Kwalifikacje do Igrzysk w 2016 Mężczyźni

[SerCos]

W europejskim turnieju kontynentalnym wystąpią gospodarze, czyli Niemcy + 7 najwyżej sklasyfikowanych reprezentacji z rankingu CEV, które jeszcze nie awansowały. Z tego turnieju awansuje najlepszy zespół, a drugi i trzeci zespół uzyskają prawo gry w turnieju interkontynentalnym.

[meduza123]

W europejskim turnieju kontynentalnym wystąpią gospodarze, czyli Niemcy + 7 najwyżej sklasyfikowanych reprezentacji z rankingu CEV, które jeszcze nie awansowały. Z tego turnieju awansuje najlepszy zespół, a drugi i trzeci zespół uzyskają prawo gry w turnieju interkontynentalnym.

I generalnie 4 lata pracy wielu drużyn z czołówki może pójść na marne. Biorąc pod uwagę zmęczenie po PŚ te drużyny z PŚ, które nie zrobią na nim awansu mogą mieć problemy z formą albo odpuszczą ME, które dla nich są bez znaczenia w tym roku. Myślę, że gdyby na IO zabrakło np. Włochów, to w fivb zaczęli by myśleć... Nie ważne MŚ, nie ważne ME, nic się nie liczy tylko jeden jedyny turniej. Wesoło będzie jak miejsce na podium w styczniu wywalczy Belgia czy np. Finlandia.

[maciek77]

No będzie ciekawie. Z PŚ awansuje zapewne 1 europejska(Polska ofc) i zostaje tylko 3 miejsca, a kandydatów sporo. Brakuje tego jednego miejsca jak dla mnie, które zabrano Europie. Miejsca braknąć może np dla takiej Serbii.

[Noworoczny]

Jeśli Stany awansują z PŚ to w Rio zobaczymy max. 4 drużyny europejskie. W porównaniu do 7 w Londynie (fakt, że ZKWBiIPn jako gospodarz, ale i tak). Niezły obciach. Żeby dopchnąć do 12 trzeba będzie z łapanki wziąć strasznych leszczy. Tym prawdziwsza stanie się teza, że trudniej na IO awansować, niż zdobyć medal.

[estril1992]

Jak My awansujemy z PŚ na IO , to w turnieju europejskim w Niemczech mogą grać zespoły takie jak : Niemcy , Rosja , Włochy. Serbia ,Bułgaria , Francja , Finlandia , Belgia to są zespoły najwyżej w rankingu.......

[estril1992]

Jaka jest różnica pomiędzy Światowy Turniej Kwalifikacyjny a Interkontynentalny Turniej Kwalifikacyjny ? ........

[SerCos]

I potwierdzenie tego o czym pisałem http://www.fivb.org/en/volleyball/Rio20 ... cation.asp

Więc, aby mieć szanse na turniej interkontynentalny trzeba być w trójce w turnieju kontynentalnym

Ranking FIVB w takim wypadku jest kompletnie bez znaczenia i jedyne do czego się przydaje to do tych ich słynnych serpentyn

Inne ciekawe spostrzeżenie to jestem ciekaw kto przeforsował zmiany odnośnie kwalifikacji olimpijskich, bo tak na dobrą sprawę to w turnieju olimpijskim możemy mieć najwięcej zespołów z Ameryki Południowej mimo, że w pierwszej dwudziestce rankingu zespoły z tego kontynentu mają najmniejszy odsetek drużyn, co więcej konfederacja CSV liczy najmniej członków, bo zaledwie 12.

[skk95]

Stawiam na to, że przeforsował to sam Ary Graca... wiadomo, że swoim źle nie zrobi. Za rok w FIVB mają być wybory, więc trzymajmy kciuki za Europejczyków

[Timu]

I potwierdzenie tego o czym pisałem http://www.fivb.org/en/volleyball/Rio20 ... cation.asp

Więc, aby mieć szanse na turniej interkontynentalny trzeba być w trójce w turnieju kontynentalnym

Ranking FIVB w takim wypadku jest kompletnie bez znaczenia i jedyne do czego się przydaje to do tych ich słynnych serpentyn

Inne ciekawe spostrzeżenie to jestem ciekaw kto przeforsował zmiany odnośnie kwalifikacji olimpijskich, bo tak na dobrą sprawę to w turnieju olimpijskim możemy mieć najwięcej zespołów z Ameryki Południowej mimo, że w pierwszej dwudziestce rankingu zespoły z tego kontynentu mają najmniejszy odsetek drużyn, co więcej konfederacja CSV liczy najmniej członków, bo zaledwie 12.

Czepiasz się... Przecież to na korzyść dyscypliny, bo FIVB popularyzuje siatkówke ...

A tak na poważnie przeforsowanie turnieju interkontynentalnego dla słabszych drużyn wskazuje, że Europa w FIVB ma coraz mniej do powiedzenia...

Natomiast nie liczyłbym na europejczyka na stanowisku prezesa. Obecnie FIVB ma zrzeszonych 220 członków i to jest więcej niż ma FIFA. W dużej mierze to członkowstwo opiera się na członkowstwie działaczy z egzotycznych krajów.

W męskich kwalifikacjach do mistrzostw świata 2015 wystartowało 150 reprezentacji i tylko dlatego, że FIVB finansowało przygotowania do kwalifikacji do MŚ. Regularnie w mistrzostwach kontynentalnych gra około 80 drużyn (doliczyłem również drużyny występujące w kwalifikacjach do ME i mistrzostwach małych państw)...

Tylko czekać jak Europa straci kilka miejsc na mistrzostwach świata...

edit: Mam ciekawostkę dotyczącą rankingu FIVB. Dlaczego nie są punktowane do rankingu FIVB eliminacje do mistrzostw NORCEA tak jak są eliminacje do ME? W męskich mistrzostwach NORCEA 2013 wystąpiło 9 drużyn, a w eliminacjach jeszcze 14, a w rankingu FIVB nie jest to odnotowane......

https://www.norceca.net/2014%20Events/R ... 202014.htm

http://www.fivb.org/en/volleyball/VB_Ra ... 015-08.asp

[luck191]

W turnieju w Berlinie Polska zagra w grupie z Niemcami,Bułgarami i Słowakami W drugiej grupie zobaczymy Francje,Serbie,Rosje i Finlandie.
http://www.worldofvolley.com/News/Lates ... mined.html

[radek0389]

Czyli juz na poczatku żegnany kogoś z trójki:Serbia, Rosja, Francja?

[Kamil92]

Grupa nie najgorsza, wierzę, że wszystkie te drużyny są spokojnie do pokonania. Gorzej będzie w półfinale. Z drugiej strony jeśli chcemy zagrać na Igrzyskach to trzeba pokonać każdego, a w tym sezonie pokonywaliśmy już i Rosję i Francję i Serbię, więc powinno być dobrze. Emocje będą na pewno spore.

[FLPman]

Coś mi się nie chce wierzyć w te grupy. Miał obowiązywać ranking z 1.11, czyli po ME. W rankingu np. Słowację i Finlandię dzieli 2 punkty, może się pozmieniać kolejność. Ktoś widział zestawienie ile jest punktów do rankingu za dane miejsce na Euro?

[SerCos]

Coś mi się nie chce wierzyć w te grupy. Miał obowiązywać ranking z 1.11, czyli po ME. W rankingu np. Słowację i Finlandię dzieli 2 punkty, może się pozmieniać kolejność. Ktoś widział zestawienie ile jest punktów do rankingu za dane miejsce na Euro?

Za pierwsze miejsce jest 100 punktów, każde kolejne jest 2 punkty mniej, czyli pierwsze - 100, drugie - 98, trzecie - 96 itd.

Ponadto trzeba odjąć punkty za ME 2011.



Prowizoryczna tabela po odjęciu punktów za ME 2011. Za 16 miejsce w ME jest 70 punktów. Francuzi nie mają żadnych szans na przejście wyżej. Różnice pomiędzy czwartym, a szóstym miejscem są minimalne. Niemcy nas nie interesują, bo są gospodarzami turnieju kwalifikacyjnego to będą rozstawieni z jedynką, a Włosi nie będą brali udziału w turnieju kwalifikacyjnym.

[FLPman]

Dzięki, patrząc na tabelę po odjęciu punktów i grupy ME to całkiem możliwe, że w Berlinie wystąpi Belgia kosztem Słowacji. Tekst o podziale na grupy pochodzi z World of Volley, zapytałem ich na twitterze, czy podział bazować będzie na rankingu z 25 września, czy 1 listopada, odpowiedzieli "Maybe, maybe not, CEV has recently changed the way of counting points so who knows, they are unpredictable.". Moim zdaniem ten podany przez nich podział na grupy można cisnąć w kosz.

edit. zreflektowali się:
http://www.worldofvolley.com/News/Lates ... fiers.html

[hugo]

Słuchajcie a jak to jest z tym interkontynentalnym w Japonii?


Jak np tak będzie wyglądać ostateczny układ w tabeli:

Iran
Australia
Polska
Japonia
Serbia
Wenezuela
Korea
Portoryko


Kto w taki układzie uzyskuje awans? Oczywiście Iran, ale Australia i Japonia też? Czy może Iran i najlepsza trójka spoza konfederacji azjatyckiej tj. Polska Serbia i Wenezuela?

[timshel]

"The best Asian team of the tournament will qualify as the Asian Qualifier winners, while the top three teams except the best Asian team will also qualify for the Olympic Games."

Wg mnie z powyższego wynika, że przy tym układzie tabeli jaki zaproponowałeś kwalifikują się Iran, Australia, Polska i Japonia.

[ldz]

ja bym chyba powiedziała, że Iran i kolejna trójka, czyli Australia, Polska, Japonia. Nigdzie nie jest napisane (patrzyłam na ten link z FIVB podany wyżej), że z Azji tylko ten jeden najlepszy zespół awansuje, a inne już nie mają wtedy szans.
"The best ranked Asian team and the top three ranked teams from this tournament will qualify for the Olympics."

[lipton]

Dokładnie tak. W przeciwnym wypadku rozgrywanie takiego turnieju "mieszanego" nie miałoby sensu i lepiej byłoby rozegrać osobno turniej interkontynentalny i osobno kwalifikacje azjatyckie. Chociaż z drugiej strony to FIVB...

[hugo]

Przypomniałem sobie, że w 2008 roku została pokarana przez ten system Dominikana interkontynentalnym kobiet.

Tabela była taka

Polska
Japonia
Serbia
Dominikana
Kazachstan
Reszta


Awansowały 3 pierwsze + najlepsza azjatycka spoza "3" (Kazachstan).

Gdyby Azjaci byli lepsi to teoretycznie mieliby szansę na wszystkie miejsca. Trochę to mało uczciwe.

[maciek77]

Strasznie podoba mi się system kwalifikacji do IO w piłce ręcznej i w siatkówce też by się sprawdził po lekkiej modyfikacji.
Przykładowo, na ME 2015:
1.Polska
2.Francja
3.Włochy
4.Serbia

Do IO kwalifikują się: Brazylia,Polska,Argentyna, Iran,Egipt,USA,Francja

3 Turnieje kwalifikacyjne(awansuje wygrany, a drużyny z drugich miejsc grają dodatkowy turniej):

Niemcy,Kuba,Portoryko,Tunezja

Rosja,Finlandia,Wenezuela,Bułgaria

Kanada,Serbia,Włochy,Japonia

I na Igrzyskach mamy 7 europejskich drużyn:

Brazylia,Polska,Argentyna,Iran,Egipt,USA,Francja,Niemcy,Rosja,Serbia,Bułgaria,Włochy

[hubert]

To już można powoli się przymierzać do Berlina. Zespół rozbity psychicznie i zarżnięty fizycznie. Na chwilę obecną widzę tylko możliwość "namówienia" przede wszystkim Zagumnego a jak się uda to w dalszej kolejności Winiara i Wlazłego. Nawet niech siedzi Mariusz na ławce. Ma milion razy większą szansę "odpalenia" niż Konarski.

[Komunista]

To co Polska bedzie raczej na pewno na 5 miejscu ME, więc w styczniu unikamy w grupie Francji i Rosji?
Juz widzę jak Skra oddaje Winiarskiego na turniej w styczniu. Skra ma teraz wszystko żeby wygrać pluslige i nie będzie chciała dopuścić do sytuacji sprzed roku. Skra i jej zawodnicy zapłacili wysoką cenę za mistrzostwo świata. Co do Wlazlego na rezerwę, to tez raczej tylko nasze marzenia. Jednak bardziej wierzę, ze Mariusz wróci. Na turniej w styczniu to bym wywalił z kadry Drzyzge, temu panu juz podziekujmy za ten sezon. W klubie tez nie złapie świeżości, a umiejętność to on nie ma. Podobnie sytuacja ma się z Lomaczem. Ja bym postawił na doświadczenie i jakość , kosztem przygotowania fizycznego.Zresztą Drzyzga mimo wieku i tak jest jest słaby fizycznie.Na rozegranie postawię na Zagumnego i Żygadło. Na Libero Gacek jest tam zbędny, to niech pojedzie Ignaczak i chociaz niech motywuje te drużynę, bo jakiś tam autorytet i zdolności przywódcze ma. W ataku na rezerwę Wlazly, bo Bociek chyba za wcześnie na takie granie, a może.W Kurka nie wierzę, ale lepszy od Jaroszow. Kurek juz jest rozpisany, a na samej sile to on nie będzie bazować. Na przyjęciu żadnych zmian nie da sie zrobić, a szkoda. Podobnie na środku siatki. Swoją drogą tak słabych fizycznie graczy na pozycji rozgrywającego i atakującego, to Polska kadra dawno nie miała. Nie podoba mi sie gra naszych w tym sezonie, grają brzydko dla oka i nieefektwynie. Co do przyjmujących, to jest ktoś z Polaków, który potrafi przyjmować zagrywkę i jest zdolny do gry w styczniu? Nie mówię o Winiarskim. Może grajmy z takimi Włochami na dwóch libero.

[Didek]

Wlazły Zagumny do kadry. Tyle powinno wystarczyć. Wyglupiac się w Lidze Śmieciowej nie muszą.
Co do Winiarskiego to niewiadomo czy będzie zdrowy bo ostatnio więcej nie gra niż gra.

Reszta składu w zależności od aktualnej dyspozycji. Kto będzie w dobrej formie niech jedzie. Nie koniecznie Ci co obecnie grali. Nawet Igla jak będzie w lepszej formie niż Zatorski powinien dostać powołanie.

[ciorny17]

Wlazły Zagumny do kadry. Tyle powinno wystarczyć. Wyglupiac się w Lidze Śmieciowej nie muszą.
Co do Winiarskiego to niewiadomo czy będzie zdrowy bo ostatnio więcej nie gra niż gra.

Reszta składu w zależności od aktualnej dyspozycji. Kto będzie w dobrej formie niech jedzie. Nie koniecznie Ci co obecnie grali. Nawet Igla jak będzie w lepszej formie niż Zatorski powinien dostać powołanie.

To ja dorzucam Papkina, Świderskiego i Dacewicza. Jak pójdzie źle to praktycznie dwa turnieje w trakcie sezonu trzeba rozegrać i to nie z ogórkami. Dla podatnego na kontuzję Winiara to strzał w stopę, a Wlazły w ostatnim wywiadzie na pytanie o kadrę, odpowiedział, że on karierę reprezentacyjną zakończył. Staliśmy się zakładnikiem Drzyzgi i tyle. Dziura pokoleniowa bo ani Kędzierski ani Janusz nie wyglądają na potencjalnych kadrowiczów. Zagumny i Żygadło lata swoje mają. Ja czekam na powrót Woickiego i kolejne comebacki odrzuconych we wcześniejszej selekcji bo "odmładzanie". Nie żebym był przeciwny odmładzaniu kadry, ale robimy konsekwentnie i nie staramy się palić mostów.

[Komunista]

Nie musimy być żadnym zakładnikiem Drzyzgi. Ja bym zaryzykował mimo wszystko w sezonie olimpijskim, bo kto nie ryzykuje nie pije szampana. Pokazują to np Amerykanie i Włosi. Trzeba postawić na Zagumnego, czy Żygadło w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk. Ligę światową dac zagrać w przyszłym sezonie młodym. Licze, ze Janusz zrobi duże postępy, chyba ze dac Droszynskiego również do ligi światowej. Zagumny czy Żygadło na pierwszego, a na drugiego młody. Z Drzyzga i Lomaczem, to nie pokazujemy sie nawet w Niemczech.

[Matius]

Ktoś z dwójki Zagumny/Żygadło do pary z Drzyzgą to na pewno dobry wybór na przyszłe ważne turnieje. Młodzież póki co nie ma szans i umiejętności na granie na poziomie reprezentacyjnym. Dla mnie jasne jest że jak ktoś nawet w Pluslidze nie pokazał się z dobrej strony to w reprezentacji na pewno nie rozwinie się dostatecznie żeby na dany moment być pewniakiem, Konarski/Wrona to przykłady z tego sezonu, pomimo że we wcześniejszych sezonach pokazywali dobrą grę (Konarski może tylko w Bydgoszczy). Na przykład chwalony Gianelli pokazał, że ma jaja, głowę i umiejętności wygrywając Scudetto w lidze włoskiej. Jak się nie jest liderem drużyny w lidze, to na pewno nie będzie się liderem/pewniakiem w reprezentacji.

Jeśli chodzi o młodzież z potencjałem, najpierw trzeba pokazać się w lidze, dopiero później szansa w reprezentacji na LE/LŚ i wtedy ewentualne zabieranie na większe imprezy jak ktoś się sprawdzi.

Jeśli chodzi o atak, Kurek to oczywisty wybór - ogromny potencjał warty szlifowania na ataku, niestety głowa nie tak mocna, ale na drugiego już nie rozumiem wyboru Antigi. Konarski miał się odbudować po bardzo słabym sezonie ligowym na Igrzyskach Europejskich, wyszło tak że grał tragicznie i był zmieniany przez nie najlepszego Romacia. Jarosz miał bardzo fajny sezon ligowy, pokazał to samo w meczu LŚ z Iranem i został odrzucony... Nie rozumiem tego toku myślenia.

[Didek]

Nie musimy być żadnym zakładnikiem Drzyzgi. Ja bym zaryzykował mimo wszystko w sezonie olimpijskim, bo kto nie ryzykuje nie pije szampana. Pokazują to np Amerykanie i Włosi. Trzeba postawić na Zagumnego, czy Żygadło w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk. Ligę światową dac zagrać w przyszłym sezonie młodym. Licze, ze Janusz zrobi duże postępy, chyba ze dac Droszynskiego również do ligi światowej. Zagumny czy Żygadło na pierwszego, a na drugiego młody. Z Drzyzga i Lomaczem, to nie pokazujemy sie nawet w Niemczech.

Tylko czy wymieniając cały skład nie osiągniemy tego samego co kadra kobiet jakiś czas temu? Nawet na Belgie nie starczyło.
Antiga nie będzie miał pół roku na ich zgranie. Dostanie zawodników w rytmie meczowym z klubów. Zresztą niewielu jest lepszych od tych co grają teraz. Jarosz to nie Leon żeby sam pociągnął zespół jak cały zespół dołuje a problemem jest rozegranie.

[hubert]

Ja bym zaryzykował mimo wszystko w sezonie olimpijskim, bo kto nie ryzykuje nie pije szampana. Pokazują to np Amerykanie i Włosi. Trzeba postawić na Zagumnego, czy Żygadło w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk.

Z Zagumnym i Żygadłą to bliżej nam to Rosji, która zabrała Tietjuchina na PŚ niż do USA i Włochów, którzy postawili na nowych, młodych graczy a nie na Ball'a, Stanley'a i odpowiednio Savaniego czy innego Mastrangelo.

A postawili tak bo mają młodych. U nas ciągłe lizanie się po fujarkach jaki to super system szkolenia mamy z którego jakoś same średniaki są produkowane.

[StanLee]

Zagumny do duetu z Drzyzgą, Winiarski za Szalpuka, Jarosz czy Konarski - bez różnicy. Nic wielkiego IMHO jeżeli chodzi o skład się nie wydarzy.