Skrzypek pisze:W historię o kontuzji śródstopia uwierzę dopiero, gdy zobaczę transmisję LIVE z prześwietlenia stopy Grankina.
Nie wykluczam, że w kadrze Rosji wykonano wewnętrzne badania, które wykazały to, co miały wykazać. A wszyscy z pozytywnymi wynikami będą łapać urazy.
Nie popadajmy jednak może zaraz w dopingową paranoję. Zdiagnozowane pęknięcie zapewne trzonu którejś z kości śródstopia Grankina nie ma na pewno nic wspólnego z dopingiem, ponieważ Sergiej poza tym że miał założony opatrunek gipsowy cały czas przecież przebywa z kolegami na zgrupowaniu sbornej, tylko że jak ktoś wcześniej napisał trenuje sobie indywidualnie i "odbija ze ścianą". Ale teoretycznie jest cały czas do dyspozycji kontrolerów brytyjskiej agencji antydopingowej (którzy w związku z cofnięciem certyfikatów WADA rosyjskiej agencji antydopingowej od kilku miesięcy przeprowadzają kontrole rosyjskim sportowcom), jeżeli ci chcieliby dokonać niespodziewanego "nalotu" na zgrupowanie reprezentacji Alekny.
W dodatku takie pęknięcie kości śródstopia poza tym, że towarzyszą temu jakieś dolegliwości bólowe, to znowu nie jest jakieś wielkie halo. Gdyby była taka potrzeba to Grankin mógłby na blokadach grać pewnie i teraz bez większych przeszkód, tyle że zdecydowanie lepiej ponosić przez te kilka, czy nawet kilkanaście dni opatrunek gipsowy i sobie to na spokojnie podleczyć, niż ryzykować coś gorszego - złamanie zmęczeniowe niestabilne już podczas trwania Igrzysk w Brazylii.