Mistrzostwa Świata 2022

[nikt wazny]

Albo 4 i 5. Są jeszcze 4 grupy i wystarczy, że Serbowie w swojej łatwej też ograją wszystkich po 3-0 i robi się ciekawie, bo Amerykanie mogą wtedy woleć zagrać z nami mecz przyjaźni 3-2 dla Jankesów to by wychodziło np. Generalnie patologia jest taka, że spotkania 3 kolejki są grane w różnych godzinach i my wychodzimy w ostatniej serii gier na mecz z Amerykanami znając prawie wszystkie rozstrzygnięcia, bo w tym samym czasie w Słowenii też będzie rozgrywany ostatni mecz pomiędzy Niemcami a naszymi współgospodarzami. Także już przed pierwszym gwizdkiem będziemy wiedzieli jaki wynik co na daje. No i być może będziemy mogli wykombinować tak że w ogóle wylądujemy w drugiej połowie drabinki bez Amerykanów, Francuzów i Słoweńców. A może się taka rzecz wydarzyć, że w spotkaniu z Jankesami będziemy sobie wybierać czy ćwierćfinał wolimy zagrać z nimi czy Trójkolorowymi. Absolutnie patologiczny jest ten system.

system jest patologiczny, ale moim zdaniem to inni powinni kombinować, żeby nas ominąć, a nie inaczej.

[Streeter]

Nah, ale często mu szpilę wbijasz, czemu chyba nie zaprzeczysz .

No już to nawet potwierdziłem w wiadomości, na którą odpisujesz ale akurat tym razem nie miałem na myśli nic odnośnie trenera, ot napisałem że Meksyk taki silny, że przegrał z ekipą Nawrockiego i nie było tam żadnych podtekstów

Swoją drogą ciekawe jak podejdziemy do meczu z Meksykiem. Czy rezerwy będą grać czy będziemy ubijać pierwszy skład.

Streeter

[Marcy$]

Tylko pierwszy sklad. Ewentualnie zmiany przy prowadzeniu.
Raptem dwa latwe mecze a potem jazda
Nie ma co odpoczywac

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Streeter]

Tylko pierwszy sklad. Ewentualnie zmiany przy prowadzeniu.
Raptem dwa latwe mecze a potem jazda
Nie ma co odpoczywac

Też mi się właśnie tak wydaje, że lepiej już zachować rytm meczowy i nie wydziwiać. Zwłaszcza, że w tych 5 meczach towarzyskich praktycznie wszyscy sporo pograli, a sam turniej nie jest jakiś mega wyczerpujący.

Streeter

[buzinga]

system jest patologiczny, ale moim zdaniem to inni powinni kombinować, żeby nas ominąć, a nie inaczej.

Też nie jestem fanem kombinowania i wolę, zęby nasza reprezentacja tego nie robiła lub jak kto woli nie musiała robić. Generalnie jednak ciężko będzie kombinować innym reprezentacjom skoro kończą swoje mecze wcześniej i nie będą znali rozstrzygnięcia w naszej grupie. A przy tym systemie może się nawet okazać, że będziemy do rozstawienia liczyć małe pkt, bo może się ścisk wykreować, że kilka reprezentacji będzie mieć taki sam stosunek zwycięstw i porażek, liczbę dużych pkt i bilans setów

[JootPe2]

Ukraina:
R: Witalij Szczytkow, Jurij Synytsia
A: Wasyl Tupczyj
Ś: Maksym Drozd, Jurij Semeniuk, Wołodymyr Ostapenko
P: Ilja Kowalow, Ołeh Płotnicki, Timofiej Polujan, Ołeh Szewczenko, Jewgienij Kisiljuk
L: Horden Brova, Dmytro Kanajew, Denys Fomin

[kamil1999]

Ukraina:
R: Witalij Szczytkow, Jurij Synytsia
A: Wasyl Tupczyj
Ś: Maksym Drozd, Jurij Semeniuk, Wołodymyr Ostapenko
P: Ilja Kowalow, Ołeh Płotnicki, Timofiej Polujan, Ołeh Szewczenko, Jewgienij Kisiljuk
L: Horden Brova, Dmytro Kanajew, Denys Fomin

Teremienko ma kontuzje?
Może też dziwić brak Jereszczenko, ale z drugiej strony i tak został wygryziony przez Kowalowa, Polujan też grać potrafi to pewnie woleli wziąć młodszych.

[JootPe2]

Ukraina:
R: Witalij Szczytkow, Jurij Synytsia
A: Wasyl Tupczyj
Ś: Maksym Drozd, Jurij Semeniuk, Wołodymyr Ostapenko
P: Ilja Kowalow, Ołeh Płotnicki, Timofiej Polujan, Ołeh Szewczenko, Jewgienij Kisiljuk
L: Horden Brova, Dmytro Kanajew, Denys Fomin

Teremienko ma kontuzje?
Może też dziwić brak Jereszczenko, ale z drugiej strony i tak został wygryziony przez Kowalowa, Polujan też grać potrafi to pewnie woleli wziąć młodszych.

Coś tam z kontekstu wypowiedzi można wywnioskować, że Teryomenko, Jereszczenko już wiekowi i nie pasowali do koncepcji budowy squadu. Brani byli jeszcze pod uwagę Didienko i Rohożyn, ale ostatecznie nie powołano ich.

[PioterZJastrzebia]

Tymczasem Kolaković postanowił zabrać na MŚ nie do końca zdrowego Katicia na libero, zamiast Kujundzicia na przyjęcie.

Widziałem też gdzieś, że Tunezja zagra dwoma środkowymi, ale nie wiem na ile to wiarygodna informacja.

Ukraina:
R: Witalij Szczytkow, Jurij Synytsia
A: Wasyl Tupczyj
Ś: Maksym Drozd, Jurij Semeniuk, Wołodymyr Ostapenko
P: Ilja Kowalow, Ołeh Płotnicki, Timofiej Polujan, Ołeh Szewczenko, Jewgienij Kisiljuk
L: Horden Brova, Dmytro Kanajew, Denys Fomin

Teremienko ma kontuzje?
Może też dziwić brak Jereszczenko, ale z drugiej strony i tak został wygryziony przez Kowalowa, Polujan też grać potrafi to pewnie woleli wziąć młodszych.

Coś tam z kontekstu wypowiedzi można wywnioskować, że Teryomenko, Jereszczenko już wiekowi i nie pasowali do koncepcji budowy squadu. Brani byli jeszcze pod uwagę Didienko i Rohożyn, ale ostatecznie nie powołano ich.

Nadal mnie ciekawi, co się dzieje z Wijeckim.

[Szary Wilk]

Katić kosztem Kujundzicia? Serbia to przerżnie i to ostro. Zarówno Katicia, jak i Petricia, Petkovicia w tej kadrze nie powinno być.

Ukraina to chyba brała chętnych po prostu, że pojechało 3 libero i 5 przyjmujących.

[JootPe2]

No ja trochę panimaju pa ruskamu jazyku, a że z ukraińskim są do siebie podobne, to w tym artykule Płotnycki coś tam napomina o absencji Wijeckiego i wskazuje, że na początku roku były jakieś problemy z barkiem, później nastał stan wojenny, długo nie grał, a jak zaleczył ten uraz, to przydarzyła się kolejna kontuzja z kolanem no i przez to nie ma go na MS.

>>>> https://xsport.ua/ua/volleyball_s/news/ ... y_8710398/

[rafak]

Skład Kanady:

Epp, Walsh
Sclater
Loeppky, Hoag, Maar, Barnes, Hofer, Elser
Eshenko, Van Berkel, Szwarc, Howe
Marshall,

Nie podejmuję się odszyfrować na jakiej pozycji będą grali Marshall (chyba libero), Hofer (libero???), Barnes (maszyna losująca może go przypisać na libero) czy Szwarc (pewnie atak, chociaż w ostatnich sparingach grał na środku). Wiem dwie rzeczy: dawno takiego bajzlu w kadrze nie było; Kanada wyjdzie na pierwszy mecz składem jakiego nie widzieliśmy ani na VNL ani w sparingach. Brawo dla coacha!

[PioterZJastrzebia]

Skład Kanady:

Epp, Walsh
Sclater
Loeppky, Hoag, Maar, Barnes, Hofer, Elser
Eshenko, Van Berkel, Szwarc, Howe
Marshall,

Nie podejmuję się odszyfrować na jakiej pozycji będą grali Marshall (chyba libero), Hofer (libero???), Barnes (maszyna losująca może go przypisać na libero) czy Szwarc (pewnie atak, chociaż w ostatnich sparingach grał na środku). Wiem dwie rzeczy: dawno takiego bajzlu w kadrze nie było; Kanada wyjdzie na pierwszy mecz składem jakiego nie widzieliśmy ani na VNL ani w sparingach. Brawo dla coacha!

Marshall to raczej pewniak na libero, drugim powinien być Hofer. Szwarc w szerokiej kadrze był atakującym.

[Orduna]

Ten turniej to jakaś parodia organizacyjna i kompletny paździerz.
Pamiętam MŚ 2014- kapitalna organizacja, wszystko jasne i klarowne. MŚ 2018- też spoko, brakowało co prawda im sporo do tych z 2014 ale było ok.
Za to teraz są jakieś jaja i kpiny z ludzi.
Dzień do rozpoczęcia:
-gospodarz nie rozpoczyna Mistrzostw(skandal)
- nie znamy nawet niektorych składów na tutniej(skandal)
- nie wiadomo jaka jest drabinka, nie wiadomo na jakich zasadach turniej będzie się rozgrywał(skandal)
- sprzeczne informację odnośnie tego czy najpierw liczą się punkty czy wygrane mecze(skandal)
- brak reklam zarówno w TV jak i na zewnątrz. Żadnych billboardow, banerów itp.(skandal)
- prawie nikogo z moich znajomych ten turniej nie obchodzi podczas gdy 4 i 8 lat temu byli zainteresowani, niektórzy nawet o nim nie wiedzą.

[Streeter]

Zgadzam się, że organizacyjnie wygląda to średnio. Warto dodać bilety rzucone chwilę przed turniejem i brak deklaracji kiedy będą one w sprzedaży z jakimś wyprzedzeniem.

Ale część tych rzeczy można usprawiedliwić terminem, w jakim dowiedzieliśmy się o organizacji tej imprezy, też trzeba na to wziąć poprawkę, bo jednak poprzednie MŚ miały dużo więcej czasu na organizację, to i wypadły lepiej.

Swoją drogą nie rozumiem co za geniusz wymyślił wszystko grać w Katowicach, ale półfinały w Gliwicach. Sami pchamy się na minę tą zmianą hali. Często przecież organizator tak układa drzewko, że siedzi w jednej hali cały turniej. O ile niedaleko i z przejazdem nie będzie problemu, o tyle znając życie pierwszego seta albo cały mecz będziemy tłuc po outach (zakładając, że będziemy w Gliwicach ofc ), a Tomek Swędrowski będzie tłumaczył, że chłopaki muszą wyczuć halę, bo grają w niej pierwszy raz. Można to było inaczej podzielić, skoro polska część obejmuje aż dwie hale.

Ale odnośnie składów to rzeczywiście jest średnie, dziwimy się, że siatkówka nie może się równać z nogą, to popatrzmy jak wyglądają MŚ w nogę - jakieś gazety ze składami, naklejki w chipsach, takie terminarze gdzie można sobie wyniki uzupełniać i drabinki rysować, a my dwa dni przed turniejem znamy część składów, bo kilku kolegom chciało się przeszukać lokalne media i wrzucić tu składy, które w kraju docelowym podano jako jadące na MŚ. Przecież to bardziej wali chałupnictwem niż skręcanie długopisów.

Streeter

[buzinga]

Ten turniej to jakaś parodia organizacyjna i kompletny paździerz.
Pamiętam MŚ 2014- kapitalna organizacja, wszystko jasne i klarowne. MŚ 2018- też spoko, brakowało co prawda im sporo do tych z 2014 ale było ok.
Za to teraz są jakieś jaja i kpiny z ludzi.
Dzień do rozpoczęcia:
-gospodarz nie rozpoczyna Mistrzostw(skandal)
- nie znamy nawet niektorych składów na tutniej(skandal)
- nie wiadomo jaka jest drabinka, nie wiadomo na jakich zasadach turniej będzie się rozgrywał(skandal)
- sprzeczne informację odnośnie tego czy najpierw liczą się punkty czy wygrane mecze(skandal)
- brak reklam zarówno w TV jak i na zewnątrz. Żadnych billboardow, banerów itp.(skandal)
- prawie nikogo z moich znajomych ten turniej nie obchodzi podczas gdy 4 i 8 lat temu byli zainteresowani, niektórzy nawet o nim nie wiedzą.

Wiadomo wszystko co do zasad i drabinki. Krzyczysz najgłośniej jak się da a nawet nie poszukasz informacji. Najpierw liczą się zajęte miejsca, czyli oprócz gospodarzy mających rozstawienie 1 i 2. Żaden inny zespół nawet z lepszym lub tym samym bilansem zajmujący drugą pozycję w grupie nie przeskoczy 1. Potem są zwycięztwa, punkty, ratio setowe, ratio pkt, bezpośredni mecz (jeśli zespoły grały w tej samej grupie i skończyły np z bilansem 2-1, 6-3 w setach i ratio też te same), a na koniec ranking FIVB.

[Szary Wilk]

Ten turniej to jakaś parodia organizacyjna i kompletny paździerz.
Pamiętam MŚ 2014- kapitalna organizacja, wszystko jasne i klarowne. MŚ 2018- też spoko, brakowało co prawda im sporo do tych z 2014 ale było ok.
Za to teraz są jakieś jaja i kpiny z ludzi.
Dzień do rozpoczęcia:
-gospodarz nie rozpoczyna Mistrzostw(skandal)
- nie znamy nawet niektorych składów na tutniej(skandal)
- nie wiadomo jaka jest drabinka, nie wiadomo na jakich zasadach turniej będzie się rozgrywał(skandal)
- sprzeczne informację odnośnie tego czy najpierw liczą się punkty czy wygrane mecze(skandal)
- brak reklam zarówno w TV jak i na zewnątrz. Żadnych billboardow, banerów itp.(skandal)
- prawie nikogo z moich znajomych ten turniej nie obchodzi podczas gdy 4 i 8 lat temu byli zainteresowani, niektórzy nawet o nim nie wiedzą.

Wiadomo wszystko co do zasad i drabinki. Krzyczysz najgłośniej jak się da a nawet nie poszukasz informacji. Najpierw liczą się zajęte miejsca, czyli oprócz gospodarzy mających rozstawienie 1 i 2. Żaden inny zespół nawet z lepszym lub tym samym bilansem zajmujący drugą pozycję w grupie nie przeskoczy 1. Potem są zwycięztwa, punkty, ratio setowe, ratio pkt, bezpośredni mecz (jeśli zespoły grały w tej samej grupie i skończyły np z bilansem 2-1, 6-3 w setach i ratio też te same), a na koniec ranking FIVB.

Co są?

[kuki91]

Swoją drogą nie rozumiem co za geniusz wymyślił wszystko grać w Katowicach, ale półfinały w Gliwicach. Sami pchamy się na minę tą zmianą hali. Często przecież organizator tak układa drzewko, że siedzi w jednej hali cały turniej. O ile niedaleko i z przejazdem nie będzie problemu, o tyle znając życie pierwszego seta albo cały mecz będziemy tłuc po outach (zakładając, że będziemy w Gliwicach ofc ), a Tomek Swędrowski będzie tłumaczył, że chłopaki muszą wyczuć halę, bo grają w niej pierwszy raz. Można to było inaczej podzielić, skoro polska część obejmuje aż dwie hale.

Żeby ktoś na półfinały nie pojechał do Gliwic, to napiszę tylko, że w Gliwicach są mecze 1/8 i 1/4 finału Co do zmian hali - zgoda, jednocześnie dla mnie(zwłaszcza jako mieszkańca Gliwic ) żałosne jest rozłożenie tych meczy przy halach tak blisko. Nie licząc ciągłego podtrzymywania trupa jakim jest Spodek(w końcu mekka siatkówki!) zamiast hali nowocześniejszej, większej, z infrastrukturą Ale to co tam. Tylko czemu nie można było np podzielić grup, żeby jedna grała w Gliwicach, druga w Spodku, skoro już 2 miasta są zaangażowane? Dla mnie to już było mega dziwne, ale cóż tam

[kuchcik77]

Wygrane;)

Z przejrzystością poprzednich turniejów to chyba żart. OK, przejrzyste aczkolwiek srednio uczciwe i sprawiedliwe....podobne jak ten / casus Usa I Francji/ czyli dla mnie dwóch z trzech głównych faworytów którzy nie mogą być rozstawieni wyżej niż 7i8 team....
Coz, pech losowania
Ps w Gliwicach są tylko cwiercfinaly i 1/8
Żeby zobaczyć polfinaly należy przejechać pare km dalej, kupic 2 tyg temu bilet:)

[niepoinformowany]

Z przejrzystością poprzednich turniejów to chyba żart. OK, przejrzyste aczkolwiek srednio uczciwe i sprawiedliwe....podobne jak ten / casus Usa I Francji/ czyli dla mnie dwóch z trzech głównych faworytów którzy nie mogą być rozstawieni wyżej niż 7i8 team....
Coz, pech losowania

Jak wygrają swoje grupy to mogą być wyżej rozstawieni.

[JootPe2]

bezpośredni mecz (jeśli zespoły grały w tej samej grupie i skończyły np z bilansem 2-1, 6-3 w setach i ratio też te same), a na koniec ranking FIVB.

Bezpośredni mecz, gdy dwa zespoły z takim samym bilansem. Ranking FIVB, gdy trzy zespoły z takim samym bilansem.

[buzinga]

Najważniejsze są miejsca. Przykładowo Argentyna wygrywa grupę z bilansem 2-1 mając 6 pkt. Drugi Iran też ma 6, trzecia Holandia również. O ich kolejności w grupie decyduje ratio punktowe. A globalnie ważniejsze są miejsca w całkowity rozstawieniu. Tzn że np jeśli USA przegrają z nami za 1 pkt i skończą z bilansem 2-1 i 7 pkt to i tak Argentyny nie wyprzedzą w rozstawieniu. Wyprzedzą za to Iran bo mają więcej o 1 pkt. I Holandię bo Pomarańczowi skończą na 3 miejscu.

[buzinga]

Bezpośredni mecz, gdy dwa zespoły z takim samym bilansem. Ranking FIVB, gdy trzy zespoły z takim samym bilansem.

No ale jak nie ma bezpośredniego meczu to chyba ranking niezależnie ile jest zespołów jakie mają taki sam bilans?

[Streeter]

Swoją drogą nie rozumiem co za geniusz wymyślił wszystko grać w Katowicach, ale półfinały w Gliwicach. Sami pchamy się na minę tą zmianą hali. Często przecież organizator tak układa drzewko, że siedzi w jednej hali cały turniej. O ile niedaleko i z przejazdem nie będzie problemu, o tyle znając życie pierwszego seta albo cały mecz będziemy tłuc po outach (zakładając, że będziemy w Gliwicach ofc ), a Tomek Swędrowski będzie tłumaczył, że chłopaki muszą wyczuć halę, bo grają w niej pierwszy raz. Można to było inaczej podzielić, skoro polska część obejmuje aż dwie hale.

Żeby ktoś na półfinały nie pojechał do Gliwic, to napiszę tylko, że w Gliwicach są mecze 1/8 i 1/4 finału Co do zmian hali - zgoda, jednocześnie dla mnie(zwłaszcza jako mieszkańca Gliwic ) żałosne jest rozłożenie tych meczy przy halach tak blisko. Nie licząc ciągłego podtrzymywania trupa jakim jest Spodek(w końcu mekka siatkówki!) zamiast hali nowocześniejszej, większej, z infrastrukturą Ale to co tam. Tylko czemu nie można było np podzielić grup, żeby jedna grała w Gliwicach, druga w Spodku, skoro już 2 miasta są zaangażowane? Dla mnie to już było mega dziwne, ale cóż tam

O masz, sorry za wprowadzenie w błąd, wydawało mi się, że tam będą półfinały niemniej logika wypowiedzi uzupełniona o faktyczne mecze w Gliwicach pozostaje taka sama - właśnie mądrzej byłoby grać część grup w Katowicach, część w Gliwicach, a na kolejne fazy zostać w jednym obiekcie.

Streeter

[niepoinformowany]

1/8:

1 vs 16
2 vs 15
3 vs 14
4 vs 13
5 vs 12
6 vs 11
7 vs 10
8 vs 9

1/4:

1 vs 16 - 8 vs 9

4 vs 13 - 5 vs 12

2 vs 15 - 7 vs 10

3 vs 14 - 6 vs 11

Czyli, jeśli skończymy z 1, gramy z 16 a potem z wygranym 8/9. Jeśli skończymy z 2, gramy z 15 a potem 7/10.

USA jeśli nie wygra grupy, będzie najwyżej 7 (jeśli Słowenia wygra grupę) lub 8 i niżej.

[JootPe2]

Bezpośredni mecz, gdy dwa zespoły z takim samym bilansem. Ranking FIVB, gdy trzy zespoły z takim samym bilansem.

No ale jak nie ma bezpośredniego meczu to chyba ranking niezależnie ile jest zespołów jakie mają taki sam bilans?

w sumie już nwm, chyba tak.

[Szary Wilk]

Faworytem są Francuzi. Reszta to duża niewiadoma. Zwłaszcza, że gramy w grupie z USA i to może pokomplikować plany jednym z tych dwóch reprezentacji. Forma Brazylii to wielka zagadka Brak Rosjan, może jakiś czarny koń w półfinale? Serbia co raz słabsza, a decyzje Kolakovicia wydają się abstrakcyjne. Iran grał super jakiś czas, a teraz nie zanosi się na to, żeby mogli coś osiągnąć. Włosi w VNL polegli przez brak doświadczenia.

Z uwagi na tę dziwną formułę, to medal może wywalczyć każda drużyna, która jest na dobrym poziomie. Nie będzie dominacji faworytów, według mnie. Najbezpieczniej drabinkę przejdą Francuzi.

Brazylia? Może się wyłożyć na odrodzonej Kubie, jest też Japonia. My ze Stanami w grupie. Włosi też łatwo nie mają, do tego niedoświadczony zespół i decyzję o braku Zaytseva uważam za błędną. Iran faluje. Argentyna chyba w dołku, nic nie grali w tym roku.

Brak Rosji może spowodować medal dla kogoś, kto nie jest faworytem. Na Igrzyskach wywalczyła go Argentyna. Stawiam, że na MŚ również wywalczyć może go reprezentacja, która sobie takiego celu nie stawia przed turniejem.

[WysokiPortorykanczyk]

USA jeśli nie wygra grupy, będzie najwyżej 7 (jeśli Słowenia wygra grupę) lub 8 i niżej.

Tak, względem tego co pisałem parę tygodni temu - jeżeli liczą się miejsca, a potem punkty, to jeszcze zwiększa prawdopodobieństwo wpadnięcia na US w ćwierćfinale jeśli wygramy z nimi w grupie, bo jeśli Francja wygra grupę to w tym scenariuszu nie mogą być wyżej niż 8 - a myślałem, że jest szansa, że z drugiego miejsca będą mieli lepszy bilans niż pierwsza ekipa z grupy Brazylii lub Argentyny.

Mało mówi się o Bułgarach, a to może być groźny przeciwnik, zwłaszcza na start turnieju. Całościowo - tak jak pisałem - zobaczymy kto wykorzysta drabinkę (Słowenia, Serbia, Włochy), z tej trójki dopatrywałbym się największych szans na potencjalną niespodziankę.

[JootPe2]

Taki drafcik sobie zrobiłem (z każdego państwa max 1 player). Postawiłem głównie na młodzież. Ciekawe co bym ugrał tym składem?

R: Simone Giannelli (26), Jan Zimmermann (29)
A: Amin Esmaeilnezhad (25), Adis Lagumdzija (23)
Ś: Barthélémy Chinenyeze (24), Tyler Mitchem (24), Shikun Peng (22), Taishi Onodera (26)
P: Marlon Yant (21), Luciano Palonsky (23), Aleksandar Nikolov (19), Rok Možič (20)
L: Jakub Popiwczak (26), Maique Nascimento (25)
___________________________________________________________________________________________________________________
średnia wieku: 24

[WysokiPortorykanczyk]

A, no i wiadomo - jest szansa na trzykrotne MŚ z rzędu po Włochach (1990-1998) i Brazylii (2002-2010), nie udało się to Związkowi Radzieckiemu (porażki z legendarną ekipa USA, oraz dwa razy z Czechosłowacją). Wprawdzie tylko w latach 90-tych występowały wszystkie najlepsze reprezentacje (Włosi mieli handicap posiadania siatkarskiej NBA), ale i tak pokazuje to poziom wyzwania jaki stoi przed naszą kadrą.