Liga Mistrzów 2008/2009

[Nagor]

Też nie mogę się doczekać tego meczu. Ja bym się nie zdziwił, gdyby Snippe szybko zmienił Świdra. Pokazał się z bardzo dobrej strony. Ogólnie stawiam na Maceratę, większa kultura gry, przewaga na środku znaczna, a jeszcze większa na ataku. Omrcen jest na pewno w trójce, może piątce najlepszych atakujących świata, potrafi praktycznie z każdej piłki ponad taśmą coś zrobić. Visotto ma może zasięg, ale piłka trochę niedokładna i ten gracz ma problem. Zaraz przyjdzie dreamer i to zdementuje, ale wiadomo, gdzie brazylia, tam wszystko najlepsze Stawiam 3:1 dla Maceraty.

[kevinpsb]

Też Omrcen jest na pewno w trójce, może piątce najlepszych atakujących świata, potrafi praktycznie z każdej piłki ponad taśmą coś zrobić.

Bez przesady nakreciles sie troche ale w 10 najlepszych atakujacych moze juz byc.

[Nagor]

5 czy 10 mała różnica, a Visotto nie łapie się do kadry, jego jedynym atutem jest zasięg, z resztą każdy kto widział mecze Maceraty i Trentino wie, że Visotto gra raz dobrze raz źle, a Omrcena nie widziałem w słabej dyspozycji.

[dreamer]

...a Visotto nie łapie się do kadry, jego jedynym atutem jest zasięg...

1. O Vissotto możemy porozmawiać wtedy, jak zweryfikujesz swoje dalekie od prawdy wiadomości, że się nie łapie do kadry.

2. Na wszelki wypadek zobacz też statystyki włoskiej serie A z poprzedniego sezonu. Może wtedy nabierzesz więcej szacunku do tego zawodnika.

dreamer

[Nagor]

Zobaczymy w bezpośrednim starciu, może i łapał się do jakiś poszerzanych kadr lub na jakieś mistrzostwa Ameryki Południowej. Na żadnej olimpiadzie albo mistrzostwach świata go nie widziałem. Wiem, że powiedzieć, że brazylijczyk może być od kogoś gorszy to ostatnia rzecz, którą byś zrobił, ale Visotto potrafi chrzanić takie akcje, że głowa mała. Jest też ospały i to co mówiłem, jak piłka będzie 10 cm niższa lub 10 cm za daleko, zawodnik ten w życiu się nie wysili, żeby coś z niej zrobić. Przynajmniej w LM w tym roku nie próbował.

[Mate]

W statystykach atakujący są porównywalni. Wszystko zweryfikuje boisko.

Ogólnie stawiam na Maceratę, większa kultura gry, przewaga na środku znaczna, a jeszcze większa na ataku

Ja o znacznej przewadze Maceraty na środku bym nie powiedział. Lube może i ma wielkie nazwiska, ale według statystyk to lepiej wypadają podstawowi środkowi z Trentino. 103 bloki Birarelliego i Piscopo, zaś 74 Rodrigao i Lebla. Prawie 62% skuteczności dwóch środkowych z Lube i 56% z Trento.
Stawiam na zwycięstwo 3:1 Itasu, bo przecież w finale będą grać z Iraklisem

[Guilder]

Piscopo sobie raczej nie pogra. Zagra Riao, a ten gra bardzo dobrze ostatnio, szczególnie na zagrywce.

[Elgarten]

Ja o znacznej przewadze Maceraty na środku bym nie powiedział. Lube może i ma wielkie nazwiska, ale według statystyk to lepiej wypadają podstawowi środkowi z Trentino. 103 bloki Birarelliego i Piscopo, zaś 74 Rodrigao i Lebla. Prawie 62% skuteczności dwóch środkowych z Lube i 56% z Trento.

Jeszcze do tego duetu z Trento warto dodać trzeciego środkowego - Riada, który na pewno nie ustępuje swoim kolegom. Jego atutami są mocna, regularna zagrywka,szybkość i niezła gra w obronie. Więc także nie wydaję mi się, żeby Macerata miał na środku znaczną przewagę.

[Mate]

http://skra.pl/index.php?option=com_con ... 2&Itemid=1

[Nagorski]

http://skra.pl/index.php?option=com_con ... 2&Itemid=1

1 kwietnia. Prima aprilis. Dość słaby żart.

[Mate]

http://skra.pl/index.php?option=com_con ... 2&Itemid=1

1 kwietnia. Prima aprilis. Dość słaby żart.

Kurde nie mam jakoś siły, żeby łapać to czy PA czy nie.

[Nagorski]

Chociaż w sumie możecie usunąć mój post, doczytałem się, że chodzi o 2010 Przebłysk geniuszu

[niepoinformowany]

No a już za 3 dni FF LM w Pradze. Ja oczywiście stawiam na finał włosko-rosyjski, czyli Iskra vs.. no tu ciężki wybór ale stawiam 51-49 na Maceratę.

Wszystkie mecze w Polsacie Sport.

04.04:
15:55: Iskra Odincowo vs Iraklis Saloniki
18:55: Lube Banca Macerata vs Itas Trentino

05.04:
14:25: mecz o 3. miejsce
17:25: finał

[Nagorski]

To może pokusimy się o jakieś typy?

Trentino 1:3 Macerata
Macerata dobrze gra z Trydentem, zdają się być lepiej poukładanym zespołem. Na korzyść Lube przemawia moim zdaniem rozgrywający, libero, środkowi oraz atakujący. Zaraz mnie dreamer napadnie, że Visotto jest 10x lepszy, ale z tych meczy co widziałem w TV (a widziałem wszystkie mecze tych drużyn z LM transmitowane w Polsacie Sport (Extra)) to Omrcen jest potwornie trudny do zatrzymania, w dodatku zawsze robi coś z niczego, potrafi punktować atakując z 5tego metra itd. Bronią Trentino z kolei będzie atak (w sensie elementu siatkarskiego, nie pozycji). Siłę rażenia mają ogromną, Kazyiski, Visotto oraz Winiarski. Poradzą sobie z prawie każdą piłką.

Odincowo 3:1 Saloniki
Sobie wygdybałem, że pierwszego seta złupią Grecy, a resztę bez problemu wygrają Rosjanie. Jedyna korzyść dla Iraklisu (tzn przewaga nad Iskrą) jest na pozycji rozgrywającego, przy czym nie będzie ona aż tak ważna. Pojedynek atakujących z najwyższych półek, przyjmujący, środkowi oraz libero o klasę lepsi w Iskrze. Szansa dla Iraklisu? Może gdyby udało się zagrywką ich trochę odrzucić i postawić kilka bloków to Rosjanie by się podłamali. Zostaje jeszcze i tak Niemiec i Brazylijczyk...

Saloniki 0:3 Trentino
Chyba nie trzeba tłumaczyć. Wszystkie argumenty przemawiają za Włochami, chyba, że Konstantinow zna na wylot Kazyiskiego I sprzeda informacje klubowi.

Macerata 3:2 Odincowo
Ciężka przeprawa będzie, ale obstawiam, że w tie-breaku padnie ośmieszający Rosjan wynik

[lolo1234]

To może pokusimy się o jakieś typy?

Trentino 1:3 Macerata
Macerata dobrze gra z Trydentem, zdają się być lepiej poukładanym zespołem. Na korzyść Lube przemawia moim zdaniem rozgrywający, libero, środkowi oraz atakujący.

Vermiglio lepszy od Grbica? Ten pierwszy to bardzo dobry rozgrywajacy ale ten drugi to klasa sama w sobie

[Wojciech]

A w I secie Iskra dość gładko pokonuje grecki Iraklis 25:19. Z przebiegu seta rosjanie praktycznie we wszystkich elementach lepsi, zagrywka, blok, przyjęcie...Iskra nie gra niczego nadzwyczajnego, Werbow z Abramowem przyjmują, Butko rozgrywa a Schoeps wszystko kończy. Warto dodać, ze Giba rozpoczął mecz na ławce.
Miejmy nadzieje ze Saloniki wezmą się w garść, bo jeśli nie przewiduję szybkie 3:0.

[tomasol]

Iskra - Iraklis 1:2 i naprawdę zrobiło się niezłe widowisko, bo Grecy mieli już 11:4 ale Rosjanie doszli w końcówce. Jak na razie to zaskakująco nienajlepiej w ataku Iskra z kolei Grecy rządzą blokiem. W hali jest 4 tys. kibicow z Grecji (wg komentatorów), mając takie wsparcie łatwiej grać.

No i Grecy w finale I kto się tego spodziewał Ciekawe jak wypadną w finale ale z Włochami moga mieć trudniej, zwłaszcza, że te drużyny nie gubią seraimi punktów.

[maksik]

Nagorski masz jedno pudło w typowaniu Podejrzewam że nawet możesz mieć dzisiaj dwa pudła

SZACUN DLA GREKÓW ! Hmmm...można powalczyć...yyy...drodzy Bełchatowianie?

[tomasol]

Widać można, no i co ważniejsze nie wolno nikogo lekceważyć, bo słaba grupa, bo grał z no-namami itp. Jak ktoś wchodzi do FF LM to zawsze nalezy się go obawiać.

[jacek05]

Jak oglądałem czwarty set to z jednej strony się cieszyłem bo byłem za Iraklisem, a z drugiej czułem się trochę żenująco, jak ludzie dostający po 500 tysięcy euro na sezon, nie potrafią przyjąć arcy trudnej zagrywki Konstantinova i wyprowadzić normalnej akcji..

Nillson przeszedł po prostu samego siebie.. Wielkie gratulacje dla Iraklisu.

[Nagorski]

Nagorski masz jedno pudło w typowaniu Podejrzewam że nawet możesz mieć dzisiaj dwa pudła

SZACUN DLA GREKÓW ! Hmmm...można powalczyć...yyy...drodzy Bełchatowianie?

Cieszę się z tego pudła, bo jest to ogromna niespodzianka Iraklis lepszy od skry Mecz na poziomie FF, Grecy w czwartym secie odrabiali 7 punktów straty, i im się to udało. Nillson początki średnie, ale jak się rozkręcił to nie było bloku na niego. Jeszcze lepsza postawa Akrema (jakoś tak ). Mały wzrost, ale dynamika bardzo dobra.
Kilka kwiatków od komentujących, typu "odpocznąć"

Co do postu wyżej: Konstantinow nie ma takiej prostej zagrywki. Ona leci niby z rotacją, niby nie mocno ale zachowuje się podobnie do flota, czyli jakby drży w powietrzu.

Edit: Szacunek dla kibiców Iraklisu. Przyjechali w liczbie 4000 do Pragi. Ktoś wie jakim rodzajem transportu?

[niepoinformowany]

Nagorski masz jedno pudło w typowaniu Podejrzewam że nawet możesz mieć dzisiaj dwa pudła

SZACUN DLA GREKÓW ! Hmmm...można powalczyć...yyy...drodzy Bełchatowianie?

Cieszę się z tego pudła, bo jest to ogromna niespodzianka Iraklis lepszy od skry Mecz na poziomie FF, Grecy w czwartym secie odrabiali 7 punktów straty, i im się to udało. Nillson początki średnie, ale jak się rozkręcił to nie było bloku na niego. Jeszcze lepsza postawa Akrema (jakoś tak ). Mały wzrost, ale dynamika bardzo dobra.
Kilka kwiatków od komentujących, typu "odpocznąć"

Co do postu wyżej: Konstantinow nie ma takiej prostej zagrywki. Ona leci niby z rotacją, niby nie mocno ale zachowuje się podobnie do flota, czyli jakby drży w powietrzu.

Edit: Szacunek dla kibiców Iraklisu. Przyjechali w liczbie 4000 do Pragi. Ktoś wie jakim rodzajem transportu?

Poziom godny FF? Dobry żarcik. Dziwne, że drużyna, która gra z jednym przyjmującym jest w finale LM. No ale jak w drużynie przeciwnej gra jeden zawodnik, to staje się to coraz jaśniejsze...

Poziom słabiutki mam nadzieję, że chociaż konfrontacja wewnątrz włoska nie zawiedzie.

[maksik]

Nillson to jedno...ale Tischer co rzucał.. a u Rosjan tylko Schoeps i dziura.. zwłaszcza w przyjęciu. Abramov w buraki, Giba nad siebie.
Analizując przebieg całej tegorocznej LM i występów Iskry odnoszę wrażenie że ten zbiór zawodowych siatkarzy poddaje się presji i naciskowi, który jest spowodowany przez głośno dopingujących kibiców drużyny przeciwnej. Może to nonsens ale tak było 2 razy w Łodzi teraz tutaj 4 tysięczna grupa wspaniale dopingujących kibiców z Grecji (dziś wyjątkowo kulturalnie - nawet te śmieszne akcje z "zajączkiem" po oczach były jak na ich temperament do przyjęcia) zdeprymowała i usztywniła ekipę z Odincowa. Zresztą jak oni grają cały sezon przy pustych(no może nie pustych ale milczących) halach..

Tylko jak dla mnie poziom tego meczu pozostawiał wiele do życzenia. Zwłaszcza ilość baboli z zagrywki. A komentarz Irka był jeszcze gorszy.

[Nagorski]

"Odpocznąć" powiedział akurat ten drugi. Poziom spotkania dla mnie dobry, tj. widowiskowy. Odrabianie 6-7 punktowych strat, bomby atakujących, wiele bloków, spektakularne obrony. Nie ma na co narzekać.

[Mate]

A pisałem, że Iraklis zagra w finale. Pewnie 3/4 pukała się w czoło. Teraz oczekuję na zwycięstwo Itasu i potem zwycięstwo Trentino w finale.

[dreamer]

...Poziom godny FF? Dobry żarcik. Dziwne, że drużyna, która gra z jednym przyjmującym jest w finale LM. No ale jak w drużynie przeciwnej gra jeden zawodnik, to staje się to coraz jaśniejsze...

Poziom słabiutki mam nadzieję, że chociaż konfrontacja wewnątrz włoska nie zawiedzie.

Oj niepoinformowany...
przegrywać trzeba umieć z godnością (dla jasności - chodzi o Twoją porażkę, jako zdeklarowanego piewcy słabości Iraklisu).

Swoją drogą zastanawiam się gdzie są pozostali ci, ktorzy Iraklis wysyłali co najwyżej do walki o mistrzostwo ligi podworkowej.

A teraz idąc tokiem rozumowania strefowych ekspertow od siedmiu bolesci, trzeba zapytać:

czy to znaczy, że polska liga dzisiaj przestała być trzecią ligą w Europie na rzecz Grecji
Czy to znaczy, że Skra Bełchatow to banda osiłkow nie mających zielonego pojęcia o siatkowce (w końcu Iskra nasze dobro narodowe zmaltretowała strasznie, nie zostawiając żadnemu zawodnikowi kawałka nieskopanej d--y).

Tak, to wspaniałe uczucie być w gronie tych, ktorzy przestrzegali przed bezmyślnym plugawieniem Iraklisu i odmawianiem mu prawa do miana najlepszej drużyny Europy. Iraklis jeszcze szansę na legitymowanie się takim tytułem zachował...
Oczywiście bełchatowska Skra także... ale nie wcześniej niż za rok... i szczerze mowiąc bajki i baśnie dla dzieci są bardziej wiarygodne niż stwierdzenie, że Skra wygra za rok LM.

Co do finału, trudno powiedzieć kto wygra, ale mogę przypomnieć słowa wypowiedziane przed konfrontacją AZS-u Częstochowa z Włochami z Piacenzy. Włosi naduszeni od początku (chwyceni za gardło) nie należą do wielkich wojownikow. Dlatego upatruję w tym szansy dla Iraklisu, o ile zagra konsekwentnie w całym spotkaniu. Choćby tak, jak dzisiaj z Iskrą.

dreamer

[niepoinformowany]

...Poziom godny FF? Dobry żarcik. Dziwne, że drużyna, która gra z jednym przyjmującym jest w finale LM. No ale jak w drużynie przeciwnej gra jeden zawodnik, to staje się to coraz jaśniejsze...

Poziom słabiutki mam nadzieję, że chociaż konfrontacja wewnątrz włoska nie zawiedzie.

Oj niepoinformowany...
przegrywać trzeba umieć z godnością (dla jasności - chodzi o Twoją porażkę, jako zdeklarowanego piewcy słabości Iraklisu).

Swoją drogą zastanawiam się gdzie są pozostali ci, ktorzy Iraklis wysyłali co najwyżej do walki o mistrzostwo ligi podworkowej.

A teraz idąc tokiem rozumowania strefowych ekspertow od siedmiu bolesci, trzeba zapytać:
dreamer

Nigdzie nie napisałem, że Iraklis to słaba drużyna. Jednak dla mnie to nie drużyna na wygraną w LM i basta. Sam nie wiem, dlaczego są w finale..

[Nagorski]

Za to w drugim półfinale jest trochę padaki. Świder nic nie kończy, Corsano bierze autowe zagrywki, Omrcen się zaciął w pewnym momencie. Trento gra spokojną grą, nie pokazują nic nadzwyczajnego i to wystarcza jak na razie. A nie powinno.

Ps. Czy Winiar próbuje zapuszczać dredy czy długie włosy bo wygląda coraz gorzej

[Mate]

Winiar to raz tak i raz tak. Nudny ten półfinał. Strasznie

P.S. Komentator z laoli chyba myśli, że Martino to imię, a Matteo to nazwisko, bo innych zawodników jakoś normalnie gada, czyli Sebastian Świderski itd.....

[dreamer]

...Nigdzie nie napisałem, że Iraklis to słaba drużyna. Jednak dla mnie to nie drużyna na wygraną w LM i basta. Sam nie wiem, dlaczego są w finale..

No właśnie... to są te wykręty
Że Iraklis jest słaby wprost może (dokładnie takimi słowami) nie napisałeś, ale że nie zasługuje na wygranie LM, to już Ci przez gardło przechodzi (nawet w poście, w ktorym wypierasz się, że nie uznajesz go za słaby).
To odpowiedz w takim razie na pytanie:
Jakie drużyny nie zasługują na wygranie LM (dla jasności - chodzi o klasę sportową tych drużyn)

Czekam na odpowiedź z ciekawością, ale zanim jej udzielisz, to sam sobie po Twoich wypowiedziach tak kombinuję:
Skoro nigdy i nigdzie nie nazwałeś Iraklisu drużyną słabą, a uważasz, że drużyna ta nie zasługuje na wygranie LM, to chyba znaczy, że uważasz, iż żadna dobra drużyna nie zasługuje na wygranie LM... Ciekawostka mi wyszła z tego jak widać, no... ale oparta na faktach.

Przy okazji.
Piszesz, że sam nie wiesz dlaczego są w finale. I myślę, że każdy kto przyznałby się (chwała za to), że niezbyt wnikliwie do tej pory śledził ten zespoł i uciekły mu gdzieś podstawowe czynniki i atuty świadczące o jego sile, z tym większą pokorą powinien przyjmować do wiadomości kolejne sukcesy tego zespołu, a nie deprecjonować je.

Naprawdę tego nie rozumiem.
Przyznam, że u mnie zwycięstwa zespołow, ktorych jakoś wcześniej nie potrafiłem rozszyfrować i sam zaliczyć do faworytow, zawsze powodowały tym większy szacunek u mnie dla tych drużyn.
W końcu nie zawsze pierwszy ogląd drużyny daje podstawy do wyczucia w jej postawie tej iskry wielkości, ktora pozwala rozstrzygać na swoją korzyść decydujące starcia wielkich imprez.

dreamer