Liga Narodów 2022

[Lineczka]

Sądzicie, że dzisiaj wyjdzie taki sam skład jak w meczu z Iranem? Kłos zasługuje na 6, ale może Grbić widzi w nim jokera, idealnego zmiennika, który wchodząc z ławki jest w stanie dać sporo dobrego i dlatego woli go trzymać w rezerwie.

[Shift]

Tak sobie myślę, że w dzisiejszym meczu bardzo dużo będzie zależało od Zatora.
Jak się chłop nie ogarnie, to będziemy mieli naprawdę duży problem, bo on przyjmował w czwartek na poziomie hejtowanego na każdym kroku za przyjęcie Śliwki.
Z jednym gościem, który przyjmuje na 30% da się grać, ale z dwoma już ciężko.

Pisałem o tym samym wcześniej. Ja Pawła nie poznaje w tym VNLu. W żaden sposób nie umniejszam przyjmującym, wiadomo że przyjęcie będzie bardziej niepewne przy zestawieniu Bednorz-Sliwka niż Semeniuk-Fornal/Śliwka, jednak zawsze Zator dawał tą pewność i stabilizację. Teraz tego brakuje, nawet bardzo i to oddziałuje na całą linię przyjęcia.

[lukecik]

WP Sportowe Fakty:

W przyjęciu postawił pan na duet Semeniuk - Śliwka. Okazało się to dobrą decyzją, bo do tej dwójki można było mieć najmniej zastrzeżeń. Dlaczego jednak wybór był taki, a w szóstce nie znalazł się Fornal czy Bednorz?

Olek Śliwka to znakomity gracz. To najsilniejszy zawodnik na pozycji przyjmującego, który gra bliżej rozgrywającego. Pozostała trójka nie spisuje się na niej aż tak dobrze. Jest leworęczny, co też mu pomaga. Jego gra daje spokój na tej pozycji. Nad tą decyzją nie trzeba specjalnie się rozwodzić, Olek wiele osiągnął w ostatnim czasie i nie trzeba mówić, jakiej klasy to gracz. Nie miałem wątpliwości czy zacząć z nim i okazało się to odpowiednią decyzją, bo zagrał kapitalne zawody.

A jaka jest opinia forum?

[Streeter]

Sądzicie, że dzisiaj wyjdzie taki sam skład jak w meczu z Iranem? Kłos zasługuje na 6, ale może Grbić widzi w nim jokera, idealnego zmiennika, który wchodząc z ławki jest w stanie dać sporo dobrego i dlatego woli go trzymać w rezerwie.

Myślę, że zobaczymy ten sam skład. Tak by wskazywała logika i to, co mówił Nikola o prowadzeniu tych finałów. Ten skład jest naszym docelowym, więc po jednej dobrej zmianie nie spodziewałbym się roszad. A w trakcie (oby nie było takiej potrzeby), jakby źle się działo z blokiem, to być może znów Karola ujrzymy.

Tak sobie myślę, że w dzisiejszym meczu bardzo dużo będzie zależało od Zatora.

Takie mieliśmy bogactwo na libero, że właściwie mamy tylko Zatora i to średnio pewnego. Liczyłem bardzo na Popiwczaka, ale w tej VNL pokazał się nie lepiej niż Muzaj, więc ciężko oczekiwać postawienia na niego. O reszcie "głębi" na tej pozycji to już nawet nie wspominam. Tylko ciekawe czym to jest spowodowane. Przecież Zator to doświadczony zawodnik, całą karierę trzymający poziom, 32 lata to też jeszcze nie wiek żeby zaczęła się równia pochyła, ani nie jest po jakimś ogromnym urazie. No nie chce mi się wierzyć, że to wszystko to zasługa słynnego "rzeszowskiego powietrza".

PS. Tak patrząc na Defalco, to wydaje się, że przy tym gościu nie ma możliwości, żeby przyjechał do Rzeszowa i grał źle. Zobaczymy.

To najsilniejszy zawodnik na pozycji przyjmującego, który gra bliżej rozgrywającego. Pozostała trójka nie spisuje się na niej aż tak dobrze.

Ale przecież Grbić tu nie mówi, że Śliwka to najlepszy przyjmujący, tylko najsilniejszy, jeżeli chodzi o grę bliżej rozgrywającego. Nie jestem w stanie tego ani potwierdzić, ani obalić, bo aż tak dokładnie naszej gry nie analizowałem i tego kto lepiej się spisuje na dwójce a kto na piątce, skoro trener tak mówi, to pewnie ma to czymś poparte. Zobaczymy jak to wyjdzie dziś ze Stanami. Jakoś dziwnie jestem spokojny o naszą grę, ale może to taka cisza przed burzą

Streeter

[Szary Wilk]

Czyli Śliwka ma nawet mocniejszą pozycję od Semeniuka. Zagrał wyśmienity mecz? To chyba poprzednie były co najmniej dobre w ocenie Grbicia.

Czyli nasza kadra wobec braku Leona to Olek i 3 innych przyjmujących. Olek i reszta. Trochę mi się przypomina Heynen z Kubiakiem

No cóż, dziś największy sprawdzian

[lukecik]

Ale przecież Grbić tu nie mówi, że Śliwka to najlepszy przyjmujący, tylko najsilniejszy, jeżeli chodzi o grę bliżej rozgrywającego.

Przecież dokładnie to pogrubiłem.

[Szary Wilk]

Ale co to za różnica? Gość dał do zrozumienia, że Olek w wyjściowym to must have. Do tej pory grał jednak średnio, choć ostatnio z Holandią dobrze i Iranem nieźle (wyśmienicie ro mega niepokojące naduzycie). Wczesniej zaliczał zjazd do bazy za fatalne przyjęcie (z Iranem też nie przyjmował dobrze, ale znacznie lepiej niż wcześniej), a Grbić twierdzi, że jego gra wprowadza spokój.

No ale przy tej formie Zatora, jak Śliwka zacznie przyjmować źle, to nasza linia przyjęcia to może być strzelnica

[Lineczka]

Ale przecież Grbić tu nie mówi, że Śliwka to najlepszy przyjmujący, tylko najsilniejszy, jeżeli chodzi o grę bliżej rozgrywającego.

Przecież dokładnie to pogrubiłem.

Najpierw była pogrubiona pierwsza część zdania chyba po to żeby wzbudzić większe kontrowersje. Widziałam!

[grzegorzg]

Wczorajszy mecz oglądałem z wypiekami, pewnie pierwszy raz w meczu o coś, od 2019 roku, gdzie przez ostatni czas mi kadra zbrzydła, jak wielu innym użytkownikom. Jednak momentami po kryzysie tego czy tego zawodnika pierwsza myśl w głowie jaką mam, to to, że zaraz pewna grupa użytkowników będzie ujadać po swojemu, a druga w zaparte bronić.

Prawda, świetna atmosfera na trybunach (pomińmy wuwuzele) i bardzo dużo emocji. Mam te same odczucia, ale fajnie, dawno nie odczuwałem meczów naszej reprezentacji w taki sposób, ale - "tylko nie sprawdzaj forum, zepsujesz sobie wieczór, jutro"

No i wchodzisz, mimowolnie czytasz o jakichś siwych bajerantach i, cytując starą pastę, "stara nie nadąża bigosu gotować na uspokojenie"

Bardzo jest mi bliskie to co Koledzy piszecie...

[Dee-Jay]

Nie rozumiem czemu Śliwka atakuje najmniej będąc ( podobno) bardzo dobrym graczem w ataku i na sytuacyjnych piłkach. I do tego ma słabsze przyjęcie. Albo Grbić nie ogarnia albo Janusz się go nie słucha i woli grać do Kurka lub Semena.
Kibicuje mocno kadrze Grbicia ale niepokoją mnie jego wybory. Np Kaczmarek zamiast Butryna, Łomacz w kadrze czy brak Kłosa w wyjściowej 6. Do tego kiepska gra blok/ obrona. Ktoś dobrze napisał, że nie widać w tej kadrze ręki trenera a mecze wygrywamy lepszą jakością graczy.
Zator również gra słabo i szkoda, że Popiwczak też kaleczył w tej edycji.
Oby nie skoczyło się jak za Vitala,że Grbic będzie wierzył w zbudowanie formy u graczy a to nie wypali. Jesli zawali MŚ i nasza gra będzie słaba to zdecydowanie powinien odejść. Jednak jestem dobre myśli i mam nadzieję, że Nikola wie co robi. Trzymajmy dziś kciuki.

[Arw165]

Chyba Oskar Kaczmarczyk powiedział coś takiego, że Śliwka pasuje do systemu gry, bo Semen i Kurek muszą być ciągle pod prądem i swoją liczbę piłek dostać. Może bardziej Kurek niż Semen, bo rok temu dystrybucja Bena była dość równa i nie było problemu. Wiadomo że w przypadku problemów któregoś z tej dwójki rozkład może być inny. Nie chcę sugerować że mała liczba piłek do innego przyjmującego to może być problem, ale idzie tak odebrać jego słowa.

[Orduna]

Chyba Oskar Kaczmarczyk powiedział coś takiego, że Śliwka pasuje do systemu gry, bo Semen i Kurek muszą być ciągle pod prądem i swoją liczbę piłek dostać. Może bardziej Kurek niż Semen, bo rok temu dystrybucja Bena była dość równa i nie było problemu. Wiadomo że w przypadku problemów któregoś z tej dwójki rozkład może być inny. Nie chcę sugerować że mała liczba piłek do innego przyjmującego to może być problem, ale idzie tak odebrać jego słowa.

No ok, a Fornal nie może grać gdy dostanie mniej piłek. Będzie wtedy przyjmował gorzej od Śliwki, gorzej bronił, gorzej blokował czy gorzej zagrywał?

[Szary Wilk]

Chyba Oskar Kaczmarczyk powiedział coś takiego, że Śliwka pasuje do systemu gry, bo Semen i Kurek muszą być ciągle pod prądem i swoją liczbę piłek dostać. Może bardziej Kurek niż Semen, bo rok temu dystrybucja Bena była dość równa i nie było problemu. Wiadomo że w przypadku problemów któregoś z tej dwójki rozkład może być inny. Nie chcę sugerować że mała liczba piłek do innego przyjmującego to może być problem, ale idzie tak odebrać jego słowa.

No dobra, to w takim razie nie powinien tam na jego miejscu być gracz z lepszym przyjęciem?

Bo do tej pory Olek gra na 50-55 % skuteczności dostając o 10-15 mniej piłek od Kurka i Semena, przy takim przyjęciu, że prawie w każdym meczu zalicza dłuższy lub krótszy zjazd do bazy. Dlatego zdziwiły mnie słowa Grbicia, że Śliwka gra wyśmienicie. Nie chcę kreować obrazu Śliwki jako tego, co gra zawsze źle, bo to nieprawda, ale po Heynenie mam(y) chyba jednak trochę uraz i nie chcielibyśmy kolejny raz widzieć, jak trener kreuje sobie żołnierza, bo to nie armia, którym będzie grać bez względu na wszystko. A obawiam się, że w przypadku Serba takich żołnierzy może być więcej (Patrz: ZAKSIAKI).

Bo np decyzja o tym, że Kaczmarek jest numerem 2 kosztem Butryna jest ciężka do obrony przy użyciu jakichś logicznych argumentów. Teraz pada argument bloku, ale nawet w bloku nie wyglądał lepiej w Lidze Narodów. Finalnie może być tak, że Kurek jakiś mecz złapie zadyszkę i zagra jeszcze słabiej z Iranem, to wtedy na zmianie wyjdziemy z atakującym, który kończy z 30-40 % piłek, gdzie na boisku będzie już oszczędzany z wystawami Olek. Czyli Semeniuk będzie obciążony za dwóch.

[Adriano]

USA Polska 3-0

[Jan bez Ziemi]

Czuję w kościach lepszą postawę naszych niż z Iranem. Janusz powinien lepiej ogarnąć sprawę, Kurek najsłabszy mecz ma już za sobą, niepokoi tylko Zator grający przeciętnie całą Ligę. Przy słabej zagrywce Polaków Majka zrobi z Bienia wiatrak, byle chociaż wyblok działał. Kłos powinien chyba zacząć od początku.

A, Butryn musi być ogrywany w przypadku gorszej dyspozycji Kurka. W meczu z Iranem aż prosiło się o zmianę - wiadomo, że Bartosz to numer jeden, ale trzeba mu czasem dać szansę na odpoczynek i reset. Karol powinien wchodzić częściej niż na serwis. Przy całej sympatii dla Kaczmarka uważam, że w tej chwili nie powinien być w kadrze (podobnie jak Grzesiu Łomacz).

Biedny Adriano przygnieciony bagażem nieszczęść nie jest w stanie uwierzyć, że w życiu da się wygrać. W zasadzie smutne.

[MWi]

USA Polska 3-0

Kurcze, spóźniłem się, mecz już się odbył? Czy Pan z przyszłości?

Zaraz, ten nick coś mi przypomina. Jakby podobne typy na mecze Zaksy swego czasu...

[kibic_siatki]

Zgadzam się z Grbiciem, że Śliwka obecnie jest najlepszym graczem na pozycji defensywnego przyjmującego (na 2). Pełni rolę Kubiaka, ale jest od niego słabszy w elementach ofensywnych (zagrywka, atak). Pozostali gracze grają jednak jako ofensywni w klubie. Tylko to jest prawdą jak trzyma przyjęcie, a z tym jest ostatnio słabo. Potrafi się dobrze ustawić w obronie, wystawić (przy braku libero na boisku i wyłączonym rozgrywającym). W ataku też sobie poradzi jak jest 3 opcją na skrzydle.
Co do dzisiejszego meczu: przyjęcie jest bardzo ważne, jak je opanujemy to powinno być dobrze. Mam nadzieję, że Kurek pokaże kto jest klasowym atakującym i tu powinniśmy pokazać swoją przewagę.

[Szary Wilk]

A ja uważam, że wobec braku Leona jakbyśmy zagrali 1 poważny mecz bez Kurka, z Kaczmarkiem na ataku, to ta kadra niestety zostałaby boleśnie zweryfikowana. I dlatego stoję w opozycji do niektórych wyborów Serba. Po meczu z Iranem patrzę z niepokojem, bo biorąc pod uwagę nasze ostatnie mecze, wychodzi na to, że bez Bartosza nie jesteśmy już tak groźni. A mając tak szeroki skład powinniśmy byli w stanie znaleźć kogoś, kto wejdzie i udanie go zastąpi, biorąc na siebie ciężar w ataku.

[Nuriel]

Zagraliśmy pierwszy w tym sezonie ważny mecz. W sensie taki, który trzeba było wygrać.

I co dziwne najbardziej tu hejtowany Śliwka zagrał naprawdę świetne spotkanie. A Fornal, który miał go rzekomo "zjadać" wszedł i zagrał piach.
Nawet ten fatalny Kaczmarek nie wypadł już tak fatalnie.

Czy to o czymś świadczy? Nie, bo to dopiero pierwszy mecz pod presją, zobaczymy jak będzie dalej. Być może jeden mecz to przypadek.

Ale nie wiem po co ktokolwiek w tym momencie roztrząsa to, co było w fazie zasadniczej, bo to nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Nie wtedy mieliśmy dobrze grać, tylko teraz.

I tak, wiem, że Fornal wchodzący w takim momencie nie miał łatwego zadania. Zanim mnie tu ktoś zje, że co to w ogóle za porównanie.

[Streeter]

I co dziwne najbardziej tu hejtowany Śliwka zagrał naprawdę świetne spotkanie.

Widzę już to zdanie któryś raz po poprzednim meczu, ale czy ktoś mu zarzucał tu, że z Iranem zagrał źle? Nie rozumiem tej nagonki. Skoro grał średnio, to czemu mieliśmy tu tego nie podkreślać? Z Iranem zagrał dobrze i nikt przecież temu nie zaprzecza, przynajmniej nie zauważyłem. Sam zresztą wcześniej pisałem, że nie rozumiem Śliwki w szóstce, a napisałem że z Iranem zagrał dobrze. Nie wiem czemu niektórych oburza pisanie prawdy. Owszem, faza zasadnicza nie miała żadnego znaczenia w kontekście reszty sezonu, ale skoro tam Kaczmarek skończył na jakiejś śmiesznej skuteczności, no to co, to mamy go postawić między Nimirem a Kurkiem?

Grbić jest specjalistą, nie my, więc pozostaje wierzyć, że ma rację odnośnie Olka i Łukasza. Ale nie widzę powodu, dlaczego nie można tego poddać pod wątpliwość, patrząc na naszą kadrę, szczególnie w przypadku tego drugiego.

Ja bym w dzisiejszym meczu chciał się utwierdzić w następujących przekonaniach:
- Janusz i Kurek z meczu z Iranem to był efekt treningów/wypadek przy pracy/presja (w przypadku Marcina) i dziś już będą wyglądać tak, jak nas do tego przyzwyczaili,
- Olek zagra co najmniej tak jak z Iranem, albo lepiej, dzięki czemu pokaże w meczu o wysoką stawkę, że warto na niego stawiać,
- Zatorski przypomni sobie kto to jest Zatorski.

Jeżeli chociaż dwa punkty z tych trzech dojdą do skutku będę zadowolony. Raczej powinno to być też jednoznaczne z tym, że wygramy.

Streeter

[kamil1999]

Zgadzam się z Grbiciem, że Śliwka obecnie jest najlepszym graczem na pozycji defensywnego przyjmującego (na 2). Pełni rolę Kubiaka, ale jest od niego słabszy w elementach ofensywnych (zagrywka, atak). Pozostali gracze grają jednak jako ofensywni w klubie. Tylko to jest prawdą jak trzyma przyjęcie, a z tym jest ostatnio słabo. Potrafi się dobrze ustawić w obronie, wystawić (przy braku libero na boisku i wyłączonym rozgrywającym). W ataku też sobie poradzi jak jest 3 opcją na skrzydle.
Co do dzisiejszego meczu: przyjęcie jest bardzo ważne, jak je opanujemy to powinno być dobrze. Mam nadzieję, że Kurek pokaże kto jest klasowym atakującym i tu powinniśmy pokazać swoją przewagę.

Śliwka jest lepszy w ofensywie niż ten defensywny późniejszy Kubiak w kadrze. No i może też spokojnie dostawać sporą liczbę piłek jak było w Zaksie(nie licząc poprzedniego sezonu) czy Resovii.
No i nie rozumiem dlaczego ma być najlepszy jako defensywny jak zarówno Fornal jak i Semeniuk w tych wszystkich defensywnych elementach są lepsi. Plus mają te same zalety. Jedyna zaleta Śliwki której nie ma Semeniuk lub Fornal to ten nadgarstek. W asekuracji Semeniuk z Fornalem dają radę, w obronie obaj chyba więcej potrafią wywalczyć niż Śliwka a na pewno Fornal, w przyjęciu obaj wyraźnie lepsi. Więc teza, że Śliwka jest najlepszym graczem na pozycji defensywnego przyjmującego jest nie do obronienia. Śliwka jest takim typowym uniwersalnym przyjmującym. I tak powinna grać nasza kadra. Na 3 skrzydła. Po co osłabiać ją grając prosta siatkówkę na dwóch skrzydłowych?

@streeter
Nie chodzi o to, że Śliwce nie należy się krytyka bo za parę elementów się należy(przyjęcie, blok), ale ze krytyka jaka spotyka Śliwkę czy Kaczmarka jest po prostu przesadzona. Było wiadomo, że nie będą mieli łatwo bo są ludźmi Grbicia i ludzie będą uważnie patrzyć na każde ich potknięcie, ale komentarze niektórych tu w tym ciebie do czasem przesada. Powiedzmy sobie szczerze, że mało kto jest w topowej formie.

[dyletant]

W tej całej fetyszyzacji Śliwki przed Grbicia zastanawiam się jak rozwiąże problem powrotu Leona? Będzie miał do dyspozycji 2 z 3 obecnie najlepszych skrzydłowych na świecie i swojego pupila. Co weźmie górę?

[knightrider]

W tej całej fetyszyzacji Śliwki przed Grbicia zastanawiam się jak rozwiąże problem powrotu Leona? Będzie miał do dyspozycji 2 z 3 obecnie najlepszych skrzydłowych na świecie i swojego pupila. Co weźmie górę?

Leon na ataku

[Streeter]

W tej całej fetyszyzacji Śliwki przed Grbicia zastanawiam się jak rozwiąże problem powrotu Leona? Będzie miał do dyspozycji 2 z 3 obecnie najlepszych skrzydłowych na świecie i swojego pupila. Co weźmie górę?

Dobre pytanie. Szczerze to chyba wolę Semeniuk - Śliwka niż Leon - Śliwka. Oczywiście normalne wydawałoby się Leon - Semeniuk, no ale...

Swoją drogą, to niesamowite jaką my mamy obecnie głębię na przyjęciu. Dyskutujemy tu, czy ten czy tamten, ale prawda jest taka, że zarówno z Semeniuk - Śliwka, jak i z Bednorz - Fornal, jak i z Leon - Kwolek bylibyśmy w stanie się bić o medale MŚ. Nie wiem czy była kiedykolwiek taka reprezentacja, co w zasadzie z sześciu przyjmujących mogłaby losować i zawsze wyszłoby to OK.

Streeter

[Nuriel]

Na razie Leona nie ma, więc zobaczymy. Nie popadajmy w paranoję, jeśli obaj panowie będą w swojej top formie, to po prostu muszą grać. Grbić nie jest idiotą. A przynajmniej mam taką nadzieję, bo nic dotychczas na to nie wskazuje.

A tak w ogóle to prędzej bym się spodziewał na Ławce Leona niż Semeniuka.

[lukecik]

Kurek > Ensing/Russel
Semeniuk > Russel
Śliwka < Defalco
Bieniek > Smith
Kochanowski nawet bez nogi > Jendryk
Zatorski < Shoji
Janusz < Micah

Przewaga na pozycji atakującego za dwa punkty, więc 5:3 dla nas, łykamy ich bez popity i jedziemy dalej. Patriotyczny schabowy wjechał dziś u mnie wyjątkowo w sobotę i mam nadzieję, że przyniesie to szczęście.

Kluczem będzie zneutralizowanie Defalco, który wg mnie stanie się dla nich za chwilę nowym Stanleyem czy Andersonem. Szanuję Amerykanów, cenię, ale ich skrzydła nie budzą już takiego strachu jak przed laty, więc ciężko by mi było znieść porażkę. Wygrajmy to i najlepiej na krótszym dystansie niż 5 setów, żebym mniej nerwów stracił.

[Szary Wilk]

Kurek > Ensing/Russel
Semeniuk > Russel
Śliwka < Defalco
Bieniek > Smith
Kochanowski nawet bez nogi > Jendryk
Zatorski < Shoji
Janusz < Micah

Przewaga na pozycji atakującego za dwa punkty, więc 5:3 dla nas, łykamy ich bez popity i jedziemy dalej. Patriotyczny schabowy wjechał dziś u mnie wyjątkowo w sobotę i mam nadzieję, że przyniesie to szczęście.

Kluczem będzie zneutralizowanie Defalco, który wg mnie stanie się dla nich za chwilę nowym Stanleyem czy Andersonem. Szanuję Amerykanów, cenię, ale ich skrzydła nie budzą już takiego strachu jak przed laty, więc ciężko by mi było znieść porażkę. Wygrajmy to i najlepiej na krótszym dystansie niż 5 setów, żebym mniej nerwów stracił.

Najwazniejsza pozycja dla boisku, czyli rozgrywajacy, jest na korzyść Amerykanów i to bardzo zdecydowanie.

[grzegorzg]

Najwazniejsza pozycja dla boisku, czyli rozgrywajacy, jest na korzyść Amerykanów i to bardzo zdecydowanie.

To prawda, szkolna prawda, z sks-u w podstawówce...

Boże, wypisuje sie już tu takie rzeczy, że chyba pora sie wypisac... Jak o tym "terminatorze" Semeniuku, co nie lubi odpoczywac i sie nie skarży...

Widzisz i nie grzmisz?

[ciorny17]

Boże, wypisuje sie już tu takie rzeczy, że chyba pora sie wypisac... Jak o tym "terminatorze" Semeniuku, co nie lubi odpoczywac i sie nie skarży...

Widzisz i nie grzmisz?

Bo Kamil to medialnie i wizerunkowo taki Mika, czyli ktoś, kogo nie ma za co krytykować. A że sam Semen wspomniał, że po finale LM potrzebuje max 3 dni i już wielu popaliło styki i wsadzili Polaka gdzieś między terminatora a gladiatora.

Logika podpowiada Polska, bo USA nie ma prawego ataku, ale osoba Christensona jakoś mi tak myśleć o easy win nie pozwala. Nic tylko trzymać kciuki i czekać, bo liczę na wyborne widowisko.

[Streeter]

Dobra Panie i Panowie, to miłego widowiska, oby wygranego, ja się na czas meczu wyłączam, bo różne dziwne cuda tu można odkryć usłyszymy się po meczu, o ile forum przeżyje.

Do boju Polska!

Streeter