Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Awatar użytkownika
Skra_7
Posty: 535
Rejestracja: 8 sie 2013, o 10:47
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: Skra_7 »

weary_skier pisze:
grzegorzg pisze: Ja chętnie zobaczyłbym ponownie Castellaniego bogatszego o doświadczenia MŚ 2010. Dla mnie był i jest trenerem od Włocha lepszym. W moim przekonaniu - co paradoksalne - przewyższa Anastasiego choćby taktyką. O chęci i umiejętnościach pracy z młodzieżą nie wspominając.
Żadna nowość. Anastasi to co najwyżej średni taktyk.
Jeśli zaś chodzi o Argentyńczyka to dla mnie jest skreślony po tym co zrobił z Zaksą. Snuł, rozmyśłał, wierzył a koniec końców poleciał za kasą. Nie da się też nie wspomnieć, że w przeciągu dwóch sezonów dwa razy przegrał bezpośrednią rywalizacją z miernotą i antytrenerem z polskiego podwórka wcale nie dysponując gorszym składem.
A na F4 do Rosji Zaksa pojechała na pewno nie w optymalnej formie chociaż była to impreza docelowa.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: grzegorzg »

weary_skier pisze:Żadna nowość.
Rozumiem. Od dzisiaj spróbuję pisać tylko o nowościach...
weary_skier pisze:Jeśli zaś chodzi o Argentyńczyka to dla mnie jest skreślony po tym co zrobił z Zaksą. Snuł, rozmyśłał, wierzył a koniec końców poleciał za kasą.
Już kiedyś o tym pisałem. Kop od PZPS zmienił w moim odczuciu Castellaniego. A cholera, może to nie nowość...
weary_skier pisze:Nie da się też nie wspomnieć, że w przeciągu dwóch sezonów dwa razy przegrał bezpośrednią rywalizacją z miernotą i antytrenerem z polskiego podwórka wcale nie dysponując gorszym składem.
O czym/kim piszesz, nie kojarzę ?
A z drugiej strony, troche to w moim odczuciu nielogiczne - skoro składy porównywalne, to i trudno znależc powód poważnego napiętnowania. Jakby mógł wejśc na boisko, to pewnie by wygrali.
Nie takie rzeczy się przegrywało...

;)
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: madlark »

grzegorzg pisze:
weary_skier pisze:Nie da się też nie wspomnieć, że w przeciągu dwóch sezonów dwa razy przegrał bezpośrednią rywalizacją z miernotą i antytrenerem z polskiego podwórka wcale nie dysponując gorszym składem.
O czym/kim piszesz, nie kojarzę ?
A z drugiej strony, troche to w moim odczuciu nielogiczne - skoro składy porównywalne, to i trudno znależc powód poważnego napiętnowania. Jakby mógł wejśc na boisko, to pewnie by wygrali.
Nie takie rzeczy się przegrywało...

;)
Sovia-Fener(Kowal-DC)+Zaksa?
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5929
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: weary_skier »

madlark pisze:
grzegorzg pisze: O czym/kim piszesz, nie kojarzę ?
A z drugiej strony, troche to w moim odczuciu nielogiczne - skoro składy porównywalne, to i trudno znależc powód poważnego napiętnowania.
Sovia-Fener(Kowal-DC)+Zaksa?
Dokładnie.
Powód do poważnego napiętnowania to może nie, ale przegrać z zespołem prowadzonym przez trenera, który zniszczył większość kadrowiczów chluby też nie przynosi.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: Arff »

hubert pisze:http://eurosport.onet.pl/siatkowka/repr ... nych/xeker
Hugh McCutcheon też odmówił.
Ale za to Javier Weber sam się do nas zgłosił i, jakby nie patrzeć, byłby to trener, któremu można by powierzyć naszą reprezentacje... po Mistrzostwach Świata... Na ten moment to spore ryzyko, ale raczej ryzyko godne, co najmniej, rozważenia...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Awatar użytkownika
Basil
Posty: 1759
Rejestracja: 18 lut 2013, o 13:26
Płeć: M

Re: Odp: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: Basil »

Wierzysz w to że Weber sam się zgłosił i nie będąc pewnym zwolnienia Anastasiego ryzykuje swój autorytet w Argentynie dla (na dzień dzisiejszy) gruszek na wierzbie? Oczywiście nie wspominam o zawiłościach kontaktowych związanych z takim ruchem
[edit]
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: madlark »

Iwańczyk znowu jątrzy
http://www.sport.pl/ekstra/1,134123,146 ... iego_.html
PZPS niech trzyma się z daleka od Andrzeja.

Mamy zakodowany PS, teraz kodują wybiórczą ;)
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
KChudz
Posty: 2489
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 18:55
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: KChudz »

madlark pisze:Iwańczyk znowu jątrzy
http://www.sport.pl/ekstra/1,134123,146 ... iego_.html
PZPS niech trzyma się z daleka od Andrzeja.

Mamy zakodowany PS, teraz kodują wybiórczą ;)
Ręce precz od Andrzeja. Resovia Go nie odda. Jak trzeba będzie kibice zorganizują blokadę ;)
Awatar użytkownika
Pawel_RZ
Posty: 870
Rejestracja: 17 maja 2011, o 18:33
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: Pawel_RZ »

Kowal w tym roku podpisał na dwa lata prawda? Niech mnie ktoś poprawi o ile się mylę. Raczej PZPS się nie zgodzi aby przyszły szkoleniowiec prowadził także klub. Tak było chyba z Nawrockim?
pewniak
Posty: 5015
Rejestracja: 2 wrz 2012, o 11:28
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: pewniak »

madlark pisze:Iwańczyk znowu jątrzy
http://www.sport.pl/ekstra/1,134123,146 ... iego_.html
PZPS niech trzyma się z daleka od Andrzeja.
Nie wierzę, by było to coś więcej niż spekulacja dziennikarska. Wierszówka leci.
Kowal ma jeszcze sporo do nauczenia się na poziomie klubowym zanim rzuci się go na głęboką wodę w reprezentacji.
[URL=https://matchnow.info]Prime Сasual Dating[/URL]
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: pk+ »

KChudz pisze:
madlark pisze:Iwańczyk znowu jątrzy
http://www.sport.pl/ekstra/1,134123,146 ... iego_.html
PZPS niech trzyma się z daleka od Andrzeja.

Mamy zakodowany PS, teraz kodują wybiórczą ;)
Ręce precz od Andrzeja. Resovia Go nie odda. Jak trzeba będzie kibice zorganizują blokadę ;)
Jeśli by mógł prowadzić klub i kadrę równocześnie to czemu nie... tyle że teraz dla dowolnego Polskiego trenera jest więcej do przegrania, niż ugrania. Ogromna presja, na pewno ogromne naciski środowiska kto ma grać, a kto nie czyli w zasadzie mocno ograniczona samodzielność, a jak się noga powinie to tak szybko jak powołali tak szybko bez żalu odwołają.

Do prowadzenia kadry potrzeba jakiegoś doświadczenia turniejowego, którego Andrzejowi brakuje... gdyby miał do przepracowania pełny sezon przed docelową imprezą to już coś, a jak ma od razu MŚ grane u siebie, to zbyt duże ryzyko.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: madlark »

pewniak pisze:
madlark pisze:Iwańczyk znowu jątrzy
http://www.sport.pl/ekstra/1,134123,146 ... iego_.html
PZPS niech trzyma się z daleka od Andrzeja.
Nie wierzę, by było to coś więcej niż spekulacja dziennikarska. Wierszówka leci.
Kowal ma jeszcze sporo do nauczenia się na poziomie klubowym zanim rzuci się go na głęboką wodę w reprezentacji.
Rynek trenerów jest płytki i takie spekulacje, to wyraz bezradności.
Potem niektórzy "dziennikarze" się będą dziwić, że AA ich olewa.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
Pawel_RZ
Posty: 870
Rejestracja: 17 maja 2011, o 18:33
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: Pawel_RZ »

pk+ pisze:
KChudz pisze:
madlark pisze:Iwańczyk znowu jątrzy
http://www.sport.pl/ekstra/1,134123,146 ... iego_.html
PZPS niech trzyma się z daleka od Andrzeja.

Mamy zakodowany PS, teraz kodują wybiórczą ;)
Ręce precz od Andrzeja. Resovia Go nie odda. Jak trzeba będzie kibice zorganizują blokadę ;)
Jeśli by mógł prowadzić klub i kadrę równocześnie to czemu nie... tyle że teraz dla dowolnego Polskiego trenera jest więcej do przegrania, niż ugrania. Ogromna presja, na pewno ogromne naciski środowiska kto ma grać, a kto nie czyli w zasadzie mocno ograniczona samodzielność, a jak się noga powinie to tak szybko jak powołali tak szybko bez żalu odwołają.

Do prowadzenia kadry potrzeba jakiegoś doświadczenia turniejowego, którego Andrzejowi brakuje... gdyby miał do przepracowania pełny sezon przed docelową imprezą to już coś, a jak ma od razu MŚ grane u siebie, to zbyt duże ryzyko.
To samo będzie z nowym zagranicznym.
Hmm a Gardini? Obyty, może inaczej by prowadził kadrę?
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: pk+ »

Pawel_RZ pisze: To samo będzie z nowym zagranicznym.
Hmm a Gardini? Obyty, może inaczej by prowadził kadrę?
Zagranicznemu, na pewno łatwiej sie opędzić od nacisków środowiska...
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Awatar użytkownika
Pawel_RZ
Posty: 870
Rejestracja: 17 maja 2011, o 18:33
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: Pawel_RZ »

pk+ pisze:
Pawel_RZ pisze: To samo będzie z nowym zagranicznym.
Hmm a Gardini? Obyty, może inaczej by prowadził kadrę?
Zagranicznemu, na pewno łatwiej sie opędzić od nacisków środowiska...
Racja.
Tak jak pisałem, Gardini? Pisało się kiedyś, że Kowal to taka kopia Travicy. Jednak jak widać nie do końca. Może i w tym przypadku byłoby podobnie?
pewniak
Posty: 5015
Rejestracja: 2 wrz 2012, o 11:28
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: pewniak »

Pawel_RZ pisze:
pk+ pisze:
Pawel_RZ pisze: To samo będzie z nowym zagranicznym.
Hmm a Gardini? Obyty, może inaczej by prowadził kadrę?
Zagranicznemu, na pewno łatwiej sie opędzić od nacisków środowiska...
Racja.
Tak jak pisałem, Gardini? Pisało się kiedyś, że Kowal to taka kopia Travicy. Jednak jak widać nie do końca. Może i w tym przypadku byłoby podobnie?
Hehe, to może zamiast kopii wziąć oryginał - Travicę :)
[URL=https://matchnow.info]Prime Сasual Dating[/URL]
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: madlark »

Pawel_RZ pisze: Tak jak pisałem, Gardini? Pisało się kiedyś, że Kowal to taka kopia Travicy. Jednak jak widać nie do końca. Może i w tym przypadku byłoby podobnie?
PZPS nie dokona takiej zmiany choćby ze względów politycznych.
Od razu byłaby krytyka, co to za zmiana, a AA odprawę trzeba wypłacić
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Odp: Co

Post autor: Arff »

Basil pisze:Wierzysz w to że Weber sam się zgłosił i nie będąc pewnym zwolnienia Anastasiego ryzykuje swój autorytet w Argentynie dla (na dzień dzisiejszy) gruszek na wierzbie? Oczywiście nie wspominam o zawiłościach kontaktowych związanych z takim ruchem
Zwróć uwagę, że właściwie nie znamy obecnej sytuacji Webera w Argentynie? Może tamtejsza federacja dała mu wolną rękę przy szukaniu innego pracodawcy? Może ma w kontrakcie możliwość odejścia... Jakby nie patrzeć, umiejętności Webera znacznie przewyższają obecną pozycję kadry Argentyny i tak naprawdę nie wiadomo, czym skusiła go federacja do pozostania na swoim stanowisku... Bo że po IO miał wiele ofert, to raczej nie ulega wątpliwości...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Awatar użytkownika
Pawel_RZ
Posty: 870
Rejestracja: 17 maja 2011, o 18:33
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: Pawel_RZ »

I tak trzeba będzie mu wypłacić i tak jak go zwolnią. Co do względów politycznych masz rację. Mimo wszystko pomyślmy: Gardini ma kontrakt taki sam jak AA. Wystarczy go zmienić z drugiego na pierwszego. Jak coś ugra to mamy trenera. Każda zmiana teraz będzie mocno krytykowana.
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: pk+ »

pewniak pisze: Hehe, to może zamiast kopii wziąć oryginał - Travicę :)
Skoro już jesteśmy przy Travicy i Kowalu... to za czasów Travicy wybrani młodzi uczestniczyli w treningach... a u Kowala są tylko na czas gdy nie ma do dyspozycji zawodników występujących w reprezentacjach. Może Ljubo by wprowadził kilku młodych do kadry, a na treningach dzięki ciężkiej pracy wychowałby twardzieli, nie panienki ;) Zdecydowanie dałbym go na trenera, z tym że na razie kadry B :)
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Awatar użytkownika
Basil
Posty: 1759
Rejestracja: 18 lut 2013, o 13:26
Płeć: M

Re: Odp: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: Basil »

Ja przyznam szczerze nie odnotowałem obecności drugiego trenera w prowadzeniu naszej reprezentacji. Jedyny wkład Gardiniego jaki zauważyłem to incydentalne rozmowy z Możdżonkiem poza tym nie zauważyłbym gdyby go w tej kadrze nie było...
[edit]
Awatar użytkownika
Pawel_RZ
Posty: 870
Rejestracja: 17 maja 2011, o 18:33
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Odp: Co

Post autor: Pawel_RZ »

Basil pisze:Ja przyznam szczerze nie odnotowałem obecności drugiego trenera w prowadzeniu naszej reprezentacji. Jedyny wkład Gardiniego jaki zauważyłem to incydentalne rozmowy z Możdżonkiem poza tym nie zauważyłbym gdyby go w tej kadrze nie było...
Takie coś można odnotować w większości przypadków. Widzimy jego pracę tylko podczas przerw. A jak jest poza nimi?
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Odp: Co

Post autor: madlark »

Basil pisze:Ja przyznam szczerze nie odnotowałem obecności drugiego trenera w prowadzeniu naszej reprezentacji. Jedyny wkład Gardiniego jaki zauważyłem to incydentalne rozmowy z Możdżonkiem poza tym nie zauważyłbym gdyby go w tej kadrze nie było...
Moją uwagę zawsze zwraca tym, że w czasie naszego hymnu zawsze żuje gumę.
I to go już dyskwalifikuje ;)
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: madlark »

W obwodzie pozostaje więc obecny szkoleniowiec Asseco Resovii
:o
Chyba nie mają zamiaru zmuszać go podłączając do prądu? ;)
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
rzr
Posty: 611
Rejestracja: 12 lut 2013, o 22:11
Płeć: M
Lokalizacja: koło Rz

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: rzr »

to jest lepsze:
Na ten moment jest to mało istotna rzecz i koncertujemy się na pracy w klubie - kończy Kowal.
:]
nie jest dobrze, co prawda nie jest też źle, można powiedzieć, że jest średnio
Awatar użytkownika
Basil
Posty: 1759
Rejestracja: 18 lut 2013, o 13:26
Płeć: M

Re: Odp: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: Basil »

Uderza mnie ze ludzie używają słów o których nie mają pojęcia 'w obwodzie' (zamiast w odwodzie) i 'a propo' (zamiast a propos) to na naszych salonach dziennikarskich norma. Taka refleksja po przeczytaniu tych wypocin. Z mojej strony nie dla Andrzeja Kowala - po pierwsze bo styl prezentowany przez jego drużynę kompletnie mnie nie przekonuje po drugie ma jeszcze czas i szkoda żeby spalił się już na początku przygody z wielką trenerką
[edit]
Skrzypek
Posty: 2813
Rejestracja: 12 kwie 2009, o 18:09
Płeć: M

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: Skrzypek »

Uwielbiam takie artykuły. Trener mówi, że nikt się z mim nie kontaktował i nic nie wie o możliwości prowadzenia kadry, a tytuł tekstu ewidentnie sugeruje, że tak może być.
Za chwilę otworzę worda, napiszę artykuł o tytule "Apoloniusz Tajner o krok od kadry siatkarzy". Ciekawe czy małopolska wyborcza to opublikuje? Liczę, że tak. Przecież ten tekst będzie miał identyczny charakter jak "rzeszowski".
fwasilcz
Posty: 851
Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:43
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Odp: Co

Post autor: fwasilcz »

Basil pisze:Uderza mnie ze ludzie używają słów o których nie mają pojęcia 'w obwodzie' (zamiast w odwodzie) i 'a propo' (zamiast a propos) to na naszych salonach dziennikarskich norma. Taka refleksja po przeczytaniu tych wypocin. Z mojej strony nie dla Andrzeja Kowala - po pierwsze bo styl prezentowany przez jego drużynę kompletnie mnie nie przekonuje po drugie ma jeszcze czas i szkoda żeby spalił się już na początku przygody z wielką trenerką
trochę offtop, ale trener Mazur jest mistrzem w używaniu trudnych słów, których nie do końca rozumie i nie wie w jakim kontekście, albo w jakiej formie zastosować w zdaniu.
OlaMleko
Posty: 2348
Rejestracja: 12 lip 2008, o 14:58
Płeć: K

Re: Co "po Anastasim" okres przejściowy czy nowa era?

Post autor: OlaMleko »

Albo Mielewski ze swoim "konsensusem"...
Kowal na trenera kadry - BARDZO nie, ale myślę,że nie ma co roztrząsać tej dyskusji,skoro nawet on sam żadnej propozycji nie dostał... ale cóż, zawsze to dodatkowe złotówki za artykuł ;) Także brawo dla twórcy tej plotki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”