Final Six LŚ 15
Final Six LŚ 15
Brazylia-zespół z II dywizji, 15.07.15, 17.05
Serbia-Włochy, 15.07.15, 19.05
Brazylia-USA, 16.07.15, 17.05
Polska-Włochy, 16.07.15, 19.05
USA-zespół z II dywizji, 17.07.15, 17.05
Serbia-Polska, 17.07.15, 19.05
Półfinały i finały 18-19. Nie wiem czy dobry czas podałem, bo przepisywałem z FIVB.
Amerykanie zaczynają drugiego dnia, dla nich optymalny układ. Podobnie dla nas, bo trzeba brać specyfikę trzyzespołowej grupy gdzie ostatniego dnia można spokojnie kogoś wyrzucić gdy ma się jakąś wygraną w zapasie. Typy mi się nie zmieniają, Brazylia -> Polska -> USA z gwiazdką, czwarte miejsce dla kogoś z dwójki Serbia/Włochy.
Serbia-Włochy, 15.07.15, 19.05
Brazylia-USA, 16.07.15, 17.05
Polska-Włochy, 16.07.15, 19.05
USA-zespół z II dywizji, 17.07.15, 17.05
Serbia-Polska, 17.07.15, 19.05
Półfinały i finały 18-19. Nie wiem czy dobry czas podałem, bo przepisywałem z FIVB.
Amerykanie zaczynają drugiego dnia, dla nich optymalny układ. Podobnie dla nas, bo trzeba brać specyfikę trzyzespołowej grupy gdzie ostatniego dnia można spokojnie kogoś wyrzucić gdy ma się jakąś wygraną w zapasie. Typy mi się nie zmieniają, Brazylia -> Polska -> USA z gwiazdką, czwarte miejsce dla kogoś z dwójki Serbia/Włochy.
-
- Posty: 1682
- Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
- Płeć: M
Re: Final Six LŚ 15
Dobre wieści bo wydawało mi się, że kilka dni temu gdzieś widziałem właśnie odwrotny terminarz, że mi i USA gramy pierwszego i drugiego dnia, więc dobrze, że jest jak jest. Będzie spokojniej
Re: Final Six LŚ 15
Włosi zmagają się z drobnymi kontuzjami. Emanuele Birarelli zacznie zaraz trenować z zespołem. Filippo Lanza jest w toku indywidualnego treningu po tym jak podkręcił kostkę. Obaj mają być gotowi na F6
Re: Final Six LŚ 15
Podane godziny przez Stana są GMT. Czyli mecze będą o 19 i 21 naszego czasu. Ale przypuszczam że drugie mecze będą się rozpoczynać raczej o 22 niż 21.
Re: Final Six LŚ 15
Gdzieś czytałem,że te mecze mają być jednak wieczorne o 21 -mam nadzieje,że tak będzie to jeszcze bym obejrzał po pracy
Re: Final Six LŚ 15
czemu Brazylia sama si wkopala w najbardziej niekorzystny grafik? Jakby im sie xle cos ulozylo, to im jeszcze USA i Francja/czy tam ktos moga kuku po zlosci zrobic. Tyle bylo krzyku o to w tamtym roku na MS, ze im dalismy taki uklad meczow, a jak przyszlo co do czego, to sami sobie zrobil tak samoStanLee pisze:Brazylia-zespół z II dywizji, 15.07.15, 17.05
Serbia-Włochy, 15.07.15, 19.05
Brazylia-USA, 16.07.15, 17.05
Polska-Włochy, 16.07.15, 19.05
USA-zespół z II dywizji, 17.07.15, 17.05
Serbia-Polska, 17.07.15, 19.05
Półfinały i finały 18-19. Nie wiem czy dobry czas podałem, bo przepisywałem z FIVB.
Amerykanie zaczynają drugiego dnia, dla nich optymalny układ. Podobnie dla nas, bo trzeba brać specyfikę trzyzespołowej grupy gdzie ostatniego dnia można spokojnie kogoś wyrzucić gdy ma się jakąś wygraną w zapasie. Typy mi się nie zmieniają, Brazylia -> Polska -> USA z gwiazdką, czwarte miejsce dla kogoś z dwójki Serbia/Włochy.
Re: Final Six LŚ 15
Pewnie chodziło o jeden dzień odpoczynku przed półfinałem.
Re: Final Six LŚ 15
na pewno chodzilo o przerwe przed polfinalem, ale w konktekscie ich ubieglorocznej histerii wyglada to karykaturalnieStanLee pisze:Pewnie chodziło o jeden dzień odpoczynku przed półfinałem.
a Ci nasi, to kiedy leca do tego Rio? Jak i tak na zgrupowaniu siedza, to PZPS mogloby zamiast brac lapowki, wydac kase na zgrupowanie w Rio, zeby te nasza mimozy i inne Nowakowskie nie zasypialy na boisku na tym final six. Albo chociaz przeznaczyc kase z lapowek na cos pozytecznego
Re: Final Six LŚ 15
Podoba mi się ten terminarz, nie mam do niego zastrzeżeń. Typuję, że w półfinale zagrają Brazylia, USA, Polska i Włochy.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Final Six LŚ 15
To ja obstawiam zwycięstwo Polski, drugie Stany, trzecia Brazylia, czwarta Serbia. Gdyby jednak Brazylia wygrała grupę, zamieniam te dwa zespoły miejscami.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Final Six LŚ 15
Dopiero sprawdziłam terminarz F6. Naprawdę nie można było zwycięzcy II dywizji ustawić na pierwszy mecz na czwartek, a nie środę? Nie dość, że i tak mają przerąbane w stosunku do pozostałych, bo bez odpoczynku, z marszu muszą lecieć na inny kontynent, to jeszcze wpakowali ich na pierwszy dzień. A przecież dwa zespoły zaczynają dopiero w czwartek.
Nie mam żadnych oczekiwań wobec Francuzów. Wbrew powszechnym opiniom, że mogą namieszać, sądzę, że niespecjalnie zaistnieją. Nie da się w takiej mocnej grupie ugrać cokolwiek bez aklimatyzacji i przygotowania w porównaniu z pozostałymi ekipami. Ale niech tylko nie zagrają zupełnej padaki, a i tak będzie OK.
Nie mam żadnych oczekiwań wobec Francuzów. Wbrew powszechnym opiniom, że mogą namieszać, sądzę, że niespecjalnie zaistnieją. Nie da się w takiej mocnej grupie ugrać cokolwiek bez aklimatyzacji i przygotowania w porównaniu z pozostałymi ekipami. Ale niech tylko nie zagrają zupełnej padaki, a i tak będzie OK.
- niepoinformowany
- Posty: 4623
- Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
- Płeć: M
Re: Final Six LŚ 15
My wylecieliśmy dzisiaj, Serbowie jutro. Tak przynajmniej wynika z tekstu na Strefie. Ja tu nie widzę więc żadnej przewagi. Owszem, 6 setów zagrali, ale do środy pewnie zapomną, że je rozegrali. Bardzo nie lubię szukania usprawiedliwień na siłę, w dodatku przed meczem.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Re: Final Six LŚ 15
To nie jest usprawiedliwianie na siłę, dlaczego tak uważasz? Naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy zakończeniem rozgrywek tydzień wcześniej, a tydzień później? Co z tego, że trzeba było wrócić po paru dniach na zgrupowanie. Zespoły miały kilka dni wolnego, a oni cisnęli bez przerwy. Nic by się nie stało, gdyby choć ten jeden dzień później mogli zacząć.
Re: Final Six LŚ 15
To jest charakterystyka FIVB, w ubiegłym roku finał drugiej dywizji był w Australii, a zwycięstwa w kilka dni musiał się przemieścić do Włoch. Dwa lata temu Kanadyjczycy kończyli w Japonii, a dziesięć dni później grali turniej finałowy w Argentynie. Bułgarzy 13 lipca grali mecz z Polską u siebie, a cztery dni później zagrali z gospodarzami. Podobnie ma się sprawa w WGP.
Re: Final Six LŚ 15
Dlaczego niby Francuzi nie mieliby niczego osiągnąć? To nawet lepiej, że jadą niemal z marszu, w rytmie meczowym, niż reszta po kilkunastu dniach treningu.
Re: Final Six LŚ 15
I tak dziwny jest ich udział w F6, więc dlaczego mieliby być traktowani w wyjątkowy sposób?Edyta pisze:Dopiero sprawdziłam terminarz F6. Naprawdę nie można było zwycięzcy II dywizji ustawić na pierwszy mecz na czwartek, a nie środę? Nie dość, że i tak mają przerąbane w stosunku do pozostałych, bo bez odpoczynku, z marszu muszą lecieć na inny kontynent, to jeszcze wpakowali ich na pierwszy dzień. A przecież dwa zespoły zaczynają dopiero w czwartek.
Nie mam żadnych oczekiwań wobec Francuzów. Wbrew powszechnym opiniom, że mogą namieszać, sądzę, że niespecjalnie zaistnieją. Nie da się w takiej mocnej grupie ugrać cokolwiek bez aklimatyzacji i przygotowania w porównaniu z pozostałymi ekipami. Ale niech tylko nie zagrają zupełnej padaki, a i tak będzie OK.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Final Six LŚ 15
Życie nie jest sprawiedliwe. Gospodarz ustawia terminarz pod siebie. Takie jego prawo. Widocznie chcą się z Francją zmierzyć na początku. Uznali ich za potencjalnie słabszych niż USA. Dlatego z nimi zaczynają.Edyta pisze:Dopiero sprawdziłam terminarz F6. Naprawdę nie można było zwycięzcy II dywizji ustawić na pierwszy mecz na czwartek, a nie środę? Nie dość, że i tak mają przerąbane w stosunku do pozostałych, bo bez odpoczynku, z marszu muszą lecieć na inny kontynent, to jeszcze wpakowali ich na pierwszy dzień. A przecież dwa zespoły zaczynają dopiero w czwartek.
Nie mam żadnych oczekiwań wobec Francuzów. Wbrew powszechnym opiniom, że mogą namieszać, sądzę, że niespecjalnie zaistnieją. Nie da się w takiej mocnej grupie ugrać cokolwiek bez aklimatyzacji i przygotowania w porównaniu z pozostałymi ekipami. Ale niech tylko nie zagrają zupełnej padaki, a i tak będzie OK.
Re: Final Six LŚ 15
Edyta, to cała FIVB. Niestety tam nie ma żadnych ogólnych zasad. Mam wrażenie, że o wszystkim decyduje gospodarz danej imprezy. No bo jak wytłumaczyć brak challenge na dzisiejszym meczu? Bułgarzy wiedzieli, że gdyby on był ich szanse byłyby jeszcze mniejsze. Normalnie funkcjonująca federacja wymusiła by obecność tego systemu, ale nie FIVB.
Re: Final Six LŚ 15
Jak zwykle tylko Polaczki się spinają na wszystko a reszta się niczym nie przejmuje, bo i tak wiadomo, że FIVB nie wyciągnie żadnych konsekwencji.POLSKA SIATKÓWKA @PolskaSiatkowka 12 min.
Polscy siatkarze mają ogromne problemy po przylocie do Brazylii na Final Six LŚ. Pokoje w hotelu niegotowe, bałagan organizacyjny.
Re: Final Six LŚ 15
Widziałem mecz pomiędzy Francją a Bułgarią i wnioskuję , iż Rouzier nic a nic się nie zmienił, w gorących momentach dalej traci rozum i bije po autach, tak było w Zaksie i tak jest nadal.
"Jeśli na boisku czujesz się jak ptak, to poczuj, jak wspaniale jest latać, i fruń jak najwyżej po marzenia.'' ŚP. A.Gołaś
Re: Final Six LŚ 15
Rozumiem, że to był pierwszy jego mecz, jaki oglądałeś od czasów Zaksy.
Re: Final Six LŚ 15
wiadomo jak sie ma sprawa z Lanzą? w meczu z Brazylią wylądował na nodze Brazylijczyka, wyglądało to fatalnie. Bez niego Włosi nie maja praktycznie zadnych szans z nami i Serbami.
https://youtu.be/0b0wKlbNmNQ
Francja wygrać to F6 !Szczególnie wywalic Brazylijczykow za burtę.
https://youtu.be/0b0wKlbNmNQ
Francja wygrać to F6 !Szczególnie wywalic Brazylijczykow za burtę.
Re: Final Six LŚ 15
No akurat Francja to ma z Brazylią rachunki do wyrównania. Robią wszystko, żeby Filippo był gotowy na F6 jak ostatnio o tym słyszałam to był w toku indywidualnych treningów, a Bira już normalnie trenuje
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 22 lis 2012, o 12:32
- Płeć: K
Re: Final Six LŚ 15
Oczywiście, bo finałowej fazy MŚ nikt nie oglądał.Edyta pisze:Rozumiem, że to był pierwszy jego mecz, jaki oglądałeś od czasów Zaksy.
Re: Final Six LŚ 15
Nie no bez żartów z tą wygraną Francji. Francuzi to najpierw muszą się z powrotem przyzwyczaić do wielkiego grania. Pykanie ogórków przez cały sezon to co innego. Wprawdzie FF wygrali względnie łatwo, ale już przy graniu z Bułgarią widać było, że nie idzie tak łatwo choćby na zorganizowanym wysokim bloku, z którym się spotkali pierwszy raz od ubiegłorocznego września. Poniekąd stąd ich problemy i kombinowanie w ataku.
Ale kto wie, jak podejdą bez presji, to czasem z marszu można ugrać więcej niż spinając się od początku sezonu na wynik w F6. Mimo wszystko osobiście faworyta turnieju widzę w Brazylii, choć chyba jestem w mniejszości.
Prześledźmy zdobycze "gwiazdorów" w tym Final Four, żeby tylko przy nich pozostać:
Conte z Francją 6/17, z Belgią 21/40
Ngapeth z Argentyną 8/21, z Bułgarią 9/22
Rouzier z Argentyną 15/22, z Bułgarią 14/31
Penczew z Belgią 2/8, z Francją 3/12
W istocie, to właśnie Rouzier spośród tego towarzystwa zasługuje na krytykę i "tradycyjną" ocenę.
Ale kto wie, jak podejdą bez presji, to czasem z marszu można ugrać więcej niż spinając się od początku sezonu na wynik w F6. Mimo wszystko osobiście faworyta turnieju widzę w Brazylii, choć chyba jestem w mniejszości.
Fascynujące, jak bardzo ten zawodnik przez niektórych został zaszufladkowany. Może zagrać 30 świetnych spotkań, a i tak zawsze przyjdzie ktoś, żeby mu wytknąć tylko to jedno słabsze i na tym opiera jego ocenę. Jakoś nie widziałam żadnego komentarza w piątek, kiedy zagrał rewelacyjny mecz półfinałowy. A może półfinał nie jest istotnym meczem, może o czymś nie wiem i po porażce jest jeszcze szansa na zwycięstwo w turnieju? Oh wait, a co mu się wypomina jak nie półfinał z mś? A kto widział sezon w Ziraacie, żeby daleko nie sięgać, z naciskiem na decydujące mecze o medale, dzięki czemu ten klub, będąc stawianym niżej od Fenerbahce i Galatasaray, osiągnął nieoczekiwany sukces? Mogłabym jeszcze sporo wymieniać, choć pewnie bez skutku. Zresztą we wczorajszym spotkaniu i tak ostatecznie był zdecydowanie najlepiej punktującym w obu zespołach przy skuteczności dużo wyższej niż choćby Ngapeth.Oczywiście, bo finałowej fazy MŚ nikt nie oglądał.
Prześledźmy zdobycze "gwiazdorów" w tym Final Four, żeby tylko przy nich pozostać:
Conte z Francją 6/17, z Belgią 21/40
Ngapeth z Argentyną 8/21, z Bułgarią 9/22
Rouzier z Argentyną 15/22, z Bułgarią 14/31
Penczew z Belgią 2/8, z Francją 3/12
W istocie, to właśnie Rouzier spośród tego towarzystwa zasługuje na krytykę i "tradycyjną" ocenę.
Re: Final Six LŚ 15
Błędne wnioski wyciągasz, nie był to jedyny mecz który mam na myśli, lecz ten posłużył jako przykład i był bardziej miarodajny niż ogrywanie ogórków w swojej dywizji.
Z ogromnym zniecierpliwieniem czekam na rywalizację Francuzów w F6 i tamtejsze występy Antonina - po nich okaże się kto miał więcej racji.
Z Bułgarią na kontrach radził sobie niespecjalnie, sporo niewymuszonych błędów a hitem była akcja gdzie na czystej siatce nie skończył akcji.
Z ogromnym zniecierpliwieniem czekam na rywalizację Francuzów w F6 i tamtejsze występy Antonina - po nich okaże się kto miał więcej racji.
Z Bułgarią na kontrach radził sobie niespecjalnie, sporo niewymuszonych błędów a hitem była akcja gdzie na czystej siatce nie skończył akcji.
"Jeśli na boisku czujesz się jak ptak, to poczuj, jak wspaniale jest latać, i fruń jak najwyżej po marzenia.'' ŚP. A.Gołaś
Re: Final Six LŚ 15
A ja skomentowałam to tak, że było tam paru innych klasowych zawodników, którzy wypadli blado, sporo bladziej niż on, a tylko on doczekał się negatywnych komentarzy. Choć mecz z Bułgarią był oczywiście przeciętny, zwłaszcza w porównaniu do tego, do czego mógł w ostatnich miesiącach przyzwyczaić.Tomson pisze:Błędne wnioski wyciągasz, nie był to jedyny mecz który mam na myśli, lecz ten posłużył jako przykład i był bardziej miarodajny niż ogrywanie ogórków w swojej dywizji.
Ponadto Argentyna i Bułgaria nie są ogórkami.
Re: Final Six LŚ 15
Chyba prawda po środku leży - Edyta ma trochę racji, że przesadnie jest Antonin oceniany na podstawie pojedynczych meczów, ale co by nie mówić, to mecze z Bułgarią w kwalifikacjach do Londynu, Rosją na ME, Australią w LŚ rok temu czy Brazylią na MŚ - które swobodnie mogli wygrać, to przegrali je w sporej mierze przez brak bardzo dobrze, regularnie grającego atakującego, a w każdym z nich Rouzier był zmieniany... I można pisać, że to nie była ta Francja, że był po kontuzji, że byli niedoświadczeni, że pojedynczy mecz świetnego turnieju, ale jednak trochę sporo tego było. Wczoraj dziesięć błędów przy 31 atakach i połowa popsutych zagrywek...
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Final Six LŚ 15
"Moja gra to mocno i wysoko" klarowała kiedyś Rózia i mnie osobiście taka gra się bardzo podoba. Ładować po paluchach i doprowadzać wrogów do szału - do tego zachwycać kibiców. Nigdy nie miałem nic przeciwko temu. Jeśli nie demoralizuje to kolegów z drużyny, nie ma w tym nic złego. Ryzyko jest, ale kto nie ryzykuje ten w kozie siedzi.Tomson pisze:Widziałem mecz pomiędzy Francją a Bułgarią i wnioskuję , iż Rouzier nic a nic się nie zmienił, w gorących momentach dalej traci rozum i bije po autach, tak było w Zaksie i tak jest nadal.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Final Six LŚ 15
Też sądzę, że Antonin jest na cenzurowanym u wielu polskich komentatorów i kibiców często nie zasłużenie, ale coś w tym jednak jest.
Nikt nie powie, że nie jest dobrym siatkarzem, poprawił też blok, potrafi świetnie serwować, zdobywa dużo ptk.
Musi być jednak jakiś powód, że nie grał nigdy w żadnym topowym klubie i nawet we Włoszech Piazza posadził go na ławę wybierając średniego Casadei (czego do dziś nie pojmuję).
Jak dla mnie wciąż robi za dużo błędów i niestety, nie można na nim polegać, jak na Zawiszy.
Nikt nie powie, że nie jest dobrym siatkarzem, poprawił też blok, potrafi świetnie serwować, zdobywa dużo ptk.
Musi być jednak jakiś powód, że nie grał nigdy w żadnym topowym klubie i nawet we Włoszech Piazza posadził go na ławę wybierając średniego Casadei (czego do dziś nie pojmuję).
Jak dla mnie wciąż robi za dużo błędów i niestety, nie można na nim polegać, jak na Zawiszy.