ME 2023

[dyletant]

Chyba jednak Ukraina się obudziła. Czyli znowu o awansie do 1/2 podobno prestiżowego turnieju zadecyduje mecz Słowenia vs Ukraina (i raczej zmotywowana po dziś ekipa Cretu tego nie wypuści). Coś się zepsuło...

Serio dla dobra siatkówki Rosja powinna wrócić. W tenisie nie zawiesili ani Rosjan ani Białorusinów i świat się nie zawalił.

Nimir vs Grozer, niby zacieram ręce, ale Węgroniemiec ma solidniejsze wsparcie. Poza atakiem każda pozycja personalnie na korzyść Niemiec (mimo wszystko nominalny Zengr jest dalej lepszy od bardzo dobrego przestawionego Andringi) a na samym ataku remis więc Niemcy to jest chyba sufit Holendrów.
Z drugiej strony team Winiary popełnia masakryczną ilość błędów, a przyjmujący falują.

[hottakesbot]

Nimir robi wszystko, żeby uratować Winiarskiemu karierę. Holendrzy prowadzili w drugim chyba 20-15 i mamy remis 21-21 po kilku nieskończonych atakach Nimira.

Jednak 2-0.

[granvorka]

Niemcy od apetycznych pięciu setów z Włochami bez Grozera w dwa dni do typowego paździerza z Holandią, mimo dobrego jak zawsze Grozera - nowe, nie znałem.

[tomasol]

Nie blokujesz, nie serwujesz to i nie masz punktów breakowych i w efekcie masz 0:2 po dwóch setach. Niemcy mają 1 asa i 2 bloki, Holendrzy 5 asów i 3 bloki i przy niemal wyrównanym ataku, gdzie Holendrzy i tak minimalnie lepiej grają, to w zasadzie nie mają punktu zaczepienia Niemcy. Broni Winiarskiego plaga kontuzji, bo nie ma takich cudotwórców którzy mając ciągle zdekompletowany skład ulepią z tego dobrą formę czy dobrze ułożony zespół, ale zapowiada się na drugi rok marnych wyników i takiej sobie gry niemieckiej reprezentacji. Trudno będzie mu utrzymać posadę i może wyjdzie u to na zdrowie, bo w tak małym stażem trenerskim powinien raczej skupić się na jednej robocie.

Średni dziś Nimir i to jest jakaś nadzieją dla Niemców, no ale to trzeba jednak też samemu zagrać lepiej, choćby zacząć punktować zagrywką, co Niemcy potrafią.

[PioterZJastrzebia]

Może i średni Nimir, ale dobry mecz Tuinstry i Plaka. Grozer sam tego nie wygra

[hottakesbot]

Nimir zjazd do bazy w ważnym meczu? Nowe, nie znałam

[Pomocniczka]

Szwaradzki, top światowy znowu ława.

[jimiq]

Szwaradzki, top światowy znowu ława.

a Niemcy 36-letnim Grozerem i Kaliberdą... Panie Michale serio

[jimiq]

z innej beczki pytanie, ktoś wie gdzie obecnie zatrudniony jest holender TTH ?

[Pomocniczka]

Chyba jednak Ukraina się obudziła. Czyli znowu o awansie do 1/2 podobno prestiżowego turnieju zadecyduje mecz Słowenia vs Ukraina (i raczej zmotywowana po dziś ekipa Cretu tego nie wypuści). Coś się zepsuło...

Serio dla dobra siatkówki Rosja powinna wrócić. W tenisie nie zawiesili ani Rosjan ani Białorusinów i świat się nie zawalił.

Nimir vs Grozer, niby zacieram ręce, ale Węgroniemiec ma solidniejsze wsparcie. Poza atakiem każda pozycja personalnie na korzyść Niemiec (mimo wszystko nominalny Zengr jest dalej lepszy od bardzo dobrego przestawionego Andringi) a na samym ataku remis więc Niemcy to jest chyba sufit Holendrów.
Z drugiej strony team Winiary popełnia masakryczną ilość błędów, a przyjmujący falują.

rosja powinna być dożywotnio wykluczona z siatkówki za systemowy doping. W ogóle tylko dzięki szprycom i podbieraniu zawodników z sąsiednich krajów cokolwiek udawało im się wygrać.

[tomasol]

Niemców utrzymało w meczu 9 błędów Holendrów w tym secie trzecim i Kaliberda (6/8 w ataku) z Grozerem (5/8 w ataku). Ciekawe czy uda się tak ugrać kolejnego seta, bo dalej marnie u Niemców z blokiem i zagrywką (po 1 punkcie w secie trzecim).

[WysokiPortorykanczyk]

Tyle śmieszków z Winiarskiego ze stawiania na geriatrię, a emeryci Grozer z Kaliberdą odwracają meczyk. Wizjoner. Już tak na poważnie rozczarowuje Zenger btw, średni sezon w Trentino, świetny w Padwie - wydawało się, że zrobił krok do przodu - a tutaj mało inspirujące występy.

[Pomocniczka]

W dodatku dwóch stranieri.

[tomasol]

Kopią się po czole Holendrzy, zaczynają w tym przypominać Turków, z tą różnicą, że rywale Lagumdziję wysłali do kwadratu . Dobre zmiany Winiarskiego, ale siadła Holendrom gra, nie robią szkody zagrywką, słabo w obronie, błędy w ataku.

[jimiq]

Tyle śmieszków z Winiarskiego ze stawiania na geriatrię, a emeryci Grozer z Kaliberdą odwracają meczyk. Wizjoner. Już tak na poważnie rozczarowuje Zenger btw, średni sezon w Trentino, świetny w Padwie - wydawało się, że zrobił krok do przodu - a tutaj mało inspirujące występy.

Przyznaję grają całkiem dobrze, szczególnie Jorż (swoją drogą ciekawy tatoo - ASSECO).
Myślę, że Schott dałby wiecej ale Denis no nie powiem.

Co do libero zgoda, kilka farfocli.

[hottakesbot]

Tyle śmieszków z Winiarskiego ze stawiania na geriatrię, a emeryci Grozer z Kaliberdą odwracają meczyk. Wizjoner. Już tak na poważnie rozczarowuje Zenger btw, średni sezon w Trentino, świetny w Padwie - wydawało się, że zrobił krok do przodu - a tutaj mało inspirujące występy.

Magic touch Winiarskiego i przegrywasz nawet z Holandią. Grande Winiarski.

W zasadzie to doskonały pomysł mieć go w obcych reprezentacjach jako trenera, bo można być pewnym, że zespoły z potencjałem na niespodzianki są z głowy. Może następna Słowenia? Będzie z nimi spokój.

[WysokiPortorykanczyk]

6/7 potężnego Nimira w tiebreaku.

Magic touch Winiarskiego i przegrywasz nawet z Holandią. Grande Winiarski.

"Duże brawa dla Michała Winiarskiego [...] naprawdę wykorzystał maxa z tej drużyny co mógł" - Maciej Jarosz. Jeżeli nie masz kilku medali ME na koncie, nie masz prawa dyskutować z tą opinią.

Nie no, dwa lata Niemcy nie zanotowali żadnego wartościowego zwycięstwa, imponujące resume.

[PioterZJastrzebia]

No i Szwaradzki wraza i ratuje tiebreaka.

z innej beczki pytanie, ktoś wie gdzie obecnie zatrudniony jest holender TTH ?

Korea, bez zmian

[dyletant]

Jednak przebudzenie Abdul-Szwaradzkiego w tie breaku. Z kolei zbyt czytelna gra Niemców i orka Grozerem, który dostał kilka piłek na zabicie.

To jeszcze wtopione kwalifikacje olimpijskie i można zwalniać Winiara.

[jimiq]

No i Szwaradzki wraza i ratuje tiebreaka.

z innej beczki pytanie, ktoś wie gdzie obecnie zatrudniony jest holender TTH ?

Korea, bez zmian

dzięki, jakoś mi to umknęło

[Pomocniczka]

Tyle śmieszków z Winiarskiego ze stawiania na geriatrię, a emeryci Grozer z Kaliberdą odwracają meczyk. Wizjoner. Już tak na poważnie rozczarowuje Zenger btw, średni sezon w Trentino, świetny w Padwie - wydawało się, że zrobił krok do przodu - a tutaj mało inspirujące występy.

Magic touch Winiarskiego i przegrywasz nawet z Holandią. Grande Winiarski.

W zasadzie to doskonały pomysł mieć go w obcych reprezentacjach jako trenera, bo można być pewnym, że zespoły z potencjałem na niespodzianki są z głowy. Może następna Słowenia? Będzie z nimi spokój.

Dodatkowy plus jest taki, że w tym czasie Polski nie będzie trenował, bo u nas zakazane jest łączenie funkcji.

[tomasol]

Szwaradzki wrócił na boisko i przepchnął Holendrów do ćwierćfinału, seria zagrywek na początku, 6/7 w ataku, super wejście. Za to Niemcy jakby stracili chłodną głowę, wszystko do Grozera, ale ten kilka razy obroniony, raz w aut i Niemcy jadą już do domu. Drugi sezon z rzędu do zapomnienia, ale o czym my mówimy jak w takim meczu najlepsi są Kaliberda z Grozerem. Z czego tam lepić jak kolejni nieźle zapowiadający się zawodnicy giną po kolei w szarzyźnie. Cóż Włosi raczej nie będą mieli ciężkiej przeprawy w ćwierćfinale.

No i zdanie o Ukrainie, zaczęła fatalnie, ale trzecie zwycięstwo z rzędu, do tego bardzo pewne patrząc na wynik i same statystyki i nie jest bez szans na półfinał. No ale tam faworytem będzie Słowenia i pewnie to przepchnie.

[WysokiPortorykanczyk]

Tak, Tupczij zaczął grać dobrze po słabym sezonie reprezentacyjnym, topowy przyjmujący, dobrzy środkowi, Kowaliow raz na dwa mecze gra dobrze, jest szansa na dobry występ ze Słowenią. To wyjaśnienie długiego turnieju i zmęczenia mnie raczej nie przekonuje, 5 krótkich meczów ze zmianami przez 11 dni, w tej samej formule, która miała miejsce 2 i 4 lata temu. Za to nie skreślałbym oczywiście Słowenii na bazie dzisiejszego meczu.

Jeszcze co do meczu Niemcy-Holandia, to tak o tym myślę i z tych ekip z trzeciego tieru Niemcy mają najszerszy skład, Zimmermann byłby jedynką w Holandii, Serbii czy Bułgarii. Klasycznie, trenera rozlicza się z wyników, a wyniki Winiarskiego słabe, tak że wiadomo co z nim robić, Niemiecki Związku Siatkarski, ale duet Weber-Karlitzek przez te kontuzje słabiutki w reprezentacji do tej pory, to jednak mało chwalebne dla nich, że blisko 33-letni Kaliberda i 39-letni Grozer najlepsi na parkiecie, a jeden znowu wypada przez kontuzję, a drugi zmieniany, bo trenerem tego nie wyjaśnisz.

Straszną powtarzalność ma Holandia, chyba przegrali jeden albo dwa mecze z drużynami ze słabszym rankingiem od nich przez ostatnie dwa sezony, zrobili +60 pkt do rankingu i mają szanse na IO, co byłoby wielkim sukcesem Nimira. Najlepsze, że jedyny moment kiedy w ostatnich dwóch latach dali ciała to gdy mieli 'szansowną' drabinkę na MŚ rok temu.

Wiadomo, z Włochami przegrają, ale tu tak jak kiedyś pisałem: to swego czasu była największa rywalizacja w siatkówce, nie ma obecnie porównania (tam była seria 1/4 IO-finał ME-finał MŚ-finał ME-finał LŚ-finał IO-półfinał ME przez 5 lat i to Holandia była wynikowo lepsza w tym okresie), tak że sympatyczny widok, nawet jeśli nic z tamtej Holandii nie zostało poza jednym graczem i powrót po 20 (?) latach na IO to maks.

Co do jutrzejszych, a nawet dzisiejszych, meczów:

- Uros powiedział, że ma nadzieję na swój występ w ćwierćfinale,
- Belgia jest za słaba w przyjęciu, ale może będzie trochę walki,
- Czechy na papierze mogą powalczyć, a Turcja i Ukraina ostatecznie się odbudowały tutaj, to może i Czesi coś pokażą.

[Streeter]

6/7 potężnego Nimira w tiebreaku.

Dziwne, mecz i set ewidentnie o coś, a On takich grać przecież nie potrafi. No ale może mu koledzy wmówili, że już przegrali, a teraz to tak już dla zabawy, stąd taka skuteczność.

Swoją drogą śmieszne jak wchodzę tu i czytam jaki wspaniały Grozer, jaki kiepski Nimir, odpaliłem statystyki pomeczowe, a tam Nimir lepiej

Dodatkowy plus jest taki, że w tym czasie (Winarski - przyp. Streeter) Polski nie będzie trenował, bo u nas zakazane jest łączenie funkcji.

A cóż to? Podważa się decyzje trenera, i to Polaka? Niepatriotycznie. Michał jest szkoleniowcem, więc wie co robi. Po prostu czasem się wygrywa, czasem się przegrywa. Tym razem nie zdobył ostatniego punktu i nie miał trójki z przodu.

Streeter

[grzegorzg]

Nie mam zamiaru dyskutować, o Winiarze w szczególności, ale po obejrzeniu t-b rzuca się w oczy dorbny szczegół - poziom bloku u Niemców jest beznadziejny. Taki Kaliberda w bloku to marzenie atakującego, a Schott robiący zwrot w stronę swojego skrzydła długi moment po tym jak sypacz Holandii włącza kierunkowskaz wygięty razem z nadgarstkami w pałąk w kierunku Nimira, gdzie prosiło się o trójblok, to kompromitacja. Nie, nie trenera, takie rzeczy doświadczony zawodnik powinien wyłapywać bez problemu sam.
Statystyki tylko potwierdzają tę krótką obserwację.
Pisanie o tym, że Niemcy mają w tym momencie lepszych zawodników, to lekkie zaćmienie. Bez bloku, na pewnym poziomie niczego nie wygrasz, cięzko nawet wygrać mecz...

[kamil1999]

Swoją drogą śmieszne jak wchodzę tu i czytam jaki wspaniały Grozer, jaki kiepski Nimir, odpaliłem statystyki pomeczowe, a tam Nimir lepiej

Odpal jeszcze raz i dokładniej się przypatrz bo jednak Grozer ma lepsze.
Wyraźnie większa liczba ataków przy wyraźnie lepszej efektywności na korzyść Niemca
Jest to 35,6% do 26,7% więc zdecydowanie lepiej Grozer
Na zagrywce podobnie. Nimir ma asa więcej, ale Grozer ma dwie zagrywki wykonane więcej. Tyle samo punktów w zagrywce z kolei oddali.
W bloku Nimir chyba lepszy bo to 1 blok do 0, ale nie ma statystyk wybloku, więc trudno stwierdzić.

Co nie zmienia fakty, że taka naracja typu Nimir się spala w ważnych meczach to jednak spore uogólnienie, więc pod tym względem ci przyznam rację.
Szwaradzki raczej dał radę, choć efektywność 26,7% nie jest dobrym wynikiem toten tie-break jednak uniósł.

[WysokiPortorykanczyk]

Co nie zmienia fakty, że taka naracja typu Nimir się spala w ważnych meczach to jednak spore uogólnienie, więc pod tym względem ci przyznam rację. Szwaradzki raczej dał radę, choć efektywność 26,7% nie jest dobrym wynikiem toten tie-break jednak uniósł.

Zależy, tzn. odkąd Holandia zaczęła być dobra/Nimir zaczął grać w dobrych klubach:

- słaba 1/4 z Serbią ME 2021,
- słaba 1/8 MŚ z Ukrainą 2022,
- przeciętny 1/4 VNL 2022 z Włochami,
- słabe playoffy 2021 i finał LM,
- przeciętne półfinały LM 2023.

Tak że z jednej strony Nimir to jeden z najlepszych atakujących na świecie, bo nie wydaje mi się żeby inny zawodnik był w stanie robić z Holandią to co on (tzn. rokrocznie jeździć na te VNL-e i robić po 20 pkt na mecz tylko po to, żeby Holandia miała te ~50% szans wyjazdu na Igrzyska). Więc z tym Nimirem nie ma co przesadzać (np. w 2021 roku padł fizycznie, bo w 2022 grał dobrze w playoffach i zrobił rekord punktowy Serie A, a Holandia nie ma składu na nic) - ale nie wiem kiedy ostatnio jeden z najlepszych graczy na świecie nie wygrał dosłownie niczego w swojej karierze, bo nawet w finałach ligi tureckiej emeryt Juantorena skończył z tytułem (tu Nimir grał dobrze, a Juantorena nierówno, but still). Tu rzeczywiście śmiesznie. I tak na oko tych słabych występów to o parę za dużo.

[buzinga]

Nie mam zamiaru dyskutować, o Winiarze w szczególności, ale po obejrzeniu t-b rzuca się w oczy dorbny szczegół - poziom bloku u Niemców jest beznadziejny. Taki Kaliberda w bloku to marzenie atakującego, a Schott robiący zwrot w stronę swojego skrzydła długi moment po tym jak sypacz Holandii włącza kierunkowskaz wygięty razem z nadgarstkami w pałąk w kierunku Nimira, gdzie prosiło się o trójblok, to kompromitacja. Nie, nie trenera, takie rzeczy doświadczony zawodnik powinien wyłapywać bez problemu sam.
Statystyki tylko potwierdzają tę krótką obserwację.
Pisanie o tym, że Niemcy mają w tym momencie lepszych zawodników, to lekkie zaćmienie. Bez bloku, na pewnym poziomie niczego nie wygrasz, cięzko nawet wygrać mecz...

Kurde nie wiem jak zacząć, ale nie. Przynajmniej nie do końca masz rację. Winiar trenuje Niemców drugi rok. Powinien na tyle znać swoich zawodników, żeby takie podstawowe rzeczy jak ustawienie potrójnego bloku w newralgicznym momencie seta w takiej sytuacji z Nimirem było wypracowane jako automatyczne nawet jeżeli dla nich takie oczywiste nie było. Zawodnicy mają różne braki i trener musi sobie zdawać sprawę co mu może dać prowadzony przez niego zawodnik. W zasadzie przez te dwa lata Michał powinien już mieć zbudowany mniej lub bardziej sensowny system gry. Popatrz na Rumunów. Toż oni mają duże ograniczenia, ale Stancu poukładał te klocki i każdy wie co ma robić. Pewnie przegrają z Francją, ale wiedzą jak ustawić blok (mimo że też są raczej niską drużyna) wiedzą jak się asekurować itd. Jednym zdaniem wyciągają maksa z tego co obecnie mają. Niemcy przez swoje słabości mogą przegrać z nami, Włochami czy Słoweńcami, ale Holandia nie powinna być dla niż przeszkodą nie do przejścia. Z resztą niech każdy sobie odpowie sam, kiedy z materiału ludzkiego jaki miał Winiar w Niemczech można było powiedzieć, że wyciągnął maksa nawet przy uwzględnieniu wszystkich problemów zdrowotnych? Ja nie jestem w stanie wskazać nawet sekwencji 2-3 spotkań z rzędu na dowolnym turnieju.

Moim zdaniem wyraźnie widać, że prowadzenie zespołu na tym poziomie go przerasta. Nie przez przypadek upodobał sobie stawianie na podstarzałych zawodników. Zbudować coś na nowo z młodszymi, dać jakiejś drużynie coś od siebie jak widać nie potrafi. Nawet w Zawierciu wzorem Kolakovicia próbował wskrzesić Konara, bo Serbowi rok wcześniej się udało, ale żeby zrobić coś seksownego samemu w momencie kiedy się tego od niego wymaga, bo w Gdańsku to nikt niczego wielkiego od niego nie oczekiwał, zaczyna stanowić już problem. Także musi Michał sporo przemyśleć, bo skończy jak Bednaruk. A scheda po Papie w Polsacie pewnie za kilka lat się zwolni, będzie dla niego jak znalazł.

[Szary Wilk]

Co tu o Winiarze się rozpisywać. Niestety beton. Fajnie mu się Rohrs zapowiadał, to wolał grać innymi. Generalnie już na etapie selekcji pokazał, że ma ten sam tok myślenia, jaki prezentował w Zawierciu. Nie odmłodził kadry, tylko bazował na nazwiskach, które 10 lat temu były okej, ale nie teraz.

Ten Schott na boisku to nie dość, że dziura w bloku, to jeszcze w ataku. Naprawdę koncertowo spartolił te 2 lata, bo takich wyników się nie da usprawiedliwić.

Może Brand czy Schulz to nie są jacyś wybitnie perspektywiczni siatkarze, ale ile można ciągnąć Fromma czy Kaliberdę, to nie wiem. Siatkarskie trupy. Zwłaszcza ten pierwszy, który najbliższy sezon spędzi w drużynie, która rok temu zajęła 5 miejsce w lidze rumuńskiej Dobrze, że go do Zawiercia ze sobą nie zabrał.

Mam nadzieję, że żaden szaleniec mu nigdy nie da do poprowadzenia naszej reprezentacji. Bo nie tylko doświadczenia i dobrego warsztatu mu brakuje, ale mental chyba nie do zmiany.

W Zawierciu będzie podobnie, max brąz.

[Simao]

Powinniśmy wygrać te ME, ale w sporcie wszystko jest możliwe. Musimy skupić się wyłącznie na sobie, własnej grze a wszystko będzie dobrze. Największym zagrożeniem są Włosi, jeśli ich wyjściowy skład będzie w gazie. Między innymi Lavia, moim zdaniem to jest kluczowy gracz w ich kadrze. Gdy jest w optymalnej formie, to jeden z najlepszych na świecie graczy, nie tylko na swojej pozycji. Mam nadzieję, że nie będą mieć tak łatwo i przyjemnie do samego finału i stracą tytuł. Nasza kadra czeka już długo, nawet na finał ME. Długo, ponieważ przez lata jesteśmy w ścisłej czołówce, dwa razy tytuł MŚ. Jednak na ME nie udaje nam się osiągnąć satysfakcjonującego wyniku.