Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: drukjul »

rafak pisze: 6 sie 2021, o 17:50
Fornal mógłby wskoczyć do składu, ale nie za Śliwkę, tylko za kontuzjowanego Kubiaka. Jestem cholernie ciekawy, kiedy było wiadomo o kontuzji Kubiaka (czy Fornal mógłby wtedy wskoczyć do składu) i jak poważny był ten uraz.
Krażą takie sugestie, ze to urazy przeciążeniowe powstałe jeszcze przed wylotem do Japonii, ale spowodowane głównie jednak tym że Michał wcześniej grając w lidze japońskiej zaniedbywał swój trening siłowy przez wiele miesięcy i przeliczył się niestety ze swoimi możliwościami, jeżeli chodzi szybki powrót do intensywnego wysiłku fizycznego przed IO. Więc można podejrzewać, że teraz raczej nikt nie będzie chciał o tym głośno rozmawiać.
rafak
Posty: 572
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: rafak »

drukjul pisze: 6 sie 2021, o 18:13
rafak pisze: 6 sie 2021, o 17:50
Fornal mógłby wskoczyć do składu, ale nie za Śliwkę, tylko za kontuzjowanego Kubiaka. Jestem cholernie ciekawy, kiedy było wiadomo o kontuzji Kubiaka (czy Fornal mógłby wtedy wskoczyć do składu) i jak poważny był ten uraz.
Krażą takie sugestie, ze to urazy przeciążeniowe powstałe jeszcze przed wylotem do Japonii, ale spowodowane głównie jednak tym że Michał wcześniej grając w lidze japońskiej zaniedbywał swój trening siłowy przez wiele miesięcy i przeliczył się niestety ze swoimi możliwościami, jeżeli chodzi szybki powrót do intensywnego wysiłku fizycznego przed IO. Więc można podejrzewać, że teraz raczej nikt nie będzie chciał o tym głośno rozmawiać.
Dzięki, nie spodziewam się oficjalnego komunikatu w stylu "tak, Kubiak nie był przygotowany fizycznie, rozleciał się przed IO, a my go i tak wzięliśmy", ale mam nadzieję, że któryś z graczy coś tam kiedyś chlpanie jęzorem :D

Jeśli tak było jak piszesz, to tym bardziej kryminał ze strony sztabu szkoleniowego.
astronauta
Posty: 2919
Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: astronauta »

Czy złotousty już się odezwał po IO? Taki kapitan, że po przegranym meczu do wywiadów wychodzą Śliwka, Drzyzga czy Semeniuk, a złotousty milczy, bo ma wszystkich wiadomo gdzie? Wstyd dać takiego kogoś na kapitana.
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023. Lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Lucarelli
Posty: 2736
Rejestracja: 31 mar 2013, o 14:50
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Lucarelli »

kibic_siatki pisze: 6 sie 2021, o 17:51 Odpowiem na pytanie dlaczego Śliwkę uważa się za winowajcę wyniku z Francją, a środkowych (Kochanowskiego, Bieńka i Nowakowskiego) nie. Naszym rozgrywającym był Drzyzga, który na środek wystawia słabo i rzadko (co było widać we wcześniejszych meczach turnieju), natomiast panuje opinia, że przy dobrym przyjęciu (a takie było) dobrze wystawia na skrzydła. Trudno oczekiwać cudów od środkowych jak w 3 pierwszych meczach grupowych męczyli się aby skończyć atak i wiadomo było, że w meczu pod presją, to dobrych piłek nie dostaną.
Oj, można się tu dowiedzieć nowy rzeczy każdego dnia.
Przecież to wiedza powszechna, że Drzyzga ma dobre odbicie za plecy na prawe, to jego najlepsze zagranie, ale już na lewe to rzuca bardzo często babole, niedokładnie i nie w tempo , zwłaszcza jak mu się trafi zły dzień.
Szary Wilk
Posty: 8082
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Szary Wilk »

Dobra, UWAGA TERAZ. Do wszystkich, którzy kwestionują krytykę Olka Śliwki

Przed Igrzyskami pisałem, że Olek na zmianie NIC NAM NIE DA. Nie spełni żadnego zadania. Jeśli Kubiak siądzie w ataku, a będzie przyjmować jako tako, to jest to zmiana praktycznie niepotrzebna. Olek jako zmiennik nie jest w stanie przy naszym stylu gry dać kompletnie nic.

Obawiałem się, że Śliwka będzie trzecim przyjmującym i jak zmieni Kubiaka, to nic nie zagra i będziemy mieć dziurę i zostaniemy tylko z Kurkiem i Leonem. I miałem rację. Oczywiście Śliwka NIE JEST GŁÓNYM WINOWAJCĄ. Jest nim Heynen i jego wybory. Nie tylko kadrowe, ale też taktyczne, przygotowawcze, ale to już mniejsza.

Śliwka wchodząc za Kubiaka

1) Zagrywał balonem - KARYGODNIE. Miał chyba najbardziej żałosną zagrywkę ze wszystkich zawodników na IO. Praktycznie oddawał za darmo.
2) Grał w ataku równie słabo co Kubiak
3) Przyjmował pewnie podobnie lub niewiele lepiej
4) Słabo blokował

Więc zmiana na 0. Dziura w ataku za dziurę w ataku.

Trzeba było wziąć Fornala, bo on jest siatkarzem zdecydowanie bardziej kompletnym i nie aż tak zależnym od tempa rozegrania. Do tego ma bardzo mocny serwis, strzelałna Lidze Narodów asy. Dobrze blokuje, w ataku bije na dużym zasięgu i dość mocno. Wchodząc za Śliwkę nie zagrałby gorzej w ataku, na pewno nie.

Pisałem to przed Igrzyskami. Miałem rację. Zrozumcie. Nie chodzi tu o to, że Olek jest słaby, ale o to, że na zmianie kompletnie nic nie daje. A jaki był błąd Heynena? NIE GRAŁ SEMENIUKIEM. Kamil był gotowy na duże granie, co pokazał w Lidze Narodów i gdyby nie był zastygnięty, to cały turniej mógłby rozegrać obok Leona. A grając KAŻDY MECZ, mógłby mocno odciążyć Kurka i Leona i dać Drzyzdze kolejną opcję w ataku. Wtedy byśmy ten mecz wygrali.
compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: compact »

No właśnie, mieć pewnie najbardziej wszechstronnego przyjmującego od dawna (czy jest jakiś element, w którym Semeniuk nie jest co najmniej dobry?), po świetnym sezonie, w dodatku mocnego psychicznie i sprawdzonego i zabetonować go w roli zapchajdziury?

Nie ułożyła się nam ta kolejnosć trenerów kadry, u Antigi Semeniuk byłby drugim Miką z MŚ, tylko lepszym xD.
kontrowersyjny
Posty: 96
Rejestracja: 13 cze 2021, o 10:02
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: kontrowersyjny »

Szary Wilk pisze: 6 sie 2021, o 19:28 Dobra, UWAGA TERAZ. Do wszystkich, którzy kwestionują krytykę Olka Śliwki

Przed Igrzyskami pisałem, że Olek na zmianie NIC NAM NIE DA. Nie spełni żadnego zadania. Jeśli Kubiak siądzie w ataku, a będzie przyjmować jako tako, to jest to zmiana praktycznie niepotrzebna. Olek jako zmiennik nie jest w stanie przy naszym stylu gry dać kompletnie nic.

Obawiałem się, że Śliwka będzie trzecim przyjmującym i jak zmieni Kubiaka, to nic nie zagra i będziemy mieć dziurę i zostaniemy tylko z Kurkiem i Leonem. I miałem rację. Oczywiście Śliwka NIE JEST GŁÓNYM WINOWAJCĄ. Jest nim Heynen i jego wybory. Nie tylko kadrowe, ale też taktyczne, przygotowawcze, ale to już mniejsza.

Śliwka wchodząc za Kubiaka

1) Zagrywał balonem - KARYGODNIE. Miał chyba najbardziej żałosną zagrywkę ze wszystkich zawodników na IO. Praktycznie oddawał za darmo.
2) Grał w ataku równie słabo co Kubiak
3) Przyjmował pewnie podobnie lub niewiele lepiej
4) Słabo blokował

Więc zmiana na 0. Dziura w ataku za dziurę w ataku.

Trzeba było wziąć Fornala, bo on jest siatkarzem zdecydowanie bardziej kompletnym i nie aż tak zależnym od tempa rozegrania. Do tego ma bardzo mocny serwis, strzelałna Lidze Narodów asy. Dobrze blokuje, w ataku bije na dużym zasięgu i dość mocno. Wchodząc za Śliwkę nie zagrałby gorzej w ataku, na pewno nie.

Pisałem to przed Igrzyskami. Miałem rację. Zrozumcie. Nie chodzi tu o to, że Olek jest słaby, ale o to, że na zmianie kompletnie nic nie daje. A jaki był błąd Heynena? NIE GRAŁ SEMENIUKIEM. Kamil był gotowy na duże granie, co pokazał w Lidze Narodów i gdyby nie był zastygnięty, to cały turniej mógłby rozegrać obok Leona. A grając KAŻDY MECZ, mógłby mocno odciążyć Kurka i Leona i dać Drzyzdze kolejną opcję w ataku. Wtedy byśmy ten mecz wygrali.

No jak zobaczyłem Śliwkę w podstawowej 6 na mecz z Iranem to myślałem, że spadnę z fotela.

Zwłaszcza po tej dyrektywie dotyczącej ostrego gwizdania rzucanych piłek.

Tylko tu problemem nie jest sam Śliwka tylko decyzje Heynena.

Przy okazji zwróciłem uwagę na olimpijski performance zwycięzców ligi mistrzów:

Toniutti - zmieniony
Smith - słaby, często ławka
Śliwka - słaby
Semeniuk - za mało grał żeby właściwie ocenić, ale raczej poniżej swojego poziomu
Kochanowski - poniżej swojego poziomu.

Trochę tak jakby zużyli się w lidzie mistrzów i plus lidze, finału już nie dowieźli i pozostali w tym trendzie spadkowym do IO.
astronauta
Posty: 2919
Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: astronauta »

Heynen w wywiadzie na Polsat Sport: no, ku..a, jakiś półsprawny intelektualnie. On W OGÓLE nie widzi swojej winy.
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023. Lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
skibens
Posty: 60
Rejestracja: 17 maja 2021, o 13:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: skibens »

We wszystkich sportach zespołowych jest u nas okropna betonoza. Ciągnięcie tych co wywalczyli awans bądź grali świetnie w latach 80 albo dekadę temu zawsze kiepsko się kończy. Czy ms w piłkę nożną, euro, io, bez różnicy. Jednak mniejsza o to.
Wystarczylo odrobinę ryzyka, pół forum krzyczalo żeby ligę narodów grac Semeniuk + Leon, drugie pół wierzylo w hytry plan Heynena....
A Kubiakowi lekcja pokory od Marcina Lewandowskiego by się przydała, kapitalne słowa z jego strony, soatkarzom co płakali najbardziej polecam go posłuchać tyle razy, aż wbija sobie to do głowy i do serca.
Na IO świat się nie kończy, są bogaci, robią to co lubią, więc może by tak więcej luzu a nie pełne gacie a wyniki same przyjdą.
Adric
Posty: 35
Rejestracja: 24 cze 2017, o 17:39
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Adric »

Szary Wilk pisze: 6 sie 2021, o 19:28 Dobra, UWAGA TERAZ. Do wszystkich, którzy kwestionują krytykę Olka Śliwki

Przed Igrzyskami pisałem, że Olek na zmianie NIC NAM NIE DA. Nie spełni żadnego zadania. Jeśli Kubiak siądzie w ataku, a będzie przyjmować jako tako, to jest to zmiana praktycznie niepotrzebna. Olek jako zmiennik nie jest w stanie przy naszym stylu gry dać kompletnie nic.

Obawiałem się, że Śliwka będzie trzecim przyjmującym i jak zmieni Kubiaka, to nic nie zagra i będziemy mieć dziurę i zostaniemy tylko z Kurkiem i Leonem. I miałem rację. Oczywiście Śliwka NIE JEST GŁÓNYM WINOWAJCĄ. Jest nim Heynen i jego wybory. Nie tylko kadrowe, ale też taktyczne, przygotowawcze, ale to już mniejsza.

Śliwka wchodząc za Kubiaka

1) Zagrywał balonem - KARYGODNIE. Miał chyba najbardziej żałosną zagrywkę ze wszystkich zawodników na IO. Praktycznie oddawał za darmo.
2) Grał w ataku równie słabo co Kubiak
3) Przyjmował pewnie podobnie lub niewiele lepiej
4) Słabo blokował

Więc zmiana na 0. Dziura w ataku za dziurę w ataku.

Trzeba było wziąć Fornala, bo on jest siatkarzem zdecydowanie bardziej kompletnym i nie aż tak zależnym od tempa rozegrania. Do tego ma bardzo mocny serwis, strzelałna Lidze Narodów asy. Dobrze blokuje, w ataku bije na dużym zasięgu i dość mocno. Wchodząc za Śliwkę nie zagrałby gorzej w ataku, na pewno nie.

Pisałem to przed Igrzyskami. Miałem rację. Zrozumcie. Nie chodzi tu o to, że Olek jest słaby, ale o to, że na zmianie kompletnie nic nie daje. A jaki był błąd Heynena? NIE GRAŁ SEMENIUKIEM. Kamil był gotowy na duże granie, co pokazał w Lidze Narodów i gdyby nie był zastygnięty, to cały turniej mógłby rozegrać obok Leona. A grając KAŻDY MECZ, mógłby mocno odciążyć Kurka i Leona i dać Drzyzdze kolejną opcję w ataku. Wtedy byśmy ten mecz wygrali.
No właśnie. Po meczu z Iranem powinna zapalić się Heynenowi lampka ostrzegawcza. Powinien dostrzec, że grając ze Śliwką my tego ćwierćfinału nie wygramy, że to będzie walka o przetrwanie grając Leonem i Kurkiem. Już od meczu z Włochami powinien być budowany Kamil Semeniuk. Myślę, że gdyby wszedł w rytm meczowy to wszedłby na co najmniej dobry poziom i z nim byśmy jutro grali o złoto z Rosją. Heynen wolał bawić się Śliwką i Kubiakiem. Dodatkowo Śliwka był wybijany z rytmu meczami z Wenezuelą i Kanadą gdzie grał Kubiak. Czy jakiś trener na tych IO robił coś podobnego ? No nie. Co ciekawsze to Tillie nie bał się posadzić na ławce syna po przegranej z USA i konsekwentnie meczami grupowymi budował Clevenot. Przecież gdyby w tym meczu grał Kevin to myślę, że byśmy wygrali, nawet gdyby Clevenot wszedł na zmianę to nie miał by tej pewności jaką miał dostając od trenera zaufanie. Czy Kamil Semeniuk po takim sezonie to gorszy gracz niż Clevenot ? No chyba nie, moim zdaniem dużo lepszy, więc dlaczego miałby nie podołać. U nas Heynen wolał grać kontuzjowanym emerytem albo Olkiem, który już w meczu z Iranem pokazał, że jego gra nie wystarczy do medalu dodatkowo przerywając mu rytm gry. W dodatku w samym meczu z Francją Kamil wszedł w 4 secie, a w 5 secie wrócił Olek ugotowany wydarzeniami z początku 4 partii. Czy ten trener był ślepy ? Dlatego w całości Heynen odpowiada za to co wydarzyło się na tym turnieju. W dodatku to co wygaduje w wywiadach jest żałosne. On wgl nie widzi w sobie żadnej winy. Zwala wszystko na słabą grupę albo na brak zdrowego Kubiaka, którego uważa za swojego najlepszego zawodnika. W dodatku pisze jakieś wiadomości na twitterze, które mają trafić chyba jedynie do Januszy lub nastoletnich Julek. Oczywiście żaden dziennikarz nie zada poważnego i trudnego pytania a ja zamiast ckliwych postów na twitterze czy mydlenia oczu oczekuję do tego trenera jako kibic rzetelnego raportu co zawiodło. Ten typ nie przyzna się do błędu i dalej będzie mydlił oczy. Na ME zapewne pierwszoszóstkowa para to będzie Leon-Śliwka a Semeniuk czy Fornal dalej będą traktowani jak zapchajdziury. Ten turniej powinniśmy wykorzystać na ogranie przynajmniej częściowe młodych zawodników, ale zapewne przez naciski PZPS tak się nie stanie, a nawet bardzo możliwe, że ten turniej będzie traktowany jako pożegnanie z kadrą Nowakowskiego czy Kubiaka i oni na ten turniej pojadą o ile będą zdrowi czego kompletnie nie będę potrafił zrozumieć jeśli się tak stanie. Popatrzmy na Włochów. Zapewne na ME będą sobie ogrywać Michieletto, Lavie, Sbertoliego, Pinaliego, Gallasiego itp. I nie dziwmy się potem jak nas za 3 lata wyelminując w ćwierfinale olimpijskim bo wnioski powinny być wyciągnięte natychmiastowo przez związek.
beatrix
Posty: 180
Rejestracja: 14 paź 2016, o 21:34
Płeć: K

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: beatrix »

Ale podał przyczynę. Powiedział, że Kubiak odniósł kontuzję w pierwszym meczu z Iranem (co mnie trochę dziwi, bo mnie się wydaje, że Kubiak z Iranem w ogóle nie grał, no, ale może coś się stało na rozgrzewce) i zespół nie potrafił grać bez Kubiaka, a Aleksander oczywiście był, ale on nie może grać na takim poziomie, jak Kubiak. Wg mnie to jest trochę żenująca wypowiedź
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Aranger »

To aż nieprawdopodobne, jak bardzo Heynen zapatrzył się w Kubiaka, tak jakby ktoś go zahipnotyzował i mu wmówił, że Michał jest niezastąpiony i bez niego ta drużyna nie może istnieć. No w głowie mi się to nie mieści, mając na uwadze co on grał i jak wyglądał fizycznie od początku sezonu.
Szary Wilk
Posty: 8082
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Szary Wilk »

Może i to prawda, że Śliwka nigdy nie będzie w reprezentacji na przestrzeni swojej kariery tak ważnym zawodnikiem jak Kubiak, ale to żadne usprawiedliwienie.

Miał Semeniuka, który naprawdę ma wszystkie atuty i udowodnił w Lidze Narodów, że może Michała zastąpić i warto na niego stawiać. Co zrobił Heynen? Najpierw grał Śliwką, który nic nie dawał, potem z Kanadą Semeniukiem, na końcu wpuścił kontuzjowanego Kubiaka od początku, zmienił go Śliwką i na końcu Semeniukiem. Facet nie miał pojęcia co robić, jak mu sami zawodnicy nie odpalili jak na MŚ w 2018

Propo Brazylii - Uważam, że kompletnie nie pasuje tam Leal, więc zgodzę się z kilkoma użytkownikami. To nie jest zawodnik pasujący do stylu tej drużyny. On po każdym mocniejszym serwisie jest tak odrzucony, że leży na plecach i wtedy Bruno ma już jedną opcję w ataku mniej. No i też wybitnie to on nie przyjmuje. W dodatku przy Lealu w kadrze, Brazylia stała się reprezentacją, która często gra zbyt prosto lewe-prawe, a przecież zawsze grali kombinacyjnie i ciężko było w ogóle ich złapać w bloku, bo tempo grania było niesamowite, a przyjęcie ciężkie do ruszenia.


PS - A dla mnie podsumowanie Igrzysk w naszym wykonaniu to akcja w Ti Breaku przy stanie 2-5. Fatalne przyjęcie Śliwki, wyciąga to Drzyzga cudem, Francuzi zdezorientowani, do bloku skacze jeden zawodnik. Śliwka przebija oburącz i dostaje koncertową czapę.

Tyle
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: drukjul »

beatrix pisze: 6 sie 2021, o 20:43 Ale podał przyczynę. Powiedział, że Kubiak odniósł kontuzję w pierwszym meczu z Iranem (co mnie trochę dziwi, bo mnie się wydaje, że Kubiak z Iranem w ogóle nie grał, no, ale może coś się stało na rozgrzewce) i zespół nie potrafił grać bez Kubiaka, a Aleksander oczywiście był, ale on nie może grać na takim poziomie, jak Kubiak. Wg mnie to jest trochę żenująca wypowiedź
"Już dzień przed meczem otrzymaliśmy nieoficjalną informację o możliwej nieobecności Michała Kubiaka w sobotnim meczu. Powodem miała być kontuzja, ale nikt nie potwierdzał tych doniesień. W sobotę kapitana zastąpił w składzie Aleksander Śliwka, a Kubiak obejrzał cały mecz z kwadratu dla rezerwowych. Podczas rozgrzewki niewiele atakował.. Po meczu poprosiliśmy go o wyjaśnienie powodów swojej nieobecności. – Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach, a być może godzinach. Nie chcę się dłużej rozwodzić na ten temat, bo to nie ma sensu – mówi Kubiak [...]"

[..] Równie enigmatyczny był selekcjoner Vital Heynen, więc można było odnieść wrażenie, że wokół całej sytuacji zapanowała zmowa milczenia. – Michał ma fizyczne problemy i nie był jeszcze gotowy. Nie mogę powiedzieć o co chodzi, ale jasne jest, że nie mógł zagrać z Iranem. Mam nadzieję, że szybko wróci na boisko, ale trudno jest to przewidzieć
"

https://www.przegladsportowy.pl/tokio-2 ... an/9ms413m
Na drugi raz zamiast "o co chodzi?" może lepiej Vitala od razu zapytać, dlaczego skoro już uważa że kłamstwo jest w tym wypadku lepsze od prawdy, nie trzyma się przynajmniej jednej wersji swojej historii. ;)
Don_Misterio
Posty: 75
Rejestracja: 11 wrz 2014, o 07:07
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Don_Misterio »

Osobiście uważam, że choć Heynen ma swoje wady, to nie jest głównym winowajcą porażki. Problem na tych IO był bowiem ten sam co i na 4 poprzednich edycjach, mianowicie bardzo nierówna forma podstawowych zawodników. A konkretnie nagłe zniżki formy praktycznie z meczu na mecz, idiotycznie nazywane przez niektórych dziennikarzy "słabszymi dniami". Z jednej strony sportowiec też jest człowiekiem a nie cyborgiem i może mieć "słabszy dzień", ale zawodowemu sportowcowi, który deklaruje chęć zdobycia złotego medalu olimpijskiego, takich wahań dyspozycji mieć jednak nie wypada. Albo inaczej: jak chcesz zdobyć złoto na IO to takich "słabszych dni" miewać nie wypada, bo jak miewasz to znaczy, że nie żasługujesz na medal IO. A tutaj się okazuje, że w najważniejszym meczu czterolecia połowa podstawowego składu miała "słabszy dzień". Być może to jest efekt błędów w selekcji Heynena, który w większości kierował się formą zawodników z LN, czyli de facto z meczów o pietruszkę. I tu się okazuje, że połowa składu potrafi grać tylko w meczach o pietruszkę, bo jak przychodzi ważny mecz o być albo nie być, to od razu mają pełne gacie i "słabszy dzień". Zatem wychodzi na to, że z "trzech równych szóstek" (kolejne twierdzenie pseudopismaków) mamy tak naprawdę 3-4 pojedynczych zawodników przygotowanych do profesjonalnego grania, no bo pozostali są jedną wielką niewiadomą: nawet jeśli są w formie w meczach przygotowawczych, to w decydującym starciu istnieje duże ryzyko, że będą mieli "słabszy dzień". Nie wiem na ile taki stan rzeczy jest winą trenera a na ile samych zawodników, ale jeśli się marzy o sukcesach, to to jest pierwszym i najważniejszym problemem do wyeliminowania.
Lucarelli
Posty: 2736
Rejestracja: 31 mar 2013, o 14:50
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Lucarelli »

Co ten Heynen wygaduje, to jakiś wyższy poziom absurdy.
Kibicuje Argentynie ale stawiam na Brazylię.
Ostatnio zmieniony 7 sie 2021, o 06:58 przez Lucarelli, łącznie zmieniany 1 raz.
Kamil92
Posty: 2252
Rejestracja: 1 lut 2014, o 11:48
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Kamil92 »

Lucas z drugiej linii już na początku meczu :D

1-1
Conte i środkowi bardzo fajnie, ale brakuje dzisiaj Bruno Limy.
Ostatnio zmieniony 7 sie 2021, o 06:31 przez Kamil92, łącznie zmieniany 1 raz.
Adriano
Posty: 601
Rejestracja: 24 lut 2020, o 11:52
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Adriano »

Bardzo przeciętny poziom prezentują te IO. W LN poziom był zdecydowanie wyższy. To nie jest przypadek ze Argentyna gra o medale a Francja w finale. To tez pokazuje na jak niskim poziomie graliśmy my.
BuenoSausage
Posty: 1559
Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: BuenoSausage »

Argentyna wyraźnie spuchła w fazie pucharowej.
Dość powiedzieć, że Conte przez większą część fazy grupowej był najsłabszy w zespole, a teraz został praktycznie sam z powtarzalną grą pośród skrzydłowych.

Najbardziej to widać po Bruno Limie, który w fazie grupowej był jednym z 2, 3 najlepszych atakujących turnieju, a teraz właściwie każdy jego atak to losowość i niewiadomy rezultat.
Redrick
Posty: 120
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Redrick »

O rany, to już grają trzeciego seta.... Myślałem że to od ósmej.
No nic - wszyscy ściskamy kciuki za Brazylię - i jedziemy z koksem:))
elo
Awatar użytkownika
laanca
Posty: 318
Rejestracja: 17 lut 2017, o 14:02
Płeć: M
Lokalizacja: Kłodzko

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: laanca »

Ale rollercoaster :o

Aż dziwne że zmiennicy brazylijscy wchodzą dopiero w połowie tie breaka.

Lucarelli bez układu nerwowego :P
Masz lat blisko 40, wyglądasz na blisko 30, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad 20, a postępujesz, jakbyś miał niecałe 10
BuenoSausage
Posty: 1559
Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: BuenoSausage »

Conte mógł zamknąć mecz, a jeszcze się okaże, że przegra Argentynie medal.
Awatar użytkownika
Mordimer Madderdin
Posty: 229
Rejestracja: 27 mar 2021, o 19:17
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Mordimer Madderdin »

Ależ jest świetny ten mecz. I pod kątem sportowym, i wizualnym, i emocjonalnym.
Argentyna idzie na jedną z największych niespodzianek IO 2020 w ogóle... Ale Brazylia nie daje za wygraną.

Btw wkurzające gadanie że gramy od nowa przy 12:12 w tie breaku... (Dębowski) Kurde teraz nie ma opcji o błędzie, jakie granie od nowa.

Jeszcze wrócę do naszej reprezentacji. Jechanie po zawodnikach jest na nic. Zostali wyselekcjonowani i grali na miarę swoich możliwości. Pomyślcie ile meczów zagrała razem w jednym zestawieniu Rosja, Argentyna, Brazylia, a ile Polska. Trzeba wyzwolić złość na ME, może w skorygowanym składzie, potem czas na zmiany. Na pewno będzie złość.

Edit.
TO JEST NIESAMOWITE CO ZROBIŁA ARGENTYNA NA TYM TURNIEJU
Ostatnio zmieniony 7 sie 2021, o 08:00 przez Mordimer Madderdin, łącznie zmieniany 1 raz.
"Come on. Let's keep a little optimism here." Han Solo
Na forum od 2009
Kamil92
Posty: 2252
Rejestracja: 1 lut 2014, o 11:48
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Kamil92 »

Argentyna!!!!!
BuenoSausage
Posty: 1559
Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: BuenoSausage »

Brazylia po raz pierwszy od 21 lat bez medalu
MŚ/IO. Czyżby zwiastun końca ich ery?
ciorny17
Posty: 8595
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: ciorny17 »

Conte po tylu nieskończonych kończy, Douglas po tylu skończonych nie kończy. Brawo Argentyna
Kłamca.
Awatar użytkownika
laanca
Posty: 318
Rejestracja: 17 lut 2017, o 14:02
Płeć: M
Lokalizacja: Kłodzko

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: laanca »

Brawo Argentyna, tie break był dla nich mocno nerwowy, ale wytrzymali. Duży sukces dla tej DRUŻYNY.
Masz lat blisko 40, wyglądasz na blisko 30, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad 20, a postępujesz, jakbyś miał niecałe 10
Lucarelli
Posty: 2736
Rejestracja: 31 mar 2013, o 14:50
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Lucarelli »

Brawo Argentyna! Życiowy sukces tych chłopaków.
Redrick
Posty: 120
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Redrick »

Argentyna jednak. A no, niech mają. Gratulacje. :)
Też dobrze.
elo
Awatar użytkownika
hardy
Posty: 1809
Rejestracja: 9 maja 2010, o 09:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: hardy »

Brazylii nawet Sub-Zero nie pomógł
ODPOWIEDZ

Wróć do „Igrzyska Olimpijskie”