kon pisze:dreamer pisze:...Meczu dzisiaj niestety nie mogłem obejrzeć i bazuję tylko na relacji oraz statystykach, z których wynika że przyjęcie w naszym zespole nie było złe. I stąd pytanie -statystyki mocno na wyrost, czy pisząc mankamenty miałeś na myśli inny element gry ?..
Najprościej chyba byłoby odpowiedzieć, że pękło coś co nazwałbym grą zespołową. Poza Anną Werblińską, wszystkie zawodniczki zagrały słabo, popełniając wiele nieewymuszonych błędów. Najbardziej martwi to, że (znowu poza Werblińską) tragicznie wyglądał atak - kończenie pierwszych piłek praktycznie nie istniało, stąd dużo sił traciły dziewczyny na długie akcje.
Przez większą część meczu dobrze funkcjonował blok, ale w drugiej części spotkania i ten element szwankował.
Coś niedobrego dzieje się z naszymni dwoma rozgrywającymi. Przyjęcie tylko w tureckich statystykach było poprawne. Generalnie juz to wiekszość osób (łącznie z komentatorami) podkreśla, że statystyki to chyba tam jakiś kosmita robi.
Podsumowując - dzisiaj wygrana, ale obraz drużyny nie napawający optymizmem.
Ja mam nadzieję, że dzisiaj to był ten tzw. słaby dzień w turnieju i że dalej będą jeszcze dwa i to zwycięskie mecze.
dreamer
PS Zapomniałbym, a to bardzo istotne - kolejny raz nie zawiodła Paulina Maj.
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...