Liga Europejska mężczyzn 2015
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Z przyjemnoscią odszczekam,jesli wygrają.
-
- Posty: 799
- Rejestracja: 1 sty 2015, o 01:36
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
To najpierw "ciśniesz" na Kowala, a potem dopiero się zastanawiasz czy mamy marne zaplecze czy też trener nie daje rady.lobmar pisze: Chciałbym,zeby wygrali,ale nic na to nie wskazuje.Nie wiem,czy my mamy tak marne zaplecze,czy tez trener nie daje rady.
Trochę to nielogiczne.
Rozumiem, że Kowal przygotowuje formę na FF. Z drugiej strony jeżeli nawet Polacy wygrają LE (raczej nie wygrają) to jakie będą z tego korzyści?
Były mecze z Dania, Austria, Estonia, Izraelem i Macedonia. 10 spotkań po których tak naprawdę nic nie wiemy. Brakuje lidera, nie jestem w stanie nawet napisać czym charakteryzuje się ta reprezentacja (oprócz szarpanej i nierównej gry).
Buchowski pokazuje, że nawet kadra B (czy tam C) to dla niego za wysokie progi.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Ja nie widzę w działaniach tej kadru żadnej logiki.PJ_volleyball pisze: Rozumiem, że Kowal przygotowuje formę na FF. Z drugiej strony jeżeli nawet Polacy wygrają LE (raczej nie wygrają) to jakie będą z tego korzyści?
Podobno Jarosz ma być w gotowości, to dlaczego nie ma go kadrze B?
Jak ma przygotowywać formę skoro Śliwka na wakacjach?
Raczej nikt nie liczy na wynik, skoro on nic nie daje.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Bo kalendarz dla zaplecza (Igrzyska Europejskie, MŚ juniorów) jest tak przeładowany w tym sezonie, że ta ''kadra B'' musi tak wyglądać, bo w naszej sytuacji tym rzeczywistym zapleczem - czyli zawodnikami, którzy w niedługim czasie mogą przejść na poziom reprezentacyjny, jest chyba bardziej nasza kadra juniorów niż ta grupa zawodników. Nie rozumiem oczekiwań wobec stylu gry czy jakości, skoro ci zawodnicy nie dość, że występują w różnych konfiguracjach na parkiecie, to jeszcze żadnym rzeczywistym zapleczem nie są. W przypadku Konarskiego i Szalpuka, ta kadra B przecież rzeczywiście okazała się wartościowa, ale w tym momencie siłą rzeczy to musi wyglądać gorzej. Jeżeli chodzi o skrzydłowych - to mówimy albo o rezerwowych, albo o zawodnikach którzy w poprzednim sezonie grali w wyjściowych składach zespołów które nie awansowały do playoffów.
Ja bym jednak nie kwestionował jej sensu, bo akurat dla zawodników, którzy w poprzednim sezonie w naszej ldize wiele się nie nagrali, to występy na bądź co bądź międzynarodowych parkietach, pod okiem niezłego trenera - to całkiem dobra opcja na złapanie pewności i regularności w grze. My np. zapomnieliśmy trochę o Janku Nowakowskim, a to przecież środkowy, któremu po karierze młodzieżowej (na MEJ w Gdyni był obok Muzaja najlepszym polskim zawodnikiem) można było nawet wróżyć naprawdę poważną przyszłość - tutaj jest jednym z najlepszych blokujących zawodników LE, a w ataku przeważnie notuje bardzo wysoką skuteczność. Poziom nie jest zbyt wysoki, to prawda, ale to wciąż dopiero 21-letni zawodnik i po tych spotkaniach tutaj widać, że to może być naprawdę bardzo dobry zawodnik.
Ja bym jednak nie kwestionował jej sensu, bo akurat dla zawodników, którzy w poprzednim sezonie w naszej ldize wiele się nie nagrali, to występy na bądź co bądź międzynarodowych parkietach, pod okiem niezłego trenera - to całkiem dobra opcja na złapanie pewności i regularności w grze. My np. zapomnieliśmy trochę o Janku Nowakowskim, a to przecież środkowy, któremu po karierze młodzieżowej (na MEJ w Gdyni był obok Muzaja najlepszym polskim zawodnikiem) można było nawet wróżyć naprawdę poważną przyszłość - tutaj jest jednym z najlepszych blokujących zawodników LE, a w ataku przeważnie notuje bardzo wysoką skuteczność. Poziom nie jest zbyt wysoki, to prawda, ale to wciąż dopiero 21-letni zawodnik i po tych spotkaniach tutaj widać, że to może być naprawdę bardzo dobry zawodnik.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Może nie do końca precyzyjnie się wyraziłem. Fajnie, że kadra jest bo jest okazja do ogrywania.StanLee pisze: Ja bym jednak nie kwestionował jej sensu, bo akurat dla zawodników, którzy w poprzednim sezonie w naszej ldize wiele się nie nagrali, to występy na bądź co bądź międzynarodowych parkietach, pod okiem niezłego trenera - to całkiem dobra opcja na złapanie pewności i regularności w grze. My np. zapomnieliśmy trochę o Janku Nowakowskim, a to przecież środkowy, któremu po karierze młodzieżowej (na MEJ w Gdyni był obok Muzaja najlepszym polskim zawodnikiem) można było nawet wróżyć naprawdę poważną przyszłość - tutaj jest jednym z najlepszych blokujących zawodników LE, a w ataku przeważnie notuje bardzo wysoką skuteczność. Poziom nie jest zbyt wysoki, to prawda, ale to wciąż dopiero 21-letni zawodnik i po tych spotkaniach tutaj widać, że to może być naprawdę bardzo dobry zawodnik.
Lecz brakło mi tu jakiegoś planu, systematyczności. I bardziej mam na myśli działania w sezonie, anie pojedyncze mecze.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
-
- Posty: 799
- Rejestracja: 1 sty 2015, o 01:36
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Skoro nikt nie liczy na wynik to po co przygotowywać formę na turnie finałowy?madlark pisze:Ja nie widzę w działaniach tej kadru żadnej logiki.PJ_volleyball pisze: Rozumiem, że Kowal przygotowuje formę na FF. Z drugiej strony jeżeli nawet Polacy wygrają LE (raczej nie wygrają) to jakie będą z tego korzyści?
Podobno Jarosz ma być w gotowości, to dlaczego nie ma go kadrze B?
Jak ma przygotowywać formę skoro Śliwka na wakacjach?
Raczej nikt nie liczy na wynik, skoro on nic nie daje.
Śliwka odpoczywa, ale w Wałbrzychu będzie.
Też nie widzę w tym logiki.
A przecież można to było zrobić lepiej.
A co do Janka Nowakowskiego to pełna zgoda. Mam nadzieję, że trochę w tym sezonie w Bydgoszczy pogra, bo potencjał ma i widać, że się ciągle rozwija. Chyba najjaśniejsza postać podczas tego weekendu.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Dzisiaj grał w sparingu kadry juniorów z Brazylią.PJ_volleyball pisze:Śliwka odpoczywa, ale w Wałbrzychu będzie.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Zgadzam się z przedmówcami, bo i moim zdaniem tegoroczna Kadra B to przedziwny zestaw zawodników prowadzony w przedziwny sposób przez trenera. Akurat mogę się trochę pomądrzyć, bo systematycznie (z braku innych imprez) oglądam ich "na żywo", łącznie z wczorajszym spotkaniem.
Ciągłe zmiany "zestawu meczowego" zawodników, rotowanie poszczególnymi meczowymi składami, a przy tym - jednak zbyt rzadkie korzystanie z możliwości zmian... Doprawdy nie wiem, czemu to miało służyć. A to pojawia się Włodarczyk w wakacyjnej formie, a to Ferens nie znajduje uznania w oczach trenera i klaszcze w kwadracie, mimo ogromnych problemów kolegów. Uderza brak zgrania poszczególnych formacji, wystawy nie dostosowane do warunków fizycznych i motorycznych poszczególnych graczy. Najgorzej wypadali przyjmujący, bo nieustający boiskowy nieład najbardziej dotknął tę formację, a chaos pogłębiały niedokładne, acz często ekspresowe rozegrania. Gra obronna mocno przypadkowa (znakomity Wojtaszek też nie podbije wszystkiego), kontra...A co to jest skuteczna kontra?
Nie wiem też, jak potraktowali udział w tych rozgrywkach sami zawodnicy, bo w niektórych energii i zapału było naprawdę niewiele. Na plus - Nowakowski, choć wczoraj Macedończycy skakali do niego "w ciemno" i Wojtaszek.
Ciekawa jestem finału, choć nie liczę ani do dobry występ naszej - jednak - reprezentacji ani na spektakularny sukces:P. Raczej pooglądam sobie Estończyków.
Ciągłe zmiany "zestawu meczowego" zawodników, rotowanie poszczególnymi meczowymi składami, a przy tym - jednak zbyt rzadkie korzystanie z możliwości zmian... Doprawdy nie wiem, czemu to miało służyć. A to pojawia się Włodarczyk w wakacyjnej formie, a to Ferens nie znajduje uznania w oczach trenera i klaszcze w kwadracie, mimo ogromnych problemów kolegów. Uderza brak zgrania poszczególnych formacji, wystawy nie dostosowane do warunków fizycznych i motorycznych poszczególnych graczy. Najgorzej wypadali przyjmujący, bo nieustający boiskowy nieład najbardziej dotknął tę formację, a chaos pogłębiały niedokładne, acz często ekspresowe rozegrania. Gra obronna mocno przypadkowa (znakomity Wojtaszek też nie podbije wszystkiego), kontra...A co to jest skuteczna kontra?
Nie wiem też, jak potraktowali udział w tych rozgrywkach sami zawodnicy, bo w niektórych energii i zapału było naprawdę niewiele. Na plus - Nowakowski, choć wczoraj Macedończycy skakali do niego "w ciemno" i Wojtaszek.
Ciekawa jestem finału, choć nie liczę ani do dobry występ naszej - jednak - reprezentacji ani na spektakularny sukces:P. Raczej pooglądam sobie Estończyków.
Ostatnio zmieniony 10 sie 2015, o 07:43 przez dakuul, łącznie zmieniany 1 raz.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Naprawdę ktoś jest w stanie to oglądać? Przecież to jest popelina. Gorsze od żeńskiej.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
-
- Posty: 799
- Rejestracja: 1 sty 2015, o 01:36
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Ciężko się na to patrzy, to prawda.Noworoczny pisze:Naprawdę ktoś jest w stanie to oglądać? Przecież to jest popelina. Gorsze od żeńskiej.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Czy kilka lat temu, powiedzmy wtedy, gdy Lozano wygrywał z Niemcami LE, to wyglądało tak samo, czy teraz się pogorszyło?
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Celem tej kadry jest granie. Nikt po niej (prawie nikt ) nie oczekuje jakiś spektakularnych wyników. Zawodnicy w niej grający są za słabi (jeszcze) do kadry A i stanowią raczej bardzo głęboką rezerwę.
Jak wygrają to dobrze a jak nie to i tak nic się nie stanie. Niby to reprezentacja, ale i tak liczy się tylko kadra A i jej wyniki. Kadra B jest na boku.
Jedno jest szczęśliwe (a może i nie) iż Polsat funduje nam transmisję z tych rozgrywek. Ciężko się na to patrzy.
Zresztą ta kadra tez jest w niepełnym składzie. Cześć zawodników jest w kadrze Bednaruka. Bo sukces w rozgrywkach młodzieżowych jest cenniejsza niz w Lidze Europejskiej.
Upraszczając można napisać, iż ta kadra to Ci co są za słabi do kadry A oraz nie załapali się do kadry Bednaruka.
Jak wygrają to dobrze a jak nie to i tak nic się nie stanie. Niby to reprezentacja, ale i tak liczy się tylko kadra A i jej wyniki. Kadra B jest na boku.
Jedno jest szczęśliwe (a może i nie) iż Polsat funduje nam transmisję z tych rozgrywek. Ciężko się na to patrzy.
Zresztą ta kadra tez jest w niepełnym składzie. Cześć zawodników jest w kadrze Bednaruka. Bo sukces w rozgrywkach młodzieżowych jest cenniejsza niz w Lidze Europejskiej.
Upraszczając można napisać, iż ta kadra to Ci co są za słabi do kadry A oraz nie załapali się do kadry Bednaruka.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Nie, Noworoczny. Męska B mimo wszystko o kilka poziomów lepsza od damskiej. Nawet z ciekawości zostałam, ale przy siódmym punkcie dla Greczynek zarządziłam natychmiastowy odwrót. Ja nawet na żeńskiej Gwardii byłam ze trzy lata temu. Bo tego też nie dałam rady oglądać...To już wolę męską II ligę.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
No to gramy w 1/2 ze Słowenią.Będzie ciężko.
-
- Posty: 799
- Rejestracja: 1 sty 2015, o 01:36
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Szansę na awans do finału drastycznie zmalały.lobmar pisze:No to gramy w 1/2 ze Słowenią.Będzie ciężko.
Słoweńcy nie dosc, że maja zespół to jeszcze maja indywidualności, których brakuje w polskiej drużynie.
W ekipie prowadzonej przez Kowala brakuje kogoś kto weźmie ciężar gry na swoje barki. A gra całego zespołu jak na razie też nie wyglądała najlepiej. Mnóstwo szarpanych akcji, nierówny poziom.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Jemu ogólnie chodziło. Noworoczny to taki forumowy Donald Trump. )dakuul pisze:Nie, Noworoczny. Męska B mimo wszystko o kilka poziomów lepsza od damskiej. Nawet z ciekawości zostałam, ale przy siódmym punkcie dla Greczynek zarządziłam natychmiastowy odwrót.
-
- Posty: 1682
- Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
- Płeć: M
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Czyli chyba było losowanie, skoro wpadamy na potencjalnie najmocniejszy zespół, z bardzo dobrymi zawodnikami. Bo szczerze to się zastanawiałem czy nie na Macedonię wpadniemy, ale skoro dwukrotnie z nimi przegraliśmy to...
Niemniej (jak dla mnie) wpadamy na głównego faworyta tych rozgrywek i szczerze mówiąc nie oczekuje zwycięstwa, mimo, że Macedonii nie uważam za mocny zespół, z resztą pisałem o tym jak w kilku elementach są surowi to i medal złym wynikiem nie będzie, choć sukcesem bym go mimo wszystko nie nazwał. Ale to sport i wszystko może się zdarzyć, jednak będę bardzo zaskoczony jeśli w finale nie dojdzie do starcia Słowenii z Estonią. A na zwycięzców typuje tych pierwszych, to przynajmniej za rok w LŚ powalczą
Niemniej (jak dla mnie) wpadamy na głównego faworyta tych rozgrywek i szczerze mówiąc nie oczekuje zwycięstwa, mimo, że Macedonii nie uważam za mocny zespół, z resztą pisałem o tym jak w kilku elementach są surowi to i medal złym wynikiem nie będzie, choć sukcesem bym go mimo wszystko nie nazwał. Ale to sport i wszystko może się zdarzyć, jednak będę bardzo zaskoczony jeśli w finale nie dojdzie do starcia Słowenii z Estonią. A na zwycięzców typuje tych pierwszych, to przynajmniej za rok w LŚ powalczą
-
- Posty: 799
- Rejestracja: 1 sty 2015, o 01:36
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Olek Śliwka w sparingu z Brazylia doznał urazu stawu skokowego i jego występ w Wałbrzychu stoi pod znakiem zapytania.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Nie wiem czy mnie ominęło ale czy znany jest nasz skład na finał?
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Nie, napisałem zapytanie wcześniej niż podali skład
Jest Śliwka, a ktoś pisał że niby kostkę skręcił, no i jest Romać... Ciekawe co z Filipem?
Jest Śliwka, a ktoś pisał że niby kostkę skręcił, no i jest Romać... Ciekawe co z Filipem?
-
- Posty: 799
- Rejestracja: 1 sty 2015, o 01:36
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Nie skręcił kostkę, a doznał urazu stawu skokowego.Matius pisze:Jest Śliwka, a ktoś pisał że niby kostkę skręcił, no i jest Romać... Ciekawe co z Filipem?
Został zabrany do szpitala, ale obecnie wygląda na to, że w Wałbrzychu zagra.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Śliwka mógłby na poważnie się wyleczyć, bo przez te wszystkie urazy na swoim optymalnym poziomie to ostatnio grał w listopadzie...
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
W Rzeszowie będzie miał na to czas
-
- Posty: 799
- Rejestracja: 1 sty 2015, o 01:36
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Ciekawe co dzisiaj pokażą Polscy.
Rywal najtrudniejszy z możliwych i o wygraną będzie ciężko.
Nie liczę na medal, chociaż byłby na pewno miłą nagrodą dla tych chłopaków. Mam jednak nadzieję, że zobaczę zespół, który wie po co wyszedł na parkiet, który walczy do samego końca. Po tych dwóch spotkaniach w Wałbrzychu chciałbym, żeby każdy z zawodników i każdy z członków sztabu mógł powiedzieć, że dali z siebie 100%. Czy to wystarczy? Może nie, ale nie o sam wynik według mnie chodzi.
Na razie jest lekki niesmak.
Wiadomo, że turniej finałowy w Polsce, więc na spotkania grupowe nie trzeba się było tak spinać. Ale z drugiej strony, dlaczego nie?
Co nam da to, że zespół przygotowywał się do turnieju finałowego? Co dałby nam ewentualny finał?
Jak na razie było 10 spotkań, z czego 7 słabych. Chciałoby się zobaczyć progres jaki ta drużyna w przeciągu tych 12 spotkań (wliczam spotkania w Wałbrzychu) zrobiła.
Na razie ciężko o optymizm.
Oczywiście to jest zaplecze. Podejrzewam, że większość zawodników, którzy są w składzie nigdy nie będzie kluczowymi postaciami w kadrze A. Przykre, ale prawdziwe.
Z drugiej strony jak coś się robi to fajnie by było to robić na 100%.
Rywal najtrudniejszy z możliwych i o wygraną będzie ciężko.
Nie liczę na medal, chociaż byłby na pewno miłą nagrodą dla tych chłopaków. Mam jednak nadzieję, że zobaczę zespół, który wie po co wyszedł na parkiet, który walczy do samego końca. Po tych dwóch spotkaniach w Wałbrzychu chciałbym, żeby każdy z zawodników i każdy z członków sztabu mógł powiedzieć, że dali z siebie 100%. Czy to wystarczy? Może nie, ale nie o sam wynik według mnie chodzi.
Na razie jest lekki niesmak.
Wiadomo, że turniej finałowy w Polsce, więc na spotkania grupowe nie trzeba się było tak spinać. Ale z drugiej strony, dlaczego nie?
Co nam da to, że zespół przygotowywał się do turnieju finałowego? Co dałby nam ewentualny finał?
Jak na razie było 10 spotkań, z czego 7 słabych. Chciałoby się zobaczyć progres jaki ta drużyna w przeciągu tych 12 spotkań (wliczam spotkania w Wałbrzychu) zrobiła.
Na razie ciężko o optymizm.
Oczywiście to jest zaplecze. Podejrzewam, że większość zawodników, którzy są w składzie nigdy nie będzie kluczowymi postaciami w kadrze A. Przykre, ale prawdziwe.
Z drugiej strony jak coś się robi to fajnie by było to robić na 100%.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Uff ... Śliwka , Bednorz.
-
- Posty: 799
- Rejestracja: 1 sty 2015, o 01:36
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Ludzi malutko. Słabo to wygląda i chyba można to było zorganizować lepiej.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Cudu chyba nie będzie.
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
No cóż, Bednorz dalej pokazuje swoją "ofensywność", Pająk gra kryminał, Romać myślał że grał na boisku 13x13. Ale to tylko pierwszy set, dajmy się rozgrzać
Re: Liga Europejska mężczyzn 2015
Śliwka - król jest nagi. Jak oglądam te nieskończone ataki, nawet przechodzenie linii przy pajpie nasuwa mi się jak seriami te same błędy popełniał Jaeschke w LŚ, gdy dano mu szansę. Strach Resovio, strach... Niedoświadczenie jest okropne.