Kwalifikacje olimpijskie 2024
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Powtarzam się po raz kolejny Bołądz to nie jest poziom reprezentacyjny jest świetny atakujcy w Zawierciu Karol Butrym a nue powołał go dlaczego?
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Niektórzy eksperci tutaj twierdzili, że wygramy te kwalifikacje bez problemów. Tutaj jest już duże zmęczenie tym sezonem reprezentacyjnym. Zdania nie zmieniam, że jest to absurd. Takie kwalifikacje w tym momencie sezonu.
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Dziękuję Ci Kamil Semeniuk. Kapitalny jednoosobowy tiebreak.
Kłamca.
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Jak nue ma co tygadasz Staszek alcatel boladz może grac ale z Meksykiem
-
- Posty: 7951
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Bez najlepszego gracza (Leon), podstawowego atakującego (Kurek), ~podstawowego środkowego (Bieniek), traktując turniej 'treningowo' i rotując, wygrywamy wszystkie mecze - tak, to jest właśnie ta magiczna głębia naszej kadry.
6-0 w tiebreakach w tym sezonie, bezbłędna jest ta reprezentacja.
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Na limicie ale jest.
Semen zachował siły na tą koncówke.
Brawo Kamil, ale jak dla mnie MVP to BB.
Semen zachował siły na tą koncówke.
Brawo Kamil, ale jak dla mnie MVP to BB.
___
Noworoczny Kibic Siatki
Noworoczny Kibic Siatki
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Umordowane.
Semen końcówka jak w swoich kosmicznych czasach.
Semen końcówka jak w swoich kosmicznych czasach.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Wielką sztuką jest wygrywać w takich okolicznościach.
Gratulacje!
Gratulacje!
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Jeszcze tylko "dać z wątroby", jakoś przepchnąć ta Argentynę i myślę że pozostalych rywali już nawet grając na 40% powinniśmy pokonać
-
- Posty: 8017
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Semeniuk finalnie kończy najważniejsze piłki. Trochę dziś sinusoida. Momentami najgorszy, a momentami nawet i najlepszy.
Co do Bołądzia, to też uważam, że to raczej nie jest zawodnik na granie reprezentacyjne. Przede wszystkim trzeba złapać ten rytm grania, bo to nie jest liga, a Bołądź ma już 29 lat i na razie to w tej reprezentacji nie bardzo grywał. Poza tym, tak jak pisałem wcześniej - regularne granie mógłby zacząć dopiero w 2025, czyli w wieku 31 lat. Wcześniej nie ma na to raczej szans. Dlatego bardzo mocno trzymam kciuki za prawidłowy rozwój Dulskiego, ale nawet odbudowany Butryn, mimo że rok starszy, jest dla mnie pewniejszą opcją na dwójkę po Kurku, aniżeli Bołądź. Rzecz jasna na czas, kiedy Dulski nie będzie gotowy.
Bednorz się zaciął w pewnym momencie i mocno spadła mu skuteczność, ale ile on dostał piłek - 45? Masakra (/edit: 42 piłki). Tak być nie powinno, dziś graliśmy bez atakującego i do pewnego momentu też z mocno oszczędzanym w ataku Semeniukiem (10 piłek po 3 setach!).
Nie wiem jak z Holandią, ale oni raczej już stracili szanse na awans z tego turnieju, bo przegrali dziś 0:3 z Belgią i może nie będą tak nakręceni, jak była Kanada.
Co do Bołądzia, to też uważam, że to raczej nie jest zawodnik na granie reprezentacyjne. Przede wszystkim trzeba złapać ten rytm grania, bo to nie jest liga, a Bołądź ma już 29 lat i na razie to w tej reprezentacji nie bardzo grywał. Poza tym, tak jak pisałem wcześniej - regularne granie mógłby zacząć dopiero w 2025, czyli w wieku 31 lat. Wcześniej nie ma na to raczej szans. Dlatego bardzo mocno trzymam kciuki za prawidłowy rozwój Dulskiego, ale nawet odbudowany Butryn, mimo że rok starszy, jest dla mnie pewniejszą opcją na dwójkę po Kurku, aniżeli Bołądź. Rzecz jasna na czas, kiedy Dulski nie będzie gotowy.
Bednorz się zaciął w pewnym momencie i mocno spadła mu skuteczność, ale ile on dostał piłek - 45? Masakra (/edit: 42 piłki). Tak być nie powinno, dziś graliśmy bez atakującego i do pewnego momentu też z mocno oszczędzanym w ataku Semeniukiem (10 piłek po 3 setach!).
Nie wiem jak z Holandią, ale oni raczej już stracili szanse na awans z tego turnieju, bo przegrali dziś 0:3 z Belgią i może nie będą tak nakręceni, jak była Kanada.
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Ostatni tie-break ta kadra przegrała w Gdańsku, podczas meczu z Iranem w fazie interkontynentalnej VNL. W 2022 roku.
Kłamca.
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Widać po chłopakach, że już mają serdecznie dosyć tego sezonu.
A tu tydzień pauzy i liga się zaczyna. Katastrofa.
A tu tydzień pauzy i liga się zaczyna. Katastrofa.
Ostatnio zmieniony 3 paź 2023, o 14:59 przez Siekier, łącznie zmieniany 1 raz.
__________________________
Podcast #VolleyTime na YouTube: https://www.youtube.com/@VolleyTime/
Podcast #VolleyTime na YouTube: https://www.youtube.com/@VolleyTime/
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Nie do końca zgodzę się z Tobą. Kurek i Bieniek w obecnym sezonie nie są podstawowymi graczami kadry, Leon tak. Bieniek był podstawowym graczem do momentu kontuzji. Tylko na przyjęciu, mamy na szczęście zmienników. Kaczmarek fizycznie nie daje już rady. Super, że mamy takiego gracza jak Bednorz. Jest to TOP, mało grał we wcześniejszych rozgrywkach. Głębia składu świetnie wykorzystywana. Największy problem jest na rozegraniu, widać to w każdym meczu. Przy każdym wejściu na boisko Łomacza boję się o wynik. Nawet pięć punktów przewagi potrafimy wtedy stracić. Nie ma bezpiecznej przewagi z Łomaczem... Odnośnie ataku, mógłby być powołany Dulski. Bołądz, nie jest to poziom na reprezentację.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑3 paź 2023, o 11:20Bez najlepszego gracza (Leon), podstawowego atakującego (Kurek), ~podstawowego środkowego (Bieniek), traktując turniej 'treningowo' i rotując, wygrywamy wszystkie mecze - tak, to jest właśnie ta magiczna głębia naszej kadry.
6-0 w tiebreakach w tym sezonie, bezbłędna jest ta reprezentacja.
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Ma ktoś może staty BB ? Dostał jakąś obłędną liczbę piłek do ataku.
___
Noworoczny Kibic Siatki
Noworoczny Kibic Siatki
-
- Posty: 8017
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Bartosz Bednorz
19/42 = 45/29 %
+13
46 % pozytywnego przyjęcia
1 as
5 bloków
Kamil Semeniuk
13/27 = 48/33 %
+11
45 % pozytywnego przyjęcia
2 bloki
Jak na okoliczności (granie bez prawego skrzydła, bardzo duża ilość piłk i ti break), to Bednorz zagrał naprawdę dobrze. Semeniuk też się dźwignął w ti breaku, gdzie zagrał koncertowo, bo po 4 setach obraz był trochę inny i finalnie to spotkanie może też zaliczyć jak najbardziej na plus.
19/42 = 45/29 %
+13
46 % pozytywnego przyjęcia
1 as
5 bloków
Kamil Semeniuk
13/27 = 48/33 %
+11
45 % pozytywnego przyjęcia
2 bloki
Jak na okoliczności (granie bez prawego skrzydła, bardzo duża ilość piłk i ti break), to Bednorz zagrał naprawdę dobrze. Semeniuk też się dźwignął w ti breaku, gdzie zagrał koncertowo, bo po 4 setach obraz był trochę inny i finalnie to spotkanie może też zaliczyć jak najbardziej na plus.
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Nie no, to że my możemy wystawić niemalże dwie równe szóstki jest poza dyskusją. Bardziej chodziło mi o szerowanie tymi siłami w trakcie meczu. Semeniuk skończył kosmicznie, ale był dzisiaj przynajmniej dwa razy w takcie do natychmiastowej zmiany. Mogliśmy odciążać w przyjęciu w kluczowych meczach i momentach Leona, dlaczego dziś ani razu w takiej sytuacji nie dostał zmiany Bednorz? Ja rozumiem, że ten mecz nie był jakoś wyjątkowo ważny, ale skoro przyjechaliśmy tu podstawową kadrą, to raczej kiepsko byłoby z tego turnieju nie awansować. A drugi mecz przeciągnęliśmy na limicie. Chodzi mi generalnie o to, że Grbić z mojego punktu widzenia dość dziwnie i niekonsekwentnie rotuje. Ten dzisiejszy wjazd Leona na zagrywkę też z gatunku WTF? Ok, był tak wykorzystywany w trakcie ME czy VNL, ale nie bez minuty od początku turnieju na parkiecie. I nie, że się czepiam - zauważam tylko fakt.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑3 paź 2023, o 11:20Bez najlepszego gracza (Leon), podstawowego atakującego (Kurek), ~podstawowego środkowego (Bieniek), traktując turniej 'treningowo' i rotując, wygrywamy wszystkie mecze - tak, to jest właśnie ta magiczna głębia naszej kadry.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Być może,nie wiem,Grbicowi chodzi o to, zeby zawodnicy umieli się podnieśc.
-
- Posty: 7951
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Grbic - gdy gramy o coś - świetnie i aktywnie prowadzi zespół, ten turniej ewidentnie traktujemy treningowo, stąd brak zmian Śliwki w pierwszym meczu czy teraz granie Semeniukiem (który się świetnie podniósł) na przełamanie.jaet pisze: ↑3 paź 2023, o 11:47 Nie no, to że my możemy wystawić niemalże dwie równe szóstki jest poza dyskusją. Bardziej chodziło mi o szerowanie tymi siłami w trakcie meczu. Semeniuk skończył kosmicznie, ale był dzisiaj przynajmniej dwa razy w takcie do natychmiastowej zmiany. Mogliśmy odciążać w przyjęciu w kluczowych meczach i momentach Leona, dlaczego dziś ani razu w takiej sytuacji nie dostał zmiany Bednorz? Ja rozumiem, że ten mecz nie był jakoś wyjątkowo ważny, ale skoro przyjechaliśmy tu podstawową kadrą, to raczej kiepsko byłoby z tego turnieju nie awansować. A drugi mecz przeciągnęliśmy na limicie. Chodzi mi generalnie o to, że Grbić z mojego punktu widzenia dość dziwnie i niekonsekwentnie rotuje. Ten dzisiejszy wjazd Leona na zagrywkę też z gatunku WTF? Ok, był tak wykorzystywany w trakcie ME czy VNL, ale nie bez minuty od początku turnieju na parkiecie. I nie, że się czepiam - zauważam tylko fakt.
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Bednorz:
Atak: 18/42 43%/26%(skut/efek)
Przyjęcie: 45%/10%(poz/perf)
Bloki: 5
Ratio: +8
Semeniuk:
Atak: 13/27 48%/33%
Przyjęcie: 48%/17%
Bloki: 2
Ratio: +9
Duży plus też dla Hubera. W ataku 12/16(75%), najwięcej wykonanych zagrywek w zespole (21), bloki 4, ratio + 10.
Atak: 18/42 43%/26%(skut/efek)
Przyjęcie: 45%/10%(poz/perf)
Bloki: 5
Ratio: +8
Semeniuk:
Atak: 13/27 48%/33%
Przyjęcie: 48%/17%
Bloki: 2
Ratio: +9
Duży plus też dla Hubera. W ataku 12/16(75%), najwięcej wykonanych zagrywek w zespole (21), bloki 4, ratio + 10.
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Jasne, biorę to pod uwagę. Pozostaje pytanie dlaczego raz mu chodzi, a innym razem nie ?
Jego wybory finalnie praktycznie zawsze się bronią, ale czasami wygląda to dziwnie, przynajmniej dla mnie.
BTW - jakiś czas temu oglądnąłem materiał zza kulis finału ME w Rzymie "Polskiej Siatkówki" i zmianę Kaczmarka na Fornala do przyjęcia przy meczowej piłce wymusiła na Grbiciu ławka...
Tak to faktycznie wygląda, choć tak jak pisałem wcześniej. Trochę słabo byłoby zepsuć sobie fantastyczny sezon w cyklu przedolimpijskim wtopą w tak obsadzonej grupie.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑3 paź 2023, o 11:55 Grbic - gdy gramy o coś - świetnie i aktywnie prowadzi zespół, ten turniej ewidentnie traktujemy treningowo, stąd brak zmian Śliwki w pierwszym meczu czy teraz granie Semeniukiem (który się świetnie podniósł) na przełamanie.
Ostatnio zmieniony 3 paź 2023, o 12:05 przez jaet, łącznie zmieniany 2 razy.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
W obecnej sytuacji nie mamy zmiennika do Kaczmarka z Meksykuem Boladz zagra ale na poważnych rywali nienada się dlatego potrzebny jest Butryn to obecnie 3 atakujący w Polsce po Kurku i Kaczmarku a nue gra co tu jest grany i chodziło mi o Staszka Alcatraza
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
I tego się trzymajmy. Miło Cię Grzesiu znowu widzieć i słyszeć, pozdro
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Leon był na boisku, zmieniany był Kaczmarek w P1.jaet pisze: ↑3 paź 2023, o 11:57Jasne, biorę to pod uwagę. Pozostaje pytanie dlaczego raz mu chodzi, a innym razem nie ?
Jego wybory finalnie praktycznie zawsze się bronią, ale czasami wygląda to dziwnie, przynajmniej dla mnie.
BTW - jakiś czas temu oglądnąłem materiał zza kulis finału ME w Rzymie "Polskiej Siatkówki" i zmianę Leona na Fornala do przyjęcia przy meczowej piłce wymusiła na Grbiciu ławka...Tak to faktycznie wygląda, choć tak jak pisałem wcześniej. Trochę słabo byłoby zepsuć sobie fantastyczny sezon w cyklu przedolimpijskim wtopą w tak obsadzonej grupie.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑3 paź 2023, o 11:55 Grbic - gdy gramy o coś - świetnie i aktywnie prowadzi zespół, ten turniej ewidentnie traktujemy treningowo, stąd brak zmian Śliwki w pierwszym meczu czy teraz granie Semeniukiem (który się świetnie podniósł) na przełamanie.
Jak już zarzucamy trenerowi, który prawie wszystkie wygrywa nieudolność bo mu sztab (co jest jego rolą) coś podpowiedział to róbmy to przynajmniej zgodnie z faktami.
Re: Kwalifikacje olimpijskie 2024
Tak, sam swój błąd zauważyłem i w międzyczasie poprawiłem.
Niczego nikomu nie zarzucam, zauważam po raz kolejny zwykły fakt. Po co ta projekcja z Twojej strony?
A jak chcesz być tak precyzyjny, to nie sztab tylko sami zawodnicy (głównie Semeniuk).
Ostatnio zmieniony 3 paź 2023, o 12:11 przez jaet, łącznie zmieniany 1 raz.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"