Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Awatar użytkownika
crash
Posty: 49
Rejestracja: 29 maja 2008, o 17:21
Płeć: M
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: crash »

1-0 ale gra daleka od oczekiwan.
Rywale mocno nam pomogli, mnostwo bledow.
U nas Swiderski slabo w przyjeciu, normalka, Zagumny kilka pilek niedokladnych, normalka, i jeszcze ta "niby" taktyczna zagrywka...
Ratujemy troche blokiem, ale te cztery pilki na poczatku seta nie skonczone ze srodka?
Jak Wlazly dorzuci troche punktow to powinno byc dobrze, chyba ze chlopaki znowu zaczna sie snuc po parkiecie (odpukalem).
I jeszcze kwiatek, tekst Debowskiego przy punkcie na 21-20 " to moze byc przelomowy moment setu a moze meczu" :D jak to smiesznie brzmi w kontekscie naszych przegranych meczow w Tallinie.
zachary
Posty: 56
Rejestracja: 25 maja 2008, o 17:17
Płeć: M

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: zachary »

No i zwwyciestwo :D Poza pierwszym setem,bardzo nerwowym, gra wygladala naprawde dobrze. Szacun dla woickiego za kapitalne zmiany, no i nie dalismy sie rozegrac soto. Teraz powinno byc chlopakom troche latwiej takze mysle ze bedzie dobrze :) A bym zapomnial: dobry mecz kadziewicza, praktycznie pierwszy caly po kontuzji.
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: Mate »

No i 3:0 dla Polski. Oglądałem tylko początek pierwszego seta i trochę urywek. Ale po statystykach widać, że w Polskiej Reprezentacji znów funkcjonuje blok. 18 punktów blokiem mówi samo za siebie. Na pewno Polacy zniszczyli Portorykańczyków psychicznie. Blok 18-3 wyraźnie pokazuje dominację Polaków. Jeszcze do tego pasywne bloki. Tallin to była prawdziwa wpadka Polskiego teamu. Jeżeli atmosfera w Tallinie była zła, to Lozano zrobił wielką metamorfozę w Polskiej Reprezentacji. Sprawdziłem statystyki z ostatniego spotkania Polska - Portoryko na MŚ 2006, Polacy zdobyli tylko 7 punktów blokiem, teraz 18. Reprezentacja zmienia się i to na dobre. Myślę, że jeśli Polska wywalczy awans to wielu forumowiczów zmieni zdanie o Lozano i polskim teamie.
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Awatar użytkownika
yfysk
Posty: 562
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:52
Płeć: M
Lokalizacja: Augustów
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: yfysk »

jezu..co ca ulga..dreamer wiedziałem, że twój totalny pesymizm przyniesie efekt ;) Blok marzenie :)
Marcin Podwysocki na prezydenta!
Awatar użytkownika
Skalar121
Posty: 384
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:17
Płeć: M

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: Skalar121 »

Nareszcie można było stwierdzić że to gra drużyna a nie pojedynczy zawodnicy, najbardziej chyba cieszy właśnie zachowanie zawodników po każdej akcji
Nawet w drugiej lidze Czarnych Radom się nie wstydzę!
23_Janne
Posty: 169
Rejestracja: 18 kwie 2008, o 13:53
Płeć: M
Lokalizacja: SWD

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: 23_Janne »

Po tym meczu należy stwierdzić tylko: dobrze jest ;) . Bezbłędne ciosy z drugiej linii, poprawiające się w trakcie meczu przyjęcie, no i skuteczny blok (3 set !!!). Ważne też wygranie końcówki 1 seta - z psychologicznego punktu widzenia. Soto z odebraną ochotą do gry.
Tak trzymać :D !!!
everyin
Posty: 137
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:57
Płeć: K

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: everyin »

Dzisiejszej gry w porównaniu do Tallina nie powinniśmy krytykować. Jest oczywiście pare elementów, które jeszcze trzeba poprawic, ale ogólnie rzecz ujmując nie było zle. :D Fenomenalna gra blokiem. Nie sądziłam, że wygramy z Porto Rico 3:0. Przede wszystkim było widać radość z gry a to jest bardzo ważne.
"Entre la gente es más la copia que los originales"
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: lucass90 »

Wspaniały mecz Polaków ! Wreszcie pokazali się z jak najlepszej strony, imponowała zwłaszcza gra blokiem i skuteczność na kontrach (poza początkiem I seta). Bardzo dobry mecz Kadziewicza, Zagumny też nieźle, ale jeszcze trochę niedokładności było...
Jeśli do tego wszystkiego nasza Ekipa dołoży w następnych meczach jeszcze mocniejszą zagrywkę to już w ogóle powinno być cacy... :)

A tak btw, to chciałbym bardzo pochwalić TVP za transmisje ! Fajne studio, komentarz też całkiem niezły, chociaż Szyszko mógłby się czasem obudzić, bo za dużo to on dzisiaj nie powiedział... :P Ale Dębowski bardzo fajnie, żywiołowo, co prawda miał parę "ciekawych" tekstów, ale ogólnie było zupełnie dobrze :)
No i na TVP nie było tych idiotycznych reklam w trakcie przerw technicznych, co ostatnio Polsatowi Sport weszło niestety w nawyk... :/
Ot, taka druga miła niespodzianka dzisiejszego wieczoru :)

Dobranoc
AZS CZĘSTOCHOWA!
ludi14
Posty: 139
Rejestracja: 20 kwie 2008, o 19:31
Płeć: M

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: ludi14 »

Brawo chłopaki.Dobry mecz.Miałem dużo obaw ale sie nie sprawdziły.Widać było chemie w drużynie i to dobrze rokuje na przyszłość.
Awatar użytkownika
Crooge
Posty: 296
Rejestracja: 26 wrz 2007, o 17:43
Płeć: M
Lokalizacja: Jabłonna/Warszawa
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: Crooge »

1. tak, tylko na transmisje w tvp to my wszyscy sie składamy, a Polsat reklamami musi odrobi tą kasę, którą zainwestowali w wykupienie praw, wiec trzeba to zrozumiec
2. Jak dla mnie to studio było bardzo drętwe, przedstawiane opinie były oklepane i kazdy nawet kibic z krótkim stażem może takie opinie sformułowac, od fachowców wymaga sie czegos wiecej.
3. Irytujące przeskakiwanie literek na tablicy wyników, chyba ktos kto to obsługiwał był nowy.
4. co to samego przekazu i realizacji nie możemy sie wypowiadac, bo to zapewne obsługiwała to jakas portugalska tv
5. faktycznie ciekawy komentarz
Ostatnio zmieniony 30 maja 2008, o 22:47 przez Crooge, łącznie zmieniany 1 raz.
To AZS.. To AZS dzisiaj graaaa
Żaden inny, żaden inny
a AZS Warszawa
Polibudo śpiewamy Ci,
będziemy z Toba aż do końca naszych dni
Polibudo my wierzymy,
bo najważniejsza w naszym życiu jesteś Ty..
ludi14
Posty: 139
Rejestracja: 20 kwie 2008, o 19:31
Płeć: M

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: ludi14 »

Zauważyliście że Soto zagrał słaby mecz?Spodziewałem sie po nim o wiele wiele więcej.
Awatar użytkownika
Skalar121
Posty: 384
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:17
Płeć: M

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: Skalar121 »

jeszcze a propo transmisji to bardzo zaciekawiły mnie te odgłosy na samym początku 2 czy seta:D:D
Nawet w drugiej lidze Czarnych Radom się nie wstydzę!
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: lucass90 »

Crooge pisze:1. tak, tylko na transmisje w tvp to my wszyscy sie składamy, a Polsat reklamami musi odrobi tą kasę, którą zainwestowali w wykupienie praw, wiec trzeba to zrozumiec
2. Jak dla mnie to studio było bardzo drętwe, przedstawiane opinie były oklepane i kazdy nawet kibic z krótkim stażem może takie opinie sformułowac, od fachowców wymaga sie czegos wiecej.
3. Irytujące przeskakiwanie literek na tablicy wyników, chyba ktos kto to obsługiwał był nowy.
4. co to samego przekazu i realizacji nie możemy sie wypowiadac, bo to zapewne obsługiwała to jakas portugalska tv
5. faktycznie ciekawy komentarz
1. Wszyscy? Hehehehe...
2. A co powiesz na temat Wójtowicza? Ten to jest dopiero elokwentny... ;)
3. Tablicę wyników tworzy telewizja portugalska, więc to nie wina TVP.
4. A ja się wypowiem :) Nie wiem jak u Ciebie, ale ja miałem obraz bardzo wyraźny...
5. Ciekawa para byłaby Swędrowski-Dębowski :D Ten drugi mógłby w końcu trochę więcej nauczyć o siatkówce od pana Tomasza :)
AZS CZĘSTOCHOWA!
Awatar użytkownika
Crooge
Posty: 296
Rejestracja: 26 wrz 2007, o 17:43
Płeć: M
Lokalizacja: Jabłonna/Warszawa
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: Crooge »

1. z założenia:D
2. hehe fakt, ale to, ze uwazam studio tvp za dretwe nie jest równoznaczne z tym, ze ubóstwiam to polsatowskie
3. a czy ja okresliłem czyją tv winię za lierki:D
4. Bardziej chodziło mi o ustawienie kamer, powtórki itp. Ale tez o ile obraz z kamery na boisko był przyzwoity, to zbliżenia na ławki rezerwowych były jakies ciemne
5. Jak dla mnie najciekawsza para To Ambroziak-Ambroziak:D
To AZS.. To AZS dzisiaj graaaa
Żaden inny, żaden inny
a AZS Warszawa
Polibudo śpiewamy Ci,
będziemy z Toba aż do końca naszych dni
Polibudo my wierzymy,
bo najważniejsza w naszym życiu jesteś Ty..
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: pk+ »

No i jednak było dobrze... uff co za ulga.

Pierwszy set miałem wrażenie że cały zespół naprawia to co spie*****ł Zagumny, na szczęście potem było już tylko lepiej. Świetne zmiany Woickiego, w pierwszym secie rozegrał tylko jedną piłkę, pipe z 6 strefy, ile razy słyszeliśmy że to firmowe zagranie naszych, ale wcześniej nie było. W drugim secie cokolwiek dotknie Woicki zamienia się w punkt, ale była wcześniej przewaga. W trzecim secie wychodzi wszystko, Wlazły podbijający piłkę nogą i atakujący skutecznie z wyskoku z miejsca jest dobrym symbolem. Blok, blok, blok chwilami zdaje się że blokiem zdobywamy więcej punktów niż atakiem. Tak jak u nas w zasadzie słabo widoczny Wlazły, tak Soto w ogóle nie istnieje. Słabo mecz zaczął się dla Zagumnego i Kadziewicza, ale kończyli go bardzo dobrą grą. Szkoda mi Nowakowskiego, że nie zagrał ale skoro Kadziu złapał rytm to nie było potrzeby zmian.

Podsumowując.... szkoda, jeszcze raz szkoda turnieju w Tallinie, eliminacje olimpijskie i olimpiada są najważniejsze w tym sezonie ale zawalenie eliminacji do ME moim zdaniem było zupełnie niepotrzebne, nominalnie drugi skład mógł wygrać mecz z Czarnogórą albo z Estonią i zapewnić start w mistrzostwach.

Kwalifikacji olimpijskich jeszcze nie mamy ale optymizm znów pojawił się u wszystkich... nawet u największych sceptyków po Tallinie (jak ja).
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: Mate »

W TVP są lepsi komentatorzy niż na Polsacie.
Przykład komentarzu z TVP: http://www.youtube.com/watch?v=E3JSThlw ... re=related .
Przykład studia z Polsatu: http://www.youtube.com/watch?v=xs98hak0On4 .
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: dreamer »

ludi14 pisze:Zauważyliście że Soto zagrał słaby mecz?Spodziewałem sie po nim o wiele wiele więcej.
Tak. Zauważyłem to. Zauważyłem też te kilka akcji które wyszły mu tak jak miały wyjść, i już wcale nie dziwi mnie, że zdobyć potrafi 43 punkty w meczu.
Zauważyłem też, że takie ładne jak Kadziewicz "gwozdki" (a może i lepsze) potrafią wbijać też Portorykańczycy.
Zauważyłem też, że trener Raul Lozano nigdy jeszcze nie był taki nerwowy jak dzisiaj.

Zauważyłem wreszcie coś, co mnie bardzo zniesmaczyło i zmartwiło, a nawet zażenowało... Na trybunach zasiedli jak zawsze w ostatnich latach (bez względu na odległość od Polski) nasi kibice. Choć tym razem, że zdumieniem stwierdzam (bo jeszcze takich ich nie widziałem, a raczej nie słyszałem), że zachowywali się jak pospolite "wsiochy". Ta "buraczana widownia" dopełniła czary goryczy. Bo nie oszukujmy się - zawodnikom naszym "jak ślepej kurze ziarno" przytrafił się tak dobry mecz, że sami z niedowierzaniem spoglądali na to co się dzieje... Mam nadzieję, że przed odbiornikami telewizyjnymi było w czasie meczu tak samo mało kibiców co na sali. To uchroni nas jako Polaków przed kompromitacją z powodu skandalicznego zachowania kibiców z Polski. Powtarzam... Pierwszy raz ze zdumieniem stwierdziłem, że polskim siatkarzom kibicuje pospolity motłoch.
Co się stało z tą rewelacyjną publicznością z meczów Ligi Światowej ??? Czyżby kibice zaczęli równać do tallińskiego poziomu siatkarzy ???

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
Crooge
Posty: 296
Rejestracja: 26 wrz 2007, o 17:43
Płeć: M
Lokalizacja: Jabłonna/Warszawa
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: Crooge »

ale najważniejsze, że był Zygmuś Chajzer i jego piękna opalenizna:D

a tak powaznie, to i tak nasi kibice wypadli lepiej niż ci z portoryko
To AZS.. To AZS dzisiaj graaaa
Żaden inny, żaden inny
a AZS Warszawa
Polibudo śpiewamy Ci,
będziemy z Toba aż do końca naszych dni
Polibudo my wierzymy,
bo najważniejsza w naszym życiu jesteś Ty..
Awatar użytkownika
yfysk
Posty: 562
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:52
Płeć: M
Lokalizacja: Augustów
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: yfysk »

dreamer pisze:
ludi14 pisze:Zauważyliście że Soto zagrał słaby mecz?Spodziewałem sie po nim o wiele wiele więcej.
Tak. Zauważyłem to. Zauważyłem też te kilka akcji które wyszły mu tak jak miały wyjść, i już wcale nie dziwi mnie, że zdobyć potrafi 43 punkty w meczu.
Zauważyłem też, że takie ładne jak Kadziewicz "gwozdki" (a może i lepsze) potrafią wbijać też portorykańczycy.
Zauważyłem też, że trener Raul Lozano nigdy jeszcze nie był taki nerwowy jak dzisiaj.

Zauważyłem wreszcie coś, co mnie bardzo zniesmaczyło i zmartwiło, a nawet zażenowało... Na trybunach zasiedli jak zawsze w ostatnich latach (bez względu na odległość od Polski) nasi kibice. Choć tym razem, że zdumieniem stwierdzam (bo jeszcze takich ich nie widziałem, a raczej nie słyszałem), że zachowywali się jak pospolite "wsiochy". Ta "buraczana widownia" dopełniła czary goryczy. Bo nie oszukujmy się - zawodnikom naszym "jak ślepej kurze ziarno" przytrafił się tak dobry mecz, że sami z niedowierzaniem spoglądali na to co się dzieje...

dreamer

jezu Panie Andrzeju..gdzie się podziała pańska radość z tej gry?
Marcin Podwysocki na prezydenta!
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: Mate »

Polacy myślą, że jeśli ktoś zdobędzie wicemistrzostwo Świata to potem trzeba zdobyć Mistrzostwo Europy, wygrać Ligi Światowe no i Igrzyska Olimpijskie, a potem zdobyć złoty medal Mistrzostw Świata. Sportowcy muszą zmienić mentalność polskich kibiców. Kiedyś Hannu Lepistoe powiedział mądre słowa: "w Polsce jest 40 milinów trenerów". Kibice zamiast wpierać zawodników w trudnych chwilach to jeszcze dobijają ich w trudnych chwilach. Wczoraj był ładny przykład kibicowania: Mecz Polska - Szwecja. Trybuny były całe zapełnione. Crooge nie porównuj kibiców Portoryko i Polski. Poczytaj sobie wywiady z zawodnikami lub trenerami.
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
zachary
Posty: 56
Rejestracja: 25 maja 2008, o 17:17
Płeć: M

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: zachary »

Crooge pisze:ale najważniejsze, że był Zygmuś Chajzer i jego piękna opalenizna:D

a tak powaznie, to i tak nasi kibice wypadli lepiej niż ci z portoryko
A to tam byli jacys kibice z portoryko??? ogladalem caly mecz i niewidzialem ani nie slyszalem :D
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: Robert »

Zwycięstwo cieszy, ale... Nad wieloma elemnentami trzeba będzie popracować, w przypadku awansu do IO. Poza tym to nie jest ta sama druzyny, która zdobywała wicemistrzostwo świata. Widać, ze coś pękło. Nie ma takiej przebojowości, błyskotliwości w grze naszych reprezentantów. Turniej w Portugalii powinien potoczyć się po mysli naszych reprezentantów, tylko należy postawić pytanie co dalej? Odnoszę wrażenie, że co niektórzy w naszej kadrze nadal żyją tym srebrnym medalem, a czas biegnie do przodu...
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4625
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: niepoinformowany »

Mecz dobry w naszym wykonaniu. Słabiej Zagumny , ale z czasem się rozegrał. Dobrze Winiarski ( kiwiał wtedy kiedy trzeba było) i Swiderski, choć musi poprawić przyjęcie.

dreamer o co ci chodzi? to wogole cud ze do takiej wsi w portugalii przyjechali nasi kibice... i dopingowali... masz w zwiazku z tym jakis problem? tak powinno byc...

Co do Soto... z piłek rozegranych ładnie pograł... Ale więcej miał sytuacyjnych na potrójnym czy podwójnym bloku, gdyż przyjęcie Portorykńczyków było słabe, i nie grzeszył skutecznością

Dzisiaj i jutro po 3:0 ;)
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Awatar użytkownika
Guilder
Moderator
Moderator
Posty: 4058
Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: Guilder »

Polska, kraj na którym bukmacherzy zarabiają chyba najwięcej. Kto by się spodziewał 3-0? ;) Po drugim secie rodzicom powiedziałem: "Teraz będzie set prawdy". No i poszedł gładko na szczęście. Jestem optymistą przed niedzielnym meczem, bo o sobotnim mam nadzieję nie trzeba będzie wspominać.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
Awatar użytkownika
sekoa
Posty: 22
Rejestracja: 8 sty 2008, o 00:57
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: sekoa »

hehe mowilem ze wygraja i wszyscy bedą zachwyceni:) a tak naprawde nie ma powodów do zachwytu:) gra slaba - zero konczenia pierwszej pilki, brak dynamiki i sily(atak plus zagrywka),katastrofalne momentami rozegranie-tak tak pamietam krotka przodem do siatki :)-dla mnie to jednak zamalo jak na tej klasy rozgrywacza. Zbyt duzo niedokladnej wystawy Pawła. Ale nie to mnie martwi- wkurza mnie brak reakcji Lozano na kiepska wystawe i przyjecie. Podwójna zmiana pierwszy set- rozegranie malego i od razu strefa 6. Efekt - blok zgubiony. Kiedy to bylo? Pod koniec seta... Obawiam sie ze ten sposob gry na przelamanie w przypadku Pawla i Sebastiana sie nie sprawdzili nie sprawdzi. Moze co najwyzej doprowadzic do zagotowania i tyle z tego bedzie. Dobrze ze mamy plinskiego - facet robi kapitalna robote na bloku. W tym elemencie gramy rewelacyjnie.

Zwyciezcy sa jednak zwyciezcami-wiec szacuneczek za wynik. Choc uwazam, ze 3:0 troche wypacza sposob w jaki nasi do niego doszli:) Ale jakie to ma znaczenie,hehehe...

o kurde - wlochy japonia 1:1... czy mozna prosic pana sedziego zeby kupil sobie gogle?
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: dreamer »

niepoinformowany pisze:dreamer o co ci chodzi? to wogole cud ze do takiej wsi w portugalii przyjechali nasi kibice... i dopingowali... masz w zwiazku z tym jakis problem? tak powinno byc...
Chodzi mi o to, że banda buraków z Polski, która zasiadła na trybunach we wczorajszym dniu, swoim prostackim zachowaniem nadwątliła wizerunek kulturalnych, przyjaznych dla swoich, ale i dla siatkarzy przeciwnika, kibiców.

Szczerze mówiąc, w swoim życiu napatrzyłem się już tyle na siatkówkę, że pewnie z tego powodu na mecze patrzę całkowicie inaczej niż rozgorączkowani 15-20 latkowie, dla których siatkarska akcja potrafi przyćmić całą otoczkę widowiska, łącznie z brakiem elementarnej kultury kobiców. Wczoraj widownia w Espinho niestety została zawładnieta przez chołotę z Polski (mam nadzieję chociaż, że nie pijaną...). Jeszcze parę takich wybryków i będziemy musieli pisać podania do FIVB: "kochane FIVB przyznaj nam wielką światową imprezę, a my udowodnimy jak ładnie potrafimy się bawić podczas meczów w Polsce."

A ja pytam !!! !!! !!!
Czy ta chołota potrafi się bawić kulturalnie tylko na meczach w Polsce.
Czy poza granicami kraju musi im wyłazić słoma z papci !!!

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
PAWKENS
Posty: 1095
Rejestracja: 15 lut 2008, o 14:38
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: PAWKENS »

Grzegorz Wagner pisze:Jeśli będziemy tak dalej blokować, na IO będzie medal
:) Ciekawe...

Pierwszy set bardzo nerwowy, słabe wystawy Zagumnego, jednak to Portorykańczycy mylili się w banalnych sytuacjach no i ta świetna zmiana Woickiego ;) W drugim i trzecim secie od początku kontrola, fenomenalny blok, a od połowy treciego moim zdaniem Polacy grali już z tym błyskiem :)

Tutaj statystyki :P Świetny mecz Winiara :D A w rankingi zajrzymy klikając w ''best players''.
Ostatnio zmieniony 31 maja 2008, o 16:48 przez PAWKENS, łącznie zmieniany 1 raz.
''W siatkówce, przy wyrównanym poziomie drużyn nie decyduje dyspozycja dnia, lecz dyspozycja godziny''.
Pawkens 24.05.2008.

Za rok będzie lepiej!
mateo9
Posty: 316
Rejestracja: 6 wrz 2007, o 19:45
Płeć: M

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: mateo9 »

dreamer
ale o co tak wogole ci chodzi?? przeciez nie bylo zadnych awantur ani nic normalne kibicowanie . jak gra przewciwnik mu sie gwizdze jak gra Polska sie krzyczy POLSKA POLSkA wiec nie wiem co cie tak oburzylo??
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: lucass90 »

Dreamer, ja szczerze też nie wiem o co Ci chodzi... :| Chyba inne mecze oglądaliśmy... :| Moim zdaniem kibice zachowywali się bez zastrzeżeń, nie dostrzegłem niczego dziwnego...?
Dziwne też jest to, że tak jeździsz po zawodnikach... :| Rozumiem, że dla takiego "kibica" jak Ty jednak wpadka oznacza już totalna katastrofę i przekreśla każdy wcześniejszy sukces naszej Reprezentacji...
No cóż, ja tylko mam nadzieję że Nasi Zawodnicy awansują na Igrzyska Olimpijskie... Robiąc Dreamerowi na złość... :|
AZS CZĘSTOCHOWA!
Awatar użytkownika
PAWKENS
Posty: 1095
Rejestracja: 15 lut 2008, o 14:38
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Turniej interkontynentalny w Espinho (30.05-01.06.08)

Post autor: PAWKENS »

Polska - Indonezja 3:0 (25:20, 25:17, 25:23)

Jestem pełen obaw :| :| ... Nie wiem czy Wam też się wydawało, że graliśmy trochę jak w Estonii !!! :( Może tylko ja mam takie odczucie... W pierwszym secie słaba zmiana Woickiego, praktycznie brak zagrywki, słabszy blok... W drugim dość wyrównanie, jednak przeciętną grę przykrył Świderski swoją serią zagrywek... W trzecim punkt za punkt :( Na szczęście Indonezja myliła się w decydujących momentach. Bardzo słaby mecz Winiara i ja nie wiem dlaczego, takie floty przyjmujemy dołem...Przecież łatwiej jest przyjmować na palce !!! Słabszy był blok, zagrywka słaba, atak trzymali Wlazły i Świder, dobra zmiana Wiki...

Niestety obawiam się jutrzejszego meczu, dzisiaj powinniśmy trzymać kciuki za Portoryko, by wygrało po tiebreaku i wyrównało swój bilans punktowy na około 1,000... Tak byłoby najlepiej

Mam nadzieję, że tylko ja wpadłem w małą panikę ;)
''W siatkówce, przy wyrównanym poziomie drużyn nie decyduje dyspozycja dnia, lecz dyspozycja godziny''.
Pawkens 24.05.2008.

Za rok będzie lepiej!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Igrzyska Olimpijskie”