Reprezentacja mężczyzn 2023

Verdungo
Posty: 1926
Rejestracja: 4 lip 2017, o 20:46
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Verdungo »

WysokiPortorykanczyk pisze: 11 maja 2023, o 23:58 Pozostaje mieć nadzieję, że Grbic pójdzie po rozum do głowy i po latach ciągnięcia Kurka przez kolejnych trenerów za uszy, postawi w końcu na potężnego Łukasza Kaczmarka, dzięki czemu zaczniemy grać kombinacyjną siatkówkę, a nie tak jak przez całą karierę reprezentacyjną Kurka (z wyjątkiem 2014 roku, gdzie, plot twist, go nie było) - będziemy grać prostą siatkówkę licząc, że wygra nam złoto olimpijskie, po trzech przerżniętych ćwierćfinałach olimpijskich w roli lidera drużyny. Pamiętacie finał olimpijski z Londynu, gdzie Władimir Alekno wstawił na początku meczu nieoczekiwanie na atak Muserskiego, a na przyjęcie Michajłowa - ale po dwóch setach grania świec do Muserskiego, musiał zrezygnować z tego pomysłu dzięki czemu grający piękną, kombinacyjną siatkowkę Siergiej Grankin odwrócił losy meczu i doprowadził R*sję do złotego medalu? Wejdzie Kaczmarek, Janusz będzie musiał orać środkiem ile się da i będzie git.
Na szczęście takiego finału nie pamiętam, ale pamiętam za to inny :D
Diomedea
Posty: 4512
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Diomedea »

Taak, pamiec jest subiektywna i kreatywna. ;) :]

Chyba ze pojedziemy z 3 srodkowymi.

Co do grania prostej siatkowki i wygrywania, walniecia 5 asow przez Leona itp.
W Tokio Leon byl najlepiej serwujacym. Co daleko nas nie ponioslo.
Jak spojrzec na zdobywcow zlota to w 10ce atakujacych jest 3 skrzydlowych na miejscach 1,3,6. i Ngapeth dostal ok 50 pilek wiecej od ostatniego z nich,Clevnot.
U nas Leon 13ty-141 atakow, Kurek 15ty, kolejnym atakujacym byl Bieniek. Sliwka75 Kubiak 35 pilek Semeniuk ponad 40 pilek.
Widac brak w ataku 3ciego skrzydlowego.
Ponadto, o ile pamietam mecz z Francuzami, to im bylo dalej, tym bardziej gra byla ograniczona do szukania Leona.
Lewe/prawe, to przy naszej grze bylaby majestria. Tam Kurek byl schlodzony po jakims slabszym okresie.

Rosjanie mieli podobnie jak Francuzi 3 skrzydlowych grajacych na wysokiej skutecznosci. Najlepiej punktujacy Michailow, Kliuka o najslabiej Wolkow, ktory jednak dostal 168 pilek do ataku.

Nie da sie wygrywac na 2 wieze, i to sorry, ale starzejace sie wieze, dodatkowo ze slabym systemem blo/obrona.
Co wykazaly dobitnie 2 ostatnie duze imprezy.

Kurek to moze nie Michailow ale to dobrze blokujacy skrzydlowy (w Tokio dal nam najwiecej blokow), kiedys tez przyzwoicie broniacy. Pytanie jak bedzie wygladal fizycznie i ile uciagnie w Paryzu. Powinna byc opcja B, np atakujacy systemowy w formie plus dobry system blok obrona.
Podobnie z Leonem, dodajac jeszcze jego slabosci.
Ostatnio zmieniony 12 maja 2023, o 16:29 przez Diomedea, łącznie zmieniany 1 raz.
Marcy$
Posty: 2085
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Marcy$ »

JW w teorii bazuje na armatach a głównie ograli ZAKSĘ obroną/blokiem. A blok/obrona w reprezentacji nam kulała. I tyle.
Pod tym względem początek Heynena był kapitalny, czyli taktyka. Mecz o IO z Francją w Gdańsku to majstersztyk. I to z Muzajem czy z Leonem dopiero wchodzącym do gry z mistrzem Drzyzgą.
Same MŚ18 to też świetny blok z obroną, MŚ14 w finałach też. I tym też Włosi nas w MŚ22 ograli.
Obojętnie który przyjmujący będzie dobrze ustawiony to jestem spokojny o medal.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7988
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Leon był najlepszym graczem sumarycznie w tym okresie 19-21.

Obwinianie go o porażki, bo obok grali Muzaj czy sprzeciętniały Kubiak jest po prostu niesprawiedliwe, stąd prowokacja z Kurkiem, bo o nim można byłoby napisać dokładnie to samo (i byłoby to podobnie niesprawiedliwe).

Od turnieju kwalifikacyjnego w Gdańsku gramy bez względu na personalia jak Rosja ~circa 2003-2010 (szarpana gra oparta na indywidualnościach, mało atrakcyjna dla oka).

Większym problemem Leona niż jego przyjęcie (tutaj to nieco przereklamowana kwestia) - jest to jak od jakiegoś czasu wygląda w kluczowych meczach w ofensywie (kiedyś był absolutnie nie do złamania w kluczowych spotkaniach nawet jak słabo je zaczynał), ale tutaj do weryfikacji czy to efekt Perugii (Semeniuk, Śliwka czy Bednorz mieli w ostatnich sezonach jednak większe kryzysy od Leona).

Mamy pięciu przyjmujących, gdzie dowolna kombinacja poza Bednorz-Leon daje perspektywy na walkę o złoto olimpijskie, więc kluczem nie jest wybór odpowiedniego składu, a doprowadzenie tej grupy do optymalnej formy, tak jak pisze @Nuriel. Rok temu nadzieje na techniczną i taktyczną grę a'la Zaksa skończyły się tak, że jedyny moment gdzie graliśmy kombinacyjną siatkówkę, to 1/4 z USA, gdzie Janusz musiał grać środkiem, bo Semeniuk się spalił i ledwo co wyciągnęliśmy mecz, bo z Brazylią i Włochami to po prostu złe było na tych płaszczyznach.

Właśnie dlatego, że tej optymalnej formy nie było.
Szary Wilk
Posty: 8051
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Szary Wilk »

WysokiPortorykanczyk pisze: 12 maja 2023, o 11:26 Leon był najlepszym graczem sumarycznie w tym okresie 19-21.

Obwinianie go o porażki, bo obok grali Muzaj czy sprzeciętniały Kubiak jest po prostu niesprawiedliwe, stąd prowokacja z Kurkiem, bo o nim można byłoby napisać dokładnie to samo.

Od turnieju kwalifikacyjnego w Gdańsku gramy bez względu na personalia jak Rosja ~circa 2003-2010 (szarpana gra oparta na indywidualnościach, mało atrakcyjna dla oka).

Większym problemem Leona niż jego przyjęcie (tutaj to nieco przereklamowana kwestia) - jest to jak od jakiegoś czasu wygląda w kluczowych meczach w ofensywie, ale tutaj do weryfikacji czy to efekt Perugii (Semeniuk, Śliwka czy Bednorz mieli w ostatnich sezonach jednak większe kryzysy od Leona).

Mamy pięciu przyjmujących, gdzie dowolna kombinacja poza Bednorz-Leon daje perspektywy na walkę o złoto olimpijskie, więc kluczem nie jest wybór odpowiedniego składu, a doprowadzenie tej grupy do optymalnej formy, tak jak pisze @Nuriel. Rok temu nadzieje na techniczną i taktyczną grę a'la Zaksa skończyły się tak, że jedyny moment gdzie graliśmy kombinacyjną siatkówkę, to 1/4 z USA, gdzie Janusz musiał grać środkiem, bo Semeniuk się spalił i ledwo co wyciągnęliśmy mecz, bo z Brazylią i Włochami to po prostu złe było na tych płaszczyznach.

Właśnie dlatego, że tej optymalnej formy nie było.
Tu nie chodzi o to, jak indywidualnie grał Leon, ale że drużyny w których gra Leon, są jednowymiarowe, ułożone pod niego i nie wykorzystują w pełni swojego potencjału. Od 4 lat w Perugii widać turbo prostą grę i brak zespołowości, bo wszystko skupia się wokół Leona i tak samo nasza kadra wyglądała na IO. Kurek,Leon - powtórz do skutku. Na ME 2019 też nie błyszczeliśmy. Z Leonem po prostu nie ma kolektywu, pewne elementy cięzko jest wdrożyć, gra blok-obrona wypadłaby sporo gorzej aniżeli z Fornalem.

Drużyna to zespół wzajemnie oddziałowujących na siebie jednostek, które tworzą całość. Nic mi z tego, że Leon zagra w pojedynkę dobrze i zrobi 20 pkt przy 60 % w ataku, skoro znowu z nim przegramy, bo wszystko co na boisku i w szatni ma być WilfredoFriendly.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7988
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Szary Wilk pisze: 12 maja 2023, o 11:29Tu nie chodzi o to, jak indywidualnie grał Leon, ale że drużyny w których gra Leon, są jednowymiarowe, ułożone pod niego i nie wykorzystują w pełni swojego potencjału.
Reprezentacja Polski z Bartkiem Kurkiem:

- Londyn - wtopa;
- 2013 - wtopa;
- 2014 - out i od razu MŚ, fajna dla oka, wyrównana gra na miarę potencjału;
- 2015-16 - ani jednego medalu, raczej prosta gra, ile tam było w grupie z Rosją w Rio, 36 punktów Kurka? A wszystko na nic, bo jednowymiarowa, ułożona pod niego gra;
- 2017 - wtopa;
- 2018 - ciągnięty za uszy po fatalnym sezonie ligowym (a to chyba podstawa wartości zawodnika z tego co czytam) - ale opłaciło się, MŚ, tu chapeau baus.
- 2021 - wtopa;
- 2022 - niby ~ok, ale jednak poniżej potencjału, jednowymiarowa, niewykorzystująca w pełni potencjału gra.

Kariera klubowa?

- Dynamo Moskwa: flop
- Resovia: fajnie grał, ale jednowymiarowa, ułożona pod niego drużyna, niewykorzystująca w pełni potencjału gra, ostatecznie wtopa;
- Civitanova: miał momenty, skończyło się na kompromitacji w drugim sezonie;
- Turcja: kompromitacja;
- Monza: rozczarowanie;
- Japonia: tutaj rzeczywiście nieźle.

Jeden godny uwagi wynik przez dekadę, a poza tym jednowymiarowa gra w przeróżnych zestawieniach, przeważnie mniejsze lub większe rozczarowania. Tylko na MŚ prosta i jednowymiarowa gra dała dobry wynik, ale ustaliliśmy, że Igrzysk z czymś takim wygrać się nie da. Zresztą, trzy razy próbowaliśmy z Kurkiem jako liderem na Igrzyskach, ileż można.

Łukasz Kaczmarek?

Piękna kombinacyjna siatkówka z Deroo i Toniuttim na miarę potencjału.
Kompletna gra z Toniuttim, Śliwką i Semeniukiem na miarę potencjału.
Potem kompletna gra z Januszem, Śliwką i Semeniukiem na miarę potencjału.

A to wszystko przez ostatnie 4 sezony.

Liczę na konsekwencję.

@NikolaGrbic
qtp
Posty: 2279
Rejestracja: 25 mar 2008, o 17:52
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: qtp »

WysokiPortorykanczyk pisze: 12 maja 2023, o 11:58 A to wszystko przez ostatnie 4 sezony.
Liczę na konsekwencję.
@NikolaGrbic
Szach mat ateiści ! :P

Jedyna kwestia personalna która przed tym sezonem wydaje mi się interesująca to czy Grbic spróbuje zagrać z Leonem na ataku (nawet w fałszywej wersji jak teraz Lube z Zajcewem)
Nuriel
Posty: 846
Rejestracja: 16 kwie 2021, o 21:45

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Nuriel »

@ Szary, trochę konsekwencji.
Skoro nie obchodzi Cię procent ataku Leona, bo z nim zespoły nie wygrywają, to dlatego nagle Cię obchodzą procenty Kaczmarka czy Śliwki czy kogokolwiek innego, skoro z nimi (zazwyczaj) drużyny wygrywają?
To jak to jest? Drużyna czy indywidualne cyferki?

Tak, siatkówka to gra zespołowa, ale serio za kiepską grę blok- obrona za późnego Heynena nie można winić tylko Leona. Rok temu go nie było i też nie wyglądało to w tym elemencie jakoś potwornie potężnie.
Leon jest trochę "przereklamowany", ale bez przesady w drugą stronę.
Szary Wilk
Posty: 8051
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Szary Wilk »

Nuriel pisze: 12 maja 2023, o 13:14 @ Szary, trochę konsekwencji.
Skoro nie obchodzi Cię procent ataku Leona, bo z nim zespoły nie wygrywają, to dlatego nagle Cię obchodzą procenty Kaczmarka czy Śliwki czy kogokolwiek innego, skoro z nimi (zazwyczaj) drużyny wygrywają?
To jak to jest? Drużyna czy indywidualne cyferki?

Tak, siatkówka to gra zespołowa, ale serio za kiepską grę blok- obrona za późnego Heynena nie można winić tylko Leona. Rok temu go nie było i też nie wyglądało to w tym elemencie jakoś potwornie potężnie.
Leon jest trochę "przereklamowany", ale bez przesady w drugą stronę.
Naprawdę nie chce mi się pisać 10x tego samego. Czy Kaczmarek jest przyjmującym? Chyba nie. Chyba nie gra w obronie i nie przyjmuje jak np Fornal czy Kwolek, a jego rola jest stricte ofensywna. I taka jest rola atakującego, resztę przypisali sobie użytkownicy, by bronić Kaczmarka, bo żaden topowy atakujący nie jest rozliczany za defensywne umiejętności.

Przyjmujący natomiast jest. I obchodzi mnie, jeśli Olek robi 5/15 i 5 błędów i do tego słabo przyjmuje, co w tym dziwnego? Natomiast jak układamy grę pod Leona i to nie wystarcza, bo odstaje w przyjęciu i obronie, to też mi przeszkadza.

Dla mnie Semeniuk doprowadzony do formy z zeszłego roku + Fornal w obecnej to jest najlepsza możliwa para przyjmujących.
Marcy$
Posty: 2085
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Marcy$ »

Szary Wilk pisze: 12 maja 2023, o 14:37

Dla mnie Semeniuk doprowadzony do formy z zeszłego roku + Fornal w obecnej to jest najlepsza możliwa para przyjmujących.
Jeszcze jakby Zatorski albo Popiwczak zagrali jak potrafią.... miodzio linia przyjęcia.
hottakesbot
Posty: 1070
Rejestracja: 30 paź 2022, o 21:48
Płeć: K

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: hottakesbot »

Szary Wilk pisze: 11 maja 2023, o 23:26

Spoko, to jeszcze napisz jakie drużyny grały prostą siatkówkę i wygrywały Igrzyska Olimpijskie. Raczej nie była to ani Francja, ani Brazylia. Nawet nie próbuj wspominać Rosjan, bo Grankin w swoim peaku to grał bardziej kombinacyjnie niż Żygadło z Łomaczem i Drzyzgą razem wzięci.
USA w Pekinie - 200 świeczek do Stanleya w finale z Brazylią, kończył i wygrali, o sterydziarzach z r**** nie wspominam, Brazylia w 2016 (też lewe-prawe i mało środka, mimo że mieli predyspozycje do takiej gry), Francuzi z Brizardem w Tokio też lewe-prawe, trudno żeby grać kombinacyjnie z potężnym Le Goffem na środku.

Para Fornal Semeniuk skończy się tak jak finał MŚ z Włochami, wtedy ewidentnie zabrakło Leona. A z Francją przegraliśmy nie dlatego że Leon odstawał w przyjęciu tylko dlatego że Kubiak i Śliwka odstawali w ataku i przyjęciu, a Drzyzga wiadomo jak wystawia. Prowadziliśmy 2:1 w setach i chyba 8:5 w czwartym, Drzyzga przy idealnym przyjęciu wystawia 2 śmieci na lewe do Śliwki z rzędu, wpadamy w dołek i przegrywamy.
Diomedea
Posty: 4512
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Diomedea »

hottakesbot pisze: 12 maja 2023, o 16:17
Szary Wilk pisze: 11 maja 2023, o 23:26

Spoko, to jeszcze napisz jakie drużyny grały prostą siatkówkę i wygrywały Igrzyska Olimpijskie. Raczej nie była to ani Francja, ani Brazylia. Nawet nie próbuj wspominać Rosjan, bo Grankin w swoim peaku to grał bardziej kombinacyjnie niż Żygadło z Łomaczem i Drzyzgą razem wzięci.
USA w Pekinie - 200 świeczek do Stanleya w finale z Brazylią, kończył i wygrali, o sterydziarzach z r**** nie wspominam, Brazylia w 2016 (też lewe-prawe i mało środka, mimo że mieli predyspozycje do takiej gry), Francuzi z Brizardem w Tokio też lewe-prawe, trudno żeby grać kombinacyjnie z potężnym Le Goffem na środku.

Para Fornal Semeniuk skończy się tak jak finał MŚ z Włochami, wtedy ewidentnie zabrakło Leona. A z Francją przegraliśmy nie dlatego że Leon odstawał w przyjęciu tylko dlatego że Kubiak i Śliwka odstawali w ataku i przyjęciu, a Drzyzga wiadomo jak wystawia. Prowadziliśmy 2:1 w setach i chyba 8:5 w czwartym, Drzyzga przy idealnym przyjęciu wystawia 2 śmieci na lewe do Śliwki z rzędu, wpadamy w dołek i przegrywamy.
Tokio: Lucas 104 ataki/ 69 pkt atakiem; Loser i Solé po 90 atakow; Chnenyeze 68 atakow, Jakowlew 80. Le Goff w liczbie pkt atakiem zaledwie jeden mniej od Sliwki.
Kurek 131 atakow/76pkt. Bieniek 58/39
Generalnie proporcje najlepszego skrzydlowego do najlepszego atakujacego podobne we wszystkich ekipach , moze Brazylia ciut wiecej (oceniane na oko), ale w lepszych druzynach czesto po 2 zawodnikow na srodku i 2-3 na skrzydle punktowalo na dosyc zblizonym poziomie. Niestety Wolwicz wypadl w ataku lepiej od Kochanowskiego, a przeciez to defensywny srodkowy.


Ale gra kombinacyjna to nie tylko ilosc srodka. Jest jeszcze pipe, quicki czy jakies cwiartki ze zbiegajacym skrzydlowym. Rozne formy krotkiej.
Gra na waskim wycinku ale i przerzuty. Inne niz swieczka na skrzydlo (dyszelkiem) rozegranie kontry tez bym wpisala w gre kombinacyjna.
Tempo i nieprzewidywalnosc dla przeciwnika, otwarcie kilku stref.
Ale my to o innym poziomie.

Sorry, ale w naszym wypadku to byla przede wszystkim kompletna dziura na miejscu 3ciego skrzydkowego, kto by nim nie byl.
To nie prostota gry a prostactwo i ubostwo. I na kontrze swieczka. Rzadkiej kontrze, bo malo obron. Bardzo dalekie miejsca naszych zawodnikow w ilosci obron- Zatorski 6ty, pote sporo skrzydlowych i drugim naszym broniacym byl Leon w trzeciej dziesiatce.

A moze nie zadbalismy o druzyne bo Leon i tak da rade? Jeszcze podparty Kurkiem?
@Wysoki napisal, ze od turnieju w Gdansku gramy prosto. Ciekawe spostrzezenie. A to nie byl przypadkiem moment wejscia Leona do kadry?

IMHO w zaleznosci od formy: Fornal/Leon w formie, wtedy moze byc i Kaczmarek (gdyby Kurek nie dojezdzal)
Fornal/ Bednorz-jeszcze lepiej, jesli bylby to TEN Bednorz.
Fornal/ Semeniuk (badz Sliwka)-potrzebujemy prawego nie tylko jako uzupelnienia (Kurek/Butryn w formie? Kaczmarek, w top formie).

A obawiam sie, ze Grbic Fornala znowu potraktuje jako jokera, po podmeczeniu go w VNL i trzymaniu pod pradem w kwadracie, jak juz to zrobil ostatnio.

A z Francja przegralismy, bo Toniutti gral slabiutko jako sypacz i byl dziura w bloku. Wszedl Brizard, poslal serie asow, poszly zatrzymania w bloku, Dzryzga spietral i wylaczyl Kurka po jego slabszym okresie. Przyjecie bylo caly czas do ...
Probowalismy na sile, a sil nie starczylo.
3ci przyjmujacy nie istnial, niezaleznie od tego kto tam nie byl probowany.
hottakesbot
Posty: 1070
Rejestracja: 30 paź 2022, o 21:48
Płeć: K

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: hottakesbot »

Diomedea pisze: 12 maja 2023, o 17:16


Ale gra kombinacyjna to nie tylko ilosc srodka. Jest jeszcze pipe, quicki czy jakies cwiartki ze zbiegajacym skrzydlowym. Rozne formy krotkiej.
Gra na waskim wycinku ale i przerzuty. Inne niz swieczka na skrzydlo (dyszelkiem) rozegranie kontry tez bym wpisala w gre kombinacyjna.
Tempo i nieprzewidywalnosc dla przeciwnika, otwarcie kilku stref.
Ale my to o innym poziomie.

No to Drzyzga gra bardzo dobre quicki na prawe, pipe z Leonem też był, ćwiartki widzi się raczej u kobiet albo jak prowadzisz 10 punktami. Różnych form krótkiej też nigdy nie graliśmy odnosząc sukcesy, wyłącznie krótka przy sobie z przodu przy idealnym przyjęciu, nie pamiętam żeby Drzyzga grał krótkie z tyłu albo wrzutki jak zdobywaliśmy MŚ 14 i 18.
Diomedea
Posty: 4512
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Diomedea »

Jak gralismy z Bartmanem na ataku to z Nowakowskim wszystkie pilki byly mocno przesuniete do lewego, zeby rozrzedzic blok.
Wczesniej jeszcze akurat gralismy sporo form krotkiej, np z Pilina chocby krotka z tylu wg mojej pamieci.
Mozdzonek nawet potrafil z jednej nogi, choc fakt, to raczej w damskiej, Marcin Nowak chyba jako jeden z ostatnich czesto tak atakowal.
Drzyzga grywal tez dawno temu, tez z Pitem swietna odke.
Wiec owszem, kiedys grywalismy duzo wiecej form krotkiej.

Choc mozliwe, ze generalnie obecnie gra sie szybciej, wrzuca czesciej z okolic 3ciego metra, lecz jednoczesnie jest tych form krotkiej mniej rowniez na poziomie meiedzynarodowym.

Fakt-cwiartki to zabawa jak sie ma mocno do przodu, ale moze sie przydac na kontrze, jak zdarzy sie podobna konfiguracja.

Mowilam o quickach na oba skrzydla, nie tylko do prawego :D . No chyba, ze chodzi o tego quicka dyszlem.

Pipa z Leonem troche bylo, ale srednio to chodzilo wg mojej pamieci. Gorzej niz w klubie. O pipie z drugim przyjmujacym nawet nie wspomne, bo od wejscia Leona to byla postac coraz mniej wyrazista. Kubi dal sie zapamietac glownie z awantur pod siatka i zalatwienia samolotu a mlodzi nie zaistnieli w wiekszym wymiarze.

Jeszcze powiedz, ze przerzuty sa niepotrzebne :D , dokladna gra z pola przereklamowana a na kontrze wystarczy niedokladna swieczka do Leona...

Tillie i Mendez po prostu sie niedouczyli.
Awatar użytkownika
Simao
Posty: 2806
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Simao »

Szary Wilk pisze: 12 maja 2023, o 14:37
Nuriel pisze: 12 maja 2023, o 13:14 @ Szary, trochę konsekwencji.
Skoro nie obchodzi Cię procent ataku Leona, bo z nim zespoły nie wygrywają, to dlatego nagle Cię obchodzą procenty Kaczmarka czy Śliwki czy kogokolwiek innego, skoro z nimi (zazwyczaj) drużyny wygrywają?
To jak to jest? Drużyna czy indywidualne cyferki?

Tak, siatkówka to gra zespołowa, ale serio za kiepską grę blok- obrona za późnego Heynena nie można winić tylko Leona. Rok temu go nie było i też nie wyglądało to w tym elemencie jakoś potwornie potężnie.
Leon jest trochę "przereklamowany", ale bez przesady w drugą stronę.
Naprawdę nie chce mi się pisać 10x tego samego. Czy Kaczmarek jest przyjmującym? Chyba nie. Chyba nie gra w obronie i nie przyjmuje jak np Fornal czy Kwolek, a jego rola jest stricte ofensywna. I taka jest rola atakującego, resztę przypisali sobie użytkownicy, by bronić Kaczmarka, bo żaden topowy atakujący nie jest rozliczany za defensywne umiejętności.

Przyjmujący natomiast jest. I obchodzi mnie, jeśli Olek robi 5/15 i 5 błędów i do tego słabo przyjmuje, co w tym dziwnego? Natomiast jak układamy grę pod Leona i to nie wystarcza, bo odstaje w przyjęciu i obronie, to też mi przeszkadza.

Dla mnie Semeniuk doprowadzony do formy z zeszłego roku + Fornal w obecnej to jest najlepsza możliwa para przyjmujących.
Moim zdaniem najlepsza para przyjmujących na dzień dzisiejszy to Fornal w obecnej formie i Bednorz z końcówki sezonu, po za finałem. Ewidentnie było widać, że ma problemy zdrowotne, stracił pewność siebie w tych meczach finałowych. Tutaj nie chodzi o żaden mityczny mental. Prawdopodobnie problemy z kolanem, nie wytrzymał też trudów końcówki sezonu, momentami praktycznie sam ciągnął grę ZAKSY. W głównej mierze dzięki niemu ZAKSA może uznać obecny sezon za udany. Całkowicie odmienił tą drużynę, był tym brakującym ogniwem. Nie wystarczyło sił w końcówce sezonu. Najgorsze jest to, że będzie postrzegany przez większość, pewnie też Grbicia poprzez pryzmat meczów finałowych MP. Mam nadzieję, że szybko wróci do pełni sił i optymalnej formy, już na finały VNL. Zmieniam trochę swoją czwórkę przyjmujących w obecnym sezonie na docelowe turnieje. Jakiś czas temu, jeszcze podczas rywalizacji półfinałowych MP, może nawet wcześniej pisałem o czwórce: Fornal, Bednorz, Semeniuk, Śliwka.
W chwili obecnej po różnych osobistych przemyśleniach i przeglądnięciu statystyk zrezygnowałbym ze Śliwki na rzecz Leona. Wtedy nawet fajnie to wszystko można poukładać. Semen, jako zmiennik Fornala. Natomiast Leon zmiennik Bednorza. W sumie można zestawić kilka par w różnych konfiguracjach, po za parą Leon, Bednorz (byłoby słabiutko w przyjęciu, pewnie też w defensywie). Wszystko w zależności od dyspozycji graczy w danym momencie. Śliwka potrzebuje jakiegoś resetu mentalnego, dłuższego czasu na regenerację organizmu. Od jakiegoś czasu w jego dyspozycji zauważyć można taką tendencję spadkową, praktycznie we wszystkich elementach. Na dzień dzisiejszy są lepsi, bardziej wartościowi gracze w kadrze. Niestety nie ma miejsca dla wszystkich, jest jeszcze kilku graczy jak Kwolek czy Szalpuk. Oni raczej też będą walczyć o miejsce w kadrze na najważniejsze turnieje. Reasumując w tym sezonie reprezentacyjnym zrezygnowałbym ze Śliwki. Bardzo ciekawi mnie to, co zrobi Grbić. W moich oczach będzie skreślony, jeśli będzie twardo stawiał na Śliwkę bez względu na jego formę. Nawet w sytuacji, jeśli nie wróci do swojej optymalnej formy i będzie grał na takim poziomie jak w play-offach, a mimo wszystko będzie w kadrze kosztem innego przyjmującego, który będzie w lepszej formie. Najgorszy wariant to stawianie na Śliwkę w podstawowym składzie niezależnie od aktualnej dyspozycji. Zresztą w sytuacji braku odpowiedniej formy to również osłabienie drużyny, bo w momencie problemów podstawowego gracza, brak wartościowego zmiennika. Chyba, że pełniłby rolę tego czwartego, bardziej uzupełnienie składu. To raczej nie miałoby większego znaczenia. Jednak gdyby był w kadrze kosztem innego gracza będącego w dobrej formie, to moim zdaniem będzie to analogiczna sytuacja do tej Vitala z Kubiakiem... To raczej nie będzie też budować dobrej atmosfery wokół kadry i pewnie wewnątrz niej. Wszyscy pamiętają ubiegły sezon i Śliwkę który czuł dyskomfort i ciągle musiał coś "udowadniać". Często zmieniany przez Fornala, który stał się ulubieńcem kibiców :) Przy każdym jego wejściu na boisko był wielki entuzjazm kibiców, na co zwracali uwagę nawet sami komentatorzy. W mediach społecznościowych to też był gorący temat. Tomek Fornal też jakoś nie tonował tych nastrojów, jednak przez ten sezon znacznie dojrzał, zrobił jeszcze większe postępy. Teraz niech każdy pomyśli co może być przy aktualnej dyspozycji obu graczy i uporczywym stawianiu na Śliwkę przez Grbica... Jednak raczej nie będzie to miało miejsca, jeśli tak to będzie wręcz taki sabotaż lub totalne zaślepienie i na siłę udowadnianie swojej racji.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2023, o 08:45 przez Simao, łącznie zmieniany 1 raz.
Orzi
Posty: 805
Rejestracja: 2 lut 2022, o 17:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Orzi »

Po zeszłym sezonie obawiam się, że właśnie będzie sabotaż i uporczywe udowadnianie swojej racji. W tym przekonaniu utwierdzają mnie jeszcze wywiady selekcjonera, gdzie powtarza takie brednie jak "każdy powinien znać swoje miejsce w drużynie" czy "zawodnik grający dobrze w klubie nie będzie tak grał w reprezentacji". Chciałbym się mylić, ale jestem pesymistą jeśli chodzi o kadrę.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7988
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Orzi pisze: 13 maja 2023, o 06:09 wywiady selekcjonera, gdzie powtarza takie brednie jak "każdy powinien znać swoje miejsce w drużynie" czy "zawodnik grający dobrze w klubie nie będzie tak grał w reprezentacji".
Gdzie Nikola Grbic powiedział, że "zawodnik grający dobrze w klubie nie będzie tak grał w reprezentacji"? Powiedział, że nie zawsze zawodnik grający bardzo dobrze w klubie będzie grać tak samo w reprezentacji. Dla przykładu, Olek Śliwka trzy miesiące po nagrodzie MVP Ligi Mistrzów, w ćwierćfinale olimpijskim zrobił minusową efektywność ataku zawalając nam do spółki z Kubiakiem mecz, a Bartek Kurek po 4 miesiącach od zakończenia fatalnego sezonu w lidze tureckiej, został MVP MŚ. Dlaczego to są bzdury?

Dlaczego stwierdzenie, że "każdy powinien znać swoje miejsce w drużynie" to bzdury?
rocky
Posty: 1201
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 09:16
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: rocky »

I dlatego w zeszłym roku z uporem maniaka przełamywał Śliwkę, który łączył kropki.
Orzi
Posty: 805
Rejestracja: 2 lut 2022, o 17:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Orzi »

WysokiPortorykanczyk pisze: 13 maja 2023, o 09:35
Orzi pisze: 13 maja 2023, o 06:09 wywiady selekcjonera, gdzie powtarza takie brednie jak "każdy powinien znać swoje miejsce w drużynie" czy "zawodnik grający dobrze w klubie nie będzie tak grał w reprezentacji".
Gdzie Nikola Grbic powiedział, że "zawodnik grający dobrze w klubie nie będzie tak grał w reprezentacji"? Powiedział, że nie zawsze zawodnik grający bardzo dobrze w klubie będzie grać tak samo w reprezentacji. Dla przykładu, Olek Śliwka trzy miesiące po nagrodzie MVP Ligi Mistrzów, w ćwierćfinale olimpijskim zrobił minusową efektywność ataku zawalając nam do spółki z Kubiakiem mecz, a Bartek Kurek po 4 miesiącach od zakończenia fatalnego sezonu w lidze tureckiej, został MVP MŚ. Dlaczego to są bzdury?

Dlaczego stwierdzenie, że "każdy powinien znać swoje miejsce w drużynie" to bzdury?
To drugie odczytuję jako "nieważne jak dobrze będziesz grał, i tak będę stawiał na mojego ulubieńca". Casus Butryna i Fornala.

Pierwsze zgoda, trochę pojechałem.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7988
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

rocky pisze: 13 maja 2023, o 11:22 I dlatego w zeszłym roku z uporem maniaka przełamywał Śliwkę, który łączył kropki.
Tak, Grbic opowiada banały, a robi co chce, na tym polega jego praca. Nie opowiada jednak bzdur mówiąc, że forma w kwietniu nie ma znaczenia dla formy w sierpniu, a w każdej hierarchii jest drużyna - bo to banały. Już rok temu część kibiców wytwarzała w internetowej bańce siatkarskiej jakąś toksyczną atmosferę wokół reprezentacji, ale po kilku medalach olimpijskich pewnie jest się na to już mocno uodpornionym, więc jakbym miał typować, to miał raczej duże ''xd'' słysząc co tam się pisze.
Orzi pisze: 13 maja 2023, o 11:36 To drugie odczytuję jako "nieważne jak dobrze będziesz grał, i tak będę stawiał na mojego ulubieńca". Casus Butryna i Fornala.
Z tym Butrynem to dajcież spokój. Co do reszty, to jednak kibice (patrz dwa zdania powyżej) dziwnie ignorują w jak ciężkiej sytuacji postawiony był rok temu Grbic i jak wiele sensu miało stawianie na sprawdzonych zawodników, gdy typ dostał dwa miesiące i semi-towarzyski turniej na zbudowanie drużyny na imprezę docelową, gdzie brak medalu by się pewnie wiązał z jego dymisją. W takiej sytuacji nie był postawiony żaden trener polskiej reprezentacji nigdy, a typ wyrobił sobie negatywny elektorat na poziomie peak Macierewicza, bo ... postawił na podstawowych skrzydłowych najlepszej klubowej drużyny w Europie.

Możliwe, że się mylę, i Śliwka ma rzeczywiście jego sekstaśmy na telefonie, ale już przed sezonem reprezentacyjnym, gdzie z kolei mamy - obok Francji - najlepszy terminarz, i mnóstwo czasu na granie różnych scenariuszy, roztaczanie tego typu atmosfery, z perspektywy osoby względem Grbicia kompletnie neutralnej, jest pewnym nieporozumieniem. Oczywiście, jak Grbic zamknie rywalizację na przyjęciu, to będzie xD, ale jakoś nie sądzę, żeby tak było tym razem. Chociażby z prozaicznego względu, że jeżeli coś z wypowiedzi Grbicia rzeczywiście wynika, to że brak Leona rok temu uważa za duże osłabienie, a to kompletnie zmienia dynamikę układania przyjęcia na kadrze.
Nuriel
Posty: 846
Rejestracja: 16 kwie 2021, o 21:45

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Nuriel »

Grbić chyba trochę przejął negatywny elektorat po Heynenie.

Odszedł gość, który stawiał na swoich "żołnierzy" i dostaliśmy w zamian gościa, który stawia na byłych klubowych podopiecznych. Siłą rzeczy od razu jest na niego najazd i nie ma znaczenia, czy te wybory są słuszne i się bronią, czy nie.

A wybory były, mimo wszystko, słuszne. Można mieć wątpliwości tylko z Fornlem, ale patrząc na okoliczności, wybór Śliwki żadnym skandalem nie był.
Ale to nie ma znaczenia, teraz co by chłop nie powiedział, to będzie z góry to interpretowane tak, że ma swoich żołnierzy i nie ma rywalizacji.
ciorny17
Posty: 8588
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: ciorny17 »

Nuriel pisze: 13 maja 2023, o 12:17 Grbić chyba trochę przejął negatywny elektorat po Heynenie.

Odszedł gość, który stawiał na swoich "żołnierzy" i dostaliśmy w zamian gościa, który stawia na byłych klubowych podopiecznych. Siłą rzeczy od razu jest na niego najazd i nie ma znaczenia, czy te wybory są słuszne i się bronią, czy nie.

A wybory były, mimo wszystko, słuszne. Można mieć wątpliwości tylko z Fornlem, ale patrząc na okoliczności, wybór Śliwki żadnym skandalem nie był.
Jeśli za słuszne uznamy to, że w prawie każdym meczu z rywalem z topu w LN Śliwka byl zmieniany, a w półfinale MŚ zagrał na 50% w ataku, a w ćwierćfinale pierwszy do bazy zjechał jego kolega z boku, to ok. Jednak ciągłe oranie Olkiem w trakcie sezonu "mimo wszystko" było komiczne + tłumaczenia Grbica. W tym roku pewnie będzie tak samo.
Kłamca.
kibic_siatki
Posty: 2608
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: kibic_siatki »

W tym sezonie klubowym Śliwka wyglądał słabo. Trudno się było czego innego spodziewać jak w poprzednim zagrał po raz pierwszy w reprezentacji jako szóstkowy pełny sezon. Dla porównania Kaczmarek grał znowu w reprezentacji ogony, a w klubie miał dobre okresy. Ten sezon jest pusty, więc można popróbować różne kombinacje, dlatego nie sądzę aby Śliwka był na siłę wpychany do pierwszego składu.
olek322
Posty: 442
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 22:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: olek322 »

Nuriel pisze: 13 maja 2023, o 12:17 Grbić chyba trochę przejął negatywny elektorat po Heynenie.

Odszedł gość, który stawiał na swoich "żołnierzy" i dostaliśmy w zamian gościa, który stawia na byłych klubowych podopiecznych. Siłą rzeczy od razu jest na niego najazd i nie ma znaczenia, czy te wybory są słuszne i się bronią, czy nie.

A wybory były, mimo wszystko, słuszne. Można mieć wątpliwości tylko z Fornlem, ale patrząc na okoliczności, wybór Śliwki żadnym skandalem nie był.
Ale to nie ma znaczenia, teraz co by chłop nie powiedział, to będzie z góry to interpretowane tak, że ma swoich żołnierzy i nie ma rywalizacji.
Butryn pokazał się świetnie w LN, a i tak nie było rywalizacji, uporczywe stawianie na Śliwkę, najazd nie wziął się z niczego
Awatar użytkownika
Simao
Posty: 2806
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Simao »

Oczywiście klub, a reprezentacja to dwie różne rzeczy. Jednak statystyki Semeniuka i Leona z ostatniego meczu sezonu z Volley Monza nie napawają optymizmem. Mecz sensacyjnie przegrany 2:3. Fatalny sezon Perugii. Pełny mecz rozegrali zarówno Semeniuk, jak i Leon. Pierwszy z nich zapisał na swoim koncie 13 punktów. Wykorzystał 9 z 21 otrzymanych piłek, co dało mu skuteczność na poziomie 43%. Do swojego dorobku dorzucił jeszcze trzy bloki i asa serwisowego. Popełnił trzy błędy w przyjęciu...
Leon zakończył mecz z 12 punktami. Był minimalnie skuteczniejszy w ataku od Semena, wykorzystał 10 z 21 otrzymanych piłek (48%). Do tego wyniku dorzucił dwa asy serwisowe. Fatalnie radził sobie jednak w przyjęciu, gdzie przydarzyło mu się aż dziewięć błędów!!!
Myślę, że te przytoczone statystyki dadzą trochę do myślenia wszystkim zwolennikom przede wszystkim Leona, ale Semena również. Tak jak ostatnio pisałem, moim zdaniem podstawowa para przyjmujących na kadrze to Fornal i Bednorz. To jest wyłącznie moja subiektywna opinia, ja postawiłbym na tych dwóch graczy. Teraz kwestia pozostałych przyjmujących. Oleg Śliwka w formie będzie chyba bardziej wartościowym graczem dla drużyny niż Leon czy Semen. Leon bardzo słabo w przyjęciu, przeciętnie w ataku i we wszystkich pozostałych elementach. Nie sprawdzałem, jak w obronie, ale pewnie też słabiutko. Oczywiście każdemu może wyjść słabszy mecz. Jednak zarówno Leon jak i Semen uznawani są za klasowych graczy. To był mecz kończący sezon, stawką była gra w Pucharze Challenge. Wiem jak Nasze kluby podchodzą do tego pucharu...
Jednak Włosi biorą udział we wszystkich rozgrywkach klubowych, gdzie tylko mogą. Perugia pewnie zagrałaby w tym Pucharze, moze jeszcze zagra. Jednak sportowo już chyba nie wywalczyła sobie udziału, nie wiem jak to ostatecznie jest. Do czego zmierzam, to mecz ważny już nie tylko z tego względu, ale na zakończenie sezonu raczej każda drużyna chce wygrać ostatni mecz. Zakończyć rywalizację w sezonie zwycięstwem. Zarówno Leon jak i Semeniuk w chwili obecnej wyglądają słabo. Zobaczymy czy zmieni się to na kadrze. Po drugiej strony nie było jakiegoś silnego przeciwnika, tylko przeciętna Monza. Z całym szacunkiem dla tej drużyny, ale Perugia powinna to wygrać. Chociażby ze względu na wcześniejsze wyniki w sezonie. Łatwe zwycięstwa z tym przeciwnikiem. Zabrakło może odpowiedniej motywacji, koncentracji, jeśli tak było to również nie świadczy dobrze o naszych przyjmujących.
ciacho23
Posty: 952
Rejestracja: 2 sie 2012, o 23:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: ciacho23 »

Może Bednorz na atak? ;) Jako przyjmujący pewnie i tak się nie załapie do czwórki.
ciorny17
Posty: 8588
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: ciorny17 »

ciacho23 pisze: 14 maja 2023, o 12:27 Może Bednorz na atak? ;) Jako przyjmujący pewnie i tak się nie załapie do czwórki.
Akurat mamy 2 innych raczej czternastkowych przyjmujących, którzy mogliby grać po przekątnej z rozgrywającym w systemie a'la Lube playoff 2023.
Kłamca.
Arw165
Posty: 1450
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Arw165 »

Przed igrzyskami Grbić nie będzie cudował z atakującym, a po igrzyskach raczej będziemy myśleć o prowadzaniu młodych atakujących przy Kaczmarku, Butrynie...

Generalnie patrzę na zmieniające się z miesiąca na miesiąc notowania pt. "kto NA DANY MOMENT" powinien być na ławce/w podstawie z rozbawieniem albo z irytacją (jeżeli komentujący nie ma klasy, ucieka się do obrażania jednego zawodnika na korzyść drugiego itp.), ale Simao - przegiąłeś. :D
Simao pisze: 13 maja 2023, o 01:51 W chwili obecnej po różnych osobistych przemyśleniach i przeglądnięciu statystyk zrezygnowałbym ze Śliwki na rzecz Leona. Wtedy nawet fajnie to wszystko można poukładać.(...) Śliwka potrzebuje jakiegoś resetu mentalnego, dłuższego czasu na regenerację organizmu. Od jakiegoś czasu w jego dyspozycji zauważyć można taką tendencję spadkową, praktycznie we wszystkich elementach. Na dzień dzisiejszy są lepsi, bardziej wartościowi gracze w kadrze. Niestety nie ma miejsca dla wszystkich, jest jeszcze kilku graczy jak Kwolek czy Szalpuk. Oni raczej też będą walczyć o miejsce w kadrze na najważniejsze turnieje. Reasumując w tym sezonie reprezentacyjnym zrezygnowałbym ze Śliwki.
Simao pisze: 14 maja 2023, o 07:00 Leon zakończył mecz z 12 punktami. Był minimalnie skuteczniejszy w ataku od Semena, wykorzystał 10 z 21 otrzymanych piłek (48%). Do tego wyniku dorzucił dwa asy serwisowe. Fatalnie radził sobie jednak w przyjęciu, gdzie przydarzyło mu się aż dziewięć błędów!!!
Oleg Śliwka w formie będzie chyba bardziej wartościowym graczem dla drużyny niż Leon czy Semen. Leon bardzo słabo w przyjęciu, przeciętnie w ataku i we wszystkich pozostałych elementach. Nie sprawdzałem, jak w obronie, ale pewnie też słabiutko. Oczywiście każdemu może wyjść słabszy mecz.
29 godzin między jednym postem a drugim. Prawie się zmieściłeś w dobie. :] :] :]
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7988
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

ciorny17 pisze: 14 maja 2023, o 14:11 Akurat mamy 2 innych raczej czternastkowych przyjmujących, którzy mogliby grać po przekątnej z rozgrywającym w systemie a'la Lube playoff 2023.
Jednego, a mianowicie Olka Śliwkę, jeżeli rzeczywiście mówimy o systemie a'la Lube playoffy 2023.

Co przy Leonie byłoby opcją w teorii godną uwagi, ale ja wiem, że wy wiecie, że ja wiem, że Grbic nie będzie tak kombinował. Chociaż w sumie możliwe, że dwóch, bo Fornal też mógłby być dobry.
ciorny17
Posty: 8588
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: ciorny17 »

WysokiPortorykanczyk pisze: 14 maja 2023, o 14:41 Co przy Leonie byłoby opcją w teorii godną uwagi, ale ja wiem, że wy wiecie, że ja wiem, że Grbic nie będzie tak kombinował. Chociaż w sumie możliwe, że dwóch, bo Fornal też mógłby być dobry.
Ale ja wiem, że Ty wiesz, bo Grbić też wie. I my wszyscy wiemy.

Jedynym pozytywem szerokiego wyboru zawodników z top30 na swoich pozycjach na świecie jest fakt, że w takiej Japonii i na Filipinach nie będziemy musieli oglądać znużonego grą Kurka z Januszem, ale też nie Kędzierskiego z Musiałem.
Kłamca.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”