Reprezentacja mężczyzn 2021

Awatar użytkownika
Alfred Tennyson
Posty: 954
Rejestracja: 5 lis 2012, o 15:40
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: Alfred Tennyson »

ciorny17 pisze: 6 sie 2021, o 08:34
Alfred Tennyson pisze: 6 sie 2021, o 08:29 co do Gianiego - tutaj obstawiam, że prędzej zdecydują się na kogoś z Polski.
Już faktycznie pal licho tego Gianiego, ale powierzenie komukolwiek z Polski to proszenie się o kłopoty. Żaden z obecnych trenerów z polskim paszportem nie jest gotowy na objęcie kadry. Od tych bardziej doświadczonych jak Sordyl czy Bednaruk, po Gogola, Winiarskiego, Prygla czy inne tego typu postaci.
Ja się z tym zgadzam ale pamiętasz niedawną sytuację z pływakami? Taka jest rzeczywistość w polskich związkach, jeden prezes z drugim walnie pięścią w stół, padnie sakramentalne "teraz k**** my" i mamy Gogola/Kowala/Gruszkę na stanowisku 😂
Nie ma już w nas tej mocy, która za dawnych lat;
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
fwasilcz
Posty: 851
Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:43
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: fwasilcz »

hubert pisze: 6 sie 2021, o 08:32 Pytanie czy my mamy graczy (przede wszystkim rozgrywających) potrafiących grać urozmaiconą siatkówkę ?
Ja bym raczej zapytał, czy musimy grać urozmaiconą siatkówkę? Przy graczach takich jak Kurek, Leon czy nawet Semeniuk myślę że ważniejsze niż zgubienie bloku jest precyzyjne rozegranie. Ci gracze potrafią spokojnie kończyć seriami piłki na dwubloku, potrzeba tylko, żeby mieli otwarte opcje i odpowiednią wysokość rozegrania. W odróżnieniu od Śliwki czy Kubiaka, którzy pewnie wolą dostać śmiecia na niezorganizowany blok. Poza tym liczy się też taktyka i efektywność zagrań. Np. w naszym ćwierćfinale pewnie lepiej, żeby klika więcej piłek w 4 secie trafiło do liderów, niż do Śliwki, podejrzewam że skuteczność tych akcji byłaby lepsza. To samo w meczu ARG-FRA, gdzie DeCecco starał się trzymać równomierny rozkład, co spowodowało że Poglajen i Sole nie skończyli kilku piłek, które przy innym wyborze mogły być skończone.
Grbić i Ball, którzy są przez wielu uważani za najlepszych rozgrywających ever wcale nie słynęli z gry kombinacyjnej, tylko właśnie z precyzji i dobrych wyborów.
Niestety, jeśli chodzi o graczy takiej charakterystyce to z tym jest u nas chyba jeszcze gorzej niż z graczami "kreatywnymi".
Streeter
Posty: 7451
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: Streeter »

Słyszę głosy, że Śliwka drugą poważną weryfikację przeszedł, Semeniuk dopiero wchodzi i ma czas, trzeba ogrywać Janusza... Może i to wszystko prawda, ale mówimy o odpowiednio 26, 25 i 27-latku! O ile Kamil niedawno wyrósł nieco znikąd, tak o Śliwce czy o Januszu od dobrych 10 lat słychać jakie to wielkie talenty.

Zastanawia mnie, co z nami jest nie tak, że u nas blisko 30-letni zawodnik wciąż jest młody, ma czas, musi się ogrywać. Włosi jakoś potrafili wykopać Gianelliego czy teraz Michieletto, ani jeden ani drugi grać się nie bał, jeden już procentuje, drugi pewnie niedługo zacznie. Dodajmy, że Michieletto w juniorach rywalizował z naszym Gierżotem, który jak wiemy ma jeszcze z 10 lat, aby zacząć grać na poważnie.

Można powiedzieć, że to jednostki wybitne, które przebiłyby się w każdym kraju. Pewnie tak, ale kto wie czy jakby Janusza czy Komendy nie poprowadzić inaczej, to czy nie byliby dalej niż są obecnie. O Gianellim są też głosy, że Włosi i tak nie mieli wybitnego rozgrywającego w kadrze, więc można było zaryzykować, ale przy naszej reprezentacji ten argument brzmi co najmniej śmiesznie, bo też nie mamy na pęczki rozgrywających.

Moim zdaniem widać inną mentalność prowadzenia w innych nacjach - weźmy nawet Rychlickiego. W jednym sezonie pokazał się z dobrej strony jako zmiennik, w następnym Lube postawiło go na pierwszego młota. Wyobrażacie sobie hipotetyczną sytuację, że w poprzednim sezonie Domagała wygryzł Butryna i zostaje jako pierwszy atakujący w Resovii? Bo ja nie.

Czasem chciałoby się, żeby Ci młodzi dostawali więcej pola do gry i sprawdzenia się. Bo jak patrzę na takiego Michieletto, a jak u nas prowadzeni są Gierżot czy Kapica to trochę mi się to nie podoba. Zwłaszcza, że w tych rocznikach około 2000 roku, to jakiegoś ogromu talentów nie mamy, więc fajnie byłoby, żeby Ci co są rozwinęli się szybciej niż przed 30. Bo potem wyrastają nam takie Pająki - 10 lat wieczny rezerwowy, potem nagle zaczął coś grać, ale średnio gościa koło 30-tki bez doświadczenia powołać do kadry. Obecnie w podobnej sytuacji powoli znajdują się Bołądź z Filipiakiem - Ci młodzi, perspektywiczni atakujący mają po 27 lat :)

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: drukjul »

fwasilcz pisze: 6 sie 2021, o 08:52
Grbić i Ball, którzy są przez wielu uważani za najlepszych rozgrywających ever wcale nie słynęli z gry kombinacyjnej, tylko właśnie z precyzji i dobrych wyborów.

Niestety, jeśli chodzi o graczy takiej charakterystyce to z tym jest u nas chyba jeszcze gorzej niż z graczami "kreatywnymi".
Grbić i Ball gdy była taka potrzeba potrafili też opierać grę na liderze pewniaku, ale dobrze się też czuli w grze kombinacyjnej, więc sprowadzenie ich do jednej dominanty i określonego sposobu gry zawsze i wszędzie to jednak nieporozumienie. Np. pod koniec kariery w Cuneo w sezonie 2012/13 Grbić grał w ciekawym systemie wykoncypowanym wtedy przez Roberto Piazze z Sokołowem jako nominalnym środkowym w I linii i atakującym z prawego w II , Ngapethem i Wijsmansem jako przyjmującymi, oraz Olegiem Antonowem, jako zmienianym przez libero w drugiej linii nominalnym atakującym i czuł się w tym systemie jak ryba w wodzie. Pamiętam nawet jakąś szaloną krótką rozegraną z Ngapethem na kontrze, bo przy tej kombinacyjnej taktyce, również Earvina w niektórych ustawieniach zdarzało się wtedy zobaczyć grającego na środku bloku. A że to jakoś przy starym Grbicu całkiem nieźle klikało i rozkład ataku między w zasadzie aż czterech skrzydłowych, bo drużyna grała z jednym prawdziwym środkowym - znanym zresztą z naszych parkietów Emanuelem Kohutem, niech świadczy to, że Cuneo w tym sezonie awansowało do ścisłego finału Ligi Mistrzów, pokonując w półfinale ZAKS-e. To był naprawdę bardzo ciekawy zespół klubowy i ciekawa siatkówka, choć co prawda Sokołow po tym sezonie zadeklarował publicznie, że jako środkowy bloku grał po raz pierwszy i ostatni w karierze i nikomu już tak ustawić się nie pozwoli i słowa jak do tej pory dotrzymuje. :D
ciorny17
Posty: 8588
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: ciorny17 »

ciorny17 pisze: 5 sie 2021, o 18:21
radek0389 pisze: 5 sie 2021, o 18:10 A widział ktoś w jakimś miejscu w sieci wypowiedź Michała Kubiaka po porażce? Czy nadal cisza?
Cisza. Po meczu przeszedł obok dziennikarzy, a na lotnisku emocje wzięły górę i coś zaczął mówić i odszedł.
Uwaga uwaga, kapitan przemówił.
Zwykle jest bardziej wylewny.

Obrazek
Kłamca.
Awatar użytkownika
Gerrard
Posty: 417
Rejestracja: 13 kwie 2016, o 20:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: Gerrard »

@up

Mam nadzieję tylko, że trzecie mistrzostwa świata spędzie w Polsce / Japonii, a nie w Rosji
fwasilcz
Posty: 851
Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:43
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: fwasilcz »

drukjul pisze: 6 sie 2021, o 09:46
fwasilcz pisze: 6 sie 2021, o 08:52
Grbić i Ball, którzy są przez wielu uważani za najlepszych rozgrywających ever wcale nie słynęli z gry kombinacyjnej, tylko właśnie z precyzji i dobrych wyborów.

Niestety, jeśli chodzi o graczy takiej charakterystyce to z tym jest u nas chyba jeszcze gorzej niż z graczami "kreatywnymi".
Grbić i Ball gdy była taka potrzeba potrafili też opierać grę na liderze pewniaku, ale dobrze się też czuli w grze kombinacyjnej, więc sprowadzenie ich do jednej dominanty i określonego sposobu gry zawsze i wszędzie to jednak nieporozumienie. [...]
Ok, zgoda. Mi bardziej chodziło o to, że gra kombinacyjna i równomierny rozkład ataku to jest jakiś nasz bożek i jego braku szukamy porażki, podczas gdy (w reprezentacji) system trzeba dopasować do zawodników i w tym leży sztuka (tak jak pisał Wysoki w którymś z tematów). Jak masz na lewym gościa, który nie kończy, a wychodzisz z założenia że musi dostać określoną liczbę piłek w secie, bo inaczej równomierny rozkład jest zaburzony to jest jakaś pomyłka. Wiadomo, że przyjemniej się ogląda siatkówkę kombinacyjną, ale w przypadku naszej reprezentacji mamy nie jednego, a dwóch liderów, którzy nawet na ustawionym bloku zachowują wysoką skuteczność i może tak trzeba to ustawić. Szczególnie że grają na przeciwnych skrzydłach, więc to nie jest tak, że blokujący mogą się w ciemno przesunąć w którąś stronę. Oczywiście, nasza reprezentacja ma spokojnie potencjał na to, żeby środek też coś więcej od siebie dołożył, pipe z Leonem też był może za rzadko używany, ale to że jeden z przyjmujących jest statystą w ataku to nie jest koniec świata, tylko trzeba sobie z tego zdawać sprawę i się dopasować.
Dodatkowo, to nie jest tak, że przegraliśmy, bo Drzyzga nie grał krótkiej dyszlem, albo jakichś szalonych przerzutów (które są uznawane za "kreatywność"), tylko przez brak dokładności, szczególnie przy wystawach z pola po średnim przyjęciu.
Marcy$
Posty: 2085
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: Marcy$ »

Inna sprawa, że granie z jednym przyjmującym statystą, czy tam drugim libero - to też nie od razu wielka ułomność - jeśli tylko przyniesie efekt.
Choćby w 2014 Murilo w Brazylii itp
fwasilcz
Posty: 851
Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:43
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: fwasilcz »

Marcy$ pisze: 6 sie 2021, o 10:28 Inna sprawa, że granie z jednym przyjmującym statystą, czy tam drugim libero - to też nie od razu wielka ułomność - jeśli tylko przyniesie efekt.
Choćby w 2014 Murilo w Brazylii itp
Właśnie o to mi chodzi, tylko wtedy system gry musi być od tego dopasowany i nie można dążyć do równomiernego rozkładu w ataku.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7988
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Streeter pisze: 6 sie 2021, o 09:40Zastanawia mnie, co z nami jest nie tak, że u nas blisko 30-letni zawodnik wciąż jest młody, ma czas, musi się ogrywać. Włosi jakoś potrafili wykopać Gianelliego czy teraz Michieletto, ani jeden ani drugi grać się nie bał, jeden już procentuje, drugi pewnie niedługo zacznie. Dodajmy, że Michieletto w juniorach rywalizował z naszym Gierżotem, który jak wiemy ma jeszcze z 10 lat, aby zacząć grać na poważnie.
Tutaj częściowo się zgadzam, Jean Patry, który jest obecnie jednym z najlepszych graczy turnieju olimpijskiego, w czasie kwalifikacji do Igrzysk w Berlinie zastąpił wyrzuconego wówczas z kadry Boyera - i nie tyle zastąpił samego Boyera, co stał się liderem reprezentacji Francji i wystarczy popatrzeć na procenty skrzydłowych reprezentacji Trójkolorowych, że on wygrał wówczas im kwalifikacje do spółki z Antoinem Brizardem.

Półfinał ze Słowenią: Patry - 46%, Ngapeth - 29%, Tillie - 14%, Louati - 35%
Cały turniej: Patry - 57%, Ngapeth - 41%, Louati - 42%, Tillie - 35%

Skoro 23-latek z ligi francuskiej, który do tej pory doświadczenie miał jedynie jako drugi atakujący reprezentacji, i który przecież wcale nie był talentem pokroju Miljkovicia, Michajłowa czy Michieletto, czyli trafiających się raz na 5-6 lat talenciaków - potrafił wejść do szóstki Francji i po prostu grać, i to na takim poziomie w stresujących sytuacjach, to my faktycznie trochę zasłaniamy się rolą doświadczenia. Nie mówimy tutaj o żadnej wielkiej gwieździe siatkówki, a gdyby wskazać gracza, który pod względem całokształtu do tego (co najmniej) srebrnego medalu się najbardziej przyczynił, to byłby to właśnie Patry - w czasie kwalifikacji w Berlinie po połowie sezonu w trzeciej od końca drużynie Serie A (i paru latach jako zmiennik Boyera).

Dla mnie Olek Śliwka kompletnie nie udźwignął tej imprezy mentalnie, i to pomimo tego, że nie lubię psychologicznych wyjaśnień, a Śliwkę bardzo lubię.
jak patrzę na takiego Michieletto, a jak u nas prowadzeni są Gierżot czy Kapica to trochę mi się to nie podoba.
A to już z kolei przesada, bo czasami w siatkówce trafiają się talenty które nie są wcale ''prowadzone'', a które są na tyle dobre, że osiągają poziom o jakim ich rówieśnicy jedynie mogą pomarzyć - i fakt, że Michieletto jest na takim, a nie innym poziomie, to zasługa tylko jego wybitnego talentu (i pewnej dawki szczęścia). 205 cm, dobre przyjęcie, bardzo dobra obrona, świetna technika, lewa ręka, bardzo dobry atak i zagrywka - to będzie w światowej siatkówce pod względem ogólnej charakterystyki naturalny następca Matta Andersona, a we włoskiej tego pokolenia wielkich przyjmujących: Bernardiego, Papiego, Cantagallego, Gianiego czy Bracciego.

Więc porównanie nie tylko Gierżota i Kapicy, ale też absolutnie każdego gracza w podobnym wieku będzie dla tych chłopców nieprzychylne, ale to nie znaczy, że za 2-3 lata nie będą na drodze do świetnej kariery.
Streeter
Posty: 7451
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: Streeter »

WysokiPortorykanczyk pisze: 6 sie 2021, o 10:43 Więc porównanie nie tylko Gierżota i Kapicy, ale też absolutnie każdego gracza w podobnym wieku będzie dla tych chłopców nieprzychylne, ale to nie znaczy, że za 2-3 lata nie będą na drodze do świetnej kariery.
Z tym oczywiście się zgadzam, ale popraw mnie jeśli się mylę, ale na tych Mistrzostwach Juniorów Gierżot prezentował się równie okazale co Michieletto. Nie wiemy, czy gdyby zacząć wystawiać go w szóstce Jastrzębia, nie zacząłby grać tak jak jego włoski odpowiednik. Może tak, a może nie. Lub też gdyby zamiast do Jastrzębia poszedł do klubu z dołu ligi i zagrał cały sezon w szóstce. Ogólnie w moim poście powyższym bardziej niż o konkretne nazwiska zawodników chodziło mi o całościowe podejście - bo nie ma w naszej lidze prezesa (no chyba, że mówimy o skrajnych przypadkach na kilka minut przed spadnięciem z ligi i próbie budowy drużyny za tysiąc złotych), który powie "o, ten 20-latek ma papiery na granie, zaryzykuję i dam mu szansę". Jeżeli już to budujemy całą ekipę takich 20-latków (wspominana budowa ekipy za grosze na sezon przed spadkiem), a jak już takiego 20-latka mamy, to najczęściej przyspawanego do ławki.

Zresztą przypomnijmy sobie bodajże 2008 rok i Nico Freriksa w Jastrzębiu. Wówczas Santili miał jaja, by posadzić Holendra na ławce kosztem 21-letniego Łomacza. To oczywiście tylko gdybanie, ale możliwe jest, że gdyby tego wówczas nie zrobił, Łomacz mógłby zostać reprezentacyjnym rozgrywającym później, albo nawet wcale. Podany przez Ciebie przykład Patriego również idealnie to pokazuje. Dlatego śmieszy mnie mówienie, że 25-letni gość, który w podstawowym składzie i jako jeden z głównych autorów sukcesu wygrał Ligę Mistrzów, nie miał wystarczająco dużo doświadczenia reprezentacyjnego, by móc być wartościowym graczem na Igrzyskach. Na szczęście Clevenot, Patry, Chinenyeze, Loser, Lima czy Danani mieli tego doświadczenia nieporównywalnie więcej, dlatego oni zagościli w półfinałach, a Semeniuk nie :)

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Awatar użytkownika
Gerrard
Posty: 417
Rejestracja: 13 kwie 2016, o 20:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: Gerrard »

fwasilcz pisze: 6 sie 2021, o 10:17
drukjul pisze: 6 sie 2021, o 09:46
fwasilcz pisze: 6 sie 2021, o 08:52
Grbić i Ball, którzy są przez wielu uważani za najlepszych rozgrywających ever wcale nie słynęli z gry kombinacyjnej, tylko właśnie z precyzji i dobrych wyborów.

Niestety, jeśli chodzi o graczy takiej charakterystyce to z tym jest u nas chyba jeszcze gorzej niż z graczami "kreatywnymi".
Grbić i Ball gdy była taka potrzeba potrafili też opierać grę na liderze pewniaku, ale dobrze się też czuli w grze kombinacyjnej, więc sprowadzenie ich do jednej dominanty i określonego sposobu gry zawsze i wszędzie to jednak nieporozumienie. [...]
Ok, zgoda. Mi bardziej chodziło o to, że gra kombinacyjna i równomierny rozkład ataku to jest jakiś nasz bożek i jego braku szukamy porażki, podczas gdy (w reprezentacji) system trzeba dopasować do zawodników i w tym leży sztuka (tak jak pisał Wysoki w którymś z tematów). Jak masz na lewym gościa, który nie kończy, a wychodzisz z założenia że musi dostać określoną liczbę piłek w secie, bo inaczej równomierny rozkład jest zaburzony to jest jakaś pomyłka. Wiadomo, że przyjemniej się ogląda siatkówkę kombinacyjną, ale w przypadku naszej reprezentacji mamy nie jednego, a dwóch liderów, którzy nawet na ustawionym bloku zachowują wysoką skuteczność i może tak trzeba to ustawić. Szczególnie że grają na przeciwnych skrzydłach, więc to nie jest tak, że blokujący mogą się w ciemno przesunąć w którąś stronę. Oczywiście, nasza reprezentacja ma spokojnie potencjał na to, żeby środek też coś więcej od siebie dołożył, pipe z Leonem też był może za rzadko używany, ale to że jeden z przyjmujących jest statystą w ataku to nie jest koniec świata, tylko trzeba sobie z tego zdawać sprawę i się dopasować.
Dodatkowo, to nie jest tak, że przegraliśmy, bo Drzyzga nie grał krótkiej dyszlem, albo jakichś szalonych przerzutów (które są uznawane za "kreatywność"), tylko przez brak dokładności, szczególnie przy wystawach z pola po średnim przyjęciu.
Zgoda co do tego systemu.

Jeśli mamy grać ze statystą/libero na lewym(Kubiak/Śliwka) to konieczny jest rozgrywający, który poprowadzi grę w taki sposób, że tej wspomnianej 'ułomności' nie będzie widać, a tym bardziej nie będzie rzutowała na rezultat. Jako, że my nie spełniamy wszystkich warunków to efekt był taki a nie inny - widocznie Fabian nie jest rozgrywającym, który będzie potrafił odpowiednio poprowadzić grę w takiej sytuacji. Niestety na jego niekorzyść dodatkowo przemawia fakt, że przyjęcie było dobre, więc były odpowiednie narzędzia do prowadzenia gry. No i tutaj łapiemy drugi koniec kija. Skoro chcemy grać(Vital chce, 99% Polaków nie chce) takim a nie innym rozgrywającym to należy dopasować tak zawodników, aby potem nie było wątpliwości że ten i ten nie pasował do systemu naszej gry - a więc granie trójką skrzydłowych, gdzie żaden z nich nie będzie dziurą w ataku i Drzyzga będzie mógł stosować równą dystrybucję.



EDIT:
WysokiPortorykanczyk pisze: 6 sie 2021, o 11:16 Tak ogólnie problem stawiania na młodzież w polskiej siatkówce to jakiś mit, szczerze nie wiem skąd się wziął.
Z boisk piłkarskich. Tylko tam jest taka patologia, że trzeba wprowadzać przepis, który będzie umożliwiał wejście juniorów do pierwszej drużyny i możliwość regularnej gry.
Ostatnio zmieniony 6 sie 2021, o 11:23 przez Gerrard, łącznie zmieniany 1 raz.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7988
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Gierżot to bardzo duży talent i pewnie możliwe, że w pewnym momencie Włocha dogoni, ale technicznie nie był gotowy, żeby z miejsca wejść na taki poziom prosto z młodzieżowej siatkówki. Michieletto jako 19-latek był w stanie grać na wysokim poziomie w drugiej linii na poziomie finalisty LM, w czasie Ligi Narodów dołożył atak, więc szybko wszedł na poziom gracza kompletnego.

Tak ogólnie problem stawiania na młodzież w polskiej siatkówce to jakiś mit, szczerze nie wiem skąd się wziął.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: drukjul »

Streeter pisze: 6 sie 2021, o 11:00
WysokiPortorykanczyk pisze: 6 sie 2021, o 10:43 Więc porównanie nie tylko Gierżota i Kapicy, ale też absolutnie każdego gracza w podobnym wieku będzie dla tych chłopców nieprzychylne, ale to nie znaczy, że za 2-3 lata nie będą na drodze do świetnej kariery.
Z tym oczywiście się zgadzam, ale popraw mnie jeśli się mylę, ale na tych Mistrzostwach Juniorów Gierżot prezentował się równie okazale co Michieletto. Nie wiemy, czy gdyby zacząć wystawiać go w szóstce Jastrzębia, nie zacząłby grać tak jak jego włoski odpowiednik.
Michieletto to akurat w pewnym sensie fenomen, bazujący na tym, że w przeciwieństwie nie tylko do Gierżota, ale zdecydowanej większości swoich rówieśników już teraz świetnie przyjmuje, zwłaszcza jeszcze biorąc pod uwagę jego słuszny wzrost. Niemniej pewnie utalentowany, a przynajmniej równie do tej pory utytułowany jeżeli chodzi o rozgrywki młodzieżowe kolega Michieletto z przyjęcia w tym roczniku Tommaso Rinaldi MVP i najlepszy przyjmujący MŚ U19 w 2019, oraz również najlepszy przyjmujący ME U20 w swoim włoskim klubie (Modenie) u Gianiego cały poprzedni sezon przestał akurat w kwadracie.

Podobnie Rosjanie Omar Kurbanow i Stanisław Dinejkin junior, który na ubiegłorocznych ME robili furorę - bo w końcu pokonali zespół Michieletto i Rinaldiego i zostali mistrzami Europy juniorów, ale ostatni sezon w swoich klubach, a grali w niebylejakich klubach superligi bo w drużynie mistrza Rosji Dynamie Moskwa i Zenicie Sankt Petersburg spędzili zagrzebani w kwadracie. Dopiero w tym roku przejdą do Fakiełu Nowy Urengoj na miejsce opróżnione przez kadrowiczów Wołkowa i Bogdana, którzy z kolei przeniosą się właśnie w drugą stronę do Moskwy i Kazania.

Fakieł to zresztą od wielu lat dość specyficzny klub superligi, w którym dzięki pomocy i wsparciu federacji najbardziej utalentowani rosyjscy juniorzy mogą liczyć na miękki start do kariery seniorskiej. Wołkow, Kljuka, Bogdan, Jakowlew jeżeli chodzi o poprzednią generację, teraz właśnie w tym roku ławą zostali tam ściągnięci zawodnicy którzy w ubiegłym roku zdobyli ME juniorów Europy, plus mierzący 210 cm bardzo obiecujący 20-letni białoruski atakujący Władysław Babkiewicz, którego Rosjanie pewnie za przykładem innych Białorusinów, którzy zaczynali profesjonalną karierę w tym samym klubie Kljuki i Bogdana dość szybko znaturalizują.
Streeter
Posty: 7451
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: Streeter »

WysokiPortorykanczyk pisze: 6 sie 2021, o 11:16 Tak ogólnie problem stawiania na młodzież w polskiej siatkówce to jakiś mit, szczerze nie wiem skąd się wziął.
Pewnie stąd, że zdecydowanie więcej mamy posunięć takich jak ze Śliwką, Miką czy Januszem niż takich jak z Kochanowskim czy Kwolkiem :) w kadrze nawet Ci dwaj, mimo ogromnego talentu i umiejętności nawet nie weszli z taką parą, jak Michieletto do włoskiej. Zresztą sam Heynen w którymś z wywiadów z tego co pamiętam stwierdził coś w stylu, że na Igrzyska trzeba wziąć doświadczonych zawodników. Ja osobiście wybrałbym najlepszych. Bo doświadczenie jest czymś co może pomóc, ale gdy nie ma formy, to na nic się zda - co oprócz naszego Michała było widać również chociażby po Zaytsevie. Doświadczenie Łomacza też z pewnością sporo wniosło do polskiej ekipy.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7988
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Streeter pisze: 6 sie 2021, o 11:36Pewnie stąd, że zdecydowanie więcej mamy posunięć takich jak ze Śliwką, Miką czy Januszem niż takich jak z Kochanowskim czy Kwolkiem :) w kadrze nawet Ci dwaj, mimo ogromnego talentu i umiejętności nawet nie weszli z taką parą, jak Michieletto do włoskiej. Zresztą sam Heynen w którymś z wywiadów z tego co pamiętam stwierdził coś w stylu, że na Igrzyska trzeba wziąć doświadczonych zawodników. Ja osobiście wybrałbym najlepszych. Bo doświadczenie jest czymś co może pomóc, ale gdy nie ma formy, to na nic się zda - co oprócz naszego Michała było widać również chociażby po Zaytsevie. Doświadczenie Łomacza też z pewnością sporo wniosło do polskiej ekipy.
A co to za posunięcia? Bo Mika i Janusz to raczej przykłady, żeby nie skreślać utalentowanych chłopaków i kariery siatkarskie rozwijają się różnie (bo obaj w pewnym momencie po prostu grali średnio gdy dostawali szanse), a nie przykłady zawodników, których w jakikolwiek sposób zmarnowano, skoro jeden skończył z MŚ, a drugi z kontraktem w Zaksie, na pozycji, gdzie zostało mu z ~10 lat grania na ligowym poziomie, tak samo jak Śliwka, który niby zmarnował jeden sezon w Resovii, ale też bez przesady, bo w każdym innym sezonie był podstawowym graczem swojego klubu w Pluslidze.

I znowu - usilne trzymanie się przykładu tego Michieletto, który jest najlepszym nastolatkiem na świecie w tym momencie, trochę mija się z celem, bo takie talenty trafiają się raz na 5-6 lat, a Ty próbujesz wyciągać z tego regułę. W naszej siatkówce kimś takim byli Wlazły, Winiarski, Kurek, na swojej pozycji Zatorski oraz Kochanowski, ale naiwne jest założenie, że takie talenty będziemy trafiać na skrzydłach co dwa-trzy lata. Kwolek i Kochanowski nie są gwiazdami reprezentacji przez to, jaką w tej reprezentacji mają konkurencję, a nie dlatego, że nie są świetni, bo są.

My na ten moment nie mamy ani problemów z młodymi lub rozwojowymi graczami, ani z liczbą takich zawodników, bo wciąż mówimy o grupie zawodników która powinna pograć w kadrze do 2028 roku. I Włosi tego Michieletto by oddali bez zastanowienia za to, co my mamy w naszej siatkówce. A skoro tak, to system jako całość funkcjonuje dobrze, problemem jest niestety to, jak na szczycie tej piramidy z tego potencjału korzystamy (Heynen).
Streeter
Posty: 7451
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: Streeter »

Tak, tylko Janusz zapracował na ten kontrakt mając 27 lat, a Mika przypomnę pierwszy kontrakt z Resovią podpisał mając lat bodajże 18 i na solidnych kilka sezonów został przyspawany do rzeszowskiej ławki. A Mistrzostwo Świata moim zdaniem pokazuje ni mniej ni więcej niż to, że ryzyko stawiania na niego nie było zbyt dużo. Przypomnę, że sezon życia w Gdańsku i w kadrze zagrał po spędzeniu sezonu na parkiecie we Francji - nie po tych, które polegały na klaskanie w Rzeszowie. Podobnie zresztą Janusz, kontraktu w Zaksie nie zdobył klaszcząc w Skrze, tylko grając w Gdańsku.

Chodzi mi jedynie o to, że taki Janusz mógł pełnić obecną rolę 2-3 lata wcześniej. Podobnie jak kiedyś Mika. Tylko tyle. O Michieletto sam napisałem przecież, że taki gracz zdarza się rzadko, a przykład Patriego który podałeś sam poniekąd potwierdza to, o czym mówię - myślisz, że gdyby taki Patry był Polakiem, to trafiłby do naszej kadry po grze we Francji? No właśnie. A pomijając Bartka pozycję atakującego mamy obsadzoną tak bogato, że taki obecny Patry bez problemu byłby u nas numerem 2.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7988
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Mika grał w Resovii już jako 18-latek, jego problemem nie było ''stanie w kwadracie'', bo jakbyśmy zliczyli liczbę rozegranych przez niego jako nastolatka meczów, to byłaby spora, a fakt, że w pewnym momencie nie potrafił zrobić kroku naprzód z tego poziomu mocnego juniora z solidną techniczną bazą jako senior, nawet gdy dostawał szanse, bo ja pamiętam jego sezon w Gdańsku, gdzie jako 22-letni chłopak miał tylko przebłyski talentu i po sezonie gdzie był podstawowym graczem Lotosu, ale grał w porywach jedynie nieźle, nie dość, że nie znalazł dobrego klubu w Polsce, to nawet nie dostał powołania do szerokiej kadry u Andrei Anastasiego, co było o tyle osobliwe, że rok później Włoch prowadził go w klubie jako mistrza świata. Ale wynikało to z faktu, że nie dostawał wystarczająco szans, czy jednak z faktu, że rozwój siatkarza, generalnie sportowca, nie zawsze jest stały i często zdarzają się mniejsze lub większe problemy? Myślę, że raczej to drugie.

Ten brak stawiania na młodych, to jest jednak trochę urban legend, bo jakbyśmy prześledzili na przykład losy naszych siatkarzy z roczników 95 i 97, to się okaże, że bardzo szybko dostali duże szanse w swoich pierwszych plusligowych klubach. Nawet jeżeli zdarzył się przykład jakiegoś Śliwki, który zmarnował sezon w Resovii, to kreślenie obrazu, że nie stawiamy odważnie na młodzież jest przejaskrawiony i nieprawdziwy. Stan idealny to taki, gdzie młodzież gra co kolejkę od początku do końca, ale świat nie jest idealny i to, co mamy wciąż jest bardzo dobre. Z faktu, że nie jest idealny, na pewno nie wynika, że jest zły. Co do Janusza, to ja pamiętam, że np. jak trafił do Effectora i na starcie sezonu grał więcej od Grzegorza Pająka, a potem po prostu przegrał z nim sportową rywalizację, fajny poziom na zmianach w Skrze pokazywał chyba dopiero w ostatnim sezonie, a jeszcze w pierwszym sezonie w Gdańsku Anastasi często rotował między nim, a Kozłowskim. Źle poprowadzona kariera? Niby mogłaby być lepiej, ale mi się wydaje, że po prostu trochę dłużej zajęło mu poskładanie tego do kupy, no i jest przykładem, że od młodych graczy też należy wymagać wywalczenia sobie miejsca w składzie, a nie otrzymania go za fakt bycia młodymi.

Jak potoczyłaby się kariera Patry'ego gdyby był Polakiem, szczerze nie wiem, ale jako, że walka o miejsce na ataku naszej reprezentacji to przez ostatnie dwa sezony prawdziwy wyścig ślimaków, to gdyby pokazywał to co w reprezentacji Francji to raczej nie miałby z tym jakiegokolwiek problemu.
kuki91
Posty: 1130
Rejestracja: 20 sie 2012, o 08:54
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: kuki91 »

Tymczasem na onecie druga część analizy Kadziewicza i Drąga, bez owijania w bawełnę. Pojawia się m.in. roast na ludzi z PZPS <3 uwielbiam!

NIe zgadzam się tyko z Kadziewiczem, że ten sam skład powinien pojechac na ME "i je wygrać dla resetu głowy". Uważam, że na ten moment to każdy z nich potrzebuje wakacji dla resetu głowy, a nie potencjalnego wp%$rdolu od Słowenii, Serbii czy innych Niemców, którzy na ME się szykują. Ale sama analiza to dokłądnie to, na co narzekaliśmy, że nie ma wśród naszych dziennikarzy :)
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: drukjul »

kuki91 pisze: 6 sie 2021, o 12:40 Tymczasem na onecie druga część analizy Kadziewicza i Drąga, bez owijania w bawełnę. Pojawia się m.in. roast na ludzi z PZPS <3 uwielbiam!

Raczej na ludzi, którzy dziadków leśnych z PZPS śmią krytykować i chcieliby ich odsunąć od władzy ;)

Zresztą na wszystkich, którzy śmią krytykować cokolwiek. Heynen jest dla Kadziewicza kozłem ofiarnym, najwyraźniej chce go zrzucić z sań rzucić na pożarcie wilkom i potem w tej samej kompanii dojechać nawet do Paryża

Cytat pierwszy:
"Chodzi o to, żeby Fabian Drzyzga uwierzył, że jest w stanie dobrze kreować grę i wrócić do systemu z 2018 r. Padło z mojej strony wiele słów krytycznych pod jego adresem, ale prawda jest taka, że w naszym kraju jest Fabian i długo, długo nic."

https://sport.onet.pl/tokio-2020/siatko ... ka/105vd1k


Cytat drugi:

"Niech te wybory się skończą i idźmy dalej. Za rok mamy mistrzostwa świata, za trzy lata igrzyska i każdy z obecnych graczy kadry ma szansę pojechać do Paryża".
Cytat trzeci:
"Nie ma bata. Polska siatkówka mimo tej olimpijskiej porażki nadal ma się bardzo dobrze"
Nie ma na nas bata, nie ma na nas bata, już za trzy lata, Polska będzie mistrzem Igrzysk Olimpijskich i świata.

Jedną nogą w finale! Jest dobrze i będzie jeszcze lepiej, tylko nie zmieniajmy nic! (poza Heynenem ma się rozumieć). A najlepiej zmieniać tak, żeby niczego nie zmienić.

Kadziewicz z tym myśleniem to dziś nawet nie konserwa, tylko środowiskowy żelbeton, w dodatku z wyraźnymi skłonnościami do mitologizowania całkiem niedawnej przeszłości i odwoływania się do rzekomego "wieku złotego" ;) Nasz system rzekomo "kombinacyjnej gry z MŚ 2018" czyli w rzeczywistości Kurek i Kubiak wspólnie kończący nawet 70% piłek w ataku w najważniejszych spotkaniach tego turnieju - dobre.
przemik
Posty: 1602
Rejestracja: 4 mar 2020, o 12:19
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: przemik »

"Nie ma mowy o żadnej zmianie pokoleniowej! Idźcie na drzewo, na grilla nad Wisłą wszyscy, którzy tak myślicie. Jaka zmiana pokoleniowa? Wyrzucimy Drzyzgę czy Kurka?Nikogo z tych zawodników nie zawoziliśmy na pierwsze treningi, więc nie będziemy im teraz kończyć karier. W naszej drużynie mają grać najlepsi siatkarze, a nie najmłodsi." - Kadziewicz.

Wezmy jeszcze Gume na rozegranie i Wlazłego jako backup Kurka i jedzmy do Paryza.
Nie wiem co on bierze....
___
Noworoczny Kibic Siatki
Awatar użytkownika
MWi
Posty: 1072
Rejestracja: 12 maja 2012, o 22:12
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: MWi »

Dokładnie, Kadziewicz rzucił parę niecenzuralnych słów i już wielki niepokorny. Same opinie to przecież utrzymanie status quo, zmieniamy Vitala i jest świetnie. Ogrywajmy Drzyzgę na ME, niech wróci do swojej wspaniałej gry...

Jedyne plusiki to narzekanie na upolitycznienie siatkówki i brak ekspertów w związku, ale jednocześnie brak jakichkolwiek propozycji zmian
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: Aranger »

https://www.youtube.com/watch?v=YDRoIiqwm3k

Polecam podsaścik z Oskarem Kaczmarczykiem, dużo rzetelnej i merytorycznej analizy tego co się wydarzyło, coś więcej, niż roast PZPS i twierdzenia, że w 2018 graliśmy kombinacyjnie, a teraz Fabian nie chciał grać ze środkowymi.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: drukjul »

Aranger pisze: 6 sie 2021, o 13:21 https://www.youtube.com/watch?v=YDRoIiqwm3k

Polecam podsaścik z Oskarem Kaczmarczykiem, dużo rzetelnej i merytorycznej analizy tego co się wydarzyło, coś więcej, niż roast PZPS i twierdzenia, że w 2018 graliśmy kombinacyjnie, a teraz Fabian nie chciał grać ze środkowymi.
Wielkie dzięki za podlinkowanie. Pierwsze 20 minut to co prawda szczypta przynudzania, ale potem robi się już naprawdę bardzo ciekawie. :)

Pozycja obowiązkowa, choć rozmowa jest bardzo długa i jak widzę trzeba ją sobie będzie dawkować na raty.
Awatar użytkownika
MWi
Posty: 1072
Rejestracja: 12 maja 2012, o 22:12
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: MWi »

drukjul pisze: 6 sie 2021, o 14:14
Aranger pisze: 6 sie 2021, o 13:21 https://www.youtube.com/watch?v=YDRoIiqwm3k

Polecam podsaścik z Oskarem Kaczmarczykiem, dużo rzetelnej i merytorycznej analizy tego co się wydarzyło, coś więcej, niż roast PZPS i twierdzenia, że w 2018 graliśmy kombinacyjnie, a teraz Fabian nie chciał grać ze środkowymi.
Wielkie dzięki za podlinkowanie. Pierwsze 20 minut to co prawda szczypta przynudzania, ale potem robi się już naprawdę bardzo ciekawie. :)

Pozycja obowiązkowa, choć rozmowa jest bardzo długa i jak widzę trzeba ją sobie będzie dawkować na raty.
Zgadzam się, że rozmowa ciekawa, również polecam. Część opinii bardzo kontrowersyjna (np. o tym, aby specjalnie obniżać swoją pozycję w rankingu przegrywając mecze w Lidze Narodów, aby trafiać do cięższej grupy na IO) i trudno mi się z nimi pogodzić. Więcej nie spojluję :)
aezakmi
Posty: 2210
Rejestracja: 20 sie 2016, o 16:15
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: aezakmi »

Grać "kombinacyjnie" prawe-lewe, to i Łomacz pokazał w Rio, że potrafi, gdy Kurek w meczu z Rosją zdobywał bodaj 35 punktów. To naprawdę żadna sztuka tak grać, jak Drzyzga, z doskonałym przyjęciem na poziomie 61%. Komenda w 2019 w walce o medal LN również pięknie wykorzystywał Bednorza w ofensywie.
przemik pisze: 6 sie 2021, o 13:14 "W naszej drużynie mają grać najlepsi siatkarze, a nie najmłodsi." - Kadziewicz.
W naszej drużynie mają grać najlepsi siatkarze, a nie najstarsi i jeszcze po kontuzjach.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: drukjul »

aezakmi pisze: 6 sie 2021, o 14:20 Grać "kombinacyjnie" prawe-lewe, to i Łomacz pokazał w Rio, że potrafi, gdy Kurek w meczu z Rosją zdobywał bodaj 35 punktów. To naprawdę żadna sztuka tak grać, jak Drzyzga, z doskonałym przyjęciem na poziomie 61%. Komenda w 2019 w walce o medal LN również pięknie wykorzystywał Bednorza w ofensywie.
W tych fragmentach, które zdążyłem już sobie odsłuchać jeżeli chodzi o ocenę meczu z Francuzami Oskar zauważył że

1) że i tak jeżeli chodzi o jakość wystawy do Leona, był to najlepszy mecz Drzyzgi na tym turnieju

2) Oskar nie spodziewał się tego, że Fabian w tym meczu częściej będzie uruchamiać środek, bo zna go od 10 lat i dobrze wie, że kiedy przychodzi grać pod presją Fabian sam sobie tę opcję wyłącza.

3) dopóki graliśmy "kombinacyjnie" prawe-lewe Kurek-Leon przez trzy sety nie wyglądało to wcale jeszcze źle, gorzej że w IV secie i tie-breaku Fabian w pewnym momencie jakby zapomniał że oprócz Leona ma jeszcze na prawym skrzydle skutecznego Bartka, Kurek zgubił wtedy tempo ataku, przestał kończyć i w ten sposób przepadliśmy.

4) po obronie, bądź asekuracji przy rozgrywaniu kontr Fabian od kolegów bardzo często dostawał piłki fatalnie dograne, czy nawet nie dograne wcale i ten element zdaniem Oskara na tym turnieju był w naszym wykonaniu generalnie najbardziej położony po całości, nie tylko w porównaniu z takimi drużynami bardzo dobrze broniącymi jak Francja, Brazylia, Argentyna, ale także trenowana przez Sammelvuo Rosja - słynne treningi Heynena ze stupid games - to już moja uwaga - ostatnio kładły najwyraźniej nacisk na pierwszy a nie drugi człon nazwy. Nawet po free ball'ach, często właśnie przez rażąco nieporadne dogranie do rozgrywającego nasz procent skończonych piłek z takich akcji był na tym turnieju wstydliwie wręcz słaby, więc traciliśmy w ten sposób okazję na zdobywanie w miarę łatwych punktów breakowych.
aezakmi
Posty: 2210
Rejestracja: 20 sie 2016, o 16:15
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: aezakmi »

drukjul pisze: 6 sie 2021, o 15:06 3) dopóki graliśmy "kombinacyjnie" prawe-lewe Kurek-Leon przez trzy sety nie wyglądało to wcale jeszcze źle, gorzej że w IV secie i tie-breaku Fabian w pewnym momencie jakby zapomniał że oprócz Leona ma jeszcze na prawym skrzydle skutecznego Bartka, Kurek zgubił wtedy tempo ataku, przestał kończyć i w ten sposób przepadliśmy.
Czyli okazało się, że da się grać jeszcze bardziej "kombinacyjnie". Drzyzga przeszedł sam siebie, zaczął grać lewe-lewe. Najpierw Z Kubiakiem, potem ze Śliwką (pamiętne 7:4, po chwili 7:8), potem z Leonem, w końcu do trzech siatkarzy sztuka. Pominął Kurka!
„Prezesie, tu nie ma co trenować, tu dzwonić trzeba”
krzychszp
Posty: 980
Rejestracja: 30 maja 2011, o 12:00
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: krzychszp »

Czy ktoś rozumie o co chodzi z Anastazim? Poważnie chcemy wracać do trenera który tak popsuł IO w Londynie??
asps
Posty: 399
Rejestracja: 13 maja 2021, o 16:11
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2021

Post autor: asps »

krzychszp pisze: 6 sie 2021, o 18:01 Czy ktoś rozumie o co chodzi z Anastazim? Poważnie chcemy wracać do trenera który tak popsuł IO w Londynie??
Tylko nie to... To ciągłe zmienianie trenerów też jest irytujące, wg mnie Vital zasługuje na drugą szanse oczywiście jeśli dalej ma pomysł na tą drużynę, podobnie uważałem, że Stephana pożegnano zbyt pochopnie po Rio 2016.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”