Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

marcin_r

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: marcin_r »

moze na tym ze Iran jest na 1 miejscu w rankingu reprezentacji juniorskich FIVB . I to widać, bo nawet przy słabszej grze Cimedu i tych zasadach to Irańczycy wyglądają na bardzo solidną druzynę
Awatar użytkownika
plecotus
Posty: 926
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 10:18
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: plecotus »

No, Irańczycy pokazują że nie są z nich takie ogórki, jak by się niektórym mogło wydawać.

Sziet, nie wiem co powie dreamer, gdy Brazylijczycy wtopią przy takich świetnych przepisach.
8
Awatar użytkownika
maksik
Posty: 2481
Rejestracja: 24 lut 2008, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Polandia

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: maksik »

Irańczaki jadą twardo. Aż dziw bierze że tak techniczna reguła nie pasuje najlepiej w tym wyszkolonym siatkarzom świata...
Jakoś nie widzę po pierwsze wydłużenia akcji. Jedna była ładna w pierwszym secie. I to wszystko. Nikt się nie kwapi obić rąk technicznie lub kiwnąć czy coś.. Naparzanka jak w dwa ognie.. DRAMAT

edit... i po kanarkach.
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: madlark »

plecotus pisze: Sziet, nie wiem co powie dreamer, gdy Brazylijczycy wtopią przy takich świetnych przepisach.
Że muszą popracować nad techniką?
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: hubert »

Ciekawe czy Dreamer dalej się upiera, że ten przepis faworyzuje zawodników technicznych. Bogowie techniki Brazylijczycy przegrali z Paykanem Teherean.
Tak gra preferuje zasięg i siłę.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
osnazfsb

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: osnazfsb »

o cóz strasznie Brazylijczykom ta formuła psuła szyki bo cała ich moc to rozgrywajacy plus 2 srodkowi plus Thiago Alves tak wiec 3/4 ich siły zostało wyłaczone. Ta nowa formuła jest z jednej strony ciekawa a z drugiej to jednak debilny pomysł. Zupełnie wyłacza cos takiego jak inwencja rozgrywajacego. Przy takiej formule druzyna z Mateyem Kaziyskim i Leonelem Marshallem byłaby nie do pokonania. Dobrze ze te siatkarskie jaja beda prawdopodobnie obowiazywac tylko podczas KMŚ. Choc z drugiej strony preferowała by moja ulubiona reprezentacje wiec troche szkoda ze nie bedzieobowiazywac podczas MŚ.
Tak poza wszystkim podobała mi si jednak gra Iranczykow mimo wszystko widac ze ich kadra jiuniorska przy wszystkich przejretach z wiekiem zajmuje 1 miejsce w rankingu FIVB szczegolnie dobrze grał ich atakujacy ale i koledzy z zespołu wyprowadzali prawdziwe meskie ciosy
Tak gra preferuje zasięg i siłę.
Jak najbardziej gdzie tu niby technika jest preferowana.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4624
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: niepoinformowany »

Cimed to ogórki. :]
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: Elgarten »

hubert pisze:Ciekawe czy Dreamer dalej się upiera, że ten przepis faworyzuje zawodników technicznych. Bogowie techniki Brazylijczycy przegrali z Paykanem Teherean.
Tak gra preferuje zasięg i siłę.
Jest :) . Gratulacje dla Paykanu. Zgadzam się z hubertem. Dreamer jak to możliwe, że bogowie techniki przegrali z Irańczykami ??? Przecież nowe "świetne" zasady miały im tylko pomóc. Należało się to zwycięstwo Paykanowi przede wszystkim za ogromną ambicję. I ta ich radość niemal po każdym punkcie :D . Trener też na końcu się rozkleił ;) . Świetny technicznie zawodnik, którego bardzo cenię Thiago Alves grał zdecydowanie poniżej możliwości. No, ale wystarczy spojrzeć na jego warunki fizyczne i wszystko się nam rozjaśni...Komicznie wyglądały ataki Lucasa ze skrzydła (chyba skończył max z 1). Ten szczuplutki atakujący, który zastąpił Robsona też przy równym bloku nic nie mógł zdziałać.
Jak ktoś mi jeszcze powie, że ta formuła premiuje technikę, to go po prostu wyśmieję.
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Awatar użytkownika
Logan
Posty: 152
Rejestracja: 14 lip 2009, o 16:58
Płeć: M
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: Logan »

niepoinformowany pisze:Cimed to ogórki. :]
Nie zgodze sie z toba przy takiej formule Brazyliczycy nie mogli rozwinac skrzydeł i grac kombinacyjnie taka formuła to zabojstwo dla szybkiej technicznej siatkowki to preferuje druzyny grajaca siłowo na zasiegu. A
revis
Posty: 411
Rejestracja: 28 kwie 2008, o 16:24
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: revis »

Logan pisze: Nie zgodze sie z toba przy takiej formule Brazyliczycy nie mogli rozwinac skrzydeł i grac kombinacyjnie taka formuła to zabojstwo dla szybkiej technicznej siatkowki to preferuje druzyny grajaca siłowo na zasiegu. A
Ironia bywa niezrozumiała :D
AZS szkoli inni biorą...
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: madlark »

dreamer pisze:Wielu z dyskutantów rzucilo się na mnie jak stado glodnych wilków, ale jakoś dziwnie sie sklada, że tego się spodziewalem (bo taki "zbiorowy" sposób walki z niewygodnymi dla wiekszości poglądami jest na tym forum niestety bardzo powszechny).
Jak Wam nie wstyd? (Ten sposób postrzegania świata przypomina mi punkt widzenia niektórych polityków) :o
dreamer pisze: I jeszcze jedno...
mam przeczucie, że do kolejnych odpowiedzi chyba juz nie znajdę motywacji, bo widzę, że w naszej rozmowie nie graja roli czynniki merytoryczne tylko emocjonalne, więc chyba dalej nie będzie to mialo sensu.
Ja bym nie liczył na odpowiedz dreamera. (Oj szykuje się bojkot TVN) :<
Ostatnio zmieniony 3 lis 2009, o 20:46 przez madlark, łącznie zmieniany 1 raz.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: hubert »

Śmichy chichy a zobaczymy jak jutro nasi poradzą sobie z Paykanem. Podejrzewam, że sytuacja może wymusić skorzystanie z Mariushka w dłuższym wymiarze czasu.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: kevinpsb »

madlark pisze: Ja bym nie liczył na odpowiedz dreamera. (Oj szykuje się bojkot TVN) :<
Ja też nie... chyba że ma jakies po za siatkarskie argumenty...
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
Guilder
Moderator
Moderator
Posty: 4058
Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: Guilder »

Z mojej strony radość nie do opisania :D I w sumie nie dlatego, że nie lubię Brazylijczyków. Tylko dlatego, że ośmieszył się ten cham, Renan dal Zotto bodajże (trener Cimedu), który tak buńczucznie wypowiadał się na temat faworytów w turnieju, stawiając Skrę niżej od Arabów. Jak jeszcze Skra dołoży Cimedowi do zera to chyba w ekstazę wpadnę.

Trzeba jednak przyznać, że mistrz Brazylii będzie jednym z tych bardziej pokrzywdzonych przez ten kretyński przepis, podobnie jak wg mnie Zenit. To są ekipy ze świetnymi środkowymi bloku, a ci stają się bezużyteczni. Ale o ile Kazań ma fantastyczne skrzydła, o tyle drużyna z Florianopolis jedynie solidne, stąd kłopoty.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: hubert »

Dennis Guilder pisze:Z mojej strony radość nie do opisania :D I w sumie nie dlatego, że nie lubię Brazylijczyków. Tylko dlatego, że ośmieszył się ten cham, Renan dal Zotto bodajże (trener Cimedu), który tak buńczucznie wypowiadał się na temat faworytów w turnieju, stawiając Skrę niżej od Arabów. Jak jeszcze Skra dołoży Cimedowi do zera to chyba w ekstazę wpadnę.
No w przypadku naszej wtopy z Paykanem faktycznie okaże się, że miał gościu rację. ;)
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Awatar użytkownika
maksik
Posty: 2481
Rejestracja: 24 lut 2008, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Polandia

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: maksik »

Dennis Guilder pisze: Trzeba jednak przyznać, że mistrz Brazylii będzie jednym z tych bardziej pokrzywdzonych przez ten kretyński przepis, podobnie jak wg mnie Zenit. To są ekipy ze świetnymi środkowymi bloku, a ci stają się bezużyteczni. Ale o ile Kazań ma fantastyczne skrzydła, o tyle drużyna z Florianopolis jedynie solidne, stąd kłopoty.
A może do tego super pomysłu dorzucić jeszcze jeden super dodatek aby wykorzystać w pierwszej akcji środkowych. Otóż należy ich przystroić w super wytrzymałą kamizelkę usztywniającą kręgosłup i w momencie zagrywki przykucają za linią 3 metra i atakujący z pipe'a wybija się z pleców tegoż oto środkowego robi salto w przód lub w tył ( za to też oczywiście będą punkty ) no i lądowanie telemarkiem.. ..... ............................................
Sorry za te głupoty ale już nie mogłem na to patrzeć . A zwłaszcza na tych znudzonych środkowych.. Bardzo byli zmotywowani jak co trochę musieli gapić się a to w lewo a to w prawo do kogo to pójdzie piłka i przechodzić prawie spacerkiem a to w lewo a to w prawo do bloku..
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: Nagor »

Aale... Skra powinna spróbować zagrać kilka krótkich zza 3 metra, Paykan pokazał, że można, i choć zwykle przez pecha im to nie wychodziło, to potem blok Cimedu nie był zbyt solidny. Co prawda Irańczycy mają bardzo skocznych środkowych, którzy śmiesznie się wybijają na prostych nogach do przodu, ale MM i DP powinni spróbować. No i Bąka trzeba Wlazłym zastąpić.
...
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: madlark »

Jedno mogę powiedzieć z przekonaniem. Gra nie zyskała na atrakcyjności.
Dla mnie to nudy, a i widać frustrację zawodników. Zero radości z gry i raczej brak ducha drużyny.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: Arff »

marcin_r pisze:moze na tym ze Iran jest na 1 miejscu w rankingu reprezentacji juniorskich FIVB . I to widać, bo nawet przy słabszej grze Cimedu i tych zasadach to Irańczycy wyglądają na bardzo solidną druzynę
Warto nadmienić, że w ostatnim czasie nie zdarzyło się jeszcze, aby Iran przyjechał na młodzieżowe mistrzostwa świata składem, który faktycznie składałby się z młodzieżowców... nawet jeśli nie wierzyć w tym wypadku względom optycznym, to jest kolejny argument... To dziwne że Iran wygrywa niemal wszystkie imprezy kadetów, a w juniorskich nie istnieją... czyżby ich kadeci się za wolno rozwijali ??? Czy może seniorzy radzą sobie z kadetami, ale z juniorami już nie ??? eee ???
Nagor pisze:Aale... Skra powinna spróbować zagrać kilka krótkich zza 3 metra, Paykan pokazał, że można, i choć zwykle przez pecha im to nie wychodziło, to potem blok Cimedu nie był zbyt solidny. Co prawda Irańczycy mają bardzo skocznych środkowych, którzy śmiesznie się wybijają na prostych nogach do przodu, ale MM i DP powinni spróbować. No i Bąka trzeba Wlazłym zastąpić.
Myślę że wszystkie drużyny trochę się chowają z ew. kombinacjami na te trudniejsze mecze... w których na pewno zobaczymy ataki środkowych zza 3ciego metra i inne wymysły... Możdżonek kilka razy markował atak zza 3go metra, ale nie dostał piłki, czyli musi coś być na rzeczy :)
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: pk+ »

Nagor pisze:No i Bąka trzeba Wlazłym zastąpić.
Liczysz że odnowi mu się kontuzja :D
Sorry ale ten śmieszny turniej należy dograć do końca i o nim zapomnieć... W przyszłym roku Japończycy zapłacą za organizację turnieju, siatka będzie zawieszona pod kątem, z połówki na której siatka będzie niżej atakowali będą Azjaci, z drugiej części boiska Europejczycy, obie Ameryki, Afryka. Chyba, że wystawią drużynę o średniej wzrostu 160 wtedy będą mogli atakować z dowolnej strony.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Awatar użytkownika
plecotus
Posty: 926
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 10:18
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: plecotus »

hubert pisze:Śmichy chichy a zobaczymy jak jutro nasi poradzą sobie z Paykanem. Podejrzewam, że sytuacja może wymusić skorzystanie z Mariushka w dłuższym wymiarze czasu.
hubert o Skrze - "nasi". Niech mnie ktoś uszczypnie ...
8
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: Elgarten »

pk+ pisze: Sorry ale ten śmieszny turniej należy dograć do końca i o nim zapomnieć... W przyszłym roku Japończycy zapłacą za organizację turnieju, siatka będzie zawieszona pod kątem, z połówki na której siatka będzie niżej atakowali będą Azjaci, z drugiej części boiska Europejczycy, obie Ameryki, Afryka. Chyba, że wystawią drużynę o średniej wzrostu 160 wtedy będą mogli atakować z dowolnej strony.
Drzyzga dzisiaj mówił, że Japończycy meli plan, by w rozgrywkach ustalić granicę wzrostu zawodników :] .
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: Nagor »

Niech sobie ustalają w swojej lidze :] Najlepiej by było, gdyby przestali aspirować do światowej siatkówki, bo powstaną kolejne debilne zasady...
...
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: pk+ »

Irańczycy nie wyglądali źle bo się przygotowali - to oczywiste, oni mogą sobie na to pozwolić, z lokalnymi rywalami wygrają w złotej, srebrnej czy brązowej formule. Ktoś liczył że zespoły mające poważniejszych rywali w kraju czy rozgrywkach kontynentalnych poświęcą przygotowania na cyrkowy turniej?

Ja nie widzę tu nic dziwnego że Irańczycy wypadli dobrze, szejkowie zapłacili, federacja przygotowała przepisy, a zespół się spokojnie przygotowywał. Gdyby Brazylijczycy poświęcili tyle samo czasu na trenowanie to by wygrali, ale nie poświęcili...

Dziwi mnie twierdzenie, że siatkówka dzięki tym przepisom zmieni charakter, będzie inna (gdyby przepisy weszły w życie) ale nie zmieni swojego charakteru. Dzisiaj się gra pewnymi schematami i stara się je robić jak najszybciej i najmocniej. W złotej formule też będą schematy i też będzie chodziło o to żeby je zrobić jak najszybciej i najmocniej.

Dokładnie pokazali to Irańczycy, oni zagrali jakieś kombinacje, oni potrafili zgubić blok, a reszta na prawo świeca, na lewo świeca, a środkiem nuda płynie.

Tak obecnie są kombinacje, schematy i kiedyś będą kombinacje i schematy, jaka by nowa formuła nie była. Naiwnością jest myślenie że będą nowi lepiej wyszkoleni zawodnicy, że nie będzie specjalizacji. Będzie tak jak teraz, bo tak jest łatwiej i szybciej wyszkolić zawodnika. Powtarzam to tylko naiwność. Proszę mi wskazać dyscyplinę w której technika zyskuje na znaczeniu a siła staje się coraz mniej ważna - popularną dyscyplinę a nie jakiś niszowy folklor.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: Arff »

ja proponuje temat o złotej formule przenieść do oddzielnego tematu, a tutaj skupmy się na stricte sportowych aspektach Klubowego pucharu świata... zarzucam wnet nowy wątek... taka impreza to doskonała okazja do pokazania się nieznanych zawodników, sporo ludzi w europie to ogląda więc, mozna się wybić jeśli tylko pozwalają na to umiejętności... z tego co wczoraj obserwowałem z okazji doskonale korzysta zawodnik z nr 13 w ekipie Zamaleku- Mohamed Badawy na koszulce ma Moneam... zawodnik, który wczoraj z Trenitina zagrał wprost rewelacyjne zawody zdobywając 27pkt (24 w ataku przy 50% skuteczności !!!) skacze bardzo wysoko i daje sobie głowę uciąć że wyżej niż 351 które pokazuje stronka FIVB... do tego blokuje, świetnie zagrywa i do tego rewelacyjnie przyjmuje... bo 60% z jedną z najlepiej zagrywających drużyn świata- Trentino, trzeba tak nazwać... warto dodać, że był najczęściej przyjmującym zawodnikiem w swojej ekipie...

W meczu który teraz się rozgrywa Zamalek-Corozal znowu mamy koncert gry Moneama i już po 4 setach ma na swoim koncie 21pkt...

aha... zapomniałem... zawodnik ten ma dopiero 23 lata i wszystko wskazuje na to że wielka kariera przed nim :) Myślę że jeszcze przed zakończeniem okienka transferowego w Polsce można go ściągnąć do któregoś z klubów... na pewno nie jest drogi, więc nawet Olsztyn mógłby się pokusić o tego zawodnika... na pewno byłby lepszy i duuużo bardziej perspektywiczny niż Pinto...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: pk+ »

Moim zdaniem i to pokazał już teraz w jakimś stopniu zespół Irański, wraz z wprowadzeniem takich zasad, wytrenowaniem drużyn siatkówka znowu będzie taka jak jest z tym, że będzie mniej kombinacji. Wydłużenie akcji będzie możliwe w okresie przejściowym i potem na niższym poziomie gry. Na wysokim poziomie będą preferowani zawodnicy potrafiący solidnie przywalić z drugiej linii, środkowi staną się bardziej uniwersalni (atak, przyjęcie).
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
mirek0490
Posty: 101
Rejestracja: 15 cze 2009, o 12:58
Płeć: M
Lokalizacja: Lublin

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: mirek0490 »

Skra wybiła z głowy Irańskiej drużynie wielką siatkówkę. Bełchatowianie byli lepsi właściwe w każdym elemencie i pewnie wygrali. Myślę że powinni bez problemów uporać się jutro z Brazylijczykami i w 1/2 pewnie mecz z Zenitem który będzie pierwszym wielkim sprawdzianem dla Skry w tym sezonie, chociaż trzeba pamiętać że turniej rozgrywany w specyficznych warunkach. Tak jak już pisałem to złota formuła nie jest może jakimś tragicznym pomysłem, ale nie dostrzegam właściwie żadnych plusów tej zmiany.
Awatar użytkownika
maksik
Posty: 2481
Rejestracja: 24 lut 2008, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Polandia

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: maksik »

MOżna jeszcze coś więcej napisać o tym meczu..proszę... chyba że przy tej "cudownej" regule ciężko jest coś więcej napisać o meczu to spoko.;)
Byłem wyłaczony z życia w necie cały dzien i jeszcze się nie mogłem tu zalogować... :x teraz chcę nadrobić ;)
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Awatar użytkownika
nikt wazny
Moderator
Moderator
Posty: 1530
Rejestracja: 17 kwie 2008, o 10:16
Płeć: M
Lokalizacja: Opole

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: nikt wazny »

mnie rozwalił Wójtowicz tekstem na meczu Skry. Kurek bodajże obił minimalnie po bloku Salaha, a ten jak to zwykle bywa nie przyznawał się. Pokazali powtórkę, która pokazała, że jednak zahaczyło palce. Wójtowicz skomentował w swoim stylu:
"on nie ma czucia w palcach..."
poległem :D
Ale jedno wiem po latach,
prawdę musisz znać i Ty.
Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy...
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: Klubowe MŚ drużyn męskich - 2009

Post autor: Elgarten »

nikt wazny pisze:mnie rozwalił Wójtowicz tekstem na meczu Skry. Kurek bodajże obił minimalnie po bloku Salaha, a ten jak to zwykle bywa nie przyznawał się. Pokazali powtórkę, która pokazała, że jednak zahaczyło palce. Wójtowicz skomentował w swoim stylu:
"on nie ma czucia w palcach..."
poległem :D
Mi się jeszcze podobał tekst Wójtowicza o złotej formule:
"to taka ciekawostka przyrodnicza" :D
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
ODPOWIEDZ

Wróć do „Puchary kontynentalne poza Europą”