Mistrzostwa Świata 2018

[hubert]

Ja bym nie powiedział, ze to był wypadek przy pracy tylko realna ocena potencjału kadry. W meczach z Bulgaria i Iranem przyfarciło bo mieliśmy serie zagrywek Kochanowskiego. Kto wie jakby potoczyło się gdybyśmy tamte sety poprzegrywali.

[grzegorzg]

Dla mnie wniosek ze statystyk jest jasny i oczywisty. Trudno moim zdaniem twierdzic, że przegralismy z Argentyna atakiem przy marnych 4% róznicy. Błędy zostały z kolei zniwelowane blokiem, Skrzydłowi argentyńscy tez nie powalali grą, chyba sumarycznie są gorsi od naszych. Ta róznica wychodzi z gry środkiem, przy równiez porównywalnym przyjęciu. Antiga doskonale wiedział co robi...
Cóż, emocjonalego związku wielkiego nie mam, chcocby za postawe werbalna niektórych zawodniuków (ostatnioo dołączył Szalpuk, wielka gwiazda...), ale to tylko sport i trzeba miec nadzieję. ..

[jaet]

Dla mnie wniosek ze statystyk jest jasny i oczywisty. Trudno moim zdaniem twierdzic, że przegralismy z Argentyna atakiem przy marnych 4% róznicy. Błędy zostały z kolei zniwelowane blokiem, Skrzydłowi argentyńscy tez nie powalali grą, chyba sumarycznie są gorsi od naszych. Ta róznica wychodzi z gry środkiem, przy równiez porównywalnym przyjęciu. Antiga doskonale wiedział co robi...
Cóż, emocjonalego związku wielkiego nie mam, chcocby za postawe werbalna niektórych zawodniuków (ostatnioo dołączył Szalpuk, wielka gwiazda...), ale to tylko sport i trzeba miec nadzieję. ..

Nie byłbyś sobą gdybyś przy okazji nie wręczył kolejnego orderu Stefkowi
Zgadzam się, że gra środkiem nie istniała, ale środkowi dostali w sumie grubo ponad 20 piłek, a nawet 10 nie skończyli, skuteczność na środku okolicach 30%. Najczęściej na pojedynczym bloku. I co, wieszamy Drzyzgę? Pytanie tylko z jakiego powodu? Końcówkę 5 seta zagrał źle, ale w normalnych okolicznościach Szalpuk powinien przynajmniej hedną piłę skończyć. Podsumowując, to nie Drzyzga był wczoraj problemem. A Łomacz wchodził i też niczego nie wnosił.

[TommyLeeJones]

I co, wieszamy Drzyzgę?

Może bez kar mutulacyjnych, wystarczyło zaufać Łomaczowi, co konsekwentnie postuluję od początku sezonu kadrowego. Grzesiek ze środkowymi zagrałby lepiej, zwłaszcza jeśli okazałoby mu się adekwatne zaufanie. Wczoraj był wrzucany w trudnych momentach na boisko ale aż tak dobry to on na pewno nie jest.

Ciekawi mnie jak nasi czuli się pod względem fizyki. Czy tak katastrofalny brak mocy w grze może nie być powiązany z jakimś fizycznym dołkiem? Wiemy, że Olek Śliwka to kiwacz i klepacz ale żeby aż tak?

[grzegorzg]

Nie byłbyś sobą gdybyś przy okazji nie wręczył kolejnego orderu Stefkowi

Nie byłbys sobą, gdbyś nie odniósł się do mnie personalnie. Jesli jednak czerpiesz z tego jakąś satysfakcję, to nie żałuj sobie, skoro brak innych...
Akurat gra za Antigi (na ty z nim nie jestem, załuje) broni się dosc dobrze w zakresie, który ja często podkreslam jako "wygrac z kim trzeba, przegra z kim można". Tylko tyle i aż tyle. Więcej pisac nie będę, przeciez każdy wie jakie były preferencje Francuza.
Drzyzgi także wieszac nie mam zamiaru. Nigdy nie byłem zwolennikiem odsuwania kogogkolwiek od reprezentacji. To trener odpowiada za wyniki, a więc wybór taktyki i dobór do niej zawodników...

[Adik_wwy]

Za rok ta kadra i tak będzie wyglądać inaczej. Taki Szalpuk to będzie jedynie zapchajdziura na 4 o ile wogole bedzie. Podstawę przyjęcia będzie stanowić Trójka - Kubiak Leon Mika. Mateusz mam nadzieję że wkońcu będzie miał problemy zdrowotne za sobą bo naprawdę jest nam potrzebny. Osobiście liczę że w tym sezonie pokaże się Semeniuk bo gość ma niesamowity potencjał moim zdaniem większy niż Szalpuki Śliwki i Kwolki. Szymura z Perugia i Trentino pokazał w zeszłym sezonie jaki ma potencjał również liczę na jego grę w Zaksie i reprezentacji w następnym sezonie. A najbardziej liczę na Janusza w Treflu. Moim zdaniem to może być jego sezon i fantastyczna alternatywa dla Drzyzgi w następnym sezonie. Kaczmarek też ma chyba coś do udowodnienia i nie wierzę że zabraknie go w kadrze w następnym sezonie. Liczę też naprawdę że Kurek który znowu zagra pełny sezon na ataku mam nadzieję bez kontuzji wroci choćby w 80 procentach do tego co prezentował u Antigi i w Resovi gdzie grał fenomenalnie A sam Alekno w wywiadzie stawiał go jako wzór dla Michajłowa. Było to podczas Pucharu Swiata

[leeon]

Na MŚ 2014 ten najtrudniejszy moment turnieju przeszliśmy dzięki Wlazłemu. Teraz chyba nie ma kto tyle punktów trzaskać jak drużynie nie idzie.

[grzegorzg]

(Wczoraj był wrzucany w trudnych momentach na boisko ale aż tak dobry to on na pewno nie jest..

Ano niestety, obaj nasi sypacze odstają od De Cecco i to znacznie.
Ale jak najbardziej, jestem takiego samego zdania.

Ciekawi mnie jak nasi czuli się pod względem fizyki.

Przyznam, że motoryka takiego Śliwki, także wczoraj, jestem bardzo zaskoczony. Było wida na którejś z powtórek zasięg Olka w bloku - dla mnie troszkę nawet szok. Także uogólniajac, to chyba bardziej im psychika petała nogi, niz przygotowanie fizyczne.
Tym bardziej forsowałbym pierwsze tempo, w tym zagraniu jest zdecydowanie mniej czasu na myslenie.

No i środek mamy bardzo doświadczony, a młodziaka bardzo elastycznego, także juz przechodząc do meritum, to uważam za wielki błąd Heynena, że taktyki w czasie meczu nie zmienił czyli w sposób maksymalny nie zabezpieczył przyjecia i rozegrania sprzyjającego krótkiej. Tym bardziej, że Argentyńczycy nie sa mistrzami ani bloku, ani tym bardziej pomocy w bloku ze skrzydeł. A dodatkowo i Śliwka i Kwolek na pajpa chodzą bardzo fajnie.

[ursula127]

Za rok ta kadra i tak będzie wyglądać inaczej. Taki Szalpuk to będzie jedynie zapchajdziura na 4 o ile wogole bedzie. Podstawę przyjęcia będzie stanowić Trójka - Kubiak Leon Mika.

Nie gramy o IO za 2 lata ani o przyszłość siatkówki
Gramy tu i teraz o medale MŚ i Leona ani Miki tu nie ma i te mistrzostwa dograją ci zawodnicy którzy są w kadrze.
Tym co będzie za rok proponuję pasjonować się za rok

[Kamil92]

Nie ma lepszego scenariusza niż zwycięstwo Serbów 3-2. Pozatym my w tej grupie wygramy wszystkie mecze więc po co te gadki. Mogę się założyć o dożywotniego bana że tak bedzie

Możesz też nie robić problemu moderatorom i samemu usnąć konto.

Co do gry środkiem, to zgodziłbym się gdyby nie to, że Bieniek zagrał na -12.5% efektywności zaś Nowakowski i Kochanowski na 25%. Chociaż zgadzam się, że wprowadzenie Łomacza mogłoby znacząco poprawić tę sytuację.

[rocky]

Bez komentarza. Konarskiego powinno się komisyjnie wywalić z kadry. Czy koleś kiedyś zdobył chociaż 20 pkt w reprezentacji?Wyśmiewany Jarosz był bez porównania lepszy.

Stało się, to chyba punkt zwrotny w historii forum.

[grzegorzg]

Chociaż zgadzam się, że wprowadzenie Łomacza mogłoby znacząco poprawić tę sytuację.

Nie tylko rozgrywającego, ale także zmaksymalizowanie przyjecia, czyli zastapienie Szalpuka z fatalnym przyjeciem (vide statystyki).
Wiem, że jestem naczelnym "Szalpukożercą" i narażam się szczególnie Kanimo , ale sytuacja jest zupełnie analogiczna jak w przypadku Skry i naprawdę nie ma w tym niczego osobistego. ja mam szacunek do gry Artura, podziwiam jego róznorodnoś w ataku, ale z takim przyjęciem, grając jednocześnie w ataku czesto na beznadziejnym w bloku argentyńskim rozgrywajacym, to naprawdę nie wiem, czy miało to jakikolwiek sens mimo zdobyczy punktowych.

[Mastrangelo]

Nowy dzień, u mnie zresetowana głowa, mam nadzieję, że u siatkarzy i sztabu także.

Skoro po pierwszej rundzie, zaczęliśmy po cichu liczyć na zakręcenie się o medal (tutaj na forum raczej nieśmiało, ale jednak po wejściu do top6 nie byłoby to niemożliwe, niestety media zbyt śmiało), to teraz mamy idealną szansę udowodnić, że jeżeli mamy się liczyć w tym top6, to tam drużyny typu właśnie Francja, czy Serbia trzeba pokonać.

Tak więc mamy idealną okazję sprawdzić teraz, czy się nadajemy, czy jeszcze jest za wcześnie.

[weary_skier]

Jak ja to obserwuje, to nie potrafię sobie przypomnieć, abym w dwóch ostatnich sezonach zetknął się z tym, żeby jakiś sędzia czy to w rozrywkach międzynarodowych pod patronatem FIVB i CEV, czy to w rywalizacji ligowej, w naszej Pluslidze, Serie A1, brazylijskiej i rosyjskiej Superlidze, czy NCAA przynajmniej jeden raz odgwizdał, a moje wewnętrzne poczucie czasu (a tak się składa, że już jako dziecko codziennie nawet po kilka godzin bawiłem się metronomem ) mówi mi, że w każdym meczu można by było go gwizdać przynajmniej co najmniej kilkanaście razy.

Mi osobiście błąd 8 sekund zdarzyło się odgwizdać nie jeden raz. Oczywiście jest to przepis, który nie ma większego wpływu na grę, ale nie jest tak, że jest całkowicie ignorowany. Tak jak z resztą mówiłem, jest ogromne ciśnienie telewizyjne na skrócenie czasu meczów i sami sędziowie oprócz pilnowania czasu na wykonanie zagrywki mają za zadanie czuwać na czasem między gwizdkami.

To oczywiście przykład skrajny, ale przepisów siatkarskich nie całkowicie martwych, ale wyjątkowo arbitralnych i przez większość sędziów ignorowanych jest oczywiście więcej (niedozwolone zasłony przy zagrywce, błędy ustawienia w przypadku libero)

O ile co do zasłony muszę się zgodzić, aczkolwiek tutaj problem jest nieco bardziej skomplikowany niż "po prostu ignorujemy". Co więcej można się już zacząć przygotowywać, bo tak jak teraz pochylono się nad tendencją do rzucania piłką tak w niedalekiej przyszłości temat zasłony będzie na tapecie.
Jeśli chodzi o błąd ustawienia, to jest to kompletna bzdura. Nie znam sędziego, który ignoruje taki błąd.

[ciacho23]

Jaki obstawiacie dzisiaj skład z Francja?

[qtp]

Czytam pomeczowy wywiad z Fabię na Onecie, i zastanawiam się o co jemu chodzi? Czy na prawde sugeruje że młodzi coś zrobili po pierwszej fazie (wiadomo co) i przez to porażka?

[aezakmi]

No i środek mamy bardzo doświadczony, a młodziaka bardzo elastycznego, także juz przechodząc do meritum, to uważam za wielki błąd Heynena, że taktyki w czasie meczu nie zmienił czyli w sposób maksymalny nie zabezpieczył przyjecia i rozegrania sprzyjającego krótkiej. Tym bardziej, że Argentyńczycy nie sa mistrzami ani bloku, ani tym bardziej pomocy w bloku ze skrzydeł. A dodatkowo i Śliwka i Kwolek na pajpa chodzą bardzo fajnie.

"Polska pokonała Argentynę 3:0 (26:24, 25:20, 29:27) w pierwszym meczu V turnieju Siatkarskiej Ligi Narodów w Melbourne. Spotkanie nie należało do najłatwiejszych. Argentyńczycy zawiesili polskiej drużynie bardzo wysoko poprzeczkę. Warto jednak podkreślić bardzo dobrą grę środkowych reprezentacji Polski w tym piątkowym pojedynku. Mateusz Bieniek i Jakub Kochanowski wspólnie zdobyli 31 punktów - odpowiednio 16 i 15 punktów." - źródło: plusliga.pl; Rozgrywał Łomacz, Kubiaka nie było, Kurek grał na ataku, Bednorz i Śliwka prawie cały mecz na przyjęciu (końcówka Szalpuk), Zatorski na libero
Heynen kłamał o dostosowaniu taktyki do przeciwnika. Kłamie w żywe oczy, oszukuje dziennikarzy i kibiców. Taktyka jest taka, aby Drzyzga, Kurek i Konarski grali jak najwięcej... Psia mać.

[Aershis]

Czytam pomeczowy wywiad z Fabię na Onecie, i zastanawiam się o co jemu chodzi? Czy na prawde sugeruje że młodzi coś zrobili po pierwszej fazie (wiadomo co) i przez to porażka?

Niewiadomo, możesz nakreślić?

[patos27]

Do wszystkich trafnych komentarzy powyżej pragnę jeszcze dodać a w zasadzie upomnieć komentatorów Polsatu Sport, którzy zdaje się zaczynają nieco odpływać w ocenie rzeczywistości, że nazywanie sztuką siatkarską godnych pożałowania kiwek wykonywanych w wyniku strachu przed blokiem przez naszych zawodników oraz określanie pozbawionych większego sensu baloników serwisowych agresywnymi zagrywkami typu flot jest karalna próbą zakłamywania rzeczywistości w stosunku do niedzielnego widza siatkówki jednocześnie słowną kpiną i butą w stosunku do nas tu zorientowanych w temacie którzy z pasją oglądają mecze nie tylko naszej kadry a często czynnie uprawiają tę piękną pełną dynamiki silnych ataków oraz wprawiających w osłupienie zagrywek po 120 km/h dyscyplinę sportu...W podpisie Patos27

[krzychszp]

Czytam pomeczowy wywiad z Fabię na Onecie, i zastanawiam się o co jemu chodzi? Czy na prawde sugeruje że młodzi coś zrobili po pierwszej fazie (wiadomo co) i przez to porażka?

Niewiadomo, możesz nakreślić?

"- Ciśnie mi się na usta tylko jedno zdanie. Ugryzę się jednak w język. Myślę, że ci bardziej inteligentni wiedzą, o co chodzi i co się działo wcześniej. Taka jest młodość. Ma ona swoje prawa"

NIe wiadomo o co chodzi, byc może Fabian sugeruje ze były jakies niepotrzebne balety, ale moze chodzi po prostu o pompowanie balonika

[Aershis]

Do wszystkich trafnych komentarzy powyżej pragnę jeszcze dodać a w zasadzie upomnieć komentatorów Polsatu Sport, którzy zdaje się zaczynają nieco odpływać w ocenie rzeczywistości, że nazywanie sztuką siatkarską godnych pożałowania kiwek wykonywanych w wyniku strachu przed blokiem przez naszych zawodników oraz określanie pozbawionych większego sensu baloników serwisowych agresywnymi zagrywkami typu flot jest karalna próbą zakłamywania rzeczywistości w stosunku do niedzielnego widza siatkówki jednocześnie słowną kpiną i butą w stosunku do nas tu zorientowanych w temacie którzy z pasją oglądają mecze nie tylko naszej kadry a często czynnie uprawiają tę piękną pełną dynamiki silnych ataków oraz wprawiających w osłupienie zagrywek po 120 km/h dyscyplinę sportu...W podpisie Patos27

Wczoraj akurat to byli dość krytyczni pod tym względem.

Odnośnie Fabiana, czytałem jego słowa, bardziej chodzi mi o to, co to ma rzekomo oznaczać.

[Szary Wilk]

Nam brakuje trenera z jajami. Takiego, za którym siatkarze ida w ogień, a on się nie cacka z obrażalskimi. Do tej pory każdego trenera wyrzucali, to nasi przyklaskiwali tej decyzji. Może wyjatkiem byl Anastasi. De Giorgiego wyrzucili to oh, spoko, bo on nie wiedział co robi. Stefana wyrzucili to super, bo ten nie gral, ten nie chciał tego, ten tamtego. Z Heynenem w sumie może być jak z De Giorgim.

Mógłby nas trenować tacy jak Stojczew,Alekno,Konstantinow,Grbić,Velasco - niestety żaden z nich nie jest realna kandydatura. Na tego pierwszego straciliśmy jedyna szanse rok temu. Reszta niemozliwa, a po tym co pokazal wczoraj Velasco, to tak go tylko sobie wymieniłem, jako twardego człowieka. Zreszta, to Giani,Medei,Speraw też by nie dali sobie w kasze dmuchać i poziom oczywiście światowy.

Niestety wszyscy sa zajęci i nie zanosi się na zmiany. My jesteśmy skazani na trenera, który będzie na posyłki w PZPS i któremu gwiazdorzy będa mogli śmiać się w twarz.

[Matius]

Ja tam żałuję najbardziej że pozbyli się Stefana. Myślałem że Heynen jest bardziej trzeźwy w ocenie zawodników, a ten trzyma się "nazwisk" które już straciły blask takich jak Kurek i Konarski albo niezrozumiale stawia na takich jak Śliwka. Przy przyjmujących można go trochę rozgrzeszyć ponieważ aktualnie poza Kubiakiem, Miką i Szalpukiem nie mamy przyjmujących na poziom reprezentacyjny. Natomiast przy atakujących odsunął na boczny tor 2 aktualnie najlepszych czyli Schulza i Kaczmarka.

Do tego ta promocja bezkonkursowa na MŚ dla Konarskiego, Drzyzgi i Łomacza była całkowicie niesmaczna.

[figol]

Myślę że tak nasi siatkarze w twarz Heynen się nie śmieją jak sugerujesz Matius, pełna zgoda odnoście Stojczewa było brać !

[kanimo]

Co do baletow...
Ja bym sie nie zdziwila. Moze i Sliwka mial zasieg, ale sila uderzenia Kochana na serwisie to podzielona przez 2. Kwolek ledwo sie snul, moze i Vital stepil mu pazury , ale do tego stopnia..; Szalupa, on jednak z dobrej pilki czasem potrafi silnie uderzyc. Wczoraj-blisko zera. Ponadto ja tych mlodziakow obserwuje od 16-17 roku zycia i wczoraj wygladali ...Nie uwierze, w strach, ktory ich spetal pod nieobecnosc Kubiaka-zagrali bez niego 3/4 swiatowki.
Coz, jesli to prawda to sami sie ukarali i sprawy na zewnatrz lepiej nie kontynuowac. Chyba troche za wczesnie poczuli sie w 6ce.

Stephan akurat wyjatkowo trzymal sie nazwisk. Na obrone mozna powiedziec, ze Ci mlodsi byli o 2 lata mlodsi. Schulz ledwie wchodzil.

[Aranger]

Szanse na grę Kubiaka dzisiaj ponoć minimalne są.

W meczach z Bulgaria i Iranem przyfarciło bo mieliśmy serie zagrywek Kochanowskiego. Kto wie jakby potoczyło się gdybyśmy tamte sety poprzegrywali.

Możliwości poszczególnych siatkarzy na zagrywce nie są składową potencjału zespołu ? Dlaczego serię gościa o dobrym serwisie w kluczowym momencie mamy określać jako fart ?

[drukjul]

Szanse na grę Kubiaka dzisiaj ponoć minimalne są.

Red Jachimiak ze Sport.pl przy okazji wywiadu z Danielem Plińskim przemycił informację, że Michał raczej dziś z Francją zagra. Plina ma w ogóle też wątpliwości, czy Kubiak nie mógł zagrać wczoraj.

- "W piątek Michał Kubiak siedział przed telewizorem, w sobotę trenował z kadrą przed południem i chyba zagra wieczorem z Francją. Ulga?

- Jestem ciekaw czy na pewno nie mógł zagrać z Argentyną. Jeżeli miał możliwości grania, to ja jako trener zrobiłbym wszystko, żeby grał. Oszczędzanie go na Francję i Serbię można wytłumaczyć, ale żeby się nie okazało, że teraz i Michał nie pomoże. Będzie się trzeba mocno bić."
http://www.sport.pl/siatkowka/7,106368, ... zulki.html

W tym samym wywiadzie z Danielem sporo o wczorajszych kontrowersjach z sędziami i nowej interpretacji przepisów:

-"To teraz temat Vitala Heynena. Czy Julio Velasco nie ma racji, gdy zauważa, że Heynen oprotestowuje absolutnie każdą decyzję na niekorzyść swojego zespołu i że tak nie powinno być?"

- "No tak, tak to wyglądało. Widać było, jak bardzo wkurzony był tym wszystkim Velasco. Aż pokazywał „wała”. Generalnie fatalne jest to zamieszanie związane z wypychaniem piłki po bloku. Od zawsze powtarzam, że w 90 procentach takich akcji punkt powinien być przyznawany dla gościa, który blokuje. Ale zawsze było tak, że punkt dostawał gość, który wypychał. To było głupie, bo tak na logikę i fizykę, to wypychający do końca trzyma piłkę i on ostatni ma z piłką kontakt. Ale żenujące jest, że nagle, w trakcie mistrzostw świata, zaczyna się inne ocenianie. FIVB robi bałagan. Wcześniej, przed mistrzostwami, powinny być te zmiany wszędzie wprowadzone, a tego nie widzieliśmy. Efekt jest taki, że w skandaliczny sposób zabrano nam dobrze skończoną piłkę meczową. Przecież Artur Szalpuk pięknie wybił piłkę po bloku. Zastanawiam się czy ten sędzia z Dominikany nie chciał wtedy oddać Argentyńczykom punktu, który im zabrał niesłusznie chwilę wcześniej."

http://www.sport.pl/siatkowka/7,106368, ... zulki.html

[serek]

Kubiak nie zagra ani z Francją, ani z Serbią.
W dalszej części pewnie też nie, bo trudno wyobrazić sobie, że bez niego uda się pokonać te zespoły.

[aezakmi]

W tym samym wywiadzie z Danielem sporo o wczorajszych kontrowersjach z sędziami i nowej interpretacji przepisów:

- "Generalnie fatalne jest to zamieszanie związane z wypychaniem piłki po bloku. Od zawsze powtarzam, że w 90 procentach takich akcji punkt powinien być przyznawany dla gościa, który blokuje. Ale zawsze było tak, że punkt dostawał gość, który wypychał. To było głupie, bo tak na logikę i fizykę, to wypychający do końca trzyma piłkę i on ostatni ma z piłką kontakt. Ale żenujące jest, że nagle, w trakcie mistrzostw świata, zaczyna się inne ocenianie. FIVB robi bałagan. Wcześniej, przed mistrzostwami, powinny być te zmiany wszędzie wprowadzone, a tego nie widzieliśmy."

Mam identyczne zdanie. Wypychasz, przegrywasz punkt, bo ostatni dotykasz piłki. Wczoraj, na powtórce - przy wypychaniu piłki przez Conte, dobrze było to widać. Swędrowski tylko się kompromitował, jak o tego typu akcji mówił, Velasco i Conte również. Daniel dobrze prawi. Natomiast właśnie problemem jest to, że nie zapoznano o tej zmianie: sędziów, trenerów i zawodników przed mistrzostwami świata, a dopiero w ich trakcie. Teraz są jaja i będą jaja, bo cała zgraja trenerów, zawodników i dziennikarzy nie chce dostosować się do słusznego przepisu. Na nasze szczęście: Heynen się dostosował, wynik 14:11 nam wywalczył, a mimo to - spieprzyliśmy.

[dyletant]

Do wszystkich trafnych komentarzy powyżej pragnę jeszcze dodać a w zasadzie upomnieć komentatorów Polsatu Sport, którzy zdaje się zaczynają nieco odpływać w ocenie rzeczywistości, że nazywanie sztuką siatkarską godnych pożałowania kiwek wykonywanych w wyniku strachu przed blokiem przez naszych zawodników oraz określanie pozbawionych większego sensu baloników serwisowych agresywnymi zagrywkami typu flot jest karalna próbą zakłamywania rzeczywistości w stosunku do niedzielnego widza siatkówki jednocześnie słowną kpiną i butą w stosunku do nas tu zorientowanych w temacie którzy z pasją oglądają mecze nie tylko naszej kadry a często czynnie uprawiają tę piękną pełną dynamiki silnych ataków oraz wprawiających w osłupienie zagrywek po 120 km/h dyscyplinę sportu...W podpisie Patos27

Amen.