komentarza, swobodnego przewijania - top. Pogłoski o braku rozwoju siatkówki są trochę przesadzone jak sobie pomyślę, że te 10 lat temu to oglądało się dwa bieda-streamy w kolejce na Rai, a teraz dostaje się profesjonalną aplikację ze wszystkimi meczami w niezłej jakości, co jednak jest zasługą FIVB.

[WysokiPortorykanczyk]

Javier Martinez rezerwowym Dirliciem, więc Cisterna skompletowała skład.

O 20.30 - Civitanova-Trentino.

[Slovan]

Ja generalnie bardzo polecam aplikację, ile wychodzi rocznie za włoskie ligi + plażówkę + rozgrywki FIVB + dodatki jak jakieś konferencje NCAA, 200 czy tam 250 złotych? Jedyny mankament to fakt, że czasami mi wyłącza streama jak próbuję oglądać dwa mecze na dwóch komputerach. Pod względem funkcjonalności (telefon, komputer), braku reklam, komentarza, swobodnego przewijania - top. Pogłoski o braku rozwoju siatkówki są trochę przesadzone jak sobie pomyślę, że te 10 lat temu to oglądało się dwa bieda-streamy w kolejce na Rai, a teraz dostaje się profesjonalną aplikację ze wszystkimi meczami w niezłej jakości, co jednak jest zasługą FIVB.

Z 10-15 lat temu LM była kompleksowo pokazywana na Laoli. Bieda, to była w latach 90-tych lub na tak powiedzmy do 2005/2006r., kiedy trzeba było cyferki śledzić na cev.lu.

Póki co, to ten młody Nikolov wygląda rewelacyjnie jak na swój wiek. Szykuje się, że przebije ojca i do bardzo szybko. Włoski zaciąg w Trento nieżle, ale w decydujących momentach troche zawiedli. Michieletto wciąż nie jest swoją najlepszą wersją- na MŚ też zresztą nie był.

[WysokiPortorykanczyk]

Civitanova - Trentino 3-2

Statystyki: https://www.legavolley.it/match/36064

Pisałem, że jak Yant wróci, to Blengini da sobie spokój z Garcią - i dał sobie bardzo szybko. Fantastycznie wygląda Zaytsev, a Blengini na razie ucywilizował Bottolo (51/41 procent ataku, 62/32 procent przyjęcia, efektywnie na zagrywce), więc dwa główne znaki zapytania Civitanovy na razie najlepiej, tak że jest potencjał w państwie civitanowskim.

XD, dzisiaj łącznie 0% efektywności ataku.

Blisko kompromitacji była Civitanova, i to z Trentino, gdzie na sypie zawodnik na +- poziomie Urosa jeżeli chodzi o samo rozegranie. Kolejny paskudny mecz Serie A, jednak masa medalistów MŚ robi swoje - dobra zmiana Garcii i Nikołowa, w Trentino - Lavia z 60 ataków, Laurenzano lepszy od Balaso, w tym sezonie na prawym ataku mordować się będzie dla odmiany Kazijski, tak że sukcesu nie wróżę. Średnio fizycznie wygląda Trentino, ale z plusów - kiedyś pisałem, że Michieletto na zagrywce może wejść chyba jako jedyny zawodnik na poziom Juantoreny (kontrola piłki, regularność, serwis oparty nie na fizyce) - i na razie 5 serwisów na set, dzisiaj 33 zagrywki.

Komiczny pojedynek. Trentino 1 wygrana w 4 meczach, a w niedziele niepokonana Cisterna.

[Szary Wilk]

PADOVA 1:3 PERUGIA

Semeniuk 6/13
Płotnicki 11/27
Rychlicki 18/25
Leon nie grał

Ktoś mi wytłumaczy rozkład ataku? Dlaczego kolejny raz Semeniuk jest zawodnikiem, którego Giannelli nie darzy zaufaniem? Ja wszystko rozumiem, ale to jest ogromna dysproporcja między nim, a Płotnickim. W dodatku ten drugi jest po prostu w tym ataku nieskuteczny i to nie pierwszy mecz.

[jaet]

Ty to jesteś w gorącej wodzie kąpany. Kamil po dwóch szalonych sezonach potrzebuje oddechu i jak słusznie zauważył Wysoki, Perugia to najlepszy obecnie dla Kamila pod tym względem klub. A Ty po każdym meczu, w którym siądzie, albo poatakuje mniej będziesz tu wpadał i biadolił...
Jak nie Śliwka, to teraz to

[dyletant]

Grozer jest nadal fenomenalny. Dziś wykręcił %ataku zgodny już chyba z jego wiekiem i z "drobną" pomocą Maara (7 asów) rozbili Cucine.

https://www.legavolley.it/match/36059

[Szary Wilk]

Ty to jesteś w gorącej wodzie kąpany. Kamil po dwóch szalonych sezonach potrzebuje oddechu i jak słusznie zauważył Wysoki, Perugia to najlepszy obecnie dla Kamila pod tym względem klub. A Ty po każdym meczu, w którym siądzie, albo poatakuje mniej będziesz tu wpadał i biadolił...
Jak nie Śliwka, to teraz to

Absolutnie nic do Semeniuka nie mam, nie rozumiem o co ci chodzi. Bardzo go lubię. Nie wiem o jakich meczach mówisz, bo on nie dostawał jakiejś szalonej ilości piłek. 9/10 i 12/20. 30 piłek w dwóch poprzednich meczach. To jest dobrze, ale nie przesadzajmy, że potrzebowałby nagle oddechu, zważywszy na to, że w jednym meczu nie grał.

Czy Perugia jest najlepszym klubem dla Semeniuka? Dość odważna teza. Może Semeniuk jest najlepszym zawodnikiem dla Perugii, ale to wychwalanie środowiska w Perugii to nie tak hop, Panie kolego, bo to raczej Sirci jest w gorącej wodzie kąpany.

Ja bym się wstrzymał z oceną tego klubu do końca sezonu: rezultatów i jak klub na nie zareaguje (np na ewentualne niepowodzenia), ale mi się akurat Perugia kojarzy źle, pamiętając historię Muzaja, Grbicia i naciski prezesa, plus brak wyników mimo ogromnych nakładów finansowych i budowania dream teamu/teamów od kilku sezonów.

Zdecydowanie najlepiej w ostatnich latach było budowane Lube, ale obecnie klub bardzo odmłodził kadrę i trzeba uzbroić się w cierpliwość, jeśli chodzi o duże sukcesy, bo linia przyjęcia jest młodziuteńka.

[jaet]

Nie chodzi mi o to, że "coś" do Kamila masz, tylko że jesteś na wszystko cholernie nadreaktywny. Trochę spokoju i dystansu życzę, z perspektywy znacznie lepiej widać.

[buzinga]

Nie chodzi mi o to, że "coś" do Kamila masz, tylko że jesteś na wszystko cholernie nadreaktywny. Trochę spokoju i dystansu życzę, z perspektywy znacznie lepiej widać.

Sam mam mieszane uczucia co do przejścia Kamila do Perugii. Nie chodzi o to, że na siłę chciałbym go trzymać w Kędzierzynie, ale rzecz w tym, że włoski gignat jest zbudowany na Leonie i tak zostanie. Semeniuk raczej jest póki co przygotowywany do roli all roundera mającego w szczególności zlepić elementy techniczno-defensywne. Stąd dostaje tak mało piłek obecnie. Może się to zmieni (myślę że się to zmieni) jak mniej w ataku zacznie dawać Rychlicki. Jednak nie uważam, że będzie miał szanse na stanie się równorzędnym liderem zespołu obok WIlfredo. No chyba, że naprawdę mocno to sobie wyszarpie w dalszej części rozgrywek. Anestasi ma chyba jednak inny plan i ciężko mu się dziwić. Ktoś powie, że to wszystko jest dobre dla reprezentacji Polski i możliwe, że będzie mieć rację. Z punktu widzenia ambicji sportowych to jednak trochę smutne, że Semeniuk zamiast stać się najlepszym graczem na świecie wybrał bycie pomagierem takowego.

[jaet]

Sam mam mieszane uczucia co do przejścia Kamila do Perugii. Nie chodzi o to, że na siłę chciałbym go trzymać w Kędzierzynie, ale rzecz w tym, że włoski gignat jest zbudowany na Leonie i tak zostanie. Semeniuk raczej jest póki co przygotowywany do roli all roundera mającego w szczególności zlepić elementy techniczno-defensywne. Stąd dostaje tak mało piłek obecnie. Może się to zmieni (myślę że się to zmieni) jak mniej w ataku zacznie dawać Rychlicki. Jednak nie uważam, że będzie miał szanse na stanie się równorzędnym liderem zespołu obok WIlfredo. No chyba, że naprawdę mocno to sobie wyszarpie w dalszej części rozgrywek. Anestasi ma chyba jednak inny plan i ciężko mu się dziwić. Ktoś powie, że to wszystko jest dobre dla reprezentacji Polski i możliwe, że będzie mieć rację. Z punktu widzenia ambicji sportowych to jednak trochę smutne, że Semeniuk zamiast stać się najlepszym graczem na świecie wybrał bycie pomagierem takowego.

Ale ja nikomu nie każę tej decyzji kochać. Chodzi mi jedynie o to, że na ten moment mamy tak ubogą próbę, że trudno na jej podstawie wyciągać daleko idące wnioski. Wystarczy zobaczyć jak wygląda obecnie Trento zbudowane na Lavii i Michieletto, żeby ocenić czy odciążenie Kamila po takim sezonie (a właściwie dwóch) ma sens, czy nie? Poczekajmy, przyjdzie czas na oceny to ocenimy. Podobnie było ze Śliwką, który we właściwym momencie się obronił i zamknął wszystkim hejterom usta. Natomiast co do tezy o Leonie jako samcu alfa - ja z tym żadnego problemu nie mam. Jeżeli Kamil ma obecnie jeszcze coś do poprawienia to właśnie są to elementy techniczno-defensywne, co u niego podczas MŚ mocno leżało. Przecież jeżeli on się na tym polu z Leonem dotrze i będą się na parkiecie fajnie uzupełniali, to przeniosą tę chemię bezpośrednio na kadrę. Czego tu się z perspektywy polskiego kibica bać?

[ciorny17]

to przeniosą tę chemię bezpośrednio na kadrę. Czego tu się z perspektywy polskiego kibica bać?

Tego przenoszenia. Ja już mam dość prób kopiowania czegoś, bo jak widać mimo posiadania wspaniałego materiału ludzkiego, nie zawsze owa koncepcja się sprawdza. Oczywiście, nikt nie ma wątpliwości, że para Leon-Semeniuk to jest zdecydowanie najlepsza para przyjmujących od czasu Leon-Anderson z czasów kazańskich. Chodzi mi o fakt, forsowania czegoś, bo gdzies indziej tak jest i trzeba to ciągnąć.

Wracając do Włoch. Jak Perugia we wtorek nie podniesie Supercoppy to będą top frajerami. Trentino ewidentnie w kryzysie liderów w postmistrzowskiej formie, Lube dostające od Monzy w papę bez odpowiedzi, oraz Modena zaczynająca od 1-3 (jakim cudem Krick zrobił bilans -9 to ja nie wiem). Poza Perugią, wszędzie problemy. Jest to ciężki dla faworytów start sezonu.

[jaet]

to przeniosą tę chemię bezpośrednio na kadrę. Czego tu się z perspektywy polskiego kibica bać?

Tego przenoszenia. Ja już mam dość prób kopiowania czegoś, bo jak widać mimo posiadania wspaniałego materiału ludzkiego, nie zawsze owa koncepcja się sprawdza. Oczywiście, nikt nie ma wątpliwości, że para Leon-Semeniuk to jest zdecydowanie najlepsza para przyjmujących od czasu Leon-Anderson z czasów kazańskich. Chodzi mi o fakt, forsowania czegoś, bo gdzies indziej tak jest i trzeba to ciągnąć.

Szczerze? Nic, a nic z tego nie rozumiem.
Z jednej strony przyznajesz, że na papierze to najlepsza para przyjmujących, z drugiej piszesz o jakimś forsowaniu czy kopiowaniu. Niespecjalnie widzę logikę. Mamy Semeniuka czy Leona wyrzucać z podstawy w kadrze, tylko po to żeby nie kopiować rozwiązań z Perugii? Klubowa para Trento jakoś sobie na parkiecie nie przeszkadzała...
Jest dwóch siatkarzy o gigantycznym potencjale, grających w tym samym klubie, gdzie jeden będzie musiał na siebie wziąć trochę więcej obowiązków defensywnych i chyba dobrze, bo w tych elementach mocno na MŚ kulał. Ten sam układ będzie miał szansę zadziałać na kadrze, więc dla Grbicia jeden problem z głowy. A jak to wyjdzie w praniu, zobaczymy. Nikt ich przecież do tych miejsc nie przyspawa. Coś sobie jednak trzeba na początek założyć i ja (wykluczając kontuzje) nie widzę innego zestawienia na start.

[ciorny17]

Chodzi mi o forsowanie działań i założeń, które po jakimś tam etapie wspólnej egzystencji nie działają, a mimo to się je forsuje. Tyle.
Póki co Leon i Semeniuk zagrali raz razem, nie licząc meczów z Lube czy Sieną w grach przedsezonowych, raz z Weroną. Wyglądało to bardzo obiecująco. Jeśli razem będą wyglądać fantastycznie to ok, grajmy tak na kadrze. Jeśli po LN AD2023 zauważymy, że jednak coś nie funkcjonuje, nie spina się, to nie brnijmy w to, argumentując, że w Perugii zadziałało.