Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

kontrowersyjny
Posty: 96
Rejestracja: 13 cze 2021, o 10:02
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: kontrowersyjny »

[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 4 sie 2021, o 18:04 przez mewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: seksizm nie jest mile widziany na tym Forum
przemik
Posty: 1576
Rejestracja: 4 mar 2020, o 12:19
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: przemik »

radek0389 pisze: 4 sie 2021, o 17:59Ale i tak wydaje mi się, że łatwiej się gra ćwierćfinał, kiedy jesteś już w turnieju na całego, po ciężkich bojach. Niż masz tydzień wakacyjne meczyki i nagle stajesz do walki o być albo nie być. Choć to tak wrzucam w ramach pobocznego tematu, bez żadnego nawiązania do naszej porażki w Tokio.
Jasna sprawa.
Ale nawiązując do naszego wystepu w Tokio... sztab doskonale wiedział, że bedzie taka sytuacja.
___
Noworoczny Kibic Siatki
kontrowersyjny
Posty: 96
Rejestracja: 13 cze 2021, o 10:02
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: kontrowersyjny »

grzegorzg pisze: 4 sie 2021, o 17:15 :D
A Senior ostro jechał po Łomaczu za próbę odbudowania Kaczmara chyba w turnieju z grubsza towarzyskim , znaczy LN, a przynajmniej w meczu średnio istotnym. :]

PS miedzy innymi dlatego, za ten kompletny brak obiektywizmu, przestaję trawic jego komentarz i Swędrowskiego, który stał się alter ego Drzyzgi. :D
I tak mamy do wyboru: prawdziwego dyletanta (nie tego nickowego, z forum, bo ten nim nie jest) czyli Dębowskiego, lub rażacy stronniczościa Drzyzga. Ale wybór... :D
Fachowo to się chyba nazywa monokultura :]
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: radek0389 »

przemik pisze: 4 sie 2021, o 18:03
radek0389 pisze: 4 sie 2021, o 17:59Ale i tak wydaje mi się, że łatwiej się gra ćwierćfinał, kiedy jesteś już w turnieju na całego, po ciężkich bojach. Niż masz tydzień wakacyjne meczyki i nagle stajesz do walki o być albo nie być. Choć to tak wrzucam w ramach pobocznego tematu, bez żadnego nawiązania do naszej porażki w Tokio.
Jasna sprawa.
Ale nawiązując do naszego wystepu w Tokio... sztab doskonale wiedział, że bedzie taka sytuacja.
No dokładnie. I dlatego przed IO graliśmy z MHW z tuzami światowej siatkówki :].
Kur.. trochę to śmieszne ale w gruncie smutne i żałosne :|
kontrowersyjny
Posty: 96
Rejestracja: 13 cze 2021, o 10:02
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: kontrowersyjny »

grzegorzg pisze: 4 sie 2021, o 17:33 Wyjątkowo się z Drzygą zgadzam - po prostu niewiele może junior...

PS Ach ci juniorzy... jak niewiele mogą, a jak dużo znaczą... :] Grunt to rodzinka jak mawiają...
Drzyzga senior na selekcjonera i mamy siatkarski UKŁAD ZAMKNIĘTY.
kontrowersyjny
Posty: 96
Rejestracja: 13 cze 2021, o 10:02
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: kontrowersyjny »

ciorny17 pisze: 4 sie 2021, o 17:42 Vital Heynen dla Polsat Sport po wylądowaniu. Niczego innego się nie spodziewałem.
Tak jest zawsze, że jeden gra lepiej, a drugi gorzej. Sądzę, że zaczęliśmy bardzo dobrze. W drugim secie sami sprokurowaliśmy za dużo błędów. Trzeciego seta znowu rozegraliśmy dobrze. A potem Francja była świetna w czwartym i piątym. Nie mogliśmy ich zablokować, co było zwykle naszą bronią. Przed tym meczem byliśmy drugą najskuteczniejszą drużyną na igrzyskach w tym elemencie. Ale nie potrafiliśmy ich powstrzymać w czwartym i piątym secie. Graliśmy z drużyną, która miała za sobą więcej trudnych meczów. My mieliśmy zbyt wiele łatwych meczów. Gdyby było inaczej, mielibyśmy medal.
Obrazek

Uwielbiam typa :]
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: radek0389 »

Panowie a może to jest tak, że jak Vital przyszedł, to miał jasno określone że ten i ten siatkarzy w kadrze ma byc na pewno. I te same osoby mają mieć decydujące zdanie o reszcie powołań. Wieszamy na nim psy o powołania, a może on nic zmienić nie mógł :D
kontrowersyjny
Posty: 96
Rejestracja: 13 cze 2021, o 10:02
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: kontrowersyjny »

radek0389 pisze: 4 sie 2021, o 18:20 Panowie a może to jest tak, że jak Vital przyszedł, to miał jasno określone że ten i ten siatkarzy w kadrze ma byc na pewno. I te same osoby mają mieć decydujące zdanie o reszcie powołań. Wieszamy na nim psy o powołania, a może on nic zmienić nie mógł :D
W sumie był szczery. Od początku mówił, że to drużyna Kubiaka.
ciorny17
Posty: 8555
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: ciorny17 »

radek0389 pisze: 4 sie 2021, o 18:20 Panowie a może to jest tak, że jak Vital przyszedł, to miał jasno określone że ten i ten siatkarzy w kadrze ma byc na pewno. I te same osoby mają mieć decydujące zdanie o reszcie powołań. Wieszamy na nim psy o powołania, a może on nic zmienić nie mógł :D
I tak i nie. To samo gremium parę lat wstecz nie widziało w grupie Kaczmarka, a teraz nagle go widzi więc nie jest betonowe.

To że Heynen na początku wiedział, że zbratanie się z Kubiakiem to spokój wewnętrzny odnośnie władzy było oczywiste i też tak się stało.
Tylko, że ja jestem turbo wku****ny, bo kadra to nie prywatny folwark tego czy tamtego i nie miejsce na realizację własnych ambicji. Co, przyjdzie kolejny trener i pan Kubiak powie, że tym razem w Paryżu będzie medal i ON musi jechać, bo ON nie ma medalu to trener będzie musiał go wziąć?

Sportowo Kubiaka w Tokio być nie powinno. Powtarzałem to od jakiegoś półtora roku. Tylko ja mam gówno do gadania.
Kłamca.
RRR
Posty: 3
Rejestracja: 1 sie 2021, o 08:40

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: RRR »

ciorny17 pisze: 4 sie 2021, o 18:46 Sportowo Kubiaka w Tokio być nie powinno. Powtarzałem to od jakiegoś półtora roku. Tylko ja mam gówno do gadania.
Trzeba to zmienić!
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: dreamer »

ciorny17 pisze: 4 sie 2021, o 18:46 To że Heynen na początku wiedział, że zbratanie się z Kubiakiem to spokój wewnętrzny odnośnie władzy było oczywiste i też tak się stało.
Połowiczny sukces, bo bratanie się z emocjonalnie niezrównoważonym, zawodnikiem, to gwóźdź do trumny. Przykłady takich dobrodziejstw ze strony Kubiaka w kilkuletniej historii kadry Heynena każdy może sobie bez trudu odświeżyć w pamięci.
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
rafak
Posty: 563
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: rafak »

Po dwóch dniach od meczu jestem jeszcze bardziej wściekły. Na Heynena, dziennikarzy, Zarząd PZPS. Ale także co po niektórych użytkowników forum, którzy zamiast rozsądnej, zbazowanej na faktach krytyki, robią ściek.

Postaram się wytłumaczyć to poniżej.

1) Heynen. Nigdy nie byłem jego fanem. Tak, robił wyniki ponad stan z Niemcami, Noliko czy Polską w 2018. Ale nie poradził sobie we Fryderykach (wygrywał puchary, ale dostawał bęcki w lidze), w Perugii i w najważniejszym momencie - 1/4 IO.
Co najgorsze, z pierwszych wypowiedzi, nie wynika aby wyciągał jakieś wnioski. Gdybyśmy grali więcej trudnych meczów, gdyby Kubiak był zdrowy etc. Głupie wytłumaczenia.

2) Selekcja. Tutaj chyba trudno się przyczepić. Choć nie lubię Kubiaka, nie wyobrażałem sobie kadry bez niego. Tak, mamy spore zaplecze na przyjęciu, tylko jakie to ma znaczenie, skoro na boisku gra 6/7 zawodników.
Dalej uważam, że Kubiak powinien jechac na igrzyska, ale a) powninien grac jako wchodzący, przy podstawowej parze Leon - Semeniuk/Śliwka; b) jak pojawiły się problemy zdrowotne, to wiadomo było że nie będzie gotowy na 1/4.
W głowie Heynena chyba nie było scenariusza a). Za chwilę do tego wrócę. Sam Michał nie był sobą, nie widziałem w nim tej energii (pozytywnej), którą zawsze wnosił do zespołu. Jakiś forumowy znawca napisał mi, że chyba oglądałem inny mecz Polska - Kanada, ale ja pozostanę przy swoim zdaniu.

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że zdrowy Pit powinien pojechać. Czy jednak był w pełni zdrowy? Wolałbym Kłosa, ale nie sądze, że wiele by to zmieniło.

Trudno poważnie traktować wypowiedzi forumowiczów o braku Komendy czy Janusza. Komenda na razie zagrał kilka dobrych meczy w VNL dwa lata temu, teraz jest średnim graczem w średniaku polskiej ligi. Janusz (jestem wielkim fanem tego zawodnika), nie zagrał meczu na poziomie międzynarodowym. Pojawiło się nawet gdzieś nazwisko Kędzierskiego .....

Libero: uważam, że dużo złego zrobił Heynen robiąc cyrk z wyborem Zatora. Nie wiem, czy to się trochę nie odbiło na psychice Pawła.

3)
Popatrzmy na parę przyjmujących na VNL:

Fornal - Bednorz,
Leon - Semeniuk,
Kubiak - Sliwka,
Fornal - Semeniuk,
Sliwka - Bednorz / Semeniuk,
Leon - Kubiak,
Leon - Bednorz,
Sliwka - Fornal,
Kubiak - Semeniuk,
Leon - Kubiak,
Semeniuk - Fornal,
Leon - Kubiak,
Semeniuk - Kubiak,
Bednorz - Sliwka,
Bednorz - Sliwka,
Leon - Kubiak,
Leon - Kubiak

Celowo pogrubiłem pary z Leonem. O ile początkowe rotacje można wytłumaczyć "selekcją" (rzeczywistą czy tylko pozorowaną), to
to granie np. dwóch meczy pod koniec VNL parą Bednorz - Śliwka jest dosyć dziwne. Co najważniejsze: Leon tylko raz zagrał z Semeniukiem, w maju, potem orał tylko z Kubiakiem.
Jest to zrozumiałe, gdyby Kubiak był w szczytowej formie, ale jak wszyscy wiemy, nie byl. Tak więc zmarnowano całe VNL - nie przećwiczono wariantu Leon - Śliwka / Semeniuk.

Potem przychodzą IO i mamy:

Leon - Sliwka / Semeniuk,
Leon - Sliwka,
Kubiak - Semeniuk,
Leon - Sliwka,
Leon - Kubiak / Semeniuk

Nagle pojawia się zestawienie Leon - Śliwka (ok, problemy Michała), ale kurde ta para gra ze sobą pierwszy raz! Potem nagle na 1/4 wychodzi Kubiak, po czym Olek wchodzi w roli strażaka.
Jest pewnie w tym jakiś sens, ale głeboko ukryty.

4) Jesteśmy wprawdzie dwa dni po meczu, ale już zaczyna się cyrk ze strony dziennikarzy i PZPS. Całe środowisko to kólko wzajemnej adoracji. Nie twierdzę, że Kasprzyk powinien wyjść na boisko i rozgrywac, ale co innego jest powiedzieć
"wszystko zrobiliśmy dobrze, nie wiemy co się stało, jedziemy dalej" a co innego uderzyć się w piersi, przeanalizowac, wyciągnąć wnioski. Rysio nagle schował się, pewnie znowu zobaczymy jego fizjonomię, jak będzie jakiś sukces.

To nie tylko problem PZPS, widzieliśmy tłumaczenia idiotów z PZP.

Obawiam się, że wszystko pozostanie po staremu. Heynen będzie dalej trenerem, pewnie pojedziemy pierwszysm składem na ME, Leon i Kurek wciągną nas na pudło i sezon będzie uratowany. Przecież IIm w VNL, medal na ME, czołowa 8-ka na IO. Wszystko jest ok. Nie zapominajmy też o zwycięstwie w Memoriale Wagnera.
Sezon udany.

Na solidne analizy dziennikarskie też nie liczę. Kurcze, drukjul czy Wysoki potrafią przeanalizować statystyki szukając plusów i minusów, a profesjonalni dzinnikarze piszą nic nie wnoszące eseje.

5) Staram się unikać awantur słownych na forum. Są ciekawsze rzeczy do robienia w zyciu.
Ale trudno być obojętnym na bluzgi w kierunku Olka, Kubiaka czy Vitala. Nie lubię Michała jako człowieka, wiele razy pokazał swoje chamstwo, ale jest to siatkarz, który zostawił serducho na boisku.
Należy mu się za to jakiś szacunek. Tak samo z Vitalem. Jak pisałem powyżej, nie byłem i nie jestem jego fanem, ale kurcze facet coś w życiu osiągnął. I trochę szacunku mu się należy. Olek jest dla mnie wzorem sportowca, nie poradził sobie na tych IO, ale jak pisałem w 3), nie jestem pewien czy to do końca jego wina.

Można krytykować tak jak grzegorzg czy Szary, ale trudno być obojętnym na bluzgi
kilku zjebów (sorry, inaczej się tego nie da określić), którzy nagle się pojawili, zrobili ściek, po czym znikną do następnej porażki. [OK, ten paragraf moderator może usunąć].
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: radek0389 »

Dlatego potrzebujemy twardego trenera z charyzmą. Takiego, gdzie zespół będzie się zwracał "panie trenerze". Na przykład Alekno.
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Aranger »

E, no zdaje mi się, że mieliśmy takiego w 2017 roku, no nie skończyło się to za dobrze. xD
krzychszp
Posty: 979
Rejestracja: 30 maja 2011, o 12:00
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: krzychszp »

rafak pisze: 4 sie 2021, o 19:11 Choć nie lubię Kubiaka, nie wyobrażałem sobie kadry bez niego.
Tylko dlaczego? Proszę o merytoryczne uzasadnienie dlaczego Kubiak w tej formie ( a raczej przy całkowitym braku formy) musiał być w tej kadrze.
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: radek0389 »

Aranger pisze: 4 sie 2021, o 19:22 E, no zdaje mi sie, że mieliśmy takiego w 2017 roku, no nie skończyło się to za dobrze. xD

Ale miałby trzy lata na przygotowanie. W pierwszym sezonie wyczyścić kadrę z drzyzgopodobnych ludzików i można działać.
BuenoSausage
Posty: 1559
Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: BuenoSausage »

radek0389 pisze: 4 sie 2021, o 19:27 Ale miałby trzy lata na przygotowanie. W pierwszym sezonie wyczyścić kadrę z drzyzgopodobnych ludzików i można działać.
Jakie trzy lata? To za rok nie bronimy tytułu na mistrzostwach świata?
Awatar użytkownika
Murilo0
Posty: 2568
Rejestracja: 11 sie 2010, o 09:11
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Murilo0 »

Pisząc o ciągnięciu Kubiaka za uszy nie zauważacie jednej bardzo ważnej kwestii. Przed MŚ 2018 Heynen dokładnie to samo zrobił z Kurkiem i Kubiakiem. Odwdzięczyli mu się Mistrzostwem. Belg miał prawo wierzyć, że tym razem będzie tak samo, niestety pomylił się.
All work and no play makes Jack a dull boy...
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: radek0389 »

BuenoSausage pisze: 4 sie 2021, o 19:30
radek0389 pisze: 4 sie 2021, o 19:27 Ale miałby trzy lata na przygotowanie. W pierwszym sezonie wyczyścić kadrę z drzyzgopodobnych ludzików i można działać.
Jakie trzy lata? To za rok nie bronimy tytułu na mistrzostwach świata?
Jeśli miałbym ustalać priorytety i np. ogrywać nowego sypacza, to tak trzeba zrobić. Choć nie sądzę że to wpłynęłoby negatywnie na nasze grę na MŚ. Ale jeśli systemowe porządki i likwidacja chorych układów miałaby nam spartolic te mistrzostwa, z oczyszczoną i zdrową atmosferą rok później, to jak najbardziej akceptuje.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: grzegorzg »

Murilo0 pisze: 4 sie 2021, o 19:31 Pisząc o ciągnięciu Kubiaka za uszy nie zauważacie jednej bardzo ważnej kwestii. Przed MŚ 2018 Heynen dokładnie to samo zrobił z Kurkiem i Kubiakiem. Odwdzięczyli mu się Mistrzostwem. Belg miał prawo wierzyć, że tym razem będzie tak samo, niestety pomylił się.
Chocby o Kurku i powodach,dla których stawiał na Kurka i nie było to irracjonalne było baaardzo duzo. Argument od czapy. No i jednak wziął trzech atakujacych.
Kubiak w formie jest świetnym defensorem potrafiącym znalezc się w ofensywie. To uzytkownicy go wywalali z kadry. Nikt rozsądny tego nie robił. Zresztą, nikt rozsadny nie zamyka nikomu także obecnie drzwi do kadry. Nie tu jest pies pogrzebany.
Heimlock
Posty: 622
Rejestracja: 29 lut 2020, o 15:29
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Heimlock »

Również dorzucę swoje trzy grosze do naszej oceny:

- Nie wypracowano stylu gry i systemów obronnych. Przede wszystkim blok kulał i był obijany niemiłosiernie. Do tego zagrywka nie miała siły rażenia i nie mogliśmy sobie przez to pomóc w defensywie. Mógłbym napisać, że za mało zgrywania dwunastki ale nie chcę oceniać z czego to wynika, ponieważ te rotacje przed MŚ zdały egzamin, w tym sezonie już nie. Może za dużo odbijania piłki krzesłami na treningach.

- Brak kombinacji na środku, żadnych przesuniętych, wrzutek, za plecami. Prosta i niedokładna gra ze środkowymi, która wykluczyła z gry naszego najlepszego aktualnie środkowego Kochanowskiego. Pit jakby na zaciągniętym ręcznym grał i słał co chwila babole w siatkę. Jedynie Bieniek solidnie. Do tego pipe chodził tylko z Leonem i nie było tutaj żadnego zagrożenia gdy Wilfredo był przy siatce. Dodaj małe zagrożenie ze strony środkowych i czytają nas jak książkę. Kamyczek w stronę Fabiana Drzyzgi. Szkoda, że Janusz wypadł z rywalizacji przez kontuzje, ponieważ w mojej opinii rozegrał najlepszy sezon klubowy spośród naszych rozgrywających. Co nie zmienia faktu, że przez brak doświadczenia powinien być drugim na IO. Tyle że wchodzącym, a nie turystą.

- Z Kubiakiem jak sądzę Heynen liczył, że doprowadzi go do formy tak jak to zrobił z Kurkiem przed MŚ. Znowu tam się udało, a tutaj już nie. Decyzja do obronienia. Z tym, że nie zbudował formy Śliwki i Semeniuka jako planu B. Ich selekcja jak najbardziej do obrony ze względu na ich sezon klubowy i sam inaczej przyjmujących bym nie wybrał. Za mało czasu było na testowanie Fornala. Kwolek sportowo z nimi przegrał. Bednorz nawet nie był blisko tej rywalizacji. Od przyszłego sezonu czysta karta i czas na prawdziwą rywalizacje się zacznie.
Murilo0 pisze: 4 sie 2021, o 19:31 Pisząc o ciągnięciu Kubiaka za uszy nie zauważacie jednej bardzo ważnej kwestii. Przed MŚ 2018 Heynen dokładnie to samo zrobił z Kurkiem i Kubiakiem. Odwdzięczyli mu się Mistrzostwem. Belg miał prawo wierzyć, że tym razem będzie tak samo, niestety pomylił się.
Dokładnie. Kurek był w dramatycznej formie przed MŚ i się odwdzięczył za kredyt zaufania. Heynen zagrał ponownie tą kartą i tym razem się nie udało.
Ostatnio zmieniony 4 sie 2021, o 19:50 przez Heimlock, łącznie zmieniany 1 raz.
kontrowersyjny
Posty: 96
Rejestracja: 13 cze 2021, o 10:02
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: kontrowersyjny »

rafak pisze: 4 sie 2021, o 19:11 Selekcja. Tutaj chyba trudno się przyczepić. Choć nie lubię Kubiaka, nie wyobrażałem sobie kadry bez niego.
Trzeba więcej pracować nad wyobraźnią.
Szary Wilk
Posty: 8014
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Szary Wilk »

Heynen ma wszystkich za debili i ma racje. Teraz wstawiłby post jak je pierogi i internet by oszalał, razem z polsatowcami
kontrowersyjny
Posty: 96
Rejestracja: 13 cze 2021, o 10:02
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: kontrowersyjny »

Murilo0 pisze: 4 sie 2021, o 19:31 Pisząc o ciągnięciu Kubiaka za uszy nie zauważacie jednej bardzo ważnej kwestii. Przed MŚ 2018 Heynen dokładnie to samo zrobił z Kurkiem i Kubiakiem. Odwdzięczyli mu się Mistrzostwem. Belg miał prawo wierzyć, że tym razem będzie tak samo, niestety pomylił się.
Ryszarda Boska też mógł powołać. Odwdzięczyłby się dobrą grą za powołanie w 1976.
Szary Wilk
Posty: 8014
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Szary Wilk »

Tylko jak prześledzić karierę Kurka i Kubiaka, to ten pierwszy to jeden z najlepszych polskich siatkarzy w historii z mnóstwem sukcesów, gdzie kryzys miał z rok,a Kubiak ma trochę inną historię
szatow
Posty: 547
Rejestracja: 9 sty 2016, o 21:25
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: szatow »

rafak pisze: 4 sie 2021, o 19:11
(...)
5) Staram się unikać awantur słownych na forum. Są ciekawsze rzeczy do robienia w zyciu.
Ale trudno być obojętnym na bluzgi w kierunku Olka, Kubiaka czy Vitala. Nie lubię Michała jako człowieka, wiele razy pokazał swoje chamstwo, ale jest to siatkarz, który zostawił serducho na boisku.
Należy mu się za to jakiś szacunek. Tak samo z Vitalem. Jak pisałem powyżej, nie byłem i nie jestem jego fanem, ale kurcze facet coś w życiu osiągnął. I trochę szacunku mu się należy. Olek jest dla mnie wzorem sportowca, nie poradził sobie na tych IO, ale jak pisałem w 3), nie jestem pewien czy to do końca jego wina.

Można krytykować tak jak grzegorzg czy Szary, ale trudno być obojętnym na bluzgi
kilku zjebów (sorry, inaczej się tego nie da określić), którzy nagle się pojawili, zrobili ściek, po czym znikną do następnej porażki. [OK, ten paragraf moderator może usunąć].
Podpisuję się pod całym postem, a zwłaszcza pod zacytowanym fragmentem. Ilość chłamu przez który trzeba się przebijać ostatnio na forum, żeby odnaleźć ciekawe posty niektórych userów, jest przytłaczająca. I powoli staje się chyba za duża, żeby to się jakoś równoważyło.

Także i moim zdaniem problemem nie była selekcja. Po pierwsze niech nikt sobie nie wyobraża, że grę w LN lub w lidze można przełożyć 1 do 1 na grę na Igrzyskach. A po drugie jak dla mnie jest oczywiste, że każdy z wziętych do Tokio zawodników byłby w stanie na luzie ogarnąć te 40% w ataku, raz za czas skończyć pajpa, utrzymać przyjęcie (coś jak Clevenot). Przy Kurku i Leonie nic więcej nie potrzebowaliśmy.
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: radek0389 »

szatow pisze: 4 sie 2021, o 20:11 Przy Kurku i Leonie nic więcej nie potrzebowaliśmy.
No jednak potrzebowaliśmy, trochę gry drugim skrzydłem. Parę punktów co jakiś czas Kubiaka/Śliwki/Semeniuka i dodatkowo włączenia do gry środka.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: dreamer »

Heimlock pisze: 4 sie 2021, o 19:45 Również dorzucę swoje trzy grosze do naszej oceny:

- Nie wypracowano stylu gry i systemów obronnych...
Nie podzielam tego zdania. Chętnie przeczytałbym, co miałeś na myśli pisząc taką uwagę. Moim zdaniem jakiekolwiek systemy (obronne, ofensywne) mają li tylko szkoleniowy charakter. Sztywne oparcie się na nich bez kreatywnej inwencji twórczej, prowadzi właśnie do zguby. Patrz mecz ćwierćfinałowy z Francją i nasz system ataku "do prawego, do lewego"... Jeżeli natomiast chodzi o systemy obronne, to w odróżnieniu od systemów ofensywnych są całkowicie uzależnione od postawy rywali.
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Heimlock
Posty: 622
Rejestracja: 29 lut 2020, o 15:29
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: Heimlock »

Systemy obronne to dwa elementy: blok i obrona w polu. Rzeczywiście jest to czasem loteria ale dzięki taktyce i rozpisaniu rywali można osiągnąć dobry poziom tych elementów. Zasłaniać odpowiednie strefy i dobrze ustawiać się w polu. Może też to być wypadkowa formy fizycznej i szybkości dochodzenia do bloku środkowych. W każdym razie z Francją nie działało.

W Zaksie działało, adaptowali się pod przeciwnika i cały czas trzymali wysoki poziom tej formacji.

Styl gry to opisałem ale chyba miałeś bardziej na myśli kwestie wypracowania systemu obronnego.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

Post autor: grzegorzg »

dreamer pisze: 4 sie 2021, o 20:26 Jeżeli natomiast chodzi o systemy obronne, to w odróżnieniu od systemów ofensywnych są całkowicie uzależnione od postawy rywali.
I tak i nie. Wyjsciem nie jest postawa rywala, tylko jego cechy charaktewrystyczne, jak chocby kierunki araku w rozumieniu także pochodnej rozegrania. Dalej mamy rzeczy niekoniecznie zalezne jak np sposób skakania pojedynczym blokiem, czy blokiem w ogole A dopiero na koncu są rzeczy zalezne jak zmiany tych cech charakterystycznych w trakcie meczu. Każdy z tych elementów, to jest wiele składowych na powazne pisanie.
PS Chyba, że miałeś na mysli samą skutecznośc systemów. Wtedy oczywiście mamy w każdym z tych elementów prostą zaleznośc od postawy rywala
No ale to trzeba pisac raczej wprost

PS" I po raz n-ty napiszę o francuskiej siatkówce, dlaczego ja tak cenię. Zawsze mi dzwięczą słowa Tilliego na ktryms z czasów do swoich zawodników = "Anticipe" czy jak tam to się pisze w ichnim języku. ;)
Ostatnio zmieniony 4 sie 2021, o 21:05 przez grzegorzg, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Igrzyska Olimpijskie”